GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem, czekam na opinie.

27.07.2006
15:27
smile
[1]

William_Wallace [ Konsul ]

Problem, czekam na opinie.

Ehm
Wlasnie do mnie dziewcyzna zadzwonila, i jej bateria w srodku rozmowy siadla.
Dowiedzialem sie ze jedzie z koelzankami i kolega za miasto nad jezioro jakies. I nie bylo by nic dziwnego gdyny nie to ze jej kolega nie ma prawajazdy ( bo nie zrobił).
Jestem wsciekly na nia i na jej kolesia ze obydwoje sa nieodpoweidzialni!
Tutaj pojawia sie moja dygresja na kogo powinienem sie wkur%^$^% na moja dziewcyzne za to ze jest tak pusta i decyduje sie na jazde z kims bez prawka =słaba i nieodpwoeidzilna jazda, czy na kolesia ze nie majac prawka naraza zycie mojej dziewczyny palant jeden!!! co myliscie.

Ale sie wkur$^$#^$#^$ na nich wlasnie ;Nie mam si ejak dodzwonic nawet :\

27.07.2006
15:28
[2]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Jak z innym wyjezdza nad jezioro to znaczy ze sie nia zle zajmujesz.

27.07.2006
15:30
[3]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Oboje są głupi, ale nie obwiniaj wszystkich wokoło za głupotę Twojej laski.

Poza tym mnie by bardziej bolało, że mi dziewczyna nad wodę ucieka z jakimś cwaniakiem, który ma pewnie na nią ochotę, niż że jadą bez prawa jazdy.

edit:ort

27.07.2006
15:30
[4]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

MacGawron ---> racja

Powinnes wkurzyc sie na obydwóch. Na kumpla który bez prawka jeździc i za dziewczyne że wsiadłą do samochodu i znim pojechała

27.07.2006
15:31
[5]

William_Wallace [ Konsul ]

Ehm to wypad na grila, ja nie moge dzis sie nia zajac bo mam pile sluzbowe sprawy.

27.07.2006
15:32
[6]

koobon [ Pretorianin ]

Lukis17--> obydwoje

Może któraś z koleżanek ma prawko?
A w ogóle to czemu Ty z nią nie pojechałeś?

27.07.2006
15:34
[7]

William_Wallace [ Konsul ]

Ehmm. No ja dzis nie moge bo mam sprawy wazne. Zadzownile do niej a ona ze jeda nad jezioro za miasto na grila bo im sie nudzi ( chyba 4 koelzanki i kolega-driver).

I nie beiga mi tu o to ze jedzie na grila z kolega i kolezankami, ale o to ze bez prawka!!!!!!!!!! i wszyscy o tym wiedza i nikt nie reaguje. Ja nie wiem czy oni nieodpowiedzialni tacy czy ja przesadzam :\

27.07.2006
15:34
[8]

Coy2K [ Veteran ]

nie trzeba było jej puszczać

27.07.2006
15:37
[9]

Boroova [ Lazy Bastard ]

William - w pelni rozumiem twoje wk***ienie. Widocznie ty dojrzales zeby zrozumiec glupote czegos takiego, a twoja dziewczyna nie.

Zawsze mozesz zadzwonic na policje i "zakapowac" kolesia. Pasazerom nic nie zrobiom, a koles za swoj kretynizm zaplaci...

27.07.2006
15:37
[10]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

koobon ---> dzieki za poprawke

hmm na grilla?? to kolejne przekorczenie prawa. Nie można rozpalać grilla i/lub ogniska nad jeziorami, na łąkach i w lasach itp z powodu suszy...dzwon 997 heh

27.07.2006
15:37
[11]

Grand [ The One And Only ]

To że nie ma prawka nie znacyz ze nie umie jxdzić ;]

27.07.2006
15:40
[12]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

proponuje wymienić dziewczyne na taką której jak sie nudzi to przyjedzie ci zrobić masaż pleców bo napewno bolą od ciężkiej roboty a nie będzie takie numery jak opisujesz robić. ja na moją zone bym sie wkur.... niebotycznie za coś takiego, koleś też by u mnie miał zdrowo przesrane

27.07.2006
15:42
[13]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

hmm kolesia zbic a dziewczyne albo rzuci albo powaznie z nia pogadac...bo to jest nieodpowiedzialnosc...

27.07.2006
15:42
[14]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Grand - ty sie zastanow co piszesz! Moze i "umie" jezdzic, ale pewnie jest jakims tepym malolatem co mysli ze umiejetnosci Colina McRea posiada. Jesli ktos wsiada za kierownice bez prawka, to mnie kurwica strzela. Nie dosc ze naraza siebie, to jeszcze innych uzytkownikow drog! A w tym wypadku to jeszcze, duren, bierze pasazerki do auta! Gratulacje!

William - czyim samochodem jada? Jesli auto rodzicow, to mozesz do nich dryndnac..

