Ziomczyk [ Centurion ]
Czy człowiek bardziej sie opala będąc w wodzie?
Panuje taki mit ze czlowiek bardziej sie opala w wodzie, niby dlaczego tak mialoby byc skoro kazdy kto sie chce opalic to lezy plackiem na plazy.
Flet [ Fletomen ]
Lezac w wodzie to chyba nie, ale wysychając na słońcu to chyba szybciej sie człowiek opala niz na sucho. Tak mnie sie przynajmniej wydaje.
Boroova [ Lazy Bastard ]
Ziomczyk - ty to masz problemy...
Chodzi chyba o to,ze woda zalamuje swiatlo i dzieki temu sie lepiej opalasz. Ale prosilbym tu o glos jakiegos forumowego fizyka/metrosexualiste
tsunami [ Made in USA ]
Wydaje mi sie ze czlowiek sie bardziej opala gdy jest w okolicach wody, np. plaża. Slonce sie odbija od wody i te promienie padaja na ciebie + promienie samego slonca tez padaja. Moze sie myle.
ZbyszeQ [ Pretorianin ]
Boroova --> to że promienie światła sie załamują na wodzie nie oznacza że zwiększają swoją "moc", a wręcz przeciwnie.
Moim zdaniem siedzenie w wodzie nie ma żadnego wpływu na szybsze opalanie sie,a tak sie właśnie wydaje :). No ale jak napisał Boroova niech sie wypowie jakis fizyk.
edit:
tsunami --> na początku też tak myślełem, ale przecież "jeden" promień (foton) nie może jednocześnie padać na ciebie i na wodę.
BBC BB [ massive attack ]
Też słyszałem, że łatwiej się opalić, pływając, będąc mininalnie pod wodą...
Ale i tak najłatwiej sie opalić, grając na plaży w siatkę - polecam :)
kamil_kriss [ fIgHtInG dReAmEr ]
Eeee... a mi się wydaje, że woda ma zdolność skupiania i rozpraszania promieni słonacznych... więc czy lepiej się tak opalisz zależy od tego, że tak powiem pod jakim kątem jesteś w stosunku do wody.
Aha, mokra skóra też podobno opala się lepiej, aż za lepiej szczerze mówiąc, bo można prze(c)holować... :P
leszo [ I Can't Dance ]
no tak nastepuje odbicie, czyli promienie padaja na nas z góry, ale i troche z dolu (tafli wody)
Goozys[DEA] [ Solid Security ]
Po wyjściu z wody kropelki na ciele działają jak malutkie soczewki skupiające promienie słoneczne, dlatego takie osoby opalają się szybciej, a co za tym idzie, są najbardziej narażaone na poparzenia. Co do opalania się w wodzie, póki jest się całym ciałem zanurzonym, bez względu na głębokość, prawdopodobieństwo szybkiego opalenia się jest bardzo małe. Zbyt duża powierzchnia wody po prostu rozprasza promienie słoneczne.
krejas [ Konsul ]
ZbyszeQ --> ale tu chodzi o to, że ten foton co pada w kierunku wody i tak by na ciebie nie padł, tylko na coś co tam by sie znajdowało, a tak odbije się od wody i może trafi akurat w ciebie ... prawdopodobnie zawsze to te kilka fotonów więcej jest :P
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
krejas --> trzeba jeszczeuwzglednic interferencje fal swietlnych:P
Straszny_Ninja [ Konsul ]
Ja nie wiem co wyście kuźwa wymyślili. Od tafli wody odbija się jakiś procent światła, oprócz tego każdy centymetr wody powoduje rozproszenie światła, więc promieni pod wodą jest mniej.
cotton_eye_joe [ maniaq ]
Boroova --> to że promienie światła sie załamują na wodzie nie oznacza że zwiększają swoją "moc", a wręcz przeciwnie.
ale chodzi o to, ze zmieniajac osrodek z powietrza na wode zmienia sie kat padania. na skore pod woda promienie padaja "bardziej pionowo" niz w powietrzu => na taka sama jednostke powierzchni ciala przypada "wiecej promieni", ktore bardziej opalaja.
olenkaha [ Pretorianin ]
ja wlasnie w taki sposob sie teraz opalilam ze nie moge spac na plecach. Siedzialam za dlugo w wodzie w poludnie
|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]
Codziennie chodze na basen (przed chwilą przyszedłem z basenu) i ciągle jestem w wodzie i jestem tak opalony że aż mnie wszystko piecze.
Wniosek:
Szybciej ludzie sie opalają w wodzie.
Coy2K [ Veteran ]
olenkaha slyszalem ze mocz pomaga :)
Lechiander [ Wardancer ]
olenkaha i inni twierdzący podobnie do Snajpera ---> Bzdura!
wysiu [ ]
Snajper --> Basen kryty?
olenkaha [ Pretorianin ]
nie dzieki z tym moczem jakos wole normalne metody
Kompo [ by AI ]
Ja pod prysznicem się najbardziej opalam. W wannie trochę mniej.
Ziomczyk [ Centurion ]
wiec taka sytuacja na plazy jest bez sensu:
-idziesz się kąpąć?
-nie, opalam się
darek_dragon [ 42 ]
Ten mit jest zupełnie bez sensu.
Eeee... a mi się wydaje, że woda ma zdolność skupiania i rozpraszania promieni słonacznych... więc czy lepiej się tak opalisz zależy od tego, że tak powiem pod jakim kątem jesteś w stosunku do wody.
Ma zdolność ZAŁAMYWANIA promieni słonecznych. Następuje ono na granicy ośrodków (np. wody i powietrza), czyli inaczej mówiąc na powierzchni. Problem w tym, że ta powierzchnia najczęściej jest płaska, ewentualnie pofalowana, więc na nic to się nie przydaje, bo promienie są załamywane odpowiednio albo pod stałym kątem, albo w sposób chaotyczny. Co innego, gdybyś nad sobą utworzył z wody wielką soczewkę. Może jakby odpowiednio machać rękami...
Poza tym woda, jak każdy inny ośrodek (np. powietrze), pochłania część promieni słonecznych, sporo też odbija się od jej powierzchni. Dlatego z pewnością nie opalimy się w niej szybciej.
Ogólnie rzecz biorąc najlepiej się opalać w próżni kosmicznej. Kilka 30-sekundowych sesji poza atmosferą naszej planety i skóra powinna przybrać wymarzony odcień. Polecam zabrać dobry krem z filtrem (tam nie ma warstwy ozonowej chroniącej przed UV) i zatyczki do uszu (żeby różnica ciśnień nie powyrywała bębenków).
Gorillaz 2-D [ Pretorianin ]
Najlepiej nacierać się rzadkim kałem... Jak przyschnie dobrze to jesteś zrobiony na ładny brąz...
Póżniej można polakierować to się ładnie świeci...