GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dwa pytania do Soula.

17.07.2006
13:50
[1]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Dwa pytania do Soula.

1. Czy mozesz zdradzic jak ksztaltuje sie udzial przegladarek wsrod czytelnikow GOLa?

2. Jak jako "kierownik" firmy w branzy internetowej zaopatrujesz sie na ostatnia mode pt. "Web 2.0"?

17.07.2006
15:54
smile
[2]

LooZ^ [ be free like a bird ]

up ^^

eJay: co mi tu kropkujesz? ;)

17.07.2006
15:55
smile
[3]

eJay [ Gladiator ]

.

17.07.2006
18:34
[4]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Soul nie mial jechac na wakacje? ;)

17.07.2006
18:50
[5]

Soulcatcher [ Admin ]

1. ponad 80% IE
2. dobrze się zapatruję, jakkolwiek nie wiem czy ty wiesz co to oznacza i ze coś co jest nazywane "Web 2.0" jest tylko próbą opisu ewolucji internetu

17.07.2006
18:52
smile
[6]

^quqoch^ [ Patryk ]

Widzisz, LooZ, Soul musiał nawet Ciebie wgnieść w ubitą ziemię pokazując Ci Twoją niekompetencję.

17.07.2006
18:54
smile
[7]

MAROLL [ Legend ]

Aż 80% IE 0_o Jestem zaskoczony. Myślałem, że większośc będzie IE, ale coś koło 40%, a reszta to Fire Fox, Opera ew. Maxthon czy Avant...

17.07.2006
18:54
smile
[8]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

... i dezaprobatę dla GOLa

Maroll => i co się wcinasz między wódkę a zakąskę?:P

17.07.2006
18:54
smile
[9]

^quqoch^ [ Patryk ]

MAROLL> Bo tak może być...

piokos> Tak określiłeś się zakąską, a mnie wódką? Dobra nasza :) .

17.07.2006
18:58
smile
[10]

Soulcatcher [ Admin ]

przyznam się że nie podejrzewam was o to że wiecie dlaczego mówienie o "Web 2.0" jest najczęściej przejawem braku wiedzy na ten temat.

17.07.2006
18:59
smile
[11]

^quqoch^ [ Patryk ]

A nie podejrzewałeś, albowiem?...

Poza tym jak można cokolwiek wiedzieć o czymkolwiek nie mówiąc o tem?

17.07.2006
19:00
[12]

Soulcatcher [ Admin ]

^quqoch^ ---> ciebie nie

17.07.2006
19:00
smile
[13]

^quqoch^ [ Patryk ]

Wiem. Nie robisz na mnie wrażenia.



Dobra, wychodzę z wątku bo znowu dostanę po dupie.

Jeszcze tylko Wiki, by pokazać, że to żadna czarnia magia, na jaką jest kreaowana:

17.07.2006
19:05
smile
[14]

MAROLL [ Legend ]

Coward !!

17.07.2006
19:10
[15]

Soulcatcher [ Admin ]

^quqoch^ ---> no własnie że nie, niestety tu ci umiejętność wyszukiwania w google nie pomoze specjalnie ponieważ nie ma spójnej definicji tego co to jest Web 2.0. Wręcz wiele osób uważa że pojęcie Web 2.0 to tylko marketingowy kit bez znaczenia. To że Wiki pisze to co pisze o Web 2.0 to nic dziwnego ponieważ samo się uważa za sztandarowego przedstawiciela Web 2.0.

Jeżeli podajesz przykład Wiki to w tym aspekcie porównywanie encyklopedii tworzonej przez czytelników do encyklopedii tworzonej przez fachowców jest raczej degradacją niż ewolucją więc zjawisko to powinno się nazywać Web 1/2 a nie Web 2.0.

17.07.2006
19:13
smile
[16]

^quqoch^ [ Patryk ]

Żadnego przykładu nie podałem (przepraszam, że nadal tu siedzę, ale czuję się w obowiązku odpowiedzieć), po prostu dałem link do Wiki, bez żadnego komentarza. Poza tym nigdzie nie twierdzę też, że wiem o Necie tyle co Pan Wojciech, przecież nie kształcę się w tym kierunku ani nie pracuję w branży IT. Studiuję psychologię i amerykanistykę i w tych polach może potrafię się wypowiedzieć (szczególnie w amer., ale nie czekając na argument, wiem, wiem, mieszkał Pan w Stanach).

