ttwizard [ Generaďż˝ ]
Najbardziej zapierające i zapadające w pamięć momenty w grach
Wątek zaczerpnięty z innego forum. Bardzo się ludziom spodobał, a na GOLU napewno może być miłą odskocznią od wątków typu "Najlepsza gra na świecie!!" ^_^
Więc podawajcie jakie momenty najbardziej Wam utkwiły w pamięci. Może coś Was zszokowało lub spadliście z krzesła z wrażenia ? Piszcie ;-)
btw: Same wymienianie tytułów nie mile widziane. No i jeśli coś ma zdradzić jakiś szczegół to piszcie SPOILER
Zacznę od siebie i wypiszę to co teraz pamiętam bez głębszego zastanawiania się.
MAX PAYNE - Na samym początku gry Maxowi zabijają rodzinę. Było to tak świetnie pokazane, że doznałem pewnego szoku i zacząłem się naprawdę utożsamiać z Maxem, a mało kiedy w grach akcji skupiam się na fabule i to w tak wielkim stopniu. Tak jakbym oglądał początek filmu na wysokim poziomie.
STARCRAFT - Nigdy nie czekałem z taką intensywnością na grę komputerową. Byłem dosłownie fanatykiem przedpremierowym. Zrobiłbym praktycznie wszystko, aby wreszcie mieć Starcrafta :) W dzień w którym kolega przyniósł mi wypaloną płytkę(Wybaczcie byłem wtedy dzieckiem) z Sc doznałem euforii. Szybko zainstalowałem i od razu przeszedłem w jeden dzień siedem pierwszych misji Terranami. Jak ja się wtedy świetnie bawiłem ehhh :))
UNREAL - Wreszcie wyszedł Unreal. Wszystkie gazety komputerowe były w szoku jeśli chodzi o grafikę i wymagania. Gdy przyszedłem do kuzyna, który zakupił Voodoo 2(genialny sprzęt btw :P) zainstalowaliśmy wielkiego Unreala. Do dziś pamiętam początek gry aż do wodospadu. Nigdy nie pomyślałbym, że ktoś może tak piękną wizualnie grę stworzyć.
Quake 2 - 5 minut potym gdy zostałem podpiety do sieci osiedlowej włączyłem Q2. W sieci nie mieliśmy netu, więc wszyscy grali po lanie. Dołączyłem się do gry i wpadłem w wir walki Multiplayer. Wcześniej praktycznie nie miałem styczności z grą wieloosobową, więc dla mnie było to niezwykłe przeżycie.
Call of duty - Początek pierwszej misji. Spadam na spadochronie i ide do bunkra z dwoma niemcami. Potem kieruje się na pole i zaczyna się rozgrywka ;) Wybuchy, eksplozje, świst strzał... piękne :) No i świetny efekt po ogłuszeniu...
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
KotOR, kazdy kto grał wie jaki moment.
Końcówka VC, Mafii, BG&E
BiA, początek gry.
FEAR
Taikun44 [ NDSL ]
Metal Gear Solid
koobon [ Konsul ]
Pierwszy dzień przy Diablo.
Planescape Torment --> rany, co za gra. Do tej pory mam ciary jak ją sobie przypominam.
MoHAA --> lądowanie w Normandii.
Deepdelver [ Legend ]
First Samurai - dostałem razem z Amigą na gwiazdkę. Był tam taki motyw, że jak się znajdowało pewne przedmioty to odzywał się w tle ciche "Alleluja". A my kombinowaliśmy z ojcem jak usunąć to "przebicie" z telewizji (przypominam, były wtedy święta, a na Amidze za monitor służył telewizor). :D
Goblins 2 - dostałem od brata na urodziny. Był to kupowany "oryginał" (prawdziwe oryginały były wtedy nieosiągalne) ze skserowaną solucją. Rodzice (mimo szkoły następnego dnia) pozwolili nam posiedzieć dłużej i z bracholem opatuleni w koce (konkretna zima była wtedy) ryczeliśmy ze śmiechu przy tej grze.
Another World - przy tej grze niesamowicie się emocjonowałem, podobnie jak przy Flashbacku. Grałem napięty jak struna. No i ta końcówka.
Max Payne - ta gra wbiła mnie w fotel i nie puszczała przed świtem. Bardzo wczuwałem się w postać Maxa.
