--> Archiwum Forum
meo [ Pretorianin ]
satanista Harry Potter :)
Czytaliście to? Nie jestem jakimś fanem Harrego ale to jest trochę śmieszne...rzeczywiście jest tyle jest książek fantasy na świecie a oni się tylko tej czepiają. Co o tym sadzicie?
marcin94 [ Piesiec ]
Dziwne
Gibon91 [ @ ]
widać że zrozumiałeś.
Harry Potter ma w sobie elementy okultyzmu, występują tam rzeczy obrzydliwe(ożywione dłonie, lochy, obślizgłe bazyliszki) które są w takim zagęszczeniu, które sprawia przełamanie się psychiki dziecka.
Po drugie Harry Potter jest egoistą, chce zatrzymać Voldemorta by ratować TYLKO samego siebie. Wystarczy spojrzeć również na relację jego z Ronem gość ma kupę kasy, a nie da nawet "galeona" dla swojego przyjaciela.
Trzecie wyśmiewają się tam z "mugoli" czyli normalnych ludzi.
Po czwarte jest tam mowa o magi za sprawą "jakiś tam mocy" i jest to bliższe satanizmowi, niż cudom które czyni Bóg.
Pozdro.
Babiczka [ Generaďż˝ ]
zgadzam sie z gibonem,ale mam nadzieje ze spalony tego nie pisal ^^
Gibon91 [ @ ]
Nie żartuję, gdyby była to zwykła książka to nic bym do niej nie miał, ale jest to niby "książka dla dzieci".
Gibon91 [ @ ]
Nie chodzi mi o to czy ta książka jest natchnieniem satana, bo wiadomo że jest pisana tylko dla kasy, chodzi o to że nie powinna być książką dla dzieci, chociaż od 12 lat, Harry Potter działa na zasadzie Bibli Szatana Lovela(czy jakoś tak) utwierdza w przekonaniu postępowanie które należy tępić (takie jak egoizm, zawiść itp.). A jeżeli twoją jedyną krytyką ma być "pierdolnięty jesteś" to lepiej wracaj do tibii...
Khelben [ PointGuard ]
Gibon91 --> A niby co jest w niej nie dla bachorów? Te niby potworki wymyślone przez Rowling? Podkreślone przez ciebie w poście nr 3 jako coś negatywnego propagowania jedynej słusznej postawy, egoizmu?
Co do punktu 4, proponuje zapoznać sie ze znaczeniem słowa satanizm, pownieważ widze, że nie masz o nim pojęcia.
TzymischePL [ Legend ]
Gibon91 ===> a Hobbita to pewnie spaliles na stosie juz co? :]
Minas Morgul [ Senator ]
Nie znacie prawdziwego przesłania.
Przytoczę Wam starą już recenzję magazynu publicystycznego "Rudloff - Czerwononosy Renifer"
"Heirich Potter, sierota, którego rodzice zostali zamordowani przez wysłanników Sanhedrynu, po długiej tułaczce ląduje w magicznym covenie, gdzie wraz z innymi małymi aryjskimi sierotami uczy się trudnej sztuki nekromancji, goecji i szatanowskiej magiji seksualnej. Przyswaja sobie również pangermańskie i ariozoficzne idee Guido von Lista. Oczywiście na tak spektakularny sukces zareagował z zazdrością Kościół katolicki, ale to oczywiste... Ich bajki nie sprzedają się tak dobrze.
A dzieci powtarzają za Heinrichem Potterem: że wszyscy dorośli ( w domyśle: nieszatanowcy) to tzw. Judole.
Jak dotychczas ukazały się następujące tomy z przygodami Heinricha Pottera:
1. Heinrich Potter i Tajemnica Wunderwaffe
2. Heinrich Potter i zagadki Wewelsburga
3. Heinrich Potter i Młot Thora.
4. Heinrich Potter i Aryjska Czara Ognia.
5. Heinrich Potter i Germański Książę Białej Krwi
W przygotowaniu:
6. Heinrich Potter i Szatan"
Minas Morgul [ Senator ]
A tu autograf autorki. Niby wygląda normalnie, ale wedle rzeczoznawców to gotycki sigil:
Gravious Samurai [ Pretorianin ]
Popieram tych co twierdzą że Gibon jest pierdol****nięty.
Harry Potter biblią szatana ! harry potter dozwolony od lat 18 !zabrania sie czytania harrego mocherom żeby nie dostały zawału !
