--> Archiwum Forum
zoor!n [ No Named Writer ]
Ktoś Ci sprawdza podpis na karcie?
alpha4175 [ Jeep Driver ]
hehehe
Garbizaur [ Legend ]
Hehe... swietne i bardzo prawdziwe...
Hitmanio [ Legend ]
Hehehe, dobra lekcja :)
TeadyBeeR [ Legend ]
Niezle. :)
Az szkoda, ze mam Maestro i musze wstukiwac pin zamiast podpisu. :D
J0lo [ Legendarny Culé ]
w TESCO czasami porównują podpisy na karcie i rachunku, ale zdarza się to niezwykle rzadko.
swoją drogą trzeba będzie kiedyś spróbować :)
szuru-buru [ Pretorianin ]
Hehe..
piokos [ Mr Nice Guy ]
TeadyBeer => ja po 8 latach posługiwania się Elektronami miałem dosyć podpisywania się, pin jest 10 razy wygodniejszy.
^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]
świetne ;D
ale do mnie się przypieprzyli chyba w realu że podpis jest zupełnie niepodobny do tego na karcie :P
Azzie [ bonobo ]
A ja chyba z rok chodzilem z niepodpisana karta
az w koncu jakis koles na stacji benzynowej na skonczonym zadupiu kazal mi sie podpisac na karcie i jeszcze sprawdzil mi dowod osobisty :)
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
hehe prawdziwe ;]
Filipeusz [ Konsul ]
Najlepsze było z egipskim alfabetem:D
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Mi czasem sprawdzają. Wole się podpisać, niż wstukiwać pin.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
ale wstukiwanie pinu czy podpis nie zalezy chyba od karty tylko od punktu w ktorymsie jej uzywa nie?
to takie nawiazanie do tego ze przy elektronach trzeba sie podpisywac jak ktos wyzej napisal ;)
sebekg [ Generaďż˝ ]
mi zawsze porownuja podpisy
Azzie [ bonobo ]
elektron -> podpis
maestro -> pin
Klapaucjusz [ Pretorianin ]
niezłe, tylko że ten podpisany kwitek zawsze zabiera sprzedawca.
na własnym można narysować co się chce.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
Azzie --> mam elektrona i jedynym miejscem gdzie biorą podpis jest Albert, a w innych miejscach zawsze pin
[17]Klapaucjusz --> w porzadnym sklepie sprzedawca powinien Ci dac do podpisania oba i sprawdzic oba ;)
Azzie [ bonobo ]
mam elektrona i nigdy jeszcze nie podawalem pinu.
za to jak mialem maestro, to wszedzie tam gdzie byly pinpady to musialem go podac.
a po co podpisywac oba? ze swoim kwitkiem mozesz zrobic co zechcesz, co to kogo interesuje, to juz prywatna sprawa kazdego klienta co z nim zrobi i nikomu nic do tego.
Gaara [ Senator ]
Hahaha:D co racja to racja;)
legrooch [ MPO Squad Member ]
Tak samo jak Azzie.
Didier ==> A może jednak masz Classic a nie Elektron? :>
BTW, gdzie znajduje się zapis, do którego należy się zastosować przy podpisywaniu karty?
Złapałem fazę na takie głupoty jak podpis "staroegipskim" :)
Coś grozi poza dymem ze sprzedającym?
Azzie [ bonobo ]
legrooch: z tego co wiem to jesli podpis sie nie zgadza to sprzedawca ma obowiazek wylegitymowac kupujacego, a jesli nie moze to po prostu odmowi sprzedazy i anuluje transakcje.
Zawsze mozesz powiedziec ze nie pamietasz jak sie podpisales na karcie :)
hen1o [ Konsul ]
Smieszne az do momentu gdy ktos wam skroi karte i kupi sobie nowy telewizor czy cus innego w Tesco.
DeLordeyan [ The Edge ]
ciekawe
BukE [ Płetwonurek ]
OMG i nic wiecej.
Łysack [ Mr. Loverman ]
ostatnio w pekao sa nie chcieli wypłacić kolesiowi kasy w banku, bo stwierdzili, że jego podpis nie jest podobny do tego na karcie. fajnie się koleś tłumaczył. mówił, że miał wypadek, coś tam z mózgiem i od tamtej pory tworzy artystycznie i taki artystyczny podpis został mu do teraz:D
BukE [ Płetwonurek ]
hen1o:
Nie smiej sie, bo pracuje w firmie windykacyjnej i takich przypadkow nieprzyznawania sie do nabytku jest ogrom. Kobieta mowi, ze ukradli jej karte albo dowod osobisty i wzieli kredyt. Do pewnego stopnia smieszne ale jezeli komus robi kredyt 20 tys to usmiech juz znika..
Azzie [ bonobo ]
Moj dziadek jest niewidomy i kazdy jego podpis jest inny, poza tym wzor podpisu zlozyl w banku kilkadziesiat lat temu jak zakladal konto i juz nie pamieta jak sie podpisal :)
Ale na szczescie panie w banku sa juz "oswojone" :)
Sznapi [ Parufka ]
ROTFL!!!
graf_0 [ Nożownik ]
Jestem zdania że pin jest zasadniczo bezpieczniejszy od podpisu - choć trudniej będzie anulować nielegalną tranzakcję z pinem, niż transakcję z fałszywym podpisem.
General E'qunix [ Nobody likes me ]
Ciekawe,ciekawe trzeba wypróbować :)
bles [ Konsul ]
We Wroclawiu to by nawet leciutkie skrocenie nie przeszlo. Kiedys naje***ny poszedlem do monopolu i chcialem kupic polowke. No wiec daje karte, baba mi dlugospis. Podpisuje sie no i jakos tak, jak to po pijaku, wszyszlo troszeczke inaczej, doslownie ostatnia litera mi sie nie zmiescila. Typka zaczela sie drzec ze wszystko jest na wideo i ze wzywa policje bo ja ukradlem ta karte 8| 8| 8| 8| 8| Ja w szoku, nie wiem co powiedziec. Wyrwalem jej karte i poszedlem.
pizmak [ Konsul ]
Nie wiem czym tu sie podniecac:) Koles mogl rownie dobrze te podpisy zrobic sobie w domu. Na miejscu trzeba podpisac tylko paragon, ktory zabiera sprzedawca.
Zdecydowanie wolne PIN, przynajmniej nikt mi nie zaplaci za swoje zakupy moja karta.
Kiedys zgubilem karte razem z plecakiem na jakiejs masowej imprezie. Zorientowalem sie ze nie mam plecaka dopiero rano. Nie zdarzylem nawet zareagowac porzadnie a tu ktos puka do drzwi. Stoi 2 zuli z moim portfelem i chca 20zl za moje rzeczy. Jakze sie ucieszylem dajac im te 2 dychy:)
Conroy [ Dwie Szopy ]
Jest teź druga część, tylko po angielsku niestety:
Facet to znany satyryk amerykański, niekoniecznie musi to być zrobione w domu - to że sprawdzają u ans nie znaczy, że robią to za oceanem.
darek_dragon [ 42 ]
Buahahahaha :D
Świetny pomysł.
mrEdDi [ Furious Angel ]
trzeba będzie przetestować ;]
J0T [ Konsul ]
nie wiem czy ktos zauwazyl ale to historie nie z polski ;)
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
legrooch --> nieee, mam najzwyklejsza Vise Electron taka jaka jest wydawana w PKO BP ;)
qweks [ Spy from Thrillerland ]
Jakos dla mnie to, to wcale nie jest zabawne jedynie swiadczy o glupocie, kombinatorstwie, lenistwie polakow co w gruncie rzeczy wcale takie wesol nie jest.
WolverineX [ I hate n00bs ]
eh ci Amerykanie ;D
Azzie [ bonobo ]
qweks: hahaha teraz to zes sobie pojechal ! :)
Mink [ Konsul ]
Nie ma co ukrywac ze w Stanach karta jest baaaardzo popularna a u nas to jednak nie jest aż tak masowe. Tam juz im sie nawet nie chce patrzec na te podpisy a u nas jako cos mniej typowego od wymiętolonej gotówki zwraca uwage;)
Chociaz pamietam jak oglądałam kiedys jakis program, w którym mówili, ze tam najbardziej popularne są czeki... tu to dopiero pole do po(d)pisu:P
sliwonk [ Chor��y ]
hahaha
zoor!n [ No Named Writer ]
up
jojko999 [ Generaďż˝ ]
odkąd transakcje elektroniczne są ubezpieczone (i to jest teraz ustawowy obowiązek) to sprzedawca ma gdzieś podpis. Nie jest grafologiem i nie musi sprawdzać.
Ja na karcie mam podpis takim cienkopisem, który się jeszcze troszkę wytarł, tak że teraz gdy terminal jest bez pinu (żadkość już) to moge pisać co chcę, ale jeszcze nie próbowałem niczego takiego :). Zresztą często się zdaża, że zanim oddam paragon z podpisem sprzedawca już mi odda kartę.
Andrewlee [ BFXXJ ]
Fajny artykulik, ale w Polsce pewnie by sie kapneli jakby ktos sie tak podpisywal :)
timonki [ Konsul ]
niezle
_KoMaNdOr_ [ Are you crazy? ]
Naprawde
Bury Pies [ Konsul ]
W większości sklepów, w których jeszcze się podpisuję, zamiast wklepywać PIN, kartę oddają mi tym samym ruchem ręki, którym odbierają świstek z sygnaturą, bez sprawdzania czegokolwiek :D.
S1KoR© [ surf or die ! ]
mi czasem sprawdzaja czasem nie ale mam to gdzies w sumie bo i tak nikt moja karta zakupow nie zrobi jak mi zginie karta czy cos..po piersze pin ! a po drugie przeciez to 5-cio minutowy telefon do macierzystego banku z prosba o zablokowanie i po klopocie :)