Virtual_M@N [ Konsul ]
Felix, Net i Nika --> fan club i forum
--> fan club
--> forum
Narmo [ Naczelny Maruda ]
To już nie rozumiem. Ta książka jest nudna w końcu czy nie? Bo jeszcze wczoraj cofałeś to, co pisałeś na początku czerwca :/
I weź tu się człowieku połap.
Virtual_M@N [ Konsul ]
hmmm... tu nie chodzi o stare ksiązki... tylko o 3 cz konkretnie. Link do forum podałem po to, żeby ludzie wchodzili na forum i komentowali czego sie spodziewają w nowej książce
ps. poprzedni post kierowany był do poszczególnych osób, które (o ile mi wiadomo przeczytały go) i mam nadzieję, że nikogo nie uraził
edit.
dzisiaj jeszcze raz cofnąłem tamtą wypowiedź... --> no to chyba przyda mi sie -1pk na forum za niekonsekwentność... :P
kaban1 [ Generaďż˝ ]
to jest nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne
Virtual_M@N [ Konsul ]
czytałeś?? czy stwierdzasz tak sobie??
Jamkonorek [ California rest in peace ]
Virtual_M@N --------> fajna jest w 2 części plaża "Kupa Kabana" :D (kaban - pies)
Virtual_M@N [ Konsul ]
taaak...
ale jeden z fragmentów 3 cz. opisuje, jak jakis stwór żyje w kiblu :] Kosik to dopiero ma wyobraźnię...
edit.
To ten fragment:
Zajawki z przyszłości
Po chwili namysłu wszedł do łazienki i rozejrzał się. Od dawna nikt tu nie sprzątał. Umywalka była zarośnięta trawą, jaka zwykle rośnie na podmokłościach. Z kranu kapała woda. Wanna w dwóch trzecich była wypełniona wodą i przy brzegach również zarośnięta trzcinami. Na środku pływała rzęsa, jednak w kilku miejscach dawało się dojrzeć przemykające pod spodem oślizgłe kształty.
Najdziwniejsza jednak była kompozycja zarośniętych mchem rur kanalizacyjnych. Pokrywały niemal całą ścianę ze spłuczką. Łączyły się zgrubiałymi kolankami, rozgałęziały jak korzenie wielkiego drzewa, rosnącego piętro wyżej.
Net spojrzał pod nogi. W niektórych miejscach płytki były popękane i wypchnięte do góry, jakby naprawdę pod spodem szły korzenie. W trudniej dostępnych miejscach zieleniły się mchy, było widać nawet dwie pieczarki.
Znów coś zabulgotało w sedesie. Zupełnie wbrew sobie Net schylił się i uniósł klapę. Wrzasnął i cofnął się od razu. Wewnątrz siedział zielonkawy pokryty guzełkami stwór wielkości małego psa. Na widok Neta drgnął i skierował na niego kilkoro oczu na szypułkach.
- Śpię - wychrypiał i sięgnął czymś w rodzaju macki, by zamknąć klapę.
Net gapił się z otwartymi ustami na sedes. Jego uwagę odwrócił dopiero trzask pękającej płytki na podłodze. Spomiędzy kafelków kiełkowała właśnie kolejna rura kanalizacyjna. W kilkanaście sekund osiągnęła wysokość metra i stała się grubsza. Zakręciła, podłączyła się do większej rury, formując elegancki trójnik. Rozpychała się jeszcze chwilę, niszcząc kolejną płytkę, tym razem na ścianie, po czym znieruchomiała.
- O mamusiu... - Net nie był w stanie wykonać ruchu.
Virtual_M@N [ Konsul ]
czytaliście nowego newsa z oficjalnej strony?? (
no i rusza sie cos nareszcie z filmem :D