Astrea [ Genius Loci ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 490
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali (aczkolwiek mniej energicznie i coraz bardziej majestatycznym krokiem, jak przystało na jej stan), MarCamper pilnuje porządku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Pijus [ Legend ]
1:))
Astrea [ Genius Loci ]
porzadkowo... :-)
Astrea [ Genius Loci ]
Aj! Pijusie... a juz myslalam ze o tej porze nie ma ani jednego kampera :-))
Pijus [ Legend ]
ano wlasnie - konkurencji nie ma, to nawet i ja potrafie przykampowac:))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
ostatni??? to stworzę nastepną karczmę;-))
Pijus [ Legend ]
ale balem sie, ze ten usmieszek mnie zgubi..... na szczescie okazalo sie, ze nie:))))
Astrea [ Genius Loci ]
Pijus---> juz sama nie wiem za co... :PPPPPPP Ale skoro tak sie do Ciebie zwrocilam, tzn. ze trzeba było :-) Mac---> Nawet jak stworzysz to nawet we wlasnej i tak nie przykampujesz, bo Cie wycyckają, rozdepczą, wykopią, etc... ;))))))
Pijus [ Legend ]
Astrea - ok, niewazne:))) Puchatek moze byc:) Brzmi tak......hmmm......pupusnie:)))) czy jest tu Mikser??? Wlasnie wykombinowalem, ze skoro skonczyl sesje, to moglby z nami zagrac w niedizele w pilke??? Co ty na to Byku??? Dobra - spadam na Morrka:)))
Astrea [ Genius Loci ]
Mixer sie na mnie smiertelnie obrazil i nie zaszczyca swoją obecnoscia... chlip...
Mac [ Sentinel of VARN ]
Astrea -->aż tak źle?? to postatsuję, zapełnię wątek i założe nową karczmę gdy wszyscy będą spać O! ;-))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Tymczasem idę do Enroth przygotować się mentalnie do statsowania:)
AnankE [ PZ ]
tygrysie---> bulki bylo tyle, ze mozna bylo w niej kopac, a wszystko oplywalo maselkiem. :-)))) Jeszcze bym jadla, ale nie moge bo mnie zemdli. :*))) Astrea---> powiedz to Szamanowi np. czy innym miesozrecom, zeby sie zaczeli warzywkami obzerac. Pewnie ich lament w niebiesiech slychac byloby. ;-))))))))) A u Ciebie tylko ogorki, biedactwo! To jutro na zakupy i kup z 3 kilogramy. ;-))))))) Mac---> witam kolejnego milosnika fasolki w maselku i bulce tartej. :-))) Moja byla mieciutka, zero wlokien. :-) Zmykam na rowerek. Musze teraz odpokutowac swoje obzarstwo. ;-)
Szaman [ Legend ]
AnankE: Niechaj wiec tak bedzie - od dzisiaj nie bede korzystal z czaru niewidzialnosci! :) Ale pamietaj, ze bedziesz mnie pozniej musiala bronic przed rozwscieczonymi tlumami posiadajacych moj nr. GG, ktorym non stop migam na ekranie... zaraz... co ja pisze... jakim tlumom????????? Przeciez na palcach obu rak da sie te osoby zliczyc... :PPPP A zdania co do fasolki nie zmienie! ;))) Duszku: No skoro tak sie domagasz, oto moja ukochana bitmapa: Tygrysku: Et tu? ;PPPP
Astrea [ Genius Loci ]
Ananko---> Przyjemnego pedałowania :-) A wiesz? Jak ja chciałam z MMK popedałować dzis, to ten tak sie rozbrykal, ze ostatecznie nie moglismy sie dogadac co do kierunku wycieczki (tzn. Lukas jechał dokładnie w odwrotnym kierunku niz ja, zamiast jechac slepo za mną jako chwilowym przewodniku dwuosobowego stada ;P) i musielismy wrocic do domu... ;)) Przykre, ale pouczające, nie sądzisz? :-))) Szaman---> dasz się przekonac do warzywek w bułce tartej i masełku ?? Czy mam uzyc czaru: "pokochanie_warzywek_w_bułce_tartej_i_masełku" ? :-))))) Pa Mac :-) Pa Pijusku :-) Pa AnankE :-) Hmmm... Przydałoby sie kogos przywitac :-)))
Astrea [ Genius Loci ]
