GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jutro bede lecial 1 raz w zyciu samolotem i...

26.06.2006
12:59
[1]

craym [ Senator ]

Jutro bede lecial 1 raz w zyciu samolotem i...

mam kilka pytam w zwiazku z tym:

czego nie mozna zabrac ze soba na poklad samolotu?
czego nie mozna w ogole zabierac na poklad samolotu (nawet do luku bagazowego)?
na czym polega odprawa?
co mam zrobic z bagazem ktory ma byc w luku bagazowym (gdzie mam go zostawic, dostane jakies pokwitowanie)?
jak odzyskam swoj bagaz po wylądowaniu?

jak cos jeszcze wpadnie mi do glowy to zapytam...

///kij ci w oko :P

26.06.2006
13:00
[2]

szymon_majewski [ Showman ]

Edit. A tak na serio to trzeba wylaczyc komorke podczas lotu
a bagaz bedzie jezdzil na takich tasmach w kolko ... na pewno zdazysz go wziac

26.06.2006
13:01
smile
[3]

piokos [ Mr Nice Guy ]

a oglądałeś film "Turbulencja"?

czego nie mozna zabrac ze soba na poklad samolotu?
ostrych przedmiotów

czego nie mozna w ogole zabierac na poklad samolotu (nawet do luku bagazowego)?
narkotyków, broni i teściowej

26.06.2006
13:03
[4]

mirencjum [ operator kursora ]

Na Koran też krzywo się patrzą .

Ze względów na bezpieczeństwo w bagażu nie wolno przewozić min. następujących artykułów: noży, nożyczek, pilników, żyletek, korkociągów, spirytusu, broni palnej, amunicji, cieczy i ciał stałych palnych, walizek i neseserów z zainstalowanym systemem alarmowym, gazów sprężonych, materiałów korodujących, materiałów wybuchowych, substancji łatwopalnych i radioaktywnych, mikroorganizmów i toksyn chorobotówrczych, substancji trujących.


26.06.2006
13:03
smile
[5]

Sandro [ Grafoman ]

Warto jeszcze sprawdzić, czy nie lecą z tobą ludzie w turbanach.

26.06.2006
13:04
[6]

craym [ Senator ]

na Wasz spam sram biegunkowa kupa :)))


moze jakis konkret?


lepiej napiszcie ocb z odprawa...


lece skyeurope

26.06.2006
13:05
smile
[7]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

czego nie mozna zabrac ze soba na poklad samolotu?
bomby :P
czego nie mozna w ogole zabierac na poklad samolotu (nawet do luku bagazowego)?
j.w
na czym polega odprawa?
dostajesz paczke z jedzeniem.. nigdy Cie mamusia do szkoły nie odprawiała??
co mam zrobic z bagazem ktory ma byc w luku bagazowym (gdzie mam go zostawic, dostane jakies pokwitowanie)?
postaw gdzie chcesz, i tak sie zgubi jak masz przesiadke:P
jak odzyskam swoj bagaz po wylondowaniu?
tu sie zaczynają schody...

linki przydatne?




Czym lecisz?? tzn jakie linie no i dokąd? :)

26.06.2006
13:06
smile
[8]

Dony_Brasco [ Konsul ]

Koniecznie zabiez karnistry z paliwem! Bo w filmie było że zamało nalali!!! a co się wiąże z brakiem paliwa.......

26.06.2006
13:06
[9]

Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]

Jak już wsiądziesz, to zacznij od tego żeby sprawdzić czy masz osobistą papierowa torebkę. Do teraz pamiętam jak leciałem pierwszy raz mając 12 lat i po starcie obrzygałem pana który siedział na fotelu przedemną. :)

Niektórzy kiepsko znoszą starty i lądowania...

26.06.2006
13:07
[10]

