GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Komputer kaput?

28.07.2006
10:38
[1]

smoqu [ Pretorianin ]

Komputer kaput?

Jakis tydzień temu mialem taki przypadek iz w trakcie grania w Obliviona strasznie glosno zaczal mi działać komputer...w sumie to zaczął wyć dość głośno, wiec wyłaczylem kompa i jeszcze raz go właczyłem...niestety nic sie nie zmienilo...poniewaz jakis czas wczesenij podkrecalem procesor z 1400 na 1800 wiec zmniejszylem predkosc, ale dalej to samo...co wiecej komputer działał co raz głosniej, po pewnym czasie właczył mi sie nawet alarm z płyty głównej, co moglo oznaczac wysoką temperature...sprawdzilem i faktycznie było prawie 80 stopni...wyłączyłem kompa, otworzyłem obudowe...wiatrak od procka wygladal normalnie, za to wiatraczek od plyty głownej miał złamane jedno śmigło...poniewaz nie znam sie za bardzo na sprzecie zawołałem kumpla żeby sprawdził czy takie działanie mojego komputera było spowodowane tylko wadliwym wiatraczkiem...kumpel doradzil mi zmiane obu wiatraczkow na nowe, co tez zrobilem, kiedy wszystko mi zamontował, po właczeniu kompa z płyty głownej slychac było jakies kilkusekundowe piski ktore powtarzaly sie co ajkis czas ( brzmia tak samo jak te ktore slychac przy wlaczeniu kompa, tylko ze są troche dluzsze no i powtarzają się ), a na monitorze było widać czarny ekran, zupelnie tak jakby komputer nie byl do niego podłaczony...chodziaz na samym monitorze migała diodka wiec napewno musiał być włączony...
niewiem co sie dzieje, kumpel mowil ze procesor mógł mi sie przgrzac albo spalic ( chdoziaz nie czułem zadnego smrodu spalenizny, wiec mam nadzieje ze to nie to )
Bardzo prosze was, by mi ktoś napisał co się mogło stać z mojim kompem i co z tym zrobić
z góry thnx

28.07.2006
10:42
[2]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Zanieś komputer do seriwsu, zapłać 50 zł i będziesz dokładnie wiedział co jest nie tak. Zaoszczędzisz czas, nerwy, a diagnoza w 99% będzie słuszna. Mają lepszy sprzęt, więcej możliwości i duże doświadczenie w tego typu sprawach.

Od mojej strony mogę Ci tylko doradzić znalezienie kumpla, do którego płyty głównej włożysz swego proca. W ten sposób sprawdzisz, czy działa. Z płytą główną podobnie. Tylko ma to jedną wade: albo musisz mieć podobny komp, albo chętnego kumpla na takie zabawy.

28.07.2006
10:42
[3]

Gotmoh [ Legionista ]

Jeśli to długie pojedyncze piski to padła pamięć (lub coś nie styka w gniazdach pamięci)

28.07.2006
10:45
[4]

Buby [ Perfekt ]

Te piski to są prawdopodobnie z biosu. Poszukaj na necie gdzieś "słownik" tych dźwięków.

28.07.2006
13:09
[5]

smoqu [ Pretorianin ]

Gotmoh --> własnie kumpel tez mi mowil ze moze to być pamięć...ale wczesnie nie bylo z nią problemu...tak wogole to dokupilem sobie 512 RAM a wczesniej mialem 256...czy te kości mogą ze sobą niewspółpracować?

28.07.2006
18:23
[6]

mirencjum [ operator kursora ]

Tak przykre , dwa dni temu miałem podobnie ( czarny ekran i nie mogłem uruchomić ) Spaliła mi się b.dobra karta GF 6800 GT . Dobrze Ci radzą daj do servisu .

28.07.2006
18:27
smile
[7]

BukE [ Płetwonurek ]

smoqu napisal:
"ale wczesnie nie bylo z nią problemu"


W sumie ja 5 lat temu tez nie mialem problemow z samochodem a dzis strasznie sie sypie. Badz powazny czlowieku, czesci sie eksploatuja.

28.07.2006
18:28
[8]

kamil_kriss [ fIgHtInG dReAmEr ]

To wszystko przez te gorąco... mi niedawno poszły iskry z UPSa i spaliłem już dosyć stary zasilacz... a w servisie popyt teraz na zasilacze... :P

28.07.2006
19:08
[9]

GOL-LOL [ Junior ]

Jakis tydzień temu mialem taki przypadek iz w trakcie grania w Obliviona strasznie glosno zaczal mi działać komputer...w sumie to zaczął wyć dość głośno, wiec wyłaczylem kompa i jeszcze raz go właczyłem...niestety nic sie nie zmienilo...poniewaz jakis czas wczesenij podkrecalem procesor z 1400 na 1800 wiec zmniejszylem predkosc, ale dalej to samo...co wiecej komputer działał co raz głosniej, po pewnym czasie właczył mi sie nawet alarm z płyty głównej, co moglo oznaczac wysoką temperature...sprawdzilem i faktycznie było prawie 80 stopni...wyłączyłem kompa, otworzyłem obudowe...wiatrak od procka wygladal normalnie, za to wiatraczek od plyty głownej miał złamane jedno śmigło...poniewaz nie znam sie za bardzo na sprzecie zawołałem kumpla żeby sprawdził czy takie działanie mojego komputera było spowodowane tylko wadliwym wiatraczkiem...kumpel doradzil mi zmiane obu wiatraczkow na nowe, co tez zrobilem, kiedy wszystko mi zamontował, po właczeniu kompa z płyty głownej slychac było jakies kilkusekundowe piski ktore powtarzaly sie co ajkis czas ( brzmia tak samo jak te ktore slychac przy wlaczeniu kompa, tylko ze są troche dluzsze no i powtarzają się ), a na monitorze było widać czarny ekran, zupelnie tak jakby komputer nie byl do niego podłaczony...chodziaz na samym monitorze migała diodka wiec napewno musiał być włączony...
niewiem co sie dzieje, kumpel mowil ze procesor mógł mi sie przgrzac albo spalic ( chdoziaz nie czułem zadnego smrodu spalenizny, wiec mam nadzieje ze to nie to )
Bardzo prosze was, by mi ktoś napisał co się mogło stać z mojim kompem i co z tym zrobić
z góry thnx

nie wiem co sie stao

29.07.2006
13:18
[10]

smoqu [ Pretorianin ]

Buke --> ale dziwne zeby pamiec wyeksploatowała się po 2 tygodniach używania...chyba ze ta stara kość 256 ale to bez znaczenia skoro jest jeszcze 512

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.