GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pomoc - kupno laptopa

21.06.2006
09:20
[1]

pasterka [ Paranoid Android ]

Pomoc - kupno laptopa

Chce sobie kupic laptopa, bo glowny komputer jest okupowany przez Kane'a, ktory na nowo odkryl Diablo 2 na BN-ie ;-). Patrzylam na rozne oferty i postanowilam sie zapytac, co wedlug Was powinno decydowac o zakupie. Patrzylam na takie w cenie okolo 500-600 funtow. Nie chce jakiegos wypasu, bede na nim tylko pracowac (czyli glownie Office), siedziec na necie i grac ewentualnie w jakies stare gierki (BTW, czy na laptopie 1,7 pojdzie mi np. FFXI?). Nie bede sie z nim poruszac za bardzo, wiec chyba waga nie jest taka wazna. Z gory dzieki za pomoc.

21.06.2006
09:23
[2]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5148602&N=1

Podobny watek, podobny przedzial cenowy.. Moze sie przyda ;)

21.06.2006
09:31
smile
[3]

pasterka [ Paranoid Android ]

widzialam, ale za bardzo mi nie pomogl :-) chodzi mi bardziej o rady typu:
nie kupuj z 256 ramu, bo trzeba bedzie dokupic, tak jak tam ktos napisal. cos w tym stylu tylko wiecej ;-)

21.06.2006
12:56
smile
[4]

pasterka [ Paranoid Android ]

up :-)

21.06.2006
13:41
smile
[5]

Atreus [ Senator ]

FFXI nie ma dużych wymagań. Ten laptop powinien w zupełności wystarczyć:

W innych sklepach jest taniej, więc nie zwracaj uwagi na adres strony :).

21.06.2006
22:48
[6]

Misio-Jedi [ Legend ]

pasterka ---> Niestety, zła wiadomość jest taka że w UK jest raczej marny wybór laptopów w sklepach. W internecie jest oczywiście wszystko co chcesz ale jak ci przyślą egzemplaż z nieczynnym pixelem to co ?

W Polandzie jest bez porównania wiekszy wybór - jak pójdziesz w UK do Dixona albo do Currysa to masz tam 8 modeli do wyboru, a jak przyjechałem do Polandu i przeszedłem się do Media Markt to tam można dostać zawrotu głowy, bo na Ostrobramskiej to chyba z 50 laptopów stoi do wyboru.

Moim zdaniem bardzo ważne są warunki gwarancyjne, sam w końcu kupiłem w UK w John Lewis, bo tam daja dwuletnią gwarancję parts & labour ważną we wszystkich domach towarowych John Lewis w całym UK. To ważne, bo inne firmy dają np gwarancję 3 -letnią, ale z tego tylko rok jest na parts & labour, a potem już tylko na labour więc jak coś nawali to mogą ci powiedzieć że sorry ale pani nawalił procesor a także karta graficzna oraz dyski i napęd optyczny a także wyświetlacz i teraz proszę za to wszystko zapłacić a części do lapków drogie są że hej.
A jakmasz gwarę na parts to cię nie interesuje co nawaliło bo oni wszystko wymieniają na własny koszt.

W John Lewis mają lapiki Sony Vaio, HP, Toshiba i Samsung(to chyba wszystko) a więc wybór nie za bardzo.
Jest firma chyba brytyjska nazywa się Rock i oni dają 3 lata gwary na części i robociznę ale sprzedaż tylko wysyłkowa i raczej drodzy są.

21.06.2006
23:05
[7]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Niebawem powinienem mieć laptopa w cenie ok. 20% niższej niż w sklepach (full legal, faktura, gwarancja). Jeśli będziesz zainteresowana daj znać. Dziś poszła Toshiba Satellite w cenie 4300zł za 3400zł.


Edit: Ooops, nie doczytałem. Preferuję odbiór osobisty a to raczej nie możiwe :)

21.06.2006
23:09
[8]

TzymischePL [ Legend ]

pasterka ===> kup mini pc albo imaca :)
Duzo lepiej na tym wyjdziesz i bedziesz miec fajny sprzet... laptopy to porazka :]

co do mini pc, kumpel kupil swietna obudowe asusa, kompa przywiozl z Polski do Irlandii w bagazu podrecznym + do tego trza monitor ale skoro nie masz zamiaru sie z tym ruszac za bardzo...

co do Imaca no coz... wystarczy na niego spojrzec, sliczne i mozna XPka jako drugi system zainstalowac :)

zobacz tez co Dell oferuje, pewnie w UK podobnie jak w Irlandii co drugi dzien maja fajne oferty dodatkowe :)

22.06.2006
09:24
smile
[9]

pasterka [ Paranoid Android ]

Misio --> jesli chodzi o wybor, to nie ma problemu, bo w Ladku jest jedna ulica, na ktorej sa same sklepy z elektronika, wiec tam pewnie bym cos znalazla. a ze to przewaznie Hindusi, to jeszcze mozna sie targowac ;-).

