GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

horror,koszmar...czyli POWAŻE problemy z win XP

16.06.2002
19:31
smile
[1]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

horror,koszmar...czyli POWAŻE problemy z win XP

Teraz wiem że XP to wielkie G...ale zaczne od początku...

Problemy zaczeły się wczoraj - 5 razy próbowałem instalować Arcanum dzięki czemu zaliczyłem 5 restartów samoczynnnych systemu i 2 zrzucania pamięci fizycznej na dysk...to był dzień jak co dzień - do 3 w nocy byłem na GOL bo mi wreszcie modem działał i wszysko było wporzo :)
No to sie moja starsza wkurzyła że tyle siedze no to kompa wyłączam, troche to trwa i nie chcąc się narażać podczas wylogowywania po prostu odciełem zasialanie i poszedłem spać :)
Rano wstaje i widze że modemik chodzi to od razu kompik włączyłem ...i co widze?!
Cholerwcia, nie może znaleźdź lub odczytać pliku w /WINDOWS/SYSTEM32/CONFIG/SYSTEM (to jest plik bez rozszerzenia), i porada bym próbował naprawić przez konsole odzyskiwania w instalatorze Win XP...

Oki więc res. zmiana pierwszego booowaanego urządzenia na CD-ROM i męcze instalatora, jest konsola odzyskiwania i kilkanaście komend, no to sobie czytam po koleji do każdej opis i okazóje się że to na gówno się zda, i tak próbowałem kilka razy aż doszłem do wniosku by zaistalować na drugiej partycji wina i od niego pobrać pliki, i jeszcze ewentualnie pomęczyć forumowiczów moim problemem...

Więc cóż robić instaluje i okazóje się że pliczqu pobrać nie moge i znowu do topornego narzedzi z instalatorem, wszysko piękie, wszyko ładnie - podmieniłem pliczek i sruuu restart :)
No wszysko fajnie tylko czemu nie było ekranu logowania? :) Tylko wyskakuje "podczas próby zmiany hasła bla,bla,bla..." i sam się restartuje...więc myśle: "Kurde! Musze stworzyć usera o tych samych parametrach co porzedni" i tak robie of course no nic, hasło i login są takie same i nadal nic a zmarnowałem juz dobre kilka godzin...

No cóż kombinuje i zauważyłęm w tym folderze (config) takie same pliki tylko z rozszerzeniem .sav no i oczywiście kopiuje i usuwam rozszerzenie...

na tych plikach po uruchomieniu jest "dokończenie instalacji" więc wszysko na czysto i jeden jedyny profil: Administrator, jak utworzyłem inny i wyszłem by się przelagować zauważyłem tylko że już nie ma do wyboru ŻADNEGO profilu, tam gdzie były image i nazwa usera było tylko niebieskie tło... cóz...załamanie :(

Ale trzeba coś zrobić więc jakimś cudem znalazł się w "C:\Windows\System32" folder o piekneoj nazwie : "repair" i podmieniłem ten pliczek i tylko dało mi to że nie bło instalki a po stworzeniu dodatkowego usera to samo co poprzednie - czyli nic :((

Jak wymieniłem WYSZYSKIE pliki z repair to mam taki efekt że po stwoerzeniu l-usera mam jeszcze kąto o naziwe "gość" które na czas uaktywniłem :)

I tak sobie pisze o moich walkach z Win XP i myśłe : "Może sie ktos orientuje co z tym cholerstwem mozńa zrobic, bo już cały dzień straciłem' :)


Więc plees...HELP ME!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ps. strókture tego systemu poznałem aż za dobrze - nie sądzięłm że to taki badziew...
Ps2.Czemu mi się zawsze takie rzeczy przydarzają?
Ps3. czy to mógł być wirus?
Ps4.j.w -chyba sam windows tak siebie nie wynieszcza (harakiri ala Bill Gates :)
Ps5.przesadziłem z ilością Ps'ów...
Ps6. JA tego nie zmyśliłem!