TzymischePL [ Legend ]

craym ===>
1) zadnych nozy, pilnikow, wysokoprocentowego alkoholu (70% i wyzej), nozyczek, ostrych przedmiotow itp
2) takie rzeczy moga byc w nadawanym bagazu. Tam nie moze byc zadnych kwasow, oczywiscie broni i bomb itp...
3) tak naprawde na wydaniu karty pokladowej, zwazeniu bagazu ewentualnie pobraniu dodatkowych oplat. Jesli lecisz tanimi liniami zglaszasz sie z id (paszport /dowod) do odpowiedniego "okienka" (bedzie oznaczone numerem lotu i destynacja) i bagazami. Pani/pan zwazy twoj bagaz i wyda Ci karte pokladowa informujac przy okazji o numerze bramki i czasie w ktorym musisz sie tam zmiescic (ok 40 minut przed odlotem zwykle) Z karta i paszportem idziesz do celnika/kontroli paszportowej, tam sprawdza Ciebie i Twoj bagaz podreczny. I udajesz sie do bramki
4) po ladowaniu idz za tlumem. Sprawdza Ci (albo nie) paszport. Dojdziesz do pasow transmisyjnych na ktorych wydaje sie bagaze. Swoj zidentyfikujesz po miejscu z ktorego przyleciales i numerze lotu. Stoisz i czekasz na Twoj bagaz, musisz go rozpoznac. Zabrac i tyle.

26.06.2006
13:08
[11]

toolish [ Kill 'Em All ]

Przemyśl to jeszcze.

26.06.2006
13:09
smile
[12]

©®© [ Generaďż˝ ]

Nie siadaj obok arabów ;)

26.06.2006
13:10
[13]

Da5id. [ Snufkin ]

czego nie mozna zabrac ze soba na poklad samolotu?
Jest napisane na stronie przewoźnika

czego nie mozna w ogole zabierac na poklad samolotu (nawet do luku bagazowego)?
Jest napisane na stronie przewoźnika

na czym polega odprawa?
Bagażu - oddajesz bagaż. Paszportowa - sprawdzają Twój paszport.

co mam zrobic z bagazem ktory ma byc w luku bagazowym (gdzie mam go zostawic, dostane jakies pokwitowanie)?
Zostawiasz w odprawie bagażowej, dostajesz jakiś tam papierek

jak odzyskam swoj bagaz po wylądowaniu?
Weźmiesz sobie.

26.06.2006
13:11
smile
[14]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]



może tam coś ciekawego przeczytasz??:D

General E'qunix --> już nie szpanuj dobra? :P:P

26.06.2006
13:12
[15]

General E'qunix [ Nobody likes me ]

toolish -> marny fake
Nie martw się latanie samolotami to nic strasznego:) Prawdopodobnie Cię okradną... może nie zginiesz.... ja w tym roku będę leciał samolotem coś koło 10 razu ( lot będzie trwał 12 godzin więc zdążę się nacieszyć ^-^ )

26.06.2006
13:26
smile
[16]

General E'qunix [ Nobody likes me ]

Hihihih kasztanueaczaka musiałem się pochwalić :)

26.06.2006
13:29
smile
[17]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

General E'qunix --> chociaż byś mojego nicka poprawnie przepisał ( skopiował )

26.06.2006
13:35
smile
[18]

milys [ spamer ]

modl sie, zeby Ci nie zgubili bagazu... mi raz niestety zgubili i oddali marne 400 $ (max kwota)

26.06.2006
13:38
[19]

craym [ Senator ]

lece sam
mopge zabrac ze soba 2 torby?
czy moge miec np. tylko 1 plecak?
jak bede mial te 2 torby, to w jednej moze byc max 10 kg i w drugiej tez 10? (ograniczneie jest do 20)

26.06.2006
13:42
[20]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Craym --> widze ze nie za duzo tu rozsadnych odpowiedzi. Ogolnie na poklad nie mozesz zabrac niczego co mogloby sluzyc jako bron. I tak jak napisali 3misie i mirencjum.

Wpadasz na lotnisko z waliza, szukasz odprawy (czyli odpowiedniego stanowiska, nad ktorym wyswietlany jest twoj numer lotu i nazwa miasta docelowego np: Wroclaw S1086 - jak nie wiesz dokladnie gdzie, to na glownej tablicy informacyjnej masz napisane wszystkie loty i numery stanowisk obok kazdego z nich)

Podchodzisz z walizka i paszportem do milej pani. Miej ze soba tez potwierdzenie kupna biletu. Dajesz milej pani paszport i potwierdzenie, a walizke kladziesz na tasmie obok stanowiska. Pani przykleja na walizke naklejke z twoim osobistym numerem, sprawdza paszport i daje ci karte pokladowa.