BTW, czy latwo mozna cos zmienic w laptopie samemu, typu dodac RAM, itp. czy trzeba to dawac do sklepu?

Tzymische --> hmmm, musze sprawdzic co to te minipc ;-)

22.06.2006
22:58
[10]

TzymischePL [ Legend ]

albo mac mini... kostka jak pol pudelka po butach :) albo jeszcze mniejsza :)

22.06.2006
23:43
[11]

Misio-Jedi [ Legend ]

pasterka ---> Ulica w lądku z elektroniką ? Pewnie chodzi ci o Oxford street - byłem tam i wybór nie zachwycał, ale jest tam też dom towarowy John Lewis i tam chyba najlepiej się udać.
Moje zdanie jest takie że marka już dawno przestała się liczyć jeśli chodzi o sprzęt elektroniczny a w szczególności dotyczy to lapków, boczęsto się zdaża że w tej samej chińskiej fabryce są składane lapki dla Sony, HP, Dell i NEC i ten sam chińczyk przykleja loga różnych firm.

23.06.2006
00:05
[12]

TzymischePL [ Legend ]

Misio-Jedi ===> blad. Za marka czesto idzie support. Porownaj sobie support Della z Asusem czy Acerem czy innym "cudem"....

A i tak laptopow nie warto kupowac.

23.06.2006
01:06
smile
[13]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Ulica ta to bynajmniej nie Oxford St , a Tottenham Court, a o Johnie Lewisie lepiej zapomnieć, nie wiem kto tam kupuje, zwłaszcza laptopy... :D

I właśnie na Tottenham się udaj Pastereczko, pójdź w góre ulicy w stronę Hampstead, zaraz za Virgin (czyli początek Tott.) megastore masz w lewo uliczkę Hannaway St, mijasz ją i idziesz dalej, na rogu jest Boots a potem chyba Spacesevers a zaraz potem MicroAnvica. Ten sklep właśnie Cię powinien zainteresować, pomijam setkę innych sklepów prowadzonych przez siniaków.



Sam mam na niego chrapkę....

P.S Jak wrócę z wakacji, ok. 7 sierpnia nalegam na spotkanie !!!!!! :o)

23.06.2006
04:25
smile
[14]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

ladek hehe ssspoko

23.06.2006
08:29
[15]

TzymischePL [ Legend ]

eee tam nie kupuj laptopa nie warto :)

zobacz to...

w sumie dorzucajac grafike jesli masz zamiar grac i monitor bedziesz miala duuuzo lepszy sprzet
za lepsza cene...

albo maca mini :

23.06.2006
08:33
[16]

Misio-Jedi [ Legend ]

Kanon ---> " o Johnie Lewisie lepiej zapomnieć, nie wiem kto tam kupuje, zwłaszcza laptopy... :D"
- Ja tam kupiłem laptopa i - jak już wspomniałem - mam na niego 2 lata gwarancji która obejmuje naprawę i koszt części zamiennych, a w MicroAnvice dają rok, zaś wybór laptopów wcale nie jest większy niż w Johnie Lewisie.

23.06.2006
08:42
[17]

TzymischePL [ Legend ]

Misio-Jedi ===> A w Dell moglbys miec 3 lata :]

23.06.2006
08:48
[18]

Misio-Jedi [ Legend ]

TzymischePL ---> Jak w Dell chcesz mieć 3 lata to musisz im dopłacić kilkaset funtów bo standartowa gwarancja to jest u nich rok.
Poza tym Della nie kupisz w sklepie, można tylko zamówić przez internet - a jak ci przyślą egzemplaż z nieczynnym pixelem/pixelami to co (bo gwarancja tego nie obejmuje) ?

23.06.2006
08:51
[19]

TzymischePL [ Legend ]

Misio-Jedi ===> sztuczne wysmylasnie problemow :) za jakosc sie placi.
Do dnia dzisiejszego kupilem w dellu osobiscie (dla firmy oczywiscie) 50 optiplexow z 17' lcd, 10 laptopow, 3 servery, 1 biblioteke i gore oprogramowania, switche i troche innych rzeczy.
W zyciu nie dostalem ani pol wypalonego piksela...

No ale jak juz mowilem, albo jakosc albo Asus :]

23.06.2006
09:58
[20]

Lutz [ Generaďż˝ ]


albo
www.dell.co.uk
ewentualnie zostaje jeszzcze pc-world

nie wiem czy dixons istnieje jeszcze bo chyba mieli jakas fuzje z currys
a czy w pl jest wiekszy wybor laptopow ??? no coz wole kupic w uk i miec pewnosc ze obsluga posprzedazna bedzie na poziomie.

