GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem w zaufaniu...

19.06.2006
00:11
[1]

Devilll2 [ Konsul ]

Problem w zaufaniu...

mam wielki problem byłem z dziewczyną przez rok... ufałem jej bezgranicznie przejechałem sie bardzo... zdradziła mnie... mineło teraz pół roku mam inną wspaniałą dziewczyne ale mam uraz psychiczny nie umiem jej wpełni zaufac cały czas mam w głowie że może zrobic to samo co tamta :(( znacie jakiś sposób??

19.06.2006
00:14
smile
[2]

arthe[16] [ bboy ]

szczerze... właśnie pogadaj z nią szczerze, jeżeli się znacie tyle, to pogadaj z nia otym, że cie to trapi, taka rozmowa pomoże ci w zapewnieniu... jeśli gadasz na taki temat z dziewczyną napewno 10 razy przemyśli, zanim cie zdradzi, a jak zdradzi to szmata ;-)

19.06.2006
00:17
[3]

Devilll2 [ Konsul ]

rozmawiam z nią na ten temat ale ja poprostu nie umiem wpełni zaufac kumpel do niej pisze Martusiu a ja nie moge juz wytrzymac ... :((

19.06.2006
00:19
[4]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

To powiedz jej, że sobie tego nie życzysz. A najlepiej to kumplowi. Jak kocha to zrozumie. Przeciez może pisać Marto, a nie musi Martusiu.

Bez zaufania nie można stworzyć szczęśliwego związku. Muszisz nad tym popracować. Skoro Cię kocha to niestety sam będziesz musiał sobie z tym poradzić, by dziewczyny nie ograniczać za bardzo.

19.06.2006
00:21
smile
[5]

olivier [ Senator ]

Ten uraz to nic złego, normalna zdrowa reakcja psychiki na poprzednie wydarzenie. Sposobu nie ma. Nigdy nie ufaj do końca i wszystko będzie ok.

19.06.2006
00:21
[6]

Devilll2 [ Konsul ]

nie chce jej ograniczac ani troche... ale to nie jest mój kumpel ja tego koelsia nie znam ani troche

19.06.2006
00:25
[7]

Yo5H [ Jackpot! ]

a skad ona go zna? kim on jest dla niej?

19.06.2006
00:26
smile
[8]

Łysack [ Mr. Loverman ]

facet, nie przejmuj się;] ja do wszystkich dziewczyn piszę zdrobniale, ale najczęściej "słoneczko" i "kochanie" i jakoś nikt nie ma o to pretensji:) mówię Ci, to tak po przyjacielsku:)

19.06.2006
00:31
[9]

Erynia [ Pretorianin ]

YoH5 --> ona go zna z osiedla.. mieszkaja na tym samym...

19.06.2006
00:31
[10]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Łysack ---> Do mojej dziewczyny byś tak nie pisał. Nie lubie tego :)

Devilll2 ---> Cóż. Nic nie poradzisz. Jak będzie chciała zdradzić, to zdradzi i jej w tym nie przeszkodzisz. Możesz jedynie jej ufać i się nie zadręczać.

19.06.2006
00:31
[11]

Erynia [ Pretorianin ]

Łysack ---> nie kazdy ma takie podejscie jak Ty.. niestety..

19.06.2006
01:26
[12]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Cainoor--> skad bys wiedzial jak on sie zwraca do Twojej dziewczyny w smsach? Przeciez ona Ci nie powie ze kolega pisze jej "sloneczko".

erynia--> dlaczego niestety? Ja np. wole zeby takie zwroty byly zarezerwowane tylko i wylacznie dla mnie i nie ma innej mozliwosci.

19.06.2006
01:29
[13]

Erynia [ Pretorianin ]

Artur ---> to on sobie sam wezmie telefon.. nie widze problemu..

wiem o co Ci chodzi... ale jak czasami powiesz do kolezanki tak zdrobniale to przeciez nie zbrodnia

19.06.2006
01:30
[14]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Artur20 ---> Dlaczego miałaby mi nie powiedzieć??

19.06.2006
01:33
[15]

Erynia [ Pretorianin ]

Canioor ---> no dziewczyny takie juz sa... wiem cos na ten temat.. a po co maja "denerwowac" lubego?!

chociaz w sumie nie wszystkie (ja jestem wyjatek^^ [?])

