GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLVI

14.08.2006
10:41
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLVI

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają się również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą książkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)

Aha - proszę się nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

Wyniki głosowania na wątkowy kanon. Następna edycja w kwietniu 2007.


Fantasy:
1. Martin George R.R. – "Pieśń Lodu i Ognia" - 23 głosy
2. Zelazny Roger – "Amber" - 20
3. Pratchett Terry – "Świat Dysku" - 19
3. Tolkien J.R.R. – "Władca pierścieni" - 19
5. Erikson Steven – "Opowieści z malazańskiej księgi poległych" - 15
6. Cook Glen – "Czarna kompania" - 12
7. Cook Glen – "Detektyw Garrett" - 11
7. le Guin Ursula K. – "Ziemiomorze" - 11
9. Howard Robert E.- "Conan" - 10
10. Anderson Poul - "Trzy serca i trzy lwy" - 9
10. Wagner Karl E. – "Kane" – 9

SF:
1. Herbert Frank - "Diuna" - 21
2. Card Orson Scott- "Gra Endera" - 13
2. Dick Philip K. - "Ubik" - 13
2. Strugaccy Borys i Arkadij - "Piknik na skraju drogi" - 13
5. Heinlein Robert - "Kawaleria kosmosu" - 9
6. Asimov Isaac - 'Fundacja/Roboty" - 8
6. Dick Philip K. - "Opowiadania" - 8
6. Niven Larry - "Pierścień" - 8
9. Haldeman Joe - "Wieczna wojna" - 7
9. Morgan Richard - "Modyfikowany węgiel", "Upadłe anioły" - 7
9. Simmons Dan - "Hyperion" - 7
9. Wells Herbert George - "Wojna światów" – 7
9. Adams Douglas – "Trylogia w pięciu częściach" - 7

Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej - "Wiedźmin" (7 na same opowiadania) - 19
2. Zajdel Janusz A. - "Limes inferior" - 17
3. Kres Feliks W. - "Księga Całości" - 14
4. Grzędowicz Jarosław - "Pan Lodowego Ogrodu" - 11
4. Piekara Jacek - "Mordimer Madderin" - 11
6. Lem Stanisław - "Solaris" - 10
7. Dukaj Jacek - "Inne Pieśni' - 9
7. Kossakowska Maja Lidia - "cykl anielski" - 9
9. Ziemiański Andrzej - "Zapach szkła" - 8
10. Sapkowski Andrzej - "Narrenturm" – 7

Inne (horror):
1. Bułhakow Michaił - "Mistrz i Małgorzata" - 14
2. Lovecraft H.P. - "Opowiadania" - 12
3. Eco Umberto - "Imię róży" - 9
4. Carroll Jonathan - "Kraina Chichów" - 7
4. King Stephen - "Mroczna Wieża" - 7
6. King Stephen - "Miasteczko Salem" - 6
6. Orwell George - "Rok 1984" - 6
7. Heller Joseph - "Paragraf 22" - 5
7. King Stephen - "To" - 5
7. Lumley Brian - "Nekroskop" - 5
7. Masterton Graham - "Manitou" – 5

Komiks:
1. Neil Gaiman - Sandman - 9 głosów
2. Garth Ennis, Steve Dillon - Kaznodzieja - 8
3. Polch, Parowski, Rodek - Funky Koval - 7
3. Rosiński, van Hamme - Szninkiel - 7
3. Rosiński, van Hamme - Thorgal - 7
3. Mike Mignola - Hellboy - 7
7. Andreas - Rork - 5
7. Alan Moore, Dave Gibbons - Strażnicy - 5
9. Alan Moore - Liga Niezwykłych Dżentelmenów - 4
9. Frank Miller - Powrót Mrocznego Rycerza (w tym jeden głos na Batmana) - 4

Strony, które każdy fantasta znać powinien:

Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:








Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5292007&N=1

14.08.2006
10:53
[2]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Niedawno skończyłem czytać Możliwość Wyspy. Mocno polecam chociaż wątek fanastyczny jest prezentowany jako konsekwencja naszych obecnych czynów.

'Daniel to zawodowy komik, parający się pisaniem skandalicznych skeczy. Jest człowiekiem nieszczęśliwym: pożąda kobiety, której zależy na zaangażowaniu i miłości, a kocha inną, która pragnie wyłącznie seksu. Zmęczony życiem dołącza do sekty klonującej ludzi.
Dwa tysiące lat później jego klony – Daniel24 i Daniel25 – usiłują odszyfrować zapiski pozostawione przez ich pierwowzór. Porównują swoją nowoczesną, wyobcowaną egzystencję z codziennym życiem człowieka na początku XXI wieku.
Obietnica nieśmiertelności, która zdaniem autora stoi u źrodła wszelkich religii, aczkolwiek sprowadzona do nieograniczonego przedłużania materialnego życia, zostaje zrealizowana dzięki klonowaniu. W świecie zachowujących wieczną młodość ludzi nie ma jednak miejsca na wzajemne relacje, zanika nie tylko miłość, ale i seks, bohaterowie są całkowicie samowystarczalni i porozumiewają się wirtualnie.

Sądzę, że to moja najlepsza książka.
Michel Houellebecq

Recenzje z Możliwości wyspy trafiły na pierwsze strony magazynów literackich wiele miesięcy przed publikacją. Książka ukazała się w kilku krajach jednocześnie. Wydawca francuski sprzedał cały nakład – 200 tysięcy egzemplarzy – w ciągu ośmiu dni od premiery. Autor zapowiada adaptację filmową we własnej reżyserii.'
Źródło:

14.08.2006
10:55
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Patronka wątku do dzielna pogromczyni nieumarłych :)

Gwiazd-->całkowicie sie z Tpbą zgadzam w kwestii "Mrocznej wieży". Tyle, że ja ogólnie za Kingiem i horrorami nie przepadam.

pani_jola-->Ostatnie tomy "Amberu" to pewnie jeszcze na stronie Zysku można kupić, ale ogólnie to chyba lepiej za jednym zamachem całość zakupić.

eros-->dyskusje co do zaliczenia twórczości Mieville'a do SF czy fantasy trwały długo. I do wniosków żadnych nie doprowadziły. Dla mnie to jest fantasy, choć w supełnie innym stylu niż to klasyczne. Coś jak "Córka żelaznego smoka" Swanwicka. Najprościej jednak określić to tak, jak nazywają to krytycy czyli New Weird.

hobb-->"Tigana" to nieco porpawiona redakcja, tłumaczenie itp, ale to jedynie kosmetyka.

pal55-->A ja uważam, że w "Łowcach Kości" naprawdę sporo się wyjsniło i wreszcie wątki zaczynają się splatać. Choć oczywiście do czego to doprowadzi to nadal można jedynie zgadywać.