Nie pamietam nazwy tej ulicy - ale tam wlasnie kupowalem, jest jeszcze computerfair, jak chcesz dokladne namiary moge ci podac pozniej, kupowalem tam psp, jest calkiem spory wybor laptopow, i chyba jest troche taniej (jezeli nie potrzebiujesz papiera)

o kanon napisal a ja sie nie wczytalem :)
W kazdym badz razie w soboty jest ta gielda, ale na Tottenham court (bo to obok) stoi zawsze paru kolesi ze znakami i latwo trafic (gielda jest w dwoch miejscach)

A imaca to polecalbym obchodzic szerokim lukiem :)

23.06.2006
10:08
[21]

Lutz [ Generaďż˝ ]

I jeszcze niesmialo chcialem dodac ze posiadam asusa z ktorego jestem zadowolony, laptopa, nie wroce juz do stacjonarych kompow. Faktem jest ze woze go ze soba wszedzie. Ale sporo na nim pracuje. W dellu mozna sie naciac na roznego rodzaju "promocje", w czasie kupowania laptopa, mialem wlasnie zrobic to w dellu, ale czas oczekiwania - 2tyg. skutecznie mnie odstraszyl. Chociaz musze przyznac ze czasem maja ciekawe oferty. Co do porownywania della z asusem to zamiast sluchac tzymischepl ktory zawsze wszystko wie najlepiej, polecam pare stronek, na niekorzysc asusa - chyba jedynie matryca srednia.



23.06.2006
10:13
smile
[22]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Misio-Jedi ----> w MicroAnvice dają 2 lata gwarancji, nie wprowadzaj czytelników w bład, proszę. Zaś wybór laptopów jest większy z całą pewnością.

P.S Pastereczko weź kogoś, kogo masz na miejscu i przejdźcie się po prostu, wzdłuż electric avenue od sklepu do sklepu, gwarantuje, że kupisz coś co spełni Twoje oczekiwania i nie wydasz dużo kaski.

23.06.2006
10:18
[23]

Lutz [ Generaďż˝ ]

asus daje na swoje laptopy gwarancje 24mies global.
BTW tez kupowalem w microanvice.

23.06.2006
10:22
[24]

Misio-Jedi [ Legend ]

Kanon ---> To sprawdź ile z tych 2 lat jest parts&labour a ile tylko labour.

23.06.2006
10:25
[25]

TzymischePL [ Legend ]

jasne najlepiej sluchac Lutza i kupic sobie laptopa ktory bedzie sluzyl jako stacjonarny komputer.
Kupic sobie urzadzenie do ktorego swoja pozycje w czasie pracy musisz dostosowywac Ty a nie na odwrot... :)

Ale, droga pasterko, masz szanse byc taka trendy jak Lutz :) mowic ze masz "laptopka" i wszedzie go wozisz i ciezko na nim pracujesz... napewno zyskasz szacunek w polish community w UK bo jak wiadomo kazdy polak na obczyznie MUSI miec laptopa bo to jest strasznie coool, mozna sie w polsce kumplom pochwalic i udawac ze sie pracuje...

Kiedys lecialem sobie samolotem z Liverpoolu do Katowic, i generalnie prawie kazdy mial laptopa acera albo asusa. Wszystkie w slicznych nowych torbach...

A teraz na powaznie, zastanow sie pasterko, po co Ci laptop, mozesz sobie wmawiac ze bedziesz na nim pracowac w podrozy (ale nie wmawiasz sobie jak widac z 1 posta) ze bedziesz z nim podrozowac (ale jak sama powiedzialas raczej nie przewidujesz) to po co Ci?
Zastanow sie czy nie lepiej wydac mniej pieniedzy na urzadzenie ktore ma x razy lepsze parametry, latwiej i znacznie taniej rozbudowac no i jest x razy wygodniejsze.
Naprawde potrzebujesz matryce do ktorej TY sie musisz dostosowac? Bo chyba nawet Lutz (chociaz cholera go wie) nie bedzie probowal wmowic nikomu tutaj ze mozliwosci regulacji na linii matryca - uzytkownik - myszka/klawiatura sa w laptopie na 1/5 poziomu komputera?
Kolejny fajny argument, ktory jakze przemawia do wyobrazni, i jest notorycznie podnoszony przez rodakow za granica -aaa bo laptopa latwiej przeniesc przy przeprowadzce. Moze to i prawda, ale nie wiem jak Ty ja jestem w Irlandii 9 miesiecy a mam rzeczy na kilka wielkich pudel, jakies ksiazki, filmy, ubrania, buty, jakies figurki itp. Zadne wielkie i drogie cuda. Wiec tak czy inaczej przy przeprowadzce (Do ktorej sie przymierzam) miec bede kilka wielkich skrzyn i pudel... komputer to bedzie tylko jedno pudelko wiecej...