Jak juz zdasz bagaz, mozesz isc sie zrelaksowac przez pare minut. Nastepnie udajesz sie do odprawy paszportowej z bagazem podrecznym. Uwaga! Jak juz przejdziesz przez te odprawe, nie bedziesz mogl sie cofnac. Celnik sprawdzi ci paszport a potem przechodzisz przez wykrywacz metali, wczesniej kladac wszystkie metalowe przedmioty na tasme, razem z bagazem podrecznym. Przeswietlaja ci bagaz i...gotowe. Mozesz isc do kolejnej poczekalni i czekac az samolot przyleci.

Czekasz i czekasz, az sie zanudzisz. W pewnym momencie otworza tzw "bramke" i ludzie niczym bydlo rzuca sie w jej kierunku. Ale spokojna glowa - jesli odprawiles bagaz i paszport jako jeden z pierwszych 90 pasazerow, zostaniesz wpuszczony do samolotu poza kolejka. :)

Wychodzisz z terminalu i udajesz sie w kierunku schodkow, a nastepnie znajdujesz jak najlepsze miejsce w samolocie.

Samolot zapelnia sie ludzmi, stewardessy pokazuja instukcje postepowania w razie katastrofy (Uwaga! Tutaj niektore osoby zaczynaj sie bardzo stresowac). Potem samolo ustawia sie na pasie (koluje), wlacza silniki na maksa i puszcza hamulce...

Po chwili czujesz ze zoladek masz na wysokosci gardla, wiec wez godzinke wczesniej Lokomotiv, bo mozesz sie spawiowac. Przyspieszenie wgniata w fotel.

To chyba tyle. Po przylocie, sprawdza ci paszport, a potem idziesz do tasmy z bagazami i szukasz swojej sponiewieranej walizki.

P.S. Latania nie ma sie co bac, bo statystycznie predzej zginiesz jadac rowerem po ulicy niz w katastrofie lotniczej

P.P.S. Ale dlugi post, to chyba moj rekord.

26.06.2006
13:45
[21]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

Zgodnie z przepisami SkyEurope Airlines limit bagażu rejestrowanego wynosi 20 kg na jednego pasażera. Bagaż podręczny (1 sztuka) może mieć maks. 5 kg i maks. rozmiary 55x20x40. Z powodów bezpieczeństwa bagaż podręczny należy umieścić wyłącznie pod fotelem lub w skrytkach bagażowych nad fotelami. Jeżeli waga bagażu przekroczy dozwolony limit, za nadbagaż należy zapłacić podczas rejestracji.


craym --> naprawde zlookaj ten link co podałem..

26.06.2006
13:50
smile
[22]

CHESTER80 [ Persistence ]

Zazdroszczę pierwszego razu z samolotem :) Pierwszy lot jest niesamowitym przeżyciem. Później też jest super ale już nie tak jak za pierwszym.

czego nie mozna zabrac ze soba na poklad samolotu?
Ostrych narzędzi, broni palnej itp.
czego nie mozna w ogole zabierac na poklad samolotu (nawet do luku bagazowego)?
Bomby i tykających urządzeń, narkotyków i żywych stworzeń
na czym polega odprawa?
Oddajesz duży bagaż, potem masz chwilkę czasu wolnego i następnie przechodzisz kontrolę paszportową. Potem już wchodzisz na pokład.
co mam zrobic z bagazem ktory ma byc w luku bagazowym (gdzie mam go zostawic, dostane jakies pokwitowanie)?
Patrz punkt 3.
jak odzyskam swoj bagaz po wylądowaniu?
Po wylądowaniu przejdziesz kontrolę paszportową, a następnie wraz z innymi będziesz czekał na swój bagaż który przyjedzie taśmociągiem. Musisz po prostu pamiętać co miałeś i zabrać swoje rzeczy z taśmy.

26.06.2006
14:06
[23]

Zenedon_oi! [ Konsul ]

I błagam o dwie rzeczy - nie rób sobie zdjęć w samolocie i nie bij brawo jak samolot wyląduje.

26.06.2006
14:11
smile
[24]

milys [ spamer ]

hahah... brawo bija chyba tylko Polacy :)

26.06.2006
14:15
smile
[25]

CHESTER80 [ Persistence ]

he he, sam zawsze bije brawo jak pilot ładnie posadzi samolot :)

26.06.2006
14:28
[26]

craym [ Senator ]

a co sie stanie jak nie odbiore swojego bagazu z tej linii na ktorej powinien on jechac?

wiem, ze moge ze soba zabrac 1 karton fajek
wezme 3

bede mial 2 torby (do kazdej upchne karton) i bagaz podreczny (tam tez kartonik wsune)
myslicie, ze nie kaza mi tego zostawiac w Polsce?

