GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth [2]

28.06.2006
10:54
[1]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth [2]

Coy2K:
Wiem, że wątek podobny już istnieje, ale tytuł skopany no i wstępu należytego nie ma, a że gra na to zasługuje tak więc postanowiłem naprawić ten błąd.

Może zaczne od tego, ze czytałem kiedyś o tej grze, że jest w produkcji i wiele osob na nią czeka. No coż, ja nie czekałem.
Pewnie dlatego dla mnie ta gra tak nagle sie pojawiła, no ale zagrałem i teraz moge powiedzieć, że Dark Corners of the Earth jest naprawde świetną grą... jedyną od dłuższego czasu, ktora przykuła mnie do monitora na dłużej niż "chwilę".

Call of Cthulhu ma w sobie wszystko to co dobry adventure horror miec powinien: wciągającą fabułę, dawkowanie napięcia, mroczny klimat, opuszczone miasteczko i bohatera, ktory chce odzyskać 5 miesięcy wyrwane z jego życiorysu.

Pomimo że grafika jest tylko przyzwoita, to gra się naprawde przyjemnie... mamy elementy skradanki, przebłyski pamięci, no i to co mi sie spodobało najbardziej - "sanity level" czyli stan mentalny naszego bohatera, ktory wplywa na nasze postrzeganie świata, odbieranie bodźców dźwiękowych, czy poruszanie się ( taaa, casem też mowimy sami do siebie :)

Wszystko to ma odzwierciedlenie w tym co widzimy i jak to widzimy na ekranie - ziarnistość obrazu, rozmycia, czy "rozjaśnienia" obiektow jak ściany, okna, drzwi itp. << z początku myślalem ze to bugi graficzne :)

Bardzo fajnie rozwiązano także obrażenia jakie zadaje nam nieprzyjaciel - możemy wybierać ktore partie ciała chcemy leczyć, co wbrew pozorom ma kluczowe znaczenie, bo przyczyną śmierci najczęsciej jest nadmierna utrata krwi niż chociazby postrzał... oddech przyspiesza, ruch bohatera zwalnia, obraz traci kolory, aż w koncu tracimy przytomnosc i umieramy.

Gra ma pare wad, ale chyba najbardziej wkurzającą jest "spadanie klatek"... wygląda to jakby komputer nie mogl sprostac, ale niestety tak nie jest... to kolejny objaw tego ze czujemy sie zagrozeni... w niektorych sytuacjach to naprawde przeszkadza.

Pomimo tego jest w tej grze coś co sprawia, że nie mozna sie od niej oderwać
Grał ktoś ? Podzielcie sie wrazeniami :)

Poprzedni wątek:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4865070 - [1]

28.06.2006
10:59
[2]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Gre można nabyć już za 29 zł:
https://www.gry-online.pl/sklep/karta_produktu.asp?ID=747

Poradnik na GOLu w języku polskim:
https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=493

28.06.2006
15:06
[3]

Kronk [ Konsul ]

moneo napisał: "no ja np. stoję właśnie w tym miejscu w świątyni z dźwigniami - próbuję lpm, ppm, klawiszem akcji, w kuckach, na stojąco.... i nic. więc to chyba nie zawsze jest jak u Ciebie :/"
No to faktycznie nie mam pojęcia, o co moze chodzić. Jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy, to to, żebyś skombinowałbś sbie save zaraz po śmierci Hydry i rozegrał samą końcówkę.
Jak chcesz to podaj maila, mogę Ci wysłać, ale nie wiem, czy atki sposób rozwiązania problemu Ci pasuje.


Wreszcie skończyłem grę, przyznam szczerze, że jest genialna, ale ma kilka niedociągnięć i wad.
Po pierwsze, żałuję, że autorzy odeszli od koncepcji rozwiązywanie tajemnicy, widocznej w pierwszych aktach, na rzecz "rambo w horrorze". No, ale gusta sa różne.
Ponadto żałuję, że tak mało zagadek znajduje wyjaśnienie, żeby nie powiedzieć, że zakończenie raczej stawia nowe pytania, niż na jakiekolwiek odpowiada. Miejmy nadzieje, że szybko wydadzą jakiś sequel, bo cholernie mnie ciekawi, w czym ja właściwie brałem udział.

28.06.2006
15:07
[4]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kronk ---> A czytałeś może proze Lovercrafta? Jeśłi tak, to nie powinno Cię dziwić takie zakończenie różnych tajemnic. W końcu jesteśmy tylko ludźmi :)

28.06.2006
15:13
[5]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

z prozy to polecam Stefana Żeromskiego ;)

Podbijam przy okazji watek, bo gra jest świetna i wlasnie rozpocynam w nią grac.

28.06.2006
15:23
[6]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

A ktos kupil juz moze polska wersje?

28.06.2006
15:24
[7]

moneo [ Nikon Sevast ]

Kronk---> poczytałem poprzedni wątek i to chyba problem wadliwej wersji gry, więc chyba najprościej go rozwiążę... idąc do sklepu i wydając 30 zł ;) ale dzięki za pomoc tak czy tak. swoją drogą ciekawe jak zostanie wydana gra, skoro cena jest tak niska.

co do "rambo w horrorze", to ja jakoś mam inne odczucia, nie zauważyłem żadnej wielkiej jatki, za to natężenie klimatu przez całą grę mnie zadziwiało. poszczególne etapy są świetnie zróżnicowane (no, może afera w innsmouth jest ciut za długa) a końcówka, w której wrogowie są faktycznie mocni, jest dla mnie naturalną konsekwencją rozwoju akcji. i to jest dla mnie najważniejsze - napięcie i rozmach rosną w trakcie gry aż do końca (albo prawie końca, bo nie przeszedłem całości jeszcze :)

podobnie i nietypowo jest z grafiką - o ile na początku wydaje się wręcz mierna, to w pewnych momentach naprawdę robi wrażenie (szczególnie z "efektami psychicznymi" :) no i oprawa dźwiękowa jest prawie bezbłędna -

spoiler start
w świątyni hydry i trochę wcześniej regularnie powracające grzmoty i wrzask prawie zmuszają mnie zawsze do zdjęcia słuchawek
spoiler stop

28.06.2006
15:24
smile
[8]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Właśnie za 10 minut jadę kupić. Zdam wrażenia za jakiś czas :)

28.06.2006
15:58
smile
[9]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Ryslaw --> Ja kupiłem dokładnie tydzień temu w środe w Empiku. Trochę mnie tu Empik zaskoczył, bo to było przecież dwa dni przed oficjalną premierą.