23.06.2006
10:39
[26]

Misio-Jedi [ Legend ]

Tzymische ---> W tym co mówisz jest dużo prawdy - istotnie laptop nie dorównuje desktopowi:pracuje się na nim niewygodnie, matryca jest kiepska, możliwości rozbudowy marne, ale trzeba też wziąść pod uwagę ze o zakupie laptopa czasem decydują szczególne okoliczności w jakich się człowiek znajduje. Sam chciałem przywieźć do UK desktopa (bo w Polandzie mam aż dwa z czego jeden dość nowy) ale w Englandzie siedze na kwaterze i w moim pokoju jest tylko łóżko. Gdzie ja bym tego desktopa postawił ? A tak - stawiam go na wyrku i siadam na podłodze,albo schodzę z nim na parter do kuchni, a jak tam koledzy akurat pitrzaszą to mogę jeszcze iść do pokoju telewizyjnego albo na ogródek - z desktopem bym tego nie mógł zrobić.
No i jest jeszcze problem taki że ja się boję zostawiać kompa na kwaterze bo zamki w drzwiach marne - wsadzam go do plecaka i zabieram do roboty.
Jak widzisz - nie wybrałem lapka dla szpanu (choć żem z Polski) ino z analizy mi wyszło że tylko lapek wchodzi w grę. Gram na nim w Far Cry, robie grafikę, oglądam DVD i jestem zadowolony, choć zdaję sobie doskonale sprawę że desktop ma lepsze parametry, ergonomię itp. tyle że... co mi z tego ?

23.06.2006
10:43
[27]

wysiu [ ]

Wiesz 3misie, niektorzy naprawde ciagle podrozuja i zmieniaja miejsce pobytu.. Ja uzywam lapa z zewnetrzna klawiatura, myszka i glosnikami (wszystko miesci sie w jednej torbie), i nie widze najmniejszego sensu ladowania sie w desktopa. Na matryce tez nie narzekam, 17' w 1440x900 wystarczy generalnie do wszystkiego, nawet nie potrzebuje podlaczac zewnetrznego monitora przy instalowaniu sie gdzies na dluzej. Poza mozliwosciami rozbudowy - nie widze zadnych zalet, jakie mialyby miec desktopy na lapami.

23.06.2006
10:52
[28]

TzymischePL [ Legend ]

wysiu, Misio-Jedi ===> tak ale, w tym watku:

pierwszy post napisala pasterka:

cytuje
(... )Nie chce jakiegos wypasu, bede na nim tylko pracowac (czyli glownie Office), siedziec na necie i grac ewentualnie w jakies stare gierki (BTW, czy na laptopie 1,7 pojdzie mi np. FFXI?). Nie bede sie z nim poruszac za bardzo, wiec chyba waga nie jest taka wazna. Z gory dzieki za pomoc.

23.06.2006
10:59
[29]

Misio-Jedi [ Legend ]

Tzymische ---> No to sprawa jasna: Pasterka potrzebuje laptopa typu "desktop replacement" :)

(jak wiadomo lapiki dzielą się na "desktop replacement" - czyli spore i cieżkie, 17" , mocny konfig żrący dużo energii, krótki czas pracy na bateriach ; oraz "portabile" - czyli mały lekki,słaby konfig, długi czas pracy na bateriach)

23.06.2006
11:09
[30]

TzymischePL [ Legend ]

Misio-Jedi ===> No wlasnie, :) wiec lepiej niech sobie kupi malego pcta :)... i tyle. Taniej, lepiej wygodniej. :D

23.06.2006
11:11
[31]

wysiu [ ]

Ani lepiej, ani wygodniej. Tylko taniej.

23.06.2006
11:22
[32]

TzymischePL [ Legend ]

wysiu ===> jasne ze wygodniej i jasne ze taniej. Prosze Cie, nie wmawiaj mi ze mozesz tak samo wyreuglowac sobie matryce w twoim laptopie, jak mozesz wyregulowac dobry monitor. Nie opowiadaj prosze glupot ze mozesz matryce regulowac w pionie, w poziomie, kat nachylenia a jesli chcesz i masz taki monitor (nic nadzwyczajnego) mozesz spokojnie przekrecic o 90stopni. To komputer sie dostosowuje do Ciebie, ty regulujesz komputer do tego jak siedzisz i gdzie siedzi.... a nie na odwrot. W przypadku laptopa i biurka to TY sie musisz dostosowac. I to sa oczywiste fakty...