WITAJ SZAMANIE :-))))) Hehe... jednak udalo mi sie kogos przywitac ;)) Bitmapa? Rzeczywiscie slodkie elfiątko... :-))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Kurcze, ale dłuuugi był ten dzisiejszy dzień... Naprawdę nie rozumiem po co nas trzymają jeszcze na tych zajęciach, skoro i tak już raczej nic nie robimy :-/ Magda -> Też mam w sobotę, ale na 10:00. Jesteś pewna że to tak długo potrwa? Same trzy Papery trwają 4 godziny (2x 1h 15m i 1x 1h 30m), to ile te przerwy mają trwać? 8-0 Generale -> Zobaczymy co powiesz na moją kolekcję fotek z Lodossa, liczącą obecnie 346 pozycji, w tym mapy :-) Z sobotą cały czas nie wiem, bo zewsząd słyszę rozmaite wersje tego ile to ma trwać :-(
tygrysek [ behemot ]
właśnie mnie dopadły kłopoty z internetem .... TePsa SUX jak tylko odzyskam płynność transferową to się odezwę, a narazie CU
Mac [ Sentinel of VARN ]
no jestem z powrotem pełen niewykorzystanej energii i gotów do statsowania:) Kamperzy strzeżcie się <złowrogie BUHAHAHAHA!!>
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tygrysku -> Powodzenia w boju! Viti -> Mógłbyś mi podać DOKŁADNE nazwy tych dwóch wersji kanonu Pachelbela które mi się podobały? Jedna miała w nazwie "cośtam Quartet" a druga "cośtam violins". P.S. Zajrzyj pod poniższą stronę i ściągnij czwarty wygaszacz od dołu wraz z plikiem dźwiękowym ("instrukcja obsługi" u góry strony). Naprawdę polecam! :-)))
tygrysek [ behemot ]
narazie jako tako mi net działa Astrea --> za jedno pogłaskanie podniebienia będzie sesja taka, że boki zrywać :-) AnankE --> szkoda, że mnie tam nie było, normalnie miodek dla podniebienia Szamanku --> może się zdażyć, że dziś nawalę ze ściągactwem, ale jutro to nadrobię Mac --> witaj serdecznie
Szaman [ Legend ]
Duszku: No to trzeba bylo uzyc niezawodnego czaru: "Raz... Dwa...!..." Z tego co widzialem, dzialal rewelacyjnie! ;))))) Nie ma to jak poprzec czasem swoja sile perswazyjna czysta sila i szantazem! :) Do warzywek BYC MOZE dam sie przekonac, ale tylko jezeli nie bedzie to fasolka (BLEEEEEEEE!!!!) - bo tylko i niej wyrazalem sie negatywnie :))) A to slodkie elfiatko jest... no jest zwyczajnie slodziudkie... i zwie sie Deedlit... ;))) Admirale: Jezeli na Twoim dysku kryja sie takie perelki jak to zdjecie powyzej, to nie moge sie juz doczekac! :) A co do soboty, to mozemy sie tez spotkac w niedziele, albo bardziej wieczorowa pora - moge podeslac holonetowo numer wywolawczy mojej magicznej kuli (i nie chodzi mi o moja osobistego krysztalowego Duszka... ;PPPPPP) :) Tygrysku: Ja tego zdania jestem juz od daaaaaaaaawna... :-/ Mac: No to dokladnie odwrotnie niz ja - u mnie energii jak na lekarstwo... cholera ja sie jeszcze od weekendu nie wyspalem!!!!!!!!!
Szaman [ Legend ]
Tygrysie: Nie ma pospiechu! Jutro mam niestety caly dzien zawalony az po sufit (remont...), wiec nawet nie wiem, czy bedzie sie jak poza rannymi godzinami na GO pojawic. Ale i tak dzieki! :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> No wszystkie to może jakimiś cudami nie są, ale jest kilka wspaniałych artów, np. ten tutaj :-)
tymczasowy35174 [ Junior ]
Szaman --> niestety jakaś równowaga musi istnieć na tym świecie... Hmm... to ja też dam obrazek ze swojej kolekcji:
Mac [ Sentinel of VARN ]
Aaaaaa..... mój znajomy pisał posta i zapmniałem sie wylogować. Szamanq ten post od Puga na górze to tak naprawdę mój post:/
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Pellaeon-->Ja mam na kartce 8-16 ;(( jedna przerwa pomiedzy Reading a Writing ma jakieś 15min, ale ta przed UOE koło godziny, by można było pojsc coś przekąsic... duzo sie uczyles?
tygrysek [ behemot ]
normalnie nie uwierzycie jak się cieszyłem widząc do GOL'a ping rzedu 800 ms :-) come back, mam nadzieję, że już na zawsze :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Magda -> Ja na statement of entry mam tylko że na 10:00 i obowiązkowe "Arrive 30 minutes early". Nic więcej :-( A uczyć się, to tak sobie. Częściowo idę "z marszu" ale kilka form gramatycznych jeszcze sobie muszę przypomnieć.
