GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.1473 (Smoczki oraz wpływ gier planszo...

22.07.2006
06:17
smile
[1]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.1473 (Smoczki oraz wpływ gier planszo...

Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach...Powiadają, że w puszczy żubr jeno występuje, ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Lechiander też występuje, tyle, że jako wielki spec od Half-life`a i Fallout`a, czym zwiększa znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Na szczęście w końcu zwyciężył rozsądek oraz poczucie realizmu i ostatnio pełni rolę bardziej zgodną ze swoimi predyspozycjami. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? W razie czego przypomnijcie sobie Mazia. Tego Mazia, co to zimą chodzi w misiu. W swięto zawsze wkłada krawat pod kołnierzyk, krawat z gumka, trochę pije, lecz jak leży! Jednym słowem - pan poeta, wasz liryczny, zwiewny przyjaciel! [Tu ukłon w stronę dam]. Gilmar także pije, piwo Tychy, sam aromat... i podobno on właśnie mówił, że z ryb to tylko rypanie i walenie. Czy może z waleni to tylko ryby i... nie wiadomo. Zresztą, kto by to wszystko dziś pamiętał? Ważne, ze oto ostatni kowboj Rzeczpospolitej, co klamry jego ogłaszają :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Pierwsza część: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=41954

Poprzednia część: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5277577&N=1

22.07.2006
06:21
smile
[2]

TrzyKawki [ smok trojański ]

No masz ... po kiego mogę wpisać taki długi podtytuł, skoro i tak go nieodwołalnie obetnie? :>

Brzmi on: Smoczki oraz wpływ gier planszowych na zacieśnianie więzi rodzinnych

Miał brzmieć inaczej, bo mnie kusiło, ale sobie podarowałem :-P

22.07.2006
07:05
smile
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hehehe...

Czeeee! Skoro jestesmy pod smokiem, to bedzie... końkurs smokowy. Łatwy, ale raczej dla starszych smokow. Kto to taki? -->

22.07.2006
07:06
smile
[4]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A tutaj drugie foto. Na czekoladzie wedlowskiej nadziewanej :-D

22.07.2006
07:39
smile
[5]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Na drugim zdjęciu widnieje smok Telesfor. Z identyfikacją pierwszego mam niejakie problemy, bo nie jestem pewien, czy to Teodor nie jest ... Szukam :-)

22.07.2006
07:40
smile
[6]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Brawo! Na obu jest Telesfor. Teodor mial okragla buzke. O taka -->

22.07.2006
07:44
smile
[7]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ha! To też widziałem, ale jako podobizna z opakowania czekolady nie mogł stanowić podstawy do rozpoznania :-D

Tym niemniej: rzeczona buźka oraz stopień rozwoju skrzydeł na pierwszym zdjęciu faktycznie zdają się wskazywać na starszego Telesfora :-)))

22.07.2006
07:53
smile
[8]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Znalazłem coś pięknego:



<chlip!>

22.07.2006
08:49
smile
[9]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Wieść o przyszłych, całotygodniowych upałach mnie przeraziła. Do tego stopnia, że wyjąłem z szafy maszynkę do strzyżenia włosów. Ten krok wydał mi się jednak za mało radykalny. Ryzykując rodzinny i towarzyski ostracyzm sięgnąłem po narzędzie, za pomocą którego zazwyczaj golę pysk i stworzyłem z siebie absolutnego skinheada. Co prawda złośliwcy, których tu nie brakuje, powiedzą pewnie, że w moim przypadku to niewielka różnica, ale nie będą mieli racji. Wszak nawet kopirajterzy (oby ich piekło pochłonęło, stwarzając im tam wieczną noc reklamożerców) twierdzą że "prawie" robi wielką różnicę. Tak więc "prawie nic", to zupełnie coś innego niż "nic". A teraz na głowie nie mam nic. Nawet najmniejszego (khem, khem) kłaczka.
Oto dowód:


<bierze bejsbolówkę>

Avanti !!!

22.07.2006
08:57
smile
[10]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dales ognia!!! :-D

22.07.2006
08:59
smile
[11]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ale od razu chłodniej!

22.07.2006
09:03
smile
[12]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

U mnie ta metoda odpada. Gdybym przyszedl tak do roboty, to by pomysleli, ze to jest manifestacja czegos i przestaliby wysylac mnie na spotkania, az do czasu odróśća wlosow. A niestety spotkania, to jedno z moich podstawowych zajec.

Ale tak z drugiej strony patrzac, to jak nie ma wlosow to nie ma ochrony rozumu przed przegrzaniem. Nie boisz sie tego efektu Kawek? Ze ci sie rozum moze przegrzac bez ochrony nijakiej? :-D

22.07.2006
09:06
smile
[13]

TrzyKawki [ smok trojański ]

No co ty? Przecież powinni się już do tej mody przyzwyczaić. Tym bardziej, że jest dość często, jak mi się wydaje, stosowana przez przeróżnych biznesmenów z powodów ... higieniczno-praktycznych ;-)
Odpada? A tak na 2-3 mm?

E nieee ... . Powlekę glacę jakims nabłyszczaczem! W ostateczności dam sobie galwanizować :-D
A poza tym - najwięcej czasu spędzam w zamkniętych pomieszczeniach, a tu nie tyle ochrona z zewnątrz jest ważna, co możność szybkiego odparowania. No ... nie to, żebym znowu tak intensywnie myślał, nieee ... :-D
Ot, zwyczajny efekt metabolizmu połączony z mikrą odpornością na upały :-D

22.07.2006
09:12
smile
[14]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Sam chyba nie czulbym sie tak za dobrze. Mam taka dlugosc klasyczna. Standardowa bym powiedzial. Tak ze 2 cm gora, a boki i tyl krotkie. I chyba tak juz zostanie :-)

22.07.2006
09:15
smile
[15]

Kargulena [ ryba piła ]

Hej :)


rothon---> Idż za przykladem Kawka i daj foto :P


Teraz już wiem co mnie przebudzilo-----> golarka Kawkowa :)

22.07.2006
09:16
smile
[16]

TrzyKawki [ smok trojański ]

W sumie, to chociaż niewiele mi ich zostalo, to też wolę, gdy mają moją długość standardową: 2-4 mm. Bo tak, to się czlowiek dziwnie czuje. Wchodzi do sklepu, urzędu, czy knajpy, a tam patrzą mu na glacę, jakby się chcieli w niej przejrzeć :-D
No i w zimie jest lipa ... .

22.07.2006
09:17
smile
[17]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ryba - Ty też! Przed i po ...

Golarka? Mój tradycyjny, amortyzowany i wygłuszony Iridium Super, z którym posługuję się z niezwykłą, nabytą w przeciągu wielu lat wprawą? Nieeeeeemożliwe!

22.07.2006
09:23
smile
[18]

Kargulena [ ryba piła ]

To może to byly tupiące mewy ??? A poszlam sobie spokojnie na jedno piwko...wszystko przez te upaly ... :)

Kawek do bycia lysą , moglaby mnie zmusić jedynie choroba :)

22.07.2006
09:24
smile
[19]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Albo polowanie na czarownice!