23.06.2006
11:45
[33]

wysiu [ ]

3misie --> Z zewnetrzna klawka i myszka moge lapa postawic w dowolnej odleglosci, wysokosci itd, a podlaczyc zewnetrzny monitor tez mozna, choc sam z tego nie korzystam - bo nie widze potrzeby (w stacjonarnym kompie tez nigdy nie uzywalem piwotu w monitorze).
"ty regulujesz komputer do tego jak siedzisz i gdzie siedzi.... a nie na odwrot"
No, szczegolnie chcac sobie poogladac np film lezac w lozku, zabierzesz tam sobie desktopa.

Z lapem pod wzgledem wygody mozesz zrobic dokladnie to samo, co z desktopem, i kilka rzeczy wiecej. Tylko wiecej to kosztuje. Nikt nie zmusza do uzywania wbudowanej klawiatury, mousepada, czy matrycy. Szczegolnie majac stacje dokujaca, mozna lapa traktowac dokladnie tak, jak proponowanego przez Ciebie barebone'a. Przy czym lapa jest duzo prosciej odczepic od 'stacjonarnych' peryferiow, i zabrac ze soba, wyjezdzajac przykladowo gdzies na kilka dni.
I to sa oczywiste fakty.

23.06.2006
11:48
[34]

slowik [ NightInGale ]

Tzymiesche===>prosze bardzo:

chciales mozliwosc regulacji w pionie i poziomie matrycy :-)

23.06.2006
12:48
[35]

TzymischePL [ Legend ]

ok ok, dodaj jeszcze wysiu cos w stylu " a u was bija murzynow" i bedzie pelnia obrazu :)

I naprawde niechce mi sie dyskutowac o wyzszosci swiat Bozego Narodzenia nad swietami Wielkiejnocy...

Tylko powiedz mi wysiu, po jaka cholere kupowac, stacje dokujaca, zewnetrzny monitor, klawiature, myszke itp. Skoro mowimy w kontekscie pasterki i tego ze nie chce sie ruszac z laptopem... Ja wiem ze jestesmy na golu i tutaj zadnego znaczenia nie ma temat na jaki dyskutujemy przynajmniej dla wiekszosci ale dla mnia akurat na ogol ma znaczenie. Szczegolnie ze w tym momencie mowimy o wszystkim w kontekscie 500-600 funtow i kolezanki pasterki...
Wiec po co te brednie? i to jest fakt.

Slonik ===> to juz wiekszy sens.

23.06.2006
14:15
smile
[36]

wysiu [ ]

3misie --> Alez ja sie, w oczywisty sposob, wypowiedzialem tylko dlatego, ze zaczales pisac brednie o tym, jakoby kupowanie laptopow nie mialo najmniejszego sensu, a ludzie, ktorzy je kupuja, robia to tylko dla szpanu i bycia "tredi":) Nie rozumiem dlaczego takim problemem mialoby byc dokupienie klawiatury i myszki, to wyniesie razem kilkadziesiat pln:) A monitor MOZESZ dokupic, jesli chcesz miec obraz lepszy, niz daje standardowa matryca - do barebone'a i klawiature, i myszke, i monitor tak czy owak kupic MUSISZ:) Chcialbym zobaczyc jaki to wypasiony monitor, dajacy lepszy obraz niz dobry laptok, dokupisz do sprzetu z linka z postu 15 (za 130 funtow, skoro twierdzisz, ze 'mowimy o wszystkim w kontekscie 500-600 funtow'):)
No ale niewazne - oczywiscie zgadzam sie, ze jesli komp ma sluzyc tylko i wylacznie do uzywania w jednym miejscu, to stacjonarny wyjdzie TANIEJ (bo nie zgodze sie, ze wygodniej - co najwyzej tak samo wygodnie), niz lap typu DTR.

23.06.2006
14:28
smile
[37]

TzymischePL [ Legend ]

wysiu ===> brednie? :) wpadnij do dublina spotkaj sie z "polish community" zobaczysz ilu ludzi ma laptopy a potem mi powiesz po co im one ok? Oczywiscie bajki o "pracy" w podrozy to wsadz miedzy bajki :]

:))))

23.06.2006
16:10
smile
[38]

wysiu [ ]

3misie --> Praca w podrozy?:) Ja tam lapa mam do rozrywki gdy jestem w rozjazdach - zagrac w cos z wieczora, film obejrzec, muzyki posluchac:) W podrozy nie pracuje (zreszta zwykle podrozuje autem, wiec ciezko byloby cos robic na kompie), po pracy tez nie - jak sama nazwa wskazuje, po pracy to znaczy 'po pracy':) Nie wiem, moze w Dublinie ludzie wydaja kase, zeby zaszpanowac (jakby bylo czym) - ich sprawa. Mi tam ciezko byloby pakowac stacjonarnego kompa do bagaznika 2 razy w tyg, nie wiem tez ile by zniosl takie traktowanie:) Nawet raz w miesiacu nie chcialoby mi sie tego raczej robic, nie wspominajac o tym, co byloby gdybym podrozowal pociagiem czy samolotem, a nie wlasnym autem:) Zreszta desktopa mam rozstawionego w domu w Polszy, a czesto bedac na miejscu zamiast do niego siadac wole lapa popodlaczac - tyle o wygodzie uzywania.