Szaman [ Legend ]
Admirale: Nie wazne, czy cuda, wazne, zeby byla na nich pewna elfka z zaglami zamiast uszu... ;)))) Mac: Dlatego wlasnie jestem neutralny-dobry, a przepraszac mnie nie masz za co! :P Tygrysku: Chyba mowie za wszystkich twierdzac, ze cieszymy sie razem z Toba!!! :))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> Owa Elfka to 1/3 tej kolekcji :-))) O prosze jaki piękny art.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
O, jeden z moich ulubionych ^_^ Muszę coś z tym K.K.U. zrobić :-))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Gdzieś tam się jeszcze Pyrotess przewinie. Zgiń przepadnij, siło zła nieczysta!
tygrysek [ behemot ]
nie ma jak graficzki z wampirka :-)
Pijus [ Legend ]
Hejka:))) Szaman - czy mi sie zdaje, czy znaczkiem reklamowym NWN jest placzacy bog Helm??? grrr....wczoraj sciagnalem sobie fajny filmik z NWN i dzis go nie moge zlokalizowac......grrrrrrr Skoro na pewno sie interesujesz tym bardzo - kiedy wychodzi NWN w USA???
tygrysek [ behemot ]
kurcze .... zapomniałem obrazka
Pijus [ Legend ]
jakiego wampirka???
tygrysek [ behemot ]
kurcze ... teraz obrazki pomyliłem ... co się ze mną dzieje ???
tygrysek [ behemot ]
albo obrazki pana Douglas'a Shule
Pijus [ Legend ]
hihi:)))))) czemu ten chlopak obok Ciebie ma taka dziwna czapke??? Czy juz nie wie, ze ten styl wyszedl dawno z mody:))))))
Pijus [ Legend ]
Tygrysek - ale wracajac do poprzedniego obrazka. To mi pachnie jakas sekta:)))))))))
tygrysek [ behemot ]
Pijus --> tamten obrazek to kilka chwil przed LARP'em :-) ja jako Chaos Mage (nekromanta) :-) KaPuhY jako rycerzyk :-) no i w tle Winetou jako dobry kapłan :-)
Pijus [ Legend ]
Tygrysku - widac, ze strasznie dobrze wczules sie w role:))) Teraz bedziesz mi sie snil po nocach (w koszmarach oczywiscie:))))
tygrysek [ behemot ]
naszym zadaniem było eksterminować księżniczkę :-)
Yoghurt [ Senator ]
No to ja witam po raz drugi dzisiaj.... Jako że teraz (nie moja zmana:)) nie robię za barmana, tylko za zwykłego klienta, poproszę coś dobrego (czytaj- koreliańską:))
tygrysek [ behemot ]
a ekipa była nieziemska :-)
tygrysek [ behemot ]
i jeszcze raz księżniczka w asyście rycerzyka :-) ochraniarza :-)
Pijus [ Legend ]
Tygrysek - cos mi tu smierdzi??? Winetou - dobry kaplan - mial zekstreminowac ksiezniczke??? hej Yoghurt
Mac [ Sentinel of VARN ]
Najlepsze są dzieła (nie nie da się tego inaczej określić) Luisa Royo: tygrysek --> nic tylko pozazdrościć. Zawsze chciałem się wybrać na jakiegoś Larpa. Miałem już nawet jechać na krakowski Orcon (chyba tak się to pisze), ale niestety nie wypaliło:(
Pijus [ Legend ]
Tygrysek - piekna ta ksiezniczka. Po co takie cudo zabijac??? PS. kto wygral???:)))))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
I nieco bardziej pikantne kolejne dzieło mistrza:
Pijus [ Legend ]
Mac - ladne Ci to jest, nawet wiecej - CUDOWNE!!!!! masz jakas linke do tych dziel???
tygrysek [ behemot ]
przegraliśmy, bo trzeba było zaliczyć jeszcze śmierć króla, a król się mocno ukrył :-(
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Yeahhhhh.... Ja za to wystawiam przyszłą reprezentację :-))))))) Zobaczycie oni jeszcze pokażą światu gdzie zimują ;-)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Pijus --> niestety nie pamiętam skąd ja to ściągnąłem:( Wszystko trzymam na dysku.