17.07.2006
19:14
[17]

Soulcatcher [ Admin ]

^quqoch^ ---> choć po chwili zastanowienia dochodzę do wniosku że wiem co to jest Web 2.0, jest to zjawisko polegające na tym że ^quqoch^ uważa że zna dzięki internetowi odpowiedzi na wszystkie pytania, to jest Web 2.0

17.07.2006
19:17
[18]

^quqoch^ [ Patryk ]

Aha, no to masz przenikliwy umysł.

17.07.2006
19:17
[19]

Soulcatcher [ Admin ]

I to że ^quqoch^ czuje się w obowiązku odpowiedzieć na każde nawet nie skierowane do niego pytanie, nawet jeżeli jego temtyka jest mu całkowicie nieznana.

Jeżeli już masz dawać linka to daj go w standardach Web 1.0 czyli do czegoś co jest podpisane i napisane przez kogoś kto się na tym zna.



w tym artukule na kilku stronach masz próbę wytłumaczenia znawiska Web 2.0

17.07.2006
19:25
[20]

Soulcatcher [ Admin ]

o, nawet na Wiki jest bardzo dobry opis tego jak ja do Web 2.0 podchodzę:

Conversely, when a website proclaims itself "Web 2.0" for the use of some trivial feature such as blogs or gradient boxes, it is generally more of an attempt at self-promotion than an actual endorsement of the ideas behind Web 2.0. It has sometimes been reduced to simply a marketing buzzword, like 'synergy', that can mean whatever a salesperson wants it to do, with little connection to most of the good, but unrelated ideas that it is based on.

17.07.2006
19:37
smile
[21]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

w tym wątku nikt nie wie co to jest Web 2.0, a jak dysputa się toczyyy....

17.07.2006
19:41
[22]

Soulcatcher [ Admin ]

piokos ---> w pierwszej wypowiedzi podałem najlepszą definicję na jaką mnie stać: Próba opisu ewolucji internetu.

17.07.2006
19:48
smile
[23]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

to w takim razie nie załapałem, bo bylem prekonany, że Web 2.0 to zupełnie coś innego.

17.07.2006
19:49
[24]

Soulcatcher [ Admin ]

piokos ---> no właśnie, chętnie posłucham co masz na ten temat do powiedzenia.

17.07.2006
20:05
[25]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Myślę, że to już padło w tym wątku. Miałem na myśli np. Wikipedię, bolgi tworzone przez internautów. A żebym nie odchodził daleko od swoich zainteresowań to nawet podciągnę pod to , co też uważam za swoisty blog.
Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o branżę internetową, ba nawet nie potrafię jeszcze zrobić jakiejś strony internetowej na której nic by nie było.

Jeżeli podajesz przykład Wiki to w tym aspekcie porównywanie encyklopedii tworzonej przez czytelników do encyklopedii tworzonej przez fachowców jest raczej degradacją niż ewolucją więc zjawisko to powinno się nazywać Web 1/2 a nie Web 2.0.

Może i masz rację, ale będę w stanie zweryfikować Twoje zdanie za x miesięcy/lat.

17.07.2006
21:49
smile
[26]

Widzący [ Senator ]

Moim skromniutkim zdaniem to jest takie dmuchanie w banie żeby w branży się działo. I deliberują, jest coś albo nie jest, dobrze byłoby to jakoś zjeść, ale nikt nie wie czy to gotować, żreć na surowo czy też smażyć.
Zgraja kombinatorów myśli jak na tym zarobić a według mojego oka nic z tego nie wyniknie oprócz wejścia do sieci jeszcze większej ilości ludzi co samo w sobie jest największym zyskiem.
To jak szukanie dzieł sztuki w oceanie młodzieńczych wierszy, opowiadań i powieści, jedyny prawdziwy zysk to większa sprzedaż kajetów, ołówków no i ogrom wiedzy zdobyty przez niedoszłych Mickiewiczów i Prusów.

17.07.2006
23:43
[27]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Soul : Interesuje sie idea "web 2.0" (zreszta, nie bez kozery wzialem to w cudzyslow), dlatego zapytalem o twoje zdanie na ten temat. Nie wiem skad taka dziwna agresja/niechec wobec mojej osoby. Jako ze idea web 2.0 jest tak mocno nieopisana chcialem poznac twoje zdanie na ten temat. Znam opinie glownie felietonistow i "specjalistow", a nie znam opinii ludzi ktorzy na internecie w Polsce zarabiaja i chcialem ja poznac. Jesli tak uraga ci uwazanie cie za pewnego rodzaju autorytet to wybacz.

17.07.2006
23:56
[28]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

MAROLL -> A czy Maxthon i Avant nie są przypadkiem tylko nakładkami na IE i przez to są rozpoznawane jako IE?

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.