22.07.2006
09:28
smile
[20]

Kargulena [ ryba piła ]

hehehehe
Bardzo możliwe :)

22.07.2006
09:44
smile
[21]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kargulena--> Idż za przykladem Kawka i daj foto :P

22.07.2006
10:06
smile
[22]

Deser [ neurodeser ]

obry :)

Ja nie wpadłem pod kosiarkę mimo planowania. No i kurna mam takie sterczące w każda stronę kudły na ok. 10 cm :) Dwa dni w pracy i moge skręcać dredy. Jak wpadłem rano nieogolony do sklepu to bez pytania postawili piwo :D

22.07.2006
10:09
smile
[23]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piwo? Dobrze, ze nie winko :-D

22.07.2006
10:20
smile
[24]

Deser [ neurodeser ]

rothon - znają mój gust w okolicy kilometra :D edit: dobrze, że się przeprowadzam :) Nowe sklepy, nowe doznania *rechocze*

Kawek - mam pare fajnych naklejek. Chcesz tatuaż na głowę ? :D

22.07.2006
10:30
smile
[25]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Oooo, dobrze mowisz Deser! Tatuaze na glowe! Kawek, pierdziachnij kozły na tronach, ale bedzie na miescie poruta :-)))

22.07.2006
10:34
smile
[26]

Deser [ neurodeser ]

Chyba nie będzie mi za gorąco :D

22.07.2006
10:39
smile
[27]

Lechiander [ Wardancer ]

22.07.2006
10:39
smile
[28]

Galaretka [ Legionista ]

Najwyżej nie wejdziesz do domu :P

22.07.2006
10:41
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Cicho kobieto ;)

Lechu - tak Cię Kawek zaszokował czy mój pomysł ? :)

22.07.2006
10:41
smile
[30]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Do domu? A czemu?

22.07.2006
10:44
smile
[31]

Deser [ neurodeser ]

rothon - wiesz jak to jest... ojciec dzieciom, sąsiedzi, włoska rodzinka. Co ja miałem za cyrk jak sobie pierdzielnąłem włosy na niebiesko :D Żółte i białe jakoś uszły ale niebieskie ? Toż cisza trwala tydzień :D

22.07.2006
10:49
smile
[32]

Lechiander [ Wardancer ]

Załóż czapkę, skinie
skinie, załóż czapkę...
<wydziera się>
:-D

Kawek, łysa pało, czy Ty spałes coś w ogóle? :-))

Deser ---> Podobno łyse jest piękne. ;-)
Co to trzęsącego się (pewnie ze strachu) pojawiło? :-P


A mi sklep uciekł i teraz muszę zaiwaniać do wiochy. :-/ :-(

22.07.2006
10:51
smile
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lechu, pojedz rowerem, moze nie zlapioł i nie posadzoł do paki na dwa lata :-))

[Galaretka, fajny nick, taki sie tszensoncy, jak zauwazyl slusznie Leszku :-))]

22.07.2006
10:56
smile
[34]

Deser [ neurodeser ]

Lechu - Kawek nie spał bo mnie nie odwiedził :D On sypia tylko u mnie, u siebie tylko drzemie... no i odbiera telefony *rechocze*


rothon - galaretkę wymysliłem ja, dawno temu :) Potrzebny był drugi nick. Czasem i mi sie zdarza z niego pisać ale nie zawsze :) I nie zawsze to jest ta sama Galaretka. Nick przechodni :D


edit:literki

22.07.2006
10:56
smile
[35]

Lechiander [ Wardancer ]

rothon ---> A za co mieliby posadzić na dwa latka? :-]


Swoja drogą to Telesfora poznałem od razu na drugim zdjątku. Wedla to ja widziałem od święta tamtymi czasy, więc kompletnie nie pamietam takiego słodycza. :-)

OMG, Deserów jest kilka... :-O

22.07.2006
11:01
smile
[36]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lechiander--> A nie trzasnales juz piwka? Jezeli nie, to faktycznie, nie moga zlapac :-)

Byly czasy. Kawek zapodal fajna stronke. Pistolet 'Precyzja, panie, Plastusiowy Pamietnik, 'Złota rosa", woda ze sokiem z koromysła na kolach rowerowych zwana 'gruźliczanką'', eeeeech...

22.07.2006
11:04
smile
[37]

Lechiander [ Wardancer ]

U mnie się odwyk zaczął... :-(
Ani kropli od tygodnia..., buuuu... ;-(((

22.07.2006
11:07
smile
[38]

Deser [ neurodeser ]

Arabella rulez :D
Rumburak, pierscień. Czesi pojechali konkurencję :)

edit: Lechu - Deser jest jeden. Tylko ja z tego piszę.

22.07.2006
11:10
smile
[39]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Wkurwial mnie ten film. Szczegolnie rzeczona Arabella i jej plastusiowaty men w sweterku w serek :-D
Bardziej tylko draznil mnie "Pan Tau" :-D

Najlepszy natomiast, byl film obyczajowy "Żena za pultem" :-)))

22.07.2006
11:12
smile
[40]

Deser [ neurodeser ]

rothon - ale Rumburak to już samo zło :D No i pana Mayera zamienił w jamnika.

22.07.2006
11:15
[41]

Lechiander [ Wardancer ]

Arabelli za bardzo nie trawiłem. Autentycznie wolałem Pancernych. :-)

Kawę se strzelę i jadę do tego cholernego sklepu.

22.07.2006
11:18
smile
[42]

Deser [ neurodeser ]

Wakacje z duchami, Podróż za jeden uśmiech, no i Zorro oraz Ivanhoe.

22.07.2006
11:20
smile
[43]

Lechiander [ Wardancer ]

Ooooooooooo!!!

22.07.2006
11:40
smile
[44]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ostatnio jedna moja kolezanka, gdzies jechalismy, i w samochodzie leciala plyta z soundtrackami z filmow wlasnie z tamtych czasow. Wakacje z duchami, Janosiki, Podroz za jeden usmiech... No i kurna, nie wypozyczylem do przegrania. Bede musial sie wybrac...
Podroz za jeden usmiech: tu turu ruru ruru ruru, tu turu ruru ru... :-)))

22.07.2006
12:03
smile
[45]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

noc na Smoki działa jakoś bardziej rozweselająco :)

22.07.2006
12:17
smile
[46]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Sluchajcie komputerowce, czy istnieje cos takiego jak 'emulator karty graficznej'? Juz wyjasniam - mam gierke, ktora lata wylacznie na g-force, a na pokladzie mam radeona i giera sie nie chce odpalic, mowiac wprost - kup se g-force. Czy istnieje programik, ktory oszuka gierke, tak zeby myslala, ze mam g-force, pomimo, ze latam na radku?

22.07.2006
12:35
smile
[47]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

rothon => LOL, nie :D. Bridge It?

co żeśmy/-cie zrobili Laiosowi, że zgłosił tę karczmę?
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5282553&N=1

22.07.2006
12:42
smile
[48]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jeszcze raz powiedz piokos, bo gorołco jest i nie kumam. 'LOL' to do czego? 'nie', do czego? 'Bridge It', to co jest? Ja rozumiem uzywanie elips, ale tutaj to chyba zbyt wielka.

BTW, zupelnie nie rozumiem rozbawienia w sytuacji, gdy uzywam opisowego okreslenia problemu. Skoro pecet udaje konsole, a owo udawanie nazywa sie 'emulatorem', to byc moze, udaje rowniez, ze ma chipset w grafice taki, a nie inny. Nie wiem tego, wiec zadaje pytanie. Tak jak ty pewnie nie wiesz, czy poziom inflacji ma wplyw na stope redyskonta weksli, czy nie. Ma?

22.07.2006
12:57
smile
[49]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

rothon =>

Czy istnieje programik...?

nie

'LOL' to do czego?

bo jestem w dobrym humorze i piłem kawę z rańca

Skoro pecet udaje konsole, a owo udawanie nazywa sie 'emulatorem',

udaje bo może udawać, w konsolach "siedzi" biedny PC miniaturka.

to byc moze, udaje rowniez, ze ma chipset w grafice taki, a nie inny.

chipset to nie wszystko, nie zapominaj o sterownikach które ładują się na starcie systemu i współpracują m.in. z kartą graficzną, płytą główną...

czy poziom inflacji ma wplyw na stope redyskonta weksli, czy nie. Ma?

nie sugeruj odpowiedzi, bo nie ma :P



Możesz mi wierzyć bądź nie, ale nawet mi przez głowę nie przeszło aby wyśmiać Twoją niewiedzę w tej materii, co starasz się zasugerować w powyższym poście. "Luz zią" ;D.