19.06.2006
01:36
[16]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Erynia ---> Ja ufam swojej dziewczynie i mniej więcej mam pojęcie kto do niej pisze i o czym. Sama mi mówi, bo często te smsy przychodzą przy mnie (spędzamy ze sobą sporo czasu). W takim wypadku musiałaby mnie okłamywać, a na szczęście moja dziewczyna kłamie tylko w błahych sprawach ;) Poza tym wiem, że moja dziewczyna sama nie lubi, gdy ktoś nazywa ją "słoneczko", czy "kochanie", a nie jestem to ja. Dlatego zapewne sama by zwróciła uwage owemu koledze, że postępuje wbrew jej woli. A jeśli to naprawdę jej kolega - zrozumie i już tak pisać nie będzie. Proste :)

19.06.2006
01:40
[17]

Erynia [ Pretorianin ]

Cainoor ---> a Devilll2 ma problem ze nie moze do konca zaufac.. Tej dziewczynie napewno nie jest lekko.. stara sie mu pomoc jak umie.. ale musi sie pilnowac zeby go przypadkiem nie urazic w jakikolwiek sposob.. czy cos palnie glupiego.. a on to odbierz w jeden sposob..

19.06.2006
01:41
[18]

Devilll2 [ Konsul ]

...

19.06.2006
01:43
[19]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Erynia ---> Dobrze powiedziałaś. To Devill2 ma problem, nie jego dziewczyna :)

19.06.2006
01:44
[20]

Erynia [ Pretorianin ]

Cainoor ---> On ma problem.. ale jesli Ona jest z nim to to jest ich problem.. i jest im obydwojgu ciezko...

19.06.2006
01:49
[21]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ale co tu można poradzić? Dziewczyna musi sobie zapracować na zaufanie, a jeśli nie zrobi nic z smsami o treści "Martusia" może być ciężko. Dla mnie i wielu facetów to nie jest takie w 100% normalne. Zależy od dziewczyny, od kolegi, od sytuacji i od rozmowy (czy też smsa;). Ja bym nie generalizował, ale jeśli nie daje mu powodów do zazdrosci, to pan Devill2 ma już naprawde spory problem. Nie może zakładać z góry, że i ta go oszuka. Tak się ciężko żyje.

19.06.2006
01:50
[22]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Cainoor--> dlatego zeby nie powodowac ze bedziesz zly, albo zazdrosny. Ja bym byl i ona pewnie o tym wie :)

Erynia--> Nie takie proste, ja tam swojej nie biore telefonu i nie czytam jej smsow. Dlatego jesli by mi nie powiedziala to bym nie wiedzial, ale w sumie nie mam podstaw zeby sie tego obawiac.

19.06.2006
01:51
[23]

Devilll2 [ Konsul ]

ale dzisiaj czuje jak bym zrobił milowy krok w zaufaniu...

19.06.2006
01:51
[24]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Artur20 ---> Ja wole by dziewczyna mówiła mi o takich smsach, albo sama załatwiała takie sprawy we własnym zakresie. W każdym razie jestem pewien, że żaden kolega tak do mojej dziewczyny nie pisze i nie będzie. Być może kiedyś się zawiode, ale narazie nie mam podstaw :)

19.06.2006
01:52
[25]

Erynia [ Pretorianin ]

Zapracowac?! a czym sobie zawinila?! przeczytaj jeszcze raz watek.. Jesli dla niej to jest normalne ze mowia jej zdrobnieniem od zawsze?.. dla niej to nie jest problem... wiem ze nie jest to dla faceta normalne.. ale no bez przesady... No ma spory problem.. a właściwie to Mamy spory problem.. i nie wiemy jak rozwiazac..

19.06.2006
01:54
[26]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Erynia ---> Na zaufanie trzeba sobie zapracować, nie trzeba niczym zawinić. Tylko frajer albo naiwniak od razu ufa na 100%. W dzisiejszych czasach wydymać może nas nawet własne krzesło, więc nikomu i niczemu tak naprawdę nie można od razu zaufać. Na zaufanie trzeba sobie zapracować :)

19.06.2006
01:54
[27]

Devilll2 [ Konsul ]

ale jak do tego faceta pisała ze jesteś zajebiście przystojny i tam pare jeszcze komplementów a on do niej cały czas Martusia i też pare komplementów to może coś pomyślec ale sie wyjaśniło z tym kumplem i jak pogadałem to narazie sądze zę spoko ziom...

19.06.2006
01:55
[28]

Erynia [ Pretorianin ]

Wiem doskonale... Ale jak długo tak można.. nie miec zaufania.. sprawdzac na kazdym kroku jak male dziecko?!... to chyba cos jest nie tak...

19.06.2006
01:55
[29]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Devilll2 ---> Pisała do kumpla, że jest zajebiście przystojny? A co, pocieszała go może? lol.

Erynia ---> Nie wiem jak długo. Rok?

19.06.2006
01:56
[30]

Erynia [ Pretorianin ]

Devilll2 ---> Juz nie wracaj.. zapomnij o tym.. czas leczy rany...