26.06.2006
14:32
[27]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

craym --> myslicie, ze nie kaza mi tego zostawiac w Polsce? Zaaresztują Cie za próbe przemytu... :D

26.06.2006
14:32
smile
[28]

eHerbert [ Konsul ]

Jak dorwą, to każą...
Ba! Mogą męczyć, że coś chciałeś przemycić...

26.06.2006
14:41
[29]

craym [ Senator ]

Czysta kalkulacja
Papierosy opłaca się przemycać do Wielkiej Brytanii. W Polsce można je kupić za ok. 6 zł/paczkę, a w Anglii sprzedać po 2,5 funta. Taka transakcja daje 100% zysk.
Osoby (przemytnicy?) zarabiające na przewozie papierosów z naszego kraju do Anglii zarabiają miesięcznie po kilka tysięcy złotych.
Np. Paweł - oficjalnie bezrobotny na brak pieniędzy nigdy nie narzeka. Miesięcznie zarabia na przewożeniu papierosów do Wielkiej Brytanii średnio 3 tys. zł. Na wyspy lata samolotem tanich linii trzy razy w miesiącu, przewożąc po 20 kartonów marlboro. - Handel fajkami to złoty interes, na jednym kartonie zarabiam minimum 60 zł. Bilet do Londynu w obie strony można kupić już za 200 zł. Sprzedam trzy kartony i mi się zwraca - tłumaczy.
Przemytem papierosów zajmuje się od roku. Ani raz nie złapano go na przewożeniu zbyt dużej ilości paczek. Na wszelki wypadek jednak stosuje taktykę "na litość" - przed wylotem do Londynu zakłada stare buty, wyciągnięty sweter i zacerowane spodnie, żeby w razie wpadki wzbudzić litość celników. Podróżuje z trzema niepodobnymi do siebie torbami do nadania i jedną, dodatkową bagażu podręcznego. Paczki papierosów chowa między ubrania, po pięć kartonów do każdej z toreb. - Gdy jestem na lotnisku i mam oddać bagaż do prześwietlenia, nigdy nie rzucam na taśmę wszystkich toreb jednocześnie. Kładę jedną i czekam, aż jakiś pasażer położy swój bagaż, wtedy kładę kolejną. Dzięki temu straż graniczna nie zauważa, że przewożę większą ilość fajek - opowiada Paweł.
Obecnie prawie każdy pasażer ma w bagażu więcej niż "jeden przepisowy" karton.

Ja1 12:38:38

Celnicy wiedzą?
Przemytnicy, którzy zarabiają przewożąc papierosy do Anglii uważają, iż celnicy na lotniskach wiedzą o procederze przemytu papierosów. - Do Anglii można wwieźć legalnie jeden karton. Jeśli ktoś ma więcej, ostrzegamy, że powinien zostawić nadwyżkę w kraju. Jeśli tego nie zrobi, możemy poinformować naszych brytyjskich kolegów o próbie przemytu. - tłumaczy Dariusz Bogacz z Izby Celnej w Warszawie.
Ale Tomek, strażnik graniczny, obsługujący urządzenie prześwietlające bagaże przyznaje, że wielokrotnie przepuszcza walizki, w których jest po kilka kartonów papierosów. Uważa on, że przepisy ograniczające ilość przewożonych papierosów są nieżyciowe. - Z Polski można wywieźć dowolną ilość papierosów, więc nikogo nie mogę zatrzymać, choćby wiózł i tysiąc kartonów. Teoretycznie, gdy widzę, że ktoś ma więcej niż karton, powinienem zawiadomić celnika. Ten zapisałby dane takiej osoby i wysłał celnikom w Anglii. Ale to by sparaliżowało ruch, bo niemal każdy wiezie więcej - opowiada. I dodaje, że prawdziwy, rzeczywiście masowy przemyt papierosów przez granicę odbywa się autokarami.
Do ośmiu kartonów przejdzie
Ja1 (25-06-2006 18:23)
Do ośmiu kartonów przejdzie
Dziennikarze Gazety Wyborczej postanowili osobiście zapoznać się z problemem przemytu papierosów. Jeden z nich pojechał na lotnisko. Przed terminalem tanich linii lotniczych Etiuda na Okęciu zastał pięciu młodych mężczyzn, palących papierosy. Bez ogródek zapytał ich: - Przepraszam, lecę pierwszy raz do Londynu. Zastanawiam się, czy będę mógł przewieźć pięć kartonów papierosów

