Magini [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 503
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
?
Pijus [ Legend ]
ehhhhh....zagapilem sie:))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Udało się. A miałem dać Pijusowi fory...Może następnym razem...
Magini [ Legend ]
Szybki jesteś Shadowmage. I tak chyba jesteśmy sami, nie? Nikt by Cię nie wyprzedził. ;-)))))
Magini [ Legend ]
Ooooooo przepraszam. Pijus też kampował ;-)
Pijus [ Legend ]
Ja nawet prosilem Shadowa na GG, aby zaczekal troszkie, ale bylo juz za pozno:))))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mag-->nigdy nic nie wiadomo. Czasami przy kampowaniu pojawiają sie nowi.
Magini [ Legend ]
Shadowmage - no tak, wypadłam troche z gry. Zapomniałam o tym i o owym. Ale poczekajcie ... ;-)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mag-->na co mamy czekać? Na wielki powrót do formy kamperskiej?
Magini [ Legend ]
Słyszeliście co się wyrabia na tym świecie i co sesja robi ze studentami? Musze powiedziec Kerowi, zeby uwazal bardziej w pracy. Moze niech w jakas kose sie zaopatrzy? ;-)
Magini [ Legend ]
Shadowmage - no tak. I kamperskiej i w ogole ;-))))
Pijus [ Legend ]
Mag - slyszelismy. To straszne. Jak juz studenci wariuja, to juz naprawde zle...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
A ja jestem po sesji tralala tralala ;-0)) TOPORKIEM???????? Może on sesję na uczelni z sesją LARPa pomylił???
Magini [ Legend ]
No moi mili. Czas na mnie. Bylo milo. Do nastepnego razu. Buziaczki :-)
Pijus [ Legend ]
Buziaczki Magini:)) Wybacz, ze nie moglismy poswiecic Ci wiecej uwagi.
Szaman [ Legend ]
O faken w morda! Mag byla, a ja dochodzilem do siebie po kolejnym wyjsciu na zewnatrz... :((( Mar: Nie lam sie! Jak znam moje szczescie, to bedziesz mial NWN szybciej ode mnie... ;))) Mag: Jak ja je znosze? Ja ich nie znosze... ja je sie tylko staram przetrzymac... jedynie przetrwanie mi teraz w glowie... ;( A tance bede odprawial, ale delikatnie, zeby zimy nie wywolac, a jedynie niewielka obnizke temperatury... ;))) O Kera sie nie boj - jego studentki go obronia wlasna piersia... ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP (wiem, jestem wredny - przepraszam! :) Shadow: Ja jestem od ponad roku "po sesji" i wcale mnie to juz nie cieszy... :) Dobra, uciekam do lodowki... ;P
Pijus [ Legend ]
Szaman - jezeli Ty bedziesz mial przesylke pozniej to sila rzeczy ja tez:))) Wiec nie kracz:))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pijus, Szaman-->a co najgorsze ja też!!! Szaman-->no widzisz, po co kończyłeś studia? Takto nadal byś sie cieszył z końca sesji ;-PPP Ja już spadam. Do zobaczenia.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Magini -> Witaj. Świetny update wstępniaka ;-))) Dobra, tu się troszke ochłodziło, nawet wiaterek się mały zerwał a i pokropiło troche! =))) Idę na troche na rekonesansowy spacerek.
Szaman [ Legend ]
Pijus, Shadow: Zawsze moze sie tak zdarzyc, ze to MOJA czesc przyjdzie pozniej... ;PPP Admirale: Pokropilo??? Cholera, to ja chywa w innej strefie klimatycznej mieszkam! :)))
Yoghurt [ Senator ]
Witam ponownie państwo szanoweni.... Ktoś coś pytał, ktoś dręczył mnie? Bo nie było mnie chyba z 4 karczmy:) Witam, tak poza tym:)
Vayacord [ Pretorianin ]
Yoghurt--> witam :) I ponawiam pytanie o Yankovica - ile i co (mp3, mpg) tego masz ? :)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Hehe to znowu ja :) Ale piekny wieczor.Kafelki na tarasie az parza, swietliki lataja i swieca im sie tylki :), pachnie sianko (kosilem trawe), czy moze byc cos lepszego od czerwcowego wieczora? No tak: Piwo :)))
Yoghurt [ Senator ]
Hmmm... MPG mam- Like a Surgeon, Amish paradise, Smells Like Nirvana, Which Backstreet Boy is Gay? saga begins, pretty fly for a jedi- Szukam wszędzie obudwu tych teledysków:)
Vayacord [ Pretorianin ]
Yogh--> szczerze powiedziawszy myslalem, ze masz wiecej i ze uda mi sie uzupelnic kolekcje (81 mp3) ;) Co do teledyskow to sage mam, a jedi sam szykam.