Baldur's Gate - tuż po kupnie Pecka grałem w nowości i miałem sporą białą plamę pomiędzy szasami amigowymi a nabyciempc (w tym czasie nie interesowałem się grami). Zobaczyłem ją na jakieś wyprzedaży i zastanawiałem się czy nie kupić. Myślałem, że to coś podobnego do Diablo. Początkowo wziąłem Icewind Dale, bo zawsze kusiły mnie jej klimaty (oceniałem ją po tapetach jakie przyniósł mi na płycie kumpel), ale w końcu wybrałem BG bo więcej płyt. Jak przyszedłem do domu to totalna załamka - jak w takie brzydactwo można grać (wcześniej chyba grałem trochę w Neverwintera)? Ale po pół godzinie byłem już przyssany jak sięw do monitora. :)
Unreal Tournament (chyba) - nie znałem się zupełnie na grach sieciowych (mój początek netu), a wpadła mi w łapy (kumpel wyjeżdżał i mi pożyczył). Zobaczyłem, że u mnie po sieci w to tną, więc bez gadanie przyłączyłem się do gry. Tam wszyscy biegali, skakali i mnie ignorowali (były dwie drużyny: czerwoni i niebiescy), więc w koncu się zdenerwowałem i zacząłem do nich strzelać. Odpowiedzieli ogniem. Gdy padłem, zobaczyłem, że moja postać to jakiś zielonoskóry mutant. :D
Planescape: Torment - długo by mówić. Ta gra nadal we mnie żyje.
Blade Runner - jw., klimat deszcz, muzyka. Ech.
grish_em_all [ Hairless Cobra ]
A ja ciągle mam w pamięci komunikat i ostatni screen z Settlers II, kiedy zdobywało się dostęp do bramy w X rozdziale. Pełen pompy wywód o tym, że wreszcie wracamy do Rzymu no i ten ostatni widoczek ze statkiem na tle zachodzącego słońca... Ech, melancholia mnie dorwała ;)
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Na szybko wygrzebałem z pamięci:
Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth
adamis [ Free Hugs! ]
Pamietam moja pierwsza gre na PC: Knights & Merchants - to cały czas był moment zapadający w pamięć, bo pierwsza gra i wszystko nowe ;)
Thomolus [ Generaďż˝ ]
ttwizard -------> o Unrealu ja miałem zamiar napisać :-)
Właśnie kilka dni temu skończyłem Unreala (oczywiście jedynkę). Grałem w niego wiele lat temu (gra jest z 98 roku), ale dopiero teraz odkurzyłem płytkę z CDA i niespiesznie smakowałem klimat tej gry. Nie zapomnę, jak zbierałem szczękę z podłogi, gdy pierwszy raz odpaliłem Unreala. Moment w którym wychodzi się ze statku kosmicznego na powierzchnię planety powala i do tego ta wspaniała muzyka. Mimo, że gra ma na karku dobre 8 lat, to potrafiła mnie zadziwić w kilku momentach. Design wielu poziomów jest świetny, no i oczywiście klimat podczas zwiedzania planety, na której rozbił się statek.
U.V. Impaler ---------> Syndycate i Another World to też gry, które na dobre wbiły mi się w pamięć. Czasy kiedy grałem na Amidze i wychodziło wtedy sporo naprawdę dobrych gier, które można teraz nazwać klasyką.
beo314 [ Konsul ]
Bruce Lee na ZX Spectrum, pierwsza gra jaką przeszedłem :)
Dalej będzie chyba Red Storm Rising, Commodore 64, symulator okrętu podwodnego. Czajenie się, atak i wyrywanie ile mocy w turbinach :) Czasami wymrukiwanie "załadujcie w końcu te torpedy..."
Cała rozgrywka miała niepowtarzalny klimat.
Kolejna pozycja to Doom 2
cotton_eye_joe [ maniaq ]
koncowka another world
poczatek zreszta tez :) "good evening professor, i see you have driven here in your ferrari"
Gambit [ le Diable Blanc ]
Final Fantasy VII - każdy wie o jaki moment chodzi, ale jak ktoś nie wie, to...
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Master of Orion II
Gram sobie spokojnie anihilując przeciwników, aż tu nagle.... na ekranie pojawia się wstręrna morda Antarianina, wiją się macki, brrr. PRZESTRASZYŁEM SIĘ !!!!
cotton_eye_joe [ maniaq ]
ah, oczywiscie FF7 - cala :)
i jeszcze mi sie prince of persia przypomnial.. zdobycie miecza, koncowka i oczywiscie walka z Jaffarem.
tomekcz [ Polska ]
Było duzo takich gier :)
Max payne- to była najlepsza chyba gra dla mnie, efekty wymiatały no i cała fabuła, poprostu miodzio :D
Ale raz jak grałem w solider of fortune 2 to artentycznie z krzesła spadłem:) Już było dość późno miałem zgaszone wszystkie światła tylo monitor sie palił, dzwięk mialem dość głośno, i jak szedłem po schodach(w grze :P) to nagle mi taki duży pies wyskoczył. Do tego dzwięk sie zmienił i ten pies tak mocno zaczął szczekać. Pamietam, jak mnie dupa tpotem bolała tak sie spieprzyłem z tego krzesła :P
ttwizard [ Generaďż˝ ]
Jeśli chodzi o straszaki to trzymam w pamięci jedną dosyć komiczną sytuacje. W Alien vs Predator 2 na początku marinem schodzimy do jakiegoś ciasnego korytarza. Idę sobie nerwowo rozglądając, a tu nagle coś pierdyknęło w słuchawkach. Odwróciłem się po czym automatycznie wystrzelałem cały magazynek... okazało się, że zamiast obcego rura pękła i zaczęło z niej syczeć powietrze heh... znajomi mieli niezły ubaw ze mnie(siedzieli z tyłu:).
cotton_eye_joe -> Czy mógłbyś wysłać mi powiększone zdjęcie z Twojej sygnaturki na maila. Oczywiście jeśli posiadasz.
