GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #72

26.06.2006
10:32
smile
[1]

Lim [ Senator ]

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #72

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce... Senat Republiki był miejscem spotkań przedstawicieli gatunków, ras i narodów zamieszkujących układu planetarne ze wszystkich zakątków poznanego Wszechświata. Korzystając z tak znakomitego przykładu zbieramy się tu po raz SIEDEMDZIESIĄTY DRUGI, by prowadzić rozmowy na temat wspaniałych Star Wars oraz wszystkiego, co się z nimi wiąże.

Pozwolicie, że przypomnę Wam historię Galaktycznego Senatu. Stara Republika łączyła niezliczone układy gwiezdne. Tysięce lat wcześniej mieszkańcy galaktyki toczyli ze sobą długie i krwawe wojny. Dopiero potężni rycerze Jedi - strażnicy mistycznej potęgi zwanej Mocą zdołali zaprowadzić pośród nich pokój i sprawiedliwość. Pod przewodnictwem Senatu Galaktycznego cywilizacje rozwijały się a Republika rosła w siłę osiągając szczyty potęgi. Lecz ceną wygodnego trybu życia była słabość. Instytucje rządowe zaczęła ogarniać korupcja i rozprężenie, a liczebność Jedi zmalała do zaledwie kilku tysięcy. Wówczas załamała się równowaga Mocy - nadszedł czas wielkich zmian. Potężny lord Sith Darth Sidious wprowadził w życie ostatnią fazę planu swojego zakonu - planu, który Sithowie realizowali skrycie od tysięcy lat i którego celem było przejęcie całkowitej władzy w Galaktyce. Na przeszkodzie w jego realizacji stali jednak rycerze Jedi - podstępny Sith postanowił więc ich zniszczyć. Sidious wykorzystując swoje zdolności, zyskał ogromne wpływy w słabnącej Republice. Pod przybranym imieniem Palpatine zdołał dzięki intrygom zapewnić sobie zaszczytną funkcję Kanclerza który będac politykiem silnym i pozornie prawym miał byc nadzieją na powrót ładu i praworządności.
Uzyskawszy tak wielką władzę przystąpił do realizacji swojego planu. Posługując się przywódcą ruchu Separatystów - renegatem Jedi - Hrabią Dooku, podstępnie wplątał Republikę w wyniszczającą Wojnę Klonów która wybuchła pomiędzy Separatystami, na czele których stał Dooku a armią republiki wspieraną przez rycerzy Jedi. Ze zmagań tych Republika wyszła pozornie zwycięsko, lecz Jedi ponieśli w tych walkach straty tak wielkie że Sith Sidious mógł wreszcie otwarcie przeciw nim wystąpić. Tak więc przy pomocy armii klonów, nad którą przejął całkowitą kontrolę oraz co ważniejsze wskutek zdrady najpotężniejszego spośród Jedi Anakina Skywalkera - zakon został zniszczony a nieomal wszyscy rycerze Jedi zginęli. Kiedy wreszcie Sith uporał się ze swoimi odwiecznymi adwersarzami ogłosił powstanie Galaktycznego Imperium opierającego swą siłę na armii klonów i nowopowstałej Flocie Imperium. Nastąpił mroczny czas chaosu i nowego konfliktu, ponieważ okrutne rządy tyrana spowodowały wybuch Rebelii. Były to zmagania zacięte i krwawe. Sojusz Galaktyczny był bliski klęski lecz dzięki męstwu powstańców a przede wszystkim bohaterskiej postawie ostatniego spośród Jedi - syna Dartha Vadera, rebelianci zdołali pokonać Imperium i przywrócić ład i porządek w galaktyce. Postawa Luka Skywalkera ma tak wielkie znaczenie, gdyż dokonał on w najważniejszej chwili swojego życia właściwego wyboru. Wyboru którego nie potrafił dokonać jego ojciec Anakin. Darth Vader zdradził zniszczył Jedi i Republikę, ale jego syn pomimo pokus ciemnej strony przywrócił równowagę MOCY. Stało się tak jak głosiła przepowiednia - Skywalker był wybrańcem. Wydaje sie że dla galaktyki nastały szczęśliwe czasy spokoju i prosperity. Będzie tak ponieważ rządy sprawują obecnie ludzie rozsądni i uczciwi oraz zapewne dlatego, że nad przestrzeganiem prawa czuwają nowe pokolenia rycerzy Jedi - jednakże walka nie skończyła się jeszcze i nadal trwa - Ciemna Strona jest wciąż bardzo silna...

26.06.2006
10:33
smile
[2]

Lim [ Senator ]

Po tradycyjnym wstępniaku kilka spraw organizacyjnych.
Rozmawiamy tu o Star Wars oraz tym co się z nimi wiąże więc o filmach, książkach, grach, komiksach, gadżetach, muzyce filmowej - czyli tym wszystkim, co każdy fan SW zna dobrze i co bliskie jest jego sercu. W tym wątku możesz również znaleźć ciekawych rozmówców na temat Science Ficton w książce i filmie. Wszelkie tematy związane z szerzej pojętą fantastyką są również mile widziane. Zapraszamy do korzystania z Holonetowych połączeń do następujących miejsc oraz

Kilkukrotnie, niczym bumerang powraca kwestia stawiania znaku,,=‘‘ między imperium a złem. Czy są jakieś przesłanki, by nie wypowiadać jednym ciągiem określenia, które wszystkim zapadło w pamięć: galaktyczne imperium zła ?
Już klasyczna Trylogia zgromadziła po stronie imperium i ciemnej strony wielu fanów, czy nowa pogłębiła tendencję do uznania Imperium i Sithów nie tylko stroną konfliktu, ale też stroną posiadającą, trywialnie mówiąc - rację? Może choćby ,,jakieś’’ racje ;)
Sięgnijmy pamięcią wstecz - o tym, że imperium jest ,,złe’’ dowiadujemy się już z pierwszych scen filmu, a co ważniejsze z ust głównego bohatera , podczas bardzo ważnego dialogu. Pamięta ktoś co mówił o imperium Luke Skywalker w Nowej Nadziei?

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5134263&N=1

PS. Przy okazji napisałem powyżej coś, co w przyszłości rozwinę prosząc Was o opinię ;)

26.06.2006
10:51
[3]

Lim [ Senator ]

Zerknijcie panowie panowie nieskomplikowaną ale ciekawą ankietę.
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5196753&N=1
Może ktoś zsumuje jej wyniki, dowiemy się z nich kogo ,,lubią'' gol-fani SW ;)
Ciekawe czy nasze głosy miały by wpływ na jej wynik.

Czy wiecie czemu SW jest lepszy od matrixa ?
Dowiadujemy się tego z przepastnych archiwów bastionu.

Masmix vs. Star Wars
Dlaczego wolę SW od Masmixa:

