GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Policjanci zachowali się zgodnie z procedurami

29.07.2006
16:25
[1]

MadaFakaMan [ Pretorianin ]

Policjanci zachowali się zgodnie z procedurami



heh jedna wielka farsa

29.07.2006
16:30
smile
[2]

Thrud [ Generaďż˝ ]

w szatanskich USA policja tez by zaczela strzelac jesli by bylo tak jak mowia gliny
byla oblawa na przestepcow, a on sie zachowal jak by cos mial wspolnego z napadem

29.07.2006
16:31
[3]

The LasT Child [ GoorkA ]

Farsą jest to, że policjanci mogą użyć broni w kilku przypadkach. Moim zdaniem te przepisy powinny być liberalniejsze.
Ciesze się, że zastrzelili szczeniaka, ktoś musi wreszcie nauczyć "obywatelom", że prawa trzeba przestrzegać, nawet jeśli naprawde w tej sytuacji przekroczyli oni swoje kompetencje.

29.07.2006
16:31
[4]

mirencjum [ operator kursora ]

Dlaczego farsa ? Pajac pomylił film z życiem i robią wielki szum .

29.07.2006
16:31
[5]

erton [ Fink ]

Powinni go zastrzelic od razu jak sie nie zatrzymal, a nie jeszcze marnowac benzyne na poscig, ale i tak zle nie jest.

No chyba, ze na Polsacie wyemituja specjalny program "Dobry chlopak byl" w ktorym cala rodzina oplakuje ofiare, wtedy moze zmienie zdanie i sam uronie lezke przed telewizoru.

29.07.2006
16:31
[6]

surox [ Centurion ]

Dlaczego farsa?

29.07.2006
16:32
[7]

sebekg [ Generaďż˝ ]

nie bylo by tego wszystkiego gdyby sie zatrzymal, prawo i przepisy sa i trzeba ich przestrzegac jakie by nie byly

29.07.2006
16:32
[8]

master53 [ Hans Kloss ]

Po prostu głupota tego motocyklisty. Policja zachowała się moim zdaniem wzorowo.

29.07.2006
16:33
[9]

Deepdelver [ Legend ]

Faktycznie, to farsa, że muszą się jeszcze tłumaczyć pismakom i półgłówkom.

29.07.2006
16:34
[10]

Daro2k [ Pretorianin ]

Niektorzy są jeszcze przyzwyczajeni do tego, że policja broń ma, ale nie może jej użyć.
Bo jak zacznie strzelać, to wielka afera.

29.07.2006
16:37
smile
[11]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Jaka farsa...wyobrazcie sobie jak moze sie czuc ten policjant teraz. To on tu jest ofiara.

29.07.2006
16:37
[12]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Rozmawiałem dziś ze znajomym, który mieszka... mieszkał już teraz, niedalego tego chłopaka. Podobno to było do przewidzenia, że przed każdym patrolem będzie uciekał. Dla szpanu. Samochodem też tak szalał, a w barze nawet się chwalił, że kupuje taki motocykl, że policja mu g**** zrobi. To wyjaśnia, dlaczego na drodze do Ratoszyna (gdzie mógł bez problemu uciec) zawrócił. Bo tam nikt by nie widział pościgu. A w Chodlu? Masa znajomych.
Ale miał pecha. Myślał, że to zwykły patrol.. Przeliczył się.

29.07.2006
16:40
smile
[13]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

The LasT Child-->"Ciesze się, że zastrzelili szczeniaka, ktoś musi wreszcie nauczyć "obywatelom", że prawa trzeba przestrzegać"

Wiesz co? Jesteś tępy jak baran. A jakbyś ty jechał w aucie bez prawa jazdy, czyli łamał prawo to niech od razu pier***ną do ciebie z bazooki i ch*j.

29.07.2006
16:41
[14]

erton [ Fink ]

Narmo --> Jak mozesz! To byl uczynny, religijny chlopak, do dziewczyny jechal na moturze, w tornistrze mial leki dla chorej babci, a oni go zastrzelili niewinnego bo pomylil gaz z hamulcem.

29.07.2006
16:53
[15]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

@Dym14
14 to wiek? Jak policja każe się zatrzymać to sie zatrzymuje, a nie spierdala gdzie popadnie.

29.07.2006
16:53
[16]

Diobeuek [ Konsul ]

Hehe no a co. Wyrzutnie rakiet powinni nosić i od razu do pirata strzelać jeśli jedzie samochodem i sie nie zatrzymał do patrolu:]

Teraz pytanie do was. Czy zatrzymalibyście się gdyby do was strzelali ? Bo ja raczej nie. Co nie znaczy że popieram tego chłopaka, nie zatrzymał się od razu, a do tego chciał staranować policje no to ma za swoje.

Z policją to jest różnie ale już nawet piwa na ławce nie można wypić bo mandat 100 zł się dostanie :/ I gdzie tu sprawiedliwość ? Ale to inny temat do dykusji :]

29.07.2006
16:54
[17]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Dym14-tiaa a oni strzelali do niego tylko dlatego bo domyślili się że nie ma prawa jazdy... zakładam, że liczba przy nicku nie jest przypadkowo?

29.07.2006
16:57
[18]

^quqoch^ [ Patryk ]

Moje poparcie daję policji, a farsa jest zawieszenie tego gliniarza. To od tego gnojka zależało czy będzie żył czy nie. I to powinno być świetną przestrogą dla kolejnych kozaczków, co uważają się za lepszych od policjantów etc.

29.07.2006
16:58
[19]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

goldenSo,NewGravedigger-->14 to mój rekord browarów wypitych na raz

A tak poza tym to strasznie wkurwiło mnie to zdanie :Ciesze się, że zastrzelili szczeniaka Wrrrrrrrrrr

29.07.2006
17:00
smile
[20]

^quqoch^ [ Patryk ]

To mało wypiłeś, też żadna chwała.

A że się tym chwalisz, to wnioskuję, że masz 15 lat.

29.07.2006
17:01
[21]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Dym14 --> Taaak? -->
:P

29.07.2006
17:02
smile
[22]

^quqoch^ [ Patryk ]

<--------Narmo

29.07.2006
17:03
smile
[23]

Orlando [ Friends Will Be Friends ]

Detektyw Narmo atakuje ; p

29.07.2006
17:06
[24]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

muahahah te, DIRTY GIRL, nie pij więcej tyle:D

29.07.2006
17:09
smile
[25]

cotton_eye_joe [ maniaq ]


Dym14 --> Taaak? -->
:P


Piotrek (dirty girl), buahaha. Piotrek, musisz byc popularny w niektorych kregach.

zrozumcie, ze nie zastrzelili go ani za motor, ani za brak prawa jazdy, ani za szybka jazde, tylko za podejrzenie o popelnienie przestepstwa, nie zatrzymanie sie do kontoli i probe staranowania gliniarze. jak dla mnie to ostatnie samo by wystarczylo, zeby do niego otworzyc ogien (self defence :]). dobrze zrobili.

Samochodem też tak szalał, a w barze nawet się chwalił, że kupuje taki motocykl, że policja mu g**** zrobi.


no i sie przekonal. teraz sam jest g****.

edit

Narmo--> Ja jestem z Wrocławia zwe się Damian i mój gg to 7300653

tak, a twoj golowy profil to przypadek.. a moze to tez konto "brata"? :D

29.07.2006
17:09
smile
[26]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Narmo--> Ja jestem z Wrocławia zwe się Damian i mój gg to 7300653

Edit : dzięki że mi powiedziałeś o tym bo zapomniałem zmienić

Edit2: No coż teraz nikt mi nie uwierzy.
cotton_eye_joe-->to moje konto.
^quqoch^--> Skoro twierdzisz że 14 piw to mało spróbój a zobaczysz

29.07.2006
17:12
smile
[27]

wysiu [ ]

O RLY?

29.07.2006
17:13
[28]

Łyczek [ Legend ]

Dym14 ---> niestety jak się jest jeszcze dzieckiem to wiele rzeczy się nie rozumie...

29.07.2006
17:15
smile
[29]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Specjalny agent Narmo do walki ze sciema zawsze czujny! ;)

Co do tematu, byl juz jeden na ten temat, przedsykutowany wzdluz i wszerz i chyba nie ma nic wiecej do dodania.
Kto uwaza ze winy policji nie ma, bo poprostu wykonywala swoje obowiazki, nadal bedzie tak uwazac.
Kto uwaza ze w tej sytuacji nie mieli prawa podnosic na niego reki, tez nadal beda tak uwazac. Z ta roznica, ze do pierwszej blokady..

29.07.2006
17:16
smile
[30]

sebekg [ Generaďż˝ ]

piwo=tymbark

29.07.2006
17:19
smile
[31]

Deepdelver [ Legend ]

Co za czasy! Żeby 14-latek wypijał 14 browarów, wypalał z rumcajsa i jeszcze robił za naughty girl do rana. Ja w tym wieku grałem w piłkę. :)

29.07.2006
17:20
[32]

Piotrek.K [ Dervish ]

>>> Dym14
Niestety (dla Ciebie) norma jest, ze dzieci, ktore pierwszy raz zakladaja konto na jakims forum, jesli ksywka nie bedzie wolna, wpisuja na koncu dwie ostatnie cyfry z roku urodzenia lub wiek.

Do tego - te panienki w profilu wskazuja, ze jednak nie dorosles ...

Pij dalej swojego tymbarka ...

29.07.2006
17:23
[33]

Imix [ SG-1 ]

I bardzo dobrze. Szkoda policjanta, bo pewnie bedzie mial problemy...
O jednego palanta mniej, zadna strata...

29.07.2006
17:25
[34]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

sebekg---->to i tak jest niezly...ja juz po dwoch tymbarkach mam odruch wymiotny

29.07.2006
17:29
[35]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Macie tam screena i cieszcie się

29.07.2006
17:33
smile
[36]

^quqoch^ [ Patryk ]

Ja tam się cieszę.

29.07.2006
17:34
smile
[37]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Ech. Sorry Dym14. W moim wieku nie ma za dużo rozrywek, więc muszę szpiegować ludzi... -->

goldenSo --> Za stary jestem. To nie dla takich dziadków jak ja... ;)

29.07.2006
17:34
smile
[38]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

Jeeeeeee
Narmo na Prezydenta!

29.07.2006
17:40
smile
[39]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Narmo-->Nie masz mnie za co przepraszać nic do ciebie nie mam ale próbóje ci udowodnić że popełniłeś błąd. I tak pewnie wiele osób nie uwierzy ale co tam. Gdyby tak rozumieć świat trzeba by było siedzieć całe życie w pustym pokoju i ze zgaszonym światłem

29.07.2006
17:47
[40]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Dym14 --> Raczej odwrotnie. TY popełniłeś błąd. Ja go tylko wychwyciłem i pokazałem innym :P

Nie sądze. Skoro mi nie wierzysz to nie. Nie mam pojęcia jak ci udowodnić prawde. Może masz jakiś pomysł??
Przyślij mi palec wskazujący. Dam kumplom z KGB (ha! myśleliście, że już nie istnieje? ;) ) to sprawdzą odciski.

29.07.2006
17:49
[41]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Nie sądze. Skoro mi nie wierzysz to nie. Nie mam pojęcia jak ci udowodnić prawde. Może masz jakiś pomysł??

29.07.2006
17:50
[42]

Regis [ ]

Policjant zachowal sie jak powinien i zyczylbym sobie, zeby czesciej sie tak zachowywali - tzn. uzywali broni tam gdzie trzeba, a nie tylko wtedy, kiedy ktos do nich strzela. Gowniarze na scigaczach mysla ze sa poza prawem, bo moga wycisnac 240km/h na liczniku i Lanos albo Passat im moze fiknac. Na szczescie kula jest szybsza.

29.07.2006
23:29
[43]

Lipton [ 101st Airborne ]

Pierdoły gadacie aż się czytać nie chce. Ogólnie strzelajmy do wszystkich którzy nie zatrzymują się gdy policja ich zatrzymuje, bo przecież to jest odpowiednia kara za nie zatrzymanie się...bez komentarza...
Macie dziwną ocenę tej sytuacji, bo ten gość pojechał pojeździć na motorze bez prawa jazdy licząc się z konsekwencjami tego w postaci wykroczenia. Gdy nie zatrzymał się na blokadzie liczył się z konsekwencjami nie zastosowania się do polecenia władzy ale nie ze śmiercią, bo to nie jest konsekwencja takiego zachowania. Tak samo jak karą odpowiednią do kradzieży nie jest śmierć. O to w tym wszystkim się rozchodzi. Policja ogólnie zrobiła z siebie pośmiewisko. Nie dość, że nie złapali przestępcy to jeszcze zastrzelili niewinnego. To już lepiej było puścić ten motor w siną dal skoro nie mieli żadnej pewności, że to jest ich "człowiek".
Jest taka zasada w prawie karnym, która mówi o tym, że ważne jest to, że każdy przestępca zna (lub ma możliwość poznać) konsekwencje swojego czynu i nie może ponieść innych niż te przewidziane przez prawo. Ten chłopak znał konsekwencje, które powinny być zupełnie inne niż te które poniósł (utrata życia), a policjanta poniosło i zachował się fatalnie, niewspółmiernie do sytuacji. Zaczynam się bać policji, bo coraz częściej wyciągają broń bez potrzeby, a kiedy potrzeba jest to wtedy nie strzelają bo twierdzą, że nie mogą.

To jest tylko wyrażenie mojego zdania. Nie zachęta do dyskusji bo nie mam zamiaru jej prowadzić, ponieważ spędziłem dzisiaj 3 godziny ze znajomymi rozstrząsając tę kwestię i już mnie rzuca jak słyszę o tej sprawie.

29.07.2006
23:36
smile
[44]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Macie dziwną ocenę tej sytuacji, bo ten gość pojechał pojeździć na motorze bez prawa jazdy licząc się z konsekwencjami tego w postaci wykroczenia. Gdy nie zatrzymał się na blokadzie liczył się z konsekwencjami nie zastosowania się do polecenia władzy ale nie ze śmiercią, bo to nie jest konsekwencja takiego zachowania. Tak samo jak karą odpowiednią do kradzieży nie jest śmierć. O to w tym wszystkim się rozchodzi. Policja ogólnie zrobiła z siebie pośmiewisko. Nie dość, że nie złapali przestępcy to jeszcze zastrzelili niewinnego. To już lepiej było puścić ten motor w siną dal skoro nie mieli żadnej pewności, że to jest ich "człowiek".

skoro tak się ze wszystkim liczył to czemu spierd....?
Do motocyklistów na przecinakach powiino się strzelać, bo tymi Octaviami i Poldkami to ich za Chiny Ludowe nie dogonią.

29.07.2006
23:37
[45]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Lipton : Gowno prawda. Ten chlopaczek najwyrazniej nie znal ZADNYCH potencjalnych konsekwencji swojego czynu.

Przenalizujmy to jeszcze raz.

1) 2 uzbrojonych mezczyzn napada na hurtownie i odjezdzaja motorem
2) 1 gowniarz ktory "dzien wczesniej" kupil motor (a dzien pozniej mial zdawac na prawko) pedzie srodkiem miasta.
3) Policjanci organizuja blokade. Uzywaja odpowiednich sygnalow swietlnych, oznakowania blokady, sa umundorowani.
4) Mlody chlopaczek, widzac blokade nie stosuje sie do rozkazu policji i skreca w boczna ulice.
5) Rusza poscig, jeden z policjantow zostaje na blokadzie.
6) Chlopaczek zawraca i rusza w strone policjanta na blokadzie. W dalszym ciagu nie stosuje sie do polecen mundurowego.
7) Policjant strzela 3 razy w powietrze, chlopaczek w dalszym ciagu sie nei zatrzymuje i pedzie w w strone policjanta.
8) Policjant oddaje strzaly w strone zagrazajacego jego zyciu pojazdu/kierowcy.

Rozumiem, ze chlopaczek znal konsekwencje przejechania policjanta? Czy zagrozenie zyciu policjanta na sluzbie nie grozi zastrzeleniem? Grozi.

