Maevius [ Czarownik Budyniowy ]
Skyfall.
...
Kiedy nas to czeka?
Coolabor [ Piękny Pan ]
oby to nas minęło
możesz to jaśniej opisac?
CHESTER80 [ get LOST ]
WoW! Zaliczyłem opad szczeny i fotelowgniot! Mega klimat, tylko lektor do bani. Podziwiam twórców tego małego arcydzieła. Pod koniec myślałem że to trailer mgs4 lub innej gry na ps3 :)
A co do końca świata lub nuklearnego holokaustu to wszystko wskazuje że nastąpi to w 2012. Z początku się z tego śmiałem ale teraz już nie jest mi do śmiechu... :)
Coolabor [ Piękny Pan ]
Chester, mówisz o grudniu (21-23?) 2012? - na pocieche dodam, że trwają pewne prace, aby tak strasznie nie było :) bądź więc dobrej myśli
CHESTER80 [ get LOST ]
Coolabor --> Dzięki, jestem teraz spokojny. Możesz podać szczegóły? :)
Coolabor [ Piękny Pan ]
Mogę, ale będziesz się śmiał :) Filmik sie jeszcze ściąga. Słyszałeś o Planecie X? Mówi Ci coś nazwa Nibiru?
edit: to jest to samo, tylko inna nazwa. Podobno Pentagon i rząd amerykański o tym wie, tylko ukrywa w celu zapobiegnięcia panice.
CHESTER80 [ get LOST ]
Nibiru? Nie kojarzę.
Loon [ jaki by tu stopien? ]
Wątek zainspirowany Asterixem :)?
Coolabor [ Piękny Pan ]
ok, czym to odtworzyc?
Coy2K [ Veteran ]
quicktime otwiera
a co do filmiku to naprawde klimatyczny i to wlasnie dzieki lektorowi... bez emocji, wyniszczony tym co przeżył, no i muzyka... miodzio, szkoda ze taki krotki
Marek z Lechem [ Okoolarnik ]
Troche lipnie sie te budynki rozsypuja- zupelnie jakby spoiwo laczace cegly "przestalo dzialac"
a przeciez sa one niby zdmuchiwane przez fale uderzeniowa
czy cos w tym stylu...
"A co do końca świata lub nuklearnego holokaustu to wszystko wskazuje że nastąpi to w 2012. Z początku się z tego śmiałem ale teraz już nie jest mi do śmiechu... :)"
a co takiego przeczytales ze przestało Ci byc do smiechu?
...cos czuje ze ten 2012 wywola wieksza histerie niz rok 2000
Bury Pies [ Konsul ]
Już intro do Fallouta ma w sobie więcej dramatyzmu. Jeśli to jest odwrócone walenie się budynków, to jak ktoś już słusznie napisał, wyglądają jakby się ze starości skruszyły, a nie zostały zniszczone gwałtownym uderzeniem.
Co do 2012... można się tylko śmiać. Co takiego jest w ludziach, że zawsze muszą wymyślić sobie taką bzdurę w bliskiej przyszłości?
Marek z Lechem [ Okoolarnik ]
No, lektor z filmiku to taki fallout intro lektor łannabi
"Co do 2012... można się tylko śmiać. Co takiego jest w ludziach, że zawsze muszą wymyślić sobie taką bzdurę w bliskiej przyszłości?"
wkleje to co napisalem przed chwila na innym forum ;d
Tak sobie mysle, ze podobnie jak czasem boimy sie ze nas samochod przejedzie tak czasem boimy sie na wieksza skale- o caly gatunek...
A boimy sie tylko dlatego ze nam uswiadomiono niebezpieczenstwo- okazalo sie ze juz kiedys meteor uderzyl w ziemie, ze jakeis pola magnetyczne, ze wybuch A-bomby nieco parzy...
I tak samo jak bojac sie o wypadek rozejrzymy sie na boki- tak mysl o wyginieciu gatunku mobilizuje nas do zmiany podejscia do wojny, do tych wszystkich manifestacji, zabezpieczania sie[wlasciwie nie wiadomo przed czym]... I wlasciwie nei dzieje sie tak ze zagrozenie jest wieksze niz kilka lat temu- dzieje sie tak bo kilka lat temu nei zdawalismy sobie zprawy z zagrozen...
I tak jak w 2000 nie bylo konca swiata, tak i nie bedzie go w 2012- ale martwcie sie- to zdrowo- w koncu to natura zadbala o nasz instynkt i poczucie bezpieczenstwa jako najwazniejsza z potrzeb...
CHESTER80 [ get LOST ]
Marek z Lechem --> Dużo rzeczy czytam ale w tym przypadku robię sobie jaja, nie wierzę w teorię o końcu świata jako takim, wierzę natomiast że człowiek doprowadzi w końcu ziemię do zagłady ale to odległa przyszłość, chociaż już teraz odczuwamy skutki zanieczyszczenia powłoki ozonowej (upały, topnienie lodowców).
