GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Choroba oczu - zez. Parę pytań.

25.06.2006
15:48
smile
[1]

V-Tec [ Legionista ]

Choroba oczu - zez. Parę pytań.

Witam was.

Mam już prawie 18 lat i odkąd pamiętam mam zeza. Rozbierznego z jednym okiem silniejszym, drugie już niedowidzi, wiem to.

Miałem już jedną operacje, ale bez powodzenia, czeka mnie druga. Więc właśnie.

Macie jakiekolwiek doświadczenie, może ktoś z waszych znajomych\rodziny leczył się lub coś innego. Potrzebuje jakiejś dobrej, prywatnej kliniki gdzie ludzie znają się na rzeczy.

Ewentualnie jakieś linki, gdzie można coś pozytywnego poczytać, bo jak dorwałem jeden to napisane było że już koniec, u starszych osób jest nieuleczalne i pracy nie dostane. Tak było napisane. A ja nie wierze w to, nie mogę w to wierzyć to chyba jasne.

A może jest jakiś sposób na zatuszowanie tej choroby? Soczewki z weneckim lustrem i sztuczną siatkówką (wiem, fantazjuje).

Nawet nie wiecie o ile, wam (zdrowym) jest łatwiej w codziennym życiu :(.

Wątek coś w stylu, niech mnie ktoś pocieszy? :]
Dzięki z góry. Wszystko całkowicie poważnie.
Miałem już styczność z tym forum, więc nie jestem tutaj kompletnym juniorem. Pozdrawiam.

25.06.2006
15:58
[2]

V-Tec [ Legionista ]

Edit: Czy można jakoś zobrazować widzenie obuoczne, bo czytałem, że ja, jedną gałką, widze tak jakby w 2d. A nie czuje się jakoś. Czy to oznacza, jeżeli nie dostrzegam głębi, że nie dostane prawo-jazdy?

25.06.2006
15:59
smile
[3]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Nie pociesze Cie :

Ja mam cos podobnego od urodzenia - podejrzewam (ale tylko podejrzewam) ze masz to samo.

Problemem jest zle wyksztalcona warstwa komorek (plamka na dnie oka ktora "patrzy" tak naprawde oko) - mozna to korygowac - zmusic plamke do poprawnego rozwoju - kiedy oko jest bardzo mlode - 2-5 lat, potem juz nic nie pomaga. Korekcje robi sie poprzez zaslanianie dobrego oka i zmuszanie slabszego do podwojnej pracy. Poniewaz wystepuje ten defekt w jednym oku, sila rzeczy patrzy ono znacznie slabiej - prawda ze widzisz tym okiem bardzo niewyraznie, z np. wyrazow ktore starasz sie nim przeczytac dostrzegasz tylko pierwsza i/lub ostatnia litere ? To wlasnie ta wada... A poniewaz patrzylo slabiej - tym samym masz zeza.

Mocnego zeza koryguje sie operacyjnie - ale ma to charakter wybitnie kosmetyczny (nie poprawia widzenia w slabszym oku).
Ja jezdzilem ze swoimi oczami do kliniki pod Krakowem - Witkowice. Bylo to jakies 20 lat temu. Niestety zbyt pozno zdiagnozowano to u mnie (mialem juz chyba 6-7 lat) i nic sie nie dalo zrobc. Teraz juz okulisci wykrywaja to na wczesnym etapie rozwoju dziecka (jesli rodzice dopilnowuja tego) i leczenie jest o wiele bardziej skuteczniejsze.

jednym slowem - pilotem juz nie zostaniesz, a i do wojska nie pojdziesz...

25.06.2006
16:06
[4]

V-Tec [ Legionista ]

YogiYogi --> Jakich prac jeszcze nie można wykonywać? Najgorsze jest to, ze wcale nie strzelam gorzej (przynajmniej z KBKS'u) niż koledzy.

Czy jest możliwość posiadania normalnych oczu? Już nie mówie o widzeniu, mówie o wyglądzie. Czy jest szansa na to, zeby być prawie jak normalnym człowiekiem?