Wrażenia z polskiej wersji? Jak najbardziej pozytywne. I jeszcze ta cena. Przyznam, że nie znałem i nie czytałem powieści Lovercrafta, a Call of Cthulhu jest moją pierwszą grą tego typu (przygodówka + horror) i bardzo mi się giera spodobała. Ryslaw mam nadzieję, że dacie więcej takich nowości w takiej niskiej cenie :)

28.06.2006
17:24
[10]

Kronk [ Konsul ]

Prozy Lovecrafta nie czytałem, ale szukam tego od wczoraj, od ukończenia gry. Zaciekawiło mnie to, może ksiażka rzuci troche światła na tajemnice istot z głębin. Niestety zamknęli mi dzisiaj bibliotekę, a w Empiku z Cthulhu to mają tylko gre :/ Muszę się ruszyć i pójsc do jakiejś księgarni, albo innej biblioteki, bo jak znam tę moją, to i tak Lovecrafta nie znajdę :/.

Co do efektów szaleństwa, to troche przesadzili z tym falowaniem obrazu, jakoś nie pasuje mi to do efektów załamania nerwowego. Ogólnie wydaje mi się, że możnaby lepiej zrobić efekty stresu. Ukończyłem grę ze stanem psychicznym określonym jako psychol. Mimo to, poza mówieniem do siebie Jack jakoś nie specjalnie wydawał się być psychiczny. Możnaby jako efekt długotrwałego stresu dać, np. odgłosy pościgu, kroki, ryki, których w rzeczywistości nie ma, jakieś szelesty, zwidy, cienie zlewające się w obraz potwora. Słowem wszystko to, czym objawia sie strach. Bo Jack jakoś nie sprawiał wrażenia chorego psychicznie.
Nie wspominając już o permanentnym drżeniu rąk, odruchowym wywalaniu całego magazynka w stronę wroga i tym podobnych.

Mam nadzieję, że na sequel nie będziemy długo czekać, w poprzednim wątku emilus 85 wynalazł taki oto tytuł: Call of Cthulhu: Beyond the Mountains of Madness. Może do zabawy powrócimy juz wkrótce, w każdym razie aż sie prosi o kolejna część.

28.06.2006
17:52
smile
[11]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Wczoraj wróciłem z Empika dzierżąc radośnie DVD boxa z CoCiem. Troche zaryzykowałem, bo nie przepadam za grami-horrorami ale 30 zł można zaryzykować. I cholera warto było. Daleko jeszcze nie zaszedłem, dopiero się wybieram do więzienia w Innsmouth, wczesniej nic z Cthulhu nie czytałem, ale klimat jest świetny. Naprawdę warto zagrać ;] Chociaż, z tego co czytam Wasze wypowiedzi, trochę niepokoje się nadmiernym strzelaniem w dalszej części. Bo zdecydowanie wolę typ rozgrywki jaki jest mi na razie proponowany. No ale pożyjemy, zobaczymy. nawet jeśli już dalsza część z masakra potworó nie przypadnie mi do gustu to te 30 zł i tak warto było wydać.

Co do spolszczenia - bardzo dobry pomysł ze spolsczaniem tylko napisów, ale troche szkoda, że niektóre teksty naszego bohatera, któe wypowiada podczas gry (nie pdoczas dialogów) tak jak i okrzyki, głosy,s zepty nie są przetłumaczone. Ale to już pewnie nie jest wina tłumaczy, tylko poprostu przygotowania tego przez twórców. Samo spolszczenie dobre, choć dopatrzyłem się w 1 miejscu braku spacji, a kilka tekstów przetłumaczyłbym ciutke inaczej. Ale na razie nic naprawdę dużego kalibru tłumaczeniu nie mogę zarzucić.

Oby tak dalej :]


A tak troche abstrachując od samej gry - o ile jeszcze do tamtego roku uważałem CDP za najlepszego polskiego wydawcę, to w tym sytuacja pewnie ulegnie zmianie. Bo w ciągu tego roku z CDP planuje kupić jeszcze tylko Gothica III (kolekcjonerska, a co!) i Riddicka. A z Cenegi w samym tylko tym miesiącu kupiłem dwie (pirates! i CoC), a w lipcu chcę jeszcze łyknąć Red Orchestra oraz Lock Ona. A pewnie do końca roku parę tytułów jeszcze wpadnie. A więc jest dobrze, o Far Cry i jemu podobnych chyba można zapomnieć :)
Kolejny plus dla Cenegi.

28.06.2006
18:07
smile
[12]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Czy można było kupić gierkę na DVD? Ja mam 2xCD.

28.06.2006
18:19
[13]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Cainoor --> tylko 2 CD.

28.06.2006
18:25
smile
[14]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Uff, bo już się przestraszyłem. Ale w tej sekundzie spojrzałem na pos alexej, gdzie pisze o DVD boxie, a nie o płytkach, lol :)
Gierka zarejestrowana. W końcu jakiś dystrybutor, który dorównał CD Projekt. Panowie - oby ta walka nigdy się nie zakończyła :)

Ok, chyba czas najwyższy pograć trochę.

28.06.2006
18:47
smile
[15]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Ciekawi mnie co tam w tym klubie gracza będzie. I mam nadzieję, ze będzie co robić z tymi punktami, bo w CDP mam 340 wpln i nic nie wykorzystałem od ponad roku. No może sobie troche zbiję cenę edycji kolekcjonerskiej Gothica III :]

28.06.2006
21:17
[16]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Jesli kogos interesuja gry osadzone w swiecie lovecraftowskim, to np wspomniane " Call of Cthulhu: Beyond the Mountains of Madness" mialo juz swoja gre-adaptacje, a bylo to starsza przygodowka Infogrames pt Prisoners of Ice.

