GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy rodzice bez pytania wchodzą do waszego pokoju?

09.07.2006
20:49
[1]

xircom [ Generaďż˝ ]

Czy rodzice bez pytania wchodzą do waszego pokoju?

U mnie ostatnio jak wyjechalem Starsza zrobiła przeszukanie mojego pokoju i znalazła wiele rzeczy, których nie chciałbym, aby widziała. Często też wchodzi bez pukania jak coś tam robię.

Jak z tym jest u Was? Macie prywatność w swoim pokoju?

09.07.2006
20:51
smile
[2]

Ellanel [ Astral Traveler ]

W czasie roku akademickiego nie muszę się o to martwić.
A w wakacje to już "nauczyłem" rodziców, że jak słyszą jakieś dźwięki z pokoju(i to nie jest to co myślicie ;)to mają nie wchodzić ;) To samo kiedy mnie nie ma.

09.07.2006
20:51
[3]

KogUteX [ cziken ]

Wchodzi kiedy chce, ale nie chowam świerszczyków pod łóżkiem.

09.07.2006
20:51
smile
[4]

cycu2003 [ Legend ]

ja mieszkam w mieszkaniu wiec wchodza caly czas bez pukania. Chyba ze ktos mnie wlasnie odwiedza

09.07.2006
20:52
[5]

Piotrek.K [ Dervish ]

Nie ukrywam az tak wiele przed rodzicami by sie bac o prywatnosc ;). Wala sie tylko tu czy uwdzie jakas puszka, ale poki nie jestem nawalony w trzy dupy to nie ma problemu ;)

PS> A jak sie tak boisz prywatnosci to sie wyprowadz, problemy od razu przestana istniec...

09.07.2006
20:52
[6]

igier01 [ Konsul ]

wchodzą kiedy im sie chce

09.07.2006
20:54
[7]

Sznurówka [ Pretorianin ]

ojciec sie nauczyl pukac.. a matka mnie wola.. a brata slysze jak idzie po schodach w strone mojego pokoju... ;)

09.07.2006
20:57
smile
[8]

Coy2K [ Veteran ]

nie mam powodow do tego zeby miec zamek w drzwiach, tak samo jak i nie przeszkadza mi gdy rodzice wchodzą do pokoju, czasem jest to tylko irytujące jak ogladam film, a matka przychodzi i pyta sie co jadlem na obiad :PPP

09.07.2006
20:58
smile
[9]

General E'qunix [ Nobody likes me ]

Rodzice wchodzą bez pukania. Ale ja i tak zawsze wiem kiedy wejdą :>

09.07.2006
20:58
smile
[10]

techi [ Dębowy Przyjaciel Żubra ]

Wchodzą;)
Ale za cholere nie mogę ich oduczyć sprzątania;)
Już 2 flaszki mi zabrali;)


P.S. Odebrałem je potem z barku;)

09.07.2006
21:00
smile
[11]

Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]

Włażą bez pukania; To tak jak muchy, wlatują przez okno do mojego pokoju i wylatują. W obu przypadkach nic nie poradzę... Strasznie to irytuje...

09.07.2006
21:01
[12]

Łysack [ Mr. Loverman ]

do mnie zazwyczaj wchodzą, mam zamiar wyciszyć sobie drzwi i pozakładać zamki. wyciszyć, bo nie mogę sobie słuchać spokojnie muzyki po północy, a zamki po to, że zazwyczaj robię takie rzeczy, że nie lubię jak ktoś to widzi... mam tutaj na myśli na przykład czas kiedy się uczę, kiedy czytam jakąś książkę, oglądam film, jestem z kimś itp...