29.07.2006
23:46
[46]

Lipton [ 101st Airborne ]

piokos--> Ok jeszcze słowo wyjaśnienia w takim razie. Motocyklista to osoba ukryta pod kaskiem i solidnym ubraniem. Zgadza się? Weźmy teraz sytuację sprzed roku, dwóch z Czech, gdzie 13 latek wziął Merca ojca i jeździł po autostradzie, czy taki chłopczyk zatrzymałby się gdyby policja zrobiła blokadę a miałby szansę przejechać? W 10% przypadków by się zatrzymał, w 90% bałby się i uważałby że uniknie konsekwencji. Myślę, że do tego momentu się zgadzamy? Wracając do omawianej sytuacji, ten motocyklista to mógł być: 1) dzieciak który zabrał motor bratu i chciał poszpanować, 2) gość który użyczył sobie motoru ojca bez pytania o jego zgodę. W obu tych sytuacjach marna szansa, żeby delikwent się zatrzymał, czy to upoważnia policjanta do zastrzelenia go? Jeśli uważasz, że tak to w ogóle się nie dogadamy, bo powinieneś z porady lekarza skorzystać gdyż pokłady agresji masz w sobie zbyt duże:)) (bez obrazy, żart:) Nawet jeśli ten motocyklista byłby tym którego poszukiwali i byliby tego na 100% pewni (tutaj tylko przypuszczali na podstawie tego, że motocyklista uciekał:P komedia:D), to nie popełnił wielokrotnego morderstwa, tylko dopuścił się kradzieży, więc zabijanie go jest po prostu zbrodnią i policjant powinien odpowiadać za zabójstwo.

Dodam tylko dla formalności jedną istotną kwestię na mój temat. Jestem zwolennikiem surowych kar dla przestępców, wręcz bardzo surowych z karą śmierci włącznie. Mimo to uważam, że policja w takiej sytuacji nie powinna uciekać się do stosowania broni.

29.07.2006
23:52
[47]

wysiu [ ]

Lipton --> Proba ucieczki oraz proba przejechania policjanta (pierwsze to moze wykroczenie, drugie to juz zdecydowanie przestepstwo). Mieli go lapac na lasso?

29.07.2006
23:52
[48]

Lipton [ 101st Airborne ]

LooZ^--> Poczytaj sobie lepiej:
"Dwaj policjanci ruszyli za nim radiowozem w pościg. Motocyklista wykręcił tuż przed radiowozem i zawrócił w kierunku blokady, gdzie został jeden funkcjonariusz. Policjant ponownie usiłował go zatrzymać podnosząc rękę i lizak. Motocyklista nie zareagował na te sygnały i omal nie przejechał policjanta. Wówczas funkcjonariusz oddał najpierw strzały ostrzegawcze w górę, a następnie kilka strzałów kierunku motocykla. W sumie strzelił 10 razy.

Motocyklista wjechał na jadącą rowerem kobietę i uderzył w betonowy stopień przed sklepem. Zginął na miejscu. Rowerzystka została ciężko ranna, przebywa w szpitalu. Jej stan lekarze określają jako stabilny."

Strzały zostały oddane po tym jak motorzysta przejechał obok policjanta, nie zagrażał jego życiu. Kolejna sprawa policjant strzelając w takiej sytuacji po pierwsze zachował się źle z powodów o których już mówiłem. Po drugie naraził życie osób będących w bliskim otoczeniu wydarzeń. Jednym słowem zabił, niewinnego przestępstwa za które zginął, motocyklistę oraz zranił zupełnie niewinną kobietę. Ja Cię nie zamierzam przekonywać, bo mówiłem już że jestem zbyt zmęczony dyskusja 3 godzinną na ten temat i zrozum, że kolejnej mi się prowadzić nie chce. Po prostu przemysl to co napisałem i jeszcze raz się zastanów czy na pewno uważasz, że Twoje zdanie jest słuszne. Ogólnie to, że ludzie mają rózne opinie czyni świat ciekawym, więc naprawdę nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać.

29.07.2006
23:56
[49]

Lipton [ 101st Airborne ]

wysiu--> "Próba przejechania policjanta" - byłeś tam? Widziałeś? Bo ja nie byłem i nie widziałem. To były mimo wszystko w tej sytuacji strzały w plecy, zagrożenie już minęło, gdyby strzelał z przodu w tego motocyklistę to jeszcze można by dyskutować czy chciałby go staranować czy nie. W tej sytuacji nie ma to znaczenia.
Policjant to zawód, wiesz o tym tak samo jak ja, a nie wolontariat. Jeśli decydujesz się go wykonywać zgadzasz się na ponoszenie ryzyka zawodowego, a nie dostajesz prawa na bezkarne zabijanie.

29.07.2006
23:59
[50]

Lipton [ 101st Airborne ]

Zresztą grzecznie Was przeproszę teraz i zakończę tę dyskusję. Z prostego powodu, mój kolega używał takich samych argumentów jak Wy, ja przeciwko nim wytaczałem takie same argumenty jak obecnie i nie doszliśmy do porozumienia. Poza jednym, duża ilość helikopterów w policji załatwiłaby sprawę, bo nikt by się nie bawił w blokady, kolczatki. Po prostu helikopter polatałby sobie za gościem aż skończyłoby mu się paliwo:P

Btw miło jest zobaczyć, że są jeszcze na tym forum ludzie z którymi można rozmawiać bez obrzucania się błotem od samego początku:)

30.07.2006
00:01
[51]

wysiu [ ]

Lipton --> Dla mnie ta cala sprawa jest naprawde prosta. Policjant, jako stroz porzadku, ma prawo odstrzelic idiote, ktory go atakuje. Praca wysokiego ryzyka, nie ma tu mowy o obronie koniecznej. Zreszta sprawa jest oczywista i znana chyba kazdemu - za glupote sie placi. Gosc wykazal sie wielka glupota, wiec zaplacil wysoka cene.

30.07.2006
00:01
[52]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

gdzie 13 latek wziął Merca ojca i jeździł po autostradzie

nie porównuj tej sytuacji z zachowaniem 13-latka, bo stawia Cię to w nie najlepszym świetle skoro uważasz za identyczny tok rozumowania 13 i 21 latka.


Według ustaleń prokuratury, blokadę w Chodlu ustawiło trzech funkcjonariuszy. Wszyscy byli umundurowani, na drodze stał oznakowany radiowóz. Kiedy zauważyli zbliżającego się z dużą prędkością od strony Kraśnika motocyklistę w kasku, dawali mu znaki do zatrzymania. Ten jednak nie zatrzymał się, ominął blokadę i zaczął uciekać boczną drogą.

Dwaj policjanci ruszyli za nim radiowozem w pościg. Motocyklista wykręcił tuż przed radiowozem i zawrócił w kierunku blokady, gdzie został jeden funkcjonariusz. Policjant ponownie usiłował go zatrzymać podnosząc rękę i lizak. Motocyklista nie zareagował na te sygnały i omal nie przejechał policjanta. Wówczas funkcjonariusz oddał najpierw strzały ostrzegawcze w górę, a następnie kilka strzałów kierunku motocykla. W sumie strzelił 10 razy.


Lipton => czego nie rozumiesz z powyższego komunikatu?

wysiu--> "Próba przejechania policjanta" - byłeś tam? Widziałeś?

Czy strzelano do Papieża na placu Św. Piotra?

Poza jednym, duża ilość helikopterów w policji załatwiłaby sprawę, bo nikt by się nie bawił w blokady, kolczatki. Po prostu helikopter polatałby sobie za gościem aż skończyłoby mu się paliwo:P

filmów się naoglądałeś???

nie no, ja z ćpunami już nie gadam

30.07.2006
00:01
[53]

doniczka [ thomson ]

Nie moge zrozumiec czemu ktoś upiera sie przy tym że Policja postapila w tej sytuacji niezgodnie z prawem. LooZ wypisal wszystko czarno na bialym....policjanci postąpili zgodnie z procedurą i wytycznymi jakie im przekazano na szkoleniu. OK....jeśli wziął ten motor bez zgody wlasciciela nie mając przy tym prawa jazdy (przypusczenie) i bał sie surowych konsekwencji to ja to rozumiem...wiadomym jest że mógł nie mieć pojęcia o napadzie ale czy to go zwalnia od użycia mózgu i poddania sie kontroli ? Co mu za to groziło? Grzywna....i co , chłopak żyje dalej, odrobi zapłaci, przełoża mu prawko lub zabiorą nie wiem. Po prostu....zachciało mu sie pościgu i tyle...każdy to powtorzy ze WYSTARCZYŁO SIE ZATRZYMAĆ i po sprawie. Szkoda jedynie rodziny chłopaka bo to ona jest najbardziej pokrzywdzoną stroną wtej sytuacji, a zachowanie Policji w stosunku do niej pozostawiam bez komentarza bo to juź było bynajmniej nieludzkie....

30.07.2006
00:03
[54]

Soulcatcher [ Admin ]

Lipton ---> każda osoba która nie zatrzymuje się na sygnał policjanta i próbuje uciekać musi się liczyć z użyciem broni.

30.07.2006
00:09
[55]

Lipton [ 101st Airborne ]

doniczka--> Pokaż mi procedurę która mówi: Jeśli ktoś nie zatrzyma się gdy machasz lizakiem, masz prawo go zabić.

piokos--> O czym Ty do mnie rozmawiasz? Wkleiłem to żeby podkreślić że strzały padły w plecy, więc po tym gdy motocyklista minął policjanta, nie były to strzały w obronie własnej. Ty w ogóle czytasz co ja piszę?
O 13 wspomniałem, żeby pokazać, że policjant mógł równie dobrze zabić w tej sytuacji nieświadomego konsekwencji 13 latka. Nie mógł wiedzieć do kogo strzela. Przypuszcał tylko, że to gość z napadu, co mimo wszystko go nie usprawiedliwia.

Zastanawia mnie jedno. Bronicie zabójcy, bo dla mnie ten policjant to zabójca, a gdy ktoś chce kary śmierci dla wielokrotnego mordercy którego wina jest pewna, to połowa z Was by się oburzyła.

30.07.2006
00:12
[56]

Lipton [ 101st Airborne ]

Soulcatcher--> Przykład Ci podam. Kilka lat temu jechałem z ojcem przez miasto. Jechał z 20-30 km powyżej przepisowych wtedy 60. Policjant wyskoczył na jezdnię, a mój ojciec przejechał jeszcze 500 metrów i dopiero zauważył go w lusterku i zjechał na pobocze. Zgodnie z Waszym rozumowaniem, dawno już powinien zginąć od strzału z bazooki.

Strach pomyśleć z czego by do niego strzelali gdyby tego samego dnia ścigali zielonego Poloneza którym dokonano napadu na bank.

30.07.2006
00:13
[57]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Lipton : Czy twoj ojciec nie zauwazyl lizaka czy policyjnej blokady drogi? Widzisz roznice?

30.07.2006
00:13
smile
[58]

Khelben [ PointGuard ]

Lipton --> Potrafisz rozróżnić "lizaka" od blokady?

30.07.2006
00:15
smile
[59]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

O czym Ty do mnie rozmawiasz? Wkleiłem to żeby podkreślić że strzały padły w plecy, więc po tym gdy motocyklista minął policjanta, nie były to strzały w obronie własnej. Ty w ogóle czytasz co ja piszę?

no czytam, czytam, ale to tylko bełkot.
A w co miały paść? W twarz? Wtedy dopiero byś się oburzył, "No jak to? jeszcze nawet policjanta nie rozjechał a już go zabił!!!". Przepraszam, mieli go dogonić i go za łep złapać na tej fruwajce? Przepisy jasno określają takie sytuacje jak ta. Próba rozjechania policjanta = przestępstwo ścigane z całą surowością, włączając w to użycie broni palnej na napastniku!

30.07.2006
00:17
[60]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"Kilka lat temu jechałem z ojcem przez miasto. Jechał z 20-30 km powyżej przepisowych wtedy 60. Policjant wyskoczył na jezdnię, a mój ojciec przejechał jeszcze 500 metrów i dopiero zauważył go w lusterku i zjechał na pobocze. Zgodnie z Waszym rozumowaniem, dawno już powinien zginąć od strzału z bazooki."
Twój ojciec też próbował załadować na maskę tego policjanta?

30.07.2006
00:18
smile
[61]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Meph => no chyba tak z tego wynika. Kolejna opwieść mało wnosząca do dyskusji.

30.07.2006
00:18
[62]

wysiu [ ]

"Wkleiłem to żeby podkreślić że strzały padły w plecy, więc po tym gdy motocyklista minął policjanta, nie były to strzały w obronie własnej."
Od kiedy Policja moze uzyc broni tylko w obronie wlasnej?
"Ty w ogóle czytasz co ja piszę?"
Tez sie pytam.
"Przypuszcał tylko, że to gość z napadu, co mimo wszystko go nie usprawiedliwia."
Strzelal do uciekajacego przestepcy. Cholera wie, co taki osobnik moglby zrobic, gdyby zdolal uciec. Przeciez chwile wczesniej probowal zabic Policjanta na sluzbie.

A ojcu powinni co najmniej zabrac prawo jazdy, jesli nie widzi co sie dzieje dookola samochodu. "przejechał jeszcze 500 metrów i dopiero zauważył go w lusterku" - LOL. Kierowca powinien troszke lepiej sie orientowac.

Lipton --> Jezdze kolo 50-60 kkm rocznie. Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, jak opisales. Chyba, ze bylbym pijany.

30.07.2006
00:18
[63]

Lipton [ 101st Airborne ]

LooZ^, Khelben--> Chodzi o zasadę, to nie jest coś za co się zabija. Nieważne zresztą mówiłem nie mam zamiaru nikogo przekonywać, więc to mój ostatni post. Btw co to jest za blokada przez której srodek można spokojnie przejechać, a z założenia blokada miała zatrzymać motocyklistę, więc stworzona była w tym celu. Śmiechu warte to jest wszystko.

wysiu--> Jeśli jeździsz 10 km dziennie to prawda, nie zorientowanie się w sytuacji to zbrodnia. Jeśli robisz 150 tysięcy rocznie, to 10 sekund nieuwagi w ciągu 20 lat może się przytrafić. Ośmieszasz się takimi tekstami, wielki nieomylny człowieku.

30.07.2006
00:19
[64]

mos_def [ Generaďż˝ ]

2 czy 3 lata temu u nas w Lodzi jeden koles uciekal przed policja po calym miescie, robił sobie jaja bo juz wczesniej podobno takie akcje odwalał i mu sie udawalo zwiac. Tym razem finał był tak ze na skrzyzowaniu, ktore przecinal na czerwonym, wpadł na jakas osobowke, tak ze rozcial ja prawie na pół. Oczywiscie zginal ale niestety zabral ze soba tez kierowce osobowki.
Moze gdyby na blokadach strzelali wtedy do tego kolesia, zamiast ganiac sie z nim po calym miescie, uratowaliby zycie tego faceta.

30.07.2006
00:21
smile
[65]

Khelben [ PointGuard ]

Lipton --> Nie, za próbe rozjechania policjanta powinno się dostawac medal i gratyfikacje finansową.

30.07.2006
00:21
[66]

doniczka [ thomson ]

Lipton -->

Soulcatcher [ Prefekt ]

Lipton ---> każda osoba która nie zatrzymuje się na sygnał policjanta i próbuje uciekać musi się liczyć z użyciem broni.


I tak jest w istocie...nie znakjde tego w paragrafach ale to jest wiecej niż pewne...Pragne zwrocić uwage że padly rownież 3 STRZAŁY ostrzegawcze. Teraz powiedz mi co ty robisz w takiej sytuacji....myślisz pewnie " A nuż nie trafi za 4 razem, a tym poldkiem to oni moga co najwyżej na osiedle wyjechac żuli spisywać" No prosze cie....chłopakowi było życie niemile bo ja innaczej z tego nie wnioskuje. A jakby to wyglądalo jakby tak każdego puszczali bo "nie wolno strzelać kiedy pojazd nie zjeżdża do zwyklej przecież kontroli dokumentow itd" ?? Śmierć na drodze....wariaci mają pole do popisu. Prawo jest po to by je przestrzegać zwłaszcza kiedy mowimy o ruchu drogowym i zachowaniu bezpiczenstwa wobec inncy jej uczestników

30.07.2006
00:23
[67]

Lipton [ 101st Airborne ]

mos_def--> A tak naraził na śmierć niewinną rowerzystkę. Dajmy medal temu policjantowi.

30.07.2006
00:26
[68]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Lipton : POPIEPRZYLO CIE!?! JEDYNA osoba ktora na COKOLWIEK narazila rowerzystke jest ten idiota ktory nie zatrzymal sie na blokadzie!

30.07.2006
00:30
smile
[69]

kowalskam [ Senator ]

Jak Mephistopheles...
"Kilka lat temu jechałem z ojcem przez miasto. Jechał z 20-30 km powyżej przepisowych wtedy 60. Policjant wyskoczył na jezdnię, a mój ojciec przejechał jeszcze 500 metrów i dopiero zauważył go w lusterku i zjechał na pobocze. Zgodnie z Waszym rozumowaniem, dawno już powinien zginąć od strzału z bazooki."
Twój ojciec też próbował załadować na maskę tego policjanta?
Czy nie zauważył też blokady na drodzę?

30.07.2006
00:30
[70]

milys [ r000g000b000 ]

Lipton - ty chyba tak bredzisz, byle bredzic...