25.06.2006
16:09
[5]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

@V-tec

Ja również mam tego nieszczęsnego zeza. Cóż ja Ci mogę na ten temat powiedzieć?

Nie prawda, że pierwszy zabieg się nie udał. Z reguły muszą być dwa, pierwszy polega na korekcie jakiejśtam, a drugi na korekcie jakiejśtam (nie znam się na tej terminologii;F). Ja odbywałem te zabiegi w wieku lat 5, drugi w wieku lat 10. Jeżeli komuś nie powiem, że mam zeza, albo, ktoś nie będzie mi się przyglądał w oczy nieprzerwanie 10 minut to się nie zorientuje. Najgorszy mankament to jednak po prostu fakt, że to drugie oko jest słabsze, w wyniku czego patrzysz na jedno oko (dlatego ludzie cierpiący na tą chorobę nie widzą charakterystycznego odcisku lornetki, lub też nie pooglądają filmów 3D, ze względu na niemożność używania tych okularów trójwymiarowych..).

Z własnego doświadczenia wiem jednak, że z taką wadą da się normalnie funkcjonować - nie zauważyłem, żebym miał problemy z celnością, czytaniem czy czymśtam jednym okiem. Fakt, faktem, że A nie dostaniesz, ale to zależy jaki zawód chcesz wykonywać - medycyna, prawo - nie ma przeciwskazań, gorzej jeżeli chciałbyś być np właśnie wojskowym.

Zeza leczy się w młodym wieku 2-5 lat, dokładnie jak powiedział YogiYogi zmuszaniem do podwójnej pracy oka słabszego (zakleja się wtedy drugie oko specjalnym plastrem). Ja miałem niestety takiego pecha, że baba w przychodni zupełnie to olała i stwierdziła, że nie trzeba męczyć dziecka (w końcu nie umrę na zeza..), a jako mały berbeć do noszenia plastra na oku i całodniowej pół-ślepoty skory nie byłem.

Jeżeli np znalazłbyś jakieś soczewki specjalne or something, które poprawiają zdolność widzenia tym okiem, na które miałeś zeza będę wdzięczny jeżeli co nieco napisałbyś mi o tym pod numerem gadu-gadu 3366220.

25.06.2006
16:13
[6]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Ja wykonuje swoja prace normalnie (analityk systemowy) - i nigdy nie mialem problemow z praca.
Ani tez nie czulem dyskomfortu wynikajacego z noszenia okularow.

Jesli wykonaja Ci operacje korekty zeza, to nie powinno byc problemow od strony "wizualnej".

A co do zawodow w ktorych nie wystartujesz - to szczegolnie takie gdzie wazna jest kategoria wojskowa (policja, zawodowe wojsko, BOR, kiedys UOP, ABW itd).
Co do innych to nie jestem pewien - po prostu mnie to nie interesowalo ;)

No i musisz od poczatku dbac o oczy - inwestycja w okulary z filtrami itd. przynajmniej co pol roku kontrola widzenia dobrego oka.

No i niech okulista da Ci jednoznaczna odpowiedz czy mozesz wykonywac cwiczenia fizyczne - silownia, zawody silowe itd. - bo wbrew pozorom to bardzo duzy wplyw ma na wzrok.

25.06.2006
16:16
[7]

V-Tec [ Legionista ]

FixUS_1 --> Moi rodzice, a jakże próbują mi wmówić, że w wieku 21 lat odbęde zabieg laserwy i będzie wszystko super pięknie. Ale ja chyba nie mam zamiaru najlepszych lat z życianie móc funkcjonować normalnie tak jak inni. Poznawanie dziewczyn, rozmowy w towarzystwie, to wszystko sprawia problem. Szczególnie nowe osoby, czasami się trzeba tłumaczyć a to wygodne nie jest. Dlatego pytam tutaj, potem uderze gdzieś dalej. Zadzwonie do babci po kredyt. Po prostu narazie chce się zdiagnozować w jakiejś porządnej klinice, żeby mi ktoś wreszcie powiedział co mam zrobić. Jak działać.