23.06.2006
16:58
[39]

TzymischePL [ Legend ]

wysiu ===> No wlasnie... proste a cieszy. zagrac, posluchac muzyki... Ale ka.. no nie kazdy, wiele bardzo wiele osob, ktore spotykam na lotniskach sa z polski i maja laptopy. I wiesz kazdy z nich "pracuje" w podrozy i wogole... Przez jakis czas myslalem ze tylko ja jestem inny i po pracy nie pracuje. Ze jak jestem w hotelu "po pracy" zajmuje sie odpoczynkiem, rozrywka, piciem. Ale ludzie staraja sie mi wmawiac ze ciezko pracuja na laptopach szczegolnie w tzw. podrozy...
Ja przez te kilka lat mojej 'kariery' w czasie ktorych jezdzilem troche tu i owdzie w roznych celach (szkolenia/konferencje/praca w innych lokalizacjach/cokolwiek) i nigdy nie zdarzylo mi sie laptopa uzyc do innych rzeczy niz rozrywka i wypoczynek w zyciu praca. I tak sobie myslalem, ze skoro ja, majacy jakies tam stanowisko nie pracuje to co osoba bedaca na tzw. "zmywaku" moze robic w podrozy - ale nie wymyslilem.

I tak jestem przekonany ze to jest "trendy" i tyle. Znam laske ktora wydala prawie 2000€ na wypasionego laptopa jedyne co na nim robi to odpala gg i skype. Ale ma i jest to najbardziej wyeksponowana rzecz w miejscu gdzie mieszka i kazdy przychodzacy wie ze kosztowal 2000€ i ma wszystko.... :)

23.06.2006
17:34
[40]

Lutz [ Generaďż˝ ]

Stary moze odejde od tematu ale w kazdym twoim poscie widac jakis syndrom polaka, kupuja laptopy to niech sobie robia na nich co chca, co ci do tego, w koncu nie kazdy polak w uk jest hydraulikiem czy murarzem jak byc moze chcialbys sobie wmawiac. A nawet jezeli ktos taki kupil sobie do ogladania divxow tego "laptopka"/"lapka", to chocby to robil na laczce w hyde parku to nikogo nie bedzie to ruszalo, oczywiscie oprocz tzymischePL ktory zaraz stwierdzi ze to szpaner z polski kupil jakiegos dupiatego acera bo nie stac go na della.

A tak gwoli wyjasnienia, w trase duzo lepsze jest psp, a do pracy prosciej mi brac laptopa niz hdd z robota, bo mam swoje wlasne stanowisko pracy do ktoego jestem przyzwyczajony. Acha i nie jestem hydraulikiem.

I jeszcze jedno, popatrz na to co sie w sklepach sprzedaje w tej chwili. I sprawdz sobie jakie sa prognozy dla malych komputerow przenosnych. Moze po prostu to faktycznie jest wygodniejsze rozwiazanie. Przynajmniej dla szpanerow z polski.
Trudno zdzierzyc to twoje malkontenctwo, moze po prostu baby ci tam brakuje ?

23.06.2006
17:54
smile
[41]

TzymischePL [ Legend ]

Lutz ===> Mozesz sprecyzowac syndrom polaka o wielki? Wyrazam swoja opinie, to jest forum i do tego sluzy. Ty znow masz syndrom "jewropejczyka" a ja sobie lubie ponarzekac. I nic Ci o wielki i wspanialy do tego. Jestem czlowiekiem i lubie sobie oceniac rzeczywistosc i wspolcierpiacych w tejze. Masz z tym jakis problem? coz, jesli tak to pozostanie Ci walnac sie dupa o wlasna piete bo mnie to nie zmieni - ewentualnie mozesz sobie dalej powylewac tutaj zale :) albo zaloz stronke na ktorej bedziesz plakal jak to Tzymische Cie mierzi. Postarasz sie to Ci zdjecie z autografem wysle.
Wlasnie, wspominasz Hyde Park, wiesz co tam jest? I do tego sluzy wlasnie forum. Moge sobie pogadac. Az tak bardzo Cie ubodlo stwierdzenie ze "ktory zaraz stwierdzi ze to szpaner z polski kupil jakiegos dupiatego acera bo nie stac go na della. " ????
mysle ze Twoja ksywka jest cholernie adekwatna do Twojej osoby

BTW, masz jakis kompleks czy cus? Myslisz ze kazdy rozmawia tu o Tobie? W jakis tam sposob odnosi sie do tego co napisales? Wybacz, ale sprowadze Cie na ziemie:
NIE JESTES PEPKIEM SWIATA. Nie kazdy mowiac/piszac cos ma na mysli Ciebie.... ciekawe czy to nie jest czasem rodzaj maniii przesladowczej??

