GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wyprawa w Tatry, proszę o pomoc!

25.07.2006
13:20
smile
[1]

Jerryzzz [ E ]

Wyprawa w Tatry, proszę o pomoc!

No wlasnie, mam taki plan, zeby jeszcze pod koniec sierpnia wybrac sie w nasze Tatry (co prawda powinienem zaczynac sie uczyc do matury, ale ciiii...). No i w tych planach jest wejscie na Rysy, wiec tu moje pytania:

- Macie jakies sprawdzone (nie odsylac do googlow) osrodki/domki, aby bylo w miare tanio i blisko do lazenia po gorach (Rysy jakby byly blisko to super)?

- Wejscie na Rysy nie jest ograniczone jakimis dziwnymi rzeczami, jak np. przewodnik?

- Ogolnie lazenie po szlakach jest dozwolone wszystkim?

- Ktos wlazil na Rysy? :) Jak wrazenia? :)

25.07.2006
13:24
[2]

wysiu [ ]

Ile juz chodzisz po gorach, ze chcesz wlazic na Rysy bez przewodnika?

25.07.2006
13:25
[3]

Jerryzzz [ E ]

Zaczalem 4 lata temu, regularnie co wakacje, ale nigdy w okolicy Rys, dlatego pytam...

25.07.2006
13:28
smile
[4]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Na Rysy wlezie. Tam nawet zakonnice wchodza i dzieci w ramach szkolnej wyprawy :-)

25.07.2006
13:29
[5]

graf_0 [ Nożownik ]

wysiu - chyba niewiele, bo wiedziałby że jedynym ośrodkiem blisko Rys jest schronisko w Morskim Oku :).
Tarty Wysokie są mocno oddalone od cywylizacji, bez dojazdów nie da rady, a najbliżej będzie chyba z okolic Bukowiny tatrzańskiej - z tym że to będzie daleko od Tatr Zachodnich.

25.07.2006
13:31
[6]

BeneQ junior [ Centurion ]

gdybys jechał w bieszczady to mógł bym ci pomoc gdyż wróciłem kilka dni temu.ale w tatrach nie byłem

25.07.2006
13:32
[7]

Deepdelver [ Legend ]

Jerryzzz --> jedna z największych przyjemności płynących z wycieczek górskich to ich planowanie z mapą w ręku. Tam masz wszystko.

A na Rysy da się wejść w klapkach.

25.07.2006
13:35
[8]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

jeśli masz małe doświadczenie w górach to nie radze iść na rysy, przynajmniej od strony polskiej, bo padniesz ze zmęczenia po drodze (od słowackiej wejście to bułka z masłem, nawet małe dzieci wchodzą) a to że od 4 lat chodzisz po górach ale nie okolice tatr tzn że np śnieżka albo góry stołowe czy świętokrzyskie czy alpy albo pireneje? bo inne polskie góry raczje ciężko porównywać do rysów. I przewodnika nie trzeba:)

deepvelver --> byłeś tam w klapkach że takie bzdury gadasz??

25.07.2006
13:41
[9]

Deepdelver [ Legend ]

Soldamn -->

deepvelver --> byłeś tam w klapkach że takie bzdury gadasz??
Po pierwsze wklejaj nicka jak nie potrafisz go przepisać, bo takie przekręcanie jest niegrzeczne. Po drugie - widziałem ludzi w sandałach (cała grupa turystów), którzy wchodzili na sam szczyt, więc waż słowa. Rysy nie są trudne jak masz wystarczającą ilość czasu i nie forsujesz tempa.

a to że od 4 lat chodzisz po górach ale nie okolice tatr
Przeczytaj jeszcze raz wypowiedź Jerryzzza. Tym razem ze zrozumieniem.

25.07.2006
13:44
[10]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

jak nie był nigdy w okolicach rys, to znaczy że np nie był przy morskim oku (tak mi się wydaje) a nie wydaje mi się żeby człowiek który był w tatrach nie był przy morskim oku. No cóź, ale może się myle;)

25.07.2006
13:50
[11]

Deepdelver [ Legend ]

Soldamn --> nie każdy lubi smród końskiego łajna, wszędobylskie śmieci, natarczywych górali i setki rozwrzeszczanych turystów, więc nie każdy wybiera się do Morskiego Oka. Mniej zatłoczone są Tatry Zachodnie, a jest tam sporo ciekawych miejsc do zaliczenia.

25.07.2006
14:20
[12]

Jerryzzz [ E ]

Bylem nad Morskim Okiem. Na prosto te "schronisko", na prawo Morskie Oko.

25.07.2006
14:22
smile
[13]

LyNx [ Konsul ]

Byłem już w Tatrach ok 25 razy, niedawno zacząłem również się wspinać.