16.06.2002
19:33
smile
[2]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

i mam jeszcze pytanie- jak już sie wygrzebie z kłopotów to jak moge usnąć drugą isntalke windows? Format odpada...a usnięcie ręcznie to nazbyt drastyczne...

16.06.2002
19:39
smile
[3]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Jeśli ktos to czyta - HELP!

16.06.2002
20:19
[4]

dev15 [ Konsul ]

ja tam i tak uwazam ze win98 se jest najlepszy bo w tych nowych gowach (XP) sa same pierdoly i malo stabilne, i przynajmniej jak narazie nie mam zamiaru zmieniac systenu operacyjnego na jakis nowy.

16.06.2002
20:21
[5]

pezz [ >> ExtraPezz << ]

Ja mam ME i jestem zadowolony a co do XP formata pusc.....

16.06.2002
20:25
smile
[6]

cremator [ Konsul ]

dev15-->>heheheh Win98se najlepszy buahahah wez czlowieku odejdz... Od zawsze mowilem na tym forum ze instalacja XP kiedys Wam bokiem wyjdzie - nie jednemu to drugiemu...nikt mnie nie sluchal... A ja mam 2000 zainstalowane w pazdzierniku ubieglego roku i ani jednej zwiechy - a robie na nim rozne jaja. Powiadam Wam, ze jest to jedyny system Microshitu nadajacy sie do jako takiego uzytku - a jak zobaczylem jak ma wygladac i dzialac Longhorn i Blackcomb to juz mnie szlag trafil... Dla niekumatych podaje adres stronki - wejdzcie i poczytajcie w tematach na glownej - sa tam posty napisane przez mnie wlasnie na temat tych systemow. ^__^

16.06.2002
20:29
smile
[7]

LUser [ Pretorianin ]

Zgadzam się, XP to straszny szajs. NIGDY go sobie nie zainstaluję, chyba, że mi zapłacą z 1000 $ :). Za minutę oczywiście :>. Lepiej przesiąść się na starsze windowsy i mieć spokój.

16.06.2002
20:31
[8]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

heh ja mam WIN ME:) wiesza sie czesciej niz 98 , ale i tak jest spoko. TEz NIGDY nie przesiąde sie na XP:>

16.06.2002
21:56
smile
[9]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Te trzy posty powyżej -----> he, he, pożyjemy - zobaczymy. :)

16.06.2002
22:02
smile
[10]

pisz [ nihilista ]

A ja, pacany :) mam XP i nie narzekam...jeszcze mi się nie "wiśnęły" (no chyba, że się bardzo starałem) Mają swoje wady, ale bez przesady - zastanówcie się - jak z roku na rok system, nad którym pracują setki profesjonalistów, może być coraz gorszy...Jedni wolą kijanki i franie od nowych pralek, no ale to ich wybór.....

16.06.2002
22:04
[11]

wysiu [ ]

No niestety, XP to kupa smiechu (z przewagą kupy...;) ), co widac chocby po ilosci problemow, jakie ludzie zglaszaja nawet na tym forum...:) Najlepszy z, powiedzmy, profesjonalnych (opartych na jadrze NT) windowsow jest 2000 oczywiscie, chociaz goly NT rowniez jest niczego sobie - natomiast do domowego uzytku, gier itp. naprawde wystarcza 98 - przynajmniej mi wystarcza i nie mam z nim najmniejszych problemow...:) A XP to takie "2 w 1", a wiadomo - jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego...;) Parafrazujac powiedzenie o Win3.1: "Win XP to Win2000 w kolorowym kostiumie klowna";)))

16.06.2002
22:05
smile
[12]

Riven [ infamousbutcher ]

LUser, FXM --> Mowicie tak, a nigdy systemu nie widzieliscie. Ja mam go juz od 8 miesiecy i jedynym powodem reinstalacji bylo fizyczne uszkodzenie dysku twardego (glowica :((. A do tego czasu XP zawieszal sie bardzo, bardzo rzadko, WSZYSTKIE gry na nim dzialaja i jakby tego bylo malo - dzialaja szybciej :). Trzeba tylko _troche_ pogrzebac w tak podstawowych opcjach jak kombatybilnosc... Co do problemu Hamila - nigdy nie zdazylo mi sie nic podobnego... FXM --> Meee... Boze, jaki tos szajs! Mialem przez pare dni i myslalem, ze wykorkuje :).