1. Nazwa oryginału nie ma kompletnie nic wspólnego ze zdrową żywnością.
2. Luke nie ma dziurek, które zapchałby tatooiński piach... ?
3. Nikt z Matrycy nie ubiera się w eleganckie beżowo-brązowe szlafroki frotte.
4. Neo ginie w trzeciej części, a Vader... dopiero w szóstej!
5. Żaden Jedi nie musi posuwać się aż do zmartwychwstania, aby nadal być obecnym w filmie...
6. Miecz świetlny a katana... hmmm... jakieś wąty?
7. No kto ma krzywą przegrodę nosową, no kto?
8. Żaden Sith nie zapadłby w śpiączkę po jednorazowej emisji pioruna, to byłby prawdziwy wstyd.
9. Leia Organa Solo to szanująca się młoda kobieta dbająca o swój dobry polityczny wizerunek.... lateks zakłada tylko nocą :)
10. Trinity vs. Amidala. Bądźmy szczerzy - Padme dba o higienę i nie nabłyszcza tłustych włosów skórką od boczku...
11. ...Poza tym kto ma większą klasę, jeśli chodzi o ciuchy? Tylko proszę nie bujać, że czarne wdzianko bardziej praktyczne i uniwersalne.
12. George Lucas ma zamiar pozostać mężczyzną... jakkolwiek to rozumieć*.
13. Dawno dawno temu w odległej galaktyce nie było perwersyjnych programów przeklinających i ubliżających po francusku i ich "drugich połówek" całujących się z głównym bohaterem... a fe! Od razu by wykasowano im pamięć :)
14. ...A'propos programów... Bellucci choć mało szpetna, ani nie jest złotym gadułą, ani pyskatym odkurzaczem
(pozdrowienia dla Nloriela i Lorda Freejacka) :)
15. No i maszyny z rzeczonej przyszłości są mniej komunikatywne. Na pewno nie znają sześciu milionów form porozumiewania się. Najwyżej przestarzały kod zerojedynkowy i jakieś tam fale magnetyczne...
16. Plany Gwiazdy Śmierci były zapisane na taśmach... ach, gdzie te analogowe czasy...
17. Miast być zielonym, wielkouchym, 900-letnim i nie znającym gramatyki basicu obcym, mentor głównego bohatera jest byczym ciemnoskórym facetem w skórzanym płaszczu (no, niech go tylko TOZ dopadnie...)
18. Maszyny myślące nie mają imperialnych statków, ze szczególnym uwzględnieniem Imperial Star Destroyerów...
(cześć wszystkim, co byli na II LSFSW)
19. Matryca udaje życie... Akademie Imperialne dadzą ci je odczuć!
20. Mark Hamill ma zdecydowanie bardziej "ekspresyjną" twarz, gdy dowiaduje się o przykrych rzeczach...
21. ... Poza tym Reeves nie ma sztucznej ręki. Fuj. A niby high-tech...
22. Czy ktokolwiek w Masmixie potrafi się uśmiechać tak jak Han (uprzejmie informuję, że osoba postulująca inaczej dostanie poglądową lekcję na temat średniowiecznych tortur, z prezentacją na delikwencie włącznie - zadzwoń: 0-700-007-666)?
23. Nikt w cyberpunkowym świecie przyszłości nie porozumiewa się za pomocą kashyyyk'ańskich ryków i tego typu wybryków...
24. Do gwiazdy, co śmierdzi, nie trzeba się wwiercać... sama przyleci na zawołanie ("...autobus czerwony, autobus czerwony... gdy o świcie pędzę wichrem przez ulicę..." ...ale po co ten kaftanik?!)
25. W SW nikt nie ogłupia się poprzez wpatrywanie w ciągi zielonych znaczków i faszerowanie się kolorowymi pigułami... tu się stosuje subtelniejsze metody, jak wysysanie mózgu...
... zupa!...
26. Tylko naśladowanie Anakina Skywalkera może zapewnić śmierć pełną wrażeń... umrzeć od kul (tych z pistoletu, nie tych inwalidzkich... ani bilardowych... ani tych z kręgielni...) potrafi byle dureń. Lub Keanu.
27. Skoro jesteśmy przy pociskach... Jedi i Sithowie odbijają strzały, a nie ich unikają. Od razu widać, kto ma więcej pary w garści.
28. ... No i blastery. Nie ma porównania między ślicznymi, estetycznymi, kolorowymi latającymi zajączkami (you can dance... you can jive... dig in the dancing queen!) a prymitywnymi kawałkami ołowiu (na dodatek toksyczne!).
29. Masmix to niemal filozofia; SW to filozofia i niemal religia (pomyśleć, że zabrakło kilka tysięcy głosów...**)
30. Czy ktoś ze świata Masmixa potrafi w dwanaście parseków dolecieć do Kessel? Zacznijmy od tego, czy ktokolwiek z nich wie, gdzie to jest?!
31. Brud, smród i brak higieny jest w Masmixie wszędzie. w SW - tylko w imperialnym zsypie na śmieci.
32. Statki ludzi z cyberpunkowej wizji przyszłości nie przypominają żelazek. A szkoda.
33. Mangowe wersje SW nie zostały wyklęte przez wierzących otaku; Animasmix i owszem...
34. Neo, aby dowiedzieć się prawdy o rozmnażaniu musiał łykać halucynogenne świństwa; Luke'a nie musieli brać na detoks, wystarczyło, że pogadał z ojcem (nie ma to jak prawidłowo funkcjonująca podstawowa komórka społeczna).
35. Ani Imperium, ani Rebele nie są skazani na głupawą technomuzyczkę; ich stać na całą orkiestrę symfoniczną a nie na jeden zdezelowany syntezator z komisu.
36. Wachowscy nie mogą nawet marzyć o stu książkach typu "ciąg dalszy nastąpi...". Chyba że mówimy o czymś w rodzaju Młodzi Rycerze Jedi...
37. Sith... Smith? ...jakichś Agentów Kowalskich będą nam wciskać!
38. Porozmawiajmy jeszcze o statkach. Czy w ziemskich "okrętach" hipernapęd potrafi ciec?
39. Nie ma to jak poświęcenie fanów. Fan Masmixa zakłada ciemne okulary, płaszczyk ze skóry i już uważa że jest wielki (przypomnienie - jest to typowe, standardowe ubranie każdego fana muzyki made in przemysł metalurgiczny). Fan SW - zapuszcza padawański warkoczyk, chodzi w - jak już powiedziano - szlafrokach i wymachuje pomalowanym niebieską emulsją kijem, narażając się na ogólne pośmiewisko (wiemy z autopsji); w skrajnych przypadkach łamie sobie nos, by przez niego poświstywać, wykonuje szereg operacji plastycznych (weź się upodobnij za pomocą chałupniczych środków do Ackbara lub Palpatine'a...***)... i kto tu bardziej kocha swój film???
40. Komu trudniej zrealizować ambicje? Wieśniakowi z pustynnej planety zdecydowanie trudniej osiągnąć coś znaczącego niż komputerowcowi ze świetnie prosperującej firmy z miasta b. ważnego pod względem gospodarczym (a edukacja? A narzędzia i wyposażenie??? I kto tu propaguje ambicję i ciężką pracę w imię lepszych warunków bytowych?)...
41. Zemsta Sithów nie przesadza z ilością, woli iść w jakość. O Masmixie (każdym) mówi się, że jest tam dużo efektów specjalnych; o ROTS - że jest jeden, a wielki :D
42. Annie ma małe wątpliwości przy przechodzeniu na CSM (a przejście jest szlachetnie umotywowane!) a Neo? Przestępca! Dobrowolny!!!
43. Co wiemy o matce (i pochodzeniu) Neo oprócz tego, że była w to zamieszana kobieta i przynajmniej jeden mężczyzna? A Anakin? Już na wstępie dowiadujemy się, że wbrew pozorom prowadzenie jej było bez zarzutu! (jak wielu polskich dziewcząt :D )
44. W Masmixie Neo był szósty z kolei (szóste spartaczenie?!) "You were a chosen one!"czyli raz a dobrze!
45. Anakin nie grzebał łapami w sercu Padme, od razu je złamał. "Anakin, you're breaking my heart!" A Neo... ymmm...
46. W Masmixie nie ma Ewoków.
47. W obu filmach pojawiają się bliźniaki, ale w Star Wars są... bardziej zróżnicowane...
48. Stroje Jedi nie mokną (Mroczne Widmo), w przeciwieństwie do garniturów Smithów (M: Rewolucje).
49. ... Zresztą Masmix jest absolutnie niedydaktyczny, i w związku z tym nie dla dzieci. W imię walki z systemem proponuje:
- piractwo komputerowe (i to jeszcze główny bohater!)
- niezdrowy tryb życia (specyficzny paradoks, jeśli porównamy to z tytułem)
- tworzenie otwartych związków seksualnych (vide: M.: Reaktywacja - jak to możliwe, aby było tak wielu z tak niewielu?)
- narkotyki (kolorowe pigułki... hehe... mi nie wmówią że po takim świństwie poznam prawdę)
- brak odpowiedzialności za popełnione wykroczenia (kto zapłaci za te wszystkie porozwalane na autostradzie samochody? tylko bez tekstów, że to się nie liczy, bo wirtualne...)
- kanibalizm (uśpieni ludzie odżywiają się kisielkiem z tych dawno zmarłych)
- w zakamuflowany sposób tworzy sektę - niby czemu ma służyć habitopodobny strój Neo?
- Rasizm i nietolerancję - są bici i giną głównie kolorowi; w Reaktywacji nikt nie wierzy czarnemu Morfeuszowi.
- I wiele wiele innych temu podobnych...
49' (50). ...A co proponuje Lucas z ferajną w ramach walki z systemem?
- Poznanie nowych światów od podszewki (kształcenie w dziedzinie geografii)
- Poznanie nowych obcych, czasem także i ich wnętrzności (kształcenie w dziedzinie ksenobiologii)
- Poznanie nowych kultur i cywilizacji (rozwój duchowy)
- Poznanie pięknych księżniczek i urodziwych senatorów... (rozwój fizyczny... :))
- Rozwijanie zdolności parapsychicznych (Era Wodnika nadchodzi :D)
- Organizowanie się w zgrane i (mniej lub bardziej) sprawnie działające grupy - pochwała pracy wspólnej, a nie działania na własną rękę!
- Związki emocjonalne między ludźmi (i nieludźmi) są cementowane ślubem, nawet, jeżeli otoczenie się na to nie godzi - vide koniec AOTC (godna pochwały moralność!)
- Religia i filozofia w SW... w zamaskowany sposób George Lucas zwraca uwagę młodych widzów na zasady rządzące buddyzmem (spokój wewnętrzny) i chrześcijaństwem (czysta walka dobra ze złem)...
- Walka z rasizmem i nietolerancją - Imperium, które skupiało tylko białych ludzi upada, a zastępuje je Sojusz ludzi (kolorowych!) i Obcych.
- Zachętę do dbania o własną przyszłość już w dzieciństwie - Mały Annie z TPM w wieku kilku lat zaczyna już karierę która poprowadzi go na szczyty władzy!
- Interesowanie się polityką i działaniem systemu gospodarczego (a nie jego niszczeniem) otaczającego świata... światów... Galaktyki... ...aaaaaach...*_*...

Cały tekst znajdziecie w newsach bastionu ;)

26.06.2006
12:15
[4]

Ben_K [ Konsul ]

Witam

Calkiem niezla lista, spotkalem sie juz z nia i zgadzam sie z gosciem w 90%.

No a teraz juz pora spac bo tu swita a ja jeszcze sie snie polozylem :)

26.06.2006
20:13
[5]

Reppu [ Konsul ]

Czy ktoś ma teledysk lub wie gdzie szukać Crazy Gnarlsa Barkleya z MTV ?
Ten w poprzedniego watku jest bardzo słabej jakości a jest wart słuchania i oglądania kilka razy dziennie.
Czy popularne gry Star wars będą wypisane w następnym wstępniaku? Jeśli nie to z jakiegoś powodu czy braku waszego cennego czasu?

26.06.2006
20:45
smile
[6]

Qujon [ Pretorianin ]

Wyniki ankiety, o które prosił Lim:
1. Yoda-17 głosów.
2. Darth Vader-16 głosów.
3. Han Solo-10 głosów.
4. Obi Wan Kenobi-4 głosy.
6. Jar-Jar Binks, Boba Fett, Chewbaka, R2d2-3 glosy.
7. Luke skywalker, Jabba, Tarkin, Dark Maul-2 głosy.
8. Bounty Hunter, Yando Fett, Greedo, Darth Sidious, Mace Windu, Jawa, Qiu-Gon Jinn, Mara, Exar Kun i Bastila Shan-1 głos.

Zgodnie z najnowszą aktualizacją;D

26.06.2006
21:19
[7]

Reppu [ Konsul ]

Ja też zagłosowałem-na Darka Vadera. Mam słabość do astmatyków.
W sprawie pytania z początku wątku-i imperium i republika były skorumpowane do szpiku kości.
Jedno było jeszcze nie-ale pawie złe,drugie już złe. Prawie jak dzisiejsza polityka. Może dyktatorzy jedi by coś rozsądngo wnieśli do polityki ?
Może ale tego nie wiemy bo rada jedi została rozwiązana w trybie trochę przymusowym.
Nie wiem jak to będzie w tej nowej rebublice bo nie czytam tygrysków :-)

26.06.2006
21:31
[8]

Qujon [ Pretorianin ]

Mówiąc o nowej republice masz na myśli IV RP?

26.06.2006
21:34
smile
[9]

Reppu [ Konsul ]

Qujon @
Nie.

Ale i to co piszą w nowej erze jedi i to co planują w sprawie IV RP to utopia.

27.06.2006
09:16
smile
[10]

Long [ Generaďż˝ ]

Co jest dobre: Imperium czy Republika? Blah... Temat wałkowany do znudzenia, a odpowiedź znana od dawien dawna: Imperium jest dobre, a Republika/buntownicy/Nowa Republika - samo zło. Kropka. I o czym tu znowu dyskutować? :))

Ale do rzeczy: pies ze starymi dysputami, w tej chwili mnie nie interesują. Za to poświęcę parę słów książkom, które wpadły mi w łapki w sobotę.
Otóż nabyłem drogą kupna dwie książki autorstwa Karen Traviss z serii "SW:Republic Commando" - "Hard Contact" i "Triple Zero" - oficjalnie nawiązujące do wiadomej gry. Wielkich nadziei sobie nie robiłem, ot, spodziewałem się czytadła do kolekcji... I bardzo się zdziwiłem, bardzo... "Shatterpoint" przełamywało pewne tabu nakazujące autorom SW trzymać się filmowej zasady przedstawiania czystego, sterylnego, płaskiego i sztucznie nadmuchanego filozofią świata. Ale nawet "SP" to jeszcze nie było to, nadal czuć było, że toplastik i wydmuszki. Traviss tymczasem napisała coś wyjątkowego - odstającego od reszty starwarsowej papki tak jak książki Zahna, ale bardziej i w inną stronę. Właściwie to "RC" prawie nie pasuje do stereotypu SW. Jak dla mnie, autorka znalazła się na tej samej półce co Dan Abnett i jego cykl "Gaunt's Ghosts" do WH40K - co jest chyba najwyższym komplementem na jaki w stosunku do autora mogę się zdobyć.