Yoghurt [ Senator ]
81 mp3, ale chyba nie Yankowica:) No dobra, ja uciekam, Morrowinda mi JRK przysłał, wsiąkam na tydzień, więc pożegnam się już:) Sieweczka!
Yoghurt [ Senator ]
Byłbym zapomniał- ile zajmuje saga?:) Wiesz, o co teraz poprosze:)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> To były akurat trzy kropelki na krzyż, ale teraz na noc to liczę na burzę siakąś :-) A na dworze było całkiem przyjemnie jak wychodziłem. Teraz znowu się chyba ociepliło :-( Yoghurt -> Teledysków Weird Ala akurat nie mam, jedynie mp3. The Jedi Song, My name is Darth Vader i I think I'm a clone now wymiatają :-)))
Vayacord [ Pretorianin ]
Ano Yankovica :) I do tego 31 teledyskow :))))
Vayacord [ Pretorianin ]
Saga to "tylko" 55,6 MB :))) I chyba wiem o co chodzi ;)
Yoghurt [ Senator ]
Shish!:) A mogę poprosić?:))) Jakiś FTP się znajdzie?:)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Bym zapomniał - przy Alowej wersji Bohemian Rhapsody myślałem że z krzesła spadnę :****))))))
Vayacord [ Pretorianin ]
Z FTP moga byc niestety duze problemy :( Chyba ze...........................Ci wypale to co mam i wysle (to tylko dwie plytki) ;)))))
Yoghurt [ Senator ]
Nie obrazę się Vaya, jesli tak uczynisz:0 Ale neitaktem byłoby nie psytać- co chcesz w zamian:)
Yoghurt [ Senator ]
No,a le kontakt prosze na @, bo spadam pokatowac Morrowinda:) Bywajcie (kurde, udzieliło mi sie to admiralskie pożegnanie:))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> Jeszcze mała uwaga - peron z którego odjeżdżają S5/S7 jest po tej stronie dworca od strony Malty - ta niezadaszona.
Vayacord [ Pretorianin ]
OK Yogh, dalem odzew na @ :))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Chamstwo się szerzy, mówie to wam. Strasznie nas obgadują w innych watkach, wyzywają od statsiarzy i takich tam. Brak mi słów dosłownie, ale się zdenerwowałem ;-)))))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Witam wszystkich bywalców i błagam o coś zimnego do picia!! U mnie w tej chwili jest upał, a w dzień temperatura dochodziła do 33 stopni:((( koszmar!! Ledwo dycham:(((
Vayacord [ Pretorianin ]
Viti--> masz racje ten kapus powinien dostac w cos tam ;))) Mac--> blagac nie musiasz :) -----> To na tyle. Ja uciekam i do poczytanka :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Vayacord - Przecież to od razu widać że kapusta ;-) Na ciebie kabluje, na mnie.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Racja, powinni nam skórę przetrzepać i wogóle wysłać na jakąś odległą wysepkę :-) Pozdrów Szefową. Mac -> Niestety, trzeba jakoś znieść to paskudztwo :-( A ja już ewakuuję się. Bywajcie!
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...W takim razie ja też juz idę w REM ;-) Ale najsampierw ;) odwiedzę Panią Koszmarów. Dobranoc.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Viti --> Dzięki! Czyżbyś przeszedł kurs metody Silvy (Odnośnie REM'u) ??? Pellaeon --> Tylko jak?? Ja dzisaj pół dnia przeleżałem w wannie z zimną wodą i już mi obrzydło, a innych sposobów nie znam:(( Jutro trzeba jeszcze wyjść na miasto. Będę jechał autobusem w taki upał i jeszcze te korki... Ja chcę zimę!!!!!!!!!!!!! No ja też już wybywam, może przyśni mi się Antarktyda albo jakieś inne cudo;-))
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór, czy jakoś tak :) - rzekl Gnom wpadając na chwilkę. Po czym zniknął bo miał z górki i wózek go pociagnął :) Dał się jeszcze słyszeć niknący w oddali okrzyk - Piwooooooooo !