30.07.2006
00:32
[71]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

piokos ---> Ależ wręcz przeciwnie. Najwyraźniej kiedyś za próbę zamordowania policjanta na służbie dostawało się pewnie mandat albo pouczenie (za próbę udaną, ze względów oczywistych, nic się nie dostawało). A teraz?! Popatrz tylko jaka agresja w tych gliniarzach! Normalnie co drugi to Brudny Harry, czy inny Tommy Lee Jones w Ściganym!

kowalskam ---> Oj, czepiasz się. Może po prostu prawa jazdy nie miał. Przecież to normalne zachowanie w takich przypadkach.

30.07.2006
00:37
smile
[72]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Lipton [101st Airborne]

mos_def--> A tak naraził na śmierć niewinną rowerzystkę. Dajmy medal temu policjantowi.


no ręce opadają, śmiać się czy płakać? Chyba popłaczę nad tokiem rozumowania Pana Od Herbaty

30.07.2006
00:39
[73]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Lipton -> hmm czyli twoim zdaniem sluszne byloby wsadzenie do wiezienia tego i innych policjanotw ktorzy beda probowali pelnic swoje obowiowiazki.
Tylko nie zdziw sie gdy spotka cie jakas tragedia (czego ci oczywiscie nie zycze),
zadzwonisz na policje i uslyszysz komunikat "przykro nam, ale ta akcja moze byc zbyt ryzykowna, nie jedziemy"

Policjant działał zgodnie z ustawa o uzyciu broni palnej przez Policje.
Ile masz lat ze nie potrafisz tego zrozumiec ? wiem ze nastolatkiem nie jestes wiec jaki masz problem ?
Zycie to nie jebajka, niektore błedy koncza sie szczesliwie, inne sa sroga nauczka, jesli nie mozna wyprzedzac na zakrecie to sie tego nie robi, inaczej mozna miec stluczek ale mozna i zginac. A jednak ludzie to robia i gina, z roznych powodow...
Ten chłopak mial pewnie chwile zaciemnienia, chcial sie popisac, a moze spanikował, moze zrobil to specjalnie, nie dowiemy sie tego, ale zrobił duzy bład w bardzo złym momencie i to kosztowało go tym razem zycie.

Pytanie do osob ktore sa tak przeciwko.
Czy wy widzac blokade, wiedzac ze nei macie dokumentow zatrzymalibyscie sie ? a gdyby to byl tylko samotny policjant na poboczu ?

30.07.2006
00:39
[74]

Soulcatcher [ Admin ]

Lipton ---> ja zabójcy nie bronię. Podoba mi się pomysł strzelania do motocyklistów uciekających przed kontrolą drogową tak jak podoba mi się ogólnie pomysł strzelania do bandytów. Może wreszcie ktoś coś z tym zrobi, że u nas bandytów wię puszcza wolno zamiast strzelać do nich.

Po drugie taka sytuacja ma wspaniały element wychowawczy, teraz każdy motocyklista który to widział w TV zatrzyma się do kontroli zamiast uciekać jak zazwyczaj.

Zastanawiałęś się dlaczego on uciekał? Ja ci powiem bo to taka zabawa motocyklistów z Policją, oni się nie zatrzymują.

30.07.2006
00:49
[75]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Lipton cos ci wytlumacze masz tu fragment ustawy o policji, a dokladniej fragment o uzyciu broni palnej :

Art. 17. 1. Jeżeli środki przymusu bezpośredniego, wymienione w art. 16 ust. 1, okazały się niewystarczające lub ich użycie, ze względu na okoliczności danego zdarzenia, nie jest możliwe, policjant ma prawo użycia broni palnej wyłącznie:
1) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność policjanta lub innej osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,

2) przeciwko osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu, zdrowiu lub wolności policjanta albo innej osoby,

3) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną policjantowi lub innej osobie uprawnionej do posiadania broni palnej,

4) w celu odparcia niebezpiecznego bezpośredniego, gwałtownego zamachu na obiekty i urządzenia ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, na siedziby naczelnych organów władzy, naczelnych i centralnych organów administracji państwowej albo wymiaru sprawiedliwości, na obiekty gospodarki lub kultury narodowej oraz na przedstawicielstwa dyplomatyczne i urzędy konsularne państw obcych albo organizacji międzynarodowych, a także na obiekty dozorowane przez uzbrojoną formację ochronną utworzoną na podstawie odrębnych przepisów,

5) w celu odparcia zamachu na mienie, stwarzającego jednocześnie bezpośrednie zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności człowieka,

6) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której użycie broni było dopuszczalne w przypadkach określonych w pkt 1-3 i 5, albo za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego, umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, zgwałcenia, podpalenia lub umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego dla życia albo zdrowia,




patrz na punkt 6
i na tym mozemy zakonczyc rozmowe,
Tymbardziej jezeli nie zatrzymuje sie do kontroli

30.07.2006
01:01
[76]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Tymbardziej jezeli nie zatrzymuje sie do kontroli

... a w okolicy popełniono kradzież rozbójniczą.

30.07.2006
01:11
[77]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

piokos - racja
i jest gdzies przepis mowiacy o tym ze nie zatrzymanie sie do kontroli w uzasadnionym przypadku moze skutkowac uzyciem broni, pamietam ze takie cos czytalem, wiec nie pierdziel mi tu Lipton prosze ze policjant to zabojca,
bo zabojcow to znasz chyba tylko z filmow,

30.07.2006
01:16
smile
[78]

ejpi [ Shit Happens ]

Dym14 ---> zasłoniłeś wszystkie pola oprócz telefonu, który wynika z reszty pól 713578608?

30.07.2006
01:26
smile
[79]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Jakim cudem odgadłeś mój telefon?? Nie rozumiem cie

Książka telefoniczna??

30.07.2006
03:35
[80]

blood [ Killing Is My Business ]

Mafia ma długie ręce.

30.07.2006
04:24
smile
[81]

siwCa [ Legend ]

to sie Dym zdziwil. Swoja droga pokazywanie WSZYSTKICH swoich danych, a pozniej pytanie 'skad masz moj nr.' jest smieszne :)

30.07.2006
07:17
smile
[82]

Thrud [ Generaďż˝ ]

Lipton ----> jak by sie zatrzymal to by dostal mandat i tyle, ale okazal sie kozakiem bez mozgu. Policja polowala na bandytow na motorach, a on uciekal na motorze (oszukac przeznaczenie hyhy;/) policja dobrze sie zachowala

30.07.2006
09:59
[83]

Drozdi [ Żunior ]

A mi się wydaje, że istnieją inne sposoby zatrzymywania tego "przestępcy" niż strzały dopiero w momencie kiedy istnieje zagrozenie dla życia. Skoro był ten cały pościg to można było inaczej to rozwiązać. Zwłaszcza kiedy policjanci tylko PODEJRZEWALI że mógł to być ten kradziej. Mogli (skoro jechali za nim) strzelać w opony. Skoro taka osoba jest groźna, powinno sie ją zatrzymać od razu, a nie czekać -> mam racje?
W sumie to też nie wina tych policjantów (zwłaszcza tego co stał na blokadzie) tylko złe szkolenia, brak umiejętności podejmowania szybkich decyzji. Trzeba po prostu wyciagnąć z tego wnioski, tylko nie w stylu "jest blokada to sie zatrzymuj", bo to oczywiste.

30.07.2006
10:01
smile
[84]

ejpi [ Shit Happens ]

Dym14 ---> gumka w Photoshopie.

30.07.2006
10:04
[85]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Mogli (skoro jechali za nim) strzelać w opony.
Jezu. A myślisz, że celowali w głowę? Człowieku. Zastanów się, co piszesz!

30.07.2006
10:05
[86]

Drozdi [ Żunior ]

Narmo -> no plecy na wysokości opon nie są :/

30.07.2006
10:08
[87]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Drozdi --> A on siedział na ściaczu wyprostowany, policjant jest mistrzem w strzelaniu i potrafi bez celowania trafić w monetę jednogroszową będącą w pysku pędzącego lamparta... Ba. W 2 ręce powinien jeszcze trzymać kawę i ją spokojnie popijać. TO NIE FILM

No dobra. Zamiast kawy trzymał pączka. Jak stereotypy z filmów to na całego :P

30.07.2006
10:08
[88]

siwCa [ Legend ]

Drozdi - napewno?? jezeli koles lezy na motorze, bo siedzeniem tego nie mozna nazwac, i celujesz do niego od tylu to ile jest roznicy miedzy placami a opona ?? pomysl...

Narmo - protestuje, przyklad z kawa jest chyba juz trzeci raz. wymysl cos nowego :D

30.07.2006
10:09
smile
[89]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Ejpi--> Ty rzeźniku:)

30.07.2006
10:18
[90]

Drozdi [ Żunior ]

Narmo, siwCa -> niedokładne, ale na tej samej wysokości to nie jest panowie. A skoro nie umie celnie strzelac, to co on do cholery w policji robi? Nie chce żyć w kraju, w którym nie wiadomo, jak będe zakładnikiem, czy strzelą do mnie czy do przestępcy(sytuacja inna ale celność powinna być)

30.07.2006
10:30
[91]

Kajetan-TM [ Pretorianin ]

Drozdi, wczuj się w tego policjanta - przed chwilą jakiś typ próbował go przejechać, oddala się na ścigaczu i robi się coraz mniejszy, ręce się trzęsą, dochodzi wkurzenie (gnojek próbował mnie zabić), więc strzela na środek obrysu celu kilka razy, nie bawiąc się w mierzenie w opony i tyle.
Nie mówiąc o tym, że strzał w oponę szybkiego motoru nie spowoduje, że ścigany zatrzyma się i zsiądzie, tak czy tak byłyby zwłoki, albo ciężko ranny :]

30.07.2006
10:32
[92]

siwCa [ Legend ]

Drozdi =--:> ( znowu ladna strzalka wyszla :) ) ale dodaj, ze motar jechal dosc szybko, nie koniecznie w lini prostej. po dwa nie sadze, ze w takiej pozycji jezdzisz przy wiekszych predkosciach...

30.07.2006
10:34
[93]

mastahaha [ Centurion ]

Drozdi na calym swiecie szkoli sie policjantow do strzelania w najwiekszy punkt ciala czlowieka czyli w tulow. To nie sa strzelcy wyborowi, ktorzy maja Ci wystrzelic bron z reki. Maja strzelac szybko i czesto trafiac, zwyklym pistoletem nie masz za bardzo wyboru a strzelajac do kogos jadacego na scigaczu to w ogole. Tylko tulow.

30.07.2006
10:35
[94]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Drozdi ---> Miałeś chociaż kiedyś broń w ręce, czy swoją wiedzę na temat strzelania bazujesz na podstawie Rambo i gier FPS?

30.07.2006
10:40
[95]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Drozdi --> Post 122 --> https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5299997&N=1

30.07.2006
10:40
[96]

Drozdi [ Żunior ]

Kajetan-TM -> wiem, że człowiek to nie robot. Ok tu masz rację. Ale po co czekał (czekali) aż zawróci?Wszystko powinno być szybciej zrobione. A jak już jechał w strone tego policjanta na blokadzie, to sie strzela przed faktem a nie po ;)

siwCa -> wiesz gdzie sie zaczynają plecy, prawda? ;) to looknij na fotke którą w poscie 89 wkleiłem. I kieruje do Ciebie to samo co do Kajetana: czemu strzelał po fakcie a nie przed? (chodzi mi o próbe przejchania, już w momencie kiedy zawrócił, był niezbezpieczny)

30.07.2006
10:43
[97]

siwCa [ Legend ]

Drozdi -
po raz - na poczatku palkarz moze myslal, ze nie chce go przejechac :)
po dwa - w plecy sie lepiej strzela :)

po trzy strzelil tak, ze kula przeszla przez kregoslup, watrobe i cos jeszcze :) wiec raczej nie bylo to daleko od opony...

30.07.2006
10:47
[98]

Flet [ Fletomen ]

Zlikwidumy wiec policje. Niech bedzie szeryf i bedzie mógł zabić każdego za co mu sie bedzie podobało. Ihaa... Dziki Zachód.

Widac, ze policjant miał nerwy ze stali. Widocznie rozkaz od dowództwa, ze maja go przywieźć żywego lub martweg, bo przeciez ten niby sprawca dokonał skoku stulecia.

Z tego co sie dalej czyta niezle sobie poczynał. Strzelał jak do kaczki, ile ma kul taki pistolet w magazynku ? 9 ? Pewnie zabrał by sie jeszcze za zmienianie gdyby koles nie wywalił w rowerzyste.

A teraz biedny pod opieka psychologa. Ja bym go raczej wysłał do psychiatry. Tak wysyła sie takich ludzi, ktorym cos odbija i strzelaja na oko w cel. Tam sie zachowuja psychopaci. Strzelał, zeby zabic, a nie zatrzymac.

30.07.2006
10:49
[99]

Lipton [ 101st Airborne ]

Beavarus--> "za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia..." Uzasadnione podejrzenie ma miejsce wtedy gdy ścigasz osobę wprost z miejsca przestępstwa. Domniemanie niewinności polega na tym, że taką osobę trzeba uznać za niewinną do momentu udowodnienia winy, czyli kradzieży w tym przypadku. Gdyby sytuacji z kradzieżą nie było do uciekającego motocyklisty ten policjant by nie strzelił. W takim razie coś z nim jest nie tak, skoro się zagotował i oddał 10! (powtarzam 10!) strzałów. To była egzekucja, wymierzanie sprawiedliwości samemu.
Żeby było jasne, dla mnie ten motocyklista powinien beknąć za to co zrobił. Odpowiedzieć za swój czyn zgodnie z prawem, bo bezprawie jakie uskuteczniał ten policjant jest po prostu żenujące.

30.07.2006
10:49
[100]

Drozdi [ Żunior ]

siwCa -> jak człowiek jest pochylony to strzał w dolną część pleców spowoduje przestrzelenie wątroby. Mógłbym Ci to narysować, ale chyba wiesz o co chodzi :)

mastahaha ->czemu po nie przed ... Ile razy to musze powtarzać? ;/

Mephistopheles -> miałem broń w ręce. Raz strzelałem i owszem nie jest to łatwa sprawa, ale ktoś kto dostanie broń nie może strzelać z błędem 1-2 metrowym ;/

Flet -> jesteś zbyt surowy, ale Cie popieram, po części ;p

30.07.2006
10:51
[101]

Lipton [ 101st Airborne ]

Flet dobrze mówi. Gdyby była mowa o zatrzymaniu go żywym lub martwym to strzelali by wszyscy policjanci którzy brali udział w akcji. Strzelał jednak tylko jeden narwaniec, to mówi samo za siebie.

Btw za szybko wczoraj wyraziłem swoje zadowolenie tym, że są jednak tutaj ludzie z ktorymi można kulturalnie podyskutować.

30.07.2006
10:56
smile
[102]

siwCa [ Legend ]

Zatem czakejmy na naglowek z FAKCIE

"policjant strzelal jak do kaczki"
"mafijne porachunki miedzy policjantem a gowniarzem bez prawka na motorze"
"nastolatek nie byl pewiem czy chce zyc. policjant wybral za niego"

...:)

30.07.2006
10:57
[103]

Dzideek [ Konsul ]

Ja do Policji nie mam nic do zarzucenia, jak tak dalej pójdzie niedługo będzie notka w procedurach, że policjant musi najpierw krzyknąć "Stój bo strzelam" 5 razy, potem 24 strzały ostrzegawcze w powietrze i wtedy policjant w ostateczności może użyć broni, gdy przestępca zagraża conajmniej 100 osobom.

30.07.2006
10:59
[104]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lipton ---> Czy naprawdę nie możesz sobie wbić do głowy, że punktem zapalnym nie była sama ucieczka, ale próba rozjechania (czyt. zamordowania) policjanta?

Drozdi ---> Owszem, może strzelać z błędem 1-2 metrowym. Zwłaszcza jeśli celem jest oddalająca się smuga w kształcie motocyklu, pędząca z prędkością stukilkudziesięciu kilometrów na godzinę. No... chyba, że strzelającym jest ten gość. --->

Flet ---> Gdybyś chociaż trochę zainteresował się tematem, to wiedziałbyś, że wpierw oddano kilka strzałów ostrzegawczych.

30.07.2006
10:59
[105]

Flet [ Fletomen ]

My nie mamy nic do zarzucenia całej policji tylko do tego jednego narwańca. Ludzie 10 strzałów !! Chyba Strzelał z myślą "Musi paść". Przynajmniej z jego poczynian tyle mozna sie domyslac.