Zalecam zatem usilnie przeczytanie. Warto, jak rzadko kiedy w SW. Właściwie to jestem skłonny napisać, że właśnie przeczytałem dwie najlepsze książki w całych dziejach EU.

27.06.2006
16:11
smile
[11]

Resksio [ Pretorianin ]

Imperium jest złe ! Złe bo tak pokazują w filmach i to wiedzą nawet bardzo małe dzieci q('o')p
jak ktoś myśli inaczej nich popatrzy przez jakieś 15 minut tu
i wtedy powie czy od patrzenia i słuchania vadera nie może zrobić się niedobrze :-)))))
Zresztą mam dowód . We wszystkich grach jakie widziaęm wygrywają ci dobrzy
czyli imperium jest i złe i słabe ,ale gównie złe:-)))

27.06.2006
16:19
smile
[12]

Long [ Generaďż˝ ]

Resksio --> ROFTL :D Coś pięknego :) Poprawiło mi kiepski dziś humor! Ot zdolna bestia! A znajdź równie muzykalnego rebelianta!

27.06.2006
16:24
smile
[13]

Resksio [ Pretorianin ]

To się moze podobać?
OMG :-)))
ale Long nie patrzałeś na to całych 15 minut, jak popatrzysz to przestaniesz lubić swojego bossa
Mi się coś zdaję że fani imperium lubią nawet grać w gry w których imperiumm zawsze przegrywa
wiele jest takich gier które mozna skończyć po stronie złego imperium ?
Chybna bardzo mało?

27.06.2006
17:00
smile
[14]

Long [ Generaďż˝ ]

A 15 minut coś zmienia? Bo mi się wydawało, że to jest zapętlone i może tak całą wieczność. Ale uśmiałem się do łez :)

W grach Imperium zawsze przegrywa? A "TIE-Fightera" pamiętasz? A niszczęsne "Empire at War"? U mnie w kampanii imperialnej Imperium wygrało. Grałem rebeliantami - i też wygrało Imperium, nawet jeszcze łatwiej :)

27.06.2006
18:59
smile
[15]

Da_Mastah [ Elite ]

Imperium to rzadź i możemy o tym jutro Longu porozmawiać, jeśli waterhouse'u będzie miał czas w godzinach popołudniowych spotkać się z nami przy piwsku, albowiem wpada do Warszawy :-))

28.06.2006
09:38
smile
[16]

Long [ Generaďż˝ ]

No proszę :) Szkoda, że się dopiero dziś dowiaduję, bo bym nie zjeżdżał do centrum samochodem - a tak to najwyżej jakieś jedno małe piwo zaledwie... OK, z pracy wyjdę najwcześniej o 1700, więc jakoś po tej godzinie mogę się umawiać. Co proponujecie?

28.06.2006
09:58
[17]

Da_Mastah [ Elite ]

Wysłałem SMSa do waterhouse'a, bo wczoraj wieczorem mnie już nie było, a pisał i się nie dogadaliśmy. Z tego, co mówił wcześniej ostatni pociąg z Warszawy do Krakowa ma o 19:00, więc można się na jakąś godzinkę z kawałkiem spotkać. Na razie mam nadzieję, że odpisze jakoś szybko, to się dogadamy.

UPDATE: Dobra napisał, że ma czas od 17:45 i żebyśmy się spotkali na pl. Konstytucji.
UPDATE2: Ale napisał też, że będzie miał mało czasu strasznie. Dobra, coś wykombinujemy jak się spotkamy...

28.06.2006
15:28
smile
[18]

Da_Mastah [ Elite ]

Dobra, właśnie się dowiedziałem, że byłem zapisany do kardiologa, więc odpadam...

28.06.2006
15:31
smile
[19]

eJay [ Gladiator ]

A ja sie dowiedziałem, ze zabrakło mi 1 pkt do zaliczenia egzaminu z kartografii:(((( Wrzesien wita, na szczescie tylko 1 egzamin...

28.06.2006
15:49
[20]

Long [ Generaďż˝ ]

Trudno zatem, ze spotkania tym razem nici - ale i ja miałbym problem z wyrobieniem się na czas...

29.06.2006
15:01
smile
[21]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Ostatnio tylko o szamaniu chmielu w płynie albo randkach mowa .
A o potędze mocy niełaska ?
Piszę się na skrobniecie czegoś o grach raz na jakiś czas, ktoś się przyda bo między wizytami u kardiologów a piciem Zywca a czytaniem wyborczej czasu wam może zabraknąć. O grach można by wzmianki zamieszczać bo znowy będzie stroszenie włosów na klatce piersiowej, bo dzieci chcę sobie postatsować w wątku o Star wars. Czasem nawet razem pograć albo pobajerzyć na temat wyników, no chyba ze to niegodne tematy dla wielkich fanów Star wars. wehehehe
Zamiast energię zachować na tematy filmowe albo książkowe jeszcze się chwalą senatorowie że wybiórczą albo inną makulaturę czytają a nie wbijają na haczyk w wygódce na działce. Kto chce wybiórczą czytać niech skoczy na klozet zanim smutkiem przegranych partyjek w rodzaju demokratów zarazi wszystkich wokoło.
Taki long ma dobre podejście, jest zwolenikiem przegranej strony w tej wojnie a humoru mu niebrakuje nawet jak zobaczy Viadera nucącego badziewiastą melodię.

29.06.2006
15:29
smile
[22]

Da_Mastah [ Elite ]

Ej ten Anakin to Ward jest na bank :-)))) Tylko, że z kafejki klika, żeby go nie poznali :-))))

29.06.2006
15:51
smile
[23]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Da_Mastah --> tak jestem Ward i jestem senatorem. Jeśli czytasz wybiórczą to masz głowę nielada i zgadłeś odrazu :)))))
Ale nie piszę z kafejki bo to by była głupota jak wnoszenie drzewa do lasu. Nie mam też 13 lat by biegać do kafe i wydurniać się tracąc czas i pieniądze, ja nie czytam ani wyborczej ani polskiej i ani nowa klika ani marginalne promilowe partyjki mnie nie obchodzą. Obchodzą mnie trochę Star wars, pewnie bardziej niż tych co czytają wyborczą. A wy tu się przez tą wybiórczą zapętliliście i gonicie marchewkę na kiju, zamiast wyjść naprzeciw tym co o Star wars porozmawiać lubią ale o wybiórczej nie.

29.06.2006
16:10
[24]

Long [ Generaďż˝ ]

Primo: nie jestem zwolennikiem przegranej strony - moja strona jest zwycięska! A że tego w zakłamanym, rebelianckim filmie nie pokazali, to już inna broszka.
Secundo: melodia wcale nie jest badziewiasta :)))

Ale tak w ogóle, to od pewnego czasu zauważam niestety pewną jałowośc prowadzonych tu dyskusji. A tymczasem na rynku pojawiają się nowe książki, których nikt nie komentuje - czy to wspomniany przeze mnie RC czy choćby Dark Nest... Czyżby czytelnictwo ograniczyło się do niesławnej G.Wybiórczej?

29.06.2006
16:21
smile
[25]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Jednak coś pamiętam z filmu i tam imperium dostaje zdrowego łupnia. Nie jestem już sam pewny.

Ale ta melodyjka zamienia człowieka w por albo inną sałatę. Nie słuchaj tego Long bo staniesz się warzywem.
weheheeh
A co to za nowe książki wyszły i czy mają jakiś atest jakości ?

29.06.2006
16:26
smile
[26]

Da_Mastah [ Elite ]

Ale ja tu nie próbuje dociec czy czytanie Wybiórczej jest fajne czy nie, tylko się chciałem może teraz czegoś od was dowiedzieć :-)) Ja już kilka razy mówiłem w Senacie, że skończyły mi się pomysły na tematy, o których można tu dyskutować, więc niech mi tu ludzie nie wchodzą na głowę i sami coś wymyślą. Fajnie, że Anakin tutaj to samo proponuje, ale ze swojej strony mówi tylko, że fajnie by było porozmawiać o grach...

Nie dziwię się, że nie mamy o czym gadać, skoro każdy kto tu wpada, albo napisze jakąś prowokację, albo powie, że nie mamy o czym gadać :-))) Long coś tam próbuje o tych książeczkach, ale nikt poza nim ich nie przeczytał :-))) Ja mam trochę ciekawsze książki do czytania teraz - np. o nowoczesnych metodach analizy portfelowej i rentowności inwestycji, więc o tym możemy sobie porozmawiać :-))) Ewentualnie możemy również porozmawiać o technikach grania w systemie Direct Access na NASDAQ :-)))

29.06.2006
16:41
smile
[27]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Tematów jest 1.000.000. Nawet jak macie temat to piszecie ze nie ma ?
Jeden pisze imperium jest złe, drugi dobre, reszta - dajcie NEXT temat? Starczy ?
Jak się nie chce do duperelkach ze star wars rozmawiać to się tworzą opowieści o albo z wybiórczej.
Mnie w zasadzie też obcy pociaga, nie to że fizycznie ale historyjka jest OK.
Patrzałem do wątku o Obcym ale tam jest jeden wielki off-top. W zasadzie to rozmowa o kinowych reklamach i zapowiedziach. Jak dla mnie ciekawe ale średnio tylko są opowieści o nowych filmach, no wiec nie piszę tam ale czytam czasem. Szkoda że marnuje się taki temat. Ale prawo Yansa by pisał o czymkolwiek pod jakimkolwiek szyldem. Jeszcze jedna mała wada tamtego wątku: nik tam się nie kłóci czy obcy jest lepiej przystosowany do walki czy space marines.
whehehehehe
Jak mnie i siebie nie zamęczycie gadkami z wybiórczej to czasem tu wpadnę. A tym co czytają wybiórczą pisząc o Star wars proponuję banana na jakiś czas.

Jeszcze coś. Ktoś tu rozdawał ksiązki o Obcych ?????????????

29.06.2006
22:15
smile
[28]

Grassus [ Pretorianin ]

Tak dla rozluźnienia (niewiem czy było)

30.06.2006
08:35
[29]

Long [ Generaďż˝ ]

Dobry ten filmik :)))

No i właśnie: nikt nic nowego nie czyta. Mieli się stare tematy, tak jakby poza OT juz nic nie było - no najwyżej kontestowana NT. Cały EU jest jakby poza obrazem, a tak naprawdę, to bez niego cała dyskusja o SW dawno by mogła się już zakończyć. Zatem pozwolę sobie poprosić Panów Senatorów: poczytajcie coś innego niż strony internetowe i GW.