"Każdy chciałby umieć żyć"


Edit: Ja tak mam. Jak zasłaniam to dobre to to drugie się włącza. jest na dobrym miejscu ETC. ale prawie nic nim nie widze. Ty masz chociaż wizualnie prosto. Tak?

25.06.2006
16:17
[8]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

YogiYogi - tak się spytam z ciekawości czy masz tą samą odmianę choroby, co ja.

Patrząc bez okularów, patrzysz jedynie na jedno oko?

Zamykając oko, którym zwykle patrzysz, "włącza" się drugie?

Widzisz nim znacznie gorzej?

I nosisz okulary, które sprawiają, że to słabsze staje się normalnym okiem i pozwala na widzenie obuoczne? To by było coś :]

[edit]

V-Tec - bo laserowy zabieg pomoże. Tylko, że mój okulista zawsze tłumaczył im wcześniej, tym lepiej. Nie czekaj do 21! Wpisuj się do kolejki i odliczaj dni. W każdym szpitalu z oddziałem okulistyki przeprowadzają takie zabiegi.

[edit2]

Tak, tłumaczyłem już. Po wyglądzie moich oczu nie poznasz czy mam zeza czy nie. Ha.

25.06.2006
16:22
[9]

V-Tec [ Legionista ]

A co będzie z tymi klinikami? Słyszeliście coś o jakichś dobrych? Pojade tam nawet rowerem :)

25.06.2006
16:23
[10]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Nie wiem w jaki to niby sposob zabieg laserowy moglby pomoc z przypadku zwyrodnialej warstwy komorek - z tego co wiem laserem przykleja sie siatkowke itp. ale na pewno nie wiem wszystkiego - jak sie dowiesz daj znac.


FixUS_1 -->

Widze bardzo dobrze jedbym okiem a drugim jednoczesnie w taki sposob jak opisalem - jakby krawedzia dobrego oka. Rozrozniam ksztalty, kolory itd. a kiedy przymkne dobre oko, to slabszym dostrzegam wicej szczegolow - ale nie na tyle by moc czytac...

Nosze normalne okulary ktore troche poprawiaja widzenie w slabszym oku - jesli odbrze kojarze to czytam "3ci rzad literek u okulisty"

25.06.2006
16:26
[11]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

YogiYogi - to w jakim celu nosisz te okulary?

25.06.2006
16:27
[12]

V-Tec [ Legionista ]

Yogi --> Laserowy zabieg poprawia wzrok. Ogólnie mówiąc. (Będe to zgłębiał intenstywnie jeszcze ale narazie tyle wiem) i wydaje mi się, że jeżeli poprawiłbyś sobie wzrok o ileś tam dioptrii czy jak. To wtedy już lepszy start do widzenia obuocznego...

25.06.2006
16:31
[13]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

V-Tec to będzie przykre może troszeczkę, ale powiem tak.

Czytywałem sobie o tym, oto czego się dowiedziałem:

Osoby chore na zeza, które nie leczą się metodą zaklejania jednego oka nie mają szans na ostre widzenie obuoczne.

Z ciekawości popytam jeszcze o te okulary, troszke nadziei mi narobił Yogi, okazało się jednak, że poprawa jest niewielka.

[edit]

25.06.2006
16:34
[14]

V-Tec [ Legionista ]

FixUS_1 --> Ja kiedyś się leczyłem tą metodą. Pamiętam jak ganiałem z zaklejonym okiem, ale jeśli to nie wyszło albo zaniechane zostało (nie pamiętam) to chyba tak jakbym się nie leczył.

Pomijając. Ogólnie to ja chciałbym mieć WIZUALNIE proste oczy, na tym mi zależy najbardziej. Tak jak wy nie widzicie obuocznie, możecie spojrzeć w oczy osoby tak normalnie i ona nie czuje różnicy między waszym wzrokiem a wzrokiem osoby normalnej? (nie ujmując nam nic.)