W górach najważniejsza jest przede wszystkim głowa - trzeba myśleć, trzeba być skoncentrowanym, nie można ignorować, trzeba rozpoznać swoje siły, należy być przygotowanym na zmianę pogody (coś ciepłego + przeciwdeszczowego w plecaku, zawsze), nie można szarżować, popisywać się, wygłupiać. Większość z tych rzeczy przychodzi wraz z doświadczeniem, dlatego sprawą bardzo ważną jest, aby stopniować poziom trudności pokonywanych szlaków. Jest oczywiście możliwe, aby już za pierwszym razem przebiec przez Kozią Przełęcz, czy trawersować Zamarłą Turnię na odcinku Mały Kozi Wierch - Kozi Wierch. Takim ludzi jest sporo - tak, jak i sporo idiotów wśród społeczeństwa. J

eżeli chcesz w ' dojrzały ' sposób 'zdobywać' Rysy, to przede wszystkim: powinieneś znać swoje siły, możliwości kondycyjne, mieć doświadczenie w poruszaniu się w terenie dość stromym, umiejętnie korzystać z łańcuchów. O niewrażliwości na wysokość, stromiznę i przestrzeń w ogóle nie wspominam, bo zakładam, że z tym nie masz problemów. Całe niebezpieczeństwo w szlaku na Rysy tkwi w:
- długości (dla 'normalnego turysty: Palenica --> Morskie Oko (2h) ---> Czarny Staw (50 min) ---> Bula pod Rysami (1,5h) ---> Rysy (1,5h): licząc z zejściem, odpoczynkami, przerwami na zdjęcia itp - 10 - 12, nawet 13h, a przy tym jest 1500m podejścia, dlatego trzeba być kondycyjnie przygotowanym i koniec.
- możliwości raptownego załamania się pogody. Jest to wszak wyprawa całkowicie całodniowa (bo rozumiem, że atakujemy z Zakopanego, dlatego jeszcze +2h na dojazd & powrót przy pomocy samochodu, busa)
- dużego natężenia ruchu: należy uzbroić się w cierpliwość, bo 'wyprzedzanie' na odcinkach przepaścistych i omijanie tym samym łańcuchów bez odpowiedniego doświadczenia jest niebezpieczne zarówno dla Ciebie, jak i dla innych. Nie mówiać już, że jest to bardzo nieeleganckie.
- największych polach śnieżnych (choć pod koniec sierpnia różnie może z tym być): zacienienie północnej strony WOłowej Grani i Kotła pod Rysami powoduje, że nieraz przez całe lato teren ten jest zaśnieżony. I tu najczęściej zdarzają się wypadki (dlatego tak ważna jest 'głowa' - bo trzeba myśleć, należy być skoncentrowanym [naprawdę na stromym, oblodzonym firnie łatwo sie poślizgnąć] i BUTY - adidaski nie zapewniają odpowiedniej przyczepności, jest to po prostu zbyt duże ryzyko.

Jeżeli chodzi o kwaterę w Zakopanym z zaznaczeniem, że ważniejsze są Tatry niż Krupówki - to przede wszystkim rozglądaj się na ul Karłowicza i Bulwarach Słowackiego - jest to rejon położony najbliżej Kuźnic, które są główną bazą wypadową (sam środek Tatr Polskich). W razie jakiś pytań - z chęcią pomogę

25.07.2006
14:31
[14]

LyNx [ Konsul ]

zaznaczyłem Ci mniej więcej, jak przebiega szlak na Rysy (prawie dokładnie, bo znam większość szlaków właściwie na pamięć), abyś sam przekonał się, że jest kilka momentów stromych i ośnieżonych do pokonania. Zdjęcie zrobiłem podczas wspinaczki na poczatku lipca, do konca sierpnia śnieg powinien znacznie ustąpić. Mimo wszystko - góry są dla rozważnych, trzeba po prostu uważać.

25.07.2006
14:38
[15]

LyNx [ Konsul ]

Musisz też zapamiętać, że takie 'pola śnieżne' topią się zawsze od podłoża i od ściany (skały), dlatego często na brzegach powstają takie niebezpieczne, cienkie okapy (i nieraz bardzo wysokie: 5-7 m, co grozi w najlepszym wypadku poważną kontuzją). Podcas pokonywania ich należy pamiętać, że nie można stawać na ich skraju - grozi to po prostu wpadnięciem w szczelinę.
Takie rzeczy warto wiedzieć, dlatego też to mówię :).

25.07.2006
18:52
smile
[16]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

LyNx ---> ty też zdobywasz rysy w japonkach :D?

25.07.2006
19:15
[17]

Maxblack [ MT ]

Mam takie pytanie... jak się idzie po tym lodzie? bo rozumiem, że na nim łańcuchów nie ma? Trzeba mieć do tego jakieś specjalne buty?

Da się zdobyć ten szczyt idąc normalną ścieżką bez doświadczenia? Bardzo lubię góry… jednak okazji do chodzenia po nich nigdy nie miałem. Także rozważam możliwość wybrania się z ojcem w taką wyprawę. Kondycję mamy dobrą… ale czy to właśnie jest dla normalnych ludzi taki szczyt, czy tylko dla „zaawansowanych”?

25.07.2006
19:19
[18]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

Co do Rysów to ostatnie 15-20 metrów, już na sam szczyt jest dość trudne nawet od strony Słowackiej.