30.06.2006
09:34
[30]

Ward [ Senator ]

AnakinSkywalker - nawet jak chcesz zrobić przyjemność Da_Mastahowi mówiąc mu że ma przenikliwy umysł , to nigdy nie potwierdzaj że jeteś tym lub tamtym -bo czasem koledzy nie czytając dokładnie uwierzą i będą myśleli że zakładam wątki o kulcie jednostki wskazując na przykład J.Kaczyńskiego
tego bym chyba nie zrobił , jak myślisz przenikliwy wyjątkowo Da_Mastahu i dowcipny Anakinie ??
książki mam i jak przeczytasz dokładnie to będziesz wiedział od kogo i za co :->
dostałem też takie alienowe NEJ i niestety mam złą wiadomość -w książeczkach jak to w ksiazeczkach mają za nic filmów treść i ziemia została podbita przez obcych a miliardy ludzi zostały zjedzone , co tam , papier wszystko przyjmie :->
---------
Long - czy te książki to jest to o czym pisał LiM ostatnio ?
i gdzie jest bo jego holokomunikator martwy jak skała
warto szukać tych książeczek w PDF ?
;->
--------
tak poza tym to zapierdziulam jak dziki rex i puszczam pawia na myśl że do urlopu jeszcze tyle czasu ;->

niezły ten RAP, hee-hee

30.06.2006
09:53
[31]

Long [ Generaďż˝ ]

Ward --> Lim wspomniał o nowej książce Zahna - "Allegiance" (ja chcę!) tudzież książeczce Luceno o Vaderze (mam - nic specjalnego). Jesli chodzi o szukanie w pdf - to na pewno warto. Przypominam - Karen Traviss: "Hard Contact" i "Triple Zero". Dla warszawiaków - do dostania w księgarni anglojęzycznej w "Arkadii" po 25 PLN za sztukę (trzeba trochę pogrzebać na tyłach półki z SW). Na zachętę parę słów o autorce: służyła w Royal Navy Auxlinary Service i w obronie terytorialnej, pracowała jako rzecznik prasowy policji i jako dziennikarz spcecjalizujący się w zagadnieniach obronnych. To daje solidne podstawy do pisania militarnej s-f (a jej książki są takową, w przeciwieństwie do reszty tfurczości spod znaku SW). Pisząc drugi tom korzystała z doradztwa armii brytyjskiej i 501 Legionu :) To powinno dać jakieś pojęcie o kompetencjach.

30.06.2006
10:20
smile
[32]

Ward [ Senator ]

Long - ja tam nic nie kontestuję w sprawie Nt , np. taki Rycerzykk może tak , bo ponoć jest zakochana w starej trylogii ;->
(kobietę rozumiem , solo to facet z jajami a nie młodzieniaszek , no i do tego twardy męski ''drań'' , kobiety uwielbiają takich , hee-hee)
w sprawie książeczek jestem na raczej na NIE (nie wszystkich :->)
ale jeśli 501 w tym maczał palce to może być ciekawe , byle to nie byłą taka tania fantastyka jak np. w obcych i wielu książeczkach NEJ

daj może Long jakiś skanik tekstu na zach zachętę

30.06.2006
10:40
smile
[33]

Ward [ Senator ]

kur...cze
przypomniałm sobie co miałem napisać kilka dni temu
Luk mówi do Bena ze nienawidzi IMPERIUM , co jest jednym z największych przekłamań starwarsów ;->
nie wiedzieć czemu to mówi wieśniak z tatooine , żyje w względnym dobrobycie , ma co jeść , ma slizgacz i kilka roborów do pomocy , pracuje na rodzinnej farmie a nie jakimś kołchozie , powinien nienawidzieć raczej huttów a wygaduje takie historyjki o dobrym imperium
gdyby ktoś w naszym wątku dopadł Luka to łatwo by wykazał ze to nie jest prawda bo nie mozna jej udowodnić ;->

to dobry przykład na to że SĄ SPRAWY OCZYWISTE , bo ''musimy'' mu wierzyć na słowo w danej chwili
albo na to że to niczym nie poparte KŁAMSTWO
(demagogia jak to zwykł kiedyś pisać (jak już coś napisze raz na tydzień:->) Waterhouse
cholernie lubię starwarsy za te drobne niedomówienia pozwalające czytać je na różne sposoby , to jest po prostu zajjjjjjjjjjebista histora
LONG LIFE EMPIRE :->
--
właśnie spierniczyłem 20 druków w opcji parzystości zakleksowałem wszystko
w cholerę z taką robotą , nie mogę ku....de sami tego zrobić ?!?!
kur..kur....kurr

30.06.2006
10:49
smile
[34]

Da_Mastah [ Elite ]

Wardziu:

"AnakinSkywalker - nawet jak chcesz zrobić przyjemność Da_Mastahowi mówiąc mu że ma przenikliwy umysł , to nigdy nie potwierdzaj że jeteś tym lub tamtym -bo czasem koledzy nie czytając dokładnie uwierzą i będą myśleli że zakładam wątki o kulcie jednostki wskazując na przykład J.Kaczyńskiego
tego bym chyba nie zrobił , jak myślisz przenikliwy wyjątkowo Da_Mastahu i dowcipny Anakinie ??
"

Wardziu, jako że wielokrotnie podkreślałeś to, że mnie lubisz, to możesz do mnie mówić po imieniu, czyli Jasiu - tak będzie wygodniej :-)) No bo zobacz jak to wiejsko brzmi ta cała odmiana, a mam nadzieje, że i Ty będziesz zadowolony z tej wygody :-))) Zgoda?

Właśnie szukam ych książek, o których mówi Long, chociaż nie ukrywam, że czytanie na komputerze sprawia mi wielki ból. Jak znajdę, to podeśle komuś, jak będzie chciał :-)) Nie gwarantuję, że w wakacje nawet przeczytam którąkolwiek z tych książek niestety...

30.06.2006
10:53
smile
[35]

Ward [ Senator ]

Wardziu ładnie a Da_Mastahu dziwnie ?
hee-hee
ale Jasiu mowisz ??
ładnie :->
wracam do roboty

30.06.2006
13:09
[36]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

AnakinSkywalker ---->

A tym co czytają wybiórczą pisząc o Star wars proponuję banana na jakiś czas.

?? O co Ci chodzi?

Ward---->

(demagogia jak to zwykł kiedyś pisać (jak już coś napisze raz na tydzień:->) Waterhouse

Co Cię obchodzi co i kiedy piszę?

30.06.2006
13:28
smile
[37]

Long [ Generaďż˝ ]

Znowu zaczynacie?

30.06.2006
13:31
[38]

eJay [ Gladiator ]

:)



To jest alternatywne zakończenie gry ROTS na PS2:) Tak mnie ruszyło... Czy Anakin podołałby władzy. Czy miał umiejętności, aby władać Galaktyką. I czy czasem Anakin nie wprowadziłby rządów bardziej radykalnych niż Palpatine...

01.07.2006
01:47
[39]

Ben_K [ Konsul ]

eJay ---> Sadzac po tym jak rozwiazal sprawe palpiego, mysle, ze bylby jeszcze gorszy. Nawet nie wiecie jak trudno jest zakonczyc ostatnia misje Anakinem, zeb zobaczyc ten filmik. Obi jest niesamowity, a kombinacje combosow sa latwiejsze do wykonania i bardziej efektowne niz Anakina. Polecam wszystkim ten klasyk, mowie klasyk bo tytaj (czyt. USA) gra ta jest juz jako klasyk wydana na PS2 po $20. Polecam nawet na emulator warto ;)

01.07.2006
13:30
[40]

Da_Mastah [ Elite ]

Ło matko, ale mają refleks... [']



Co Ty byś Long zrobił, gdyby nie ta księgarnia anglojęzyczna w Arkadii :-))))

02.07.2006
13:37
smile
[41]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - oo obchodzi ?
co za pytanie , obchodzi bardzo , co dzień wchodzę na gola po to by ze złamanym sercem przekonać się że znowu nic nie napisałeś
;->

na poprawę humoru polecam wszystkim extra film z Davidem Hasselhoffem
nawet najsmutniejszy dzień stanie się lepszy po takiej dawce komicznego aktorstwa i kiczowatej fabuły

02.07.2006
20:18
smile
[42]

Lim [ Senator ]

Dzisiejsza oferta TV obfituje w ekranizacje komiksów lub gier.
Poza żenująco słabym Nick Fury, możemy dzisiaj zobaczyć solidny Wing Commander (Polsat) i wyśmienity Powrót Barmana (TVN7). To moja ulubiona część przygód człowieka nietoperza, głównie ze względu na wyborową obsadę – DeVito i Pfeiffer są świetni i dorównuja z powodzeniem Nicholsonowi z poprzedniaj części.
Szkoda ze następne części barmana pod względem aktorstwa staczają się po równi pochyłej… no może poza jednym rodzynkiem ;)
Oba filmy jeszcze ,,lecą’’ jeśli ktoś ma wolną chwilę, może rzucić na TV jednym okiem.

Małymi krokami nadchodzi premiera Lego Star Wars II: The Original Trilogy
Piszę ,,małymi'' bowiem jej wydawcą jest LEM, znany niestety z małych poślizgów w planach wydawniczych. Jak będzie tym razem ?
Pojawiły się pierwsze niepotwierdzone głosy o tym, że ktoś gdzieś widział grę - nie jestem pewien czy można w to wierzyć.

Gra niema wielkich wymagań, posiadacze stosunkowo słabych komputerów będą mogli z powodzeniem zagrać w Lego SW II
Procesor: 1,4 Mhz, RAM: 256 Mb RAM, HDD: 2 Gb, System: WINDOWS 98 / XP
Pamiętamy że jej poprzedniczka również nie stawiała zbyt wygórowanych wymagań sprzętowych.
Pentium III 1 GHz, 256 MB RAM, karta grafiki 32MB (GeForce 3 lub lepsza), 1.5 GB HDD, Windows XP.
Jednak nowa gra i zaledwie 256 MB RAM - interesujące ;)

02.07.2006
20:24
smile
[43]

eJay [ Gladiator ]

możemy dzisiaj zobaczyć solidny Wing Commander (Polsat)

To chyba jakis zart, bo film został wysmiany przez wszystkich fanów gry.


To moja ulubiona część przygód człowieka nietoperza, głównie ze względu na wyborową obsadę – DeVito i Pfeiffer są świetni i dorównuja z powodzeniem Nicolsonowi z poprzedniaj części.