Yoghurt [ Senator ]
ROTFL :)))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tygrysku -> Musiało być świetnie. Już ze strojów bije klimat że hej! :-) Viti -> Witaj. Jeszcze brakuje tatka Rydzyka w roli "odstraszacz przeciwnika" :-))) To mozesz podać te dwie nazwy?
Mac [ Sentinel of VARN ]
Pijus --> a jednak w tym całym śmietniku na moim dysku udało mi się znaleźć linka:
Pijus [ Legend ]
Mac - dzieki:)) spelniles dzis bardzodobry uczynek:))))))
Pijus [ Legend ]
Mac - dzieki:)) spelniles dzis bardzodobry uczynek:))))))
Szaman [ Legend ]
Admirale: Milo mi uslyszec, ze Twa kolekcja posiada takie walsnie proporcje... ;)))) Pijus: Nie sadze - symbolem Helma jest zacisnieta piesc, a wlasciwie rekawica. Tutaj mamy oko wpisane w jakis ksztalt... chociaz kto wie, co chcieli osiagnac tworcy? A data wydanie NWN w USA to 18 czewiec - juz sprawdzilem i teraz kombinuje jak to w miare tanio sprowadzic (chyba sie skonczy na amazonie...). Tygrysku: A kiedy i gdzie byl ten LARP? Yoghurt: Korelianska? A specjalu lokalnego nie chcesz? ;))) Viti: Niezle... :**)))
Yoghurt [ Senator ]
Nie no, ja tam obstaję przy swoim wyborze trunku.... no, ewentualnie może być wino "Tur" (1,90zł ) bądź też przesławna Arizona (2,20zł bodajże teraz:))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ja tam najbardziej lałem z intrudera i libero :D
AnankE [ PZ ]
Szamanie---> nie zrozumiales mojego krzywienia sie. Ja nie skrzywilam sie na Twoja widocznosc lub nie na GG, bo to Twoja sprawa i zrobisz jak chcesz. Mnie zniesmaczyl zart o miganiu swoja dostepnoscia, w polaczeniu z wywalonymi jezorami (i nie wazne czy z przymruzonym oczkiem czy nie). I powiem Ci tak: jeszcze raz z takim "zartem" wypalisz to bedziesz mogl wywalic moj numer z kontaktow, bo za ciezka cholere nie uswiadczysz mojego nicka aktywnym. Astrea---> w takim razie jeszcze przed wyjazdem uzgadniajcie trase. :-) Tygrysku---> a zebys wiedzial, ze mozesz zalowac. ;-) Dobranoc
Pijus [ Legend ]
Viti -hahaha:))) dopiero teraz zauwazylem rysuneczek:)))) Szaman - oczywiscie - cos pokrecilem......ehhhhhh...wieki minely od przejscia Baldura ..... Skojarzylem sobie to z tym, ze Helm widzi wszystko...Never(winter)mind:))))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Pellaeon-->Eh ja sobie pisanie listów formalnych jeszcze przypomnieć musze... hm ja na karcie mam podany czas od-do.
Pijus [ Legend ]
ja juz spadam. tylko jeszcze troszkie pogram i lulu papa
Kerever [ Konsul ]
witam z wieczora :-) dziekuje wszystkim za zyczenia i gratulacje. dla tygryska najserdeczniejsze zyczenia :-) przechodzilem obok karczmy i nie dotarlem, bo teraz duzo sie dzieje, ale na chwilke wiczorkiem mozna wpasc cos wypic, i powiem wam ze juz troche ochlonalem czy Mag sie pojawi? Mysle, ze tak ale nie wczesniej jak za 3÷4 dni (i to jak dobrze bedzie wszystko sie ukladac)
Yoghurt [ Senator ]
Witamy szczesliwca:) Czego się napije obdażony szczesciem Kerever dzis? Ja także wypiję za Magini i za małą Maigineczkę:) Wszycho an mój koszt:)))
Kerever [ Konsul ]
skoro jeszcze dziecko siedzi z mamusia w klinice to ja poprosze cos mocnego :-) za dwa trzy dni przeciez wytrzezwieje a co tradycaj to tradycaj - przeciez Polakami jestesmy :-)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Kerever --> Coś mocnego raz. A ja się żegnam, spiący jestem i dzisiaj niestety już nie przykampuję:/ Ale będzie jeszcze nieraz okazja... Dobranoc!