Ja1 12:38:43

Spoko, do ośmiu kartonów nikt cię nie zatrzyma - powiedział jeden z nich. - Sprzedasz je już na lotnisku w Luton. Jak pojedziesz do Londynu, zarobisz więcej. - Jak się boisz, wyjmij z każdej paczki po trzy papierosy lub wyrwij sreberko. Jak cię złapią, powiesz, że to fajki na własny użytek. -dodaje drugi.
Tytoń lepszy niż fajki
O wiele bardziej niż papierosy, opłaca się wozić do Wielkiej Brytanii tytoń. W Polsce 40 g kosztuje 8,50 zł, na wyspach ponad 25 zł. Brytyjskie prawo zezwala wwieźć do Anglii aż 3 kg tytoniu. - Dziwię się ludziom, którzy ryzykują, wożąc papierosy. Ja na trzech kilogramach tytoniu zarabiam ponad 1,3 tys. i wszystko jest legalne - mówi student prawa na UW, również zarabiający na lataniu do Anglii.
Polskie papierosy cieszą
Polskie papierosy cieszą zarówno Brytyjczyków, jak i Polaków, pracujących w Anglii. Są tańsze od brytyjskich odpowiedników i stosunkowo łatwo dostępne.
Krzysztof G. pracuje w Londynie, z kupnem polskich papierosów nie ma najmniejszego problemu. Kupuje je w zaprzyjaźnionym sklepik z pieczywem, prowadzonym przez Hindusa. Właściciel zabiera zainteresowanych klientów na zaplecze, gdzie ma całą półkę pełną papierosów z Europy Wschodniej - zarówno polskich, czeskich, słowackich, słoweńskich, a nawet rumuńskich i bułgarskich...
Źródło: Metro, 2006-02-07
Miałem ciężkie dzieciństwo, alfabet poznawałem




to mnie napawa optymizmem :D

26.06.2006
14:43
[30]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

craym --> i moze jeszcze zarobisz :D

26.06.2006
14:44
[31]

Boroova [ Lazy Bastard ]

to mnie napawa optymizmem :D - tylko zebys za bardzo sie tym optymizmem nie zachlysnal, bo przewiesc fajki, to jedno, ale znalezc kupca na nie to drugie. Musisz pogadac z jakims Hindusem a moze od ciebie wezmie. Tylko pamietaj - to nielegalne i za to lapiol :)

Z ciekawosci, gdzie dokladnie sie wybierasz (jakie lotnisko i miasto docelowe)?

26.06.2006
14:46
smile
[32]

BBC BB [ massive attack ]

Niedługo będzie wątek:

jutro będę pierwszy raz chodził z dziewczyną za rękę? Jak ją złapać?

Luuudzie, myślenie nie boli :)

A co do tematu.. DLaczego nie spytasz się na lotnisku? Tam na pewno Ci odpowiedzą na wszystkie pytania - nie stresuj się tak :)

26.06.2006
14:49
[33]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

Boroova --> Z ciekawosci, gdzie dokladnie sie wybierasz (jakie lotnisko i miasto docelowe)? -> robimy obławe??

BBC BB --> na lotnisku to czasem może już być za późno na pytania :) lepiej popytać ludzi którzy już swoje przlatali :D

26.06.2006
14:52
smile
[34]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Kasztan --> zgadza sie, planuje oblawe. Jak tylko jego stopa dotknie brytyjskiej ziemi, ja i chlopaki z Home Office'u robimy akcje...Przejmiemy nielegalna kontrabande, a Craym zostanie deportowany...

26.06.2006
14:53
[35]

BBC BB [ massive attack ]

kasztaneczuszek, właśnie dlatego, jeśli się nie jest pewnym, powinno się pojechać pół godziny szybciej i popytać. To moja rada :)

26.06.2006
14:54
[36]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

Boroova --> teraz Craym kombinuje jakby tu skłamać :P

BBC BB --> pół godziny ?? chyba jeszcze szybciej :D a co jeżeli weźmiesz za dużą walizke? he? :D lepiej popytać przed wyjazdem :D

26.06.2006
14:58
smile
[37]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Zadne znowu pol godziny! Ludzie, przeciez stanowisko odpraw zamykaja 40 minut przed odlotem. W Polce moze nie ma kolejek, ale za granica moze byc roznie. I wtedy zaliczasz Zonka, bo okazuje sie ze zamknieto odprawe przed twoim nosem i mozesz poleciec w dupe na raki...