16.06.2002
22:07
smile
[13]

wysiu [ ]

Btw, najgorszy w rzeczy samej jest ME - toto to jest juz dno i metr mulu....;)))

16.06.2002
22:08
[14]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

wiem że to nie standardowe-tego pliku nie można ani zmienić aniu usnć z poziomu wina :(((((( I teraz to wszysko nie współ gra, jest to -jka mi sie wydaje- odpowiedzialne głównie za loginy, teraz mam tylko konto "Gość" :( Pożyczy ktos sznur? ide się powiesić ...

16.06.2002
22:14
[15]

zbuju [ Generaďż˝ ]

wysiu --> ile service packow wyszlo dla win2000 ? :)) hehehehe za trzy lata pogadamy na temat ilosci serviece packow dla win xp a narazie milego uzytkowania :))

16.06.2002
22:15
[16]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Hamil ---> Dlaczego tak strasznie boisz sie reinstalacji windy? pisz ---> setki profesjonalistow LOL! :) Ja tez nie rozumiem jak nowszy system (XP) moze byc gorszy od starego (2000).

16.06.2002
22:17
[17]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

wysiu ----> ja obserwuję te problemy z XP od początku jego wypuszczenia i zaręczam ci, że 90% problemów wynika ze złej konfiguracji lub hardwaru. Przykładem tego może być nawet diabełek1. Nie wiem czy pamiętasz w ilu wątkach zakładanych przez siebie, czy przez innych wypowiadał się o swoich problemach z tym systemem. I co ? Okazało się, że to jednak hardware... Dla mnie ludzie, którzy piszą że XP to największy szajs są największymi lamerami na świecie. Nie ma takiej możliwości, że jest winą systemu, że u jednych chodzi idealnie a u innych nie. Że co, może kopie na płytach różnią się od siebie ? Bzdura. Wszystko zależy na czym to chodzi i jakie programy się instaluje...

16.06.2002
22:18
[18]

abu [ Senator ]

ja tam juz chyba nigdy nie zainstaluje WinXP :) nawrocilem sie na dobra droge i teraz widze tylko mozliwosc instalacji Win98 lub Win2000 :) polecam to rozumowanie!

16.06.2002
22:19
smile
[19]

wysiu [ ]

zbuju --> Ja wiem jedno - jestem programistą, pracuje w raczej bogatych firmach w Reichu, i nigdzie tam nie widzalem XP, za to wszedzie 2000 - o czyms to chyba swiadczy?:)

16.06.2002
22:24
smile
[20]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Luke-->W bliźnaczym wątku pisałem już że nic z reainstalcji... :( Ale zaraz sprawdze "odświeżony" plik SYSTEM - obrobiłem go w notatniku, widać że nie dokończone zapisywanie czegoś (pewnie to co po wyjściu) więc hlasnołem i jeszcze sprawdze jak chodzi... :)

16.06.2002
22:26
[21]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Piotrasq--> otóż to, sam system NIE MÓGŁ uszkodzidź tego pliku, najpewniej powód taki że kiedy zapisywło ustawienia itd. podczas wyjścia odciołem zasilanie - więc takich plików powinno być dwa conajmniej i to już wada :)

16.06.2002
22:39
smile
[22]

_gemini_ [ Pretorianin ]