Yoghurt [ Senator ]
A no narodziłą się nowa polska tradycja:) To jest dobre imię dla dziewczynki:) Choć zasadniczo pobieżnie to wołacie pwenie na nią Marysia:))) Ech, jak ja kocham misia.... No, to pijemy:) Najpeir za mała Maginkę..... Chlup.... Teraz za mamuisę..... i za tatusia..... chyyyp..... eee.... i za dziadka.... za babcię.... (za to właśnie kocham te nasze obyczaje :PPP)
Kerever [ Konsul ]
Yoghurt ---> w takim tepie to zaraz bede pod stolem lezal ;-) informuje ze Magini powoli wraca do sil i czuje sie calkiem dobrze a dzidzia troche kicha ale tez czuje sie dobrze ;-)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
witam zvjeciera:)
Yoghurt [ Senator ]
Spokojnie:0 Na pewnym niemieckim piwie jest napisane- śmiertelna dawka : 4,5 promila. Nie dotyczy Polakó i Rosjan. (AUTENTYCZNE) więc się nie bój, jeszcze ze 4 takie kolejki, to dopiero pod sytołem wylądujesz:) No to za zdrowie Dzidzi jeszcze raz, coby nie kichała.... i za Magini, żeby czułą sie jeszcze lepij niż się czuję... i za połozną, co odbierała małą.... i za szpital, gdzie przysżła na świat.... i za nasza służbę zdrowia... i....
Yoghurt [ Senator ]
A no witamy Kuzi:0 ty też przyłączasz isę do małej libacji?:)))
Kerever [ Konsul ]
i za lekarzy, pielegniarki, salowe, portiera, ochrone, magazyniera, elektrykow, wynalazcow .... uuuuAaaa za Karczme :-)
Kerever [ Konsul ]
iiii jeszszszzzzcze jeddennnn iiiii jeszszszzzzzcze razzzz :-) i ide spac jutro trzeba sie wykazac i na wysokosci zadania ojca stac zeby coreczka sie nie wstydzila
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yoghurt, Kerever -> Spokojnie, bo Wam się powody do opijania w jeden dzień wyczerpią :-))) Yoghurt -> Zapomniałeś jeszcze o Panu murarzu który stawiał szpital :-)))
Yoghurt [ Senator ]
sttooo lhhhaaat sthooo laathhh niefffff fyyyjom naaaam:) No, idś Kerevhhherrrhhh..... Pozdrhóóóóf obhiieee ode mnieee.... jebz (i Yogh spoczął pod stołem)
Yoghurt [ Senator ]
Adhhmiiraaale, meldujem posłuśnheee że ja te wojnem przypadkhhiem wywooołłehhhhh..... Znaczy, melduję się na służbie panie admirale:) Pan też się napije? jeszcze trochę jest:))) Za pana murarza, razem!:)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Dobranoc Ker! Pozdrów oba sssswoje ssskarby! :-))) Yoghurt -> Owszem, napiję się herbatki z cytryną :-))) I szybko wychodź z pod stołu, zanim ktoś z Rady Moffów Cie zobaczy :-)
Yoghurt [ Senator ]
No, już jestem na nogach:) jedna herbatka z cytrynką... Raaaaz:)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Dzięki Yoghurt. Wezmę ją sobie na wynos, bo już ewakuować się muszę. Jutro ciężkie boje mnie czekają :-))) Bywajcie! P.S. Viti -> Odpowiedz, OK? :-)
Yoghurt [ Senator ]
No to dobranoic admirale:) Dostanei pan specjalny promocyjny kupeczek imperium an tą herbatkę, coby się panu nie wylała (bo z kubeczkó imperium NCI się nie wylewa:)) Noc cóz, zostaję chyba na nocnej zmianie, ale nie na długo:)
Yoghurt [ Senator ]
Oh welllll, nic się nie dzieje, spokój w karczmie, to ja też odchodze:) Ale nie cieszcie się za bardzo- jutro oczywiście też się pojawię:))))
tygrysek [ behemot ]
Szaman --> ten LARP był jakimś taki okazyjnie zrobionym, żadna nazwa. Nawet dokładnie nie pamiętam jak miejscowości się nazywały, ale była tam stadlina koni (Winetou albo KaPuhY może pamiętają nazwę). Dostałem od przyjaciół na prezent blisterka Dark Elf Sorcerer :-) Zanowu zabieram się za malowanie figurek Kerever --> dziękuję za życzenia i wypiję jeszcze ostatnie piwko za zdrowie córeczki i mamusi :-) a za swoje to sam wypij ;-) bo ja już nie dam rady :-) Dobranoc
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