22.07.2006
13:05
[50]

Lechiander [ Wardancer ]

rothon ---> piokos dobrze pisze (formę przemilczę ;-) ), nie ma czegoś takiego, znaczy takiego programiku. Przynajmniej ja nie słyszałem. :-)
Jedynie co, to możesz poszukać sterów dla innej karty pod tę gierkę; patcha jakiegoś, który dodaje obsługę innych kart... jeśłi w ogóle coś takiego, oczywiście, jest. Czasami ludzie sami coś takiego robią, amatorsko.

22.07.2006
13:07
smile
[51]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

piokos--> Czyli nie. Szkoda. Szluz.

Lechiander--> Dzieki! Poszukam. Choc to raczej watpliwe, bo to szczegolna gra. Bilard (flipper) dokladany do sprzedawanych kart graficznych. Wlasnie g-force. Podobno najrealniejszy z istniejacych, dlatego chcialem zobaczyc. A forma piokosa... hmmm... tez pomijam ;-)

22.07.2006
13:18
smile
[52]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

A "Bridge It" to właśnie ekskluziw na GeForce'y https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=2598

22.07.2006
13:20
smile
[53]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A, piokos, bym zapomnial - posrednio ma! Stopa redyskonta to jeden z mechanizmow zwiakszania badz zmniejszania podazy pieniadza. A podaz ta, jej zwiekszanie badz zmniejszanie, uzaleznione jest od aktualnego wskaznika poziomu cen, czyli inflacji. Oczywiscie przy rozsadnie prowadzonej polityce monetarnej.

22.07.2006
13:23
smile
[54]

Lechiander [ Wardancer ]

Kto to w ogóle jest ten jakiś tam Laios, co? Miał ktoś w ogole z nim do czynienia? :-)

piokos ---> Dałbyś, łajzo, jakiegoś linka do tego bridziita. ;-))

22.07.2006
13:23
smile
[55]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

A widzisz, myślałem, że pytasz w ujęciu bezpośrednim. :P

22.07.2006
13:28
smile
[56]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

piokos--> :-D

Lechiander--> Konsul jakis. Ot, szarak z gola. Pałęta sie po forum jak smrod po gaciach i, za przeproszeniem, pierdoli co zobaczy lub czego nie zobaczy, a mysli, ze widzial. Nikt taki. Pierwszy raz go widze. Az sie dziwie, ze mu odpisalem. Ale w sumie zrobilem to w celu takim, zeby reszte kundli, co zamierzali, odpedzic :-))

22.07.2006
13:31
[57]

Lechiander [ Wardancer ]

piokos ---> Zmieniłeś linka?
Bo mi wyskakiwał ciągle ów Laios pod tymi dwoma linkami zapodanymi teraz przez Ciebie.

Coś ze mną nie tak dzisiaj chyba... jade do tego cholernego sklepu. Oczywiście, mondry Lechu nagorszą porę sobie wybrał...

22.07.2006
13:32
smile
[58]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Lechu => zakładam taki przebieg wydarzeń, "kolega" Laois (też go pierwszy raz na oczy widzę) zobaczył na szczycie wątkowej góry dumny napis "Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.1473", i od razu z głowie (?) zaskoczył mu trybik "Ale tam muszą statsować, tyle części już było. Dopiszę ich do tej sondy i pójdę podreperować 'Karczmę skojarzeniową'".

p.s. nie, nic nie zmieniałem.

22.07.2006
13:38
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No fakt, pierwsze skojarzenie - napierdzielili poltora tysiaca łodcinkow, musi, kurwa, posty z samymi cyferkami piszom :-D

Swoja droga uwazam, ze Gol powinien nam dac jakies wyroznienie. W koncu 5 lat obchodzimy, kawal czasu z portalem spedzilismy, mamy jakis udzial w jego dzisiejszej formie itd. Soul pisze o 13-letniej juniorce, ktorej sie 4 posty trafily, a ktore rzeczony zauwazyl i pieje o braniu przykladu, a jubileuszu takich fajnych panienek i facetow jak smoki nie dojrzal ani ani. Jestem zniesmaczony ;-)

5 lat, ja pierdziele... teraz, po kilku piwach dopiero to do mnie dociera :-D

22.07.2006
13:46
smile
[60]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Lechu => a chcesz pograć w Bridge It'a? Pełniak kosztuje 30 dolcarów, wrzucę gdzieś wieczorem i dam linke.

a demo jest tu:

edit: łobrazek

22.07.2006
13:50
[61]

Lechiander [ Wardancer ]

rothon ---> Ja nawet nie staram się objąć swym umysłem okresu, w którym jestem na GOL-u, a wszak jestem krócej.
5 lat, a ja ciągle do szkółki jeżdżę. :-D :-))

piokos ---> Mam Radeona. :-)


Jadem... :-/

22.07.2006
13:53
smile
[62]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A Łapacz nas nie zauwazyl! Moze to i lepiej? Bokiem tak, cichcem, zwyczajnie robimy swoje... :-)

Złote nuty spadają na Rynek
i dokoła muzyki jest w bród,
po królewsku gotuje Wierzynek,
a kwiaciarki czekają na cud.
Czasem we śnie pojawi się poseł,
który rację ma zawsze i basta,
i uczonym oznajmia mi głosem,
że najlepiej nam było za Piasta.
Wielkie nieba - co ja słyszę,
wielkie nieba - co się śni,
wstaję rano, prędko piszę
krótki refren - zdania trzy:

Nie przenoście nam stolicy do Krakowa,
chociaż tak lubicie wracać do symboli,
bo się zaraz tutaj zjawią
butne miny, święte słowa
i głupota, która aż naprawdę boli.
U nas chodzi się z księżycem w butonierce,
u nas wiosną wiersze rodzą się najlepsze,
i odmiennym jakby rytmem
u nas ludziom bije serce,
choć dla serca nieszczególne tu powietrze.

22.07.2006
14:02
smile
[63]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kiedy słuchasz starych bajek ciągle ufasz im
I kiedy mówisz do zabawek, one wierzą ci
Kiedy się boisz burzy trzymam cię za rękę, wiem
Że kiedyś będę miał dla ciebie czas, pójdziemy gdzieś

Spacer po raju i taniec wesołych aniołów
Spacer po raju nic nie znaczy

Ołowiane żołnierzyki grają marsza nam
Hej! Podobno nie musisz się już bać, przecież

Ref: Kocha ciebie niebo i kocham cię ja
Kocha ciebie niebo i kocha ciebie cały świat

Kiedy prowadzam cię na smyczy, przykro mi
Śpiewam te głupie kołysanki co nie znaczą nic

Kilka prawdziwych łez daję i trochę zakłamania
Kilka prawdziwych łez nic nie znaczy


Takich sobie slucham...

22.07.2006
14:35
[64]

Lechiander [ Wardancer ]

Bosz..., jak ja bym sie pifka napił... :-(

rothon ---> Pewnie, ze lepiej. Ja tam zawsze wolę w cieniu zimne pifko sobie popijac. Czas wyrywania się przed szereg mam (chyba) za soba. Poza wyjątkiem, kiedy mnie kurwica bierze. :-D

22.07.2006
14:40
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To sie napij Lechu, w czym klopot? Fundusze?
Ja juz 4 i... szklaneczka szkockiej wlasnie poszla. Dzis mam dzien siedzenia przy kompie i picia wutki! :-))

Przez kolejne grudnie maje...
Magda Umer... rewelacja!