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Dzień dobry !!! *Szybkim ruchem złapał za kufel, podniósł do ust i wypił, wytarł rękawem gębę i rzekł:* Miłego dnia życzę wszystkim bywalcom Karczmy. A teraz znikam do pracy :))) Pozdrawiam.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich bardzo serdecznie... Magini, Shadowmage, Pijus, Szaman, PELLAEON, Yoghurt, Vayacord, Kuzi2, Viti, Mac, Deser, Dymion_N_S.... Na razie tylko na moment wpadłem, ale później wrócę....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : ))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Witaj Gambit, witaj Mi5aser.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Witam wszystkich! Tradycyjnie wypiję kawę (tyle że mrożoną) i zmykam kupić wiadro lodów. Trzeba się przygotować na dzisiejszy upał ;-))
Szaman [ Legend ]
<powaga mode on> Witajcie, smiertelnicy! <w tle slychac marsza Imperialnego> Wlasnie koncze przygotowania do otwarcia teleportu do Kwatery Glownej Sztabu Gwiezdnej Floty Imperium Wielkiego Admirala Pellaeona! <wiwaty mode on> <gesty zadowolonego dyktatora lubujacego sie w milosci swojego narodu> <wiwaty mode off>. Dlatego tez dzisiejszego dnia moja wizyta bedzie krotka <zaloba narodowa mode on>, ale zdecydowanie pojawie sie wieczorkiem! <wielka ulga mode on; zaloba narodowa mode off> A teraz bywajcie! <nieziemskie wrzuzenie i uwielbienie tlumow mode on> <powaga mode off> ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
Szaman [ Legend ]
Wlasciwa karczma na gore...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam wszystkich!! Gambit-->przywitałeś mnie z wczoraj wieczór ;-)) Mac-->Coraz wiecej nas zimnolubnych w kaczmie ;)))
Vayacord [ Pretorianin ]
Witam tych co byli, sa i beda :) Ja tylko na kwile. Zaraz wybywam na rozmowe o robote, wiec prosilbym o trzymanie kciukow. Nara.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Vaya ---> dobra trzymamy :))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Witam wszystkich Vayacord --> czymam kciuki! Powodzenia!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich, którzy pojawili się po mnie... Shadow --> wiem, ale jako,że byłeś już w tej części, to błędem byłoby i nietaktem Cię pominąć...jak każdego :)
Pijus [ Legend ]
Witam wszystkich. W KArczmie pusto - czyzyb wszyscy poszli na basen??? :))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
wszyscy poszli na lody ; )))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
POMOCY!!! Ta pogoda jest okropna. Ledwie zipię. Idę sie zamknąć w lodówce.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Czy przyjmiecie mnie na czas upałów do klubu zimnolubych??:-))) Ja zwolenniczka ciepłoty oświadczam że mam dość upałów!!! A po pracy uciekam na mrożoną kawę i duzą porcje lodów:)))))) eee nawet mnie się pisac nie chce, nic mi się nie chceeeeee!!!:-)))))))
Vayacord [ Pretorianin ]
Noz qwa jego mac !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale jestem wqr************** !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozwolicie, ze sie czegos napije na uspokojenie ? Dzieki Przebieg rozmowy o prace: blebleblebleblebleble Pracodawca: No tak. Pana referencje sa bardzo dobre i w zupelnosci wystarczaja, a nawet przekraczaja nasze oczekiwania. Niewatpliwie bylby pan bardzo dobrym nabytkiem do naszej firmy. Niestety jestem zmuszony do negatywnego rozpatrzenia panskiego podania i zyczenia panu dalszych, bardziej owocnych poszukiwan pracy. Ja: Czy moglbym poznac powody takiej decyzji ? P. : Oczywiscie. Jaby to powiedziec, jest pan niestety mezczyzna a my poszukujemy pan na to stanowisko. Ja: Ale w ogloszeniu bylo wyraznie zaznaczone, ze poszukuja Panstwo panow do tej pracy ? P. : Takie mielismy wymogi przy zamieszczaniu tego ogloszenia, niestety zmienily sie one radykalnie. Ja: W takim wypadku dlaczego panstwo nie zmienili ogloszeniu lub poprostu nie poinformowali wczesniej o zmianie wymagan ? P. : Te sprawy nie powinny juz pana interesowac. Dostal pan odmowna decyzje, wiec nie mamy juz o czym rozmawiac. Dowidzenia Panu. Rozmowa po drugim "odsiewie" chetnych i godzinnej rozmowie kwalifikacyjnej ! I jak tu sie nie wnerwic ?! Ach...............sorki ale musialem to z siebie wyrzucic bo mnie szlag trafia. Narazki ide jakos odreagowac.