Akapit 3, jak narazie bardzo mi sie podoba nowy pomysl mikroszopowo intelowy...

Trudno zdzierzyc to twoje malkontenctwo,
Coz rozwiazanie masz powyzej :) zaloz stronke/bloga i sie zacznij zalic

moze po prostu baby ci tam brakuje ?
eee tam nie oceniaj innych przez swoj pryzmat.

23.06.2006
18:06
smile
[42]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Chłopcy....Pasterka prosiła o pomoc - poradę w związku z planowanym zakupem laptopa...
Mam wrażenie, że zboczyliście nieco z tematu.

23.06.2006
18:07
[43]

Lutz [ Generaďż˝ ]

Napisal TzymishePL:

"Ale, droga pasterko, masz szanse byc taka trendy jak Lutz :) mowic ze masz "laptopka" i wszedzie go wozisz i ciezko na nim pracujesz... napewno zyskasz szacunek w polish community w UK bo jak wiadomo kazdy polak na obczyznie MUSI miec laptopa bo to jest strasznie coool, mozna sie w polsce kumplom pochwalic i udawac ze sie pracuje..."

Nie mam manii przesladowczej tylko widze jak cie swedzi zeby sie przypierdolic do czego tylko mozna/kiedy tylko mozna i wylac te swoje madrosci. A co do pepka swiata to niestety mam wrazenie ze znajduje sie "pare minut od centrum dublina"

23.06.2006
18:08
smile
[44]

TzymischePL [ Legend ]

Kanon ===> oj tam ;) moze troszke.

BTW: forma posredenia miedzy palmtopem a laptopem co proponuje ms z intelem naprawde moze sie udac.

pasterka ===> sorki za mieszanie :) ale ja bym Ci i tak polecal stacjonarke. :P

Lutz ===> a jednak. Przeczytaj jest raz to zdanie. Zwroc uwage na usmiech swiadczacy o zarcie. I wyluzuj troche. Dorzucil bym jeszcze madrosc narodu pod tytulem:
"przyganial kociol garnkowi" cytujac Twoja wypowiedz ale nie dorzuce, bo jest piatek i wlasnie ide na piwo sie rozerwac czego i tobie zycze :)

A co do pepka swiata to niestety mam wrazenie ze znajduje sie "pare minut od centrum dublina"
A tam jest nie pepek swiata. Tylko os wszechswiata :]

23.06.2006
18:11
[45]

Garbizaur [ Legend ]

TzymischePL ---> nie rób z siebie prostaka i idioty... zreszta za poźno... i tak już zrobiłeś... :-/

p.s. Ja Ciebie też...

23.06.2006
18:12
smile
[46]

TzymischePL [ Legend ]

Garbizaur ===> BUZKA !!!!

23.06.2006
18:14
[47]

Lutz [ Generaďż˝ ]

Przepraszam za ten odjazd ale czarny PR tzymishe moze powodowac wrazenie ze laptopy kupuja szpanerscy polacy, chyba ze delle. Problem taki ze delle sa troszke drozsze a nie oferuja nic ponad. I lepiej poszukac tanszej alternatywy, lub poczekac na jakas promocje.
A moim prywatnym zdaniem i chyba nie tylko moim laptop jest po prostu wygodny, sporo wygosniejszy od desktopow, ale jak juz desktopa sie ma w domu (a pasterka chyba ma) to po co dublowac

23.06.2006
18:16
[48]

Garbizaur [ Legend ]

Lutz ---> dokładnie... :-]

23.06.2006
18:22
[49]

mietek syn mleczarza [ Pretorianin ]

pasterka -->> Za jakies trzy i pol tysiaca polskich zlociszy mozna juz nabyc HP Compaq nx8220 ktory to jest bezkonkurencyjny w swojej klasie cenowej.

23.06.2006
18:26
smile
[50]

pasterka [ Paranoid Android ]

hmmm... nie mialam serca wczesniej dyskusji przerwac,ale teraz jestem w domku i widze, ze juz najwyzszy czas ;-).

dzieki wielkie za wszystkie rady.

az glupio mi mowic, ze problem sam sie rozwiazal, bo delikatnie zasugerowalam bylej CEO mojej firmy, dla ktorej mam robic teraz taki maly projekcik, ze cos takiego by mi sie przydalo i powiedziala, ze dostane sluzbowy laptop :-) pewnie nie bede mogla za bardzo wybrzydzac, ale za to 500 funciakow poczeka na wii ;-)

Tzymische --> peceta jednego calkiem niezlego juz mamy, wiec potrzebowalam tylko maszyny do pisania i grania w starocie (piekielny Fallout, ktory niczym fatum krazy nad moja glowa od 6 lat :-) ). drugi desktop raczej nam nie jest potrzebny, bo za duz o miejsca by zajmowal.