WIN XP SUX A JA JESTEM NA NIEGO SKAZANY. Wyobrazcie sobie taka historyjke, ktora mnie sie oczywiscie przydarzyla: Mialem sobie normalnie (legalnie, a moze i nie, niewazne) wina 98 spox. I tu nagle jakis gosc przyszedl i mowi ze beda zakladali internet. SPOX!! no to super, bede mial neta. Pociagneli kable wszystko wporzasiu podlaczyli i mowia: zaraz przyjdzie szef tylko skonfigurowac i bedzie ok ja radocha!!! internet!! super!!! przyszedl szef i zaczyna konfigurowac.. aha nie ma karty sieciowej :) good.. prosze kase mamy karty sieciowe oki instalujemy karte sieciowa.. driverki.. duperele.. ale zaraz czemu ta karte wykrywa jako INNE urzadzenie?? cos jest nie tak jeszcze raz... install dupa.. wykrywa jako inne patrzymy a tam jakas w ogole nieistniejaca karta sieciowa jest tam, gdzie powinna byc ta istniejaca.. problemik probujemy usunac ta karte... git usunieta.. mozna instalowac ta materialna :) dupa INNE urzadzenie ja sie chyba zabije!!!!!!!!!!! reinstal windowsa ale zaraz nie tylko reinstall, ale FORMAT - to czego najbardziej nie lubie tak format dysq. Dobra niech im bedzie. Ma byc net bedzie miejsce na dysq. sformatowali, zainstalowali, kilka razy sie zawiesil.. :) oki patrzymy.. znow ta nieistniejaca karta.. nazywala sie DialUp zy jakos tak no to zainstalowalismy tamta nowa i dupa INNE urz. wiem ze to zaczyna byc nudne ale... godzina 21:00 na konfiguracje czeka jeszcze z 15 osob a szef siedzi u mnie i sie poci nad instalacja karty. uff pech.. koniec przcy szef poszedl nastepnego dnia przyniosl chyba z 5 kart innego modelu i dupa nie da sie to samo wszystkie 5 sprawdzil zadna nie chce pojsc. Poformatowal jeszcze kilka razy, poinstalowal 98 kilka razy.. nic wzial sie wqrzyl chce zainstalowac XP oki ale.. XP sie NIE CHCE zainstalowac no to zobaczymy na ME zainstalowal ME, wszystko spox ale karta.. jak nie chciala tak nie chce. Bylem zachwycony winem ME bardzo mi sie podobal choc nie roznil sie PRAWIE niczym od 98 chyba :) no nic siedzi juz 3 dni i nic w koncu 4tego dnia sie wqrzyl. wzial mojego kompa do firmy, prezywolal fachowca informatyka, "wepchneli" XP do kompa i ku mojej radosci zainstalowali karte sieciowa!!! Jakaz to radosc byla do momentu, gdy okazalo sie ze winXP jest niekompatybilny z internetem ;). poniewaz siec byla jeszcze niestabilna i switche czesto sie wieszaly gdy tylko nie bylo internetu, windows dzialal tak jak nalezy, ale jak net byl, to wtedy sie wszystko zaczynalo. iXP siadal jak ja to fachowo z Maxwell'em nazwalem, bo on jest w sieci razem ze mna. Moze wam to potwierdzic bo ma ten problem do teraz, ja na szczescie juz nie. jeszcze jedno: co to jest siadanie iXPa? on sie tak jakby zawiesza, ale tylko na pasku zadan. niekiedy nie mozna bylo tez uruchomic aplikacji, ale niekiedy sie dalo zrobic wszystko, tylko nie kliknac na pasek zadan. pasek stawal sie tak jakby czescia tapety. Pozdroov K _gemini_

16.06.2002
22:50
smile
[23]

cioruss [ oko cyklopa ]

Hamil_Hamster -> jak sie bawilem xp to mialem tak 3 razy. po 2 dniach grzebania po pierwszym "zwisie" stwierdzilem, ze szybciej jest format zarzucic i wszystko od poczatku postawic... przy 3 razie xp sprzedalem i wrocilem do combo 98se (gry) i w2k (praca, net) - spokoj do dzis (pol roku ponad) .

16.06.2002
22:51
smile
[24]

cioruss [ oko cyklopa ]

Hamil_Hamster -> jak sie bawilem xp to mialem tak 3 razy. po 2 dniach grzebania po pierwszym "zwisie" stwierdzilem, ze szybciej jest format zarzucic i wszystko od poczatku postawic... przy 3 razie xp sprzedalem i wrocilem do combo 98se (gry) i w2k (praca, net) - spokoj do dzis (pol roku ponad) .