Kermit-->jak rozumiem, gramy w najbliższym czasie w ten horror? :D Aaaa, własnie przeczytałem, co napisała Gwiazd. Akurat 26.08 to ja Poznań nawiedzam. Zdecydowanie na granie w plaszówki trzeba poczekać az sie pogoda zepsuje - byle do jesieni...

14.08.2006
11:04
smile
[4]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Zdecydowanie na granie w plaszówki trzeba poczekać az sie pogoda zepsuje - byle do jesieni...

Patrzyłeś ostatnio za okno? :>

14.08.2006
11:17
smile
[5]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Paudi ====> Shadow się pewnie przejęzyczył - chciał powiedzieć "do zimy" ;)

14.08.2006
11:56
[6]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Trwam w przekonaniu, że to przejsciowe stan pogody :) Słyszałem, że w Wawie od dłuższego czasu leje, ale na Mazurach było dosyć słonecznie przez ostatni tydzień i tylko raz padało.

A poza tym zapraszam do czytania moich recenzji:
Kossakowska, Maja Lidia - "Zakon Krańca Świata", tom 2:
Rydzewska, Jaga - "Atalaya. Gwiazdomorze":
Kosik, Rafał - "Vertical":

14.08.2006
13:13
[7]

eros [ elektrybałt ]


Bob Leman, nie wiem kto z Was tutaj czytal jego opowiadania ze starej jeszcze Fantastyki, ale dla mnie byly naprawde wyjatkowe pod wzgledem klimatu horror-opowiadania.

14.08.2006
13:25
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja pamiętam... Właśnie miałem o tym pisać newsa na Katedrze...

14.08.2006
15:34
[9]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Amber niespodziewadzie nadszedl w piatek, ale nie udalo sie nabyc Reki Oberona. Gdzies tam znalazlem na e-bookach, ale zamiast polskich znakow sa znaki zapytania, wiec jak ktos ma wersje elektroniczna tej czesci, ktora da sie normalnie czytac bede wdzieczny.

14.08.2006
15:36
[10]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ja mam na pewno cały Amber w ebookach, ale mogę poszukać dopiero jutro wieczorem, bo nie będzie mnie po drodze w domu.

[edit] w kwestii Shadowowej recenzji "Zakonu Końca Świata":
1. drugi tom ma jedną wielką zaletę - nie ma w nim upiornej Miriam, która w pierwszej części doprowadzała mnie do piany na ustach. Dawno nie spotkałam tak irytującej bohaterki, psia jej mać.
2. główny bohater nazywa się Lars Bergerson, nie Berson tudzież Bergson :)

A Martin IV.2. leży i leży... wezmę go do Wrocławia, może tam mi się jakoś zachce za niego zabrać.

14.08.2006
15:52
[11]

garrett [ realny nie realny ]

eros --> to "Bliznę" szykować :) ? Imo lepsza

Kossakowska zakonem mnie rozczarowała. Zamiast kupić 2 część to pierwszą za grosze na allegro pewnie wystawie

14.08.2006
15:59
smile
[12]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Gwiazd--> Byloby milo.
Moj adres: pani_jola małpa interia kropka pl.

14.08.2006
16:10
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->fakt, mój błąd :) A co do Miriam - dla mnie była ona mniej więcej taka jak cały "Zakon" - przecietna, bez życia.

Garrett-->cóż, ja nie sprzedam, ale też nie wrócę do tej książki. Zastanawiam się jedynie komu się podobała, że nominację do Zajdli dostała.

14.08.2006
16:20
smile
[14]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Mnie się niektóre kawałki podobały. Nie żeby zaraz całość, ale część pomysłów była całkiem ok. Tylko ta cholerna Miriam... kompletnie do mnie nie trafiają historie, w których bohater powodowany cholera wie jakim impulsem ratuje jakąś idiotkę i czuje się za nią irracjonalnie odpowiedzialny. Blah, blah.

[btw: Shadow, na wwwais systematycznie uzupełniam ostatniego posta o wrażenia z Arkham :)]

14.08.2006
19:03
[15]

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> Pasikowski tez nominacje dostal :)

15.08.2006
01:01
smile
[16]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Bitwa o Arkham

Generalnie grało się świetnie. Niestety po GOT cięzko było się przestawić na kooperację :> W pazerności brylował Yans, który co i rusz próbował upewnić sie, czy aby jeden z uczestników nie zdobywa więcej punktów, aby wygrać bardziej, niż drugi :oD Shadow i ja wprawiliśmy się w oczyszczaciu drogi, czyli ubijaliśmy potwory, aby reszta mogła spokojnie zamykać bramy :> Na koniec i tak nikt tego nie docenił ;oP

Rzut ogólny na planszę. Od lewej Gwiazd, Iza, Shadow, Yans.

15.08.2006
01:03
smile
[17]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Kolejny rzut ogólny z lotu ptaka na pole btiwy :> Na dole ucięta Iza :oP, następnie ucięty Shadow, ucięty Yans, kermit, oraz ja.

15.08.2006
01:04
smile
[18]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Kolejna mapka poglądowa, czyli ucięci Shadow wraz z uciętym Yansem oraz łapa kermita w akcji.

15.08.2006
01:05
smile
[19]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Wszyscy ‹prawie) uczestnicy, czyli od lewej Iza, Shadow, Yans, kermit oraz ja.

15.08.2006
01:09
smile
[20]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Wielki Przedwieczny po przejściu przez bramę, czyli Dark Yans.

15.08.2006
01:10
smile
[21]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No, ale co to dla nas? Takich to ja wciągam za jednym pociągnięciem. oooo tak!!! ::::>

15.08.2006
02:03
smile
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dodam tylko, że pierwsza potyczka zakończyła się błyskawicznym zwycięstwem, natomiast w drugiej, już bez Paudyna zmierzyliśmy się z Wielkim Przedwiecznym i ponieśliśmy porażkę o włos. Drugi raz tak się nie damy!

