--> Archiwum Forum
peeyack [ Weekend Warrior ]
Rozwiązanie stosunku pracy - pytanie dla zorientowanych w kodeksie pracy
Witam wszystkich. Problem jest taki - dnia 31 lipca konczy mi sie umowa o prace. Ze wstepnych rozmow z kierownikiem wnioskuje ze nie chca mi przedluzyc umowy (bo musieli by mi dac na czas nieokreslony - to bedzie moja 3 umowa o prace), chociaz nic konkretnego mi jeszcze nie powiedzial. Mysle ze czeka na ostatnia chwile i chce to przeciagnac jak najdluzej.
Czy w kodeksie pracy jest jakis termin, w ktorym powinienem zostac poinformowany, ze nie przedluza mi umowy? Powiadomiony powinienem byc pisemnie czy wystarczy, ze ustnie by mi to przekazali, ze mi nie chca przedluzyc? Czy tez z ostatnim dniem umowy moga mi powiedziec, zebym juz nie przychodzil?
peeyack [ Weekend Warrior ]
Mały up^
Gryffin [ Entil'Zha ]
nie wiem czy to dokladnie dalej tak jest, bo kodeks sie ostatnio czesto zmianial, ale jak ostatnio cos podobnego mnie dotyczylo to
1. moze ci powiedziec ostatniego dnia, ze nie da ci nowej umowy i dziekuja za wspolprace
2. oswiadczenie takie moze byc ustne, tylko wypowiedzenia umowy musza byc pisemne, tutaj po prostu umowa sie konczy i nie ma nowej
kiowas [ Legend ]
W przypadku umowy na czas okreslony masz 2-tygodniowy okres wypowiedzenia.
Nie daj się szefowi wredny peeyacku :)
Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]
kiowas --> ale jego nie zwalniają przed upływem terminu wygaśnięcia umowy tylko czekają aż ta się skończy. Obawiam się że Gryffin ma rację (patrz punkt 1).
Okresy wypowiedzenia wyglądają tak.
Staż pracy do roku - 2 tyg wypowiedzenia
1-3 lat - miesiąc wypowiedzenia
<3 lat - 3 miesiące wypowiedzenia
Mindlord [ Generaďż˝ ]
jak masz umowe na czas okreslony to o nicznym cie nie musza praktycznie informowac poza tm ze ci powiedza w ostatni dzien pracy ze ci dziekuja i ze dostaniesz np. poczta swiadectwo pracy...
wypowiedzenie umowy odgrywa role gdy chcesz rozwiazac stosunek pracy przed jego zakonczeniem, a w tym przypadku umowa ci sie konczy i koniec...
peeyack [ Weekend Warrior ]
No wlasnie tak to wyglada. Umowa sie konczy, czyli wygasa stosunek pracy. Dlatego sie chcialem upewnic, czy nie ma jakiegos obowiazku poinformowania pracownika odnosnie jesgo dalszych losow.Chca mi chyba dopiero powiedziec w ostatni dzien, zebym nie narobil im smrodu.
kiowas [ Legend ]
peeyack ---> no to jeśli jesteś pewien nie przedłużenia umowy sam ją wypowiedz na dwa tygodnie przed.
artaban [ swamp thing ]
peeyack --> Ha! Czyli przestajemy Cię wreszcie namawiać, żebyś wpadł do miasta stołecznego napić się jak człowiek z kolegami i koleżankami, a zaczynamy Cię kusić ilością miejsc pracy w wyżej wymienionym mieście stołecznym, n'est-ce pas? :)
peeyack [ Weekend Warrior ]
==>artaban
Byc moze bede musial sie tam u was zjawic
==>kiowas
Nie wypowiem sam, bo nie oplaca mi sie zwalniac, bez drugiej roboty w zanadrzu, a zostal mi juz tylko niecaly tydzien do konca umowy
Deepdelver [ Legend ]
peeyack --> nie muszą Cię w ogóle informować. Umowa zostaje rozwiązana (albo jak wolą niektórzy wygasa) automatycznie. Dostajesz świadectwo pracy i cześć. Wypowiedzenie nie ma tu nic do rzeczy. Trudno. Nie jest to przyjemne (przerabiałem to niestety), ale i tak w życiu bywa.
Attyla [ Flagellum Dei ]
peeyack
Nie muszą cię o niczym informować. O dacie wygaśnięcia stosunku pracy wiesz doskonale, skoro została ona umieszczona w umowie. Nie ma tu też mowy o przedłużeniu umowy a o zawiązaniu nowej umowy o pracę. Do tego zaś nie zostały ustalone żadne przepisy szczególne dotyczące informowania kandydata o ewentualności zatrudnienia. To sfera gentelman agreement.