09.07.2006
21:02
[13]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Coy2K --> Albo jak rozmawiasz przez telefon i się zaczyna dopytywać "A z kim rozmawiasz? A w jakiej sprawie?" To mnie najbardziej wkurza. A do pokoju w zasadzie starają się nie wchodzić. Współdzielę go z bratem i czasami mozna sę u nas zgubić :P
Zwłaszcza po tym, jak przywiozłem swoje rzeczy z mieszkania w Lublinie na czas wakacji. Do tej pory właściwie tylko ubrania rozpakowałem a reszta (czasopisma, zeszyty, płyty itp) leży w torbach w całym pokoju :P

09.07.2006
21:05
smile
[14]

Kozi2004 [ Generaďż˝ ]

Jak mnie niema to wchodzą do mojego pokoju. A jak jestem to nie pukają. I tak niczego przed nimi nie chowam

09.07.2006
21:08
[15]

Coy2K [ Veteran ]

Narmo z tym telefonem juz matkę nauczyłem zeby mi nie przerywała i nie zadawała głupich pytan :)

09.07.2006
21:12
[16]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Coy2K --> Moja jest ciągle na etapie szkolenia. Teraz co chwilę muszę podchodzić do drzwi, otwierać je i pytać się matki czego chce. Oczywiście nawet nie usłyszałem pukania ani nic takiego. "przypadkiem" uznałem, że może w danej chwili czegoś chcieć ode mnie czy z pokoju i sam postanowiłem pójść się zapytać. Traf chciał, że zawsze spotykałem ją tuż przed drzwiami ;)

09.07.2006
21:13
smile
[17]

Gaara [ Senator ]

Ja też niczego przed nimi nie chowam... ale wkurza mnie to trochę jak mnie nie ma, przychodzę... a tu LSD mi zniknęło:P Idę do ojca zapytać się czy mi nie zabrał... a On już nie kontaktuję:P

09.07.2006
21:17
smile
[18]

Ace_2005 [ The Summer ]

Przez pewien okres wchodzili, jak tylko chcieli. Aż pewnego, pięknego dnia zdenerwowałem się i kupiłem zamek, zamontowałem i teraz nikt już nie wchodzi. Nawet kiedy mnie nie ma w domu. Chyba, że kiedyś wrócę, a drzwi będą wyłamane, w co jednak szczerze wątpie:D

09.07.2006
21:22
[19]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

Narmo-->nawet nie wspominaj o telefonie, nie cierpię tego :P

Do pokoju rodzice wchodzą, niczego nie kryję, zresztą i tak by nic nie znaleźli.

Denerwuje mnie jeszcze gdy matka wypytuje się co robię przy kompie i wpatruję sie w to całe forum internetowe :)

09.07.2006
21:31
[20]

dev1 [ Legionista ]

U mnie w pokojach wogole nie ma drzwi, sa tylko przy kuchni :) Rodzice wchodza kiedy chca, bez pytania i nie jest to dla mnie zaden problem.

09.07.2006
21:38
[21]

xilk [ Centurion ]

Rzadko ale wchodzą, bo przez mój pokój wiedzie droga na balkon ;) Mi to wisi, i tak nieoglądam pornusów :P

09.07.2006
21:42
smile
[22]

Arxel [ Legend ]

hehe do mnie tez wchdoza :)
ale przypomnial mi sie filmik gdzie jakis mlodzik jest w swoim pokoju drzwi zamkniete - ale nie na klucz...
oglada sobie jakies show.. po chwili wchodzi jego matka a ten szybko przelacza na pornola... hehehe
widac niekotrzy niemoga ogladac niektorych rzeczy... (ale akcja z tym przelaczeniem na xxx film byla niezla :D)

09.07.2006
21:44
smile
[23]

Loon [ jaki by tu stopien? ]

Wchodzą i to mnie troche wkurza. Wychowali sie, ze to jest jakis pokoj wspolny i zero intymności ;). Wejdzie kiedy sie podoba, przyczepi sie o balagan, etc.