W ogole Lovecrafta sporo w grach mielismy:

Alone in the Dark, Shadow of the Comet i jeszcze kilka mystopodobnych przygodowek zdaje się...

co wiecej, wielkim Ctulhu mozna bylo nawet zagrac w pewnej starej bijatyce 2D na PC, której nazyw juz nie pomne.

28.06.2006
21:20
[17]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Prisoner of Ice to jeden z moich pierwszych oryginałów. Do dzisiaj zostało mi chyba tylko samo pudełko, bo oczywiście gra gdzieś wsiąkła :)

28.06.2006
22:03
[18]

moneo [ Nikon Sevast ]

Kronk ---> falowanie ekranu mi bardziej kojarzyło się z ostrym uderzeniem adrenaliny (no i występowało na ogół w momentach, kiedy znienacka pojawiało się niebezpieczeństwo).

Opowiadania na pewno rozjaśnią Ci nieco sytuację, ale tylko nieco i do tego żeby dowiedzieć się więcej będziesz pewnie musiał przewertować parę zbiorów zamiast jednego, bo tylko niektóre utwory są poświęcone Dagonowi i Cthulhu.

A co do drugiej części gry, to wątpię w jej ukazanie się, przynajmniej na PC, biorąc pod uwagę smutne losy Dark corners..

Wracając jeszcze do narzekania na końcówkę gry - ok, trochę go jest, ale czy jest ktoś, na kim mimo tego nie zrobiły wrażenia ostatnie epizody? powiedzmy od Dangerous Voyage?

MGR---> Z Alone.. bym nie przesadzał. A co do mordobicia, to chodzi chyba o Pray for death o ile się nie mylę ;)

28.06.2006
22:27
smile
[19]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Dopiero dotarłem do Innsmouth, ale już mi serce mocniej bije. Nastrojowy klimat ma gierka, trzeba przyznać.

btw. Wam też się zawiesza? Mi już dwa razy się wykrzaczyła. Kiedyś pamiętam, że czytałem coś o kodekach ffdshow (podobno Oblivion miał to samo). Ktoś coś wie?

28.06.2006
23:01
[20]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Cainoor --> az Ci zazdroszcze, ze tyle masz jeszcze gry przed soba :)

A co do zawieszania - sam nie mialem zadnych problemow ani razu. Gra chodzila swietnie.

28.06.2006
23:06
smile
[21]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

MI tez sie nic nie zawiesza. A klimacik w Innsmouth jest swietny ;] Ci ludzie, odglosy, uliczki. Patrz przez okna na ulicach do piwnic :P

28.06.2006
23:08
smile
[22]

peners [ SuperNova ]

Przeszedłem całą gre i nie miałęm problemów z zawiasami :)

28.06.2006
23:14
[23]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

alexej

spoiler start
Spojrzałem przez jedno okienko i zobaczyłem wisielca. To było mocne :)
spoiler stop


Ryslaw ---> Heh. Mam nadzieje, że skończe gierke nim mi pikawa wysiądzie :P

btw Znalazłem narazie jeden malutki błąd w tłumaczeniu. W jednym z tekstów zlepił się jakiś wyraz z "ale" i brakło przecinka. Zrobiłem nawet print screena, ale jakoś nie zadziałął.
Jednak poza tym malutkim błędem wszystko jest ok. Tłumaczenie dosyć wiernie oddaje treść oryginału :)

28.06.2006
23:50
[24]

moneo [ Nikon Sevast ]

co jak co, ale mieszkańcy Innsmouth z rybimi zezowatymi oczami i bełkotliwym głosem ("uuauutsajda") wyszli autorom gry doskonale :)

29.06.2006
12:57
smile
[25]

'ekto [ Pretorianin ]

Odpaliłem inventory , zajrzałem do dziennika i koniec. Nie moge z niego wyjść by przywrócić okno do poprzedniego stanu. Od tego momentu pod klawiszem "i" mam okno z dziennikiem i nie wiem jak to odkręcić. Pomożeta mi ?

29.06.2006
13:01
[26]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Chyba klawisz ESC pomoże :)

29.06.2006
13:12
[27]

'ekto [ Pretorianin ]

Oj nie. ESC wychodzi z inventory w którym kliknąłem na dziennik. Po ponownym kliknięciu na "i" pojawia się nieszczęsny dziennik zamiast głównego okna z opcjami do przeglądania ekwipunku itp.

29.06.2006
14:40
[28]

T_bone [ Generalleutnant ]

Jeśli ktoś chce poczytać opowiadania Lovecrafta to większość można ściągnąć w PDF z tej strony w języku polskim:



Trudno dostać coś w empikach...

29.06.2006
15:05
[29]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

... ale bardzo łatwo znaleźć coś w sklepach internetowych.


Jeśli chodzi o CoC:CZŚ, to od niedawna gra stoi u mnie na półce. Niestety dopiero w następnym tygodniu się za nią wezmę. Zdarzało mi się przekładać umówione spotkanie, ale jeszcze nigdy nie kazałem czekać bogu. :)

Co do spolszczenia, to, póki co niewiele mogę powiedzieć, ale wypatrzyłem jednego malutkiego babolka w instrukcji. Na stronie 15. w dziale "Zdrowie psychiczne" czytamy:
"Aby donieść sukces i doprowadzić śledztwo..."
Donieść to można raczej ciążę, a nie sukces. :) Ale poza tym jednym błędem wszystko stoi na wysokim poziomie. Jeśli polonizacja w grze wygląda tak samo (a z wypowiedzi wnioskuję, że tak jest), to nie mam się o co obawiać.

01.07.2006
16:10
[30]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Ale z porównywaniem gry do Deus EX czy SS - jak to kiedys uczynil Ryslaw - bym nei przesadzal.

Jestem co prawda dopiero w 17% gry ale widze jedna slaba rzecz - niemal zerowa interakcja z otoczenim. Zadncyh prtzedmotow nie mozna podniesc, przesunac ( no, czasami przeprogramowana szafe czy skrzynie ) a zadnych biurek czy szaf - otworzyc.