25.06.2006
16:37
[15]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

Nie, nie widzi. Tłumacze po raz 3-ci. Nie rozpoznasz u mnie zeza bez specjalnych badań, chyba, że Ci to powiem :p

25.06.2006
16:37
[16]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Okulary w bardzo niewielkim stopniu poprawiaja widzenie w takim oku. Powiedzmy ze bardzo niewyrazne rzeczy sa troszke mnie niewyrazne. A dodatkowo musze nosic okulary z filtrem bo spedzam bardzo duzo czasu przed komputerem. A przez to ze slabsze oko widzi odrobine lepiej w okularach niz bez, to automatycznie stara sie ustawic w poprawnej pozycji - wiec rzadziej zezuje. Po prostu zez w takim przypadku wywoluje zbyt duza roznica w postrzeganiu obrazu pomiedzy oboma oczami i organizm skupia sie na tym lepszym. Okulary troche niweluja te roznice. Tak w kazdym razie twierdzil okulista.

V-Tec -> Nie chce obdzierac nikogo ze zludzen, ale o ile wiem to zabiegi laserowe koryguja jedynie wady mozliwe do leczenia metoda inwazyjna - wiec krotkowzrocznosc, dalekowzrocznosc, oklejanie siatkowki, naczyniaki itp. Ale nie skoryguja wad na poziomie komorek plamki oka - a jak wspomnialem na tym polega np. niedowidzenie.

25.06.2006
16:40
[17]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Chociaz z dugiej strony podstawowym pytaniem jest powod niedowidzenia oka - wiec zapewne w niektorych przypadkach leczenie laserem przyniesie pozadane rezultaty. Dla mnie niestety ta technika jest nieprzydatna.

25.06.2006
16:43
[18]

V-Tec [ Legionista ]

Yogi --> Tak jak pisałem, nie mam zamiaru czekać do 21 żeby potem usłyszeć coś takiego od lekarza.

Hm... Napisałeś, że oko zezuje, masz małą różnicę (w porównaniu do mnie) w widoczności obu oczu, czy w jakieś sytuacji, odchyleniu oka, lub bez okularów masz zeza. W sensie, czy to słabsze oko odchyla Ci się na tyle, że widać tą wadę?

FixUS_1 --> Dzięki. :)

25.06.2006
16:50
[19]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

A właśnie. Zajrzałem do karty zdrowia i były to zabiegi w wieku 5 lat i 12. Przepraszam za pomyłkę:P

25.06.2006
17:01
[20]

YogiYogi [ Pretorianin ]

V-Tec ->

Tak, mam zeza ktorego widac jesli sie nie pilnuje. W pewnym ograniczonym zakresie moge to kontrolowac i w wiekszosci przypadkow - a szczegolnie jesli mam oulary na nosie - to tego tak nie widac i na ogol patrze w jednym kierunku obojgiem oczu.

25.06.2006
17:07
[21]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

A tu ciekawostka

Oto efekt. Przy głębokim spojrzeniu da się zauważyć swoistą nieużywalność jednego oka. Nie spotkałem się jednak przez 4 lata jak na razie z żadną osobą, która by wyczuła, że miałem zeza :)

25.06.2006
17:10
[22]

V-Tec [ Legionista ]

FixUS_1 --> Masz farta stary, jakbym ja zamieścił zdjęcie to byś się przestraszył. Masz szczęście, bo ktoś Tym się zainteresował póki był czas. Ja mam problem bo inni nie zdają sobie sprawy jak trudno czasami to dźwigać.

ile może trwać takie przygotowanie do operacji? Wiecie, diagnoza, skierowanie, termin i operacja w końcu?

25.06.2006
17:13
[23]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

Powiem Ci, że zaj***bisty jest ten błękit. Strasznie łatwo na ten kolor oczu dziewczynę poderwać.. Takie głębokie spojrzenie:P

Ok, ok OT end.

Ja czekałem około roku w 1995, w 2002 już chyba 5 miesięcy. Nie powinieneś czekać dłużej niż pół roku..

25.06.2006
17:16
[24]

White Star [ Soldier ]

Fixus>> a ile 'takie coś' kosztuje?