09.07.2006
21:47
[24]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Arxel --> To i tak nie jest jeszcze tak źle ;)
<spooofffed> ej, badaj akcje
<spooofffed> ogladam se w nocy pornola, walac konia
<spooofffed> nagle matka wchodzi do pokoju
<spooofffed> jedyne co zdazylem zrobic to zmienic kanal
<spooofffed> no i moja matka zastaje mnie z "interesem" w reku patrzacego na przemowienie Lecha Kaczynskiego

From bash.org.pl

09.07.2006
21:54
smile
[25]

Ace_2005 [ The Summer ]

Narmo [ nikt ]

Mocne!

09.07.2006
21:55
[26]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Niestety mama wciąż nie może się oduczyć, przyuczam ją więc zamkiem w drzwiach :>

09.07.2006
22:03
smile
[27]

Obiwan1992 [ Generaďż˝ ]

do mnie tez wchodza bez pukania. chyba im troche kultury zabraklo

09.07.2006
22:05
[28]

mirencjum [ operator kursora ]

Paudyn ---> A jak rodzice zaczną Ciebie przyuczać i będą zamykać pozostałą część mieszkania na zamki ? A jak zamkną kuchnię z lodówką ?

09.07.2006
22:06
[29]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

mirencjum ::> Mnie przyuczać nie trzeba, zawsze pukam przed wejściem.. za wyjątkiem lodówki rzecz jasna :oD

09.07.2006
22:09
smile
[30]

DeLordeyan [ The Edge ]

Tak, zazwyczaj otwierają drzwi z kopniaka.

09.07.2006
22:10
smile
[31]

Taikun44 [ Emissary Of Death ]

Czy rodzice bez pytania wchodzą do waszego pokoju?

Nie, wiedzą że gram w Tibie i mogą dostać krzesłem ;-)

09.07.2006
22:10
smile
[32]

Kam-El [ Generation X ]

do mnie do pokoju wchodzą bez pukania i kiedy chcą, ojciec to w sumie siedzi w nim czesciej i dłuzej niż ja sam ze wzgledu na komputer ... na szczescie nie robią mi rewizji mają do mnie zaufanie a to ze se wchodza kiedy chcą to chyba normalne wkońcu to ich dom i moga robić co zechcą, ja tu tylko sprzatam ;) ...

09.07.2006
22:13
[33]

thekid2 [ iLove ]

Ja mieszkam sam i nie mam problemów ;) I jakby ktoś pytał to mam 16 lat... dziwne nie ? :P

09.07.2006
22:34
smile
[34]

Gaara [ Senator ]

Narmo & Taikun -> HAHAHA:D:D:D

thekid2 -> oj dziwne dziwne:P

09.07.2006
22:49
[35]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

glownie krzyczy mama do mnie jak cos chce a jesli siedze z dziewczyna to puka...

09.07.2006
22:51
smile
[36]

Joshua1990 [ Konsul ]

Ellanel -> Juz kazdy wie co to za dźwięki :P

09.07.2006
22:58
[37]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Do mnie tez wchodza kiedy im sie chce tylko jak są
kumple albo laski to pukaja dla przypału :D

09.07.2006
23:15
[38]

AMDD [ Dwory Unia ]

moi po pewnym incydencie zawsze pukają:)

09.07.2006
23:19
smile
[39]

.:Jj:. [ The Force ]

"Bez pytania", raczej "bez pukania", no chyba że ktoś nie ma drzwi, ale wtedy pytanie bezsensowne :) Moi zawsze pukają.

09.07.2006
23:21
smile
[40]

***Half-Life*** [ Generaďż˝ ]

Wchodzą bez pukania (poza siostrami, które pytają się lub pukają) :)

Ale gdy mnie nie ma w domu to drzwi zostają zamknięte na klucz.

09.07.2006
23:22
smile
[41]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

xircom====> ale pociesz się , że ci do kibla nie wchodzą bez pukania.

09.07.2006
23:30
[42]

Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]

Nie no moi bez pytania nie wchodzą. Ja chcą wkroczyć do pokoju, to muszą najpierw zaczaić się pod drzwiami. Potem rzucają znienacka pytanie z dziedziny nauki/kultury. Jak nie odpowiem, lub odpowiem źle, to wchodzą.