Mail:
[email protected]
Będę Ci bardzo wdzięczny :)
Deepdelver [ Legend ]
ttwizard --> wpisz w Google Grafika "For The Horde".
Hakim [ ]
Medal of Honor - Omaha Beach
Tej mapy nigdy nie zapomnę, szczególnie jej początku.
KoSmIt [ Just... Kosmit ]
FEAR---> To samo co Orlando, ale najbardziej to chyba z tą drabiną... X)
Diablo 2----> Mój pierwszy raz na kompie u brata... ;)
Duke Nukem 3D----> w barze ze striptizem pierwszy raz widziałem piersi w grze komputerowej... :D
ttwizard [ Generaďż˝ ]
Szukałem w google, ale w wyszukiwarce stron. Fajnie, że wcześniej nie zwracałem uwagi na to, że można tak łatwo znaleźć jpgi... Dzięki!
Yos_sarian [ Washington Irving ]
CoD jedynka
przeprawa wolga - stalingrad
Fokus25 [ Pretorianin ]
Mohaa-->> tak samo jak Hakim Najbardziej mi sie utrwalił moment lądowania na plaży ;)
jozef911 [ Pretorianin ]
System Shock 2
ciemek [ Senator ]
Alien vs Predator i gra Marines'em .... strach, przerazenie ...dobrze ze byl ESC na klawirce i dalo sie pauzowac na nagoretszych (tj najciemniejszych) momentach ....brrr...
High Seas Trader - gra na mojego starutenkiego 386. Caly swiat do dyspozycji... ogrom portow, handel, grabierze, abordarze...cudenko normalnie :-) Tego sie nie zapomina (mialem wtedy moze z 10 latek)
KogUteX [ cziken ]
Nigdy nikt mnie nie zrozumiał, ale w Halo grałem jak w transie. Ten świat mnie ujął.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
System Shock 1 - generalnie cala gra zapada w pamiec, a napewno moment, w ktorym idac na mostek wpadamy w zasadzke Diego. Nagle dostajemy maila na koncu ktorego napisane jest abysmy sie odwrocili - zdeformowany mutant stoi tuz za nami :> Kolejnym klimatycznym momentem jest proba dotarcia do ocalalych tylko po to, aby po przybyciu na miejsce zastac tam, na kopcu zwlok, Cybernetycznego Pajaka...
Thief - w sumie cala gra trzyma w napieciu, a szczegolnie koncowka, gdy tracimy oko i zdajemy sobie sprawe, ze zostalismy wykolowani przez Constantina. Poza tym, ta gra snila mi sie po nocach...
Final Fantasy 7 - wiadomo czyja smierc...
Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth - faktycznie ucieczka z hotelu jest N I E S A M O W I T A
Starcraft: Brood War - Intro
Warcraft 3 - w multiplayer na 12tu, z ludzmi z GOLa, OGROMNA przyjemnosc plynaca z gry
Kompo [ aka dajmispokoj ]
Początek i końcówka Another World, a z tych "nowszych" gier to MoH:AA, misja na plaży Omaha, w nocy, w ciemnościach z baardzo głośnymi słuchawkami na uszach. Robiłem ruchy głową, by ominąć lecące kule.
Garak [ Szpieg ]
Another World
d@mek [ Forget About Freeman ]
Half Life 1 - Pierwsze spotkanie z marines..
Half Life 2 - Wyjście z dworca i widok na cytadelę..
To tak na szybko..
eJay [ Gladiator ]
Unreal
T_bone [ Generalleutnant ]
Silent Hunter z 1995 r, pacyfik i druga wojna światowa, symulator okrętu podwodnego. Spoileru nie będzie bo gra miała wspaniałą dynamiczną kampanię :)
Tuż po Pearl Harbour zostałem skierowany w swoim przestarzałym okręcie na zwiad do małego japońskiego portu, wdałem się w stracie z dwoma łodziami patrolowymi. Drugiego przeciwnika zatopiłem ostatnią torpedą ale odniosłem takie uszkodzenia że okręt zsunął się na dno, zniszczone było prawie wszystko, żaden silnik nie działał. Czekałem na dnie aż załoga wypompuje troche wody i naprawi jedyny jeszcze jako tako sprawny silnik. Te parenaście godzin połączone z patrzeniem na wskaźnik pozostałego na okręcie zapasu powietrza wyryło mi się w pamięci. Jakimś cudem uszedłem z życiem...