Ktos napisał że głupi się nie rodzą, głupich się sieje, więc gibon pytanie do ciebie - gdzie cie posadzili? w torfie?? że taki *** jesteś?
Gibon91 [ @ ]
Khelben ==> Znam znaczenie słowa satanizm, już wróżenie (które występuje w H.P. jako jedna z magii) jest jawnym kontaktem z szatanem.
TzymischePL ==> Hobbit jest osadzony w całkowicie innym świecie, a w Harrym Potterze świat wymyślony przeplata się ze światem wymyślonym przez co wiele dzieci utożsamia się z Harrym (który nie jest bohaterem pozytywnym, a raczej bohaterem "szarym" [ni to dobrym ni to złym])
A hobbita czytałem i owszem całkiem ciekawa książka :D
Minas Morgul ==> dobre :]
A tak naprawdę cały ten topick jest bezsenu ponieważ cały H.P. nie był książką pisaną z myślą o dzieci (tak jak prawdziwe baśnie) tylko z myślą o $$$
Peace.
Minas Morgul [ Senator ]
Gibon jako jeden z nielicznych przejrzał plan mącenia dzieciom w głowie.
Kolejny dowód znaleziony na wp.pl
I to ma być niby fenix? Wszyscy dobrze wiemy, co to za ptaszysko i czego było symbolem.
Gibonie, niniejszym otrzymujesz ode mnie grawerowany medal z rzepy. Noś go z godnością i pamiętaj o wrogu, jaki mąci w głowach polskim pociechom.
Dziś się z Ciebie śmieją, ale za kilka lat...
Przemyśl to i trwaj, ... trwaj!
Gibon91 [ @ ]
"I to ma być niby fenix? Wszyscy dobrze wiemy, co to za ptaszysko i czego było symbolem."
Feniks to był symbolem Chrystusa, ale co tam.
Minas Morgul [ Senator ]
Mało kto zna też propozycję pierwszej okładki...
EDIT - No właśnie, a tam na obrazku nie ma fenixa, tylko... przyjrzyj się, a prawda ukaże się.
Gibon91 [ @ ]
kurcze musze uważać o życie bo mali wyznawcy Pottera na mnie polują ^^.
TzymischePL [ Legend ]
Gibon91 ===> Rzecz w tym ze wiekszosc wypowiadajacych sie w tym watku jest prawdopodobnie wiele lat starszych od Ciebie :]. Zakladajac ze jak kazdy dzieciak wpisales nick a jako ze byl zajety dodales 91 bedacy rokiem Twojego urodzenia :]
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Gibon91 => Coś mi mówi, że feniks to był symbol czego innego - odrodzenia. Ale co tam - gdzie indziej był symbolem czego innego.
To co, może pentagram to symbol sztana? A był symbolem
Gibon91 [ @ ]
TzymischePL ==>
Przepraszam rozumiem że jak jestem młodszy to nie moge mieć własnego zdania. Idę się zaszyć w kąciku i nie będę się odzywać...
"Gibon91 => Coś mi mówi, że feniks to był symbol czego innego - odrodzenia. Ale co tam - gdzie indziej był symbolem czego innego."
Tak samo jak ten znak hipisów co u satanistów oznacza złamany krzyż.
TzymischePL [ Legend ]
Gibon91 ===> Widzisz, oznacza to ze sie jeszcze czytac ze zrozumieniem nie nauczyles. Wiec Twoje zdanie jest co najmniej wypaczone :]
Gravious Samurai [ Pretorianin ]
a w Harrym Potterze świat wymyślony przeplata się ze światem wymyślonym przez co wiele dzieci utożsamia się z Harrym
gibon wymiatasz
Gravious Samurai [ Pretorianin ]
Mam 19 lat i czytając wszystkie tomy pottera nie przyszło nawet jedno skojarzenie z szatanem oddawaniem mu czci i tak dalej a po humanistycznej szkole troche sie o takich rzeczach naczytałem, a skoro ja nie odniosłem wrażenia że ta książka karze czcić szatana to tym bardziej nie odniesie go 10 letnie dziecko które nie ma pojęcia co to pentagram i twierdzi że to gwiazdka. a więc dzieciom nic nie grozi ;D a jeśli nawet dorosły nawiedzony człowiek doszuka się jakis satanistycznych znaków w potterze to też luz bo jak ma mózg to mu nie zaszkodzi i nie zacznie zaraz zabijać kozłów.
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
łoo, a w Panu kleksie to co sie za rzeczy działy :o... do dziś sie boje ze mnie robot będzie chciał zabić...
