--> Archiwum Forum
ehhh [ Angel of Death ]
Jaki kierunek wybrać?
Witam,
kilka dni temu dowiedziałem się, że zostałem zakwalifikowany na trzy kierunki na Politechnice - "Mechanika i budowa maszyn", "Automatyka i robotyka" oraz "Ochrona środowiska". W tej chwili mam kilka dni na wybór jednego z w/w i nie moge się zdecydować:), właściwie najmniej mnie interesuje automatyka, nie ma teraz zadnej interesującej specjalności którą ewentualnie mógłbym potem wybrać, więc raczej odpada. Na mechanice jest m.in. "inżynieria biomedyczna" która wydaje mi się dosyć ciekawa, ochrona środowiska również może być całkiem interesująca ale nie wiem czy znalazłbym potem jakąś pracę.
I moje pytanie - który według was kierunek zapewni mi zatrudnienie, w miare godziwe zarobki, generalnie - jest z "przyszłością" w Polsce. Jest to decyzja ważna, chciałbym poznać jak najwięcej opinii, więc założyłem temat na GOLu, gdzie jak wiem jest sporo inteligentnych ludzi - mam nadzieję, że chociaż kilku się wypowie:).
Pozdrawiam.
Minas Morgul [ Senator ]
Zadajesz trudne pytania.
Musisz ocenić własne możliwości.
Pamiętaj, że najlepiej płacone mają nie ci, którzy "są po luksusowych kierunkach" i tylko tyle mogą powiedzieć o sobie, ale ci, którzy są specjalistami w danej dziedzinie i interesują się tym, co studiują.
Nie sztuka iść na chemię na politechnikę (daję dla przykładu) i odpaść po pół roku... ale być jednym z najlepszych na powiedzmy ochronie środowiska, to już co innego.
Myślę, że najlepszym wyjściem będzie wybranie nie takich studiów, po których podobno ma się pracę, ale takich, które rzeczywiście Cię rozwiną.
Ja sam zrezygnowałem z medycyny i farmacji na rzecz biotechnologii i biologii, po których "nigdzie nie ma pracy i zjada się tynk z sufitu i raz na miesiąc można sobie kupić sałatę oraz bimber z łonówkami mieszany w wannie". Uważam jednakże, że lepiej być świetnym biologiem, niż farmaceutą, tudzież lekarzem, który skończy na trójach. EDIT -a wiem, że w przypadki farmacji tak by było, znając mój pociąg do chemii... o ile w ogóle bym te studia skończył.
Na Twoim miejscu wybrałbym to, co Cię najbardziej interesuje, chyba, że, kierunki, na które się dostałeś bardzo od Twoich zainteresowań nie odbiegają.
Musisz sam zdecydować.
będziesz na ciekawym kierunku -> będziesz się chętniej uczył -> łatwiej zdobędziesz exp -> będziesz dobry w tym, co robisz -> łatwiej znajdziesz pracę.
Poza tym pamiętaj, obecnie żaden kierunek nie daje gwarancji zatrudnienia.
Ja zrobiłem, jak zrobiłem... czy mi to wyjdzie bokiem, okaże się za kilka lat.
Lukxxx [ Konsul ]
ale mimo wszystko ochrona srodowiska ma w tych trzech najwiecej minusow moim zdaniem
Minas Morgul [ Senator ]
Bo nie oszukujmy się, większość ludzi wybiera to dlatego, że najłatwiej się dostać. NAJLEPSI znajdują pracę, reszta sprzedaje frytki. :)
A jeśli nie ehhh, to kto ma być najlepszy? :>
Jeszcze jedna kwestia to odpowiedź na pytanie, czy chce się koniecznie pracować w Polsce. Ja, wybierając biotechnologię/biologię, na 80% nałożyłem na siebie zwiastun emigracji.
Minas Morgul [ Senator ]
EDIT - Chyba, że idzie się taką filozofią -> studiować na kierunku, którego się nienawidzi -> mieć pracę, której się nienawidzi -> ... mieć dużo pieniędzy i czasu na przyjemności :)
MadaFakaMan [ Pretorianin ]
ja byłem na chumanistyce ale rzuciłem ,nuudy i uczyc sie kazali .skandal!!
Lord Deemon [ Ogame Player ]
a byłem na chumanistyce ale rzuciłem ,nuudy i uczyc sie kazali .skandal!!
wracaj tam czym prędzej, a tutaj wróc jak skończysz studia.
Nie jest najwazniejsze co wybierzesz, bylebys sie do tego przylozyl a prace znajdziesz napewno :)
MadaFakaMan [ Pretorianin ]
wal sie Lord Deemon moherowy forumowiczu
LooZ^ [ be free like a bird ]
Ochrona Srodowiska? Hm, to chyba po tym rejestruje w Urzedzie Pracy 60% absolwentow ;>
MadaFakaMan [ Pretorianin ]
nic nie studiuje przerwałem bo nie widziałem sensu
LooZ twoja odpowiedz odzwierciedla inteligencje urzedników nie dziwne ze załatwienie byle czego trwa w urzędach tyle . Ochrona srodowiska z moim byłym kierunkiem nie ma nic wspólnego zapewniam cię
LooZ^ [ be free like a bird ]
"nic nie studiuje przerwałem bo nie widziałem sensu "
My tez nie widzimy.