16.06.2002
22:56
[25]

cioruss [ oko cyklopa ]

gemini -> prawdopodobnie problemem byl brak wolnego przerwania. troche zabawy w biosie i na kazdym win moglbys zainstalowac Twoja sieciowke.

16.06.2002
23:01
smile
[26]

_gemini_ [ Pretorianin ]

a dupa tam w biosie :))))))))))))))) ja nie mam biosa :PPPPPPPPPPP

16.06.2002
23:02
smile
[27]

NosferX [ Pretorianin ]

Ja wiem jedno... wazne jest aby madrze i fachowe system zainstalowac i uzywac a nic nie pownno sie wieszac... Ja mam XP od pol roku i mam zero problemow...

16.06.2002
23:15
smile
[28]

zbuju [ Generaďż˝ ]

wysiu --> owszem, swiadczy, ze nie jest AZ TAKIM PRZELOMEM i tylko tyle. Ale moim zdanim jest i bedzie lepszy od Win 2000.

17.06.2002
14:04
smile
[29]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Nieeeeee co wy się tego Xp'ka uczepiliście? Ja jestem zkazany ponieważ: 1. inne windowsy sa nie kompatybilne z moim sprzętem 2.inne winy wymagają często formatu i zabawy z sterami, a win XP działa,działa i działa a jak już padanie to nie z własnej winy i po każdej reistalce zostają sterowniki originalne, więc można w maire komfortowo reistalować :) A ten pliczek system to pewnie w każdym windowsie jaby się spieprzył podczas wyłączania z zasilania to już po wszyskim :) BTW- ODZyskałem wszysko! mam na drugiej instalce wingrozy stary pulpit itd :) Teraz tylko format c... :)

17.06.2002
14:24
[30]

mikmac [ Senator ]

wysiu --> patrzysz na to tylko z jednej strony. To co mowisz jest bardzo latwe do wytlumaczenia. Firmy maja znacznie wieksza bezwladnosc, niz userzy domowi (ktorzy leca na gielde i kupuja co popadnie), ktora jest liczona w latach. Kiedys, dawno,firmy kupily system win95, bo byl naprawde przelomem. Nastepny win98 juz kupilo znacznie mniej firm, gdyz przeciez ledwo co (raptem 3 lata) kupily system, ktory ciagle dziala i jest sprawny to czemu niby maja go wymieniac!!! Potem nastal win2000 i byl to spory krok jesli chodzi o stabilne systemy a zarazem przyjazny uzytkownikowi koncowemu (system w sumie podobny do NT tyle ze tamten byl tylko dla adminow - wersja workstation byla zadko instalowana). No wiec minelo juz ponad 5 lat wiec firmy doszly do wniosku, ze warto sie przesiasc, gdyz system win95 nie odpowiada juz dzisiejszym wymaganiom i komputerom. I co? I tu nagle maly mietki raptem po dwoch latach daje nam win2000 po liftingu i w nowym opakowaniu. Dla firm byloby to wywalanie pieniedzy (jedynie te firmy, ktore mialy jeszcze win98 - nie zalapaly sie na win95 a przesiadka z win98 na win2000 bylaby nieoplacalna, kupily nowy system winXP). Dlatego mowisz ze nie widac tego systemu - pewnie ze nie. To bylaby glupota firm lub wielkie zwyciestwo adminow, ktorym udalo sie wyszarpac kase od szefow na nowe kompy i systemy :-)))) Dla firm nie ma znaczenia, ze ten system jest znacznie bardziej multimedialny, szybszy w aplikacjach wymagajacych duzych mocy obliczeniowych itd... W zastosowaniach biurowych jest identyczny wiec spox - po co im nowsze. Troche inna sytuacja jest w domach. Pomijam to, ze dla wiekszosci z was nie ma znaczenia ile ten system kosztuje i jak czesto go zmieniamy.... Licza sie tylko punkty w 3dmarkach!!! Hehehe.... I tutaj juz radzilbym sie dokladniej przyjrzec i zastanowic nad opiniami. P.S. A do osob, ktore mowia, ze im cos nie dziala...wybaczcie ale to tylko o was swiadczy.. pozdrawiam