Ethernity [ Centurion ]
Ostatnia misja w Warcraft III...
bladyk [ Promyczku boska jestes ]
Oczywiście że Ostatnia Fantazja 7 czyli FF7 :P
Stitch001 [ Witcher ]
Diablo - pierwsza (w sumie) gra, w którą grałem na moim PC (jeszcze bez k.dźwiękowej), jak ją kupiłem do tej gry i usłyszałem muzę, to zbierałem szczękę z podłogi.
Fallout 1
kaban1 [ Generaďż˝ ]
Prince of Persia 1 moja pierwsza gra
FixUS_1 [ Call me Fix ]
KotOR
DarkStar [ magister inzynier ]
mnie wzruszyla koncowka Unreal 2
szarzasty [ rammsteinick ]
BiA. filmik na wieży kościoła i początek na ostatniej misji.
aaa i jeszcze Gothic 2- wizyta w interesie bromora :)
zuromil [ Człowiek Jazda ]
Metal Gear Solid
Coy2K [ Veteran ]
Medal of Honor - Desant na plaży Omaha
Quake 2 - scena gdy wchodzimy do wiezienia z torturowanymi i okaleczonymi marines wypowiadającymi pamiętne "kill me now"
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Hmmm... Część na pewno powtórzę po tych nade mną
Syndicate - intro
Syndicate Wars - Kiedy po raz pierwszy ujrzałem w bazie kompletnego, oddychającego cyborga. Poza tym też dobre intro.
System Shock - Pułapka na poziomie reaktora, plus fabuła obydwu części - majstersztyk
System Shock 2 - Wizja na poziomie operacyjnym - "The Polito form is dead, insect...", duchy
AvP 1 i 2 - Było tam kilka niezłych akcji - w jedynce wystarczy, że zaczyna piszczeć lokalizator, w dwójce oczywiście "ogon" i małe szaleństwa Preda na otwartej przestrzeni, gdzie latają wraki samochodów. Najbardziej jednak w pamięć wbił mi się moment, kiedy w jedynce po raz pierwszy przyssał się do mnie face-fucker - głowę miałem w ścianie za mną :)
Vampire: Bloodlines - Oczywiście akcja w hotelu, noc, słuchawki, wymarły, wygaszony akademik, bo wszyscy wyjechali już na święta i w pewnym momencie zaatakował mnie kotek - rzucił się na mnie baran jeden od tyłu, bo mu coś odbiło. Sufit chyba ostatnio naprawili... :)
Cthulhu - Oczywiście akcja w hotelu :) (nie skończyłem jeszcze, czekam na dalsze perełki)
FEAR -
...NathaN... [ The Godfather ]
CoD 1, Stalingrad
HopkinZ [ Senator ]
Beyond Good & Evil
Asmodean [ Konsul ]
Vampire the masqurade redemption - jak mnie wypierdzielilo do windowsa tuz przed zabiciem finalowego bossa...
Arxel [ Legend ]
Medal Of Honor - oczywiscie Omaha :)
Area 51 - był taki jeden przerywnik filmowy ktory wygladał jakby to było wycięte ze zwyklego filmu.. po prostu cudo!
Diablo II - cala gra... szczególnie na LANie we 3 z kumplami. kompy przynieslismy na tydzien do jednego...
The Thing - fajny klimat i w ogole;]
Medal Of Honor - jeszcze raz... podczas misji w zimie - nie pamietam juz dokladnie kjak sie ona nazywala - gdzie wchdozilo sie na jakis duzy teran to idac spokojnie obok magazynu obracam sie czy ktos nie idzie.. nikogo niema.. obracam sie spokojnie spowrotem a tu jak mi PIES NIE WYSZKOCZY!!!! wrylo mnie w fotel, caly magazynek poszedl w psa, a serce to mi walilo jakby chcialo wyskoczyc.. - moje pierwsze wystraszenie w grze:)
FEAR - gralem tylko w poczatek u kuzyna.. poziom na ktorym wchodzilo sie na blok.. i tu nagle zza rogu wyskoczyla jakas postac.. i to samo co w przypadku MOHa - zawal na miejscu :D
Warcraft 3 - ostatnia misja :)
Diablo II - filmiki - po prostu nieziemskie;]
to chyab tyle na teraz:P
W_O_D_Z_U [ Pawel or Pablo ]
MoH:AA - Omaha ( za pierwszym razem nie przeszedłem , a po kilku latach w MultiPlayerze przeszedłem z pistoletem ...
Max Payne --->Była taka sytuacja ze stałeś a w Twoją strone leciał taki ciągnik na kontenery czy co to było . Ja dosłownie stałem postacia i zaczełem się trząść ze sam zgine zaraz :)
cycu2003 [ Legend ]
Jedyne co mi teraz przychodzi na mysl to KOTOR- po prostu zatkalo
mihjanczyk [ Pretorianin ]
Beyond good & Evil Trylogia Prince of persia świetne gry ..o których długo nie zapomne ..
claudespeed18 [ Senator ]
Fallout
maciek_ssi [ One Must Fall 2097 ]
PES5/WE9LE
1. Wyciągnięcie z 0:4 na 5:4.
2. Gra w cztery osoby - tryb online się chowa.
Oni
Cyberpunk'owy klimat. Plus nawiązania do Ghost In The Shell.