BTW - przegapielm kod do sejfu.

03.07.2006
12:56
smile
[31]

wkurzonyyy [ Centurion ]

Mam panowie problem- gierka mi się nie chce właczyć. Kiedyś takie problemy miałem z Star Wars Republic Commando (oryginałem). CO radzicie ??

03.07.2006
18:16
[32]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Próbował ktoś odbijać Burnhama z więzienia bez podchodów? Chodzi mi o wzięcie broni z posterunku i wyrzynanie obrońców Innsmouth?

03.07.2006
20:23
[33]

Baalnazzar [ Pretorianin ]

A więc jest tak: Jest sobie jakiś pajac co to za drzwiami siedzi i jest pojemnik na żarło. Mam żarcie którym napełniam ten pojemnik, słychać parę mlasknięć prychnięć i... nic. Co mam do cholery robić dalej? Od miesiąca w to nie grałem, bo zirytował mnie motyw doszczętnie, ale chciałbym to wreszcie zakończyć. Jak znam życie - pewnie coć przeoczyłem.

03.07.2006
20:31
[34]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

UVI --> oczywiscie. Tak zrobilem za pierwszym razem. Najpierw zalatwilem lomem wychodzacego przez drzwi, nastepnie wpadlem do srodka, szybko chwycilem bron i zrobilem wielka drake w rybiej dzielnicy :)

03.07.2006
20:33
smile
[35]

Baalnazzar [ Pretorianin ]

dwururka czyni cuda wśród ryb...

03.07.2006
20:35
[36]

moneo [ Nikon Sevast ]

Baalnazzar--->

spoiler start
znalazłeś może taki mały niebieski kwiatek, o którym mówi się, że jest dość trujący? jeśli nie, to się nim zainteresuj
spoiler stop

03.07.2006
20:45
[37]

Baalnazzar [ Pretorianin ]

No nie mam go. Jest gdzieś w laboratorium??

03.07.2006
21:48
[38]

moneo [ Nikon Sevast ]

spoiler start

z tego, co pamiętam jest w takim dziwnym "ogrodzie" - jedno z ciągu ciut większych pomieszczeń, w ktorym rosną różne dziwne krzaki i z którego przechodzi się małym tunelem do komnaty z zielonym kryształem w ścianie i savepointem.

spoiler stop

03.07.2006
23:10
[39]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Ja się zaciąłem przy sejfie na posterunku policji. Koleś którego uwolniłem powiedział mi że nie ruszy się z miasta bez jakiejś broszki i dupa. Nie wiem jak go otworzyć...

03.07.2006
23:36
[40]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Niedzielny gosc ->

spoiler start
uzyj BARDZO WAZNEJ daty dla historii miasta
spoiler stop

08.07.2006
13:26
[41]

Baalnazzar [ Pretorianin ]

Jak ja mogłem tą roślinkę ominąć?? ALe ze mnie jełop!!

08.07.2006
13:41
[42]

moneo [ Nikon Sevast ]

a ja zakupiłem w końcu oryginał, żeby przejść końcówkę gry, tymczasem po wgraniu gry nadal nie udaje mi się "uderzyć" przycisków wpuszczających wodę do basenu :/

wygląda na to, że wszystko przez to, że save jest z trefnej wersji gry - pewnie muszę wczytać któryś z wcześniejszych, żeby przyciski działały jak należy.. czy miał ktoś podobną sytuację? jak daleko muszę się cofnąć w grze?

a gra za taką kasę naprawdę fajnie wydana, może tylko szkoda, że nie ma wersji dvd..

08.07.2006
13:48
[43]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

moneo==>

Mam to samo... nie wiem o co chodzi. Jakiś bug wredny czy co?

08.07.2006
14:02
[44]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Też miałem ten problem. Zablokowałem się "wewnątrz" płetwiastego i nie mogłem wciskać dźwigni. Udało się dopiero po wczytaniu jeszcze raz poprzedniego save'a.
Zauważyłem, że niektórzy mają też problem z końcowym biegiem. Mnie również to spotkało. Na ostatnim odcinku zawsze zawalały się na mnie skały. Chyba za dziesiątym razem dopiero udało mi się to przejść. Po prostu biegnąc podskoczyłem w miejscu, gdzie zawsze ponosiłem śmierć i chyba dzięki temu nic mnie nie trafiło.

08.07.2006
16:20
[45]

moneo [ Nikon Sevast ]

Mephistopheles---> poprzedniego tzn. w tunelu? czy sprzed walki z latającymi polipami?

08.07.2006
16:37
[46]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

moneo ---> W tunelu, zaraz przed wejściem do świątyni Hydry. Chyba w poprzednim wątku ktoś pisał, że ten bug występuje wtedy, gdy stoi się zbyt daleko od gongu, więc najlepiej jest stanąć dokładnie przy nim i wystrzelić naładowaną elektro-pukawką. Dokładnie tak to robiłem i udało się cztery razy z rzędu, więc to chyba dobra technika.

10.07.2006
19:01
smile
[47]

misiek17 [ Legionista ]

macie spolszczenie do tej gry???????????????????????????????

10.07.2006
21:01
[48]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Mamy. Kosztuje 29 zł.

14.07.2006
16:57
smile
[49]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

No i przeszedlem. brak slow, dla mnie najlepsza dotychczas gra tego roku. Lepsza od Obliviona i Dreamfalla. Ciagle jeszcze obraz trzesie mi sie przed cozami, mimo ze gre zakonczylem jakies 20 minut temu. naprawde, grzechem jest nie zagarc - zwlaszcza za te 30 zl. Poprostu cudenko ;]

15.07.2006
14:52
[50]

Gerenał [ Junior ]

mam pewien problem z tą grą (dysponuję oryginałem)...

może coś źle robię, ale to pewnie jakiś bug raczej.
Jestem w rafinerri marsha, na samym dole (ok 60-65%gry). Muszę przejść mostem na drugą stronę, ale przejście blokuje stówr (shoggoth)
Odkęcam zawór z parą, która parzy stwora i przejście sie odblokowuje. Znów zakręcam żeby przejsc, ale koleś zatrzymuje sie na srodku mostu i nic chce isc dalej, mimo iż stór wcale nie blokuje przejscia. Cos jakby "niewidzialna sciana"...