Do chodzenia po tym lodzie nie trzeba specjalnych butów
(raków itp) tylko trzeba uważać. W razie czego to śnieg tam jest wieczny, rok temu jak sie wybierałem na Rysy po tygodniu upałów (zdowo ponad 30 stopni) to śnieg dalej zalegal takze trzeba sie z tym liczyc

A no i na Rysy oczywiscie ze nie trzeba przewodnika :)

25.07.2006
19:21
smile
[19]

master53 [ Hans Kloss ]

- Wejscie na Rysy nie jest ograniczone jakimis dziwnymi rzeczami, jak np. przewodnik?


Wiem tylko że z przewodnikiem na Gerlach trzeba wchodzić, a na Rysy chyba można samemu.

25.07.2006
19:22
[20]

Deepdelver [ Legend ]

Maxblack --> na Rysy oprócz mocnych butów, solidnej zaprawy i własciwego planu wchodzenia (warto wyruszyć jak najwcześniej) nie trzeba specjalnego sprzętu ani umiejętności. Co do "lodu" (a właściwie zmrożonego śniegu) - idziesz w normalnych butach, których używasz do pieszych wycieczek. Nie ma tam wielkich stromizn, ale warto na czas ich pokonywania pochować aparaty i butelki z napojami i skupić się na swoich nogach.

25.07.2006
19:32
[21]

Maxblack [ MT ]

OK, dzięki za info... teraz tylko musze zrobić tak aby to tata zachęcił mnie do wyjazdy w góry ;)

25.07.2006
22:01
[22]

Jerryzzz [ E ]

Dzieki za wszystkie odpowiedz, zwlaszcza LyNxowi :) Do wlazenia wiekszego jakies konkretne buty? Tylko glanow nie polecac bo wysmieje :]

25.07.2006
22:34
[23]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

Do chodzenia po górach najlepsze są buty trekingowe, takie jak tutaj:


Gruba, twarda podeszwa, a buty po kostki

25.07.2006
22:48
[24]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

Ile juz chodzisz po gorach, ze chcesz wlazic na Rysy bez przewodnika?

lol, wysiu, nie wiem, jak to rozumiec. przeciez na rysy prawie kazdy ciućmok wejdze.
tak, mozesz tam wejsc bez przewodnika (swoja droga rysy i krywań to sa najwyzsze szczyty w tatrach, na ktore mozna sie porwac samemu. na vysoka, lodovy, nie mowiac o gerlachu trzeba miec przewodnika). i nie jest to w sumie zadne osiagniecie. ja wchodzilem od strony slowackiej i byl tam taki tlok, ze nie bylo gdzie stopy postawic, zeby kogos nie podeptac. tak samo na szczycie - babcie, dziadki, drechy i cale rodziny z dziecmi.

A na Rysy da się wejść w klapkach.

tu bym polemizowal. ale w sandalach da rade :P

- Ktos wlazil na Rysy? :) Jak wrazenia? :)

spoko. tylko, ze cholerna mgla byla i nie widzialem tego, co chcialem zobaczyc najbardziej - morskiego oka z 1200 m nad tafla wody ;(

- Macie jakies sprawdzone (nie odsylac do googlow) osrodki/domki, aby bylo w miare tanio i blisko do lazenia po gorach (Rysy jakby byly blisko to super)?

ja mieszkalem na slowacji w smokovcu. tam taka specjalna kolejka jezdzi - za pare groszy podjezdzasz do strbskiego plesa i stamtad juz z buta. no i utrzymanie + picie jest dosc tanie na slowacji. przynajmniej 2-3 lata temu bylo :D

wysiu - chyba niewiele, bo wiedziałby że jedynym ośrodkiem blisko Rys jest schronisko w Morskim Oku :).

jeszcze jest chata pod rysmi (tak - "rysmi") od strony slowackiej na ~2000 m npm

25.07.2006
22:51
[25]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

ja mieszkalem na slowacji w smokovcu.

W którym? :D Starym, nowym, gornym czy dolnym? :P

25.07.2006
22:57
[26]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

cotton_eye_joe --> Ile kosztował Cię nocleg? Wybieram się w sierpniu na Słowację i nie wiem czy są tam jakieś w miarę tanie noclegi.

25.07.2006
23:07
[27]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

Buczo. -> ze swojej strony polecam ostatni domek w Starej Lesnej :) 25zł od osoby za nocleg, kuchnia, telewizor w pokoju (nie jestem pewny czy w kazdym), niedaleko Smokovca. Jak nie ma wiekszych chmur to z tarasu jest piekny widok na Łomnice i inne szczytyTatr Vysokich :D

Sam tam jeżdże od 5 lat i w sobote jade znowu :P

25.07.2006
23:08
[28]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

Lord Deemon, w starym.

cotton_eye_joe --> Ile kosztował Cię nocleg? Wybieram się w sierpniu na Słowację i nie wiem czy są tam jakieś w miarę tanie noclegi.


bo ja pamietam :) cos kolo 20-25 zl ze sniadaniem. ale warunki bardzo ok byly.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.