30.07.2006
11:03
[106]

Narmo [ Naczelny Maruda ]


Skoro taka osoba jest groźna, powinno sie ją zatrzymać od razu, a nie czekać -> mam racje?

mastahaha ->czemu po nie przed ... Ile razy to musze powtarzać? ;/


Cytat z postu 140 w wątku, do którego link wcześniej podałem:
1. Zostaje napadnięty obiekt, dwóch sprawców ucieka na motocyklach;
2. Zostają rozstawione blokady;
3. W kierunku jednej z blokad jedzie motocyklista, który odpowiada rysopisowi (i rysopis to nie tylko kask, ale kolor ubioru, kolor motocykla, być może też klasa motocykla plus elementy szczególne)
4. Na wezwanie do zatrzymania się, on jedzie dalej;
5. Rusza pościg, on ucieka, po czym zawraca;
6. PRÓBUJE TARANOWAĆ POLICJANTA (powtórz ten punkt z 5 razy);
7. Na strzały ostrzegawcze nie reaguje;
8. I teraz co ty byś zrobił, po tym jak rysopis się zgadza, podejrzany ucieka, próbuje cię zabić i dalej ucieka? Już sama próba zabicia funkcjonariusza na służbie umożliwia zabicie podejrzanego. Tutaj policjant zrobił co mógł, strzelił, bo musiał tak zrobić.


Chcieli go normalnie zatrzymać. Broni użyli w ostateczności. Co mieli zrobić? Jechać za nim dalej? Była blokada - nie zatrzymał się. Był pościg - nie zatrzymał się tylko uciekał. Były strzały ostrzegawcze - tutaj nawet idiota zorientowałby się, że chodzi o coś innego niż zwykłe nie zatrzymanie się do "kontroli".

30.07.2006
11:05
[107]

Flet [ Fletomen ]

A kto jest swiadkiem tego taranowania ? Trup i policjant.

Tak, dobrze wiec wysyłamy kwiaty panu policjantowi. Zrobił dobrze. Jutro powie, ze sam sie postrzelił, zanim zaczął strzelac do niego.

30.07.2006
11:05
[108]

Drozdi [ Żunior ]

Nie chce nikogo obrażać. Ale jak już ktoś sie podłącza do tematu, to niech przeczyta troche postów. Czemu Ci policjanci tak długo czekali? Czemu od razy do niego nie strzelali? Przecież, jak większość was pisze, nie można dopuścić żeby taki szaleniec był zagrożeniem. Więc po przejechaniu blokady, od razy powinni go zatrzymać. Czekali, aż chłopak zrozumie co zrobił? Chore!!!

30.07.2006
11:09
[109]

siwCa [ Legend ]

Drozdi, ale blokade ( przy ktorej stal jeden policjant ) przejechal na koncu. wiec jezeli rzeczywiscie byla proba staranowania go, on wtedy zaczal strzelac. wczesniej nie mial powodow aby posuwac sie do takich srodkow.

30.07.2006
11:09
[110]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mephistopheles--> A co za idiota wychodzi naprzeciwko motoru by go zatrzymać swoim ciałem?! No odpowiedz sobie na to pytanie, bo normalnie przykro się to czyta. Skoro gość ominął blokadę oznaczało, że może być niebezpieczny, więc nie wychodzi mu się chwilę potem naprzeciwko bez osłony i nie macha rączką, a strzela dopiero gdy już zagrożenie minęło. Jeśli faktycznie policjant czułby się zagrożony to strzeliłby od razu gdy motor zmierzał w jego kierunku, a już na pewno gdyby był przekonany do słuszności obrony swojego życia nie robiłby teraz scen z psychologiem. Mało jest psycholi w wojsku którzy chcą tylko sobie postrzelać? W policji jest ich tyle samo.

Dzideek--> Jeśli przestępca jest nieuzbrojony to tak właśnie powinno wyglądać. Policja powinna się nauczyć biegać za przestępcą, jeździć za nim na rowerze, czy gonić go motocyklem. Realia u nas są takie, że nie ma pieniędzy na motocykle, ale to nie znaczy, że mamy do motocyklisty strzelać bo kule sa od niego szybsze...

30.07.2006
11:16
[111]

Drozdi [ Żunior ]

siwCa -> o matkooo ;P po co czekał aż go staranuje? No powiedz mi po co? A potem jak Lipton pisze, strzelał do niego bo kule są szybsze? Nie ta kolejność, nie ten tok rozumowania.

edit: no i własnie.. "jeżeli RzEzCyWiŚcIe była próba staranowania go". A tego sie nie dowiemy, bo policjant może skłamać, a trup nic nie powie

30.07.2006
11:17
[112]

Lipton [ 101st Airborne ]

Ludzie ale przecież mamy taką sytuację (strzałka to strzały)

POLICJANT -----> Uciekający motocyklista

Jeśli prędkość motocyklisty byłaby taka zawrotna, żeby nie można było złapać w inny sposób niż zabijac go i raniąc rowerzystkę, to policjant nie zdazyłby oddać 10 strzałów. Miałby problem w ogóle odwrócić się odbezpieczyć broń i strzelić choćby raz! Przecież to logiczne jest, że musiał jechać średnią prędkością, lub wolno. Są zatem inne sposoby by złapać kierowcę takiego pojazdu.

30.07.2006
11:24
[113]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Flet ---> Od teorii spiskowych masz inny wątek:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5290876&N=1

Drozdi ---> Nie chce nikogo obrażać. Ale jak już ktoś sie podłącza do tematu, to niech przeczyta troche postów. Na przykład mój, w którym pada zdanie: "Czy naprawdę nie możesz sobie wbić do głowy, że punktem zapalnym nie była sama ucieczka, ale próba rozjechania (czyt. zamordowania) policjanta?"

Lipton ---> Obowiązkiem policjanta było chyba stanie w tym miejscu, nie? I rusz trochę głową, wyobraźnia przestrzenna naprawdę nie boli - próba (napiszę to raz jeszcze, bo tu trzeba walić słowami rodem z nagłówków Faktu, żeby inni coś zrozumieli) zamordowania policjanta miała miejsce w tym samym czasie, co przekraczanie blokady, bo policjant stał na blokadzie. Jestem też ciekawy w jakim czasie wyciągnąłbyś broń i strzelił do pędzącego motocyklu w "chwili zagrożenia". Abstrahuję już zupełnie od faktu, że byłby to czysty idiotyzm, bo jedynym normalnym wyjściem byłaby tu ucieczka przed napastnikiem. I nie pisz, że przestępca był nieuzbrojony, bo był. Jego bronią była rozpędzona kupa żelastwa, która zrobiłaby z człowieka plamę krwi i flaków, gdyby tylko dobrze wycelować.

30.07.2006
11:31
[114]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mephistopheles--> Jeśli motor jechał Twoim zdaniem zbyt szybko by zareagować gdy go taranował, to jakim cudem udałoby się odwrócić i strzelić po tej cytuję Ciebie próbie morderstwa. Moim zdaniem gdyby to nie był wymysł tylko prawda, to ten policjant nie byłby w stanie zareagować z powodu szoku i paraliżującego strachu. Wyobraźnia przestrzenna kuleje raczej u Ciebie skoro nie zauważasz faktu strzałów po fakcie i strzałów w plecy.

Dodam 10 strzałów, z zimną krwią. Wyrok, egzekucja. Człowiek który przed chwilą cudem uniknął śmierci by tak nie postąpił. Wniosek-> nikt nikogo staranować nie chciał, a policjant wymyślił bajeczkę na swoje usprawiedliwienie, a teraz potrzebuje psychologa bo nadużył swojej władzy i zabił człowieka.

30.07.2006
11:34
[115]

Drozdi [ Żunior ]

ojj Mephisto ;) -> nie wbije sobie do głowy czegoś, co nie wiadomo, czy jest prawdą (relacja jednostronna), a z tym strzelaniem to mam przykład: gość mierzy do policjatna z broni, i ten policjant czeka aż tamten odda strzał? Jasne, ze nie, bo wie co sie stanie. Powinien zapobiec, a to że czekał aż go przejedzie, to już jego wybór

30.07.2006
11:37
[116]

Lipton [ 101st Airborne ]

Dokładnie, policjant ma prawo strzelać gdy zapobiega, prewencyjnie, a nie gdy niebezpieczeństwo bezpośrednie już minęło. Idąc waszym tokiem rozumowania gdyby złapano tego motocyklistę to powinien ponieść karę śmierci za próbę staranowania policjanta. Absurd, ale tak to wygląda skoro popieracie egzekucję jakiej dopuścił się wspaniały pan policjant...

30.07.2006
11:39
[117]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

He he ... za duzo madrych glow dookola, kazdy swoja madrosc pokazuje. Fakt jest taki, ze chlopak nie zyje, bo naogladal sie za duzo TV. Zycie to nie bajka - trzeba byc skonczonym debilem, zeby nie zatrzymac sie przed policją - i tyle. Zachował sie jak pajac, zaplacil za to. I nie ma sensu go bronic - sa pewne rzeczy których sie po prostu nie robi i tyle. Niech mu ziemia lekką bedzie.

30.07.2006
11:40
[118]

Robi27 [ Mes que un club ]

zacytuje:
"Jeżeli potwierdzą się wstępne ustalenia, że motocyklista jechał na policjanta, to oznacza to, że tym samym stał się dla niego niebezpiecznym przestępcą i funkcjonariusz mógł strzelać" - wyjaśnił Matwiej.

30.07.2006
11:45
[119]

Drozdi [ Żunior ]

deTorquemada ->czy ja powiedziałem/napisałem że go bronie? Że dobrze zrobił, żę sie nia zatrzymał? Nie. Mówie/pisze tylko, że został popełniony błąd

Robi27 -> a przepraszam jak? Naocznym świadkiem jest tylko policjant...

30.07.2006
11:45
[120]

Lipton [ 101st Airborne ]

Robi27--> Oczywiście jeśli to się potwierdzi - mógł strzelać, ale w momencie gdy "jechał na policjanta", a nie gdy już było po tym fakcie, a taką mamy sytuację, wiec to nic nie zmienia. Widocznie policjant ocenił sytuację i nie było zagrożenia gdy motocyklista zmierzał w jego kierunku, a potem go poniosło i go rozwalił serią w plecy.

30.07.2006
11:48
[121]

Lipton [ 101st Airborne ]

deTorquemada--> Powinien ponieść karę, ale nie karę śmierci. Czy to do Ciebie zupełnie nie dociera? Kara jest niewspółmierna do tego co zrobił! Śmierć za jazdę bez prawa jazdy i nie zatrzymanie się na blokadzie policyjnej?! Gdzie sąości Ci wszyscy przeciwnicy kary śmierci (których pewnie w tym wątku jest 50% spośród tych którzy popierają policjanta) którzy nie chcą by zabić 10-krotnego mordercę, bo okoliczności nie są do końca jasne, bo to niehumanitarne i bla bla bla.

30.07.2006
11:50
[122]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Drozdi --> Oczywiscie .. a ja napisałem sa pewne rzeczy których sie po prostu nie robi i tyle - i fakt .. zostal popelniony blad - chlipiec wsiadl na motor i probowal staranowac policjanta - tu sie zgadzam. Takich rzeczy sie nie robi - to byl tylko i wylacznie jego blad.

Lipton --> Ale to jest zadne usprawiedliwienie. Sytuacja byla jaka byla, napad, ucieczka na motorach - co prawda to nie byl on, ale co zrobisz ? Czemu sie nie zatrzymal ? Powtarzam - sa pewne rzeczy których sie po prostu nie robi i tyle - i co do tego dodac wiecej ? Nic .. bo to wyczerpuje temat.


Dla mnie eot.

Pozdrawiam.

30.07.2006
11:51
[123]

Robi27 [ Mes que un club ]

Drozdi---> skad wiesz, ze naoczyn swiadkiem jest tylko policjant, a pozostali policjanci juz nic nie widzieli? od tego jest teraz komisja, ktora to ustala.
Zreszta w cytacie jest stwierdzenie warunkowe <JEŻELI>

30.07.2006
11:52
[124]

LuBeK [ Generaďż˝ ]

Lipton --->

Zrozum, że gdy próbował przejechać policjanta motorem, pojazd ten automatycznie stał się bronią której użył przeciw władzy. Tak samo gdyby miał pistolet i zaczął strzelać! Idąc twoim tokiem rozumowania, policjant mógł by go zastrzelić tylko w momencie gdy przestępca do niego by strzelał, bo już po oddaniu strzałów było by po fakcie i policjant broni by nie mógł użyć, tak? Użył motoru jako broni raz i mógł to by zrobić drugi raz, więc trzeba było go jak najszybciej zatrzymać, co policja zrobiła i chwała im za to. Gdyby oskarżyli policjanta, doszło by do absurdalnej sytuacji gdy policjanci by bali się użyć broni bo by prawdopodobnie zostali oskarżeni, a tego by chyba nikt nie chciał.

30.07.2006
11:58
[125]

Drozdi [ Żunior ]

Robi27 -> widziałeś policjantów, którzy wrobią swojego kumpla? Tak samo jest z nauczycielami(przerabiałem to niejednokrotnie w szkole). Więc jeżeli są kumplami to zostanie tak jak jest.


deTorquemada -> masz racje, czas chyba zakończyć ten wątek ;p Co miało zostać powiedziane, to zostało ;)

pozdrawiam współrozmówców :]

30.07.2006
11:58
[126]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lipton ---> Odpowiedź jest prosta: wystarczająco szybko. Specjalistą od balistyki nie jestem, ale moja skromna i jakże kulejąca wyobraźnia przestrzenna, pomimo wszelkich jej braków, pozwala mi wysnuć teorię, że gnojek musiał zmniejszyć prędkość, żeby przecisnąć się przez blokadę. Jeśli chcesz dokonać specjalistycznych pomiarów, tylko nie masz do tego wystarczających środków, to... sam nie wiem... pograj w GTA. Będziesz mógł wziąć odwet na tych niedobrych policjantach, co to strzelają do Bogu ducha winnych krety... ee... motocyklistów.
Natomiast jestem pod wrażeniem rozpracowania psychiki zarówno policjanta, jak i motocyklisty. W brawurowy sposób opisałeś wszystko, co zachodzi w umysłach obydwu tych osób. Uwzględniłeś wszelkie możliwe opcje, łącznie ze znaną od dawna zasadą, że każdy człowiek w danej sytuacji zachowuje się tak samo i dzięki temu wiesz lepiej, co stało się podczas tego incydentu. Szkoda, że nie byłeś w Dallas, kiedy strzelali do Kennedy'ego. :(

Drozdi ---> Koronny argument, zaprawdę. Mógłbym więc powiedzieć, że nie przekonają mnie kontrargumenty, bo nie wiadomo, czy jest to prawda. Ale zaraz, zaraz... Przecież Lipton powiedział już wszystko, co było do powiedzenia! Jaki jak głupi byłem, że zbłądziłem! Chyba powieszę się na kablu od myszki. Albo nie! Wsiądę na jakiś motor i poszukam blokady policyjnej. Niech to będzie mój protest przeciwko temu faszystowskiemu państwu, w jakim przyszło nam żyć! Ku chwale ojczyzny!

30.07.2006
12:01
[127]

Robi27 [ Mes que un club ]

chlopak zachowal sie idiotycznie, zapewne wszystko dzialo sie pod wplywem emocji, ale stanowil realne zagrozenie utraty zycia policjanta (analogicznie - jadacy samochodem taranuje blokade, z checia przejechania policjanta, udaje mu sie lub nie, to policja ma go dalej godnic i zlapac w locie za reke i wyciagnac z samochodu??? nie! strzela do uciekajacego)

moze nastepnym razem jak jakis zjeb pedzacy na scigaczu bedzie chcial olac zatrzymujacy go patrol w poldku, bedzie madrzejszy

30.07.2006
12:03
smile
[128]

Robi27 [ Mes que un club ]

Drozdi ---->

Robi27 -> widziałeś policjantów, którzy wrobią swojego kumpla? Tak samo jest z nauczycielami(przerabiałem to niejednokrotnie w szkole). Więc jeżeli są kumplami to zostanie tak jak jest.

