GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Fotoradary w Niemczech

28.06.2006
17:59
[1]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Fotoradary w Niemczech

Jedziemy jutro z kumplem do niemiec i potrzebna mi jest strona z lokalizacją fotoradarów. Wiem że coś takiego jest na pewno bo już raz z tego korzystałem 2 lata temu. Szukałem na googlach ale chyba nie jestem w tym dobry bo nic nie znalazłem, wszędzie tylko mapy z Polski. Z góry dzięki za pomoc.

28.06.2006
18:13
[2]

Azzie [ bonobo ]

Sorry ale nie lepiej po prostu jezdzic zgodnie z przepisami?

Na autostradzie i tak lecisz ile chcesz, jedyne ograniczenia do 100 lub 120, a po zjezdzie z autostrady te 20 minut to naprawde da sie wytrzymac i jechac na terenie zabudowanym 50...

Wiec nie robcie z kolega polaczkowatej wiochy...

28.06.2006
18:28
smile
[3]

wysiu [ ]

"jedyne ograniczenia do 100 lub 120"
Duzo czesciej 130 lub 80:)

A zdjec i tak nie przysylaja do Polski, w zasadzie w ogole nie wysylaja poza granice Niemiec.

28.06.2006
18:43
[4]

Azzie [ bonobo ]

wysiu: no nie wiem, najczesciej widziane przeze mnie to sa 100 i 120 (choc tutaj sie nie bede upieral czy 130). Jezdze do Hamburga i Kassel.

28.06.2006
18:55
[5]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

3 lata temu mojemu innemu kumplowi przysłali zdjęcia i jakieś 200 euro do zapłacenia to się zdziwił. A mieszka w Polsce.

Azzie --> W sumie racja, większość będziemy walić autostradą. A poza tym Renault Clio z 92' więcej niż 150 i tak nie pojedzie :).

Ale i tak mapa fotoradarów się przyda :).

28.06.2006
18:58
smile
[6]

wysiu [ ]

Misiolo --> A ktos poza tym kumplem widzial te zdjecia i mandaty? Niezly bajkopisarz musi z niego byc:) Nawet do Austrii czy Szwajcarii nie wysylaja, co dopiero mowic o Polsce..

28.06.2006
19:13
[7]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Własnie nie jestem pewny czy mu przysłali czy może jak kolejny raz chciał przekroczyć granice to mu dali. Ale na pewno mandat miał i musiał płacić.

28.06.2006
19:28
[8]

wysiu [ ]

Misiolo --> Od dobrych 5 lat jezdze caly czas do Reichu (teraz tez siedze w Monachium). Zdjec juz od jakiegos czasu nie mam nowych, ale kiedys dostawalem systematycznie, i pewnie nazbieralem w sumie na kilka tys euro, tak bez przesady. Paru kumpli to samo. Nigdy nic na granicy nie sprawdzali, nigdy policja przy kontroli sie nie przyczepila, nawet gdy pare miesiecy temu odholowali kumplowi auto za parkowanie w zlym miejscu i placil za to mandat - nawet wtedy zdjec z fotoradarow nie sprawdzili. Mialem tu wypadek 1,5 roku temu, tez nic nie sprawdzili. Wiec uwierz - kumpel wam kit zasadzil. Jedyne co moga scigac za granicami, to piractwo drogowe, a to musialoby byc przekroczenie o wiecej niz 50 km/h, lub o ponad 100% ograniczenia (czyli np >100 km/h w miescie - wtedy moga scigac listem gonczym). Ale mandat za to jest duuzo wiekszy, niz 200 euro - 200 to drogowka moze dac na miejscu, tak jak u nas 500 pln.

Mapy fotoradarow nie znam, zreszta wiekszosc jest przenosna. Sluchaj radia, praktycznie co godzine podaja informacje dla kierowcow gdzie sa korki i gdzie stoja aparaty.

28.06.2006
19:34
[9]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Może i kit wsadził ale niewiem jaki by miał w tym cel. Mieszka w Szcecinie a więc przy granicy i może dlatego dostał, niewiem.... nieważne zresztą.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.