Tu sie zgodze:) Ale tylko dorownuja:)

02.07.2006
20:36
[44]

Lim [ Senator ]

Żart ? Czemu tak sądzisz eJay ?
W zalewie kiepskiej tandety będącej ekranizacjami gier lub komiksów, ten film obejrzałem bez odruchów wymiotnych, baa – nawet do samego końca :)
Co więcej, oglądając go przed laty nabrałem ochoty by powtórnie zainstalować leciwego Wing Commandera, a drugoplanową kreacje Prochowa oceniam dość pozytywnie, podobnie jak efekty specjalne.
Natomiast to, że historia jest nie najwyższych lotów… trudno, nie zawsze powstają arcydzieła w rodzaju Łowcy androidów lub Mojego ukochanego wroga.

02.07.2006
20:45
smile
[45]

eJay [ Gladiator ]

Lim--->

W zalewie kiepskiej tandety będącej ekranizacjami gier lub komiksów, ten film obejrzałem bez odruchów wymiotnych, baa – nawet do samego końca :)

Ja też i nie mam zamiaru ogladac tego chłamu po raz kolejny:)


Co więcej, oglądając go przed laty nabrałem ochoty by powtórnie zainstalować leciwego Wing Commandera, a drugoplanową kreacje Prochowa oceniam dość pozytywnie, podobnie jak efekty specjalne.

Ja po obejrzeniu zastanawiałem się, czy aby na pewno ten film jest ekranizacja gry. Mieści się ona gdzieś między twórczościa pana Bolla na Mortal Kombat 2. Efekty specjalne są w tym filmie kiepsciutkie, co przyznali sami tworcy po premierze. Mieli jednak ograniczony budżet. Jak na taka epicką gre powstał niezwykle "serialowy" film.


Natomiast to, że historia jest nie najwyższych lotów… trudno, nie zawsze powstają arcydzieła w rodzaju Łowcy androidów lub Mojego ukochanego wroga.

Ale chyba zgodzisz sie, ze dla takiego widza (ktory obejrzał łowce Androidow) fabuła musi coś sobą reperzentować? Tymczasem w WC mamy brednie o jakiś pielgrzymach i "chosen one" wśród pilotów... Blehhh

02.07.2006
21:49
smile
[46]

Lim [ Senator ]

eJay---> owszem, jednak siadając przed TV i oglądając (jednym okiem) ten film mam świadomość, że to ,,tylko’’ ekranizacja gry – w odróżnieniu do Łowcy androidów lub Enemy Mine.

Wing Commandera obejrzałem ponownie z przyjemnością – i ponownie jestem mile zaskoczony tym że obrazy migoczące w szklanym okienku tak dobrze zlały się w całość ze wspomnieniami tak kiedyś lubianej i popularnej gry sprzed 15 chyba lat ;)
Filmowy Wing Commander to kawałek całkiem znośnego i strawnego kina rozrywkowego.
Natomiast że niepodobna się wszystkim… są gusta i guściki, nie oczekując od filmu wiele dostałem aż nazbyt dużo, głównie za sprawą cieszącej oko scenografii film oceniam na solidne 3+ ;)

03.07.2006
15:12
[47]

Da_Mastah [ Elite ]

W środę Was opuszczam i wracam dopiero w połowie września. Macie mi się tu ładnie zachowywać - Wardziu będzie dbał o porządek :-))

03.07.2006
15:13
smile
[48]

eJay [ Gladiator ]

W którą część Galaktyki lecisz?:)

03.07.2006
15:26
[49]

Da_Mastah [ Elite ]

Całkiem niedaleko miejsca, w którym zlotowali się FrLowcy, czyli Kujawsko-Pomorskie :-)) Będę sobie cały miesiąc wypoczywał na campingu nad jeziorkiem, a potem się zobaczy :-))) Może Pomorze :-))

04.07.2006
16:21
smile
[50]

Ward [ Senator ]

FrLowcy zlot swojej loży mieli w kujawsko-pomorskim ?
lepiej napisz gdzie będziesz Da_Mastah i nie zapomnij zabrać generatorów pola bo Tie-bomberek nadleci i po campingu ;->

wing commandera oglądałem kilka lat temu , porównujac do takiego Nicka Fury to arcydzieło , komiksowy Fury chyba dostał hercklekotu na widok tego jak zosłał ośmieszony w tym dennym filmie z dennym aktorzyną w roli głównej , niewiele jest zresztą dobrze przeniesionych do kina komiksów lub gier -może Tomb Raider , może Batman -coś jeszce ?

z filmiku zapamiętałem najbardziej kiepskie maski rasy kotów, (jak im tam było?) przypominały kulfona z power rengers pierwszych serii , wołali go Złoty lub jakoś podobnie bombastycznie i wyglądał prawie jak postacie z wing commandera ;->
- z 15 lat temu oglądałem power rangersów , LiM grał w wing commandera , to były dobre czasy
hee-hee
aha
jakiego T-bombera kupujesz Lim ??
;->

04.07.2006
16:25
[51]

Long [ Generaďż˝ ]

Nie wdając się w szczegóły - bo film obejrzałem dawno - pamiętam, że byłem jego poziomem zrozpaczony, bo serię WC i jej świat strasznie lubiłem. "Privateer" to chyba ta gra, w którą grałem najdłużej w całej mojej komputerowej karierze... Ech, to były czasy...

04.07.2006
16:26
smile
[52]

eJay [ Gladiator ]

niewiele jest zresztą dobrze przeniesionych do kina komiksów lub gier -może Tomb Raider , może Batman -coś jeszce ?

I ty Da Mastah piszesz, ze kocham Tomb Raidera XIII???!!??:D:D:D

04.07.2006
16:30
[53]

Ward [ Senator ]

Long - gier było chyba kilka albo kilkanaście , sam grałem w jedną jedyną
ale w którą ?
nie pamiętam nic poza mareczkiem hamillem grajacym jakiegoś ważniaka w filmikach ;->

a jak tam kiążeczki , znowu niewypał czy o dziwo odwrotnie ?
-------
eJay - filmowa tomb raider jest niesamowita , te pośladki , długie nogi , wielkie pi,,, pistolety -
mniammm , hee-hee

04.07.2006
16:37
[54]

Long [ Generaďż˝ ]

Zależy o jakie książki pytasz. Ostatnio przerobiłem trylogię "Dark Nest" - taka sobie, "Rise of Darth Vader" - też nic szczególnego i duologię "Republic Commando" - arcy-mega-wypas-genialne!!! Aaaaż się uniosłem...

04.07.2006
16:45
smile
[55]

Da_Mastah [ Elite ]

eJay:

"I ty Da Mastah piszesz, ze kocham Tomb Raidera XIII???!!??:D:D:D"

:-)))))))

Zauważ, że Wardziu mówi również coś o dennym aktorstwie :-)))) Coś nam to przypomina czy nie za bardzo? :-))))

Czyżby jeden Long tylko pamiętał Privateera? :-)) Aż mi się łezka w oku zakręciła :-))

04.07.2006
17:19
smile
[56]

Karrde [ Generaďż˝ ]

Ward - jeśli pamiętasz Hamila w cut-scenkach to na pewno była to część czwarta, ewentualnie piąta, ale tam Marka za dużo nie było.

A Privateer to osobna historia i kawał mojego życia. :)
Pamiętam doskonale jak zakupiłem Privateer 2: The Darkening - jeden z moich pierwszych oryginałów, nie mogłem oderwać oczu od pudełka (wytłaczane) i miałem je zachowane bardzo długo. Ostatnio tylko robiłem porządki generalne i że za dużo takich "pamiątek" miałem po szafach, więc wywaliłem wszystkie (z łezką w oku), w myśl zasady że nie ma równych i równiejszych. :)

05.07.2006
06:17
smile
[57]

Ben_K [ Konsul ]

Wlochy mistrzem

To tyle chcialem narazie powiedziec, do zobaczenia po finale ms po ktorym to na wloskich koszulkach pojawi sie kolejna gwiazdka :)

Zamiast gadac o WC, ktory moim zdaniem jest beznadziejny, zobaczcie Powrot Supermena, 100 razy lepszy, prawie tak dobry jak te stare z Reevem

Polecam rowniez "Cars" Pixara dawno sie tak na bajce nie usmialem, a przynajmniej od czasu "Shreka 2"

Pozdrawiam Ban

05.07.2006
07:13
[58]

Obiwan1992 [ Generaďż˝ ]

Star Wars jest najlepszy

05.07.2006
13:41
smile
[59]

Da_Mastah [ Elite ]

Dobra Panowie...

Czas się pożegnać, a przywitać dopiero we wrześniu. Trzymajcie się ciepło, opalcie się, odpocznijcie na wakacjach, bądźcie zdrowi, radośni i nie frustrujcie się z byle powodu.

Pozdrawiam

05.07.2006
17:00
smile
[60]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Czytam WC i myślałem w pierwszej chwili że o pisuarach mowa, wehehehe
Gry dobre to były jak na swoje czasy, jednak kiedy to było. Wieki temu !
Co to za film Porwót supermena ? Nowy czy nowoplanowany dopiero?
Coś się dzieje w Star Wars w czasie wakacji czy urlopy wymiotły wszystkich i wszędzie tak jak na bastjonku ?

06.07.2006
04:19
[61]

Ben_K [ Konsul ]

AnakinSkywalker ---> Dla niektorych WC (Wing Commander) to kawalek historii z ktora ciezko sie rozstac. Ja osobiscie nie gralem, gdyz w tym czasie bylem zwolennikiem innej symulacji nad ktora spedzalem caly wolny czas a mianowicie X-wing oraz Archimedean dynasty.

Co do Supermena to jako osoba mieszkajaca w USA mialem na mysli nowo powstaly film o przygodach czlowieka ze stali, ktorego premiara byla w zeszly piatek czyli 30-go czerwca.

06.07.2006
08:31
[62]

Long [ Generaďż˝ ]

"Wing Commander" to nie tylko kawał historii i sentyment - to także jedna z najciekawszych fabularnie i koncepcyjnie serii gier. Klimat W.C. pojawił się jeszcze w "Starlancerze" i w mniejszym stopniu w "Freelancerze" - ale to już nie było to. "X-Wing" i "TIE-Fighter", pomimo tego, że uznaję je za najlepsze obok KOTOR gry z uniwersum SW, nie miały jednak tego klimatu i rozmachu co W.C.