Argument zajebisty

30.07.2006
12:06
[129]

Drozdi [ Żunior ]

Robi27 -> argument kiepski..przyznam... Ale chodzi mi o to kumplostwo. Wrobiłbyś kolege, przyjaciela? Nie!! To milcz jak do mnie mówisz :/

30.07.2006
12:09
[130]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Lipton - po 1 przepisuj dokladnie xwke :P
po 2
Przepis wyglada tak ze jezeli jest podejrzenie ze ten kto ucieka popelnil przestepstwo to mozliwe i dozwolone jest uzycie broni palnej :
a popatrz na fakty :
był napad, jest oblawa policji, jedzie gosc na motorze, który ucieka polcijantom, nie zatrzymuje sie do kontroli, nie chodzi juz o to czy on taranowal policjanta czy nie, poprostu nie zatrzymał sie na wezwanie w miejscu albo w okolicy gdzie jest poszukiwany bandyta, ustawa o policji pozwala na uzycie broni,
I nie mow Lipton głupot ze zostal zabity za brak prawa jazdy i nie zatrzymanie sie do kontroli, bo po 1 nie mial napisane nigdzie : "JESTEM NIEWINNY NIE STRZELAC POPROSTU SIE BAWIE Z POLICJA", a uciekal, nie zatrzymanie sie do kontroli moze spowodowac uzycie srodka przymusu jakim jest bron palna


a co do argumentu ze nie strela sie jesli minelo niebezpieczenstwo, to jest to smieszne bo moze minelo niebezpieczenstwo wynikajace z punktu 1 art. 17 ustawy, ale za to mamy punkt 6 który tu powtarzam caly czas, byl on podejrzewany o udzial w napadzie, nie zatrzymal sie na blokadzie, uciekal, wiec policjant mógł użyc broni palnej,
niektorzy niestety mysla ze bron palna polcijantowi sluzy tylko do tego aby fajnie wygladal ?

30.07.2006
12:10
[131]

$ebs Master [ Konsul ]

hahaha porazaja mnie wasze domysly =] a moze we wszystko byla zamieszana mafia z ukrainy ktorej prawdziwym szefem jest bin laden ?

30.07.2006
12:12
[132]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mephistopheles--> Odpowiem w Twoim stylu: Niech Twoja kulejąca wyobraźnia zastanowi się nad tym jakim idiotą trzeba być, żeby stawiać blokadę mającą zatrzymać motocyklistów, która zostaje przez motocyklistę ominięta dwukrotnie w przeciągu kilku minut. Taki idiota potem strzela bo już jest za głupi, żeby wymyśleć coś innego.
EOT bo nie lubię prowadzić dyskusji z osobami które z braku argumentów uciekają się tylko i wyłącznie do ironii.

Beaverus--> Przepraszam, pierwszy raz zdarzyło mi się nie skopiować ksywki i od razu literówka:)
Ogólnie już nie będę komentował tego co pisałeś bo wszystko co miałem do powiedzenia napisałem wyzej i powtarzać się nie będę. Jedno tylko dodam. Ten motocyklista w ogóle zapewne nie wiedział o napadzie, o obławie na motocyklistów uciekających z miejsca przestępstwa. Jego sytuacja była taka że nie miał prawa jazdy i nie zatrzymał się na blokadzie. Za to powinien odpowiadać i za to policja powinna go ścigać skoro ich jedyną poszlaką było to, że miał motor. O to mi tylko chodzi, dla mnie punkt 6 jest jeszcze bardziej niezgodny z tą sytuacją niż punkt 1.

30.07.2006
12:16
[133]

Robi27 [ Mes que un club ]

Drozdi--->ochłoń troche
"bo kazdy pijak to zlodziej" tak?
pisalem wszesniej, od tego jest komisja, ktora sie tym zajmuje, moze w zeznaniach beda chcieli mu pomoc, a moze nie (bo sie nie lubili), albo powiedza po prostu jak bylo

30.07.2006
12:20
[134]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lipton ---> Nie obchodzi mnie to jak była ustawiona blokada. Tak samo dobrze mogli oddać jeden płotek z okazji dnia sportu jakiemuś gimnazjum, żeby dzieciaki skakały sobie przez przeszkody.
EOT, bo nie lubię prowadzić dyskusji z osobami, których pseudofachowe argumenty nie pozwalają na nic innego, niż użycie ironii.

30.07.2006
12:21
[135]

Drozdi [ Żunior ]

Robi27 -> więc w takim razie cała ta rozmowa nie ma sensu(już ochłonąłem). Bo jeśli chciał go przejechać, to WY macie racje, a jeśli nie to MY...Trzeba poczekac na koniec sprawy, wtedy będzie ktoś mógł komuś racje przyznać ;)

30.07.2006
12:22
smile
[136]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Lipton=>
mógł strzelać, ale w momencie gdy "jechał na policjanta", a nie gdy już było po tym fakcie, a taką mamy sytuację, wiec to nic nie zmienia. Widocznie policjant ocenił sytuację i nie było zagrożenia gdy motocyklista zmierzał w jego kierunku, a potem go poniosło i go rozwalił serią w plecy.

<-


30.07.2006 00:49 [75] Beaverus
fragment o uzyciu broni palnej :
Art. 17. 1. Jeżeli środki przymusu bezpośredniego, wymienione w art. 16 ust. 1, okazały się niewystarczające lub ich użycie, ze względu na okoliczności danego zdarzenia, nie jest możliwe, policjant ma prawo użycia broni palnej wyłącznie:
1) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność policjanta lub innej osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,

i skończ już pisać te swoje bzdurne teoryjki bo jak się czytać to śmiech człowieka ogarnia.

30.07.2006
12:29
[137]

Drozdi [ Żunior ]

piokos -> "w celu odparcia bezpośredniejgo i bezprawnego zamachu na życie(..)" , czyli, żeby zapobiec? hę?

30.07.2006
12:33
[138]

Kajetan-TM [ Pretorianin ]

Drozdi i Lipton ==> już mówię czemu policjant nie strzelał gdy motocyklista próbował go rozjechać:
a) chłopak wtedy był jeszcze tylko potencjalnym złodziejem, a nie niedoszłym mordercą - czyli zatrzymujemy go żywego
b) gliniarz miał nadzieję, że na widok policjanta się zatrzyma - większość ludzi ma opory, żeby przejechać kogokolwiek
c) nie było czasu na reakcję inną niż odskoczenie - jakby się bawił w strzelanie do motocyklisty jadącego na niego, to ten by go przejechał samą siłą rozpędu

No ale to są tylko domysły oparte na bujnej wyobraźni :-)

30.07.2006
12:36
[139]

Robi27 [ Mes que un club ]

to jeszcze wkleje taki przyklad:

zbój oddaje do policjanta 10 strzałów, niestety pech chcial nie trafia, stwierdza, ze to nie ma sensu i zaczyna uciekac, teraz pytanie co powinien zrobić policjant:
- wydaje sie, ze mial prawo do niego strzelac tylko w momencie bezposreniej wymiany ognia, tak?
- kiedy zaczal uciekac, powinien go gonic <bo bezposrednie zagrozenie minelo>, czy moze jednak uzyc broni?

a w tym przypadku motor, traktujemy tak samo jak bron

30.07.2006
12:39
[140]

J.K.Tank [ Pretorianin ]


Mephistopheles--> Odpowiem w Twoim stylu: Niech Twoja kulejąca wyobraźnia zastanowi się nad tym jakim idiotą trzeba być, żeby stawiać blokadę mającą zatrzymać motocyklistów, która zostaje przez motocyklistę ominięta dwukrotnie w przeciągu kilku minut.


>>>O ile się nei myle to policja nie rozłożyła jeszcze kolczatek w tym momencie. A poza tym to im sie mówi jaka ma byc blokada,a oni to robią, a nie projektują na miejscu. YTy myślisz, że na miejscu każdej blokady jest sztab taktyków, którzy myslą czy postawić kilku policjantów czy zaminowac ulicę?

Taki idiota potem strzela bo już jest za głupi, żeby wymyśleć coś innego.

>>>Jak rozumiem ty byś w tym momencie zastosował jakąś zmyślną taktykę i przy pomocy skumulowanej ki zatrzymał go nawet go nie dotykając. To był nie bojący się śmierci psychopata, który odjeżdzał w miasto. Ja też bym go zastrzelił, bo trzeba być zrytym, żeby spieprzać po usłyszeniu strzalów ostrzegawczych. A co jeżeli ten miły chłopka zabawiłby się w Carmageddon i rozjeżdzał przechodniów ,,od tak sobie". Nie wiesz, kto jest na motorze, wiesz, że chciał cię zamordować i co zrobisz?

EOT bo nie lubię prowadzić dyskusji z osobami które z braku argumentów uciekają się tylko i wyłącznie do ironii.


>>>No to pa pa!

30.07.2006
12:59
smile
[141]

MOV [ Konsul ]

Szczyl jak wielu PSEUDO motocyklistow po prostu myslal ze jest bogiem, bo siedzi na scigaczu i policja moze mu naskoczyc. No to mo naskoczyla. Dzieki calemu zdarzeniu temu wiecej szczeniakow nie odwazy sie na takie cyniczne zachowania wobec prawa, albo przynajmniej wczesniej dwa razy uzyje pozostalosci szarych komorek (czyt. zastanowi sie).

Jest sam sobie winny, sytuacja nie pozostawia watpliwosci - sa swiadkowie. No chyba ze jestesmy oklamywani przez prase - mnie tam nie bylo.

Dla mnie sytuacja jest jasna - policjant jest w 100% niewinny. Policjanci nie sa bynajmniej swieci, ale to zdarzenie nie budzi watpliwosci.

30.07.2006
13:00
[142]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Na tym to polega, blokuje sie ulice jak sie da, a jesli podejrzany chce ja staranowac to sie do niego strzela.

Ja ponowie pytanie ktore zadalem wczoraj w nocy ale nikt nie odpowiedzial:
Pytanie do osob ktore sa tak przeciwko tej akcji.
Czy wy widzac blokade, wiedzac ze nie macie dokumentow zatrzymalibyscie sie ?

30.07.2006
13:19
smile
[143]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Drozdi =>

Art. 17. 1. Jeżeli środki przymusu bezpośredniego, wymienione w art. 16 ust. 1, okazały się niewystarczające lub ich użycie, ze względu na okoliczności danego zdarzenia, nie jest możliwe, policjant ma prawo użycia broni palnej wyłącznie:
1) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność policjanta lub innej osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,

2) przeciwko osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu, zdrowiu lub wolności policjanta albo innej osoby,

3) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną policjantowi lub innej osobie uprawnionej do posiadania broni palnej,

4) w celu odparcia niebezpiecznego bezpośredniego, gwałtownego zamachu na obiekty i urządzenia ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, na siedziby naczelnych organów władzy, naczelnych i centralnych organów administracji państwowej albo wymiaru sprawiedliwości, na obiekty gospodarki lub kultury narodowej oraz na przedstawicielstwa dyplomatyczne i urzędy konsularne państw obcych albo organizacji międzynarodowych, a także na obiekty dozorowane przez uzbrojoną formację ochronną utworzoną na podstawie odrębnych przepisów,

5) w celu odparcia zamachu na mienie, stwarzającego jednocześnie bezpośrednie zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności człowieka,

6) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której użycie broni było dopuszczalne w przypadkach określonych w pkt 1-3 i 5, albo za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego, umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, zgwałcenia, podpalenia lub umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego dla życia albo zdrowia,

wyboldowałem ci jeszcze punkt 5, gdyż istnieje podejrzenie, że uciekinier sokro nie zawahał się przejechać policjanta nie zawaha się przejechać inną, postronną osobę na ulicy.

Też już zakończę tę dyskusję bo nasuwa mi się powiedzenie: Mów do słupa, a słup dupa.

30.07.2006
13:30
[144]

Drozdi [ Żunior ]

piokos -> mój post - 135

paaaaaaaaa ;)

30.07.2006
13:38
[145]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

BRAWO dla tego policjanta, tak trzymać, dyscyplina i poszanowanie dla praw musi być

30.07.2006
14:10
[146]

Loghit [ Chor��y ]

Policja może otworzyć ogień już w czasie kiedy nie zacznie zwalniać zbliżając się do blokady. Sam wydał na siebie wyrok, tak to trzeba interpretować. Nie może dojść do sytułacji, w której Policjant bał się będzie użyć swojej broni.

Po śmierci funkcjonariuszy w Parolach i Magdalence (chociaż to już osobna kwestia, organizacji wydziałów typowo realizacyjnych) zmieniły się przepisy użycia broni w sytułacji bezpośredniego zagrożenia życia. NIE MA strzału ostrzegawczego... "STÓJ POLICJA" - brak reakcji - strzał. A jeśli podejrzany ma broń, samo jej skierowanie, lub próba skierowania jej w stronę funkcjonariusza to wyrok wydany sam na siebie.

Jeśli ktoś kiedykolwiek strzelał z broni krótkiej to wie że nie wygląda to jak na filmach, tym bardziej w strzelaniu sytułacyjnym do poruszającego się motocyklu. Nie było mowy o przestrzeleniu opon itp, liczyła się neutralizacja zagrożenia którą stanowił ten człowiek.

30.07.2006
14:22
[147]

Lysack [ Latino Lover ]

policjant moim zdaniem zachował się wzorowo:)

sam mieszkam przy drodze krajowej i w godzinach 18-20 niemal codziennie ściga się pięciu kolesi na ścigaczach... jeżdżą z prędkością 200-250 km/h. to gdzie oni się ścigają to jeszcze jest miasto, na odcinku 2km zginęło już bardzo wiele osób, którzy próbowali przejść przez jezdnię lub w wypadkach samochodowych. sam straciłem tutaj siostrę cioteczną, gdy próbowała przejść na pasach. koleś jechał 220 km/h samochodem. 5 dni temu minęła 4 rocznica jej śmierci, ale mniejsza z tym. w ciągu ostatnich 5-ciu lat zginęło na tym odcinku 22 osoby, a ponad 70 trafiło do szpitala i duża część z nich umarła w szpitalu. ludzie dość często przechodzą przez ulicę i chodzą poboczami, a oni szaleją i jeszcze nagrywają z tego filmiki. zawsze wożą przy sobie broń i policja po prostu boi się ich zatrzymywać w obawie o własne życie. raz już rozpętała się strzelanina, podczas której tamci się zatrzymali i jeden z nich postrzelił policjanta w łopatkę. potem uciekli i sprawa ucichła. sam się nie orientuję dokładnie co i jak, ale wiem, że tak było, bo mam znajomego w policji, który mi o tym opowiedział.
druga sprawa to motocyklista, który wychodząc zza zakrętu wbił się w drzewo na wysokości półtora metra. motor zawisnął tak właściwie w powietrzu, tak głęboko wbił się w topolę stojącą 50 metrów przed ruchliwą drogą. szkoda tylko że zabił swoją dziewczynę, która jechała z tyłu... a gdyby nie wjechał w drzewo a wyjechał na drogę prostopadle to możliwe, że byłoby jeszcze więcej ofiar.
trzeci przypadek to motocyklista szalejący na ulicy żeromskiego w radomiu. jest to ulica wyłączona z ruchu samochodów, po której piesi chodzą całą szerokością. on jeździł po niej a piesi tylko schodzili mu z drogi... podobnie jak tych pięciu kolesi on też nagrywał filmik ze swoich popisów. według policji na filmiku osiągnął prędkość 180km/h. za ósmym przejazdem jeden z przechodniów nie zdążył mu ustąpić i wjechał w niego przy prędkości niewiele ponad 100km/h. pieszy w stanie krytycznym trafił do szpitala, motocyklista również znalazł się w szpitalu z poważnymi obrażeniami. złamał sobie kręgosłup i miał amputowaną nogę. z tego wynika, że motocykliści stwarzają ogromne zagrożenie na drogach... już nie raz tak miałem jadąc samochodem, że motocyklista wyprzedzał na trzeciego. człowiek który ma trochę bardziej ograniczone sumienie nie zawahałby się ruszyć kierownicą odrobinkę w lewo i strącić wariata na nadjeżdżający z przeciwka samochód.

moim zdaniem w takich motorach powinno być ograniczenie do załóżmy na to 160km/h i takie urządzonko w stylu takich metek w sklepach z odzieżą, że na torze ma urządzenie, przykłada takie coś i zdejmuje blokadę, a jak taki ktoś opuszcza tor to ograniczenie zakładane jest z powrotem.

30.07.2006
14:35
[148]

Lipton [ 101st Airborne ]

piokos--> "Mów do słupa, a słup dupa." Ten tekst mogę równie dobrze zastosować do Ciebie.

Pozdrawiam,
Lipton

30.07.2006
14:52
[149]

Flet [ Fletomen ]

Powiedzcie mi ile słychac przy predkosci ok 180 km/h na motorze ? Czy strzał nie wydawał sie tu jakims puknieciem albo nawet przesłuchem? Pytam bo mowicie, ze jechał z zawrotna predkoscia.

Zawrotna to nie 100 km/h.

Moze nie słyszał tych strzałów ?

30.07.2006
15:06
[150]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

Do wszystkich którzy twierdzą, że policjant zachował się wzorowo mam pewne pytanie. Czy wzorowym zachowaniem jest strzelanie dziesięć razy z pistoletu do ruchomego celu na terenie zabudowanym? Przecież motor skosił jeszcze rowerzystkę i zatrzymał się dopiero na jakimś sklepie(!!!). Oddanie 10 strzałów w takich okolicznościach, zakładając nawet że 3-4 z nich były ostrzegawcze, to czysta bezmyślność ze strony policjanta. Ich zadaniem jest przede wszystkim ochrona życia niewinnych a nie zabawa w szeryfa z dzikiego zachodu.

