GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

K-PAX

29.07.2006
20:04
smile
[1]

WojtasJerzy [ Centurion ]

K-PAX

Dziś na TVP 1 Dobry film K-Pax. Według mnie on był kosmitą w ciele Prota. A jak wy uważacie??

29.07.2006
20:07
smile
[2]

Kam-El [ Generation X ]

warto obejrzeć

29.07.2006
20:07
smile
[3]

boskijaroo [ Książę Czarnych Sal ]

oglądałem jakiś czas temu i zgadzam sie z Tobą , też takie odniosłem wrażenie

29.07.2006
20:11
[4]

Taikun44 [ Emissary Of Death ]

o której ?

29.07.2006
20:13
[5]

WojtasJerzy [ Centurion ]

Dziś o 20:15

29.07.2006
20:14
[6]

fireworm [ Rising Star ]

20:15 TVP

29.07.2006
20:17
[7]

Soulcatcher [ Admin ]

tak bardzo miły film

29.07.2006
20:18
[8]

MAROLL [ Legend ]

Oglądałem kiedyś i bardzo przyjemnie było :)

29.07.2006
20:19
smile
[9]

Raz3r [ Generaďż˝ ]

taki sobie, bez rewelacji...

29.07.2006
20:21
smile
[10]

MR.MANIAK [ Senator ]

całkiem całkiem filmik, miałem oglądać, ale ostatecznie zdecydowałem sie na kabareton w Koszalinie

29.07.2006
20:22
smile
[11]

ASZ5 [ Centurion ]

miły, przyjemny, fajny poprostu godny polecenia

29.07.2006
20:30
[12]

claudespeed18 [ zią ]

Film fajny ale wolałbym Egzekutora obejrzec.Tyle ze i tak ide do pracy :/

29.07.2006
22:10
[13]

meryphillia [ Progressive ]

claudespeed18 [ Konsul ]

Film fajny ale wolałbym Egzekutora obejrzec.Tyle ze i tak ide do pracy :/
Set this place on fire Watch the flames rise higher


>>>> A muchy nadal gowno jedza :)))))

K-PAX obok "Pieknego Umyslu" nadal pozostaje jednym z lepszych filmow o Schizofrenii.

29.07.2006
22:12
smile
[14]

axel1 [ The Nameless One ]

ogladnalem i jestem zdania ze kosmita Prout (K-Paxiarz:))

spoiler start
wstapil w cialo prawie zmarlego katatonika Roberta Potera (czlowieka) i potem kiedy mial wrocic do domu po prostu "wyszedl" z ciala Potera i zostawil go tam. noi zabral Bez :)
spoiler stop

29.07.2006
22:15
smile
[15]

misztel [ +0,10gr! ]

Zgadzam sie z axe1`em.

29.07.2006
22:16
smile
[16]

SEW [ O/C addicted ]

Ja raczej obstawialbym rozdwojenie jazni, tylko za duzo niewytlumaczalnych rzeczy by bylo. Acha a jezeli chodzi o to jak znikl na trzy dni to dla mnie to niekonsekwencja jest.Gdy przeniosl sie na k-pax powedrowal tam tylko duchem/umyslem, a tutaj znikl fizycznie na 3 dni

29.07.2006
22:25
[17]

axel1 [ The Nameless One ]

moze nie chcial wzbudzac podejrzen i podrozowal z cialem czlowieka?

29.07.2006
22:27
[18]

Vader [ Legend ]

Pomijając to - film jest swietny i wartosciowy. Polecam każdemu.

29.07.2006
22:29
[19]

Riven_ [ Konsul ]

SEW --> To nie jest niekonekwencja. Jak sam Prot powiedzial, na Ziemi najlepiej funkcjonowal w ludzkim ciele. Na Grenlandii nie mialby szans w ciele kosmity, stad tez tam udal sie w ludzkiej powloce :).

Znakomity film. Spacey swietny jak zwykle.

29.07.2006
22:43
smile
[20]

SEW [ O/C addicted ]

Riven_--> ok, powiem Ci ze to logiczne nawet co mowisz i te Twoje wyjasnienie ;] Jednak mi bardziej pasowala druga osobowosc/rozdwojenie jazni , takie wrazenie odnioslem po tych wszystkich hipnozach. Jednak sen "doktorka" wedlug mnie ma tu byc symbolem tego iz uwierzyl on i przyjal do wiadomosci ze Prot jest kosmita z planety k-pax.Dlatego dochodze do wniosku iz producentom chodzilo o kosmite niz o wariata ;]

29.07.2006
22:56
[21]

dudka [ ! szypon ! ]

Film świetny. Niestyety dziś nie mogłem go ponownie obejrzeć ale mam nadzieję że wujek nagrałgo na dvd.

WojtasJerzy==> ja też tak yślę, bo przecież na koniec zmienił ciało, nie?

29.07.2006
22:59
[22]

Riven_ [ Konsul ]

przede wszystkim mial ogromna wiedze o kosmosie niedostepna nikomu poza waskim gronem naukowcow. bez tego mialbym watpliwosci.

29.07.2006
23:15
[23]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

Kapitalny film jak dla mnie. Chociaż nie rozumiem kilku rzeczy:
1. Moment gdy wschodziło słońce 27.lipca i Prot miał "złapać promień światła". Pokój Prota i Bess (ta którą zabrał ze sobą) były od siebie oddalone więc jak on do licha opuszczając fizyczne ciała Roberta Potera dostał się do jej pokoju i w nią "wszedł"?
2. Nie zrozumiałem koncepcji wszechświata stworzonej przez autora scenariusza/reżysera która mówiła o tym że wszechświat się rozszerza i kurczy i nast. ponownie rozszerza, kurczy, itd. i to że nasze postępowanie/zachowanie w jednym takim "cyklu" będzie identyczne w każdym następnym (słowa Prota w scenie spotkania ojca-lekarza z synem). Jak dla mnie to jakiś bezsens, bo by wychodziło na to, że nasze życie to taki "auto-replay", jak skończy się taśma, to samo się przewinie i puści naszą piosenkę jeszcze raz, i znowu, i tak "forever"... nie podoba mi się to ;)

Generalnie ciekawy film, i muszę chyba go jeszcze raz zobaczyć żeby go lepiej zrozumieć.

29.07.2006
23:21
smile
[24]

Mizferac [ Pretorianin ]

Film całkiem, całkiem.. Dobra gra Spacey'a.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.