06.07.2006
17:53
smile
[63]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - tylko zakładaj kapok bo o wypadek nad wodą łatwo i wszystkie warszawianki zapłączą o stracie takiego kawalera :->
--------------------
Obiwan1992 - na tam najlepsze , sa nawet najlepszejsze !
-----------------
AkakinSywalker - za podbijanie wątku o rozwolnieniu , imperator anakinowi udziela nagany z wpisem do akt i soczystym kopniakiem w 4 litery ;->
jak jest to widać po serwisowych newsach itp, najchętniej to w pewnych miejscach by pisali tylko o super koszulkach bo to przynosi spory dochód , wszystko się kręci wokoło mamony , co za czasy paskudne !
ale to nic przy tym co zaszło jakiś czas temu na bastionie , serca mordek przestały bić dla star wars , jaka szkoda ;->
By dumnie kroczyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek".
Niestety, z przykrością (a może z radością?) pragniemy zawiadomić, że część redaktorów Bastionu Polskich Fanów Star Wars odchodzi z redakcji aby stworzyć nowy serwis Internetowy dla Fanów Star Treka. Niestety nasze serca przestały już dawno bić dla Star Wars i chcemy zacząć od nowa, z nowym przedsięwzięciem.


Star trek forever !!!!
hee-hee-hee-hheeeeeeee
----------------------
Ben , Long - wspominki wspominkami ale może by warto coś tam sobie przypomnieć z starwarsowej półki z grami , choćby z powodu tego by taki Kamil150 nie błąkał się po forum zakładajac wątki o technikach wywijania mieczem świetlnym ;->

06.07.2006
18:06
smile
[64]

Ward [ Senator ]

właśnie przeglądam nowości wydawnicze ;->
co to za gra i kiedy będzie wydana ?
warto wydać 155zł ?

https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=3086

06.07.2006
19:30
[65]

eJay [ Gladiator ]

Ward--->Nie wiem czy wiesz, ale ta gra miała ogromny wpływ na rozwój gier wideo:) To pogrubione słowo to jak najbardziej prawda.

06.07.2006
20:25
smile
[66]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Myślę Ward że imperium Twojego pana upadnie szybciej niż to palpatine.
Panów raczej, bo jest ich 2 :-)
Znacie tek kawał - co ma star wars wspólnego z polską polityką ?
Odpowiedź - KLONY
wehehehe
Ale nie denerwuję już Warda, dsisiaj mego imperium ma przewagę zupełną nad siłami dobra.
Proszę o łaskę w sprawie tej nagany,nie dostanę pracy w galaktyce z taką plamą w aktach :-)
Co to za gra sprzed 20 lat prawie ?
Było coś o tej nazwie ?

06.07.2006
20:43
[67]

kaban1 [ Generaďż˝ ]

Nie ważne jak szybko upadnie!!
Teraz ważne jest kto zwycięży w mistrzostwach wszechświata w interpiłce nożnej!!!

06.07.2006
22:21
[68]

Ben_K [ Konsul ]

Kaban1 ---> Jest tylko jeden zwyciezca i nie jest to druzyna Francji.

Co do gry to raczej o niej nie styszalem bo moja znajomosc z grami SW na peceta zaczela sie mniejewiecej w tym samym czasie co wydanie Rebel Assault na plycie CD, zato znam sie dobrze z gra Super Star Wars przy ktorej spedzilem kilkanascie godzin ciaglego grania usilujac przyjsce ja bez jakich kolwiek oszustw, co okazalo sie wkoncu nie wykonalne :)

Dla poprawienia nastrojow przed sobotnim meczem polecam swietne reality show prosto z Japoni <lol>

07.07.2006
03:22
smile
[69]

Ward [ Senator ]

AnakinSkywalker - postanowiłeś zostać agentem urlopowanej frakcji rebeliantów ?
hee-hee
już podejrzewałem że Da_Mastah nie pojechał na wakacje ;->
a fanem Kazika nie jestem , więc z tych żartobliwych klonów nie mogę się śmiać , bo ich nie widziałem

co do gry z lineczka , poza kosmiczną ceną jaką żąda sprzedający i tym , że na rok wydania pewnie była świetnym produktem -jak wszysto co ze starwarsami jest związane , jest pytanie -co to za gra?
STAR WARS ? widział ktoś , słyszał o tej grze ?
eJay który ją zachwala pewnie w nią nie grał , bo był w 1987 z deko zbyt młody - jak większość większość nas zresztą ;->
ale o pozycji zatytułowanej tylko nazwą serii starwarsów nie słyszałem , szkoda że na pudełku niewiele można zobaczyć , może sprawdzi to ktoś dokładniej ?

07.07.2006
08:56
[70]

eJay [ Gladiator ]

eJay który ją zachwala pewnie w nią nie grał , bo był w 1987 z deko zbyt młody -

To, ze w 1987 robilem w pieluchy nie oznacza, ze 10 lat pozniej nie moglem w nia zagrac.

STAR WARS ? widział ktoś , słyszał o tej grze ?

To prekursor X-Wingow i innych strzelanin kosmicznych. Grafika wektorowa, dzwiek wydobywa sie z PC speakera.




No i macie coś na poprawę humoru:)

07.07.2006
09:31
[71]

Long [ Generaďż˝ ]

Tak dla ścisłości: omawiana gra w pierwotnej wersji była przeznaczona na C64 - i na tej zabawce to był faktycznie hit. Wektorowe TIE były (wtedy) jak prawdziwe :) Niedawno kolega wyciągnął skądś działającego commodora i odpalił między innymi tę grę - oczywiście odmówiłem zagrania, bo tam się strzela do naszych.

07.07.2006
16:05
[72]

Ben_K [ Konsul ]

eJay ---> Link jest przeboski szkoda ze juz nie mam CartoonNetwork i nie moge ogladac Adult Swim jak to robilem wczesniej :)

08.07.2006
13:33
[73]

Ward [ Senator ]

eJay - grałeś w taką starowinkę wiele lat po jej wydaniu ?
ja ani nie grałem , ani nawet nie słyszałem o tej grze ;->
i ta okładka , razem z nazwą gry i ceną (155zł!!) mocno podejrzana , może napiszę priva do sprzedającego by opisał dokładniej swój towar :->

tak przy okazji , to przychylam się do tego by wypisać nowe i popularne lub stare i zapomniane gry gdzieś we wstępniaku i to wyboldowanym tekstem , takim Kamilom i obiwanom1992 to pomoże zorientować się w temacie a i nam jak widać nie zaszkodzi

08.07.2006
16:38
smile
[74]

eJay [ Gladiator ]

eJay - grałeś w taką starowinkę wiele lat po jej wydaniu ?

Grałem:) Zdziwiony:)?

BTW. widzialem jak dostales ostrzezenie od samego admina w watku o IV RP:) Nie za ostro?

08.07.2006
17:06
[75]

Lim [ Senator ]

Seria Wing Commandera miała swój klimat, moją ulubioną częścią byłą ta posiadająca mniej/bardziej oficjalne oznaczenie V - czyli Prophecy.
Z wiadomego powodu oczywiście. Poznajecie pana na zamieszczonej fotce ?

Gier z serri Wing Commander było całe mnóstwo, choć tym z serii Star Wars nie dorównają nigdy jakością i ilością ;)
Oto pełna chyba lista gier.

• Wing Commander I : Vega Campaign (rok produkcji 1990)
• Wing Commander I : Secret Mission 1 “Operation Thor's Hammer” (rok produkcji 1991)
• Wing Commander I : Secret Mission 2 “Crusade” (rok produkcji 1991)
• Wing Commander II : Vengeance of The Kilrathi (rok produkcji 1991)
• Wing Commander II : Speech Pack (dodatkowe dźwięki) (rok produkcji 1991)
• Wing Commander II : Secret Mission 1 (rok produkcji 1991)
• Wing Commander II : Secret Mission 2 (rok produkcji 1992)
• Wing commander : Academy (rok produkcji 1993)
• Wing Commander : Armada (rok produkcji 1994)
• Wing Commander III : Heart of The Tiger (rok produkcji 1995)
• Super Wing Commander (na platformę Macintosh) (rok produkcji 1996)
• Wing Commander IV The Price of Freedom (rok produkcji 1996)
• Wing Commander : Prophecy (rok produkcji 1997)
• Wing Commander : Secret OPS (rok produkcji 1997)
• Wing Commander : Privater (rok produkcji 1993)
• Wing Commander : Privater : Speech Pack (dodatkowe dźwięki) (rok produkcji 1993)
• Wing Commander : Privater : Righteousfire (rok produkcji 1994)
• Privater II : The Darkening (rok produkcji 1996)

08.07.2006
17:21
smile
[76]

Lim [ Senator ]

Wspominasz eJay o tym, że grałeś w Star Wars i pytasz czy Ward jest zdziwiony. Pozwól jednak że i ja odpowiem, że jestem i to mocno ;)
To gra z mojego dzieciństwa i dziwi, ale i cieszy, że ktoś poza dzisiejszymi 3.x latkami grał w takie retro starowinki.
Co do samej gry, kilka słów – o ile mi wiadomo jedyną pozycją o nazwie Star Wars (i nic poza tym) była gra z 1984 roku. Nie wiem czego dotyczy publikowany przy wspomnianym przez Warda ogłoszeniu rok 1987. Może ktoś sięga pamięcią do tych czasów, ja niestety nie pamiętam z tego okresu nic poza grą Powrót Jedi na Commodore lub Aminę ;)
Gra Star Wars budziła wówczas sporo zachwytów, nic dziwnego – 3D było wówczas swoistym nowum.
Popatrzcie na scren, czy nie jest niesaaamowity ?

08.07.2006
17:31
[77]

Ben_K [ Konsul ]

Haha musz cie mocnoz dziwic Lim po zobaczeniu scrrena musze powiedziec, ze ja rowniez gramem w ta gre i to jeszcze na C64 u kumpla z klatki bo ja osobiscie posiadalem tylko Atati. Wiele lat pozniej mialem rowniz przyjemnosc przypomniec sobie o tyj grze na jkims emulatorze zrobionym specjalnie do tej gry. Mimo wielu lat gierka ma dalej swoj klimat :)

Pozdrawiam Ben

08.07.2006
17:41
smile
[78]

Lim [ Senator ]

Popatrzcie na scren z młodszego o 12 (9 ?) lat Wing Commander Prophecy.
Grafika nieco się zmieniła, choć obie gry są … ,,podobne’’ ;)
Przyznaję, że przed kilu dniami , Wing Commander wydał mi się bardziej retro, niż wspomniane Star Wars z 1984 ;)

Co do wypisania i to boldem (heh) kilku-kilkunastu gier z serii Star Wars - nie widzę przeciwwskazań. Można to zrobić raz, lub wyliniować watek lub stronę gdzie znajdzie się pełen spis.
Watro też choćby sporadycznie pisać o grach, zamieszczać screny, choćby z powodu wspomnianej ,,młodzierzy’’ która błąka się gdzieś po golu szukając kontaktu lub chętnych do rozmów na wspomniane tematy. Jakiś czas temu zamieszczałem we wstępniaku 2-3 akapity na temat tego w co gramy lub na co czekamy, jednak wobec przepisywania tych informacji do nowego wątku bez stosownej aktualizacji, ten blok chwilowo wypadł ze wstępniaka. Oczywiście może zawsze powrócić.