09.07.2006
23:33
smile
[43]

Strodus [ Couch Potato ]

Zdarza się ale rzadko. Przeważnie pukają albo pytają czy nie pukam.

10.07.2006
00:02
smile
[44]

bartek [ ]

W moim domu wszystkie dzwi są otwarte, oprócz wejściowych i tych od kibla, kiedy ktoś w nim jest. Rodzice wchodzą do mnie kiedy chcą, ja wchodzę do nich i nigdy mi to nie przeszkadzało.

Drogie Bravo, czy jestem nienormalny?

10.07.2006
00:20
[45]

Trael [ 24th MEU ]

Włażą bez pukania, ale nie robią mi żadnych przeszukań ani przesłuchań. Ogólnie jeśli jestem z kimś to nie włażą. Przychodzą tylko wtedy kiedy coś odemnie chcą, ale nigdzie nie szperają ani nic nie konfiskują. Nie mam żadnych zamków, łańcuchów ani kłudek na drzwiach. Zawsze zostawiam otwarte. Jakoś moi starsi nie mają szpiegowskich zapędów i nie szperają mi po pokoju. Kwiestia zaufania :). Do poczty też mi nie zaglądaja :D

10.07.2006
01:32
[46]

UltRafaga [ Dragon Offspring ]

Oj włażą i to często. Starsza jak tylko usłyszy jakiś dźwięk z kompa nie pochodzący od gry to od razu pyta czy gadam z kuzynką przez gg. Ale już się przyzwyczaiłem.

10.07.2006
01:41
smile
[47]

Gaara [ Senator ]

Ja tam przed rodzicami trawy nie ukrywam;) jak chcą to im daję trochę:D

10.07.2006
01:42
[48]

kasztaneczuszek [ Legend ]

dla mnie to bez różnicy.. byle by mi nie przeszkadali jak jest u mnie jakiś gość a w szczegolnosci dziewczyna

10.07.2006
01:49
[49]

bialy kot [ FLCL ]

Do WASZEGO pokoju? Raczej do ICH pokoju, ktory calkiem przypadkiem tymczasowo zajmujecie, wylacznie dzieki ich zyczliwosci.

Moj pokoj zamykam tylko na noc, bo rano robi sie dosc glosno, a ja nie zawsze musze wstawac o 5 rano.

10.07.2006
01:52
smile
[50]

Gaara [ Senator ]

bialy kot -> dokładnie:P

10.07.2006
01:58
smile
[51]

Paul12 [ Buja ]

Wy to macie problemy... Moja matka ostatnio do kibla mi wbiła, akurat się podcierałem :/ I zamiast od razu zamknąć, to jeszcze zaczęła się tłumaczyć... "No bo zagapiłam się na ojca i nie zauważyłam, że się światło świeci!". Ogólnie śmiesznie było ;)

10.07.2006
02:52
[52]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Czy wchodzi bez pukania ? :) Tak jak potrzebuje chwili spokoju to mowie i nie wchodzi :). Baa mam nawet umowe ze jak potrzebuje miec wolne mieszkanie to sie wyprawi na dluzej do kolezanki czy pojdzie do kina :D
Czy rewiduje? Nie. Bo i po co :) 24 lata mam jak palilem papierosy i popielniczka lezaly na wierzchu. Jak chce isc sie napic prosze o butelke z barku (czasem przynosi z roboty jak lekarz ma za duzo i zlaski pielegniarce odda - zwykle sie zaopekuje takimi butelkami co maja sie marnowac ;). Kondomy wie ze leza w srodkowej szafce gorna polka (ba sama stwierdzila ze jak bedzie potrzebowac to porzyczy :) ).