27.07.2006
15:48
[15]

Chacal [ Senator ]

A jakby zdał egzamin, lub dał w łapę, to byś byl zadowolony ? Posiadanie prawa jazdy nic nie znaczy - zarówno posiadając je, jak i nie posiadając można umieć lub nie umieć jeździć. Istotną rzeczą to jest doświadczenie, a nie jakiśtam dokument - a doświadczenia brakuje każdemu młodemu kierowcy, temu legalnemu też.

27.07.2006
15:50
[16]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

Chcacal no to jest akurat głupie co powiedziałeś...bo jak nie ma prawa jazdy to NIE MOŻE PROWADZIC SAMOCHODU czyli jest zagrożeniem na drodze...i przy spowodowaniu wypadku to bedzie tylko jego wina...

27.07.2006
15:53
[17]

Ellanel [ Astral Traveler ]

Ja jeździłem bez prawka juz od kilku lat ale po wiejskich drogach i nigdy nie odważyłem się wyjechać na jakąś miejską główną ulicę. Może źle robiłem ale przynajmniej zdałem egzamin bez problemu i jestem teraz na legalu. A przez te 3 lata bez prawka nigdy nie miałem kolizjii, problemów i napotkanej drogówki(bo gdzie mieli stać na zadupiu gdzie samochody jeżdżą tylko w niedzielę do kościoła). Prawo jazdy to tylko dokuemnt. Jest wiele osób co bez prawa jazdy jeździ lepiej niż inny z prawem ale co jak co nie puściłbym takiej szajki na grilla bo może dojśc do tego, że nie dość, że nie ma prawka to będą jeszcze wracali na podwójnym gazie.

27.07.2006
15:56
smile
[18]

peterkarel [ KochamDzaste ]

proste rozwiazanie :]


Kill'em all :D

27.07.2006
15:56
smile
[19]

Svenix [ Centurion ]

To trzeba być skończonym debilem żeby jechać bez prawka (nie chodzi mi o jazdy "treningowe" o jakich mówi Ellanel).

27.07.2006
15:57
[20]

William_Wallace [ Konsul ]

Dobra to powiem ze koles nie umie jezdzic, wyjezdzil z 20h na egzaminie i to wszystko.

27.07.2006
15:59
[21]

Mizferac [ Pretorianin ]

Teraz i tak chyba niewiele zdziałasz.. Musisz być cierpliwy. Poczekać aż wróci, i wtedy przedyskutować parę spraw.

27.07.2006
16:02
[22]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Kurs na prawo jazdy obejmuje 30 godzin praktyki. Potem egzamin, załóżmy, że zdany za pierwszym razem. I jaki wniosek? Że jak kursant wyjeżdża 30 godzinę, to nie umie jeszcze jeździć, ale przy 31 /po egzaminie/ już tak? Trochę to dziwne.
Oczywiście nie zamierzam przedstawić wniosku, że można spokojnie jeździć bez prawka, skoro się umie i ma się odwagę, ale bez przesady - zdany egzamin nie świadczy o tym, że posiadło się wszelką wiedzę i umiejętności.

William --> :) A co to znaczy - umieć prowadzić samochód? Odpalić, ruszyć, zmieniać biegi, panować nad kierownicą, hamować? Takie umiejętności ma się po 5 godzinach, w porywach do 10. Chodzi o to, żeby umieć prowadzić samochód bezpiecznie, czyli szlifować doświadczenie. W tym wypadku 30 godzin kursu to zdecydowanie za mało.

27.07.2006
16:05
smile
[23]

Boroova [ Lazy Bastard ]

William - ile ty masz lat? Wydaje mi sie, ze masz juz swoje lata (vide - zdjecia w innych watkach) a z tego co piszesz to wydaje sie, ze zadajesz sie z malolatami.

Twoja dziewczyna nie zrobila za madrze, ale to tylko kobieta - mozna wybaczyc...

Co do kolesia, to bym z nim "porozmawial" grzecznie. Niech ma nauczke, debil

Do "kierowcow" bez prawka - fakt nieposiadania prawka swiadczy o paru rzeczach. Jedna z nich moze byc nieodpowiedni wiek do prowadzenia auta - co wiaze sie z ryzykiem brawurowych zachowan na drodze...

27.07.2006
16:11
smile
[24]

$heyk [ Master Chief ]

Proste wyjście z sytuacji - naślij na niego policję ;) Anonimowy dzwonek na komisariat i po sprawie

27.07.2006
16:12
smile
[25]

mimick [ Legionista ]

chcesz mu dac nauczke to zadzwon na policje i powiedz ze jakis osobnik porusza sie po drogach publicznych bez prawa jazdy :) na pewno poskutkuje a Kaczynscy beda mieli kase z mandatu na budowe IV RP :)


$heyk --> widze ze mamy podobne podejscie do sprawy:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.