Ben ---> witaj w gronie wielbicieli C-64, posiadaczu Atari :)
Od commodorka bardziej zasłużony jest chyba tylko Spektrum48...miałem 2 a nawet 3 wliczając ultra doskonały sprzęt o nazwie Timex ;)
Wybieram się na imprezę, Aurra Sing jest gotowa - do zobaczenia jutro.

08.07.2006
18:09
smile
[79]

Ward [ Senator ]

eJay – skoro mówisz że grałeś to wierzę , ja nie grałm niestety i ciekaw jestem czy sprzedajacy grę wie co sprzedaje i czy to ta sama gra , cena budzi moje wątpliwości :->

piszesz o ostrzeżeniu Amina dotyczącym skandalicznego ''chlewa'' który powstał w głupim wątku, przypominającym polską scenę polityczną
- gdybyś był uważny eJay , to to byś zauważył że amin wpisał to w wyedytowan post TzymischePL , głównie z powodu tego że rozmowa zamieniła się w uprzejme, ale jednak ''eciepecie'' nic nie mające nic do tematu wątku w którym frustraci wylewają swoje żale zapominając , że demokracja nie zna pojęcia głupiego lub mądrego wyborcy , tylko tego który głosuje albo dekuje się w domu i aktywność swoją okazuje tylko w czasie narzekania na wszystko , zawsze i wszędzie

jednocześnie chcę Ciebie zmartwić , nie uważam by to była zbyt ostra reakcja , więcej powiem –poglądy naszego Amina są mi znane i spotykając się z nimi w różnych wątkach zawsze zgadzałem się z jego opinią na temat polskiej polityki , czyli próba wbicia klina nieudana , jak to powiedział premier Marcinkiewicz ;->
gdybyś jednak był ciekaw co tam pisano, to służę - mam wszystko zarchiwizowane i w długie jesienne wieczory mogę przesłać treść usuniętych postów , zaznaczam jednak że poza jednym, dwoma na temat nie było tam nic godnego uwagi
-------------------------
sprawa wstępniaka i tego co się w nim pisze jest prosta , gdy zainteresowani poświęcą kilka minut ze swojego cennego czasu dopisanie kilu zdań nie powinno być zbyt trudne , przecież od gier i książeczek mamy tu speców więcej niż na holocenie ;->
- może nie więcej , ale tak samo dobrych –a gol jest poletkiem na którym można zasadzić jeszcze niejedno ziarenko które przyciągnie fana albo pozwoli mu powrócić w odległą galaktyke , czyli starwarsową tematykę ;->

08.07.2006
18:18
[80]

eJay [ Gladiator ]

eJay – skoro mówisz że grałeś to wierzę , ja nie grałm niestety i ciekaw jestem czy sprzedajacy grę wie co sprzedaje i czy to ta sama gra , cena budzi moje wątpliwości

To zapewne albo jakas próba nabrania klienta, gdyz wymiar tej gry dzisiaj ejst jedynie kolekcjonerski i to z tych nizszych sfer, bowiem gre mozna za darmo sciagnac z P2P i to w podobnej formie jaka byla sprzedawana na poczatku, czyli dyskietkach - pojemnosc gry to nie wiecej niz 1 MB (o pudelku zapomnij). Zapewne sprzedawca liczy, ze znajdzie sie jakis zapalony fan, ktory "must have" wszystkie gry o SW:)


- gdybyś był uważny eJay , to to byś zauważył że amin wpisał to w wyedytowan post TzymischePL

Nie zmienia to rzeczy, ze ty tez dostales ostrzezenie, przeciez admin wypisal twoja ksywke prosto i wyraznie dajac do zrozumienia, ze od pewnego czasu ładnie broisz:>


jednocześnie chcę Ciebie zmartwić , nie uważam by to była zbyt ostra reakcja

Trzeba byc swiadomym tego, ze nie jest to forum publiczne tylko forum prywatne i jesli dla Ciebie takowe ostrzezenie nic nie znaczy to nie masz swiadomosci czynu jaki popelniles. A jak tacy koncza to historia GOLa pokazuje brutalnie.


08.07.2006
18:33
smile
[81]

Ward [ Senator ]

eJay - z wielką przyjemnością powtarzasz , że Amin napisał w poscie TzymischePLże ten wątek to łajno na wzór polskiej polityki i że jednocześnie sprawiedliwie (jak to amin) wspomniał 2 uczestników rozmowy o których było warto wspomnieć , bo postów padło tak jak wiesz (nie wiesz pewnie) więcej
napisałeś
ze od pewnego czasu ładnie broisz''
patrz co napisałem wcześniej
mam wszystko zarchiwizowane i w długie jesienne wieczory mogę przesłać treść usuniętych postów
mam pytanie , pisząc o ''brojeniu'' wiesz o czym mowa lub chcesz wiedzieć o czym była mowa , czy ot-tak o tym wspominasz , bez większego powodu ?

moja rada -
ocenę rozmów w tamtym zakresie pozostaw tym którzy wiedzą czego dotyczyła i mają wyrobioną opinię , bo to co napisałeś zabrzmiało jak plotka o tym że wołga krew wysysa, ton ostatniego zadnia które pisałeś mnie rozbawił -choć to oczywiście prawda , dziękuję za troskę o poziom gola , też mi to leży na sercu i tu się zawsze z twoją opinią zgodzę ;->

08.07.2006
19:14
[82]

Ward [ Senator ]

idę do pubu na mecz a wiec i ja wracam ''jutro'' :->
może LiM przyzna się o jakie stawki grają frontlainowcy kórych wątek przed chwilą czytałem , pewnie w grę wchodzą sumy z sześcioma zerami a nagrody będą wieksze niż ta dla hana solo za uratowanie księżniczki ;->

09.07.2006
01:44
[83]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Co za przypadek :-) Wiem o czym była mowa w tamtym wątku,
o tym faceciku w wielkim kasku =======================================================>

Sam tam coś pisałem ale faktycznie widać że to było w większości bicie piany . Widać że naród pierniczy o pięknym kaziku jak o zbawcy którego zabrał zły los a to zwykły aparatczyk, nawet jak mógł się postawić klonom to wolał napisać że klin wbity między pośladki nie jest w stanie ich rozłączyć. Szkoda gościa, przepadnie w wyborach na pierwszego warszawiaka i zostanie pionkiem na szachownicy.
Nie chcę podbijać wątku poświęconego kazikowi, to tu napiszę by eJay wiedział o co chodzi i nie pisał tylko z powodu chęci popukania kogoś po paluszkach a nie pogadania o cieniasach albo pisiorach.
Sorry za wkręty o polityce ale mam zadanie scigać po golu zwolenników pisu tak jak imperium ścigało niedobitki jedi.
weheheheheehhe
Jak chcecie pogadać o grach to ja w to wchodzę bo w temacie filmu jestem prze was tomcio paluch :-)
Śmierć pisiorom i imperium :-))))))) Ide spać.

09.07.2006
02:01
[84]

Mc-Muza [ Dark Magic Adept ]

Moze mi ktoś skrócić o czym jest mowa. :)

09.07.2006
02:05
smile
[85]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

a o takich pierdołach z życia imperium ale głownie mówią tu o Star Wars oraz tym co się z nimi wiąże więc o filmach, książkach, grach, komiksach, gadżetach, muzyce filmowej
Lepiej zakończymy oftopik zanim sitchowie i jedi mieczykami porąbią nas na ćwiarteczki :-))))

09.07.2006
09:14
[86]

eJay [ Gladiator ]

Nie chcę podbijać wątku poświęconego kazikowi, to tu napiszę by eJay wiedział o co chodzi i nie pisał tylko z powodu chęci popukania kogoś po paluszkach a nie pogadania o cieniasach albo pisiorach.

Chyba sie nie zrozumielismy. Ja nie chce strzelac w Warda z palcow tylko grzecznie zwrocilem mu uwage, ze osterzezenie od admina na tym forum to krok od bana:) A co zrobi Ward to juz mnie nie obchodzi.

09.07.2006
10:47
smile
[87]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

eJay, to że mam na Anakinie niecałe 100 wpisów to nie znaczy że jestem jakiś forumowy n00b.
Myślisz że nie patrzę w golowe tematy ? Patrzę i to dokładnie.
Dać w eter informację która ochlapie błotkiem to metoda starych wyjadaczy takich jak my:-)))
wehehehe
Tacy sptyciarze jak TzymischePL albo Ward zawsze mogą sobie pozwolić na wiecej niż biedne misie. Inni czasem nawet nie mogą zakladać poważnego wąteczka na temat by ich ktoś nie objechał. TzymischePL często jedzie po rozmówcach i nie ma bana, Ward albo gladius jadą po lewicy i nigdy włos nie spadł im z głowy. Ja myślę ze wahadełko się mocno wychyliło na prawo na golu bo jest na to przyzwolenie z góry. Niech ktoś napisze że nie ale ja to tak czuję. Jak sądzisz eJay że za pierdołę by się posypały bany to jesteś mniejszym wyjadaczem niż myślałem.
Zresztą roztrząsanie tego jest bez sensu. Z tamtego sektora zostało tylko to i po prawdzie roztrząsanie tego jest pukaniem po palcach a nie brojeniem jak pisałeś. Brojenie to jak się nie mylę jest szalony plan budowy IV PR albo imperium :-))))

08.07.2006 13:07
Ward
TzymischePL - no to mamy EOT wprowadzony w trybie administracyjnym niejako :->
miłego dnia TzymischePL ;->

08.07.2006 13:09
TzymischePL [ Legend ]
Ward ===> Wlasnie to mialem napisac :)
Ale... aaa tam :) nie wazne :)
Milego dnia Ward ;->

Masz swoich brojów eJay, naprawdę się o nich troszczyłeś? Bo to chyba świetlany przykład na powiedzenie że faceta poznaje się po tym jak kończy. Jakoś mnie ta troska o TzymischePL i Warda o jakiej piszesz nie przekonała. Sami się troszczą o siebie :-))))

09.07.2006
10:55
smile
[88]

eJay [ Gladiator ]

Tacy sptyciarze jak TzymischePL albo Ward zawsze mogą sobie pozwolić na wiecej niż biedne misie.

Niby na co sobie moga pozwolic. To zwykli uzytkownicy, ktorzy jak ja - musza przestrzegac regulaminu. Na nci wiecej nie moga sobie pozwolic.


Jak sądzisz eJay że za pierdołę by się posypały bany to jesteś mniejszym wyjadaczem niż myślałem.

Na forum jest wielu konfidentow:-)))) Nawet za pierdołę mozna nie tyle dpostac bana co dostac po rankingu, badz skasowac watek:D Forum GOLa przegladam od blisko 4 lat i wiem, ze kwestia bana/niebana zalezy czesto od humorow moderatorow.