15.08.2006
11:39
smile
[23]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

w drugiej, już bez Paudyna zmierzyliśmy się z Wielkim Przedwiecznym i ponieśliśmy porażkę o włos

Czyś Ty oszalał? Teraz to on nam żyć nie da, że niby taki niezbędny w drużynie i w ogóle... ;)))

Poza tym wszystkie zdjęcia planszy wrzucone przez Paudiego przedstawiają moment, w którym Kermit tłumaczył zasady, stąd więc brak wszystkich kart i wskaźników graczy na mapie i dookoła niej. Potem było tego jeszcze trochę więcej niż widać, może nawet Paudi zarzuci z jedno chociaż zdjęcie z samej rozgrywki, jeśli jakieś są w ogóe :)

Ogólnie grało się bardzo przyjemnie, chociaż w pierwszej grze pojawiay się nieśmiałe pytania, czy można tutaj spiskować i kto wygra bardziej, jeśli wszyscy wygrają ;) Z czasem przyzwyczailiśmy się do wspólnego łażenia po Arkham, cóż za przyjemna odmiana po GoT, hehe.
Z kronikarskiego obowiązku dodam, że pierwsze zwycięstwo odnieśliśmy nad Azathothem, za to w drugiej rozgrywce pokonał nas Ithaqua, którego mielibyśmy szansę pokonać, gdyby Shadow nie był przeklęty :)

15.08.2006
11:48
smile
[24]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Heh... My graliśmy w sobote. Jako że było nas trzech zwycięstwo nie było latwe i na szale należało rzucić wszystkie siły zarówno fizyczne jak i psychiczne. W pierwszej rozgrywce dzielni badacze staneli na przeciw Hastura. Mimo tego że trzeba było zwiekszyć wydatki punktowe na zamykanie bramy udało nam sie nie wpuśćić Tego Którego Imienia Nie Wolno Wypoowiadać do miasta:) A w drugiej rozrgywce przyszła "Szubi" i jej "tysiąc młodych":) I skończyło sie apokalipsą... Niestety badacze walczyli we dwóch z koszmarem bo ja wylądowałem poza czasem i przestrzenią:)

Dziś kolejne starcie:)

15.08.2006
11:59
smile
[25]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Czyś Ty oszalał? Teraz to on nam żyć nie da, że niby taki niezbędny w drużynie i w ogóle... ;)))

Najwidoczniej jestem :oD Pragnę jedynie dodać, że nie tak całkiem beze mnie, bo przed opuszczeniem tonącego okrętu utorowałem ulicę, czyszcząc ją z potwora, których przeciwko rzeczonemu Ithaqua wytłukłem aż 4 :oPPPP

Niestety zdjęć planszy z właściwej rozgrywki nie ma (postaramy się przy najbliższej okazji), bo Blondynka zajęła się fotografowaniem fauny i flory ją otaczającej :oD Na pocieszenie zdjątko naszego pogromcy :::>

PS.

którego mielibyśmy szansę pokonać, gdyby Shadow nie był przeklęty :)

Nie ma, jak babskie zrzucanie odpowiedzialności ;oPPP

15.08.2006
12:11
smile
[26]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

przed opuszczeniem tonącego okrętu utorowałem ulicę

...po czym uciekłem, pozostawiając resztę na pewną śmierć ;)))

Blondynka zajęła się fotografowaniem fauny i flory

A kto się wpychał w obiektyw i kazał sobie robić szatańskie zdjęcia, a? ;> Nie ja przecież ;) Starałam się zrobić kilka fotek podczas rozgrywki, ale mi w tym skutecznie przeszkadzałeś ;)))

A Shadow bronił się i tak zdecydowanie najdłużej z nas wszystkich. Mnie Ithaqua raczył rozsmarować pierwszą. To wszystko przez to, że miałam jako badacza tego cholernego dziada, co to ledwo trzymał się na nogach... ;))

Poza tym przypomniało mi się, że mieliśmy w pierwszej rozgrywce zmierzyć się z Yogiem, ale uzywalismy kilka razy jego karty do tłumaczenia zasad gry, więc jak podczas przygotowań wyciągnęłam Yoga - usłyszałam chóralny jęk zawodu z czterech stron ("Znowu...?!?!") i musieliśmy zmienić przeciwnika wobec zdecydowanego oporu reszty graczy :))

15.08.2006
12:24
[27]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->To było przejęzyczenie, chodziło o to, że Paudi stchórzył i z podkulonym ogonem uciekł do domu, kiedy tylko okazało się, że nie mamy szans zamknąć bram na czas. Taka postawa jest wręcz niegodna badacza! I niech Paudi się nie zasłania tym, że jakieś tam potwory ubijał!

Paudi-->Wyjątkowo z Gwiazd się zgodzę. Gdyby nie to, że byłem przeklęty, to Ithaqua nie miałby szans - a tak niestety wykończył mojego gangstera długo po reszcie, kiedy zostało mu już tylko 4 życia... Eh, następnym razem pokażemy mu, kto rządzi w Arkham!

15.08.2006
14:26
[28]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No to kiedy ten następny raz? ;o)

15.08.2006
16:37
smile
[29]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

W Arkham Horror nie ma minimalnej ilości graczy jak w GoT, można nawet naparzać się pojedynczo z potworami, więc mam nadzieję, że będzie nam łatwiej zebrać ekipę do wspólnego ratowania miasta przed zagładą :)

W najbliższy weekend się nie spotykamy, bo ja jestem we Wrocku, Kermit w Koszalinie, a bodajże Yans też gdzieś wyjeżdza. W jeszcze następny weekend [26.08.] Shadowy są w Poznaniu, a co z nami - nie wiadomo, okaże się w trakcie. Nie wykluczamy spotkania i bitwy mackowej :)

15.08.2006
16:40
[30]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

O ile cięzko wyobrazić sobie grę w GOT w pojedynkę, o tyle 2-3 osoby, to chyba nie problem? Rozdział przedmiotów można ustalić w drodze losowania. Trochę improwizacji, nie 3majmy się sztywno ram :oP

15.08.2006
17:47
smile
[31]

wuluk [ blind in darkness ]

Na dzień 19 sierpnia w Poznaniu zapowiedziana jest "Sobota z Fantastyką". W programie m.in: spotkania z pisarzami, prelekcje, prezentacje systemów, gamesroom, pokazy walk i wiele, wiele innych atrakcji. Więcej na:



15.08.2006
18:01
[32]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Poznaniacy :) - wypadałoby się umówić na przyszły weekend na jakieś wspólne "czytanie" przy piwku. Bardziej pasuje wam sobota czy piatek wieczór? Co do doboru lokalu zdaję się na was, podajcie tylko namiary :)

15.08.2006
18:06
[33]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pani_jola --> mimo szczerych chęci nie jestem w stanie odnaleźć Amberu wśród swoich ebooków. Mam mnóstwo płyt zapchanych książkami w wersji elektronicznej i rozmaitym śmieciem - ale dokładny, zrobiony nadludzkim wysiłkiem spis tego, gdzie co trzymam, zginął jakiś czas temu podczas formatu. Nie udało mi się zidentyfikować płyty z Amberem. Wybacz, głupia sprawa.