Misio --> ulica to, jak Kanon napisal, Tottenham Court Road i tam sie idzie jak juz sie nie ma na co kasy wydawac, bo wiesz, ze na pewno znajdzisz tam jakis gadzet, o ktorym nawet nie wiedziales, ze jest Ci niezbedny do szczescia ;-) jak kiedys nas wpadniesz odwiedzic na dalekie poludnie, to zaprowadzimy Cie tam.

Kanon --> z checia bym sie spotkala, jak wrocisz z wakacji (BTW, ktora to firma daje taki nieprzyzwoicie dlugi urlop? ;-) ), to daj znac. powiedz tylko w jakich rejonach sie poruszasz, by my mieszkamy w NW, a do knajp to na Camden albo Soho :-)

Lutz --> a ile dales za psp na computer fair? bo patrzylam na paki w sklepach i moim zdaniem to zdzierstwo zadac przeszlo 200 za cos, co trzeba ladowac co 3 godziny.

23.06.2006
18:27
[51]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

mietek syn mleczarza -------------> fajny laptop, ino matrycę ma dość średnią (w zasadzie to chyba jedyna wada tego laptopa).

23.06.2006
19:01
[52]

Lutz [ Generaďż˝ ]

kupowalem z firmware 1.5 wiec kosztowal sporo (180), chociaz teraz to wogole fortune za 1.5 zadaja. Ale z tego co pamietam 2.5 kosztowaly kolo 130funtow a bylo to 4 miesiace temu m/w teraz wchodzi DSLite wiec moze jeszcze potanieja. Jak chcesz dokladna miejscowke tej gieldy to poszukam mapki ktora kiedys mi zrobili w pracy. Generalnie sa dwie gieldy po dwoch stronach tottenham, wejscie 2 funty dostajesz pieczatke i mozesz wchodzic na obie. Kolo szpitala jest wiekszy wybor, wiecej japoncow handluje :) niedlugo wybieram sie sprawdzic czy juz maja modchipy dla psp bo mnie moj szef naciska ;)

P.S.
Pudelkowe PSP za 200 funtow ??
gdzie tak zdzieraja ;)

23.06.2006
19:30
[53]

pasterka [ Paranoid Android ]

Lutz --> wszedzie, od Virgin po Gamestation :-) tylko wersja giga pack z jedna gra, przewaznie sportowa :-/. BTW, na tych targach maja tez gry-importy ze Stanow i Japonii? bo ja przewaznie kupuje obok na Goodge Street, ale tam maja taka przebitke, ze glowa mala.

23.06.2006
20:07
[54]

Lutz [ Generaďż˝ ]

Mysle ze pewnie mozna zamowic, ja kupilem japonskiego psp, od japonczyka zreszta. Jest ich tam sporo pewnie maja towar z pierwszej reki, i jak u nas na gieldzie :) lutuja na modchipy na poczekaniu itp.

23.06.2006
23:09
smile
[55]

Misio-Jedi [ Legend ]

Pasterka ---> Nie chcę cię martwić ale Fallout nie będzie dobrze wyglądał na Laptopie. Ta gra chodzi tylko w rozdzielczości 640x480 i na laptopowym LCD to nie wygląda najlepiej. Jak Yagienka u mnie była ostatnio w Englandzie to zainstalowała swoje ukochane Diablo II i nie powiem że można się zrzygać, ale też i nie było to to samo co kiedyś na naszym starym CRT 15".

24.06.2006
09:29
[56]

TzymischePL [ Legend ]

Misio-Jedi ===> trzeba sciagnac patcha :) ktory pozwala grac nawet w 1600x1200 .. .oczywiscie, albo niestety do FO2 tylko.

25.06.2006
13:44
smile
[57]

Misio-Jedi [ Legend ]

<--- TzymischePL

26.06.2006
13:09
[58]

TzymischePL [ Legend ]

Misio-Jedi ===> niedawno wyszedl tez nieoficjalny patch poprawiajacy sporo rzeczy i dodajacy zakonczenie - wszystko do FO2 :)))

26.06.2006
13:39
[59]

JihaaD [ Gosu ]

Ze wymianą części jest zwykle problem,bo większość części jest zwykle zintegrowana:(

26.06.2006
20:32
[60]

Misio-Jedi [ Legend ]

Tzymische ---> A grales ?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.