22.07.2006
15:21
smile
[66]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

A Łapacz nas nie zauwazyl! Moze to i lepiej? Bokiem tak, cichcem, zwyczajnie robimy swoje... :-)

a za 5 lat przejmiemy władzę na tym przybytkiem :))

od wutki rozum ktutki, a od piwa głowa się kiwa

22.07.2006
15:27
smile
[67]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

No tak - rothon zaczyna w południe, a wieczorem, jak cywilizowani ludzie zaczynają, to już śpi...

22.07.2006
15:41
[68]

Lechiander [ Wardancer ]

Piotrasq ---> Dokładnie! :-D

rothon ---> A Ty mnie jeszcze szkocką dobiajsz, heh... Od lat nie piłem...
No nic, na zdrowie mi to wyjdzie. Podobno. :-D :-)

Hmmm... piokos nieźle kombinuje. :-))

22.07.2006
15:46
smile
[69]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A moze dalej robi swoje, tylko nie pisze postow... Tak tez moze byc...
Po pijaku glupoty ludzie pisac moga... wiec ja raczej unikam.

22.07.2006
15:48
smile
[70]

Lechiander [ Wardancer ]

Też prawda. :-))

Piotarsq ----> Po pijaku glupoty ludzie pisac moga... - to o Tobie. :-D :-P ;-))

22.07.2006
15:49
smile
[71]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

na trzeźwo chyba jeszcze nigdy nie napisał "Kocham WAS!!!"

22.07.2006
15:51
[72]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

rothon ---> Nie tylko mogą, ale i robią :) Zatem całkiem słuszna idea w tym unikaniu.

A mnie noga boli, ramię mnie boli, szyja mnie boli. Ale żyję, więc powód do zadowolenia jest :)

22.07.2006
15:57
smile
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

O nikim konkretnym nie pisalem! Serio!
Tyle, ze przez gorzale dostalem kiedys jednego dnia banana na dwa nicki. Wiec teraz unikam :-)

22.07.2006
16:01
smile
[74]

Deser [ neurodeser ]

Ja nie unikam :) Po pijaku piszę nadzwyczaj mądrze i poprawnie. Dramat się robi po trzezwemu :D

22.07.2006
16:20
smile
[75]

Deser [ neurodeser ]

Nosz... za cholerę nie mogę sie od tego uwolnić :)

babilon da bandit vampire bandit
suckin' your blood dema like a mosquito
babilon da bandit vampire bandit
you must distroy a dem fi safe your blood
babilon da bandit vampire bandit
suckin' your blood dema like a mosquito
babilon da bandit vampire bandit
you must distroy a dem fi safe your blood

22.07.2006
16:51
smile
[76]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A ja od Stivella ... od wczoraj cały czas mi się kołacze po łbie ...

Tri martolod yaouank... la la la...

<drze się naprawdę>

22.07.2006
16:57
smile
[77]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Deser ---------> Dramat się robi po trzezwemu :D czyli kiedy?

22.07.2006
17:07
smile
[78]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Uj, wlasnie usypiam jedna, calkiem duza rybke z akwarium. Schodzi jej sie ze starosci...

22.07.2006
17:28
[79]

Deser [ neurodeser ]

rothon - pójdzie do rybiego nieba i będzie szczęsliwa zwłaszcza, że dożyła starosci.

22.07.2006
17:38
smile
[80]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To fakt. A w rybim niebie pokarm ciagle sypia, a jaskin wodnych... jedna przy drugiej! Bylo jej dobrez, bedzie jeszcze lepiej.

22.07.2006
18:53
smile
[81]

Lechiander [ Wardancer ]

To ryby tez sie usypia???

22.07.2006
19:00
smile
[82]

Lysack [ Latino Lover ]

bry:)

kurna, muszę przyznać, że przeczytałem cały wstępniak:D kozak jestem:)

jam tu nowy w tej karczmie:) pomimo legionisty przy nicku to chyba każdy mnie kojarzy:P hehe:)

żeby nie było, że z pustymi rękoma --------->

22.07.2006
19:11
smile
[83]

Lechiander [ Wardancer ]

OMG, następny pijak, ktorego jednak nie kojarzę. :-D

22.07.2006
19:15
smile
[84]

Lysack [ Latino Lover ]

w dzisiejszych czasach trzeba się wyrażać:) nie pijak, lecz alkoholik:) hahaha, przeliczając te piwa to mniej więcej tyle wypijam przez miesiąc... chociaż nie wiem czy w ostatnim tygodniu nie wypiłem więcej niż na obrazku, hehe:)

22.07.2006
19:20
smile
[85]

Deser [ neurodeser ]

Trzydziesci piw jak wyliczyłem z trudem. Na dwa dni by wystarczyło :)

22.07.2006
19:51
smile
[86]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Kawek ---> O tam, powyżej widzisz, jak Deser przeciwdziała dramatom :)

22.07.2006
19:57
smile
[87]

Deser [ neurodeser ]

cunning like a spider with his venom
speedy like a cobra with her poison
every time you must be ready fi shock
danger mi bredda this a blood shark attack
strong like anaconda with her greatness
speedy like a cobra haffi no stress
every time you must be ready fi shock

babilon da bandit vampire bandit... *buja się popijając*

22.07.2006
20:01
[88]

Lysack [ Latino Lover ]

Meghan -> sprawdź emila:)

Ale, w niedziele
spotkamy się z rysiem w kościele
ja trochę kasy mam
on brzuch jak moby dick
i ja, i on będziemy piwo pić:)

świetny tekst, nieprawdaż? :D taki... życiowy:)

22.07.2006
20:41
smile
[89]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Meghan - Jak on przeciwdziała, to ja wiem! Stąd właśnie to "kiedy" :-D

piokos dobrze pisze (formę przemilczę ;-) ) No właśnie ... dobrze pisze i ogólnie to porządne chlopisko ... ale za formę, to kiedyś w dziób dostanie :-D

Kawek zapodal fajna stronke. Pistolet 'Precyzja, panie, A nie ... tam były tylko bajki ;-)
Pistolet "Precyzja", to na tej:

22.07.2006
20:50
[90]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Lysack ---> Sprawdziłam i padłam z wrażenia. Jak się podniosę, to może zareaguję, ale póki co nie wiem jak...

Kawek ---> To, że Ty masz trzy dzioby nie oznacza wcale, że inni mają chociażby po jednym ;P
Stronka z bajkami byłaby super, gdyby nie jakość opisów, ale sam pomysł bardzo zacny.

22.07.2006
21:00
smile
[91]

Lysack [ Latino Lover ]

Meghan -> eno weno:) zareaguj, siła jest w Tobie, dasz radę:P hehe

22.07.2006
21:03
smile
[92]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Meghan (mph) - Rozumiem zatem, że na propozycję "daj dzioba" twoja odpowiedź jest definitywnie odmowna z przyczyn niezależnych i bez względu na osobę proponującą? Oj, biedny ci on !

P.S: O, następny, co to ma problemy z formą :-]

22.07.2006
21:34
smile
[93]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Pora na sobotni koncert...

Postawią sobie pomnik bohatera
Wybiorą sobie nowego premiera
Stworzą nowy system polityczny
I będą dumni, że jest demokratyczny
Znowu szwindel szykują nowy
Znów chcą sie dobrać do twojej głowy
Nie możesz ciągle dostawać w ryj
Nie daj sie zabić, - żyj!
Oni sie czepiają, sztucznie uśmiechają
Oni mają władze, oni zabijają
Oni są silni, bo mają karabiny
Oni chcą zabijać, bo to są sukinsyny
My o wojnach wszystko już wiemy
Fałszywy porządek trzeba zmienić
My nie chcemy waszej mądrości
My nie chcemy sztucznej wolności

DEZERTER

Wcale nie straciło na aktualności..