15.08.2006
18:22
[34]

eros [ elektrybałt ]

pani jola ----> ja mam jakowegos zelaznego a konkretnie Reke Oberona. Nie wiem tylko czy to jest calosc. Mam to w htmie i jest tego 13 rozdzialow. Jesli ktos wie czy nie ma wiecej czy nie niech sie odezwie. Tymczasem spakowane moge poslac.
edit: poszlo.

15.08.2006
18:53
smile
[35]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Wielkie dzieki za fatyge.

15.08.2006
20:50
smile
[36]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Kolejna batalia o Arkham i świat przegrana.

Było nas trzech. Dibbler, Kapuhy i ja. Śpiącym okazał się Yog-Sothoth. Na początku było trudno, ale dzielni badacze dawali sobie radę. Nawet dodatkowy sukces wymagany do zamknięcia bramy nie był zbyt straszny. Jednak potem zaczęła się zagłada,

Najpierw jeden z Badaczy trafił w R'yleth na podróżującego Cthulhu. Spotkanie to przypłacił życiem.

Do walki o Arkham wkroczył nowy Badacz. Chwilę później trafił na Ithaquę i pokonał go rzutem na taśmę. Jednak to było tylko spotkanie w Innym Wymiarze i choć brama została zapieczętowana, to jednak zaczęło być coraz gorzej. Doom Track zapełniał się coraz szybciej, ale tempo w jakim przyrastał Terror w Arkham było zawrotne. W mgnieniu oka wskoczył na 10 i skończyło się babki sranie.

Chwilę póxniej Yog obudził się, dwóch badaczy bez Gate Trophies zostało pożartych. Ostatni (Dibbler) opierał się całe cztery rundy...jednak również padł.

Arkham zostało zdobyte...

15.08.2006
20:55
[37]

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> przyszły weekend , tzn 26 ?

15.08.2006
22:57
smile
[38]

artaban [ swamp thing ]

Gambit --> Nie martw się. Będą kolejni Przedwieczni do ubicia i kolejne miasta do uratowania.

Ja za to chciałbym się poskarżyć opinii publicznej, że nasza ekipa po wielu bojach w GoT zakodowała sobie paranoiczną nieufność do współgraczy. Objawiało się to zwłaszcza w dziwnych pytaniach podczas tłumaczenia zasad. Dla przykładu:

- A jak się zdobywa punkty?
- A jak się podlicza punkty po zakończeniu rozgrywki?
- Jak to wszyscy wygrywamy albo wszyscy przegrywamy? A można wygrać bardziej?

15.08.2006
23:01
smile
[39]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

artaban==> Ja mam to samo... jakoś dziwnie sie współpracuje z innymi:

16.08.2006
00:06
[40]

Logadin [ People Can Fly ]

Ehhh tak czytam i czytam :)

Muszę w końcu jakoś się z wami na wspólną grę ustawić - jeżeli się nadam :D

16.08.2006
08:15
smile
[41]

Gambit [ le Diable Blanc ]

artaban --> U nas może nie jest to paranoiczna nieufność do innych graczy, ale raczej nastawienie: "Mam tam iść? Przecież ja tam zginę. Niech kto inny pójdzie. Ja mam za daleko". A jak w South Church wydałem dwa Gate Trophies, żeby dać Blessing reszcie graczy, to zapanowało wielkie zdziwienie :)

16.08.2006
08:40
smile
[42]

Szenk [ Master of Blaster ]

Pozwolę sobie wyskoczyć z takim małym offtopem :D

Nie orientuje się ktoś, czy Solaris zamierza wydac ostatni tom Leibera przygód o Fafrydzie i Szarym Kocurze? Wg wstępu Sapkowskiego wszystkich tomów jest 7, u nas dwa pierwsze zostały połączone, więc w polskim wydaniu jest tomów 6. Brakuje właśnie tego szóstego - "Rycerz i łotrzyk" (The Knight and Knave of Swords). Pierwszych pięć tomów Solaris wydało dość szybko, a teraz nastała cisza.

16.08.2006
08:42
smile
[43]

artaban [ swamp thing ]

Dibbler, Gambit --> Taaa... U nas nie było problemu jedynie z bieganiem po mieście i zabijaniem Ktulu ducha winnych potworów. Ba, była do nich nawet kolejka. Mam niejasne podejrzenie, że większość grających jednak uznała, że ich oszukałem i że za zabijanie potworów jednak są jakieś ukryte punkty.

Logadin --> Popatrz na zdjęcia. Oni się nadali, to ty się masz nie nadać?

16.08.2006
09:26
smile
[44]

Yans [ Więzień Wieczności ]

To zarzucę jeszcze jeden widoczek na Wesołe Miasteczko Arkham ;)

Kermit ====> Zapomniałeś dodać, że w międzyczasie wymyśliliśmy dodatkowy konkurs - kto ubije więcej potworów i zamknie więcej bram - czyli GHOSTBUSTERS wrócili :D

16.08.2006
11:08
[45]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->tak, 26.

Szenk-->ponoć mają wydać... ale nie wiem kiedy, nie w tym roku w każdym bądź razie - chyba, że się coś zmieni.

16.08.2006
11:49
smile
[46]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Dzięki. W takim razie wstrzymam się jeszcze z czytaniem cyklu :)

16.08.2006
15:36
[47]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja się wampiryzuję - najpierw czytałem "Carpe jugulum" Pratchetta, teraz zaś "Posiadłość Blackwood" Anne Rice. Dodatkowo jeszcze gram sobie w Vampire: Bloodlines. Idę sprawdzić w programie czy jakiegoś filmu o wampirach nie ma ;p

16.08.2006
16:12
[48]

eros [ elektrybałt ]

Shadow -----> Tak Cie przestrzege zebys wgral sobie w VMB najnowszy patch, bo gra roi sie od bugow, a przez jeden z nich utknalem na jakis czas w grze (juz blisko konca) i zanim sie dowiedzialem o co chodzi i ze zeby przejsc te lokacje musze ja zaczac od poczatku, to odechcialo mi sie gry i do tej pory ja zarzucilem...