Khelben [ PointGuard ]
Gibon91 -->Jednak nie masz pojęcia o satanizmie. "Kontakt z Szatanem" nie podpada pod sataznim, a pod coś, co zwie się "devil woshiping".
Imix [ SG-1 ]
A "Mistrz i Malgorzata" to co? Czy ta ksiazka juz przestala byc biblia szatanistow? Stracila prym na rzecz Harrego Pottera? Nie moze byc!
Przeciez Czarny Pan objawia w niej cale swoje jestestwo!
Minas Morgul [ Senator ]
Albo "Szatan z siódmej klasy"
blackfield [ Konsul ]
a czy w harrym potterze nie bylo czasem bozego narodzenia?
Minas Morgul [ Senator ]
W "woodland Christmass" w South Parku też było.
Każdy rasowy szatanowiec to wie.
Ellanel [ Astral Traveler ]
Może ja dorzucę swoje trzy grosze. Mam 21 lat i przeczytałem wszystkie częśći i nie uważam się za dzieciaka, które czyta książki dla dzieci. Pierwszy tom przeczytałem jeszcze nie będąc pełnoletnim i muszę przyznać, że mnie oczarował. Fakt, że w dzieciństwie wiele się czytało, słuchało baśni o magii i czarodziejach, niby wszystko to już było ale dla mnie w książce było to coś, co nie było w starym oklepanym stereotypie książek o czarodziejach i magii. Czytając je muszę jednak poruszyć kilka spraw. Zgadzam się z tym, że od Komnaty Tajemnic powieść stała się mroczniejsza. Więzień Azkabanu był już trochę lżejszy ale później to już jatka ;)(żartuje). Podejrzewam, że Rowling pisała książke i ma przeświatczenie, że czytelnicy dojrzewają razem z Harrym i później nie straszne są, elementy czarnej magii, potwory, części ciała, śmierć ale mogę stwierdzić, że małym dzięciom późniejszych tomów nie polecałbym tak entuzjastycznie jak choćby Kamień Filozoficzny. :)
Gibon91-> Troszę przesadziłeś. Naczytałeś się za dużo katolickich publikacjii. Oni kierują się zasadą "Dajcie mi człowieka a znajdziemy na niego paragraf" w tym wypadku "Dajcie mi książkę a doszukamy się w niej satanizmu" W myśl tej zasady należało by spalić wszystko to co ma związek z elementami magii, poczynając od książek,m filmów no i mojego ukochanego D&D gdzie człowiek pomimo występowania tam "strasznych" rzeczy czarów uczy podejmowania się decyzjii. Harry Potter to typowe fantasy ale nie takie do końca typowe fantasy. Dałbym mu etykietę bajki jeśli chodzi o Kamień Filozoficzny a kończąc na light fantasy :)
Twierdzenie, że uważają Mugoli za ludzi gorszych jest głupie. Podaj mi przykład, że nazywają mugoli gorszymi. Może też Mugoloznastwo na które chodziła Hermiona to nawiązanie do lekcjii rozponawania Żyda w Niemczech w czasie WWII :) Ludzie nie popadajmy w paranoje. Owszem berbeciom co dopiero siegają głową ponad stół wolałbym czytać Jasia i Małgosię z Babą Jagą czy czerwonego Kapturka. Ale kiedy ktoś zacznie czytać w wieku 11 lat(Hary miał 11 w Kamieniu Filozoficznym) to umie już odróżniać dobro od zła i wątpię aby ulegał indoktrynacjii tej "szatańskiej książki" ;)
A co do Pana kleksa pamiętam jak mnie przerażał w dzieciństwie atak wilków/wilkołaków na wioskę. Ten pisk i te wspaniałe MASKI ;) Lepsze efekty niż we Władcy Pierścieni ;)
Pozdrawiam.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Nie no Gibon91 ma troche racji. Nie rozumiem tego ataku .. od zawsze jakakolwiek forma magii ( sztuczek ) byla uznawana przez Kosciol za objaw konszachtow z diabłem vide, satanizmem. Tu nie chodzi o czytanie katolickich publikacji, bo wystarczy sie chwile zastanowic i zrozumiec jaka Instytucja jest Kosciol i wtedy chyba jakos klarowniej zrozumie sie czemu zaatakowal Harrego.