Legacy of Kain: Defiance
KOLOSrv [ SiedzącY O ŚwiciE ]
zajefajny wątek
CoD1 był to mój pierwszy fps i pamiętam poczatek jak się zlatuje na spadochronie przez jakieś 2 sekundy ale wydawało mi się że lecę i lecę:D potem przyszedł czas na pierwszego niemca nic nadzwyczajnego ale zapadło mi w pamięc, ale za to po tym jak się ustawiło nadajnk i zaczą się dzień D to nawet dzisaj mogłoby zrobic wrazenie wtedy to mnie olśniewało podobnie jak misja w Stalingradzie ahhhhhhh...xD a już napewno ostrzały artyleryjskie itp.:)
Bia1 początek gry lot samolotem, ostrzał, skok ze spadochronu normalnie szczena mi opadła:D i misja na wieży, potem jeszce ta wbuła i odczucie więzi ze swoimi towarzyszami i dodatki które odblokowujesz po przejściu misji na najtrudniejszym poziomie trudności to jedyna rzezc która karze ci grac:D
CoD2 bitwa o Point Du Hoc ale brakowało mi większego realizmu, i wogule cała amerykańska kampania plus jedna scenariusz z brytyjczyków gdzie to trzeba było zając wioche dom po domu, to mnie jabardziej zaskoczyło
MoHaa Ladowanie w Normandii
NFSU1,2 możliwośc tuningu wypaśonych fur robi swoje:D
NFS MW zajefajne filmiki z pościgami i zajefajne sceny w grach
Max pyne 2 koniec i poczatek gry
GTA3, VC w której było od ogroma ciekawych momentów:D
no trochę się tego uzbierało:D
EDIT jak ja mogłem zapomniec o Diablo II przyczyny wiadome:D 3 lata przy tej grze robi swoje:D
żbike [ Konsul ]
Bardzo dobry wątek oby takich było więcej
KOTOR 1- wiadomo dlaczego
Silent Hill 1,2- autentyczny strach, klimat, w 1 nie mogłem grać tak się bałem a poza tym 1,2 mają niesamowity scenariusz który jest naprawdę smutny
FF7- też chyba każdy wie z jakiego powodu
FF9- wg. mnie nawet lepsza od 7, niesamowite filmy muzyka i świetne zakończenie
Gothic 2- walki ze smokami jako Palladyn, najbardziej emocjonujące pojedynki
Medal AA- lądowanie w normandii
AvP 2
szarzasty [ rammsteinick ]
o co chodzi z tym kotorem i ff?? bo nie rozumiem.
ttwizard [ Generaďż˝ ]
Zagraj to się przekonasz.
Hitman14 [ Bad N Fluenz ]
Morrowind --> Gdy po zabiciu Dagoth Ura wyszedłem z jego fortecy i nad Czerwoną Górą roztoczyło się piękne niebo. Te chmury.. ten wiatr... Wtedy poczułem, że naprawdę zmieniłem losy tej wyspy. :)
Mafia --> Gdy przechodziłem grę po raz pierwszy - ostatnia misja, gdy Tommy chce odwiedzić Pauliego, żeby dogadać się co do łupu i otwiera drzwi...
Neverwinter Nights --> Gdy po rozwiązaniu questa w zamku Jhared (oskarżyłem demona) wyszedłem do wcześniej nawiedzonej wioski i rozejrzałem się wokół. I jeszcze te podziękowania od ducha burmistrza...
Planescape Torment --> Gram dopiero od kilku dni, robicie mi tylko apetyt, żeby zaraz do tego wrócić. :)
To wszystko, co na razie pamiętam. Najwyżej dopiszę. :)
cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]
XIII - w jednej misji męczyłem sie z jedną rzeczy duuużo czasu i jak wreszcie udało mi sie tą rzecz zrobić to serca mi waliło jak cholerka, potem poszłem sie odlać(w realu, to nie postal...xD) i ledwo do kibla z wrażenia trafiałem:)) i zdziwiłem sie gdy odkryłem kto jest numerem I, nie napisze ktobo nie wiem jeszcze jak sie spoiler robi;)
Max Payne - genialny klimat
PunkNotDead [ Lion of Judah ]
Diablo 2 ---> gdy zabije sie Diablo
GenArieL [ Student Historii ]
Half-Life!!!!!! Zdecydowanie!!!! Kiedy zaczynasz gre cała awaria :) Pierwsze spotkanie z żołdakami zamiast ocalic wala do ciebie nie wiesz co jest! i wiele wiele innych momentów w tej grze!