16.08.2006
17:05
[49]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros - wiem, grałem w nią niedługo po premierze, a teraz po prostu przechodzę drugi raz.

17.08.2006
10:58
smile
[50]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage się wampiryzuje, a ja się kryminalizuję :D
Po dwóch powieściach o lekarzu medycyny sądowej D'Amato ("Kod jedwabiu" i "Zaraza świadomości" autorstwa Paula Levinsona), który rozwiązuje zagadki kryminalno-naukowe, przeczytałem horrorowo-harlequinowy-kryminał (kolejność dowolna) pani Ch. Harris pt. "Martwy aż do zmroku", trochę (chyba jednak bardziej niż trochę) przypominający powieści Laurell K. Hamilton o Anicie Blake :)

17.08.2006
12:58
[51]

eros [ elektrybałt ]

Ze tak niesmialo zapytam, bo nurtuje mnie to od dluzszego czasu: co to znaczy ĆMUNDA????

17.08.2006
13:08
smile
[52]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - poczytaj Krajewskiego :)

17.08.2006
15:02
[53]

Logadin [ People Can Fly ]

Ogłoszono nominacje do tegorocznych World Fantasy Awards :

17.08.2006
15:07
[54]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No ogłoszono, nawet dosyć dawno, tak z 10 dni temu :) Warte uwagi jest to, że jedna z ksiązek jest już u nas wydana, a następna będzie niedługo. Nietypowe, bo zwykle trzeba po kilka lat czekać... i nie wiadomo czy się człowiek doczeka.

17.08.2006
16:51
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros, Garrett, wuluk - jednym słowem Poznaniacy! Przypominam, że w dniach 25-27 będę gościł w waszym pięknym mieście i chciałbym się na jakieś wspólne piwko umówić. Jak tam z czasem i chęciami u was? Pisać, bo będę was mailami meczył :)

17.08.2006
18:08
[56]

garrett [ realny nie realny ]

na mnie mozesz liczyc, sobota lub piątek wg uznania :)

17.08.2006
19:19
[57]

wuluk [ blind in darkness ]

Na mnie również, byle dokladny termin dzień, dwa wczesniej ustalic.

17.08.2006
19:49
[58]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Na razie ustaliłem z Garrettem i erosem, że spotkanie odbędzie sie w sobotę, prawdopodobnie w lokalu "U Przyjaciół" , godzina rozpoczęcia coś między 18 a 20, do ustalenia.

17.08.2006
22:28
smile
[59]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

eros --> "ćmundę" przejęłam od jednej z moich znajomych z pracy. To takie... niewinne wyzwisko pełne sympatii dla kogoś, kogo się lubi :) Nie wiem, jak to inaczej wytłumaczyć :) Gdybyś powiedział do kogoś bliskiego/znajomego per np. "ciulu" czy "baranie", to brzmiałoby to bardziej obraźliwie, natomiast "ćmunda" nie ma tego podtekstu, może dlatego, że nic chyba nie znaczy, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem :)

Poza tym dzisiaj dwoje dzielnych badaczy - Gwiazd i Kermit - dwa razy uratowało Arkham i świat przed zagładą!
Najpierw stoczyliśmy długi i wyczerpujący wyścig z Yigiem. Nie szło nam najlepiej, co prawda zamknęliśmy (fakt, że z trudem) 4 bramy, ale zajęło nam to mnóstwo czasu i na tym skończyły się nasze sukcesy. Po ulicach zaczęły łazić hordy potworów, terror rósł zastraszająco, a tor zagłady Przedwiecznego wypełniał się z szybkością błyskawicy - no i doszło do spotkania z tą cholerą. Kermit zginął niemal natychmiast, za to mój bohater okazał się wręcz czołgiem - przypakowanym sojusznikami, przedmiotami, błogosławieństwem i cholera wie, czym jeszcze :) Gdyby walka trwała jeszcze jedną turę, nie wyszłabym z tego żywa, ale na szczęście Yig zrobił nam tę uprzejmość, że zdechł pierwszy.
W drugiej rozgrywce z palcem z nosie pokonaliśmy Nyarla, nie pozwalając mu nawet na wytknięcie kawałka cielska nad miasto. Dzięki irracjonalnemu wręcz szczęściu błyskawicznie zamknęliśmy 3 bramy i reszta gry upłynęła wręcz w leniwym nastroju. Doszło do tego, że zdarzało się nam łazić po planszy ze stwierdzeniem: "No to co mam robić, jak zaraz zamkniesz ostatnią bramę, a wszystkie potwory już wytłukliśmy...?" :)

Poza tym:
a. sprzymierzeńcy to świetny patent, bardzo mi się podobają
b. nie cierpię być cursed, aaaaargh!
c. jeszcze nigdy naszym przeciwnikiem nie był wielki Cthulhu :)

17.08.2006
23:04
[60]

Logadin [ People Can Fly ]

Gwiazd - coś zdecydowanie za łatwo wam to wychodzi :) U nas także to było problemem i zdecydowaliśmy się pójść za większością głosów z BBG i skorzystać z paru HM-rules.
Głównie - wrota można jedynie zamykać, pieczętowanie działa na 5 kolejnych tur i papa.
Zwięszkona szybkość wzrostu terroru (tak na prawdę jest on groźny tylko wtedy gdy nieszczęśnik wylosuje kartę o podłych EKSPERYMENTACH które od razu terrorek na 10 wrzucają :)).
I jeszcze kilka innych boostujących poziom na tyle wysoko by każda gra zwykle kończyła się tym że przy grze w więcej osób min 3 musiały poświęcić swoje życie przed główną walką byle tylko drużyna jakoś jeszcze była w stanie się dozbroić jak należy :)

17.08.2006
23:26
smile
[61]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No ale... ale... jakie utrudnienia? Jakiś czwarty raz gram, a Ty mi tu o utrudnieniach od razu? :)) Daj mi trochę grę wyczuć, badaczy obejrzeć, rozegrać się i lepiej w tym wszystkim zorientować, potem przyjdzie czas na modyfikacje :)