Wgrywałem poprzedniego sejwa i dalej to samo:/.
Da się coś z tym zrobić???

23.07.2006
15:36
[51]

Aen [ MatiZ ]

Mam problem z pierwszym z sejfów. Kombinację znam:

spoiler start
Urodziny dziewczynki - 6 luty 1912)
spoiler stop
tylko pod żadną postacią wpisania szyfru sejf nie zostaje otworzony. Mógłby mi ktoś powiedziec jak to się dokładnie robi, czy uwzględniac zera w dacie itd?

23.07.2006
15:45
smile
[52]

musaidi1111 [ Legend ]

w tej czesci poradnika sa zle ponumerowane strony
https://www.gry-online.pl/s024.asp?ID=493&PART=130&PAGE=1

23.07.2006
15:48
[53]

musaidi1111 [ Legend ]

Amerykanie zapisują w dacie miesiące i dni odwrotnie, dlatego prawidłowy szyfr to MMDDRR

spoiler start
2, 6, 1, 2
spoiler stop


dobry poradnik

19.08.2006
13:21
[54]

Sethan [ Pretorianin ]

Ja również mam pytanie i klopot zarazem. Nie mogę poradzić sobie w misji "Atak Ryboludzi". Wszystko psuje się w momecie kiedy mam przesunąc zegar żeby zablokować drzwi, ale nigdy nie moge zdązyc bo jakiś ryboludz zawsze zdązy wejść i dupa :( mógłby ktoś napisać dokładny opis jak ten cały moment przejść?? ( od początku tej misji). Wielkie dzięki z góry :D

19.08.2006
13:23
[55]

Sethan [ Pretorianin ]

Bardzo prosze o pomoc bo nie moge sobie poradzić :D

19.08.2006
13:51
[56]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

staraj sie blokowac kazde przejscie przez jakie przebiegasz ( zasuwki w drzwiach, szafy itp)

19.08.2006
14:54
[57]

metiusek [ Chor��y ]

może ktos wie co trzeba dac do zjedzenia dla tego świra w więzienju bo nic tam nie moge znalezc a podobno cos trzeba mu dać.

19.08.2006
18:20
[58]

Sethan [ Pretorianin ]

Alexej - dzięki, ale to naprawdę nie pomaga. Staram się zasuwać wszystko ale i tak na końcu któryś z tych ryboludzi wchodzi do tego korytarza zanim ja zasunę drzwi zegarem :( POMOCY!!

20.08.2006
10:36
[59]

metiusek [ Chor��y ]

ja tez z tym miałem troche problemu poprostu musisz to robic na pełnych obrotach nie mozesz ani na chwile stawac bo wtedy juz po tobie próbuj aż do skutku musisz wszystkie drzwi zamykac na zasówke a potem żeby przejsc dalej musisz odsunąć szafe tam będą następne drzwi i tam dalej wyskakujesz przez okno ale to nie koniec cały czas jestes śćigany niezły klimacik .Powodzenia!!!!!

20.08.2006
17:43
[60]

Sethan [ Pretorianin ]

dzieki, ale juz chyba z tydzień się z tym męcze... Ale nadal nie wiem co robie źle :( jakby ktoś miał jeszcze jakiś poradnik to będe wdzięczny :D

20.08.2006
18:09
[61]

Aen [ MatiZ ]

Kochani, macie jakąś receptę jak skutecznie obronic marynarza na kutrze? Idę tuż za nim, osłaniam przed ryboludami, ale zawsze skacze na mnie paru i podczas przeładowywania któryś dopada biedaka. Czy jest jakiś sposób czy po prostu żonglerka bronią i refleks?

20.08.2006
18:12
smile
[62]

kraju92 [ Flame Alchemist ]

Czy pójdzie mi ta gra na takim oto sprzęcie:
Athlon 1ghz, 256mb ram, Radeon 9550 256mb???

20.08.2006
18:24
[63]

metiusek [ Chor��y ]

troche ramu mało no i procek słabiutki karta oki ale spróbowac zawsze można

20.08.2006
18:28
smile
[64]

metiusek [ Chor��y ]

pomoże mi ktos z tym sejfem w komisariacje podrzuccie numery jak możecie . dzieki

20.08.2006
18:31
smile
[65]

Popielny [ Konsul ]

Idz do pierwszej celi, tam leży pamietnik a w nim powtarza sie pewien rok 18xx:P

20.08.2006
19:31
[66]

metiusek [ Chor��y ]

tak to to wiem tylko jak kręcic w lewo w prawo pomóżcie plis.

09.09.2006
14:26
[67]

Radaar [ Skazany na Shawshank ]

gra mnie urzekla...z poczatku. przeszedlem ok. 30% Call'a i martwi mnie jeden aspekt. czy juz do konca bede musial strzelac jak w typowym FPP/FPS? jezeli tak, to chyba jednak odpuszcze. szkoda.

09.09.2006
16:20
[68]

Sethan [ Pretorianin ]

Chcialbym przejść chociaż te 30%, a ja nadal meczę się z tą cholerną ucieczką przed ryboludźmi... Czy jakaś pomoc nadejdzie?? :)

09.09.2006
17:31
[69]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

To nie jest takie trudne - trzeba trochę poćwiczyć. Ważne jest by wykonywać wszystkie czynności bez straty czasu - nawet kolejności nie da się za bardzo pomylić - zamykasz za sobą wszystkie drzwi (na skoble u góry), jako ostatnią przesuwasz szafkę blokując wejście do pokoju. Potem odsuwasz szafkę od okna ... i biegasz dalej:-)

09.09.2006
17:43
[70]

Sethan [ Pretorianin ]

Tak ja wiem co robić, ale za cholerę NIGDY nie mogę zdążyć przesunąć zegara bo ci ryboludzie zawsze zdążą wejść :( i nie wiem co robie źle...