MadaFakaMan [ Pretorianin ]
strata czasu lepiej wyjechac niż tu siedzieć i tracić czas na nauke a potem charówe za marne grosze no ale nie kazdy jest masohista
fanlegii79 [ Generaďż˝ ]
Moze podeslij jakies linki do programow/ siatek zajec. Ja jestem z uw, wiec ciekzo mi wypowiadac sie o polibudzie, ale "mechanika i budowa .." wydaje sie z nazwy bardziej fizyczna, natomiast "automatyka i robotyka" bardziej informatyczna. Ja z tych dwoch "po nazwie" wybralbym automatyke i robotyke.
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
ehhhh -> cos znajomo to brzmi czyżbyś zdawał na ATH?
Po mechanice i budowie maszyn można złapaś niezłą robotę przy konstruowaniu czesci maszyn itp, musisz tylko na blache imieć coś z poniższych programów CAD: Solid Edge, Catia V4 albo V5, Unigraphics. Można też załapać obiecująca prace na zachodzie- nie bój się tego to najlepsza przyszłość, w kraju tylko syf. jak tylko bedziesz miał możliwości to pchaj sie na programy wymiany studentów za granicę - nabierzesz doświadczenia i bycia z językiem. Pamiętaj od dziś kierunek nie jest "Tu, Polska" tylko "Na Zachód! Do kroćset!"
Po Automatyce można złapać też niezłe posady w zakładach, przy utrzymaniu ruchu, ale to ciężka ron\bota, często na 3 zmiany, w fabryce przy taśmie - koledzy pracują w Fiat-Powertrain w B-B. Masz inzyniera- magistra a robisz jak zwykły robol. No chyba że kiedyś awansujesz, bardzo kiedyś.
Ale to i tak sytuacja komfortowa z tym co robią ludzie po ochronie środowiska, bez dobrych znajomości pewnie nie masz szans na coś ciekawego.
toaster [ Got Poofs? ]
wybierz śmieciaż przyjemne i praca na powietrzu dobrze płacą.
Benedict [ Generaďż˝ ]
Pichtowy ---> sadze, ze z ta automatyka i robotyka nieco przesadzasz, moze w twoim miescie tak jest, ale nie wszedzie. Na mojej uczelni czesto umieszczane sa ciekawe oferty pracy dla absolwentow AiR.
ehh ---> w przeciwienstwie do Minasa Morgula nie jestem zwolennikiem wybierania tego, co sie lubi, jesli wybor jest ryzykowny i mozna po nim wyladowac na zasilku. Sam od zawsze interesowalem sie prawem oraz dyscyplinami z pogranicza pedagogiki, psychologii, psychoanalizy, socjologii. Gdy zaczynalem studia, po prawie bez znajomosci nie bylo mowy o aplikacji, podobnie jak po psychologii, gdzie tez wsrod lekarzy psychologow istnieje zamknieta klika, a po pozostalych popyt na prace jest znacznie mniejszy niz podaz.
W koncu zdecydowalem sie na informatyke, chociaz mnie to ani troche nie interesuje, a w dodatku kierunek ten na wszystkich uczelniach jest niesamowicie zszowinizowany, a ludzie, ktorzy na nim studiuja, swiata poza komputerem nie widza. Czemu? Bo wiedzialem, ze bede w tym dobry, bo mam zdolnosci w kierunku przedmiotow scislych, chociaz mnie one zbyt nie interesuja. I dlatego, ze widzialem, ile jest ofert pracy dla informatykow.
Jesli masz watpliwosci, przejrzyj programy nauczania oraz, co najwazniejsze, oferty pracy dla danych kierunkow. Powinny byc dostepne gdzies na uczelni, gdyz wiele firm prowadzi wlasnie na uczelniach rekrutacje. Jesli nie ma na stronie www, zapytaj w dziekanacie. Zobacz, ktorych jest wiecej, gdzie lepiej placa. A przede wszystkim porownaj sobie wymagania pracodawcow z programami nauczania - tam, gdzie sie bardziej pokrywaja, bedziesz mial wieksze szanse jesli bedziesz na studiach studiowal (co nie jest wcale takie oczywiste - znam bardzo wielu "wietrznych" studentow, ktorzy zrobili dzieki protekcji dziekanow zawrotne kariery w samorzadach, wyprowadzaja z nich kupe kasy bokiem i studiuja po 12 lat).
daciek [ Pretorianin ]
A ja bym wzięła ochronę środowiska... Raz, że to jedyny z wymienionych kierunków, który mnie interesuje, a dwa - z pracą nie powinno być źle - u nas w kwestii ochrony jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia i jeśli tylko zaczniemy się zajmować środowiskiem, to potrzebni będą specjaliści, a jak nie - to na zachód, Niemcy mają Zielonych w parlamencie i niezłego świra na punkcie ekologii :D
Sama się zastanawiam nad tym kierunkiem, tyle że na uniwersytecie we Freiburgu.
Ale cóż, mam jeszcze rok :)