17.08.2006
23:46
[62]

Logadin [ People Can Fly ]

Eeee tam :) Od razu na pełną wodę się rzucić :)
Od startu pełen element zaszczucia i śmierć co zakręt :) Tak jak powinno być :d

18.08.2006
07:51
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Przypominają mi się się dawne sesje w Zew Cthulhu - nie było szans, by nie zakończyc sesji jako trup lub w psychiatryku :)

18.08.2006
08:17
smile
[64]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> poczytaj Krajewskiego

To ten od Breslau? Chyba już 4 książki napisał, ostatnia ma wyjść na dniach, albo już wyszła. Chyba faktycznie muszę się nim zainteresować :)

18.08.2006
09:13
smile
[65]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Logadin --> Chcecie trudniej? Polecam zakup dodatku Curse of the Dark Pharaoh. Mythos, który nie otwiera bramy, tylko dodaje DWA Doom Tokeny dla GOO kopie po dupsku. Zwłaszcza jak pociągnie się takowe dwa razy z rzędu. Tak samo jak walki Mano a Mano z GOO w OW :)

No chyba, że macie już ten dodatek...

18.08.2006
09:20
smile
[66]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dżordżi w swoim Not a Blog się ostatnio rozpisał - głównie na tematy polityczne, nawiązuje też do udaremnionych zamachów terorystycznych w Londynie. A teraz wreszcie napisał, że w zwiazku z tym nie miał czasu na pisanie książki... ponoć ma się zabrać za to jak wróci z wyjazdy na konwenty. Też coś...

18.08.2006
09:38
[67]

J0T [ Konsul ]

Dżordż już chyba nie lubi swoich bohaterów to i nie chce mu się do nich wracać. Wygląda na to że pisze o nich prawie wyłącznie zarobkowo ;)

18.08.2006
09:44
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jak ich nie lubi to chyba powinien ich wykańczać jeszcze szybciej niż do tej pory, a jakoś w "Uczcie dla wron" nie było tego widać :)

18.08.2006
10:13
[69]

J0T [ Konsul ]

myślę, że z chęcią by wyciął 90% obsady, ale kto by mu zapełniał strony ?!? To jednak nie Sienkiewicz co na 3 strony trzaskał opisy przyrody i otoczenia ;)

18.08.2006
11:52
smile
[70]

wishram [ lets dance ]

Właśnie kończę czytać "Grę o tron"... i zamawiam na allegro kolejne 3 części. Przy okazji się spytam, na pewno wiecie, czy jak zamawiam, to 3 książki osobno i później sie kontaktuje ze sprzedawcą czy jest jakiś specjalny tryb kupna kilku rzeczy naraz u jednego sprzedawcy?
Książka bardzo mi się spodobała, zamierzam przeczytać całą sagę. Na początku myślałem że to trylogia, ale teraz widzę, że jest już sześć części i powstają nowe.. sporo tego :)

18.08.2006
11:57
[71]

J0T [ Konsul ]

4 tomy są (ostatnie dwa po dwie części)
następny tom sie piszę i będzie ukończony w nieokreślonej przyszłości :/

18.08.2006
12:28
smile
[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

wishram-->trybu specjalnego nie ma, każda aukcja osobno, ale póxniej zawsze możesz sie dogadać żeby zapłacić i dostać wszystko w jednej paczce.

18.08.2006
12:57
smile
[73]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - właśnie o "cykl 'Breslau'" mi chodzi. Ostatnia część - "Festung Breslau" ma wyjsć chyba w przyszłym tygodniu. Czytam teraz trzecią cześć czyli "Widma w miescie Breslau" i podoba mi sie nie mniej niż poprzednie dwie. Każdy tom jest osobną całością choć łączy je osoba głównego bohatera, masa postaci dalszoplanowych i wydarzenia które w róznych kontekstach przewijają się przez karty różnych części... np od pierwszego tomu wspominana jest "sprawa czterech marynarzy" o której opowiada tom trzeci :)

Więcej o autorze w wiki ->

18.08.2006
20:02
smile
[74]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Jest do kupienia Ręka Oberona Zelaznego na Allegro, ale juz 45 zł wylicytowano, wiec spasowalem :(.
Jednak przyjdzie mi czytac na monitorze, przez jakiegos korniszona, szkoda.

EDIT.
Czy ta ksiazka jest warta az 70 zł? Jakis maly naklad byl?

19.08.2006
01:51
[75]

Zyga [ Urpianin ]

J0T ----> Kurcze, muszę zaprotestować. Gdzie Sienkiewicz trzaskał opisy przyrody na 3 strony?!

19.08.2006
03:29
[76]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zyga-->jedyne co sobie mogę przypomnieć, to sam początek "Ogniem i mieczem" - długaśny był, ale nie wiem czy tam był opis przyrody na 3 strony :)

19.08.2006
14:48
[77]

eros [ elektrybałt ]

Dla mnie za dlupie opisy to Hugo dawal, kilkanascie stron pierdolowatych opisow przed kazda ksiega, przez co Ci "Nedznicy" sie ciagneli jak "Moda na sukces". Reymont tez lubil poszalec z opisami, ale jego mi sie przynajmniej podobaly.

20.08.2006
01:23
smile
[78]

Zyga [ Urpianin ]

Shadow, Na początku Ogniem i mieczem to Sienkiewicz dał opis różnych znaków na niebie i ziemi co miało zwiastować dziwny rok. A opisów przyrody, to może trochę się uświadczy w Pustyni i puszczy :)

20.08.2006
02:12
smile
[79]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Z długaśnymi opisami to mi się Orzeszkowa kojarzy...

"Z jednej strony widnokręgu wznosiły się niewielkie wzgórza z ciemniejącymi na nich borkami i gajami; z drugiej wysoki brzeg Niemna, piaszczystą ścianą wyrastający z zieloności ziemi a koroną ciemnego boru oderznięty od błękitnego nieba, ogromnym półkolem obejmował równinę rozległą i gładką, z której gdzieniegdzie tylko wyrastały dzikie, pękate grusze, stare, krzywe wierzby i samotne, słupiaste topole. Dnia tego w słońcu ta piaszczysta ściana miała pozór półobręczy złotej, przepasanej jak purpurową wstęgą tkwiącą w niej warstwą czerwonego marglu. Na świetnym tym tle w zmieszanych z dala zarysach rozpoznać można było dwór obszerny i w niewielkiej od niego odległości na jednej z nim linü rozciągnięty szereg kilkudziesięciu dworków małych. Był to wraz z brzegiem rzeki zginający się nieco w półkole sznur siedlisk ludzkich, większych i mniejszych, wychylających ciemne swe profile z większych i mniejszych ogrodów. Nad niektórymi dachami, w powietrzu czystym i spokojnym wzbijały się proste i trochę tylko skłębione nici dymów; niektóre okna świeciły od słońca jak wielkie iskry; kilka strzech nowych mieszało złocistość słomy z błękitem nieba i zielonością drzew.