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Aniele, pewnie, możesz dostać homnorowe członkostwo ;-)) Vayacord-->wspóczuję, naprawdę wkurzające. Swoją droga ktoś ostatnio założył wątek o podobnym przypadku, tyle,że z punktu widzenia kobiety.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Vayacord, też bym się wqur.... Na Twoim miejscu cieszyłabym się, że nie dostałam tej pracy. Takie traktowanie kandydata do pracy jest uwłaczające ludzkiej godności, po prostu zwyklłe chamstwo. Sama przeprowadzam rozmowy z kandydatami, sama tez biegam na rozmowy w sprawie pracy. Zwykle juz na pierwszej rozmowi mozna powiedziec jaka panuje atmosfera w firmie, jakim czlowiekiem jest szef itp. Swoją drogą zastanawiam się czy rzeczywiście facet podał Ci prawdziwy powód rezygnacji z Twojej kandydatury. Dobrze, że chociaz poinformowal Cie o tym osobiście a nie zbył tekstem: wiem Pan, musimy się jeszcze zastanowić, zadzwonimy. Po czym oczywiście czekasz, czekasz i nic tego. Nie załamuj się. Nastały trudne czasy, ale na pewno następnym razem się uda:-)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Szadow, dzieki, nawet się nie przywitałam Dzien dobry wszystkim obecnym ciałem lub tylko duchem. Stęskniłam się za Wami:-)))
Vayacord [ Pretorianin ]
Shadow, Aniol--> dzieki za pocieszenie. Tez sie zastanawiam jakie w tej firmie sa warunki. Jednak jestem taki desperat (w tej chwili), ze kazdej roboty bym sie zlapal :(
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
oj Vaya znam to, ta desperacja...jak tylko zbliża się koniec roku na moim biurku robi się spora kupka ofert pracy, CV, listy motywacyjne zdjęcia. Wykształceni ludzie, zdolni, utalentowani ale zdesperowani wezma każda robote jaka im sie da. Do czego to doszlo, żeby czlowiek, ktory większość swojego młodego zycia spędzil na nauce musiał łapac wszystko co mu w recę wpadnie. Vayacord, trzymam kciuki!!!
tygrysek [ behemot ]
nie udało mi się ... poprostu nie udało ... Chritstopher Shake nie żyje ... na dziś koniec ... nie mam nic więcej do powiedzenia ...
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Trygrysku, co się stało?? Kim jest ten Ch.Shake?? Jeszcze nie widziałam cię tak smutnego:-(
tygrysek [ behemot ]
kurde ... w świecie jest tyle emocji, tyle zła i tyle dobra, jest do kogo się uśmiechnąć i jest przy kim zapłakać, jest mnóstwo ludzi, każdy jest inny a ja się katuję ... to nawet nie chodzi o całego siebie, tylko katuję swoje emocje i duszę w eRPeGach ... normalnie serducho mi rodziera na myśl, że jakaś cząstka mnie, w którą pchałem swoją duszę i emocję umarła ... na czym polega fenomen RPG'ów ... ale ... nie ważne ... Aniołku --> Christopher Shake to moja postać z Dragonlance
tygrysek [ behemot ]
kurde, Christopher to moja !! była !! postać ... bo już nie żyje Szamanie --> mam norton ghost'a, czeka na Ciebie, jak tylko całą witrynę dziś dossę to dam ci znać (chyba, że chcesz wcześniej)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich :-) Mac - Za co dziękujesz ? Pell - Pozdrowiłem Szefową :) Tygrysek - Szkoda, pewno dobry był z niego herbatnik. Vayacord - byłeś za dobry i się bali że za dużo będą musieli Ci zapłacić.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Aaaach tak, to wszystko jasne, tzn na tyle na ile może byc jasne dla laika w zakresie RPG. Ostatnio zostałam uświadomiona przez rothona na czym polega gra w RPG. Myslę, że sama równie mocno bym sie zaangażowała w tworzenie jakiejś postaci i równie mocno przezyła jej śmierć. Tygrysku, rozejrzyj sie dookoła, niekoniecznie w poszukiwaniu bardziej strapionych od Ciebie, raczej w poszukiwaniu tych pieknych rzeczy które nas otaczają:-) Głowa do góry. Życie tylko czasami kopie nas w d... tyłek of course;-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Tygrysku, wspóczuję. Sam co prawda nigdy tak mocno nie odczułem straty postaci, ale wiem o co chodzi. Co poszło nie tak?