Masz swoich brojów eJay, naprawdę się o nich troszczyłeś?

Haha, very funny:) Tylko, ze ten cytacik pochodzi z konca rozmowy, nie zas z momentu kiedy obaj panowie dostali po ostrzezeniu:-)

Jakoś mnie ta troska o TzymischePL i Warda o jakiej piszesz nie przekonała.

Gdzie ja napisałem, ze ja sie troszcze o TzymischePL i Warda? Przeciez zanegowałem to kilka postow wyzej.

09.07.2006
11:24
[89]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

eJay, co piszesz, jak nie z troski to po co? Ja rozmowę widziałem a jesteś pewny ze też ją widziałeś całą? Ze wszyscy jesteśmy równi to mi nie nowina ale są równi i równiejsi.
Wy możecie zakładać wątek który ma 70 części o tym filmie inni robią klapę.
TzymischePL zawsze jedzie na tych co mają inne zdanie, inny by dostał za to 10 razy bana. Piszee że ktoś jest idiota i podobnie fajnie i to często. Odrazu mówę ze wczoraj nie pisał nic takiego ale coś tam o emotionach bo coś miało być żartem czy jakoś tak i wcale na Warda nie naskoczył, zresztą ward na niego też nie. Ale jak starzy wyjadacze coś piszą do siebie to zaraz się zwali na głowę gromada 15letnich prokuratorów i adwokatów i pracowników browarów do bicia piany w piwie. Patrzałem dokładnie bo pisałem jak soul chyba wywalił cały blok tej rozmowy. Ale głównie teksty ubijaczy piany których nie interesowało powstanie kaczogrodu tylko dolewanie oliwy do ognia. I po co my o tym gadamy, napisałem co wiem o tym i to jest nic nieznacząca sprawa. W porównaniu do polityki dzisiejszej i czegokolwiek innego też. Tym się interesowałem przez chwilę bo wyszła w tamtej rozmowie bardzo ważna sprawa warta obgadania, ale ubijacze piany bez sensu się dopisujący niby z troski o coś tam upletli jej konopny stryczek na szyję a to wieka szkoda. Denerwuje mnie to że ludzie wolą wklejać teksty kazika zamiast zajmować się ważnymi sprawami.

09.07.2006
11:57
smile
[90]

eJay [ Gladiator ]

eJay, co piszesz, jak nie z troski to po co?

Przy okazji:) Tak mi sie rzucilo w oczy to ostrzezenie. Bez powodu sie ono nie znalazło.


Ja rozmowę widziałem a jesteś pewny ze też ją widziałeś całą? Ze wszyscy jesteśmy równi to mi nie nowina ale są równi i równiejsi.

A co ty adwokat Warda?


Wy możecie zakładać wątek który ma 70 części o tym filmie inni robią klapę.

Ale co to wnosi do sprawy?


TzymischePL zawsze jedzie na tych co mają inne zdanie, inny by dostał za to 10 razy bana.

TzymischePL udziela sie rowniez w innych watkach nie obrazajac nikogo. Fakt, ze czasem kogos wyzwie, ale juz przeciez dostal ostrzezenie.


Piszee że ktoś jest idiota i podobnie fajnie i to często.

Jak ktoś pisze jak idiota to tez mam ochote tak napisac. Tzymische wali prosto w oczy co mysli:)


i wcale na Warda nie naskoczył

To widać:)


Ale jak starzy wyjadacze coś piszą do siebie to zaraz się zwali na głowę gromada 15letnich prokuratorów i adwokatów i pracowników browarów do bicia piany w piwie.

Ta pogrubiona czesc to dokładnie odnosi sie do tego co teraz robisz:) Bez urazy.


Denerwuje mnie to że ludzie wolą wklejać teksty kazika zamiast zajmować się ważnymi sprawami


Da_Mastah juz by pewnie nazwał was frustratami:-)))

09.07.2006
12:15
[91]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Adwokat? Chyba prokurator. Ale na pewno czytelnik wątku który mi wielką przyjemność sprawił a któego nie czytałeś chyba dokładnie .A to jechanie z górki na pazurki przez TzymischePL na tych co mają inne zdania, albo Warda i gladiusa na lewicę denerwuje mnie dawno. Ale jakoś obaj są poza zasięgiem dwururki anakina. I nie mów że nie ma równych albo równiejsztch na tym świecie. Wolę się nie narażać na atak jadrowy ich sojuszników na innym nicku jako anakin mogę być jak postać z tegio filmu bardzo bezpośredni i gniewny :-))) Bo chyba nie myślisz eJaj że się z choinki na golu urwałem. Ale jak w tym powiedzonku co cesarskie cesarzowi oddaję bo taka jest prawda.
To co pisałeś o brojeniu oceniam było ochlapaniem błotkiem na nich ale co ja tam wiem.
W nagrodę dla wszystkich fanów prezia super klip:-))
Da_mastah może sobie nazywać kogoś jak chce, on też jest chyba prawicowym elektoratem. Ogólnie to wylęgarnia fanów prawicy. Nikt tu o lewej stronie senatu nie napisaał jeszcze nic dobrego.
buuuuuuuuuuuuu

10.07.2006
10:51
smile
[92]

Long [ Generaďż˝ ]

K* mać! Ile razy była mowa o nie zaśmiecaniu tego wątku off-topicami i krajową polityką?! Jak ktoś nie może wspomnieć o SW tak, żeby o wspomnianą politykę nie zahaczyć, to niech się rozpisuje gdzie indziej.

10.07.2006
11:10
[93]

eJay [ Gladiator ]

I nie mów że nie ma równych albo równiejsztch na tym świecie.

Na swiecie na pewno, na forum nie sadze. Ja tym bardziej musze sie pilnowac w słowach. Nie mam w pewnych sprawach mozliwosci krytykowania kogos, albo czegoś:) Wy możecie. I wcale jakos mnie to nie drazni, bo pewnie wyszedlbym w paru przy[padkach na kogos komu nic sie nie podoba.


Da_mastah może sobie nazywać kogoś jak chce, on też jest chyba prawicowym elektoratem. Ogólnie to wylęgarnia fanów prawicy.

Trzymajmy sie Star Wars, a od polityki wara.

10.07.2006
14:09
smile
[94]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

No właśnie...co sie tu dzieje?

A prośba o darowanie sobie rozmów o krajowej polityce została niestety usunięta ze wstępniaka...

10.07.2006
14:56
smile
[95]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Dobra, przyznaję ze mi Ward tu i TzymischePL na nogę nadepnęli.
a ta gadka drętwa to od słuchania kaczora pora hicora.
Przepraszam tych co sa obrazeni, jak sa bo jak nie ma to no problemos :-))))))))))))))

11.07.2006
13:52
smile
[96]

Long [ Generaďż˝ ]

A w cyklu gier kosmicznych wpadła mi w łapki "Space Empires IV Deluxe". "Empires" zawsze brzmi dobrze, nieprawdaż? Żeby było ciekawiej, dołączona jest gra "Star Fury", dziejąca się w tym samym uniwersum co SEIV - i powiem szczerze, że choć nie jest to gra powalająca (grafika przedpotopowa, braki w mechanice gry, zręcznościowa nieco walka), to mam wrażenie, że skojarzenie z Pirates! w kosmosie jest na miejscu. Wciągnęło mnie na amen :) Polecam!

12.07.2006
20:14
smile
[97]

Lim [ Senator ]

Witam panów.
Okres urlopów, wakacji, słońca, piwka i grila nie sprzyja być może ultra merytorycznej dyskusji, nie jest to jednak powód by w skrajności.
Anakinie Skywalkerze ---> sceny które ukazywały małego Aniego jako dziecko sprawiające trudności wychowawcze, zostały wycięte z Mrocznego Widma. Czy analogicznie należało by zrobić w odniesieniu do pozbawionej sensu rozmowy sprzed kilku dni ? Może jednak wystarczy złożenie samokrytyki i obietnica poprawy ? <wykonuje dyskretny ruch dłonią)
W przypadku osoby wsłuchującej się całymi kwadransami w melodię pora, powinna być to obietnica napisana kilkakroć – tak dla lepszego zapamiętania ;)
,,Kreda w dłoń’’ i pisz: nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami...

13.07.2006
18:33
smile
[98]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Jeszcze ktoś pomyśli że tu jest jakiś jedi czy jak?
wehehehehe
Pisać przy tablicy jak uczniak? Niedoczekanie. Pisać mogę o grach co zresztą mówię 10 raz. Jak nie trzeba to mam nadzieję że nie będzie ogólnego śmiechu przy następnym wątku cyklicznym o takim lego star wars na przykład.

13.07.2006
18:38
smile
[99]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Choroba !!!!
Jednak jedi bo coć mnie za gardziel chwyciło ledwie to napisałem i mnie pomroczność mroczna ogarneła jak w tamtym wątku o kaczorach gdzie pisaliśmy z wardem a którego eJay nie czytał
:-))))))))))))
już wykonuję

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

nie będę zaśmiecał senackiego wątku bezsensownymi uwagami

aaaaagggghhhhh
coć mnie dusiło i przestało :-))))

15.07.2006
13:17
smile
[100]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Chyba się nieobrazili tym że nazwałem ich jEDI ?
Dobry jedi, dobry (głaszcze) To musiała być moc bo nigdy jeszcze nie pisałem zdania 10 razy pod wpływem pomrocznoiści mrocznej, nawet w elpeerowskiej szkole za karę.
wehehehe
Widziełem że się coś ruszyło w lego star wars 2
Myślicie że gra warta będzie zakładania nowego tematu, czy piszemy o niej tutaj ?
Mnie to w sumie rybka jeśli ktoś jeszcze żyje i ma siłę klikać latem :-)))

17.07.2006
11:09
[101]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

witam!

jestem teraz w wawie - chętnie wyskoczę na piwko z szacownymi Senatorami z tego miasta itd

dzis wieczorem zaloze nową część

17.07.2006
14:07
smile
[102]

Lim [ Senator ]

Witam spieczonych słońcem i rozleniwionych wakacyjną kanikułą senatorów ;)
Waterhouse ---> doskonale, zdeklarowałeś się we właściwym momencie...już rozglądałem się po pustawej nieco sali, za stałymi bywalcami posiadającymi cenną i rzadką umiejętność przeniesienia wątku we właściwe miejsce i we właściwym czasie - czyli w okolicach setnego posta :)
Wspomnij proszę we wstępniaku o czasie pozostałym do wydania DVD z OT i Lego Star Wars II
Miałem z związku z wydaniem tej gry zapytać o pewien drobiazg, lecz skoro elita senatorów odpoczywa w malowniczych zakątkach galaktyki…odłożymy to na później.

18.07.2006
19:55
[103]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

nowa częśc

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5271661&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.