Równinę przerzynały drogi białe i trochę zieleniejące od z rzadka porastającej je trawy; ku nim, niby strumienie ku rzekom, przybiegały z pól miedze, całe błękitne od bławatków, żółte od kamioły, różowe od dzięcieliny i smółek. Z obu stron każdej drogi szerokim pasem bielały bujne rumianki i wyższe od nich kwiaty marchewnika, słały się w trawach fioletowe rohule, żółtymi gwiazdkami świeciły brodawniki i kurze ślepoty, liliowe skabiozy polne wylewały ze swych stulistnych koron miodowe wonie, chwiały się całe lasy słabej i delikatnej mietlicy, kosmate kwiaty babki stały na swych wysokich łodygach rumianością i zawadiacką postawą stwierdzając nadaną im nazwę kozaków. Za tymi pasami roślinności dzikiej cicho w cichej pogodzie stało morze roślin uprawnych. Żyto i pszenica miały kłosy jeszcze zielone, lecz już osypane drżącymi rożkami, których obfitość wróżyła urodzaj; niższe znacznie od nich, rumianym kwiatem gęsto usiane, słały się na szerokich przestrzeniach liściaste puchy koniczyny; puchem też, zda się, ale drobniejszym, delikatniejszym, z zielonością tak łagodną, że oko pieściła, młody len pokrywał gdzieniegdzie kilka zagonów, a żółta jaskrawość kwitnącego rzepaku wesołymi rzekami przepływała po łanach niskich jeszcze owsów i jęczmion." itd...

Jak ktoś lubi a nie czytał to...

20.08.2006
10:33
smile
[80]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zyga-->dla mnie znaki na niebie to przyroda :D

20.08.2006
21:19
smile
[81]

Zyga [ Urpianin ]

Tyz prowda :)
Ale myślę, że JOT nie takie opisy miał na myśli (masło maślane) :)

21.08.2006
12:03
[82]

J0T [ Konsul ]

no dobra niech bedzie Orzeszkowa ;
ale Sienkiewicz tez spore opisy smarowal... :D

21.08.2006
12:35
[83]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Biuletyn informacyjny by Shadowmage :) Dużo tego z ostatniego tygodnia.

Zapowiedzi:
Duszyński, Tomasz - "Produkt uboczny"
antologia - "Klub Tfurców"
antologia - "Tempus Fugit"
Pierres, Marianne de - "Czarny kodeks"
Lewandowski, Konrad T. - "Magnetyzer"
Pielewin, Wiktor - "Święta księga wilkołaka"
Paver, Michelle - "Wędrujący duch"
Sommer-Bodenburg, Angela - "Wielka miłość Wampirka"
Hearn, Lian - "Krzyk czapli"
Pilipiuk, Andrzej - "Norweski dziennik - tom 2: Obce ścieżki"
Nix, Garth - "Ponury Wtorek"
Antonius, Richard A. - "Qanaria. opowieść o 8smej Wyspie", tom 1
Brennan, Herbie - "Władca królestwa"
Oz, Amos - "Nagle w głębi lasu"
Stackpole, Michael A., - "Tajna mapa"
Goodkind, Terry - "Fantom"

Nowości:
Moon, Elizabeth - "Prawo odwetu"
Birmingham, John - "Wybór broni"
James, P.D. - "Ludzkie dzieci"
Miłoszewski, Zygmunt - "Góry żmijowe"
Feist, Raymond E. - "Powrót Wygnańca"
Nowosad, Jerzy - "Czerwone oczy"
Diaczenko, Marina i Siergiej - "Kaźń"

Inne:
Nautilusa zdobyli Grzędowicz i Orbitowski
Kolejne przesunięcie Hobb i uaktualniony (ponoć ostateczny) plan Maga na najbliższe miesiące:
Rafał A. Ziemkiewicz poprowadzi program w TVP

21.08.2006
12:51
[84]

garrett [ realny nie realny ]

Siergiej Łukianienko "Labirynt odbić" i "Fałszywe Lustra"

Głębia - świat wirtualny, alternatywna rzeczywistość, wykreowana w pamięci globalnej sieci. Można w niej pracować, bawić się, uprawiać seks, pić i grać. Ale wychodzi się dopiero wtedy, gdy timer wyrzuci użytkownika. Tylko nurkowie, głębinowa elita, potrafią wynurzać się samodzielnie. Jeden z nich musi odkryć, kim jest postać, która nagle pojawia się w głębi. Nie ma odpowiednika w świecie rzeczywistym. I nie została stworzona przez Sieć...

Po achach i ochach recenzentów i znajomych spodziewałem się czegoś więcej niż fajnej powiesci młodzieżowej :) Sympatyczne czytadło o VR, nie raz mozna sie usmiechnąc czytając o doomerach czy 486... Styl Łukianienki, poprzez jakąś tam swojskosc mi się podoba i teraz czytam Zimne Błyskotki Gwiazd...wciąż miło i młodzieżowo ;)))

21.08.2006
13:28
[85]

J0T [ Konsul ]

Shadowmage - a cos wiadomo co z Ringo nowym jakims ? oczywiscie interesuje mnie cykl o Posleenach ;) rzeznikach.
garrett - oprocz patrolu to wszystko takie mlodziezowe i mile ;)

21.08.2006
14:05
smile
[86]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Na wrzesien zapowiadany jest tez nowy Komuda. Tytul ksiazki "Bohun" i jak latwo sie domyslic beda to dalej opowiesci z Dzikich Pol. Wczesniejsze opowiadania byly dobre, chociaz nie bylo w nich, az tyle opisow znakow na niebie jak u Sienkiewicza.Od zapowiedzi w czerwcu czekalem na ten zbiorek , takze w koncu sie doczekalem.