25.06.2006
17:16
smile
[25]

V-Tec [ Legionista ]

Też mam niebieskie :P ...

Postaram się jutro porozmawiać z okulistami w moim mieście, może coś poradzą jakąś klinike. Do Warszawy mam blisko 3km. Więc tam może poszukam szczęścia. Na dniach uświadomie rodzicom, że wcale nie podoba mi się mój wzrok. Bo oni chyba tego nie wiedzą.

Będzie dobrze? :D


White Star--> Masz zeza? Jakbyś miał to byś wiedział, że cena nie gra roli :D

25.06.2006
17:25
[26]

FixUS_1 [ Generaďż˝ ]

White Star - za czasów Kasy Chorych były zabiegi kosmetyczne refundowane, ponieważ zez zaliczał się do upośledzeń fizycznych utrudniających komunikację. Nie wiem jak teraz.

25.06.2006
17:27
[27]

mirencjum [ operator kursora ]

25.06.2006
17:29
[28]

White Star [ Soldier ]

a jak jestem biedny to co?:P ;]

25.06.2006
17:35
[29]

V-Tec [ Legionista ]

White Star --> To sprzedaj kompa, zaniechaj abonentowania internetu, sprzedaj rower i radio z samochodu. Ja bym tak zrobił :D


A tak poważnie to nie wiem jak jest. Kiedyś było to refundowane FixUS ma racje. Ale teraz to nie wiem.

Pytanie, bo w prywatnych napewno trzeba płacić. Ale pewnie jest szybciej i heh, może lepiej? Co myślicie?

25.06.2006
18:06
smile
[30]

V-Tec [ Legionista ]

Dobra panowie, to ja narazie dziękuje za wszystkie posty. Na dniach jak będe się czegoś dowiadywał to się będe tu wpisywał.

Powodzenia i w ogóle. Najlepszego.

25.06.2006
21:41
[31]

White Star [ Soldier ]

komp chu** warty.. moze ze 3 stówki jak dobrze pojdzie :P choć watpie.., net to 47.8 na miech, rower zbiedronki to kto weźmie ;] samochodu nie mam bo(czytaj wyzej w poscie moim).

p.s. ale bym sprzedał jesliby starczyło ;] a nawet niee.. siorka by mi dała bo zarabnia 1000 euraskó na miech... a ide do liceum to by sie przydało zajebiscie:P

28.06.2006
20:31
smile
[32]

V-Tec [ Legionista ]

U mnie w mieście jest okulista i umówiłem się tam na rozmowe z lekarzem. Ale tylko czysto orientacyjnie, chciałem o kliniki spytać.

Mało optymistyczny ten lekarz. Choć mówił, że bez badań nie chce nic mówić to jakoś tak nie miło go odebrałem.

"Różnie bywa, może po operacji być miesiąc dobrze a potem znowu to samo" Dlaczemu?

Na pytanie gdzie? Powiedział bez namysłu "Kraków!" Podobno jest tam jakaś specjalistyczna klinika zajmująca się tylko zezem. Znacie tą klinike?

Ale ja chciałbym wystartować z Warszawy. Chciałbym, żeby w Warszawie jak najszybciej mnie zbadali. Nie wiecie, gdzie można to zrobić w Warszawie?

28.06.2006
20:57
[33]

V-Tec [ Legionista ]

Co myślicie o Mavicie?? :]

Ten lekarz u mnie w mieście też o tej klinice wspominał. Ktoś korzystał??

>

28.06.2006
21:03
[34]

YogiYogi [ Pretorianin ]

V-Tec ---> Wspominalem juz - w Krakowie a w zasadzie tuz pod Krakowem jest specjalistyczna klinika w ktorej leszylem sie pare lat jako dziecko. Jesli pamietam to nazywa sie to Krakow-Witkowice. Tam jest caly kompleks - dla dzieci i doroslych. Nie wiem na ile sie to teraz zmienilo bo ja tam ostatni raz bylem jakies 20 lat temu...