09.09.2006
18:05
[71]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

Pozamykałeś oba wejścia przed pójściem spać i zostawiłeś otwarte drzwi do drugiego pokoju, żeby ne tracić na nie czasu? Jeśli tak, to robisz to wszystko za wolno - musisz potrenować. Mi też sie udało za którymś razem.

09.09.2006
18:20
[72]

Sethan [ Pretorianin ]

Hmm, w takim razie muszę zacisnąć zęby i próbować dalej. Dzięki Baltazar :)

16.09.2006
21:19
smile
[73]

Sethan [ Pretorianin ]

JEJEJEJEJE!!! W końcu mi się udało przejść ten syfny etap :) o matko, w końcu sobie w tą grę pogram :D

20.09.2006
14:27
[74]

Sethan [ Pretorianin ]

Mam jeszcze jeden problem, jestem teraz w fabryce Marsha i strzela do mnie ten koleś z ckmu i nie moge dobiec do tych skrzynek po lewej stronie bo ten koles od razu mnie zabija. Co robić??

PS. nie ma to jak 3 post z rzędu :)

22.09.2006
22:06
[75]

mabrus [ Pretorianin ]

Trudno powiedzieć gdzie dokładnie stoisz. Ale po lewej stronie między jedna a drugą grupą skrzyń jest niskie przejście. Musisz tam kucnąć i przechodzisz przy murze do bocznego wejścia, do pomieszczenie gdzie stoi gostek z ckmem. Po prostu wyczekaj, aż zrobi przerwę po serii i przejdź na lewą stronę.

23.09.2006
16:59
[76]

Sethan [ Pretorianin ]

Ok, już sobie z tym poradziłem. Teraz jestem na zamarznietej rzece i lód się pode mną załamuje więc spox :P

23.09.2006
17:07
[77]

Scarface. [ Konsul ]

A ja mam tak iproblem z grą oto on:
Po wyjściu z internetu kiedy uruchamiam grę to jak naciskam klawisz ESC(by opuścić scenki) to pojawia mi się niebieski ekran i trzeba zresetowac komputer.
Za pomoc z góry dzięki;)

27.09.2006
14:59
[78]

Sethan [ Pretorianin ]

NIe mam zielonego pojęcia co to powoduje, może po prostu odłącz se neta na czas grania :)

18.10.2006
14:36
[79]

Sethan [ Pretorianin ]

Hej to znowu ja :) Miałem lekką przerwę w graniu a dopiero ostatnio wziąłem się znowu do CoC. I co?? i znów mam problem.. W Ezoterycznym Zakonie Dagona uratowałem Mackyea i udaje się razem z nim na górę by użył tego kołowrotu. Tyle, zę koleś nie rusza się z miejsca, a gdy przechodzę przez tą kładkę przy drabinie na górze to główny bohater mówi żę go zgubił. I dupa :/ ja dochodzę tam inną strona to też nic się nie dzieje. Co robić??

18.10.2006
15:17
[80]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Po drabinie Mackey nie wejdzie. Musisz dostać się z nim na górę przez salę, gdzie jest kamienna płyta.

20.10.2006
13:02
[81]

Sethan [ Pretorianin ]

Jak napisałem wyżej tą drogą też szedłem.. i jak dochodzę do tego kołowrotu to nie ma Mackeya a główny bohater gdy wciskam klawisz akcji gada dłupoty o tym urządzeniu i dupa :/ HELP!!

20.10.2006
13:04
[82]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Nie ma innej drogi. Po wejściu do posiadłości krętymi schodami, przechodzisz korytarz, skręcasz w lewo, mijasz kamienne koło, przechodzisz koło ambony i po schodach na górę. Inaczej się nie da tam dotrzeć z agentem. Jak nie idzie za Tobą, to wróć się po niego, albo załaduj wcześniejszy save, bo mogło się coś zaciąć.

20.10.2006
13:22
smile
[83]

Sethan [ Pretorianin ]

Możliwe, bo jak już wcześniej mówiłem Mackey nie rusza się w ogóle z miejsca, ale mówi "lead the way" :/ byłem troche zmieszany, ale wcześniej przy ratowaniu tego kolesia z więzienia też miał za mną iść ale w ogóle się nie ruszył jednak udało mi się tamten poziom przejść myślałęm że teraz też tak będzie. Dziwne.. A jak Ty grałeś U.V Impaler Mackey szedł z Tobą?? Czemu ja mam taki porąbany egzemplarz gry, oryginał jakby co :P

20.10.2006
13:49
[84]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Jeżeli nie idzie za Tobą automatycznie z więzienia, to klops. Musisz załadować wcześniejszy stan gry.
Odpowiadając na Twoje pytanie: jasne, że Mackey szedł ze mną. Bez niego nie da się gry ukończyć.

20.10.2006
13:56
[85]

Sethan [ Pretorianin ]

Ok, to wczytam poprzedni save.. tyle że jest on w fabryce Marsha :( ale dziwi mnie jedan rzecz, mianowicie koleś z więzienia też ze mną nie szedł a jak doszło do animacji to był tuż za mną :/ nie czaję..

20.10.2006
13:58
[86]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Zostaw sobie jeden slot na save'a z początkiem każdego etapu. W CoC pojawiają się błędy, chociaż o zacinaniu się postaci Mackey'a nigdy nie słyszałem.

20.10.2006
14:04
[87]

Sethan [ Pretorianin ]

Mądry polak po szkodzie... tyleże teraz bede musiał jeszcze raz przechodzić niezły kawał gry :( ehhh...

20.10.2006
14:15
smile
[88]

rethar [ Staszek Szybki !est ]

zna ktos kombinacje do sejfu pod kosciolem? jakos nie moge wyczaic systemu krecenia wajchą... - byc moze numer mam dobry ale kreceniem juz psuje...

21.10.2006
00:21
smile
[89]

metiusek [ Chor��y ]

moze ktos mi pomoze nie wiem co zrobic w tych magazynach gdzie jest ta kolejka linowa uruchomilem silnik załozylem pasek klinowy i silnik zaczal działac i za diabła nie wiem co dalej zrobic?moze mnie ktos pokieruje z góry dzieki!

