GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Palimpsest - Umysł jest jak kobieta. Któregoś dnia cię zdradzi.

22.08.2006
20:34
smile
[1]

Marrovack [ Konsul ]

Palimpsest - Umysł jest jak kobieta. Któregoś dnia cię zdradzi.

Palimpsest (gr. παλίμψηστον palimpseston, od πάλιν palin - "ponownie" i ψάω psao - "ścieram") – rękopis spisany na używanym już wcześniej materiale piśmiennym, z którego usunięto poprzedni tekst

(wikipedia)

Palimpsest to również film Konrada Niewolskiego który niedawno wszedl na ekrany. Dziwi mnie że na tym forum nie ma wątku o nim. Wczoraj byłem na seansie i do dziś o nim myślę.
Nie chcę zdradzać fabuły bo szkoda psuć potencjalnym widzom zabawę. Mini recenzje i info można znaleźc tu



Zachwycające są zdjęcia, bardzo dobra muzyka i świetny klimat całości. Naprawdę wyszedł im kawałek dobrego thrillera trochę w stylu Lyncha.
Film daje do myślenia i zaraz po seansie po prostu nie sposób się odpędzić od przeróżnych interpretacji. Ja swoją na razie zachowam dla siebie :)
Wszystko trzyma w napięciu i trzeba ciagle intensywnie myśleć. Kawał dobrego kina.

Prawdopodobnie najlepszy polski film jaki do tej pory widziałem.
Polecam każdemu kto lubi mocne thrillery.

22.08.2006
23:41
[2]

Marrovack [ Konsul ]

no nie wierzę że nikt nie ogląda takiego kina. wszyscy patrzycie na cioty z karaibów lub szybkich i wscieklych?

23.08.2006
00:14
[3]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Ciekawa produkcja. Dość mocno zakręcony i faktycznie nasuwa się więcej niż jedna interpretacja. Jeśli chodzi o fabułę - z jej oceną wstrzymam się do czasu, gdy obejrzę film drugi raz, żeby wychwycić wszelkie niuanse z nią związane. Na razie jest co najmniej niezła.

Nie mam jednak wątpliwości, że najmocniejszą stroną filmu jest jego impresyjność. Wyraźnie odczuwa się zagubienie i chyba przede wszystkim niezwykłe zmęczenie Chyry, który tą rolą ponownie potwierdza swój talent aktorski. Poza tym ciekawa oprawa dźwiękowa - przygnębiająca i niepokojąca, co doskonale podkreśla charakter i wymowę filmu.

Ponadto przyjemnym dla męskiego oka smaczkiem jest ujęcie Cieleckiej, która stoi tyłem przy ścianie w czarnej bieliźnie - prawdopodobnie każdy, kto obejrzał film wie, o czym mówię.

Z ogólną oceną wstrzymam się jeszcze, ale już teraz mogę określić film jako jedno z bardziej interesujących dokonań polskiej kinematografii - między innymi dzięki swojej oryginalności. Dość ciężki film, niemniej warty obejrzenia.

23.08.2006
20:47
[4]

Marrovack [ Konsul ]

Dla mnie nie zrobiło takiego wrażenia aktorstwo tylko wspaniałe zdjęcia. Razem z muzyką tworzą świetny klimat. A aktorstwo jakby się zastanowić też niezłe.

Już myślałem że mam klucz do rozwiązanie zagadki w filmie ale przez jedną scenę to wszystko zostało zawalone. Może reżyser zrobił film dla żartu i nie ma jednoznacznej interpretacji? :) Tutaj jest jak w filmach Lyncha, podczas seansu niepokój, a po seansie długie myślenie nad tym co właśnie zobaczyliśmy.

Czy naprawdę na największym (?) forum w Polsce tylko 2 osoby widziały/mają zamiar obejrzeć ten film? Eh GOL, zawiodłem się.. :P widać jednak wolicie Pedałów z Karaibów. no cóż.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.