Pozatym Medal of honor -Lądowanie w normandii
CoD 1 Stalingrad!!!! Bomba!
@lb@tros [ Horned Reaper ]
Podobnie jak UVI - Call of Cthulhu...
wacek666 [ 666 ]
gta 3 - gdy po raz pierwszy uruchomiłem zbierałem szczeke z podłogi przez 10 min.
Enemy territory - moja pierwsza gra multiplayer i straszne zdziwenie ze ktos gra lepiej niz ja.
quake 1 - cały pierwszy poziom
AvP2 - gra marines i te ciagle piszczenie radaru i ogólny strach
wolfenstein 3D - sam poczatek gry gdy ma sie tylko pistolet i przechodzi prze zarosnieą sciane w niekonczacy sie labirynt.
Praetor [ Generaďż˝ ]
to ja sie cofne jeszcze bardziej wstecz :
Leisure Suit Larry I czesc i reszta gier Sierra OnLine - jeszcze te kiedy komendy wpisywalo sie i trzeba bylo zgadnac jakie slowo wpisac zeby Larry cos zrobil
Tribes - jedynka - podczas zmasowanego ataku, kiedy juz odlatywali z nasza flaga wysadzielem satchela i do tej pory pamietam ze musialem rozwalic pol ( przesada ;) teamu przeciwnego bo mam przed oczami latajace szczatki
Symulacje Microprose --> rozgryzanie bez instrukcji - swietna zabawa
blazerx [ lateral thinking ]
saper, ostatnia mina, 2 pola mozliwe
MarcinRegin [ Generaďż˝ ]
Gasnące światełka na statku więziennym w Unreal i niedługo potem wodospad z genialną muzyką w tle. Od tamtej pory już nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia.
Llordus [ exile ]
A to i ja sie podziele wrazeniami :)
1. Baldur's Gate. Pierwsze RPG w zyciu - ta gra mnie po prostu wchlonela. Pierwsza rozgrywka dla mnie byla fenomenalna (zreszta ze wzgledu na glupoty popelnione podczas kreacji postaci nie udalo mi sie dojsc do konca - druzyna byla za slaba i zle wyekwipowana). Nie zmienia to faktu ze juz nigdy potem w BG (a gralem kilka razy jescze) nie gralo mi sie z taka fascynacja. Zmiany pogody, animacje postaci i stworow, niesamowicie dobrany podklad dzwiekowy - po prostu cudo.
2. MOH - Omaha Beach. Juz kiedy zobaczylem trailera wiedzialem ze to bedzie COS. I tak wlasnie bylo - pierwsze wrazenia z tej mapy daly mi wiele do myslenia, lacznie z tym ze ci co przezyli to pieklo musieli miec niesamowitego wrecz farta.
3. Myth the Fallen Lords - rewelacyjny RTS, z pelnym wykorzystaniem zalet i wad terenu w 3D, z niesamowitym wrecz klimatem. I te piekne pozostalosci po wybuchach krasnoludzkich koktajli :] Do dzisiaj pamietam obrone mostu przed szkieletami, a pozniej jakas piekna bitwe - obrone wzgorza, ze wsparciem lucznikow i krasnoludow wlasnie.
4. Combat Mission - co tu duzo nie mowic, gram w to od kilku lat i cholera przestac nie moge - rewelacyjne (nawet jak na dzisiaj) odwzorowanie pola walki z czasow II WŚ, dbalosc o szczegoly wyposazenia poszczegolnych formacji, genialne odwzorowanie pojazdow bojowych epoki - tego nie da sie opisac, tego trzeba sprobowac. Kazda walka niby do siebie podobna, a jednak calkowicie rozna. Uwaga - gra ma sens tylko przeciwko innemu czlowiekowi. Z komputerem zabawy jest na jakies kilka dni i sie nudzi ;)
5. Planescape Torment - za piekna historie Bezimiennego.
Jogurt Truskawkowy [ konsolowiec ]
Metal Gear Solid 3
Tekst po kawałku zaspojlerowany. Jeśli nie grałeś i nie masz zamiaru zagrać czytaj śmiało. Jeśli grasz - nie czytaj, pęknie atmosfera i nabuzowanie emocji przy końcówce.
Z pewnością Metal Gear Solid 3. Teraz już wiem dlaczego Saladin stał się takim skurwielem, dlaczego powstało Outer Heaven, dlaczego chciał zagarnąć świat. Człowiek oszukany przez wszystkich, własny rząd, mentorkę którą kochał jak matkę, która była dla niego pełnią kobiecości, nawet przez osobę do której poczuł emocje, zalążek miłości. EVA okazała się szpiegiem, nie rosyjskim, nie amerykańskim... a chińskim, zniknęła w najmniej oczekiwanym momencie. Boss musiała zginąć z jego rąk, zabił własną matkę. Własny kraj go oszukał. Wszystko w co wierzył, co kochał w jednej chwili zostało zniszczone. Z drugiej strony barykady postaci dramatycznych staje sama Boss, musiała wybierać między lojalnością kraju i uczuciem do Big Bossa. Musiała grać "Tą złą", pomimo poświęcenia dla Stanów na kartach historii zapisała się jako zdrajca. Pojawia się nawet Sorrow, który jest wspomnieniem jej przeszłości, nieszczęśliwa miłość i stracone dziecko. Dziwi mnie tylko jedno: Boss doskonale wiedziała kim tak na prawdę jest EVA, dlaczego jej zaufała i przekazała jej całą historię? Być może jednak EVA kiedyś znów pojawiła się w życiu Saladina.