22.07.2006
21:41
[94]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Batalistyczne gacie kąpią się w jodzie
W słońcu się kąpią bezwstydne dziewczęta
niestraszna jest im nuklearna zima
Więcej seksu, seksu im potrzeba
Więcej seksu, seksu im potrzeba
Maria Skłodowska-Curie się przed tobą rozbiera
W cycach ma głowice atomowe
A w dupie magiczny ma licznik Geigera
W dupie magiczny ma licznik Geigera

Hej, maszerujemy naprzód
Hej, maszerujemy naprzód
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...

Kiedy odeszła Odlotowa Dorota
Dragi i whisky dawno się już skończyły
Piękne kobiety podniecają cię w kinie
one kuszą ciebie z ulicy
Piękne kobiety kuszą ciebie z ulicy
A ty jesteś takim nieśmiałym facetem
Twoje kompleksy pozbawione są sensu
Przyjedź tylko na wagary do Piły
do miasta biznesu i seksu
do miasta biznesu i seksu

Hej, maszerujemy naprzód
Hej, maszerujemy naprzód
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...
Ciągle do przodu i ciągle do przodu...

PIDŻAMA

22.07.2006
21:46
smile
[95]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ma ktoś może przez przypadek na dysku "Annę" Rendez-Vous ? Szukam już 2 tygodnie i nic...

22.07.2006
21:53
[96]

Deser [ neurodeser ]

Niestety nie mam :(

22.07.2006
21:58
smile
[97]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Buuuuu - będę chyba musiał kupić płytę w Merlinie, za całe 9 zł. Ale coś nie chce mi się wierzyć, że faktycznie ją mają...

22.07.2006
22:04
smile
[98]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jeden z piękniejszych "punkowych" kawałków...

Beztroskie życie się skończyło
Barwą khaki nas okryło
I nastał czas okrutny, zły
Trenują nas wściekłe psy

Skazani na siedemset
Siedemset szesnaście dni!

W tym cyrku wciąż uczą nas
Posłusznym być i w bezsens gnać
Przemierzać drogi już przetarte
I wierzyć w to co gówno warte

Skazani na siedemset
Siedemset szesnaście dni !

Lecz my to wszystko przeżyjemy
Czerwoną armię olejemy,
bo każdy "szwejk " uparty jest
W ciula przywali i ryknie "tak jest "!

Skazani na siedemset
Siedemset szesnaście dni !

KSU

Ale mnie się we wojsku podobało :)

22.07.2006
22:31
[99]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Nie wiem, czy słyszeliście to w tej wersji, ale chłopaki z Brygady Kryzys byli mocno upaleni śpiewając ten utwór...


Legalise it, yeah, yeah,
Don't criticise it
Legalise it, yeah, yeah,
and I will advertise it

Some of them call it tambi
Some of them call it deh weed
Some call it marijuana
Some of them call it ganja

Every man got to legalise it, yeah, yeah,
Don't criticise it
Legalise it, yeah, yeah,
and I will advertise it

Singers smoke it
And palyers of instruments too
Legalise it, yeah, yeah
That's the best thing you can do

Doctors smoke it, nurses smoke it
Judges smoke it, even the lawyer to
So you've got to legalise it, yeah, yeah
Don't criticise it
Legalise it, yeah, yeah,
And I will advertise it

Politicians smoke it, and their children too
Policeman smoke it, when them a steal it from you
We've got to legalise it, yeah, yeah
Don't criticise it
Legalise it, yeah, yeah,
And i will advertise it

22.07.2006
22:42
smile
[100]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Słyszeliśmy.

22.07.2006
22:46
smile
[101]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Deser ---> przesłuchiwałem dzisiaj dyskografię Bladych Loków. Niestety między "Młodzież olewa", a "No Pasaran" widać ogromną różnicę. 10 lat nie posłużyło im kompletnie. Wokalistka ma bardziej przepity głos, a muzycznie na ostatniej płycie jest punkowa sieczka. A pierwsza płyta jest super.
Ale i tak ich lubię :)

22.07.2006
22:55
smile
[102]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

3K taki osłuchany ? To specjalna dedykacja (bez żadnych podtekstów ):


Gdy alkohol kraży w żyłach
czuje ,drzemie we mnie taka siła
Aby powiedziec Ci czy : odpierdol sie

Twoje imię jest tak szalone
wypisuje je butem na betonie
Aby napisac Ci czy : odpierdol sie

Zakrywam oko jedno i drugie
by nie widziec Twojej mini głupiej
Kiedy powiem Ci czy: odpierdol sie

Kiedy pochody z nekrętem masz
jest magiczne słowo ,słowo ktore znasz
Wtedy powiedz mu czy :odpierdol sie

ODPIERDOL SIĘ!


Blade Loki

Naprawdę bez podtekstów.

22.07.2006
23:10
smile
[103]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ależ mnie dzisiaj wzięło na punkowo. Te gitary zawsze powodowały u mnie dreszcze... jeden z moich ulubionych... Sprzęt na full i jedziemy...

Jak ogień spadasz na zdobycz
Ofiarą jestem ja
I piórem z Twojego skrzydła
na wodzie rysuję ślad
Posłuchaj jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak

Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!

Podobno pomagasz nieść ciężar
Wszystkiego, nie śmieci, o tak!
Podobno mieszkasz tak blisko
Najbliżej jak tylko się da
Posłuchaj jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak

Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!

Szarańcza pożera olbrzymów
I woda tryska ze skał
I nic tu nie ma do rozumienia
Wystarczy tylko
Posłuchać jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak

Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!

Hej, hej, hej, hej, hej, hej
Hej, hej, hej, hej, hej, hej

ARMIA

22.07.2006
23:17
smile
[104]

Lechiander [ Wardancer ]

CISZA NOCNA JEST!!!

22.07.2006
23:20
smile
[105]

Deser [ neurodeser ]

Piotrasq - Blade Loki kojarzą mi sie z tą druga falą punku :) Ostro ale bez pomysłu. Źle im nie życzę. Z wrocka prócz Lecha to oczywiście wolę Hurt. Tutaj niestety tez jest równia w dół. Wcześniejsze płyty są lepsze i nie nastawione tak na młodzież :)

Mechaniczne schody

Zmienia się wszystko wokół nas
Zmieniasz się ty i zmieniam ja
Nowe technologie poznawania świata
Nowe idee, co dzień nowa data
Ukraińscy prorocy stają przed sądem
Rolnicy miast zboża uprawiają bomby
Wstrętna "bereciara" w tramwaju na mnie szczeka
Ci co się zgubili krzyczą "Eureka"!

Mechaniczne schody jadą w górę
A ja stoję w miejscu i nic nie czuję

Zmienia się wszystko wokół nas
Zmieniasz się ty i zmieniam ja
W imię niższych racji nad normę się zmieniamy
W imię wyższych racji biznes z mordercami
Rozglądam się dokoła, rozglądam się dokoła
Nie wiem czy to prawda czy wizja chora
Czy biel może być jeszcze bardziej biała?
A może jest to wszystko zwykła chała

Mechaniczne schody jadą w górę
A ja stoję w miejscu i nic nie czuję

Zmienia się wszystko wokół nas
Zmieniasz się ty i zmieniam ja
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem
Mówię to tu, tuż przed twoim nosem
Nie jestem kaznodzieją, nie uznaję panów
Nie wierzę w teorie speców od reklamy
Chcę być zawsze sobą bo tak jest najlepiej
Chcę mieć trzecie oko, by widzieć

Mechaniczne schody jadą w górę
A ja stoję w miejscu i nic nie czuję

mp3 tutaj :) --->
Jesli coś mogę polecać to Serki dietetyczne (swojego czasu we wrocku bardzo popularna piosenka), Stare numery, Jesteś mały, Na skos na wspak.