28.06.2006
21:08
[35]

V-Tec [ Legionista ]

Yogi--> Ale chciałbym żeby mi ktoś na miejscu w Warszawie powiedział. Przecież przebadać mogę się wszędzie. Leczyć prawdopodobnie będe się tam. Ale przebadać MUSZĘ się na miejscu. Chyba, że za miesiąc mam się zbadać to tak, Kraków owszem.

Na razie musi wystarczyć mi jakaś klinika w Warszawie. Chce się zdiagnozować w Warszawie, co myślicie o tym Mavicie?

28.06.2006
21:17
[36]

Kompo [ by AI ]

Kraków, dzielnica Witkowice, potwierdzam słowa Yogiego, jest tam klinika, klienci sobie bardzo ją cenią.

28.06.2006
21:27
[37]

V-Tec [ Legionista ]

Kontakt
Gabinet Leczenia Zeza dr med. Ewa Wójcik
30-048 Kraków, ul. Lea 19 /1 - woj. małopolskie
tel. 012 633 00 41, fax 012 633 00 41

To Tutaj?

28.06.2006
21:37
smile
[38]

Kompo [ by AI ]

Tutaj:

28.06.2006
21:56
[39]

SirZawisza [ Pretorianin ]

V-Tec ---> Szukaj pomocy w klinice w Katowicach tam jest naprawde dobra klinika okulistyczna mojego brata wyratowali a nie w Białymstoku olali sobie i byłby slepy :( jak coś to zapytam sie o dokładne namiary jak cię interesuje...

28.06.2006
21:59
[40]

V-Tec [ Legionista ]

SirZawisza --> Dzięki, a jaką przypadłość miał Twój brat? Namiary podał Kompo, wyżej.

Kompo --> dzięki.

Zdecydowałem, że przebadam się w Mavicie a leczyć będe się w Krakowie.

W Krakowie na stronie do mojej operacji podają, że trzeba czekać 280 dni. eh.. życie chłoszcze.

28.06.2006
22:01
[41]

SirZawisza [ Pretorianin ]

Mój brat urodzil się z wrodzona wadą wzroku (bład Lekarzy podczas odbierania porodu cód że żyje) ma wade wzroku -13 na obydwu galach ocznych...

28.06.2006
22:07
[42]

V-Tec [ Legionista ]

SirZawisza--> A jeśli mogę spytać, to jaką operacje przechodził w Krakowie?

Nie chce przekraczać granicy, nie chce zadawać kłopotliwych pytań. Więc jakby co to nie odpowiadaj.

28.06.2006
22:24
[43]

SirZawisza [ Pretorianin ]

V-Tec ---> nie w Krakowie a w Katowicach przchodzil on operacje zlanczania czy cos w tym stylu siatkowki oka nie moze pracowac w zawodach typu ciezko fizycznych nie moze chodzic na silownie itp. Rózwnież nie może miec Prawka kategroi A ledwo Prawko na samochód zrobil...

28.06.2006
22:29
[44]

pasta007 [ Pretorianin ]

Ja polecam klinike w Szklarskiej Porębie tam leczą Rosjanie a podobno oni są najlepsi w takich sprawach :)

28.06.2006
22:35
[45]

V-Tec [ Legionista ]

SirZawisza --> Tak Katowice, sorry. Dzięki za odpowiedź.

Pasta --> Coś słyszałem, będe się interesował. Zobaczymy co powiedzą mi na dniach w Mavicie. Jak się dowiem będe pisać.

Off Topic --> Ile wątki na Golu zostają w archiwum jeżeli nikt się do nich nie wpisuje?

03.07.2006
12:22
smile
[46]

V-Tec [ Legionista ]

Dzisiaj zadzwoniłem i umówiłem się na wizyte w Krakowie. Ale niespodzianka, nie wiedziałem, że aż do tego stopnia, pierwszy wolny termin (na który się umówiłem zresztą, wyjścia nie ma) to Siódmy marca !

Musze do tego czasu zrobić badanie wady wzroku i dna oka? Tak coś od mamy słyszałem. I nie wiem dlaczego, przecież właśnie tam chciałem zrobić te badania. Co oni będą mi tam robić?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.