I owszem, bajka ma byc bajka a nie jakies sraty pierdaty. Ale ciekawi mnie ile, swoja droga, z tych dzieciakow ktore czytaly harrego przeszla przez normalne lektury szkolne ... ( zeby nie bylo ze mowie, ze sa ciekawe kheh )
Wuj Ciężki [ Legionista ]
Oj tam lepiej cicho siedzieć bo wpadnie Potter i nas wszystkich z avada kedavra skasuje ^.^
a tak przy okazji to wiele bajek dla dzieci zawiera sceny okrucieństwa i odwołuje sie do czarnych mocy... np. takie teletubisie ;p
vaila [ Centurion ]
przez bajki dzieciaki uczą się rozumieć wiele zachowań społecznych, akceptacji innych,
przedstawiają problemy natury emocjonalnej oraz radzenie sobie z ujażmianiem tychże emocji
jak np. gniewu, złosci czy radości. [np.fajnie to widac w ekranizacji "Mis uszatek].
Dzieciaki uczą się bycćspołecznymi.
Większośc bajek/gł.baśni,ma charakter terapeutyczny - ma swój ukryty sens.
Są tam symbole,kórych my - starzy [niestety;)] tak nie odpbieramy.
Dzieci sa specyficzne - wszystkie. One inaczej interpretuja bajki.
Harry Potter ma mnóstwo takich zagrań biblioterpeutycznych, ale wątki te są
przeplatane później z brudem i infekowane są horrorystycznaymi wizjami. I to jest groźne.
Czytałam wszystkie dotychczasowe częsci Pottera. Podoba mi się, jednak nie dałabym tej ksiązki
dziecku poniżej 14 rozku zycia.Przynajmniej kolejnych części po "Kamieniu filozoficznym".
i Gibon91 ma rację widząc zagrozenie w tej lekturze.
Z tym,że to zagrożenie uzasadniam, jak wyżej napisałam.
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
vaila ->
"Harry Potter ma mnóstwo takich zagrań biblioterpeutycznych, ale wątki te są
przeplatane później z brudem i infekowane są horrorystycznaymi wizjami. I to jest groźne. "
Czy mogłabyś podać jakieś przykłady?
Co to są "zagrania biblioterpeutyczne"? Czy to jakis wyszukany komplement jest?
Ja uważam HP za całkiem przyjemną lekturę ale dla starszych dzieci, nie wiem moż od 110-12 lat w górę. Trochę dziwne wydaje mi się gdy widze tłumy fanatycznych czytelników w wieku przedszkolnym szturmujących księgarnie w dniu premiery nowego tomu. Akurat jestem na etapie Księcia Półkrwi i ten tom jest dojżalszy niż poprzednie. Małe dziecko rzeczywiście mogłoby odebrać go w sposób, który mógłby mieć zły wpływ na jego dalsze dorastanie. Żeby nie byc gołosłownym - co się stanie jeśli dziecko zafascynuje się Tomem Riddle jr i jego przodkami? Bez pomocy rodziców, którzy porozmawiają po takiej lekturze z dzieckiem, moim zdaniem nie może się obejść.
Różany krzyż [ Konsul ]
Wyjaśnię wam coś na przyszłość ....
Biała magia to działanie maga na podstawie wyznaczonych celów jakie wyznacza mu "kosmos" ( zbiór mocy natury astralnej).
Czarna magia to nie wypełanianie nadanych celów.
Przypuśćmy że będąc magiem, uczniem z danym poziomem nieważne czy 9-2 czy niższym, uprawiamy magie i mamy sytuacje gdzie "kosmos" nakazuje nam pomoc dla mordercy aby wyrównać równowagę na ziemi ( bo wszystko się ponoć równoważy ) przeciwstawimy się mu to jesteśmy czarnym magiem i uprawiamy czarną magie, jeżeli jednak mu pomoże mu w jakiś tam sposób, dzięki czemu on zabije kogoś tam bo tak chciał "kosmos" to uprawiamy białą magie.
Mówię to po to aby nikt czasem nie myślał że biała magia to dobre czyny a czarna magia to złe czyny. Magia jest dlatego grzechem (grzech - działanie sprzeczne z zasadami i prawami Boga) ponieważ wywodzi się i służy sztucznej sile wytworzonej przez naturę jak i nas samych.
Sataniści znowu to osoby które nie wierzą w szatana ani w Boga choć dobrze wiedzą że obaj istnieją, sataniści nie mają zachamowań w wierze i wykorzystują ja wyłącznie dla siebie.
Ktoś kto uprawia magie nie jest odrazu magiem ani satanistą. Coś co jest niby nie wytłumaczalne i nie jest zapisane w Biblii nie jest odrazu magią ani grzechem.