w wiecznych odlotach na spiętych skrzydłach jesteśmy bardziej bliscy sobie i ziemi ty jesteś moja ręką ja jestem twoimi włosami a ten cień za nami nie jest ni tym ni tamtym cień – złączone usta ogarniający wszystko – obejmujący sobą i miłość i śmierć Dzisiaj ja krzykne: WSTAWAĆ ŚPIOCHYYYYYYYYYYYYY!!!!:-))))))))))))))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
UAAAAAAAAAAAaaaa...... Dzień dobry! <ziew> Wypiję tylko kawę i zmykam.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pobudka, wstac, koniom wody dać, ja tu trąbię pół godziny, a wy śpicie ... fiu, fiu, fiu, fiu Hahahaha, witojcie kumotry okrutniki :-)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Witojcie witojcie panie Rothon i Mac, rothon nie trąbisz bo nikt cie nie słyszał hahahahaha
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jak to mnie nikt nie slyszal? Jak to nie trabilem? Eeeeee A to znasz Aniele: Gdzie idziesz Romku? Do miasta panie! Co niesiesz Romku? Skrzypki na granie! Oj, naści tu talara na sprzypce i kalafonie! Jam kontetnt dwa talary przyjac, bo teraz dewaluacyja okrutna! :-))) (tak mi sie przypomnialo jak o panach przeczytalem )
Holgan [ amazonka bez głowy ]
<zieeeeeewwwww> uuuppps :-))))))) Witam witam :-)))))))))) Co slychac??? Ktos chce owoca?
kastore [ Troll Slayer ]
Witajcie z rana Jest 13 czerwca na szczęście czwartek choć mało brakowało, imieniny Antoniego i Lucjana. Wiadomości z kraju : będzie padać , khmm no gdzieś na pewno Wiadomości z mundialu : Edyta Górniak poprosiła o azyl polityczny w Japoniii, będzie sie naturalizować Coś na dzieńdobry Jak korzystać z hipermarketu CD HALL WEJŚCIOWY Jesteśmy w hallu wejściowym. Dość często znajdują się tu punkty usługowe, automaty telefoniczne i inne urządzenia do wyłudzania pieniędzy. Jedynym urządzeniem pełniącym odwrotną funkcję jest bankomat. Można z niego skorzystać, gdy potrzeba nam szybkiej gotówki. Jeśli jesteśmy na zakupach z dzieckiem, możemy skorzystać z bajkomatu. Przypina się do niego dziecko specjalnymi uchwytami i zakłada mu na głowę hełm z słuchawkami. Teraz za drobną opłatą nasze dziecko będzie mogło zapoznać się z bajką o Jasiu i Małgosi. Jeśli nie poskąpimy drobniaków, to nawet i 99 razy. Gdy czujemy się chorzy i łamie nas w kościach, możemy skorzystać z usług bańkomatu. Staje się tyłem do urządzenia, które usunie nam z grzbietu odzienie i postawi bańki. Temperaturę baniek ustawia się na panelu sterującym. Możemy zażyczyć sobie bańki cięte, ale to boli i dłużej się goi. Po zabiegu należy skorzystać ze stoiska odzieżowego celem odtworzenia garderoby. Przymuszeni inną potrzebą możemy skorzystać z laskomatu, ale wiele osób krępuje się publicznego korzystania z tego urządzenia. Jest to wstyd nieuzasadniony, gdyż konstrukcja laskomatu chroni intymność użytkownika, a poza tym można się przecież okryć płaszczem. Jedynie osoby mające zwyczaj donośnej wokalizacji w czasie szczytowania powinny zaopatrzyć się w papierowy worek do odkurzacza, który doskonale tłumi hałas.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja chce owoca morza :-)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
eee nie znam:-))) dzisiaj 13-ty i czuję w skrzydłach że to bedzie ciężki dzień:-(
kastore [ Troll Slayer ]
To ja może na dobry początek od razu przystąpie do zakładania nowej
Holgan [ amazonka bez głowy ]
czesc rotohnisko --- poczekaj poszukam czegos. Kraby moga byc? :-)))))))))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Na bezrybiu i krab ryba. Niech tam ... :-))) Ps. Odezwe sie jak bede mial chwilke ;-)
kastore [ Troll Slayer ]
AnankE --> niestety mój programik nie odtwarza plików GAM , chyba że podeślesz mi jeden przykład to wtedy zobacze co da sie zrobić
kastore [ Troll Slayer ]
Jest NOWE