22.08.2006
07:37
[87]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

JOT-->wiem tyle, co jest na Katedrze - ale to dosyć stare informacje są, więc znając ISĘ to wszystko się już pozmieniało... Choć może mnie zaskoczą?

22.08.2006
08:18
smile
[88]

Szenk [ Master of Blaster ]

O mamuniu. Mniejsza o kasę, ale... ma ktoś do wynajęcia duży pokój z wielką ilością pustych półek na książki? :)

23.08.2006
11:36
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Poznaniacy - proponuję spotkanie w sobotę o 19.00, w lokalu "U Przyjaciół" - za rekomendacją Garretta. Prześlę mu też nr mojego telefonu, co byśmy w kontakcie pozostawali - bo nie wiem czy ja Garretta rozpoznam. Można też pomyśleć nad jakimś znakiem rozpoznawczym :)

23.08.2006
12:39
[90]

Logadin [ People Can Fly ]

No w końcu po ponad 2 tygodniach przyszło :>

23.08.2006
15:06
[91]

eros [ elektrybałt ]

Shadow ----> My Cie znamy ze zdjec z forum. O ile dobrze pamietam to Alayne tez przyjezdza? Ja tez od biedy potrafilbym rozpoznac. Za kazdym razem jak slysze o znakach rozpoznawczych to slysze "zyrafy wchodza do szafy" albo cos rownie odpowiedniego :P

23.08.2006
15:31
smile
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros-->fakt, Alayne także będzie. W takim razie szukajcie nas wśród zagubionych duszyczek rozglądajacych sie nerwowo :)

Logadin-->Ja ten album prawie kupiłem jak był kiedys Fabera - powstrzymało mnie tylko to, że nie miałem wystarczającej ilosci gotówki przy sobie. A jak byłem dwa dni później, to już sprzedali.

24.08.2006
11:27
[93]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

W linku moja recenzja "Posiadłości Blackwood" Anne Rice. Krótko mówiąc - droga przez mękę...

25.08.2006
13:20
[94]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Powoli zbieram się w kierunku Poznania. Do zobaczenia z częścią martinowców jutro :)

26.08.2006
11:53
smile
[95]

wuluk [ blind in darkness ]

Ja się niestety nie pojawię. Wyniosło mnie poza Poznań i nie bardzo mam dzisiaj możliwość przyjazdu.

26.08.2006
23:31
smile
[96]

eros [ elektrybałt ]

Skrot ze spotkania: zdecydowanie za krotkie, Garrett caly czas mowil myslac o czym innym, Pellanor (jeju przebacz jesli zle napisalem) nawijal jak zaklety o serialu LOST, Shadow to calkiem mila bestia, a Izka to sympatyczna dziewczyna, tylko pod warunkiem, ze sie czasem odezwie, bo nic nie chce mowic. Umowione jest to, ze:
A) Garrett zajedzie do Wawy spotkac sie a nie tylko pracowac
B) Ja zajade do Wawy nie tylko przejechac, ale rowniez Was wszystkich spotkac (mam nadzieje, ze Was wystraszylem:P)
C) Pellanor (znow zgryz czy nie przekrecilem) nie wystosowal zadnej deklaracji poza tym, ze musi sie zbierac, ale tez ciekawe indywiduum...
D) Shadow to jednak nie Wisla i choc z wrazenia zapomnialem imion, poza Iza, to pozytywnie sie rozczarowalem tym spotkaniem - nie bylo ani glupkowato, ani hermetycznie, ani superintelektualnie, ani ani.
Wiec Warszawo, mimo ze bytujesz po drugiej stronie strefy T-T (Shadow i Izka pewnie beda wiedziec o co chodzi), bedziesz musiala zniesc moje odwiedziny.
P.S. No to napisalem glupie rzeczy, zyczliwych prosze o autocenzure i nie czytanie tego co mi sie "wypslo" i nie pasuje do "wizerunku". Aloha...

27.08.2006
12:29
smile
[97]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

O. A ja wczoraj wczesnym popołudniem przejeżdzałam przez Poznań, wracając z Wrocławia. Gdybym była bardziej świadoma faktu, że odbywa się spotkanie, to mogłam się objawić ;)
Pomysł spotkania w Warszawie bardzo zacny, jakby co - służymy planszówką Arkham, żeby zabawiać gości, gdy już im się picie znudzi ;))

Poza tym na urlopie nawet czubkiem palca nie ruszyłam Martina IV.2. Nie byłam w stanie się zmusić, nic a nic. Zamiast tego kupiłam sobie nowego "Kaznodzieję" ["Salvation" jest świetne, nie inaczej!] - nie wiedzieć czemu różne interesujące mnie rzeczy wpadają mi w oko nie w domu, ale na wyjazdach. Z majowego długiego weekendu w Toruniu też wracałam obładowana m.in. czterema "Murenami", "Ostatnim kuszeniem" i innym stuffem.
Przespałam (!) za to spotkanie z Markiem Krajewskim we wrocławskim Empiku, szkoda, bo czaiłam się na nie i na "Festung Breslau" - cóż, pogoda i zmęczenie zrobiły swoje, trochę głupio...

27.08.2006
13:50
[98]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ----> O. Najpierwsze i najlepsze zdanie :P Rzeczywiscie zaspalas, bo o spotkaniu to pisane bylo hoho i calkiem niedawno tez. Shadow jednak nastepnym razem obudzi Cie z blogiego snu gdy nadejdzie czas spotkania.

27.08.2006
21:16
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tak, spotkanie było zdecydowanie za krótkie, ale bardzo symatyczne. Teraz nie mam za bardzo czasu na relację i komentarze (zrobię to jutro, podobnie jak załozenie nowego wątku), więc uciekam, do jutra :)

28.08.2006
08:19
[100]

garrett [ realny nie realny ]

spotkanie zdecydowanie za krótkie



a wątek zakoncze wynikami Zajdla

W kategorii Powieść zwyciężył:
„Pan Lodowego Ogrodu”, tom I, Jarosława Grzędowicza

Za najlepsze Opowiadanie fani uznali:
„Wilczą zamieć” Jarosława Grzędowicza

Nareszcie wyniki pod którymi moge się podpisac wszystkimi kończynami :) Nieporozumieniem by była wygrana Surmik, Kossakowskiej czy Białołęckiej. Z nominacji stawiałem jeszcze na Huberatha.

28.08.2006
08:39
[101]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To ja założę nowy wątek :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.