30.07.2006
15:09
[151]

Lipton [ 101st Airborne ]

Zenedon_oi!--> Kilka osób łącznie ze mną próbuje to właśnie wytłumaczyć miłośnikom policjanta od kilku godzin, ale jak grochem o ścianę.

30.07.2006
15:17
[152]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Zenedon - skąd u ciebie takie negatywne nastawieni do Funkcjonariusz Policji, przedstawiciela Państwa Polskiego we własne osobie? Czyżby dlatego, że panowie policjanci leją was pałami jak katujecie jakiegoś murzyna w ciemnej bramie ?

30.07.2006
15:19
[153]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

BIGos --> Tylko się nie popłacz. Temat jest o czym innym więc spieprzaj ze swoimi "mundrościami".

30.07.2006
15:20
smile
[154]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Zenedon - och, wyganiasz mnie?

30.07.2006
15:21
smile
[155]

Raziel [ Action Boy ]

Zenedon_oi! i reszta clownów --> haha, no więc panowie antymiłośnicy policjantów, zwróćcie uwagę na fakt iż łącznie oddano 10 strzałów, z czego kilka było ostrzegawczych, natomiast reszta - no cóż, strzelał żeby trafić. I niezmiernie się cieszę, że trafił - nikomu śmierci nie życzę a, ale ta akcja była wzorowa:)

30.07.2006
15:21
[156]

Deepdelver [ Legend ]

Zenedon_oi! --> tak, strzelanie do zdesperowanego, uzbrojonego bandyty wjeżdżającego na teren zabudowany jest działaniem ze wszech miar właściwym. A policjanci mieli wszelkie podstawy by twierdzić, że motocyklista nim właśnie jest. W pościgi i zasadzki można się bawić poza terenem zabudowanym.

30.07.2006
15:24
[157]

Guderianka [ Konsul ]

w tej chwili dyskusja toczy sie na zasadzie wyciągania coraz to nowych argumentów- chyba niepotrzebnie niektórzy zapędzają sie w ciasne uliczki rozumowania, wyjasnien i usprawiedliwien.
gdy tylko usłyszałam na tvn 24 co sie stało pomyslałam :"i dobrze" (choc poczatkowo media napisały o motocykliscie jako o bandycie-troszke pospieszyli sie z wnioskami)-drugie co pomyślałam to fakt, że policja w końcu korzysta ze swoich uprawnien. piłka jest krótka i tak powinno byc. byle debil wie ze jesli policja zatrzymuje to trzeba sie zatrzymac a nie wykazywac sie brawura głupota i bóg wie czym jeszcze i nie stosowac sie do "polecen"policji.
ktos nie ma czyste sumienie nie bedzie uciekał. ucieka ten kto czuje sie winny-a z jakich wzgledów to nie wazne, lub ten kto chce innym udowodnic z eon szybko jeździ a policja to dla niego NIC.
Kazdy kierowca chyba zna zasade ze gdy policja zatrzymuje na drodze to nie powinno sie wychodzic z auta, ale czekac az policjant podejdzie, trzymac rece na kierownicy . w stanach ktos kto próbuje wysiac z samochodu jest brany na muszkę...mam nadzieje ze u nas tez tak bedzie,
konczac wypowiedz chce tylko dodac ze czasem kara za głupote bywa zbyt słona -ale gdyby taka nie była niczego by nie nauczyła. wierze że inni "dawcy narządów"wariujący po polskich drogach na swych sciagaczach wezmą sobie to co sie stało do serca a respekt do policji wzrośnie.

30.07.2006
15:26
[158]

Guderianka [ Konsul ]

miało byc : "ktos kto ma czyste sumienie"

30.07.2006
15:47
[159]

Lipton [ 101st Airborne ]

Do wszystkich którzy uważają, że była to fantastyczna akcja policji, godna pochwały--> Spójrzcie na fakty:

1) nie złapano sprawców rozboju
2) policjant zabił motocyklistę, który zasłużył co najwyżej na karę grzywny
3) ciężko ranna z powodu interwencji policjanta została będąca w pobliżu niewinna rowerzystka

To są fakty. 3 punkty które gdyby pojawiły się oddzielnie uznalibyście za kompromitację policji. Pojawiły się łącznie, więc usprawiedliwiacie policję za wszystkie 3. Nie było, powtarzam nie było, w tej akcji nic co policja wykonałaby właściwie, plus "gratisowo" kłania się punkt trzeci.

30.07.2006
15:56
[160]

Deepdelver [ Legend ]

Lipton --> to nie są fakty, tylko twoja interpretacja faktów.
Fakty są takie:
1) doszło do rozboju, podejrzany uciekł na motorze
2) inny motocyklista (w kasku) kilkakrotnie nie zatrzymał się na wezwanie i zaczął uciekać
3) motocyklista próbował przejechać policjanta i nie zareagował na strzały ostrzegawcze
3) motocyklista został postrzelony ze skutkiem śmiertelnym
3) upadając uderzył w rowerzystkę

30.07.2006
16:10
[161]

Guderianka [ Konsul ]

Lipton-ty nie patrzysz na akcje tylko na otoczke akcji.
1)nie złapano sprawców-ale predzej czy póxniej sie ich zlapie,
2)policjant zabił -to fakt- ale nalezała sie kara grzywny dla kogos kto zlamał kilka przepisów i co najważniejsze-pozwolił odniesc wrazenie że jest bandyta?sam na siebie wydał wyrok
3)pech-i tyle

a gdyby to naprawde był bandyta a policja by nie strzelała i pozwoliła by przejechac przez blokade to byłoby gadanie ze policja to patałachy bo nie wiedzą jak trzeba przestepców traktowac, i teraz przez to ze policja pozwoliła uciec złoczyńcy społeczenstwo jest zagrożone.
absurd
typowo polskie odwracanie kota ogonem

30.07.2006
16:14
[162]

Lipton [ 101st Airborne ]

A gdyby ten rowerzysta wleciał w przystanek pełen ludzi i zginęłoby 5 osób? Wtedy patrzylibyście na to inaczej? Bo tak mogło być. Policjant naraził swoją głupotą życie innych, niewinnych ludzi.

Śmiechu warte jest wasze spojrzenie na te sprawę. Niedługo zechcecie żeby policja strzelała do kierowców którzy przejechali na czerwonym świetle, albo dzieciaków którzy przebiegli przez ulicę w miejscu do tego nie przeznaczonym. W ogóle stwórzmy policyjne państwo i zabijajmy za wszystko. Za przekroczenie prędkości, kradzież bułki, przeklinanie w miejscu publicznym, posiadanie motoru.

Guderianka--> Co Ty gadasz?! Jaką otoczkę?! To są efekty jakie przyniosła akcja. Akcję ocenia się nie po tym jak przebiega, ale jakie przynosi skutki - dobre i złe. Dobrych nie ma żadnych, złe są trzy.

30.07.2006
16:22
[163]

Smoleń [ Sumatran Rat-Monkey ]

Lipton ----> Ale Ty jesteś uparty. To, że koleś potrącił rowerzystke to była tylko i wyłącznie jego wina. Gdyby nie ta jego bezmyślnośc i głupota nie doszłoby do takiej sytuacji. Ma to, na co zasłużył.

30.07.2006
16:23
smile
[164]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Lipton : Chlopie. Ty jestes nienormalny!

"Policjant naraził swoją głupotą życie innych, niewinnych ludzi." ?!?!?!?!?

POLICJANT???

30.07.2006
16:23
[165]

Guderianka [ Konsul ]

Lipton-ja nie twierdze ze nie masz racji-staram sie zrozumiec twoje myslenie-twoją obronę tego młodego głupiego czlowieka. jest jeden wazny fakt-zginął niewinny człowiek-niewinny bo nie popełnił czynu o który był podejrzewany.
drugi fakt jest taki że zbieg okoliczności przyczynił sie do omyłki policji ale motycyklista tej omyłce pomógl. nie zachował sie prawidowo-i to jest drugi fakt
mamy dwa fakty- zginął czlowiek
- zginął człowiek który zachował sie nieprawidłowo

prawda lezy Lipton po środku- nie można winic tylko policji. nie można winic tylko motocyklisty. nie można bronic tylko policji. nie można bronic tylko motocyklisty
taka jet prawda obiektywna
a subiektywne są nasze oceny-moja że nie mam za złe policji tego co sie stało i twoja- masz za złe policji to co sie stało

30.07.2006
16:24
[166]

shadzahar [ Konsul ]

Lipton - Ty swoją głupotą narażasz życie innych...
Oczywiście policjant naraził życie ludzi, bo to on pruł na motorze przez miasto uciekając przed policją...

Pozatym - spójrz na sprawę tak jakbyś ty był tym policjantem, a nie na to co już wiemy. Bo dla Ciebie to pewne jest, że policja wiedziała, że koleś nie miał prawa jazdy i dla tego go zastrzelili...

A może jeszcze lepiej - sam wstąp do policji, a jak będziesz na jakiejś blokadzie to ja spróbuje Ciebie przejechać, tylko nie waż się do mnie strzelać!

30.07.2006
16:33
[167]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"sam wstąp do policji..."
To się nie uda. Nie zdałby testów psychologicznych. Z testami na inteligencję też mógłby być kłopot. :)

30.07.2006
16:38
[168]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Zazdroszczę cierpliwości.

Sam jestem zdania, że być może (nie wiem, nie było mnie tam) policjant mógł zachować się inaczej, a nie jestem zwolennikiem karania głupoty śmiercią i jeśli chodziłoby o to - zgodziłbym się z Liptonem.

Ale policjant miał stuprocentowe prawo zachować się tak, a nie inaczej ! Każdy normalny człowiek zatrzyma się na drodze na wezwanie policjanta, każdy inny stanowi na drodze śmiertelne niebezpieczeństwo. Tu nie ma nad czym debatować, już dawno wasza dyskusja przerodziła się w dyskusję dla samego dyskutowania.

30.07.2006
16:55
[169]

Lipton [ 101st Airborne ]

Guderianka--> Ja mam za złe zarówno policji jak i po częsci motocykliście. Chodzi mi tylko o to, że konsekwencje jakie poniósł są niewspółmierne do tego co zrobił, a poniósł je przez głupotę tego jednego policjanta.

Mephistopheles--> Jesteś głupszy niż myślałem. Obrażanie innych to Twój jedyny sposób rozmowy, prawda?
Żegnam już definitywnie bo nie mam zamiaru prowadzić dyskusji, w której obrzuca się błotem rozmówców.

30.07.2006
16:58
[170]

Smoleń [ Sumatran Rat-Monkey ]

Lipton ---> Widzę, że dla Ciebie białe zawsze będzie czarne. Wszystko zawdzięczamy GŁUPOCIE tego motocyklisty, a nie policjanta.

30.07.2006
17:08
[171]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lipton --->
"Jesteś głupszy niż myślałem."
A to ciekawie się składa, bo ty jesteś dokładnie tak głupi, jak myślałem. :)
"Obrażanie innych to Twój jedyny sposób rozmowy, prawda?"
Nie. Wolę po prostu stwierdzać fakty. A jeśli przy okazji kogoś one obrażają, to cóż... Cała przyjemność po mojej stronie. :)
"Żegnam już definitywnie bo nie mam zamiaru prowadzić dyskusji, w której obrzuca się błotem rozmówców."
Pa, pa. *rzuca grudką błota na pożegnanie*

30.07.2006
17:10
[172]

Flet [ Fletomen ]

Czy ten motocyklista mógł słyszeć strzały. Powtarzam pytanie.

Mephistopheles -> Pa,pa. *strzela Ci w plecy gdy sie oddalasz.* Grudka błota według mojej oceny zagrazała mojemu zyciu. Miałem pełne prawo sie tak zachowac.

30.07.2006
17:12
[173]

Gaara [ Senator ]

Widziałem to w radiu

30.07.2006
17:12
[174]

Deepdelver [ Legend ]

Flet --> tak, musiał słyszeć strzały. Strzał z broni palnej to niezły huk.

30.07.2006
17:19
[175]

Guderianka [ Konsul ]

Lipton ---> jaki jest w polsce organ orzekający o winie lub braku winy? podpowiem: niezawisły sąd.
czy sędzia jeździ z każdym patrolem i mówi co i kiedy mu wolno? chyba nie.
czy żeby policja mogła działąć bez sędziego stworzono odpowiednie przepisy prawne? tak
czy prokuratura zakończyłą swe postępowanie w powyższej sprawie a sąd wydał wyrok? nie

z tego wynika że radykalne sądy o czyjejś winie to póki co można sobie wsadzić... wstępne ustalenia prokuratorskie są takie że wszelkie procedury zostały spełnione. więc jeśli ktoś tu jest głupi to procedury a nie policjant.

jeśli policja przepuściłaby motocykliste w hodlu który jednak byłby tym z napadu i miał broń (niedaj bóg by jej użył) zaraz pewnie byś opluwał policje jako patałachów co puszczają bandytów wolno i nic nie robią. to samo byś mówił gdyby uciekając 200 km/h kilometr od tej blokady wpadłby w grupe dzieci bawiących się przy drodze. a nawet jakby ucieczka bez problemów się udała można by ponabijać się z policji że im to każdy może spierdolić i a oni mogą naskoczyć.

oczywście gdyby policja przestrzliłą tą opone, rozłożyła kolczatke lub w pościgu zdołąłą go zepchnąćz drogi to przy prędkościach jakie osiąga ścigacz i tak pewnie koleś by nie przeżył więc dawajta, nagonka dalej.

a do tych co krytykują za 10 oddanych strzałów - doświadczenie strzeleckie zapewne macie bardzo bogate, głónie z CS.

30.07.2006
17:23
[176]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

powyższy post omyłkowo napisałem z profilu żony

30.07.2006
17:24
[177]

Flet [ Fletomen ]

To z tym CS to chyba do Pana policjanta. W Cs to ja wiem kiedy puscic LPM, a ten Pan mimo szkolenia nie wiedzial, ze trzeba przestac.

Ja osobiscie wole nie przejmowac sie tym, ze sie ze mne nabijaja, niz zabic kogos dla respect'u.

To nie GTA.

A moze liczyl, ze jak swoj ulubiony bohater z gry wykona headshota. Nie wiem..

30.07.2006
17:27
[178]

Deepdelver [ Legend ]

Guderian --> kolczatki nie stosuje się do pojazdów jednośladowych (rozp. RM)

30.07.2006
17:37
[179]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

Deepdelver ---> wiem, bo policja mimo opinii niekturych osób nie ślini się na samą myśl że kogoś na kontroli drogowej mogą zabić, ale te same osoby sądzą że sąinne metody zatrzymania ścigacza, np kolczatka :P

30.07.2006
17:51
[180]

Lipton [ 101st Airborne ]

gen. płk H. Guderian--> Jesteś jakimś jasnowidzem, że wiesz co bym robił gdyby sytuacja była inna? Sytuacja jest taka jaka jest i o takiej sytuacji rozmawiamy, nie o żadnej innej.

Mephistopheles--> Skąd ja wiedziałem, że znowu się skompromitujesz...

30.07.2006
17:55
[181]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lipton ---> Bo jesteś superspecem od rozpracowywania profili psychologicznych, co już wcześniej udowodniłeś.
Btw, skąd ja wiedziałem, że okażesz się kłamcą i mimo swoich zapewnień znowu coś napiszesz...

30.07.2006
18:09
[182]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Policjant zachował się wzorowo. A to że zabił to nei był jego błąd, tylko POMYŁKA. A to znacząca różnica. Gdyby nie błąd i głupota motocyklisty, to by tej pomyłki nei było.

Skoro próbujecie zrozumieć motocyklistę, to spróbujcie też policjanta: był napad w którym uczestniczył motocyklista, organizują blokadę, widzą pewnego motocyklistę, zamiast zatrzymać się, on próbuje staranować policjanta po czym ucieka. Wybaczcie, ale było niemal pewne że to ten przestępca...

Zirytowały mnie natomiast wypowiedźi jego znajomych na TVN24 (jeden się chwalił, że 5 lat jeździł bez prawka i próbował go w ten sposób bronić, idiota).

Przestańcie więc robić z policjanta mordercę...