17.06.2002
15:15
smile
[31]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

"Troche inna sytuacja jest w domach. Pomijam to, ze dla wiekszosci z was nie ma znaczenia ile ten system kosztuje i jak czesto go zmieniamy.... Licza sie tylko punkty w 3dmarkach!!! Hehehe.... I tutaj juz radzilbym sie dokladniej przyjrzec i zastanowic nad opiniami. " co ty nie powiesz? Może czytałeś jaki ja mam tutaj problem? Takie coś spieprzy każdy system, zaistaluj sobie choćby na dwuch partycjach win 2000 i usuń lub uszkodź plik o którym pisałem, ja win xp do grania nie kupiłem, pie***olić 3d mark - nie każdy tak debilnie rozróżnia systemy jak ty, kupiłem z powodu kompoatybilnosci z sprzętem...ale też dzięki temu systemowi moge robić bez większego bulu format i to jest dobrze. Mało jest awari spowodowanych przez sam XP - praktycznie w ogóle nie ma. Dla mnie win XP jest ratunkiem dzięki swojej stabilności i posiadanym własnym sterownikom - przy częstych "eksperymentach" z sprzętem to sie przydaje. "P.S. A do osob, ktore mowia, ze im cos nie dziala...wybaczcie ale to tylko o was swiadczy.. " jak nie wiesz o cym piszesz to nie pisz! przeczytaj opis mojego błędu - co to o mnie świadczy?! No słucham, zgaduje że mając taką awarie to bś nawet nie wiedział co się dzieje i po prostu format! Więc zważaj na to co piszesz

17.06.2002
15:43
[32]

mikmac [ Senator ]

hamil_hamster --> wybacz, ale nie mowilem do CIEBIE!!!!! JESLI NIE ZAUWAZYLES TO WIEKSZOSC MOJEJ WYPOWIEDZI JEST SKIEROWANA DO wysia!!!!! Jezeli lubisz obrazac innych uzytkownikow to rob to gdzie indziej. Chociaz..moze rzeczywiscie w Twoim watku powiniem odniesc sie tez do Ciebie. Nie zwyklem tworzyc mnostwo nowych watkow i dlatego pisalem tutaj, jako odpowiedz do wysia. Co do Twojego problemu, nie potrafie Ci odpowiedziec dlaczego tak sie stalo, chociaz sam juz sobie troche wytlumaczyles hard-restartem. peesik odnosi sie do osob, ktore ciagle (na wielu watkach) mowia ze nowy system to gowno bo im nie dziala jakas gierka - to mnie naprawde rozwala - i naprawde to swiadczy o tych osobach. Sam uzywam XP, glownie do pracy (jestem grafikiem) i troche do gier. Wypowiedzialem sie o wydajnosci bo nie chcialem sie rozpisywac...Dziwie sie Tobie, ze ciagle gadasz o jakichs formatach..czlowieku. Od 9 miesiecy ma zainstalowany system i zwisl mi tylko wtedy gdy wyjalem dysk w czasie pracy...Ani razu nie musialem go reinstalowac. Przezyl nawet wymiane pamieci, karty graficznej i monitora. Bez bolu...Dla mnie nie ma porownania z poprzednimi systemami. Mowisz, ze takie cos rozwali kazdy system - pewnie ze tak. Jak w linuxie zalogujesz sie jako root i wywalisz co poniektore pliki to zegnaj systemie..Normalka. Wystarczy bardzo uwaznie operowac na kontach adminowskich, oraz czasem chlodno pomyslec, zanim cos sie zrobi...np. wylacza na twardo kompa. Jak wiesz, ze komp teraz operuje na plikach systemowych to masz spora szanse, ze te pliki poleca...Jak masz juz dlugo system, to jest spora szansa ze jakies pliki sa juz zdublowane (np zostaly zainstalowane nowsze wersje to starsze so dalej przechowywane) ale jak nie to klapa. Najgorszy moment jest w czasie zamykania systemu, kiedy jest robiona kopia bezpieczenstwa plikow rejestru. Gdy przerwiesz zasilanie w tym momencie masz spora szanse, ze dysk nie zakonczy plikow - wtedy masz po systemie, gdyz nawet przy ASR odzyskasz tylko "czyste" pliki rejestru - a wiec i tak do bani. Pozdrawiam i zycze milych walk i formatow...:-) P.S. hamil_hamster --> BOL i DWOCH pisze sie przez o z kreską....