Craym - ponawiam pytanie - dokad sie udajesz (nie boj sie, nie wykabluje ze jestes PRZEMYTNIKIEM)

26.06.2006
15:00
[38]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

Boroova --> dlatego napisałem że pół godzinki to raczej za mało :) Myślisz że Craym teraz Ci cokolwiek powie?? Kabel przegryzł żebyś go nie namierzył :P

26.06.2006
15:31
smile
[39]

Trane [ Konsul ]

Co za watek :) Wychodzi na to, ze tylko ja jeszcze nigdy nie lecialem samolotem.

26.06.2006
15:36
[40]

erton [ Fink ]

Tutaj masz narysowane wszystko co powinienes wiedziec

26.06.2006
16:10
smile
[41]

Raynor [ Big Man ]

A tutaj masz czego na Okęciu oraz prawdopodobnie i innych lotniskach nie możesz mieć w zdawanym bagażu. :)

26.06.2006
17:03
[42]

Seduce [ Legionista ]

mirencjum, craym ---> to Wasz szczesliwy dzien :)
za podane przez Was informacje potaram sie odwdzieczyc... finansowo

26.06.2006
17:11
[43]

muzykk [ Centurion ]

raynor ---->>> bardzo ciekawa i dokladna ilustracja dokladnie odzwierciedla zachowanie sie w samolocie
a na powaznie to sam lecialem w sobote i w zyciu juz nigdy nie pojade samochodem albo czyms co ma
kolka i oczywiscie nie ma skrzydel.

26.06.2006
17:14
[44]

QrKo [ Bolshoi Booze ]

Koleżance kazali wywalić wszystkie pilniczki, nozyczki i inne ostre pzedmioty z kosmetyczki, którą zabrała przy sobie. Wtedy nie bylo juz czasu na myslenie lub schowanie to bagazu takze jezlei lecisz z dziewczyna to ja poinformuj :P

26.06.2006
17:23
smile
[45]

Roko [ Generaďż˝ ]

erton --> to z Fight Club ? LOL

26.06.2006
17:39
[46]

bers [ Pretorianin ]

26.06.2006
17:57
smile
[47]

Cypher. [ Pretorianin ]

ale bombe wez, bo szansa na to ze bomba jest na pokladzie samolotu to jakos powiedzmy 1/100000, ze beda 2 1/300000 wiec jak wezmiesz swoja bedzie mniejsza szansa ze ktos inny tez ja bedzie mial :P

26.06.2006
18:02
smile
[48]

piokos [ Mr Nice Guy ]

:)

26.06.2006
18:02
smile
[49]

piokos [ Mr Nice Guy ]

:)

26.06.2006
18:03
smile
[50]

piokos [ Mr Nice Guy ]

:)

26.06.2006
18:30
smile
[51]

General E'qunix [ Nobody likes me ]

kasztaneczuszek [ K A S Z T A N ] --> nie chciało mi się wyslilać ;) ... ten ctrl + c & ctrl + v cieżka sprawa...

26.06.2006
18:38
[52]

craym [ Senator ]

Boroova ---> szkocja / edynburg a wylatuje z krk

BBC BB ---> po co mam pytac na lotnisku, jezeli moge zapytac na forum? jezeli napisanie jakiejs sensownej odpowiedzi na moje pytania sprawia Ci problem, to nie musisz tego robic, nikt nie kaze Ci udzielac sie w watkach takich jak ten, ok? a ze ich obecnosc jest dla Ciebie denerwujaca? polecam melise i kilka glebokich wdechow, stres szybko przejdzie...

thx dla wszystkich za pomoc :)

26.06.2006
18:38
smile
[53]

tsunami [ Made in USA ]

piokos ---> XD XD XD genialne

26.06.2006
21:38
smile
[54]

Raynor [ Big Man ]

muzykk -> bo to z lotniska :P

pioskos -> genialne! :D

27.06.2006
10:35
smile
[55]

piokos [ Mr Nice Guy ]

craym => doleciałeś?

27.06.2006
10:42
smile
[56]

Sznapi [ Parufka ]

piokos [48-50]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.