21.10.2006
00:30
smile
[90]

Popielny [ Konsul ]

W tym pomieszczeniu gdzie trzeba było pasek załóżyć są z tyłu zamknięte drzwi, odrygluj zamek i jazda:)

21.10.2006
02:05
[91]

moneo [ Nikon Sevast ]

rethar---> może wiele nie pomogę, ale pamiętam, że też się tam trochę męczyłem. Więc duża szansa, że kombinację masz dobrą. O ile pamiętam nie wiadomo było, w którą stronę zaczynać i od jakiej liczby...

21.10.2006
19:51
smile
[92]

metiusek [ Chor��y ]

dzieki popielny za pomoc tylko jest mały problem odryglowałem te drzwi o których pisales i wyszedłem z drugiej strony gdzie juz chodziłem i dalej sie krece za przeproszeniem jak gów.. w klozecie prosze o dalsza podpowiedz z góry dzięki otworzyłem te podwójne drzwi ale tam sa jeszcze pojedyncze ale ich nie mogę otworzyc co robic

17.11.2006
18:31
[93]

Kozi89 [ Generaďż˝ ]

Mam takie pytanie. Może się niektórym wydać głupie, ale... Czy gra obsługuje moją karte GF 7600GS 256MB 128 bit AGP 8x?

17.11.2006
18:33
[94]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Kozi89 ---> Owszem.

17.11.2006
18:34
[95]

Kozi89 [ Generaďż˝ ]

Dzięki!

18.11.2006
18:32
[96]

Sethan [ Pretorianin ]

heeeeej :) znów to ja.. mam dosyć tej piekielnej gierki, która chyba jest zabugowana :( powtarzam ze ma oryginała.. mógłby ktos udostępnic albo przesłac save po tym jak Mackey podnosi ten kołowrót?? bo na tym się zaciąłem.

Proszę o save bo mi ta gierka jak już mówiłem chyba nie działa poprawnie, próbowałem ją reinstalować i kiedy to robię w momencie gdy pisze "konczenie instalcji" i przy maksymalniym pasku postępu instalacja się zatrzymuje :/ moge wyjąc płytę, robic cokolwiek i tak nic..... co najdziwnijesze gierka po tej niepełnej instalce działa. Dziwna gra :/

19.11.2006
13:25
[97]

Sethan [ Pretorianin ]

^up

22.11.2006
15:19
[98]

Sethan [ Pretorianin ]

^up

anybody help me!! :P

22.11.2006
15:25
[99]

ronn [ moralizator ]

Sethan --> Studio sie rozpadlo przed ukonczeniem gry. Głowny programista za darmo, samodzielnie zrobil konwersje na PC. Mimo to, wedlug mnie gra nie jest zabugowana. Przeslalbym Ci save'a.. ale gre ukonczylem wieki temu..

22.11.2006
15:40
[100]

Sethan [ Pretorianin ]

Być możę.. jest to mi obojętne, ale nie mogę sobie inaczej wytłumaczyć sytuacji gdy co chwilę jest coś nie tak :/ Mackey za mną nie biegnie i tak stoje w miejscu :( ale dzieki za info. Czy ktos jednak ma ten save?

23.11.2006
21:16
[101]

Sethan [ Pretorianin ]

Up please!!!

23.11.2006
21:17
[102]

ronn [ moralizator ]

Wczoraj kupilem oryginalne Call of Cthulhu, ktorego pewnie nawet nie zainstaluje. Gre ukonczylem dawno temu. Zrobilem to jedynie by docenic prace ludzi z nieistniejacego juz przeciez studia Headfirst Productions.

04.12.2006
18:27
smile
[103]

guantanamera [ Junior ]

gra jest swietna,to fakt.i przede wszystkim wciagajaca.
mam problem. jak dotrzec z brianem do ciezarowki?co musze zrobic? bo wybijam i wybijam tych ryboludzi,a ich coraz wiecej i wiecej, a tu naboje sie koncza i koniec..

pomoze mi ktos? z gory bardzo dziekuje;)

04.12.2006
18:29
smile
[104]

guantanamera [ Junior ]

aha.i jeszcze jedno pytanie:P trzeba cos z tym psychicznym wiezniem zrobic? bo tam w celi cos jest,ale kluczami nie moge tejze celi otworzyc..eh

04.12.2006
18:30
smile
[105]

AREK P [ Junior ]

nudziarstwo

04.12.2006
18:45
[106]

mirencjum [ operator kursora ]

Brian powinien poprosić cię o przyniesienie broszki z sejfu na posterunku policji. Musisz wrócić na posterunek, za szafą jest sejf. A temu czubkowi pokaż zdechłego szczura, zabije się sam.

04.12.2006
18:52
[107]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Żeby dotrzeć z Brianem do ciężarówki, musisz znaleźć zaułek, który znajduje się na wprost głównych drzwi do posterunku policji. Tam skręcasz w lewo, otwierasz kratę łomem i wchodzisz do kanału. Na końcu trasy jest drabina prowadząca do magazynu. W środku stoi ciężarówka.

Żeby otworzyć celę musisz psycholowi pokazać martwego szczura. Znajdziesz go właśnie w kanale.

04.12.2006
21:35
smile
[108]

guantanamera [ Junior ]

serdeczne dzieki za pomoc! peace

05.12.2006
19:09
[109]

Sethan [ Pretorianin ]

a czy mi ktoś pomoże?? plis!! Mackey ze mną nie idzie w Zakonie Dagona.. help!! save albo coś! :(

25.12.2006
16:29
[110]

shubniggurath [ Mongoose Dog ]

hm...mam problem z atakiem w hotelu
Budzę się, ide do drugiego pomieszczenia, zamykam drzwi na zasuwkę [ w tym momencie dzieje się dziwna rzecz:drzwi wejściowe do sypialni wylatują z zawiasów, chociaż były w bardzo dobrym stanie...a koleś z siekierą zabiera się do drugich]biegnę do szafy i zaczynam ją przesuwać. Udaje się niestety tylko do połowy bo drzwi zostają rozwalone i gine.
Intryguje mnie czy te pierwsze drzwi powinny zostać automatycznie zniszczone po zamknięciu drugich? Próbuję 20 raz i nic z tego nie wychodzi...