Vayacord [ Pretorianin ]
Aniol--> ja jestenm desperat od 3 miechow :( tygrysek--> serdecznie wspolczuje. Znam ten bul. Na pocieszenie--------->
tygrysek [ behemot ]
Aniołku --> mam chaos w głowie i duszy, nie jest ze mną źle ... ale czuję pustkę ... Shadowmage --> próby przechodzą tylko fanatycy na punkcie magii ... człowiek, w szczególności z uczuciami, któregoja stworzyłem nie miał żadnych szans ... Vayacord --> dziękuję
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Tygrysek-->czy to była próba w Wieży najwyższej magii?
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Raport z pola walki: Pomimo wielu strat w płytkach, Nieumarło-Imperialna operacja przegrywania zakończyła się sukcesem!!! <fanfary mode on> <wiwatujące tłumy mode on> Obecnie rozpoczynamy procedurę wyteleportowania Generała do Jego krypty :-) AnankE -> Twoje Bebopowe soundtracki są już zabezpieczone na Generałowych płytkach :-)
tygrysek [ behemot ]
Szadow --> tak
Pijus [ Legend ]
SUKCES:))) Paczki wyslane. Ida wszystkie 3 na moj adres. Ode mnie wysle juz sam. Cena za cala przesylke 21 $, czyli po 7 na glowe. Wychodzi kolo 64$ na lebka. Dostarcza w przeciagu tygodnia:)))) HIHI:)))))
Pijus [ Legend ]
aj zapomnialebym - Tygyrsku - nie smuc sie prosze:))) Co moge zrobic, zeby Cie rozweselic??? (hehe - domyslam sie:PPP)
pasterka [ Paranoid Android ]
Witam wszystkich! Postanowiałam zaryzykować i odwiedzić Waszą Karczmę... Czy Wy tu naprawdę nie gryziecie??:))
Pijus [ Legend ]
wszyscy oprocz tygryska:))))
pasterka [ Paranoid Android ]
a to ok, bo jego mozna musztarda udobruchac:)))
Pijus [ Legend ]
co to za tygrys, jak go mozna musztarda udobruchac..... phi..... :))
tygrysek [ behemot ]
ja dziś nie gryzę ... jedynie sobie leżę przy kominku Pijus --> a co ??
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pijus, do mnie nie musisz wysyłac. Umówimy się jakoś w Wawie. Tygrysek-->no to nie miałeś praktycznie szans. Szczególnie z MG lubiącym realizm świata... Pasterka-->no jest jeszcze Ósmy. Ale wytresowany. Tylko czasami kogoś zje...
tygrysek [ behemot ]
pasterko, witaj serdecznie napijesz się czegoś ???
Pijus [ Legend ]
Shadow - ok:))) Tygrysek - jezeli chcesz zostac w przyszlosci duzym Tygrysem, to (musze Cie zmartwic) Twoja dieta powinna opierac sie nie tylko na musztardzie:)))) (ale i na ketchupie:PPPP)
pasterka [ Paranoid Android ]
Shadowmage -> ale chyba owieczek nie zjada?? bo przegonie...:)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pasterka-->nie, mięso zbyt delikatne... Pijus-->a do czego sie je musztarde? do mięska.
tygrysek [ behemot ]
mój tata umie jeść :-)
pasterka [ Paranoid Android ]
tygrysek --> pewnie, ze sie napije!! a co proponujesz??
pasterka [ Paranoid Android ]
tygrysek --> pewnie, ze sie napije!! a co proponujesz??
tygrysek [ behemot ]
może coca-colę ??
pasterka [ Paranoid Android ]
a fu!!! lighta!! sugerujesz, ze powinnam sie odchudzac??:)))
Vayacord [ Pretorianin ]
Witam wszystkich :) Kto sie ze mna napije ?--------------->
tygrysek [ behemot ]
uwaga kamperzy zakładam nową część
pasterka [ Paranoid Android ]
Vayacord --> no, nareszcie cos konkretnego!!:)) pewnie, ze ja!:))
tygrysek [ behemot ]
nowa część: