--> Archiwum Forum
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Czy warto?
Dziewczyna ma o kilka lat wiecej niz ja... mowi ze szuka juz ustabilizowania i zebym poszukal kogos mlodszego... twierdzi ze nie chce sie juz bawic, tym bardziej na jedna noc tez nie chce... no ale chyba zalezy mi na jej przyjazni, swietnie sie rozumiemy, wiec nie wiem czy warto cos probowac i poswiecic, nie mowie tu o przespaniu sie z nia, ale jakies kwestie gry wstepnej :>
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
ile masz lat i ile lat ma ona?
ktoś miał kiedyś w sygnaturce bardzo mądre powiedzenie "jeśli są jakieś wątpliwości to nie ma żadnych wątpliwości"
Saluteer [ Generaďż˝ ]
no 18 i 24
Łysack [ Mr. Loverman ]
nie rozumiem Cię, ona jest starsza, chce ustabilizowania, mówi Ci, żebyś poszukał kogoś młodszego, więc to znaczy że Cię nie chce.
nie chcesz się z nią przespać, ale chcesz gry wstępnej i przyjaźni...
dziwne, ale odpowiem jak ja to rozumiem...
jeśli dziewczyna jest starsza od Ciebie i chcecie razem być to ja nie widzę przeszkód, chociaż to jeszcze zależy od tego ile masz lat:) ja sam wolę starsze dziewczyny i mówię Ci że warto.. trochę ciężko znaleźć, ale jednak warto:)
w sumie to nie aż taka duża różnica wieku, ale jednak jest, ja od swojej byłej dziewczyny jestem młodszy o 5 latek i jakoś się świetnie dogadywaliśmy:) do tej pory też tak jest, ale zostaliśmy tylko przyjaciółmi:)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
stary - Ty masz jeszcze studia przed sobą, a już chcesz się stabilizować? :)
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Xaar ---> byc a nie stablizowac...
Powiedzcie na co zwracaja uwage kobiety? Na wyglad czy charakter tzn cala wiekszosc takich w miare ladnych...?! jak uwazacie?
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Ale ona chce się stabilizować, a to działa też w drugą stronę :)
Zadajesz pytania które raczej nie świadczą o Twoich skończonych 18 wiosnach...
Fett [ Avatar ]
odpusc sobie :)
eJay [ Gladiator ]
Widocznie ona zmeczona jest młodzieżowym zyciem i ty, młodszy o 6 lat mógłbyś być zle odbierany w jej towarzystwie. Ona chce kogos starszego, kogos kto jest juz ustawiony. No offence oczywiscie:)
Łysack [ Mr. Loverman ]
saluteer -> zdecydowanie na charakter... na to jaki jesteś, na to jaki potrafisz być...
mam tutaj na myśli m.in. siebie. normalnie jestem zawsze wesoły, uśmiechnięty, rozgadany i wiele innych podobnych cech, ale jeśli dziewczyna potrzebuje porozmawiać ze mną o czymś co sprawia jej przykrość, co ją gnębi, gdy się chce pozwierzać to ja wtedy zachowuję spokój, pocieszę i postaram się pomóc. dziewczyny nie lubią facetów, którzy zgrywają ciągle jakichś kozaków, a jakby zaczepiła go grupka dresiarzy idąc z dziewczyną to uciekałby szybciej od niej... naprawdę nie potrzeba wiele, trzeba być jedynie zmiennym, czasem trochę uległym i potrafić wyczuć nastrój dziewczyny, bo jak będziesz się śmiał, albo opowiadał jakie to popisy na drodze strzelasz podczas gdy dziewczyna ma doła to wątpię, żeby chciała się spotkać następnym razem mając taki nastrój...
wygląd też jednak trochę znaczy... nie wiele ale trochę:) nie tyle budowa fizyczna, co na przykład to czy jesteś czysty, pachnący, zadbany. możesz wyglądać jak syn rickiego martina i leonarda dicaprio a jak będziesz za przeproszeniem brudny i śmierdzący to żadna nawet na Ciebie nie spojrzy:)
ostatnio rozmawiałem z koleżanką i powiedziała mi, że z takim charakterem jestem wymarzonym materiałem na partnera dla większości kobiet. ona ma chłopaka, więc nie wiem co chciała przez to powiedzieć, ale jak by nie patrzeć co nieco mnie dowartościowała:)