30.07.2006
18:12
[183]

Loghit [ Chor��y ]

Wystrzelił nie 2, nie 3 a 10 razy, bo strzela się dla EFEKTU i do momentu jego osiągnięcia. P99 Walter mieści 18 pocisków ( 17 w magazynku + 1 w komorze) i Policjant miał prawo wszystkie je wystrzelać, żeby tylko unieszkodliwić podejrzanego. Uzył broni regulaminowo, zawsze przy użyciu broni palnej istnieje ryzyko śmiertelnego postrzału, od tego nigdy nie uciekniemy. Sam strzelałem dużo z różnorakiej broni Policyjnej dlatego mam pojęcie na ten temat. To naprawdę nie jest takie proste jak mogło by się wydawać, a krytyczne opinie osób niezaznajomionych z tematem są conajmniej śmieszne, sczególnie te kwestionujące opinię biegłych Komendy Głównej Policji o prawidłowo wykonanych czynnościach w tej sytułacji.

Na szkoleniach Policyjnych uczą żeby strzelać w nogi, bo to stosunkowo "najmniej" niebezpieczne dla życia podejrzanego, jednak przerwanie tętnicy udowej to właściwie jak wyrok, to tylko przykład. Powtarzam zawsze istnieje ryzyko śmiertelnego postrzału.

Dziwi mnie że nie mieli broni długiej, albo Glauberytów, bo z takim uzbrojeniem jeździ sie na obławy/blokady. Chociaż może to lepiej, bo wtedy całe zajście uznane by zostało za Policyjną egzekucję na niczego nieświadomym, niewinnym motocykliście... Wystarczy trochę wyobraźni żeby zrozumieć że funkcjonariusz zareagował prawidłowo, wyobraźni natomiast brakowało temu chłopakowi, które sam sobie przegrał życie... To tak jakby oskarżyć maszyniste pociągu o morderstwo za to że ktoś mu się rzucił pod koła. Paranoja...

Policja jest wyposażona w broń i trzeba się liczyć, że od czasu do czasu jej użyje...

30.07.2006
18:12
[184]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

Lipton ---> owszem, jestem jasnowidzem. a do dyskusji trzeba dostarczać jakieś argumenty, a nie tylko "policjant jest głupi, nie wolno strzelać nu nu"

30.07.2006
18:33
[185]

Lutz [ Generaďż˝ ]

Za Interia.pl

Lidera Nowej Lewicy, byłego szefa Polskiej Partii Socjalistycznej Piotra Ikonowicza zatrzymano na trasie nr. 8 niedaleko miejscowości Zwierzyniec.

Ikonowicz, który jechał w kierunku Białegostoku, przekroczył prędkość, nie miał też przy sobie prawa jazdy. Po przewiezieniu go na komendę policji okazało się, że jego prawo jazdy jest cofnięte.

----------------------------
A mogl po prostu uciec.

30.07.2006
18:46
smile
[186]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

buahahahaha!!!

A gdyby ten rowerzysta wleciał w przystanek pełen ludzi i zginęłoby 5 osób? Wtedy patrzylibyście na to inaczej? Bo tak mogło być. Policjant naraził swoją głupotą życie innych, niewinnych ludzi.

A gdyby ten motocyklista wpadł na przystanek pełen ludzi 2 zakręty dalej jadąc 180 km/h, i zginęłoby 10 osób (bo policjant go nie zatrzymał wcześniej)? Wtedy patrzyłbyś inaczej? Bo tak mogło być. Policjant naraził swoją głupotą życie innych, niewinnych ludzi (bo debil nie potrafił zatrzymać jednego motocyklisty).

30.07.2006
18:55
[187]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Ja poszedłbym dalej. Co gdyby policjant trafił w bak, a płonący motor wjechał w grupę przedszkolaków na wycieczce?!

30.07.2006
19:03
smile
[188]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Co gdyby policjant trafił w bak, a płonący motor wjechał w grupę przedszkolaków na wycieczce?!
Wyglądało by to mniej więcej tak -->

30.07.2006
19:06
[189]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

a co by było gdyby policjant trafił w siebie? :p

Loghit-tak całkowicie off topic- może dlatego nie mieli glauberytu że broń ta wiele razy zawiodła, znana jest z tego że "sama strzela"-nieraz wystrzeliła i zraniła policjanta.

30.07.2006
19:09
[190]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

to ja pójdę jeszcze dalej, jeśli ten rozpędzony motocyklista wpadłby na uzbrojoną głowicę nuklearną o sile 5 Hiroszim i spowodował wybuch, a w okolicy byłoby przedszkole i schronisko dla malutkich kotków?

Lipton => jeszcze pogdybamy?

30.07.2006
19:18
[191]

Drackula [ Bloody Rider ]

Fajny ten watek :) i poprzedni tez byl dobry. Do dyskutantow z obozy zaciekle broniacego tego typka na motorze pasuje jak ulal stwierdzenie :

W dupie byles, gowno widziales.

Ciezko zrozumiec ze Poicja postapila tym razem dobrze nie? Kurcze jak bardzo to boli niektorych.

30.07.2006
19:19
smile
[192]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

<-- piokos

umarłem :D To tylko świadczy o zajebistych argumentach Liptona :D

30.07.2006
19:22
smile
[193]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

piokos --> Ja bym poszedł jeszcze dalej. A gdyby otworzył się nagle portal czasoprzestrzenny prowadzący do przeszłości i zaraz po wyjechaniu po drugiej stronie zabił by pierwszych ludzi na ziemi? No co? Jak się bawimy w wymyślanie to na całego :P

30.07.2006
23:45
[194]

Loghit [ Chor��y ]

gen. płk H. Guderian ---> Zawsze jeszcze na magazynie w jednostce mają Mosbergi, i bodajże KBKAK, także jest z czego wybierać :) A co do takiego samodzielnego strzelania, to nie spotkałem sie... No może po wystrzelaniu 10-12 magazynków, wtedy rzeczywiście broń potrafi sie bardzo nagrzać. Zwykle strzelanie na strzelnicy kończyliśmy wtedy kiedy zaczeły same wypalać od przegrzania:P

Niedawno, pod warszawą chłopaki z rkm-u kulochwyt zjarali, wiadomo sucha ściułka + pociski smugowe :P To tak dla ciekawostki :]

30.07.2006
23:57
[195]

Orlando [ Friends Will Be Friends ]

Narmo - Ja bym poszedł jeszcze dalej.A gdyby nagle motor wzleciał się nad ziemie i z predkoscia 4 Machów poleciał przez Rosje do Ameryki. USA by zestrzelily ten motor i uznali to za akt agresji Rosji. Stany wystrzela rakiety, Rosja wystrzeli, szampan wystrzeli, wszyscy wszytko wystrzelaja i zostanie tylko swiat jak z Fallouta...

31.07.2006
00:12
smile
[196]

mycha921 [ Potępiony ]

Orlando -- Big LOL :DDD

31.07.2006
01:08
[197]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Stoję po stronie broniących policjanta, ale nie do końca rozumiem linię obrony przez was przyjętą. Zgadzam się z tym wszystkim co piszecie, ale zastanawiam się czemu pomijany jest niezwykle ważny fakt, który na dobrą sprawę pojawia się dopiero w poście numer 160. Policja poszukuje bandyty, który ucieka na motorze. Na blokadzie policyjnej pojawia się mężczyzna na ścigaczu, który nie zatrzymuje się polecenie funkcjonariusza i na dodatek próbuje go przejechać. Mimo strzałów ostrzegawczych, motocyklista nadal się oddala. Policjant ma tylko chwilę na analizę sytuacji - dosłowne wszystko wskazuje na to, że owa osoba to poszukiwany - prawo pozwala mu w takim momencie strzelić. Decyzja jest szybka.

Oczywiście można rozważać czy policjant ma prawo strzelać w przypadku ominięcia blokady i narażenia życia funkcjinariusza. Nie mniej jednak, w tej konkretnej sprawie, bardzo ważną przesłanką do strzału było wzięcie motocyklisty za poszukiwanego bandytę (z powodu JEGO zachowania przy blokadzie). Pech i głupota w tym przypadku oznaczały śmierć. Policjant jedynie wypełniał swoje obowiązki, zgodnie z nadanymi mu prawami.

31.07.2006
02:39
smile
[198]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

.. i nie mowcie ze nie macie dzieci bo w kazdej chwili mozecie miec

(sprawdzic czy nie ksiadz)

31.07.2006
07:16
smile
[199]

Bury Pies [ Konsul ]

Ja jestem przeciwny spoglądaniu na sprawę pod kontem obławy na niebezpiecznego bandytę. Już sam fakt ucieczki z blokady, w dodatku w taki, a nie inny sposób, wystarczył, żeby motocyklistę (słusznie) zatrzymać. Jeśli ktoś jest takim kretynem, że nie potrafi połączyć faktów, że policja jest uzbrojona i po strzałach ostrzegawczych naprawdę już nie ma żartów, to cóż - Nagroda Darwina.

Nikt tu nikogo nie ukarał, a śmierć nie jest rachunkiem za niezatrzymanie się do kontroli. Jest jednak naturalnym, przewidywalnym i zgodnym z prawem skutkiem dłuższego ciągu zdarzeń, do którego fakt obławy na przestępcę na motorze w ogóle nie należy. Policja nie jest kanarami w metrze, którzy kontrolują bilety na mocy umowy o przewóz pasażerski i mogą wystawić karę umowną. Policja to uzbrojona formacja porządkowa. Nie jest nieomylna i nie służy do wymierzania sprawiedliwości, ale te IQ>=10 mógłby jeden z drugim motocyklista mieć i pojąć, że jak ktoś zatrzymuje, potem goni, a potem wiele razy strzela, to w końcu opuści lufę niżej i zrobi kuku.

W zasadzie trudno nazwać całą sprawę inaczej, niż lekkomyślnym - bo z narażeniem innych - samobójstwem.

31.07.2006
09:02
[200]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Drozdi [ Konsul ]
Post 129

Robi27 -> argument kiepski..przyznam... Ale chodzi mi o to kumplostwo. Wrobiłbyś kolege, przyjaciela? Nie!! To milcz jak do mnie mówisz :/


Lepsze niż kabaret!!!!!!!!! xD

BTW, sporo ludzi typu Lipton itp powinno się mimo wszystko leczyć, oddać do psychologa czy coś w tym stylu.

31.07.2006
09:18
[201]

.oliwka. [ Chor��y ]

Najśmieszniejsze jest to, że gdyby nie strzelali to wszyscy by gadali,
że dzieciak jechał jak wariat, wjechal w rowerzystę i takich to od razu powinno się na krzeslo elektryczne wysyłac i gdzuie byla policja, itd

Ja uważam, ze policja sie zachowała ok
Owszem, skończylo sie tragicznie, ale chlopak nie byl bez winy

31.07.2006
09:26
[202]

Flet [ Fletomen ]

piokos -> Od kiedy siłe głowic nuklearnych wyraza sie w "Hiroszimach".

Opusciłem lekcje historii ?

A my chcemy dowiesc, ze policjant tez nie był bez winy. Popadł w skrajnosci. Az tak chciał pokazac siłe policji ?

EDIT:

Widze, ze smierc, ktora widzice w grach stala sie czyms normalnym nawet w realnym swiecie.

31.07.2006
09:29
[203]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

wczoraj oglądałem rozżalonych po stracie kolegów motocyklisty. bez żenady mówili do kamer że to fajny był chłopak, razem jeździli sobie na motorach. przypomne tylko że ten koleś nie miał prawa jazdy na motor. no comment...

31.07.2006
09:44
[204]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"Od kiedy siłe głowic nuklearnych wyraza sie w "Hiroszimach"."
Od 1945. Hiroszima to jednostka umowna, równa 15 kilotonom. Choć faktycznie, w gimnazjach pewnie tego nie uczą. Z tego co widzę, to tam w ogóle niewiele uczą.

31.07.2006
09:55
smile
[205]

Azzie [ bonobo ]

Ja tez jestem przeciwko uzywaniu broni przez policje...

Co to wogole ma byc? Czy ci glupi gliniarze wiedza jakie stwarzaja zagrozenie? A co jak taka kula zrykoszetuje i upadnie gdzies na chodnik a idacy staruszek o lasce stanie na niej i sie wywroci? A czy ci kretyni wogole zdaja sobie sprawe jak strzaly ciezko przezywa ptactwo? Co ma powiedziec taki biedny golabek ktory akurat sobie sra w krzakach a tu nagle 10 strzalow pada? Juz nie wspominam o zatruwaniu powietrza smrodem prochu. A olow z kuli? Ile taka kula sie bedzie rozkladala w przyrodzie? Czy ktos wogole mysli o posprzataniu tego co taki kowboj sobie wystrzela...?

Ja jestem za tym aby nie trzeba bylo zatrzymywac sie na wezwanie policji, a policja nie tylko nie powinna moc strzelac ale poscigi takze powinny byc zakazane. Jaki to stres dla kierowcy ktory musi uciekac... Czy psy nie maja sumienia? Taki gliniarz to ma psychologa gratis a biedny kierowca ktory uciekajac rozjechal tam pare glupich bachorow (i tak pewnie sie narkotyzowaly w szkole) to musi sam sobie radzic... Kto takiemu odda za paliwo zmarnowane w czasie ucieczki?


Ehhhh. tylko jedno sie cisnie na usta HWDP!!!!

31.07.2006
10:20
smile
[206]

Thrud [ Generaďż˝ ]

ja znalazlem rozwiazanie trzeba policje uzbroic w Bron GAZOWA i dac im kuczukowe palki wtedy bedziemy bezpieczni ;/
policja postapila slusznie





a tu przyklad ze stanow --->



Pijanego faceta zatrzymuje policja:
-Dokumenty prosimy.
-Nie mam!
-No to idziemy.
-No to idzcie...

31.07.2006
10:23
[207]

reik [ Pretorianin ]

Małe pytanie do wszystkich, którzy zarzucają policji to, że zastrzeliła chłopaka tylko za to, że nie miał prawa jazdy:

Czy policjant ma być jasnowidzem, żeby wiedzieć, że osoba, która zawraca i zaczyna uciekać z blokady nie jest poszukiwanym przestępcą tylko szczylem bez prawka chcącym się popisywać? Skąd ma wiedzieć, że gość nie zabił kogoś przed chwilą?

Gdy policja każe się zatrzymać to trzeba się zatzymać a nie zgrywać chojraka. Mam nadzieję, że po tej akcji coraz więcej osób będzie to rozumiało. Przykro, że chłopak zginął, ale nietety to on sam jest winien swojej śmierci.
Niestety w tym pop***nym kraju bardzo ucierpi przez to zdarzenie teraz strzelający policjant, który jak wynika z dotychczasowego śledztwa DZIAŁAŁ ZGODNIE Z PROCEDURĄ.

31.07.2006
10:24
[208]

Flet [ Fletomen ]

To chwała Niebiosom, ze w Liceum mnie tego naucza.

Wiecie co. Ja jako taki przegnity i zły do szpiku kosci gimnazjalista, ktory nic nie wie i nie umie. Chetnie zostane policjantem. Radze zakupic kamizelki kuloodporne.

31.07.2006
10:28
smile
[209]

mineral [ Paragon ]

Azzie--> życie to nie film, nie wszyscy gliniarze mają czarny pas w karate.

31.07.2006
10:48
[210]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Flet ---> Jakoś nie widzę cię w mundurze policjanta. Patrz post [167].
Dodam do tego, że test fizyczny zdaje jakieś 30% kandydatów, więc jeśli nie masz dobrej kondycji, to nawet nie musisz martwić się następnymi.

Ale o tym, że "niebiosa" i "liceum" pisze się z małej litery, to chyba już w podstawówce powinni uczyć.

31.07.2006
11:11
[211]

Bury Pies [ Konsul ]

Ludzie zawsze wiedzą, "za co" kogoś coś spotkało. Kiedy dwa czy trzy lata temu osadzono w areszcie bezczelnego gówniarza, który notorycznie olewał wezwania do sądu (na sprawę o podrobienie legitymacji), pani Ewa Pożalsięboże Ekspertka z GW podniosła larum, że chłopię siedzi za legitymację.

Teraz też zabito cymbała za jazdę na motorze, ewentualnie (wariant ekstremalny) za niezatrzymanie się na blokadzie.

31.07.2006
11:25
[212]

Wisien [ Deus le volt! ]

Ja tam nie bije brawa ale uważam że policjant zrobił to co powinien. I tyle.
A że Uwagi TVN i inne Interwencje robią z tego wielkie halo to już inna para kaloszy. Mocz i po krzyku.

31.07.2006
11:58
[213]

Flet [ Fletomen ]

Mephistopheles --> Z tego wynika, ze policjanci to niezwykle doborowa grupa. Co bardziej dla mnie zastanawiajace jest to, ze policjant, ktory zdał te wszystkie testy, załamał sie po słusznym zamordowaniu. I teraz u s pychologa bidula.

No i nerwy jak stal. Próbował zatrzymac motor wlasnym ciałem.



Mephisto --> Ty tez zapomnij o pracy w policji. ZZzzzaaa nnnerwowy jeeesteś.

EDIT: Oho pan nizej zdał test.