A normalnie w srodku dnia (albo rano) - to przyleci z cieplm obiadkiem ;) (odejsc od kompa jak dluzsza chwila odpoczynku nie ma mowy ;) ) zwinie brudne naczynia czy wezmie rzeczy do przepasowania (jak wygladaja jak psu z gardla wyjete - a mi sie nie chce albo nie mam ochoty przeprasowac). Dziwne to takie ? :)


Bialy kot - wiesz ja mam udzial w tym mieszkaniu (spadek po ojcu) dozucam sie do mieszkania wiec raczej moge nazwac to moim pokojem :D

10.07.2006
03:02
[53]

reksio [ Q u e e r ]

Mieszkam sam, ale czasami gdy wpada starsza, to raczej widzi trzy popielniczki wypełnione po brzegi petami, czuje zaduch, widzi, że na fotelu leżą rzeczy dziewczyny, a pod szafą opróżniona butelka po Sophi.

11.07.2006
10:15
[54]

Apocalyptiq [ Konsul ]

Do mnie wchodza wszyscy kiedy tylko chca hehe. Mi to nie przeszkadza. Nic w tym pokoju takiego nie mam jak niektorzy i nic w nim nie robie, wiec nie widze przeszkod zeby wchodzili bez pukania:)

11.07.2006
10:24
[55]

Flet [ Fletomen ]

I co z tego, ze pukają jak nawet nie usłyszą "Proszę" to juz otwieraja i wchodza. Własciwie pukanie zlewa sie z dzwiekiem naciskanej klamki.

11.07.2006
10:29
smile
[56]

Polski_Rusek [ Centurion ]

Niestety tak...

11.07.2006
10:29
[57]

nutkaaa [ Panna B. ]

Matka zazwyczaj puka, ojciec nie ma bardzo ;) Ale i tak ich wizyty w moim pokoju nie należą do zbyt częstych (mieszkam piętro pod nimi nie chce im się pewnie schodzić :P) Kiedyś to co chwile miałam naloty bez pukania bo miałam pokój połączony z balkonem ;) Pod moją nieobecność nie zdarzyło im się nigdy, żeby przeszukiwali mój pokój.

11.07.2006
10:30
smile
[58]

Yaca Killer [ Regent ]

Hie, hie :) Ja sam dałem rodzicom klucz do mieszkania. Czasami jak mama zajrzy to zostawi kilka niespodzianek w lodówce, i otworzy okna jak ja zapomnę ;)

11.07.2006
10:34
[59]

koko spoko [ Konsul ]

hahahahahahahahahaahahahahahhahahahahahahahaahahahahaahahaa
Wchodzo ale jak juz ido to wystawiam puszke i muszo mi placic :D :D :P w koncu tez musze zyc

11.07.2006
10:48
[60]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

U mnie sie nauczyli wszyscy pukac. A jak nie chce zeby ktos przychodzil, to zamykam pokoj na klucz i gdy ktos cos chce, to mowi przez drzwi. Naglych wpadow do pokoju bez pukania, nie toleruje.

07.10.2006
18:14
[61]

xircom [ Generaďż˝ ]

Znalazlem dobre rozwiazanie, wyprowadzilem sie od rodzicow ;)

07.10.2006
18:17
[62]

Przemo_888 [ Piroman ]

Ja to mam pukanie 2 razy i wejście ale bez pytania.

07.10.2006
18:17
[63]

|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]

U mnie nie pukają

07.10.2006
18:38
smile
[64]

Misiak [ Pluszak ]

właśnie, jaki zamek polcilibyście lub zasówkę do drzwi wewnętrzych? :D

07.10.2006
18:45
[65]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Nikt nie puka

07.10.2006
18:45
[66]

gofer [ ]

Odkąd zaczęły mnie odwiedzać jakiekolwiek panny/przyjaciółki/koleżanki moi rodzice zawsze pukają, a czasem po prostu wołają mnie z innego pokoju. I nie wyobrażam sobie innego układu :)

07.10.2006
19:11
[67]

Kompo [ alkopoligamista ]

Tak jak bartek (post [44]).

A jeśli jest u mnie akurat dziewczyna to wołają mnie.

07.10.2006
19:14
[68]

Mogur [ Joga Burito ]

Tak, bo nie mam drzwi do pokoju...