Co do zagadnienia "2012" to chyba wszystko zaczęło się od książki "PROROCTWO ORIONA NA ROK 2012" (niestety nie czytałem jeszcze) w której autorzy przekonywująco opisują swoją pracę nad starożytnymi szyframi z których wynika że 21 grudnia 2012 nastąpi hiperaktywność słońca, odwrócenie biegunów i niewyobrażalne kataklizmy w różnych częściach globu. Ponoć taka sama sytuacja miała miejce w 9792 p.n.e.
Zgadzam się że rok 2012 wywoła większą histerię niż 2000. Będę wtedy w Nowym Jorku na dachu jakiegoś wieżowca z tabliczką "Oddajcie Elvisa" :)* Bo jestem pewny że obcy będą obserwować koniec świata.
*to motyw z filmu "Independent Day" który strasznie mi się spodobał.
Colco [ Legionista ]
A tak btw, jakie filmy polecacie o końcu świata?
Gaara [ Senator ]
Kod Biblii
CHESTER80 [ get LOST ]
"Siódmy znak"
peterkarel [ KochamDzaste ]
koziolek matolek i wielkie bum :]
Ralion [ Deva ]
Jak wam sie wydaje, że Skyfall jest mocny to zobaczcie TO:
Wersja 78mb:
Wersja 35mb:
Wersja 19 mb:
I zadrżyjcie. Nazywa sie to Theros i bardzo dokladnie wgniata w fotel.
Maevius [ Czarownik Budyniowy ]
Chciałbym zauważyć że zrobił to jeden człowiek, amator, podczas pracy w Maya i Photoshopie.
Dla mnie super :)
Maxblack [ MT ]
Czekam na wypowiedzenie się naszego speca forumowego ;) Alaris gdzie jestes!?
Ralion [ Deva ]
No to up dla Alarisa. No i Therosa ;)
Coy2K [ Veteran ]
link do wersji high nie działa... moze początek musi byc taki jak poprzednich dwoch linkow, nie chcialo mi sie juz sprawdzac wiec obadam wersje medium
Coolabor [ Piękny Pan ]
heh, mi quicktime nie otwiera pliku... jakiś błąd wyskakuje
Leilong [ Generaďż˝ ]
Mi też nie otwiera tych 2 linków danych przez autora tematu.
Co tam konkretnie jest?
Fett [ Avatar ]
mi sie film strasznie przycina co proponujecie ? :)
Ralion [ Deva ]
Ja proponuje VLC media player. Nie trzeba kombinować z kodekami.
Coolabor [ Piękny Pan ]
vlc rzeczywiście otwiera
filmik krótki, lektor ma niewyraźny akcent, trzeba się wsłuchiwac...
co do "Proroctwa Oriona na rok 2012", to wiele z tego co tam jest zawarte może i mogłoby się zdarzyc. Do Ziemi faktycznie zmierza pewna planeta i jak wspomniałem Amerykanie o tym wiedzą. Zresztą w ostatnim roku (miesiącach) wiele się an ten temat pisało oficjalnie, aż do momentu zdementowania zagrożenia przez jakichś naukowców. Mimo tego w Pentagonie i NASA trwają przygotowania do ochrony wybranych ludzi (pewnie polityków i innych vipów). Właściwie przebiegunowanie to jedno, natomiast sama planeta nie stanowi bezpośredniego zagrożenia, tylko jej "ogon" meteorów, który zahaczy o Ziemię. Ma "smagnąc" jeden z biegunów, co skutkowałoby oczywistą katastrofą. Dziś ową planetę nazywa się ją Planetą X, niekiedy dwunastą planetą Układu, dawniej nazywano ją Nibiru (pisma starożytnych Sumerów mówią o niej wiele).
Samo uderzenie ogona może nastąpic i w 2012, ale też później. Warto dodac, że tor lotu planety jest nieregularny i ma on odchylenia (może stąd błędne odczyty).
Końca świata nie będzie, chociaż przebiegunowanie i ten ogon, gdyby obie te rzeczy nastąpiły dziś czy jutro zlikwidowałyby gatunek ludzki na Ziemi. Poza tym istniejące anomalia klimatyczne itp. kataklizmy na Ziemi będą następowały (trzęsienia, tsunami... ale też choroby). Jak wcześniej podałem, trwają jednak prace, aby zminimalizowac wpływ Planety X na Ziemię i jej mieszkańców.
A rozwiązanie (zminimalizowanie wpływu), o którym nie nie będę teraz pisał, jest stosunkowo łatwe, choc dla wielu ludzi niedorzeczne i tak jak wspomniałem - najważniejsze, że trwają nad nim prace. Dodam jeszcze, że mają one się zakończyc powodzeniem, więc spokojna Wasza rozczochrana :)
Po roku 2012 ma nastapic złota era w dziejach ludzkosci.
Pewnie pukacie się w głowę, ale co mi tam :)