22.07.2006
23:25
smile
[106]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Lechu ---> Policję jeszcze wezwij :P

Deser ---> domyślam się, że BL w latach 80-tych do podstawówki chodzili, więc nie załapali się na pierwszą i prawdziwą falę :)

22.07.2006
23:32
smile
[107]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ech... czegoś takiego się już teraz nie gra. Bezpretensjonalny, postkomunistyczny punk.
Deser - mylę się ? Nie mam czasu na razie na ściąganie Hurtu :)

Nie ogolony, źle ubrany
Idzie ulicą sztajmeks najebany
Mieszka w śmietniku, butelki zbiera
Szanują go ludzie bo śmieci wspiera

Sztajmeks x4

Kiedy wchodzi do spożywczego
Każdy się odsuwa bo śmierdzi od niego
Zna go policja i pogotowie
Gdy się zapytasz każdy ci odpowie

Sztajmeks x4

Nie ogolony, źle ubrany
Idzie ulicą sztajmeks najebany
Mieszka w śmietniku, butelki zbiera
Szanują go ludzie bo śmieci wspiera

Sztajmeks x4

Kiedy wchodzi do spożywczego
Każdy się odsuwa bo śmierdzi od niego
Zna go policja i pogotowie
Gdy się zapytasz każdy ci odpowie

Sztajmeks x4

Blade

22.07.2006
23:39
smile
[108]

Deser [ neurodeser ]

Piotrasq - fala nie jest wazna :) Tekst powyżej własnie decyduje o tym, ze loki mi nie mogą się podobać. Za proste :)


Zorka 5

Aparatem Zorka 5 zrobiłem kilka zdjęć
Cztery kolorowe i cztery czarno-białe
Dwa były niebieskie, dwa były niebieskie
Dwa były niebieskie, a jedno jakieś białe

Na jednym byłem ja
Na drugim zaś był Jah

A na tym tutaj z boku grzebię sobie w kroku…

Fotografowałem dziewczynkę bardzo małą
Miała ładne butki, kokardę, trzy podbródki
Nosiła je na tacy, nosiła je na tacy,
Nosiła je na tacy i w ogóle była cacy

Nosiła je na tacy, nosiła je na tacy,
Nosiła je na tacy i w ogóle była cacy
-------------------------------------------------------
Hurt

22.07.2006
23:41
smile
[109]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Eee tam - ty, to jak moja Bożena: tekst najważniejszy. A dla mnie liczy się muzyka. I tekst nie jest mi do tego potrzebny...

22.07.2006
23:46
smile
[110]

Deser [ neurodeser ]

U mnie musi grac jedno z drugim. Inaczej nie strawię. Tak mam i nic nie poradzę (zresztą, wcale nie chcę).

22.07.2006
23:53
smile
[111]

Deser [ neurodeser ]

Piwko i bujamy sie :)

Vavamuffin - Horn's heart (rmx by Tom Horn)

nie nie nie nie obchodzą mnie wasze walki kogutów
ja chcę zrobić jedna setną tego dobrego co zrobił Desmond Tutu
trututututu to grają zmarli nieumarli Mahatma Gandhi i Robert Nesta Marley
to prawdziwa moc a nie przemocy system karli
są tacy bracie którzy przemocy się oparli
to prawdziwa moc a nie przemocy system karli
są tacy bracie którzy przemocy się oparli
wadli wadli wadliwe to myślenie
przemoc wódka koks po garderobach się pieprzenie
nie bawi już stagnacja nie bawi mnie tylko siedzenie
o tym nawija Vavamuffin i Zjednoczenie

słuchaj słuchaj słuchaj swego serca
za wszystko będzie zapłata
słuchaj słuchaj słuchaj swego serca
ktoś patrzy tu na ciebie każdego dnia man
słuchaj słuchaj słuchaj swego serca
za wszystko będzie zapłata
słuchaj słuchaj słuchaj swego serca
ktoś patrzy tu na ciebie każdego dnia man

jesteś na scenie w porządalu i co dalej
weź odrobinę sensu i mysli do swoich nawijek nalej
szalej... otumanienie sukcesem
ja nie jestem prorokiem ni Izajaszem ni Mousesem
ja staram staram staram staram się staram
patrzeniem i opisywaniem w swoim ragga się tutaj param
param param param parami słowa ustawiam
na mentalnę rewolucję myśli nastawiam
to nie jest pouczenie to jest krzyk rozpaczy
a coraz więcej tutaj lirycznych siepaczy
ale to jeszcze nic za parę lat zobaczysz
srebrna kulą czarny gnat dokładnie cię odznaczy
wychowany na twoich słowach dopadnie cię morderca
a Pablopavo tutaj liryczny innowierca
wychowany na twoich słowach dopadnie cię morderca
a Pablopavo tutaj liryczny innowierca

zobacz zobacz zobacz zobacz co się dzieje każdy pali a nikt nic nie sieje
zobacz zobacz zobacz zobacz jaka granda szaleje u władzy polityków groźna banda
pomimo kilku pozytywnych wyjątków
życie tylu ludzi się sprowadza do majątku
szaleństwo szaleństwo szaleństwo
zobacz człowieku oni mówią społeczeństwo

Jah Jah too much suffer arround me
Jah Jah i can't believe whoai
Jah Jah you must heal this situation
Jah Jah couse i am so small
Jah Jah too much suffer arround me
Jah Jah i can't believe whoai
Jah Jah you must heal this situation
Jah Jah couse you are the great

22.07.2006
23:54
smile
[112]

Lechiander [ Wardancer ]

Cholerne punczury!

22.07.2006
23:55
smile
[113]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Nie znaju, to sie nie bujaju.

22.07.2006
23:56
smile
[114]

Lechiander [ Wardancer ]

Znaju, znaju, ale się nie udzielaju i żartuju.

23.07.2006
00:02
smile
[115]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Bo bez piwu sie trzymaju.

23.07.2006
00:08
smile
[116]

Deser [ neurodeser ]

Klasyk :)

Aguirre

Zostaw ten kraj przed tobą raj
uważaj tam zostaniesz sam
nigdy nie wrócisz nigdy nie zginiesz
dokąd uciekasz, dokąd tak płyniesz?

Aguirre aguirre
aguirre aguirre

Zatrzymaj czas uwolnij nas
słyszysz ich jęk? Zabij ten lęk
Nigdy nie wrócisz, nigdy nie zginiesz
dokąd uciekasz dokąd tak płyniesz

Aguirre aguirre
aguirre aguirre

Statek na drzewie czeka na ciebie
twoje marzenia ślepe spojrzenia
nigdy nie wrócisz nigdy nie zginiesz
dokąd uciekasz dokąd tak płyniesz

Aguirre aguirre
aguirre aguirre
aguirre aguirre
aguirre aguirre

23.07.2006
00:10
smile
[117]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

No tak. Jak mogłem zapomnieć ?

23.07.2006
00:12
smile
[118]

Deser [ neurodeser ]

- Jak powstała Siekiera?

- Na podwórku. Przesiadywaliśmy tam godzinami gadając i paląc papierosy. Założyliśmy więc zespół, bo okazało się, że w empiku w piwnicy jest wolna kanciapa. Chyba miesiąc później kumpel, który studiował w Lublinie zorganizował nam koncert. Okazało się, że oprócz nas mają zagrać inne zespoły: Dezerter, Abaddon i Kult -wielkie już gwiazdy. W garderobie narobiliśmy takiego syfu po pijanemu, że wszyscy się bali do nas podejść. Wszyscy pytali: kto to jest? Szczególnie zainteresował się nami chłopak z Warszawy Grzegorz Brzozowicz, który wtedy był menadżerem Kultu. Mieliśmy zagrać na początku, ale okazało się, że nasz perkusista jest nieprzytomny. Próbowaliśmy więc szybko przeszkolić pałkera z zespołu Abaddon. Chłopak trochę się bał, więc w końcu nie wystąpiliśmy. Brzozie chyba się spodobały nasze "występy" w garderobie, i zaproponował nam koncert w Warszawie w klubie Remont za trzy miesiące. Już po otrzeźwieniu byliśmy tym bardzo podekscytowani. Doszliśmy do wniosku, że lepiej jak zrobimy szybko własny repertuar. Tomek Adamski napisał genialne teksty. Sztuka wyszła niesamowita. W Warszawie doszło do konfrontacji z tamtejszą załogą , była bijatyka i to wtedy rzucony został przez Adamskiego po raz pierwszy słynny tekst: świry do przodu próchno za drzwi

- Miałeś do czynienia z cenzurą?