07.10.2006
19:25
[69]

Wo_Ja_Ann [ Konsul ]

Jak coś chcą, to mnie wołają, ale jak potrzebuja wejsc, to pukają. Szczerze, to nie robi mi to roznicy :]

07.10.2006
19:26
[70]

blackfield [ Konsul ]

u mnie matka czasem robi szturm
otwiera drzwi, wyskakuje na srodek pokoju, powie cos od rzeczy i leci
a najbardziej mnie denerwuje trucie dupy jak ktos u mnie jest

07.10.2006
19:28
[71]

andrzej701 [ Pretorianin ]

xircom - a co przyłapali cie?

07.10.2006
19:33
[72]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Wchodzą bez pukania, ale mnie bardziej denerwuja, jak wchodzą, a potem drzwi nie zamykają...

07.10.2006
19:39
[73]

Ruinort [ Jónior ]

wchodza bez pukania ale oni szanuja moja prywatnosc i nie pzreszukuja mojego pokoju w poszukiwaniu jakis swierszczykow jak cos potzrebuja to pytaja czy cos takiego moza znalezc w moich 4 scianach

07.10.2006
20:54
[74]

Dony_Brasco [ Konsul ]

Mazzeo witaj w klubie! a jak im jeszcze zwroce uwage to juz jest masakra!

07.10.2006
20:56
[75]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Kiedys wchodzili,ale od czasu gdy mieszkam sam jakos przestali.Ciekawe czemu?...;)

07.10.2006
20:59
smile
[76]

malyb89 [ Centurion ]

xircom --> niezły wątek własnie miałem na mysli go założy zeby przekonac sie że nie jestem sam:)u mnie wchodzą kiedy chca i po 1 sekundzie wychodzą,Mazzeo i Dony_Brasco->u mnie tak samo ;)

07.10.2006
23:59
[77]

Erazor_XX [ give it to me baby! ]

Tak, wchodzą. Znajdują też różne dziwne rzeczy. Ostatnio jak mnie nie było w domu to kochana mama znalazła całkowicie przypadkiem skitrane w pokoju litr cytrynówki (wódki robionej na spirytusie z domieszką cytryn i wody. SKARB!). Usłyszałem tylko: "Krzysiu znalazłam coś co pachniało spirytusem. Wylałam to do zlewu. Piłeś to?"

08.10.2006
00:00
[78]

White Star [ Legend ]

Wchodzili... dlatego zamontowałem łucnziki w obydwu pokojach w ktorych urzeduje i jak mam potrzebe ukrycia czegos to zamykam ;]

08.10.2006
00:01
[79]

madz!ulka:* [ Junior ]

czasami wchodzą ale to naprawde bardzo rzadko....

08.10.2006
00:03
[80]

Lucky_ [ god ]

LOL Oczywiscie ze muszą pukac. Skad moga wiedziec czy akurat i nie przebieram albo pornola nie ogladam :> Troche prywatnosci musi byc.

08.10.2006
00:09
smile
[81]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

jak mam otwarte drzwi to wchodza :) jak mam zamkniete to pukaja :) normalne :)
sprzatac juz mi matka nie sprzata :P odpuscila sobie :D bo juz na mnie sily nie ma :P
ale do jedzenia czassem cos przyniesie do pokoju cobym chodzic nie musial do kuchni :P

08.10.2006
00:27
smile
[82]

Vany Van [ Konsul ]

Nie pukają, wchodzą bez pytania ;]

Chyba ze ktos u mnie jest :D to wtedy w ogole nie wchodzą ;]

Lucky_ -->> "Skad moga wiedziec czy akurat i nie przebieram albo pornola nie ogladam :>"
- no wlasnie nie mogą wiedziec czy ogladasz pornola i dlatego u mnie na przyklad sobie od razu sprawdzą co robie ;]

Edit:
literowka ;p i...

o wlasnie MeZZeo - kurde, tesh mnie denerwuja jak nie zamykaja drzwi -.-

jakas paranoja :/

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.