GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dungeon Siege -problem

16.06.2002
10:49
[1]

Spasiba [ Legionista ]

Dungeon Siege -problem

co trzeba zrobic w tej krypcie na samym poczatku tej gry zeby sie przylaczyla ta babka !!

16.06.2002
10:59
smile
[2]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Jesteś gość:) Z boku jest magiczny przycisk o nazwie akcept...i wtedy się przyłączy...

16.06.2002
11:07
[3]

Spasiba [ Legionista ]

wlasnie ze go tam nie ma tylko mi cos chrzani ze blabla i jedyny przycisk to cansel

16.06.2002
11:11
[4]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

No to nie kupuj piratów:)) a z następnym gościem ( o ile doszedłeś do stonebrige)jest tak samo?

16.06.2002
12:01
smile
[5]

Martinez [ Konsul ]

a ja mam pytanko do tych co grali juz duzo lub przeszli jakie mieliscie druzyny, iloosobowe i jak one wygladaly i ile osiolkow styka?

16.06.2002
12:06
[6]

Spasiba [ Legionista ]

no a tak wogole to gram przez neta i moze tam sie nie da grac wiloma osobami i dlatego sie niechce przylaczyc

16.06.2002
12:19
[7]

_ARTi_ [ Maximus ]

LOL Nieda się.

16.06.2002
12:52
[8]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Trochę z tym spaprali, że nie można nawet muła sobie wziąść w multiplay'u. Denerwujące to trochę jest :))) Martinez --> ja uparcie się trzymam jednej postaci :) Mam jednego gościa w drużynie i cztery muły. W zasadzie od początku miał być wojownikiem, ale jak dotarłem do goblinów i zdobyłem miotacz ognia, to po przejściu przez jaskinie miałem 29 lvl ranged :) Potem trochę się pobawiłem magią i mam dosyć wszechstronnego facecika :) Na razie jestem u wrót Zamku Ehb i mam takie umiejętności: melee - 54 lvl ranged - 31 lvl nature - 25 lvl combat - 24 lvl zobaczymy co będzie dalej - hih

16.06.2002
13:30
smile
[9]

Minas Morgul [ Senator ]

A ja teraz tez bede gral gosciem solo. Bedzie combat magiem. No a jak przejde gre nim, to wezme sobie zbrojnego :)

18.06.2002
10:56
smile
[10]

andrea07 [ Pretorianin ]

Strategia - jeśli chodzi o ustawienie drużyny, za optymalne uważam ( i też taką grałem ) trzech wojów ( walczących mieczami, toporami czyli wzrasta im najwięcej siła i meele ), trzech magów ( dwóch szkolonych w magi combat i jeden w natural ) i dwóch łóczników ( przydają się do rozbijania skryń z daleka i wabieniu pojedyńczych potworków z większej grupy ). Wleczenie za sobą przez całą grę dwóch osiołków nie ma najmniejszego sensu, po pierwsze zabierają miejsce w grużynie a po drugie w niektórych lokacjach łatwo wpadają w pułapkę i szybko giną ( najczęściej stada pająków, wilków czy innych besti ). Najlepiej na początku gry mieć ze dwa osiołki, to pozwoli zabierać wszystkie dobrocie znalezione przy ciałach poległych i w skrzyniach, dzbanach, beczkach itp. Później, kiedy juz będzie sześciu członków w drużynie i napotkamy kolejną postać , która zaoferuje się "zaciągnąć" nie wachajcie się zwolnic osła i nająć nowego bohatera. Wynika to stąd, że później nie warto zabierac wszystkiego z dwóch powodów: po pierwsze mała wartośc sprzedaży ( poprostu mało zarobisz na zwykłej tarczy a wiadomo ile zajmuje miejsca w inwentarzu ) a po drugie, znajdujemy przedmioty bardzo wartościowe ( np zbroje za 500,000 czy miecze po 250,000 ). Na koniec jescze jedna uwaga, jeśli chodzi o mikstury to dla wojownika wystarczy 8 mikstur leczących ( na początek najprostrzych a w miare postępu gry te lepsze ) a dla maga 8 leczących i 4 mikstury z mana ( mana i zdrowie się odnawia ale jak wpadniemy w zasadzkę to trzeba się jakoś szybko poratować ) Pozdrawiam i dobrej zabawy.

18.06.2002
16:52
[11]

Minas Morgul [ Senator ]

Ja tam gralem innym skladem: Ja (combat mage) 2 luczniczki 2 nature mage ( to byl blad bo wystarczylby mi 1) 2 wojow 1 mul A co do osla, to nie zgodze sie, ze latwo go mozna zabic. Na samym poczatku gry mial on wiecej zycia niz moi towarzysze :). Poza tym gralem na poziomie hard i musialem zabijac wszystko, co spotkalem na drodze, aby pozniej miec wiecej doswiadczenia przy trudniejszych wrogach, wiec nic mi osla nie zaskoczylo, gdy zostawal za mna z tylu. A jesli chodzi o mikstury, to zawsze wydawalem na nie ostatnie pieniadze, bo pozniej byly bezcenne. Mimo, ze moj woj raczej mikstur leczacych nie potrzebowal, to jednak magowie nie mogli sie bez nich obejsc. Chociaz, jak sie ma nature maga z healing windem, to raczej mozna sobie odpuscic kilku miksturek leczacych. A co do mikstur many to zalezy jakich czarow sie uzywa. Ja przez caly czas chodzilem z fire ringiem i to troche many zzeralo, wiec uwazam, ze 4 duze mikstury many, to stanowczo za malo.

19.06.2002
17:50
[12]

Wazon [ Centurion ]

Ej kazdy postac ktora chce sie dolonczyc chce K A S E za pomoc pewnie kasy nie masz i tyle!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.