--> Archiwum Forum
zylla [ Dezerter ]
Dziwny wróbel
Dzisiaj rano obudził mnie hałas skrzydeł. Wstaje a po pokoju lata wróbel, bez zawahania próbuje go uwolnić. Od 8 rano biegałem za tym ptakiem do teraz aż w pewnej chwili wyleciał.
Dumny z siebie już zamykam drzwi balkonowe patrzę a ten ptaszek leci do prostopadle położonego domu na przeciw balkonu. Najpierw walnął w pierwsze lepsze okno (było zamknięte) a potem, w 2 które było otwarte. Pewnie się przed kimś ukrywa. Moja historia jest to dowód, że jednak Ptak jest podobny do człowieka:p, bo pewnie owy wróbelek zrobił kilka piskląt sąsiadce i teraz go sąsiad ściga.
BTW nic nie jarałem
Stachu_PL [ Konsul ]
Dobre :P Dziki wróbel :)
karas_PL [ Kotwica Kołobrzeg ]
Biedny wróbelek ;)
To jak kilka razy do mojego koscioła wleciały wróbelki i nie mogły się wydostac :P
VYKR_ [ Vykromod ]
prawdziwy GOLowicz na twoim miejscu od razu zapytalby na forum jak mozna tego wrobla ukatrupic.
Foks!k [ Medyk ]
Heh trzeba go było łapac i oswoic ;p
Gaara [ Senator ]
hehe;D
Narmo [ nikt ]
Może niedaleko otworzyli chińską restaurację a wszystkie gołebie już pouciekały/zostały zjedzne? :)
zylla [ Dezerter ]
a wiesz ze przyjechali chińczycy tylko ze otworzyli jakies zakłady co robia procesory xD
Sznapi [ Parufka ]
A ja widziałem jak gołębie jadły pokrojony w kromki chleb. Jeden z nich wyjadł dziurę w środku kromki. Wziął niedokończone jedzenie w dziób i poleciał IMO nakarmić pisklęta. Podczas lotu upuścił kromkę która wpadła innemu gołębiowi na szyję. Ten nie wiedział co się dzieje i z kromką na szyi wystartował. Gołąb który upuścił kromkę natychmiast rzucił się na "złodzieja". Przez chwilę walka trwała w powietrzu ale większa część walki odgrywała się na ziemi. Po chwili zleciała się reszta ptaszysk. Skutek: "złodziej" nie żyje i parę gołębi rannych. Miałem wtedy parę latek i nie wiedziałem co robić. Na szczęście jakaś osoba wzięła ranne gołebie i poszła z nimi. Chyba do weterynarza.
Ptasia historia nr 2. Było to mniej więcej rok temu. Szedłem do kolegi. Wychodząc z bloku zauważyłem dwie kawki bijące się o samicę. Samica stała obok. Jeden "kawek" przewrócił drugiego (akcja rozgrywała się na ziemi) i poleciał z "kawką". Po chwili przegrany "kawek" poleciał za nimi. Niestety poleciały za daleko i straciłem je z pola widzenia.
BBC BB [ massive attack ]
Puknąłeś go chociaz?
zylla [ Dezerter ]
wróbla ?;/
koksin [ Konsul ]
Ten nie wiedział co się dzieje i z kromką na szyi wystartował
LUser [ Pretorianin ]
Sznapi ---> Kiedyś kumpel pstryknął fotę takiemu gołębiowi z kromką. Dominujący samiec ze złotym łańcuchem.
zylla [ Dezerter ]
LUser -------> LOL
Barthez x [ Generaďż˝ ]
Niezłe :D
Gaara [ Senator ]
Dominujący samiec ze złotym łańcuchem.
:D:D:D
Sznapi [ Parufka ]
luser
Narmo [ nikt ]
Nigga :D
BBC BB [ massive attack ]
True Gangsta :D
Mephistopheles [ Hellseeker ]
VYKR_ ---> Nie, nie! Prawdziwy GOLowicz powinien wyzwać go za to, że wygonił biednego wróbelka z mieszkania i porównałby to do wywożenia polskiej młodzieży w kibitkach!
pasta007 [ Pretorianin ]
U mnie kiedyś była taka historia w szkole. Na lekcji wszyscy sobie siedzimy cichutko oczywiście i coś pracujemy :) Nagle jak coś walnęło w szybe jeszcze obok mnie :) Bo siedziałem przy oknie. Nic myślimy z kolegami ze to ktoś z dworu rzucił w okno czym jakimś kamieniem czy coś. Potem kolega patrzy, a na szybie taki fajny ślad po gołębiu jakby leciał w takiej pozycji zrobił pieczątke na szybie :) Fajnie to wyglądało, gdzieś miałem fote ale nie wiem gdzie ona jest :)
Strodus [ Różowy Druczek ]
Dobre hahaha xD
zylla [ Dezerter ]
pasta007 co w tym fajnego ze wróbel walnoł w szybe ?
mastah xivah [ zablokuj ]
Gołąb z blingiem wymiata :]
^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]
nie ma to jak dzikie ptactwo xD
barteqq [ Konsul ]
omg zal
Flet [ Fletomen ]
Ja dzisiaj wstaje sobie rano, a tu wróblel tez próbuje dostac sie do mojego pokoju. Trzaskał w szybe z rozpędu.
Orlando [ Reservoir Dog ]
O kurde, musze zamykac okno na noc...
General E'qunix [ Nobody likes me ]
wróbla łapioł, wróbel biedny, wróbel gupi, żal.wrubel.blog.onet.pl
Orlando -> przy okazji też drzwi zamykaj ...
... ja musze komin zapchać... nie mam czym więc musze zużytymi gaciami
kalen12345 [ Chor��y ]
Ja raz na szybie miałem odcisk nietoperza...widocznie też za bardzo się rozpędził:P
kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]
mi do pokoju w akademiku wleciał gołąb, narobił bałaganu i wyleciał :D
a już sie cieszyłem że obiad będzie :D
foxx [ lisek ]
Mi tez kiedys wlecial wrobel do mieszkania, ale juz nie wylecial...
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Nawalony wróbel!
Marrovack [ Konsul ]
LUser
Kilka dni temu widziałem coś identycznego i smiałem się przez dobrych kilka minut :D tylko nie miałem aparatu i nie dało się zrobić zdjęcia.
Gołębie jeszcze maja same od siebie taki 'raperski chód', więc ten mój wyglądał jak taki TR00 ZIOM
ciemek [ Senator ]
Ja kiedys na jakiejsc kolonii mialem swoj pokoj jako wychowawca i spalem w nim z nietoperzem. W sumie w ogole mi niep rzeszkadzal (po 2 tyg prob wygonienia go). Latal sobie w nocy i przynajmniej nie mialem komarow ani much w pokoju. W dzien spal (nie w lozku :D )
No i ostatnio wpadla nam sroka do pokoju przez kominek :-) Siedziala sobie przez chwilke i sie nam przygladala (to musial byc ciekawy widok dla niej - widziec nas tak zaskoczonych :-D ), potem zlapalem ja w recznik i wyrzucilem do ogrodu.
peterkarel [ Young Destroyer ]
nie dziwie sie ptaki nie widza szyb i dlatego wpadaja na nie ;]