Żadne dziecko tego nie zrozumie oraz żadne dziecko nie przyjmie zachowań Harrego i nie wprowadzi je w życie zaczynając czarować. Dla osób które się znają na rzeczy Harry to w sumie nie za dobra lektura dla dziecka, jednak dla samego dziecka które nie rozumie o co chodzi nie zaszkodzi.
vaila [ Centurion ]
Pichtowy
Czy mogłabyś podać jakieś przykłady?
Co to są "zagrania biblioterpeutyczne"? Czy to jakis wyszukany komplement jest?
Biblioterapia to działanie terapeutyczne, które to - najkrócej rzecz ujmując - jest rodzajem
pomocy, psychicznego wsparcia w rozwiązywaniu, przez ukierunkowane czytanie,
osobistych problemów.
Wykorzystuje się tu oczywiscie literature w postaci książki drukowanej.
A Harry Poterr świetnie się do tego nadaje.
Proces biblioterapeutyczny składa sie z kilku etapów. mamy tu np. identyfikację
z bohaterem i przezycie - wczucie się w sytuacje bohatera itd.
Teraz przykład z Harrym Potterem - jest trójka przyjaciół: bardzo dobra uczennica,
wybitnie zdolna i pracowita Hermiona, jest Harry - dobry uczeń i Ron - słabawy.
Jest tu wobec tego zakodowana informacja mówiąca o równości - nie ważne jak się uczysz -
istotne jest to jakim jestes człowiekiem i to co mozemy dla siebie zrobić etc.
Można tak ciągnąć wątek po wątku. Duże znaczenie ma np. sam "Zakazany las"....
...pamiętajmy,że biblioterapia ma u dzieci słuzyć redukcji lęku.
Harry Potter natomiast -niczym kropla drożąca skałę - dożuca dawki agresji,
swoistego zimnego strachu i przerażających rzeczy w dalszych jego częsciach .
Zanim ktoś 'eurystycznie' doczepi sie do mojego posta - biblioterapia to temat rzeka - to
po pierwsza, a po drugie opiera się na indywidualnym przupadku stąd mnogość interpretacji.
Mam nadziej, że niektórzy spróbują pod innym kontem spojrzec na tę książke.
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
vaila -> Dzieki, myślałem że termin "biblioterapia" ma coś wspólnego z Biblią, nie skojażyłem że to od "ksiązka" pochodzi. Masz co do tego rację, HP jest pełen takich przykładów jakie podałaś. To mocny argument przeciwko tym wszystkim którzy widzą tam tylko satanizm.
Moim zdaniem w HP jest świat odpowiadający temu jaki jest teraz na zachodzie europy, a że niektórym nie podoba się to co dzieje się na Zachodzie to próbują to zwalczać. Autorka wyrosła w takim świecie więc w takim samym świecie umieściła swoich bohaterów. To co chcę tu powiedzieć jest trudne ale wydaje mi się że niektórzy będą zwalczać książki o Harrym tylko dlatego, że ludzie w nich nie chodzą do Kościoła, nie modlą się, nie wierzą w Boga. A już napewno wkurza ich, że ich zdaniem ta książka propaguje taki styl życia.
kuba_2323 [ Konsul ]
IMO jezeli ktos ma problemy z odroznieniem fikcji od rzeczywistosci, to taka ksiazka nic w jego psychice nie zmieni, bo i tak juz jest zryta, czytalem po kilka razy wszystkie czesci i ani razu nie przemowil do mnie Szatan czy cos w tym stylu.
Jezeli ktos wierzy i kocha Boga, to taka ksiazka nic nie zmieni, dla mnie takie osady o okultyzm czy cos w tym rodzaju sa smieszne.
Pozdro 4 all :D
vaila [ Centurion ]
kuba_2323 ---> Co rozumiesz przez słowo "zryta"?
Poza tym pozwolę sobie zwrócić uwagę,że własnie dzieci nie mają tej ścisłej granicy między tym co rzeczywiste a tym co nie.
Dla tego też należy na dzieciaki tak uważać,pilnować etc. ;-)
Pichtowy --> argumenty tu typu "kościół" "bóg" etc. potraktowałabym jako prowokację.
Co do propagowanego stylu życia....myślę,że glupio bym wyglądała z tiarą na głowie i 'różdżką' w ręce
i mrócząc w stronę swojego szefa "avedrakedavra" ...