- Nigdy nie byłem na ul. Mysiej. Przed koncertami na festiwalach oddawaliśmy do cenzury teksty nieistniejące. Nigdy nie było wpadki. Raz tylko byłem świadkiem cenzorskiej ingerencji w Jarocinie. Mrówa z zespołem Immanuel na próbie zaśpiewał piosenkę: "nie potrzebne nam CIA/ nie potrzebne nam PZPR". I zespół nie mógł wystąpić. Cenzura zresztą była bezsilna, bo każdy wiedział, o co chodzi. Nigdy nie pisałem tekstów politycznych. A różni interpretatorzy doszukiwali się tam, treści, na które sam bym nie wpadł. Na przykład gdzieś usłyszałem, że mój utwór "Aguirre" jest o emigracji. Cóż, ja, jako autor zawsze myślałem, że ta piosenka jest po prostu o filmie Herzoga "Aguirre, gniew Boży", o szaleństwie i zaślepieniu, o ludzkiej chciwości.

23.07.2006
00:26
smile
[119]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

U mnie w bloku na przeciwko trwa impreza. Z Mieczem Szcześniakiem w tle. Jestem bezsilny. Nie jestem bezczelny na tyle, żeby wystawić w oknie moje głośniki z punkiem na maxa...

23.07.2006
00:27
smile
[120]

pasterka [ Paranoid Android ]

jak masz Bad Religion to wystawiaj ;-)))

23.07.2006
00:27
[121]

Lechiander [ Wardancer ]

Współczuję! Kurwa, ze Szcżęsniakiem, OMG!

BTW wezwij policję. :-P

23.07.2006
00:35
smile
[122]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

w przerwie pomiędzy "Dymkami na dwa serca" kryknij: Albo zmienicie repertuar albo dzwonię na policję! :)

23.07.2006
00:39
smile
[123]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Zmienili repertuar na lata 60-te. Beach Boys, Paul Anka itp... a tam siedzi gówniarstwo dwudziestoletnie...

23.07.2006
00:59
smile
[124]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

"Psy i Koty" Bladych Loków, też świetna płyta...

23.07.2006
01:11
smile
[125]

pasterka [ Paranoid Android ]

a puszczaja good vibrations beach boysow? ;-D

23.07.2006
01:12
smile
[126]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Nie wiem. Zagłuszam ich.

23.07.2006
01:14
smile
[127]

pasterka [ Paranoid Android ]

jesli Bad Religion to pop[ieram:

Bad Religion: To Another Abyss

Not long ago, and yet the image is so vague
I hesitate to label it a memory
There was a show of local color and I failed to stray
Cause I had nothing to offer but insufficiency

And you know that it’s such a bitch
When you learn to scratch that itch
A blatant fallibility
Sooner to some, but eventually
All gets pointed in the same direction
While the human masses and their vain conceptions
Obliterate each other with impunity
And you wonder, “what’s in this for me?”

To another abyss
To no avail
The search is bound to fail
To another abyss
To no avail
So long ago I set sail
And it chills me to the bone
That I’m so far away from home
To another abyss

So what should I do now? What should I celebrate?
Given finite means and a penchant to depreciate
How can I still avow and depend upon a state
That cares nothing for my happiness, welfare, or fate?

And I know I can’t explain
The commotion in my brain
Like a terrifying reality
Deconstructed but inadequately
All gets pointed in the same direction
While the human masses and their vain conceptions
Obliterate each other with impunity
And release the weight of history

So long ago, so long ago…oh, I set sail
And I’m struggling on the way
And I’m waiting for the day (to another abyss)
And I’m looking for the way back home (to another abyss)
So far away (to another abyss)
So far away (to another abyss)
(to another abyss) So far away
(to another abyss)

23.07.2006
01:15
smile
[128]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Cocomo nie zagłuszysz :)

23.07.2006
04:54
smile
[129]

TrzyKawki [ smok trojański ]

U mnie musi grac jedno z drugim. (muza z tekstem) Inaczej nie strawię.

No jasne! Dlatego tak lubisz Fermina dajmy na to :-]

23.07.2006
07:00
smile
[130]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No ladnie, cale noc sie darły :-D

23.07.2006
07:20
smile
[131]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Pijaki!

23.07.2006
07:34
smile
[132]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Udalo mi się cyknąć świetne zdjęcie ... (ktoś mnie poprosił o wizerunek facjaty). Nie narzekać na ostrość - tak ma być!

Nieuchwytny TrzyKawki (nowe wcielenie Fantomasza) :


(ewentualnie nowy image Anny Muchy)

23.07.2006
08:00
smile
[133]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aaaaaa, Lechutek, spiesze wyjasnic - ryby tez sie usypia. Nie od razu do klopa, tylko najpierw trzeba uspic. Ciekawe, czy ktos wie jak to sie robi? :-)

23.07.2006
08:22
smile
[134]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Przeczytałem, że najlepszą metodą jest przedawkowanie środka znieczulającego dla ryb. A jak Ty to robisz?

23.07.2006
08:28
[135]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lodowka. Odlawiam rybe, wkladam do sloika z woda z akwarium i wstawiam do lodowki (nie do zamrazarki). Temperatura powoli spada, a rypka zasypia. Mowia, ze nieodczuwalne dla ryb.

23.07.2006
08:39
[136]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Z tego co na ten tamat czytałem - zdania są podzielone. Ale nie roszczę sobie pretensji do bycia ekspertem. Przeczytałem tylko dwie stronki i odrobinę na forach dyskusyjnych. Z ciekawości.

23.07.2006
10:25
smile
[137]

Deser [ neurodeser ]

Dobry :)

Kawek - Fajne zdjęcie :) Co do Fermina... toć chyba widziałes jego stronę. Tłumaczenia z euskara są na pięć języków. Na wkładce do In-komunikazioa są nawet teksty po polsku :)

23.07.2006
10:27
smile
[138]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A dobry. Wybieram się do sklepu - idziesz się przejść?

23.07.2006
10:31
[139]

Lechiander [ Wardancer ]

Spać... <zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeew>

Kurde, a karpia to się jak zabija w takim razie?

23.07.2006
10:54
smile
[140]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

guten morgen :P

karpia się wali w czoło.

23.07.2006
12:46
smile
[141]

Deser [ neurodeser ]

Kawek - ile dostałes za rolę Riddicka w filmie ? :D Może część przepijemy ? :D

23.07.2006
13:24
smile
[142]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Salam Alejkum, Shalom
Niechaj pokój spłynie tutaj na każdy dom
Salam Alejkum, Shalom
Niechaj pokój spłynie tutaj na każdy dom
Salam Alejkum, Shalom
Niechaj pokój spłynie tutaj na każdy dom
Salam Alejkum, Shalom
Nieważne daleko czy blisko stąd
Salam Alejkum, Shalom
Salam Alejkum, Shalom Ziom !
Salam Alejkum, Shalom
Salam Alejkum, Shalom Ziom !

23.07.2006
15:12
smile
[143]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Piotrasq - Pijemy coś?

23.07.2006
15:25
smile
[144]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Nie.

23.07.2006
15:28
smile
[145]

Lechiander [ Wardancer ]

23.07.2006
15:30
smile
[146]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Łaj? :-D

23.07.2006
15:39
smile
[147]

Deser [ neurodeser ]

Nie pijemy ? *wstrząśnięty i zmieszany*

23.07.2006
15:39
smile
[148]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Łamiesz się, Dominik?