31.07.2006
12:06
[214]

Lysack [ Latino Lover ]

człowiek który by się nie załamał po zabiciu człowieka ma predyspozycje na seryjnego morderce. psychika siada u każdego normalnego człowieka który zabije, a nawet bardzo często wtedy gdy jest bezpośrednim świadkiem śmierci. u policjanta już jest bardzo dobrze, gdy będąc świadkiem śmierci sam się nie załamie i nie będzie potrzebował psychologa. Ty pewnie śmierć widziałeś tylko w telewizji, ja natomiast widziałem śmierć już niejeden raz... często chodzę po swojej ulicy do kolegów/koleżanek i bodajże 3 razy widziałem wypadki ze skutkiem śmiertelnym na miejscu, które wydarzyły się na moich oczach. do tej pory pamiętam z nich każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. mógłbym co do centymetra wskazać gdzie były porozrzucane szczątki kierowcy tira, któremu przy wypadku urwa... nie będę opisywał ze szczegółami bo to dość drastyczne.
W każdym bądź razie nie życzę Tobie, żebyś kiedykolwiek był świadkiem czyjejś śmierci.

ja też przez pewien czas po każdym z tych wypadków miałem lęki przed wychodzeniem z domu... miałem świadomość, że to ja mogłem iść w miejscu w którym szedł zabity człowiek, ale Bóg sprawił, że wyszedłem z domu minutę później, szedłem 100 metrów dalej...

31.07.2006
12:16
[215]

Flet [ Fletomen ]

No kurcze ale biały dzień. Sprawców miało być dwóch, a ten go zabił.

No ale dobra zgadzam sie z tym, ze policjant zrobił wszystko zgodnie z procedurami. Nie zrobił dobrze ale zgodnie z procedurami. Kierowałem sie sumieniem nie zdrowym rozsadkiem.

Ale czy w momencie oddawanie strzałów policjant był zagrożony. Co pomyslał sobie "O ty skurwysynu teraz ja Ci pokaze."

31.07.2006
12:19
[216]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Flet ---> Przydzielenie psychologa w takim przypadku to normalna sprawa. Nie wiem skąd wziąłeś te rewelacyjne informacje o załamaniu nerwowym, ale zanieś to do Faktu, może zarobisz na tym trochę. I nie używaj słów, których nie rozumiesz, nawet przy tworzeniu oksymoronów, bo po porstu śmiesznie to wygląda.
Tekst o mojej domniemanej nerwowości pominę łaskawym milczeniem. Techniki rozpracowywania profilu psychologicznego pewnie nauczyłeś się od Liptona.

No i jeszcze ta informacja o policjancie-zabójcy, ohoho. :) Pewnie gdyby mi się bardzo chciało i nie miałbym lepszych rzeczy do roboty, to znalazłbym na Googlu jakiś tekst o pudlu-zabójcy albo o kotku, który wydrapał oczy właścicielowi. To jak? Rozwalamy wszystkie zwierzaczki domowe?

31.07.2006
12:25
[217]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Biedaczysko jeszcze zgubilo tablice rejestracyjna. Pewnie spieszylo sie zeby wyrobic nowa, bron boze dlatego zeby go na radarach nie skasowali.

31.07.2006
12:31
smile
[218]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

załamał sie po słusznym zamordowaniu. I teraz u s pychologa bidula.

Myślisz, że zabicie człowieka to tak jak kliknięcie myszką w GTA? Uważasz, że nad tym można przejść do porządku dziennego? Skończ lepiej oglądać głupawe filmy i poczytaj trochę książek o psychice człowieka.

31.07.2006
13:17
[219]

Lindil [ WCzK ]

W 100% muszę zgodzić się z LooZ^'em [jak rzadko ostatnio:D].
Ludzie, czy wy myślicie czasem? Czy może jednak to prawda, ze gry komputerowe i TV psują obraz świata? Czy może słuchanie piosenek spod znaku HWDP prowadzi do trwałych i nieodwracalnych uszkodzeń kory mózgowej? Czy GTA jednak powinni sprzedawać po okazaniu lekarskiego zaświadczenia o poczytalności?
Sprawa oczywista - zarabiający 1200 PLN brutto policjant, na podstawie i w granicach prawa wykonuje swoje obowiązki w dodatku w trudnej sytuacji, a w rezultacie podnoszą się głosy nazywające go zabójcą? Ok, jestem w stanie to zrozumieć - myślenie nie musi być pierwszym odruchem każdego człowieka po uzyskaniu nowej informacji, sam Einstein w końcu ponoć stwierdził że wielu ludziom wystarcza z powodzeniem tylko rdzeń kręgowy. Zresztą w końcu mamy pluralizm poglądów, nieważne jak głupie by one nie były, prawda? To przeciż cecha demokracji. Jednek zrozumienie zachowania pewnych osób, które wydają się całkowicie odporne na rzeczywistość czy jakiekolwiek racjonalne argumenty zdecydowanie przekracza moje skromne możliwości. Przecież zaprezentowany tutaj poziom tępoty wznosi się na wyżyny których osiągnięcie przez normalnego człowieka wydaje się bez pomocy sił nadprzyrodzonych niemożliwe.

31.07.2006
13:28
[220]

Maxblack [ MT ]

Flet - w momencie oddawania strzałów policjant nie był zagrożony... jednak zareagował słusznie, bo motocyklista przekroczył pewną barierę, pokazał, że za wszelką cenę chce uciec i aby tego dokonać jest w stanie zabić. Ten policjant nie był już zagrożony, ale każdy inny policjant który próbował by go zatrzymywać już tak, podobnie jak inni uczestnicy ruchu.

Czy motocyklista musiałby przejechać tego polcijanta, czy innego uczestnika ruchu aby ludzie stwierdzili, że słusznie do niego strzelali?

31.07.2006
13:33
smile
[221]

Svenix [ Centurion ]

I bardzo dobrze że go zastrzelił! Powinni tak robić za każdym razem, gdy zaistnieje podobna sytuacja. Wreszcie w tym chorym kraju ludzie będą czuli respekt przed policją.

31.07.2006
13:35
smile
[222]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

Svenix --> Nie rozśmieszaj mnie - niech policja zacznie wreszcie zabijać, to może zyskają sobie tym szacunek społeczeństwa? Kto tu jest chory?

31.07.2006
14:08
[223]

reik [ Pretorianin ]

Hitman14: a to co teraz jest ci odpowiada? Karą za morderstwo dla przestępcy jest 5-10 lat więzienia (wszyscy wychodzą wcześniej ze względu na dobre sprawowanie), a gdy policjant ZGODNIE Z PRZEPISAMI użyje broni to się na niego od razu wszyscy rzucają (począwszy od dochodzeniówki i wewnętrznego śledztwa, bardzo upokażającego dla policjanta, a kończąc na pismakach).

Docelowo policja powinna mieć taki szacunek, by w trakcie próby zatrzymania NIE MUSIAŁA UŻYWAĆ BRONI (dlatego, że nikt by nie chciał uciekać). Wtedy będzie normalnie.

Jeszcze raz powtórzę, że policjant nie jest jasnowidzem i nie ma pojęcia kto i dlaczego chce go przejechać. Jeśli ktoś podejmuje takie ryzyko (zabicia policjanta) to niech ponosi tego konsekwencje (strzały w swoim kierunku, które mogą zakończyć się jego śmiercią).

31.07.2006
14:37
smile
[224]

Svenix [ Centurion ]

reik--> dokładnie. I jeszcze jedno. Okazało się że gościu, którego zastrzelono nie miał prawa jazdy kategorii A, czyli że nie mógł prowadzić motoru. Wczoraj w "Panoramie" wypowiadali sie jego koledze jak to im jest smutno i że zawsze razem jeździli na motorach na zloty. Śmiechu warte. Według mnie to tą sprawe powinni nagłośnić, a nie że policjant użył broni zgodnie z przepisami. Policjanci powinni teraz jechać do miejscowości z której pochodził zabity chłopak i sprawdzić wszystkich, którzy mają tam motory czy posiadają również prawo jazdy kategorii A, bo jestem przekonany że conajmniej 1/3 z nich nie posiada tego dokumentu.

31.07.2006
14:48
[225]

Walrus [ Pretorianin ]

Kolejny przykład na słabość ludzkiej psychiki. Z jednej strony ścigacz popisujący się przed kolegami, z drugiej policjant strzelający w plecy. Sam nie wiem którego bardziej żałować. Smutne.

31.07.2006
14:57
[226]

reik [ Pretorianin ]

Walrus: a co miał wg. ciebie zrobić policjant? Wycelować i strzelić między oczy, gdy jechał na niego?

Patrząc na to obiektywnie to zachował się bardzo rozsądnie:
1. Było narażenie jego życia
2. Było podejrzenie, że z gościem jest coś nie tak (przejechał blokadę, potem na nią wrócił i chciał staranować policjanta)
3. Były podejrzenia, że jak ucieknie to może spróbować rozjechać kogoś innego.
4. Nie zatrzymał się mimo ostrzeżenia i strzałów w powietrze.

Powiedz mi - CO BYĆ TY ZROBIŁ W TAKIEJ SYTUWACJI? A jak już napiszesz, to napisz jeszcze co byś zrobił, gdybyś nie próbował go zatrzymać (rozumiem, że byś nie strzelał) a on kogoś by zabił i pojechał dalej.

31.07.2006
15:06
[227]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

przejechał blokadę, potem na nią wrócił i chciał staranować policjanta

Zaraz... To było tak, czy "chciał staranować policjanta" przy omijaniu blokady?

Były podejrzenia, że jak ucieknie to może spróbować rozjechać kogoś innego

Raczej jak ucieknie, to będzie uciekał, aż nie zgubi ewentualnego pościgu, a nie wybierze na chybił-trafił jakąś osobę i sprawdzi jej refleks w odskakiwaniu od pędzącego motoru... Zresztą to nie jest powód do tego, żeby do niego strzelać - te podejrzenia. Jeżeli ktoś, kto odsiedział 25 lat za morderstwo wychodzi na wolność, to nie pakują go z powrotem do paki, bo "były podejrzenia, że jak wyjdzie, to może zabić kogoś innego".

31.07.2006
15:15
[228]

Walrus [ Pretorianin ]

reik -> Po pierwsze nie jestem policjantem, więc nie muszę sobie stawiać takich dylematów. Po drugie zabicie człowieka nie jest powodem do dumy, a zabicie strzałem w plecy, obawiam się, że będzie za nim wlokło całe życie. Dlatego zwyczajnie żal mi go. Żal mi też tego chłopaczka bo miałem kolegów podobnych do niego. Nie byli źli, tylko wyobraźni mieli za mało. Większości z nich na ludzi wyjść się jednak udało. Z wiekiem człowiek zwykle mądrzeje, szkoda tylko, że nie wszyscy mają taką okazję.
Co ja bym zrobił w takiej sytuacji? Nie wiem, w takich momentach grają właśnie emocje. Dlatego też nie obwiniam tego policjanta a tylko mogę go żałować. Na pewno jednak nie strzeliłbym gdyby nie było bezpośredniego zagrożenia życia innej osoby. Według mojej oceny w tej sytuacji takowego nie było.
Zapomniałbym. Druga część pytania. Nie myśle w ten sposób "co by było gdyby było". W moim mniemaniu nie było zagrożenia życia innej osoby. Nie jestem zdania by prewencyjnie stosować środki ostateczne.

31.07.2006
15:16
[229]

reik [ Pretorianin ]

Hitman14:
Zaraz... To było tak, czy "chciał staranować policjanta" przy omijaniu blokady?

Widzisz jakąś różnicę pomiędzy stwierdzeniami:
- "ten wariat chciał mnie staranować jak byłem na przejściu dla pieszych"
- "ten wariat chciał mnie staranować jak byłem na przejściu dla pieszych, bo urządał sobie rajd po ulicach miasta"

Ja nie widzę.

Raczej jak ucieknie, to będzie uciekał, aż nie zgubi ewentualnego pościgu

Jak ktoś próbuje zabić policjanta, to nie jest to człowiek, który chce TYLKO uciec przed mandatem. To człowiek, któty musi mieć DUŻO na sumieniu, że decyduje się na morderstwo byle tylko uciec. Odpowiedz szczerze: czy ty byś się zdecydował przejechać policjanta, tylko dlatego, że nie masz prawa jazdy?

31.07.2006
15:18
[230]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

reik --> Nie zrozumiałeś mnie. Chodziło mi o to, czy ta rzekoma próba staranowania policjanta miała miejsce przy omijaniu blokady, czy też on najpierw ominął blokadę, cofnął się i spróbował go staranować wracając w przeciwną stronę... Widzisz różnicę?

Ja widzę.

31.07.2006
15:25
[231]

reik [ Pretorianin ]

Walrus: praca policjanta nie polega na tym by mieć lub nie powody do dumy, lecz by ochraniać innych obywateli. Czasami wiąże się to z użyciem broni. Przypadki, kiedy można to zrobić są opisane w procedurach i żaden normalnyu policjant nie użyje jej gdy nie ma zagrożenia życia (jego lub innych). To, że przypłaci to psychiką to inna sprawa - taka jest cena tej pracy.
Dodatkowo, gdzie wyczytałeś, że policjant chciał go zabić? Stawiam dolary przeciw orzechom, że tak jak zawsze w takich wypadkach chciał go zatrzymać. Jeszcze raz podkreślę, że tragedii dało się bardzo łatwo uniknąć. Chłopak mógł po prostu zatrzymać się do kontroli.

31.07.2006
15:31
[232]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Hitman14 ----> Naści.

"Marcin K. jadąc motocyklem do Chodla nie zatrzymał się na wezwanie policjantów i ominął blokadę. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Motocyklista zawrócił przed radiowozem i pojechał w kierunku blokady, gdzie został jeden policjant. Według dotychczasowych ustaleń, motocyklista omal nie przejechał funkcjonariusza."

Czyli z pełną świadomością swojego czynu zawrócił i o mało nie przejechał zagradzającego mu drogę policjanta.
Gdyby to zrobił za pierwszym przejazdem, to można by powiedzieć, że "nie zauważył" blokady waląc te swoje 170 na godzinę czy ile tam miał - nie sądzę, żeby jechał 40 ...
Ale w tej sytuacji ... no cóż ... dostał to na co zasłużył.

31.07.2006
15:40
[233]

Walrus [ Pretorianin ]

reik->
praca policjanta nie polega na tym by mieć lub nie powody do dumy, lecz by ochraniać innych obywateli

Ochrona innych obywateli jest powodem do dumy.

Czasami wiąże się to z użyciem broni. Przypadki, kiedy można to zrobić są opisane w procedurach i żaden normalnyu policjant nie użyje jej gdy nie ma zagrożenia życia (jego lub innych).

W moim mniemaniu nie było zagrożenia życia w momencie oddawania strzałów, nie mi decydować o normalności.

Dodatkowo, gdzie wyczytałeś, że policjant chciał go zabić? Stawiam dolary przeciw orzechom, że tak jak zawsze w takich wypadkach chciał go zatrzymać.

Nie wątpię, jednak oddanie strzałów w kierunku człowieka, bez posiadania odpowiednich umiejętności strzeleckich graniczących z pewnością jest obciążone zamiarem zabicia.

Jeszcze raz podkreślę, że tragedii dało się bardzo łatwo uniknąć. Chłopak mógł po prostu zatrzymać się do kontroli.

Zgadzam się całkowicie.

31.07.2006
15:45
[234]

paranoid666 [ Legionista ]

ja od siebie tylko tyle:

1.Według dotychczasowych ustaleń, motocyklista omal nie przejechał funkcjonariusza." - omal nie przejechał, a próbował przejechac to jest różnica.U mnie w małym miasteczku "zimne łokcie"w swoich betach co chwile omal kogos nie przejadą i do nich nikt nie strzela.


31.07.2006
16:07
[235]

reik [ Pretorianin ]

Czasami wiąże się to z użyciem broni. Przypadki, kiedy można to zrobić są opisane w procedurach i żaden normalnyu policjant nie użyje jej gdy nie ma zagrożenia życia (jego lub innych).

W moim mniemaniu nie było zagrożenia życia w momencie oddawania strzałów, nie mi decydować o normalności.


Po czym to wnosisz? Po pierwsze policjant nie mógł przewidzieć, że gość nie zawróci i znów go nie będzie chciał staranować. Po drugie miał całkowite prawo przypuszczać, że w tej sytuacji będzie mógł przejechać jeszcze kogoś innego.

31.07.2006
16:17
[236]

Walrus [ Pretorianin ]

reik -> Już napisałem odpowiedź na to pytanie. Nie myślę w ten sposób "co by było gdyby było". W moim mniemaniu nie było zagrożenia życia innej osoby. Nie jestem zdania by prewencyjnie stosować środki ostateczne.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.