FF VII
Ta gra ma tak głębokie przesłanie, że bije równo wszystkie inne gry stając ramię w ramię z drugim pięknym tworem jakim był Final Fantasy VII. Cała przygoda z Lifestreamem jest niesamowita. Fanatyzm Seph'a, Yenova zesłana na planetę, meteoryt... ah, o FFVII długoby można pisać. Magia.
Valkyrie Profile
Kolejnym artyzmem było Valkyrie Profile. Ten przygnębiający klimat, bitwa armii Odyna z siłami ciemności, które przypłyną na statku zbudowanym z paznokci umarłych. Praktycznie cała plejada postaci jakie spotykamy ma dramatyczne przeżycia, niedokończone ziemskie sprawy. Ahhh, dzięki tej grze zrozumiałem jak ciekawa jest nordycka mitologia.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
FF7 jest NICZYM w porównaniu do FF9 ;)
Taikun44 [ NDSL ]
Jogurt Truskawkowy >> z tą mentorka to chyba nie tak ;P przeciez ona oszukiwała go dla dobra narodu więc wątpie by to sprawiło że stał się złym (?) no chyba że przez to że musiała zginać :)
I kto tu mówi że Big Boss był zły ? :) W całym MGSie nie ma postaci całkowicie złych czy dobry :]
Jogurt Truskawkowy [ konsolowiec ]
Taikun-->
Od początku do końca trwania operacji Snake Eater BigBoss był oszukiwany przez własne państwo. Był zły, zbudował Outer Heaven i chciał mocy.
ashia [ Konsul ]
World of Warcraft -
intro oraz moment kiedy pierwszy raz wszedłem do Ironforge i zobaczyłem całe mnóstwo ludzi przed AH, kto grał to wie (teraz jestem po właściwej stronie. For the Horde !!!)
System Shock 2 -
wogóle klimat niesamowity, do dziś pamiętam ile mnie kosztowało skończenie tej gry zdrowia psychicznego.
FEAR -
jak w jednym z pokoi dziewczynka zasuwa do ciebie na czworakach
Aliens vs Predator 2 -
jak goniła mnie cała chmara obcych
Silent Hunter 3-
jak niszczyciel atakuje cię bombami głębinowymi
Flight Simulator 2006
- udane lądowanie Bombardierem bez autopilota
Taikun44 [ NDSL ]
Jogurt >> BB nie był zły wg mnie oczywiscie ;) pozatym czy ja gdzies napisałem że państwo go nie oszukiwało ?
Czesiek_Alcatraz [ Senator ]
Podobnie jak przedmówcy (Another World, BG1&2, Torment, System Shock 2)
Od siebie dodam jeszcze Alone In The Dark 1 - intro i ogólnie całokształt. Jako dzieciak autentycznie się bałem jak sk*** :)
Atreus [ Senator ]
Oprócz wielu powyższych pozycji wymienię jeszcze Beyond Good & Evil - pierwsza walka z muzyką w tle i spowolnieniem akcji. No cóż, po tylu latach gry w nieco mniej dynamiczne pozycje :)
Championship Manager 03/04 - mój napastnik strzela hattricka w ciągu niecałych 6 minut w wygranym meczu z faworyzowanym przeciwnikiem i wiele podobnych sytuacji... :)
Sephirothl [ Pretorianin ]
FF7 rządzi!
Sephirothl [ Pretorianin ]
->bigos
Fabuła przedstawiona w siódmejn odsłonie tej genialnej serii dla mnie jest epopeją, porywającą, wzruszającą, zadziwiającą, a przede wszystkim wciągającą! Dziewiątka miała owszem klimat ale modele postacie były zbyt dziecinne i kontrastowały na tle poważnej fabuły.
Oto moje zdanie, muszę jednak podkreślić że Dziewiątą część pogrywałem na szaraku w wersji włoskiej :D, więc wiele wątków mogło mi umknąć.
PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]
Jeżeli chodzi o mnie to jakośsiębadzo nie bojęprzy granui :D i będe trochęstaro świecki ale w Resident Evil 4 jak wchodzisz do jakiegośpomieszczenia - cisza, spokój, a tu naglęnie wiadomo skąd od boku wali Ciętoporkiem jakiświeśniak. Idzie sięprzestraszyćjeszcze jak sięma odrobinężycia:D
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Może i to głupia gierka ale potrafiła przestraszyć. Nosferatu: Gniew Malachiego. Grafa fatalna, ale jak masz przed sobą drzwi i nie martwisz się że coś za nimi jest to marny twój los.