...jednak ukryty "pod płaszczem" kontekst sytuacji daje do myślenia.
Buggi [ Konsul ]
Gibon --->
1.Co obrzydliwego jest w lochach?
2.Gość ma kupę kasy, a nie da nawet "galeona" dla swojego przyjaciela Przyjaciel protestuje jak mu się kupuje coś drogiego
3.jest tam mowa o magi za sprawą "jakiś tam mocy" i jest to bliższe satanizmowi, niż cudom które czyni Bóg Czy cały świat musi przypominać boga?
Duchownych pojebało!
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
vaila ->
Co do propagowanego stylu życia....myślę,że glupio bym wyglądała z tiarą na głowie i 'różdżką' w ręce i mrócząc w stronę swojego szefa "avedrakedavra" ...
Jak już to "avada kedavra". Ale o styl życia to chodziło mi bardziej o to jaksię zachowytwują bohatrowie a nie co noszą na sobie. Przecież głównym wątkiem ksiązki jest zemsta, a bohaterowie nieraz postępują w sposób nieaprobowany przez pewnych ludzi. Mi akurat to nie przeszkadza, ale widać, że jakimś fundamentalistom chrześcijańskim i owszem. Oni wszędzie szukają wroga, a zdaje się im złem, psującym dzieci, przykład kogoś kto robi innym niemiłe kawały, podsłuchuje, dyszy nienawiścią do nauczycieli, rzuca czary, klątwy itp.
Natomiast według mnie w HP zachowania głównych "dobrych" bohaterów nie są jakieś dziwne i godne potępienia, a zazwyczaj nawet odwrotnie. Nie wiem co może być takiego strasznego, siejącego satanizm w przygodach szkolnych przyjaciół. To taka sama lektura dla młodych ludzi jakie były kiedyś tylko, że oprawa jest w klimacie fantasy, co daje autorce możliwość wprowadznia różnych zabiegów czyniących tą książkę atrakcyjną dla dzieci.
Skutek działania tych napastników jest natomiast zgoła przeciwny do ich zamierzeń. No chyba, że są przepłaceni przez wydawców aby podgrzewać atmosferę przed premierą nowego tomu (pewnie jeszcze długo na ten ostatni tom poczekamy ale reklama nie zaszkodzi).
Caine [ Książę Amberu ]
Jak to ujął Grzędowicz, pisząc o magi;
"Przypominało to zabawę szympansów skrzynką zapalników"
Pottera nie należy dawać dzieciom poniżej kilkunastu lat, ale to całkiem fajna lektura dla takiego zgreda jak np. ja. No chyba że ktoś ma nak narąbane pod sufitem, że faktycznie wierzy w Moc, Magię czy co tam jeszcze....
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Oboje z moją kobietą mamy 20+ lat, a na kolejne tomy Pottera czekamy niecierpliwie, bo to wyjątkowo sympatyczna lektura. Żenujące jest w całej sprawie zachowanie kościoła, który jak zwykle reaguje histerycznie na coś, co zyskuje popularność poza jego ścisłą kontrolą. Tak było, jest i będzie.
Szkoda tylko, że zamiast wykorzystać przynajmniej pozytywne (z kościelnego punktu widzenia) wzorce z HP, przekreśla się całość i odżegnuje od czci i wiary (często bez żadnej znajomości tematu). Miałem nieprzyjemność czytać od deski do deski "Harry Potter: Dobry czy zły?" i muszę przyznać, że tak tendencyjnej, obrzydliwie manipulanckiej książki, chyba od czasów sowieckich instrukcji dla politruków nie czytałem.
Cahir Mawr [ Centurion ]
To jest chore!!!
Moja dziewczyna ciagle sie ze mna o to kloci:/
Jestem w tym wypadku przeciw niej i kosciolowi!!
ribik [ Generaďż˝ ]
---->Buggi
Czy cały świat musi przypominać boga?
Wystarczy, że jest polska
Aragorn Potomek Elendila [ Pretorianin ]
Przeczytałem wszystkie ksiazki Harrego Pottera i mi sie podobaja
El Ramiro [ Centurion ]
A w Biblii też występuje szatan i co? :D
nagytow [ Firestarter ]
Zakazac "Jasia i Malgosie"! Jeszcze sie dzieciom skrzywi psychika i uwierza w piernikowe domki w lesie i beda wrzucac do pieca babcie!
PanSmok [ Konsul ]
Aragorn - nie wiedzialem ze Harry napisal jakies ksiazki :)