17.06.2002
15:51
[33]

Regis [ ]

Heh... Taka winda... Zainstaluj Linuxa lepiej :)

17.06.2002
16:15
smile
[34]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Co do końcowego problemu z zrobieniem logów - dzięki mojej ponad przecietnej inteligencji :)...podmieniłem wszędzie plik ntuser.dat w "document and setings" i oczywiście dane z starego usera wrzuciłem na nowe konta... I pomyśleć że jeden plik potrafi tyle bałaganu narobić... Jeśli komu kolwiek z was się to przytrafi pamiętajcie: w Windows/reapair są pliczki ratunkowe - podmiencie WSZYSKIE orginalne na te tam znajdujące się (najpierw musicie wyszukać- pliki o rozszerzeniu .nt wrzucacie do Windows\System32, a ntuser.dat (ukryty) wrzucajcie do danych o userach w Windows\Document and Setings, a całą reszte poza tekstowymi podmieniacie z plikami w Windows\System32\config.... Oczywiście wcześniej musicie zaistalować drugiego wina na innej partycji aby móc to zrobić... mikmac---> sorry myślałem że piszesz ogólnie, a szegulnie ten PS że był skierowany do mnie, ponieważ "marudze że cos mi nie działa" więc sorry - nie odebrałem to nie właściwie. Ci co marudzą na XP - jak widzicei można wyprowadzidź ten system nawet z najwiekszego doła więc nie marudzidź mi tu :)

17.06.2002
16:21
smile
[35]

Requiem [ has aides ]

foxxx: podpisuje się pod wypowiedzią Rivena. Nigdy nie widzialas XP, nie poczułaś TEJ MOCY,a jedynie czytasz problemy ludzi na forum. A skad wiesz, ze u Ciebie beda takie problemy? moze XP okaze sie najlepszym systemem jakiego mialas? Z tego co wiem masz cel. 1200MHz, wiec XP ci zajebiscie bedzie chodził! Nie zwracaj uwagi na posty innych, tylko instaluj to i sama sie przekonasz! XP rulez

17.06.2002
16:41
smile
[36]

Gatar [ Konsul ]

Ale dużo tego. Moje wrażenia. Uzywam windowsów od 3.11 i przesiadam sie na nowy po jakićhś 2 miesiącach bycia nowej wersji na rynku. W tym czasie obserwuje i słucham. Nieużywałem w serii NT, jak dla mnie za mało "zabawowy", choć coś mnie korci aby 2000 sprawdzić :) Moim zdaniem njlepszy jest XP, później 98 se......na samym końcu meeeeeeeeeee. Tego ostatniego używałem (testowałem )jakies 2 tygodnie i won.... Teraz pracuje na XP jakieś pół roku i nie narzekam. Zwisy bywają i nienbieskie ekrany też ale dużo rzadziej jak w 98. Niestety niektóre gry (wcale nie stare) nie chcą działać w XP lub działają do du.... .Dlatego mam dualboota XP/W98se. Nie mozna mieć (tak w 100%) pretensji, że XP sie wali czy jakoś tam jeśli instaluje się setki aplikacji różnego pochodzenia (alphy, bethy, stadionki ......). Nawet Linuks pewnie by wysiadł:) Osobiście lubię XP.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.