Straszny_Ninja [ Konsul ]
FF7 ---> Pamiętam jak w to grałem to nie mogłem uwierzyć, że gra może u człowieka wywoływać takie emocje. Nigdy nic takiego już nie doświadczyłem. A uczuciowy jestem strasznie :-)
QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]
Kto pamięta Another World'a - koniec gry - postać gracza odlatuje z "ocym" na "smoku"? Popłakalem się : )
daniekW [ Pretorianin ]
CHwila w ktorej odpalilem dopeiro co kupiona Amige pierwsza gierka LOTUS I. SPedzilem przy niej 4 godziny. Potem byla masa wspanialych momentow ale z wiekiem juz na mnie to tak nie dziala.
Imix [ SG-1 ]
Hmm... tak na szybko to przypominaja mi sie (kolejnosc przypadkowa):
Morrowind
blackhood [ Patience ]
Ostatnio zakończenie nowego Hitmana.
Imix [ SG-1 ]
Heh apropos Hitmana Blood Money to mi zapadla w pamiec muzyczka z menu. Lepszej jeszcze nigdzie nie slyszalem :))
drago14 [ Konsul ]
pierwsze spotkanie z gta san andreas ( jeszcze w kafjece). Natychmiastowa fascynacja i zachłyśnięcie się ogromem gry
Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]
Jak będziesz brał ślub to usłyszysz.
blackhood [ Patience ]
Też mi się bardzo spodobała, mam w mp3 :)
goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]
Max Payne
Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]
Sillent hill
Taven [ Generaďż˝ ]
Nigdy, PRZENIGDY, tego nie zapomnę :)
zalo [ Senator ]
silent hill 1, wtedy gdy okazało sie że ta pielęgniarka z którą byłeś cały czas była od dawna martwa, i w tej scenie sie wykrwawia... nagrania które oglądasz na ekranach, a tam pojawia sie znak silent hill i twoja zaginiona córka wolajaca o pomoc, i ta szkoła kiedy w spokojnej muzyce szukasz czekas po szafkach a nagle z szafki wylatuje jakis trup, dobra robota jak na gre na PSX
ObiOneMP [ Pretorianin ]
W Quake'u 4 byla taka scena jak odcinali ci rece i nogi, czyli przerabiali cie na strogga ;-) Utkwilo mi to w pamieci.... ;-)
Ziku90 [ Ziku ]
Ladylucia [ Centurion ]
DMC3
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
Mafia
dj4ever [ Czekam na LOST 4 ]
Rayman 3
Piotrus1pan [ ZbiQ2 ]
Spellforce 1 i 2 :) Za co za intra
wornock [ Generaďż˝ ]
Metal Gear Solid
Pensar [ Pretorianin ]
Max Payne i pierwszy w życiu bellet time. Teraz to może norma i żadna rewelacja, ale wtedy mnie powaliło.
EG2006_43107114 [ Generaďż˝ ]
- ostatnia misja w Hitman: Krwawa Forsa
- outro w Hitman 2: Silent Assassin
- ostatnie poziomy w King Kongu
- ostatni poziom w Another World.
beeria [ Generaďż˝ ]
nie bedzie chronologicznie...
UFO: ENEMY UNKNOWN - pierwsza plazmowka zdobyta na obcych, 1. zbudowany na podst. technologii obcych mysliwiec/transportowiec...jak i wiele innych momentow z tej wspanialem GRY
HOMM2 - podbicie pierwszego zamku
WARLORDS - zdobycie 1. artefaktu (+1 do ataku wszystkich jednostek)
MOZGPROCESOR - dopracowanie gry (to taka tekstowka ze zdjeciami czy rysunkami) zrobilo na mnie ogromne wrazenie, a zwlaszcza to, ze komputer "rozumie" co do niego "mowie" za pomoca klawiatury mojego cudownego atari 800xl :)
BRUCE LEE, ZORRO, MONTEZUMA'S REVENGE, RIVER RAID, ROAD RACE, RAID OVER MOSCOW, DRACONUS i wiele innych staroci - za ich miodnosc, kazda chwila przy nich byla niezapomniana
MIGHT&MAGIC 6 - j/w. jak dla mnie najlepsze i niedoscignione RPG jakie kiedykolwiek powstalo (szacun dla Bodzia!)
DIABLO - od 1. momentu zrobilo na mnie ogromne wrazenie. w koncu to byl 1. hack&slash w jaki gralem
ps. ktos tu wspominal o FIRST SAMURAI i "alleluja!" ktore tam wystepowalo. ja rowniez szukalem przebic z TV:)
claudespeed18 [ Senator ]
no i ktos sie dokopal do tego watku ;p
ale fakt ze jest ciekawy, tylko piszcie w spoilerach