(Jedne i drugie drzwi wejściowe zostawiam zamknięte na zasuwkę,a te pomiędzy pokojami otwarte...)
Będę wdzięczny za pomoc.

25.12.2006
16:32
[111]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Nie pamiętam dokładnie, ale zanim zaczniesz przesuwać szafę, musisz zamknąć drzwi oddzielające obie sypialnie. Oczywiście na zasuwkę.

25.12.2006
16:51
[112]

shubniggurath [ Mongoose Dog ]

Dokładnie tak robię. W momencie ich zamknięcia koleś rozwala drzwi wejściowe do pierwszego, co jest dla mnie lekko niezrozumiałe. A szafy, z zamykaniem drzwi pomiędzy czy bez i tak nie mogę zdążyć przesunąć. Raczej nie marnuje też czasu... Nie mam pomysłu co może być źle...

26.12.2006
11:20
[113]

shubniggurath [ Mongoose Dog ]

hm...może jednak znajdzie się ktoś kto mógłby mi pomóc;)

26.12.2006
11:23
[114]

jackhammer777 [ Dark Lord ]

Mozliwe ze drzwi w drugim pomieszczeniu powinienes zamknac jeszcze przed atakiem (przed ladowaniem). A teraz kiedy probujesz je otworzyc engine uwaza ze zamykasz te za szafa i kolo odrazu wparza do pomieszczenia...

26.12.2006
11:43
[115]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Wydaje mi się, że jest to bug i trzeba załadować wcześniejszy save, może nawet z końcówki drugiego rozdziału. Czasu jest bardzo dużo - zarówno, żeby pozamykać drzwi w obu sypialniach, jak i na przesunięcie szafy.

26.12.2006
11:52
[116]

mirencjum [ operator kursora ]

Trochę to dziwne, nie miałem takiego problemu. Wstajesz, biegniesz do sąsiedniego pokoju, zamykasz drzwi ryglem. Teraz szafa, szybko przez drzwi,przesuwasz bolec. Ryglowanie drzwi opóźnia pogoń. Tak jak napisał U.V. Impaler, to może błąd gry.

26.12.2006
12:10
[117]

shubniggurath [ Mongoose Dog ]

spróbuje załadować wcześniejszy save w takim razie ipokombinować. Dzięki.

26.12.2006
14:04
smile
[118]

shubniggurath [ Mongoose Dog ]

mirencjum-> dzięki;)
hmm...załadowałem poprzedniego save'a i nic to nie zmieniło. Dalej nie mam szans. Niezaleznie co robie przesuwam szafę tylko do połowy.
ciekawe, czy to wina gry, czy moja? w sumie robie wszystko tak jak piszą we wszystkich poradnikach;] wstaje biegne do drugiego pomieszczenia, rygluje drzwi i próbuje przesunąć szafę...
chyba,że jest jakiś klawisz przspieszający przesuwanie?;p Ewentualnie, czy da się ją przesunąc tylko od strony okna, czy może od strony klamki też i jest szybciej?

chyba przejdę grę jeszcze raz od początku, może to coś zmieni

26.12.2006
14:40
[119]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Przedmioty przesuwa się tak, jak wskazują rysy na podłodze. Żeby przedostać się do kolejnego pomieszczenia, musisz pchnąć szafę do momentu napotkania oporu, inaczej drzwi nie będą chciały się otworzyć. Szczerze powiedziawszy dziwię się. Jeśli nie jest to błąd gry, to znaczy, że pozostałe przejścia nie są zablokowane na bolec. Przechodziłem DotC trzy razy i nigdy w tej fazie nie miałem takiego problemu. Byłbym nawet skłonny przysiąc, że dopiero po otwarciu drzwi za szafą program uruchamia skrypt, w którym mieszkańcy Innsmouth przedzierają się przez pozostałe blokady.

27.12.2006
14:32
smile
[120]

Sethan [ Pretorianin ]

rozumiem że nie mam się po co pytać o ten save...

06.02.2007
20:41
smile
[121]

guantanamera [ Junior ]

heh.w miejscu gdy hoover kaze mi zejsc na sam dol rafinerii marsha, schodze tam i sa te zawory z gazami,odkrecam je i guzik. co z tego skoro nie mam gdzie isc?jestem w pulapce,bo blakam sie i blakam a tu nagle: bum! hoover mnie wysadza w powietrze. help!

06.02.2007
20:43
[122]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Przechodzisz przez korytarz, gdzie były "gazy", o ile oczywiście o buchającą z rur parę wodną Ci chodzi.

06.02.2007
20:47
smile
[123]

guantanamera [ Junior ]

i jest jeszcze jeden problem:P bo hoover(zanim zlazlam tam na dol) dal mi klucz(chyba?) i powiedzial,ze mam tam zjesc w jakims konkretnym celu.tylko ja wlasnie nie pamietam co on dokladnie powiedzial. no,a przechodzic mi sie nie chce bo wszystko sejwowalam w jednym miejscu.

06.02.2007
20:48
[124]

guantanamera [ Junior ]

chodzi o to co mnie zatruwa. odkrecam kurki z gazami i co dalej? nie wiem..

06.02.2007
20:52
[125]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Może lepiej skorzystaj z poradnika, bo ja też nie bardzo wiem o co Ci chodzi.

https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=493

06.02.2007
20:55
[126]

guantanamera [ Junior ]

sory,ze tak mecze. ale chodzi mi o to pomieszczenie gdzie lezy ten wielki trujacy stwor i wtedy za pomoca klucza francuskiego odkrecam zawory z gazem i ok. tylko wlasnie nie wiem jak sie stamtad wydostac.

06.02.2007
21:08
[127]

guantanamera [ Junior ]

dobra.dzieki, juz wiem!ha!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.