23.07.2006
15:41
smile
[149]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czecia szkocka... I pare piw... Jutro bede plakal...

23.07.2006
15:42
smile
[150]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ja na razie tylko czy pifa ...

23.07.2006
15:46
smile
[151]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ooooo szcsesliwczeeeee! :-)

23.07.2006
15:48
smile
[152]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Tri martolod yaouank... la la la...

Zapuszczę kiedyś SHOUTcasta i cała Karczma będzie tego mogla słuchac na okrągło :-D

23.07.2006
16:02
smile
[153]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ils pleurent mais moi je reste
Et je le dis sans conteste
J'y suis j'y reste
J'y suis j'y reste

23.07.2006
16:04
smile
[154]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

penkła wam kiedyś rama w roweże?

23.07.2006
16:05
smile
[155]

Akkai [ Konsul ]

Trzłowieku! Mnustwo razy!

23.07.2006
16:09
smile
[156]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Smoczyska, trzeba powiedzieć sobie jasno, jesteśmy notorycznie inwy... iniw... ingly.... podglądani.

23.07.2006
16:28
[157]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Aluminiowa?

23.07.2006
17:03
smile
[158]

Lechiander [ Wardancer ]

piokos ---> A coś Ty z tą ramą wyprawiał i dlaczego taki złom zakupiwszy? :-)

23.07.2006
18:37
smile
[159]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

wy to wszystko bierzecie na poważnie :P

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5286581&N=1

23.07.2006
19:12
smile
[160]

Deser [ neurodeser ]

Lechu - zauważył, że pukałem w gg ? :) Dzwonić chce :D (jak wroce z wyprawy po piwo)

rothon - żyjesz ? :)

23.07.2006
19:26
smile
[161]

Lechiander [ Wardancer ]

Deser ----> He he, własnie zasiadłem, żeby napisać, że już niedziela i nic. :-P
Kompać siem idem. Za godzinem możem byk? :-)
Na gadzie nic nie doszedło. :-/

23.07.2006
19:28
smile
[162]

lizard [ Generaďż˝ ]

Gdy browar z cysterny mój pęcherz wypełni
Wtedy do kibla swój kieruję krok
Wolno się zbliżam rozporek rozpinam
Małego wyjmuję oddaje mocz

ref.
Leję leję i głośno się śmieję
Śpiewam sobie śpiewam, że wszystko olewam

Dzwoni mocz o muszlę, ja se bąka puszczam
Przyjemny zapach i miły dźwięk
Leci strumień leci, złoty aż się świeci
Zwieracze otwarte odlewam się

ref.
Leję leję i głośno się śmieję
Śpiewam sobie śpiewam, że wszystko olewam

Pęcherz się kurczy w brzuchu aż mi burczy
Przecież nie mogę wiecznie lać
Zwieracze blokuje kropelki strzepuję
Znowu mogę browar w siebie lać


ref.
Leje, leję, browar w siebie leję
Śpiewam sobie śpiewam, że wszystko olewam


23.07.2006
19:54
smile
[163]

Deser [ neurodeser ]

Lechu - zadzwonie o 21 :) Juz sie na gg nie wysilam, bo albo zgłupło albo mam złe :D

23.07.2006
20:12
[164]

Lechiander [ Wardancer ]

Deser ---> Już jezdem. :-)
Jeśli w katalogu publicznym figuruje niejaki Lechiander i nic poza tym, to masz dobry numer.

23.07.2006
21:12
smile
[165]

Deser [ neurodeser ]

telefonia działa :D

Just how I looked them in Panama
I looked how them hold Antonio Noriega
But what if I send him a little ganja
This not a ganja that them really fraida
There is so much drugs in the America
A cocaine sold on every corna
So this not a ganja that them really fraida
Not a little ganja sansemilla
Now a days George double 'u' Bush
Wants to get Saddam into ambush
But what if we had send him some callie weed
So that Iraq would not have to bleed
It is not a joke
Just holly smoke
Alla this war would not have be invoked
Just put some peace into chalice
And nothing good is gonna be missed

Legalize it , Legalize it
Legalize it , Legalize it, legalize it

23.07.2006
22:34
smile
[166]

Lechiander [ Wardancer ]

Deser ---> Dawaj smoczka!!!

Branoc all. ;-)

23.07.2006
23:01
smile
[167]

Deser [ neurodeser ]

Lechu - jest :)

Niedawno był specjalny festiwal smoka w gw :) Oczywiście poszli po poprawnie pozytywnej linii i smok był ok :D Tłuklismy mutanty i jakiś zdechlaków. Za specjalne gifty mozna było dostać maskę która prezentuję na mojej assce :)

edit: skleroza - takie imprezy są zwykle lykendowe. mam jeszcze ciasteczkowa tarcze i luk ze swiat zimowych :) No i wtedy mozna bylo rzucac sie sniezkami na arenie.

24.07.2006
00:11
smile
[168]

Deser [ neurodeser ]

Szkolne mundurki - nowa inicjatywa R. Giertycha

Podziękowania za dotychczasowe wsparcie przez Radio Maryja przekazał w niedzielę dyrektorowi rozgłośni premier Jarosław Kaczyński. W TV Trwam i Radiu Maryja szef gabinetu prezentował założenia programu swego rządu.
"Nie byłoby tego, co teraz jest w Polsce, nie byłoby tej próby naprawy Rzeczypospolitej, gdyby nie ojciec dyrektor, ojcowie, siostry Nazaretanki i wszyscy którzy prowadzą tę niezwykłą instytucję. Tak atakowaną, a tak bardzo zasłużoną dla Kościoła, ale także dla Rzeczypospolitej"

Picie alkoholu czterokrotnie zwiększa ryzyko fizycznych urazów - informuje serwis "EurekAlert".

Dobranoc :D

24.07.2006
00:22
smile
[169]

Deser [ neurodeser ]

W ministerstwie niesprawiedliwości
Dzielą właśnie łupy
W ministerstwie chorób i śmierci
Wirusy i kościotrupy
Minister chamstwa i kiczu
Przydziela dotacje hipokrytom
A minister przemocy
Wręcza ordery bandytom

Nierząd w rządzie rząd w nierządzie
Najgłośniej krzyczy ten co najwyżej siądzie

W ministerstwie bezrobocia
Minister biedy i korupcji
W obecności urzędników
Liczy dochód z prostytucji
Szef resortu nieuków
I rzecznik prasowy nierządu
Rżną w pokera piją wódę
Przekupili prezesa samosądu

Wyrąbać lasy kazał
Minister zagłady środowiska
W urzędzie do spraw chaosu
Leją się po pyskach
Zajęto się też w ministerstwie
Wzrostem gospodarczym
Zwiększono wpływy budżetu
Z przemytu i haraczu

Nierząd w rządzie rząd w nierządzie
Najgłośniej krzyczy ten co najwyżej siądzie
-------------------------------------------------------
Dezerter

24.07.2006
05:16
smile
[170]

Tofu [ Zrzędołak ]

Czeeeeść...

Ech, poniedziałek... Obudziłem się o trzeciej nad ranem bo nie miałem czym oddychać - włączenie klimatyzacji specjalnie nie pomogło - mimo zamkniętych okien po szybach płynęły mi strugi wody. Od wewnątrz :/

Za oknem znowu leje, jestem śpiący, wkurzony na cały świat i nie mam więcej piwa w lodówce. Grr, w takie dni jak dziś najchętniej nie wstawałbym w ogóle z łóżka gdybym miał łóżko...

24.07.2006
07:18
smile
[171]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Pozwolicie, ze zaczne od zalozenia odcinka? ;-)

Juz. Zapraszam: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5288588&N=1

24.07.2006
07:21
smile
[172]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Aha.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.