19.06.2006
01:57
[31]

Devilll2 [ Konsul ]

no właśnie nie akle jakbyście sie poczuli jak wasza dziewczyna leci mu z komplementami on do niej też później chcą sie spotkac... dziwnie mi to wyglądało ale jest koniec sprawy... wszystko wyjaśnione to nie wyciągam

19.06.2006
01:57
[32]

Erynia [ Pretorianin ]

Cainoor --> ale nie trwakotwć jak dziecko!!

19.06.2006
01:58
[33]

Bury Pies [ Konsul ]

Jedyny sposób, to jednak zaufać... ostrożnie. Nie ma dobrego związku bez zaufania, ale za każdym kolejnym razem ponoć jest trudniej.

Może zastrzel tamtą szmatę i się pochwal przed aktualną dziewczyną, powinno pomóc :D

19.06.2006
01:58
[34]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Devilll2 - a jakie było wytłumaczenie? Czy to może tajemnica? :) Tak z ciekawości pytam. Wkręciłem się hehe

Erynia ---> To oczywiste, że nie można przesadzać. Dziewczyna też musi mieć swoją sfere sakrum.

19.06.2006
02:00
[35]

Erynia [ Pretorianin ]

Cainoor ---> wytlumaczenie?! nie bylo wytlumaczenia... zwykla rozmowa z kumplem... dziwnie wygladajaca dla innych....

19.06.2006
02:01
[36]

Devilll2 [ Konsul ]

baardzo dziwnie ale skończmy ten temat nei chce do tego wracac... musze zaufac i tyle

19.06.2006
02:02
smile
[37]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Erynia ---> lol. Dobrze, że dla mojej dziewczyny prawienie sobie wzajemnie komplementów to nie jest zwykła rozmowa. Zbyt nerwowy chyba jestem...

Devilll2 ---> Zaufaj, zaufaj. Tylko nic na siłę, bo potem znowu będzie płacz ;P

19.06.2006
02:02
[38]

Erynia [ Pretorianin ]

Devilll2 ---> nic na siłe.. na zaufanie trzeba zapracować..

19.06.2006
02:03
[39]

Erynia [ Pretorianin ]

Cainoor ---> z kumplami masz jakies slangi.. ona z tym kumplem tak gada... dla niej normalne

19.06.2006
02:05
smile
[40]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Erynia ---> Teraz jest w związku. Czas zmienić niektóre swoje przyzwyczajnia. Dla niego seks z koleżanką może być normalny, ale czy jej by to nie przeszkadzało?? :)

19.06.2006
02:07
[41]

Erynia [ Pretorianin ]

Cainoor ---> juz nie przesadzaj.. wyolbrzymiasz pewne rzeczy... postaw sobie to po 2 stronach.. rozmowa rozluzniajaca z kumpelm po jednej stronie a po drugiej seks z kolezanka... chyba wartosci nie te same.. ;/

19.06.2006
02:07
[42]

Devilll2 [ Konsul ]

ehh poprostu jestem zazdrosny jak jakis facet cały czas leci komplementami...

19.06.2006
02:08
[43]

Erynia [ Pretorianin ]

Devilll2 ---> moze jej to po prostu powiedz.. tak spokojnie.. zeby sie nie musiala domyslac...

19.06.2006
02:09
smile
[44]

Coy2K [ Veteran ]

cos tu jest nie tak, skoro panna pisze jakiemus gosciowi, ze jest "zajebiscie przystojny" i Bog wie co jeszcze, to dla faceta jest to wtedy sygnał że może "działać", niestety baby są strasznie naiwne i bronią się tym, że to "nic nie znaczy, to tylko słowa"... no ale takie slowa na faceta działają jak płachta na byka wiec trudno sie potem dziwic ze on chce sie spotkac.

Dopóki partnerka nie prowokuje celowo to nie mozesz jej miec tego za złe... o ile oczywiscie sama w pore sie zorientuje ze na boku jakis flirt sie jej kroi i skonczy to czym predzej :)
jak juz pisalem, baby są naiwne i często wykazują sie prostym mysleniem w wielu sprawach

19.06.2006
02:09
[45]

Devilll2 [ Konsul ]

Ona
A ja Cie dziś widziałam jak wysiadałam z autobusu^^ pozdrawiam.. buziak
On
Hm i co w zwiazku z tym ze mnie widzialas?:P Juz wiesz jak wygladam to powiedz co widzialas na pierwszy rzut oka :P
Ona
Już Cie widziałam na zdjeciach.. :P hmm.. na pierwszy rzut oka?! :D jestes pewien ze chcesz wiedziec?! =D
On
Chce wiedziec kochaniutka :P
Ona
Zajebiście przystojnego Tyberiuszka...
On
Ta bo uwierze :P
Ona
Tyberiusz.. Śliczne imie.. ciekaaaaawe.. =]] moze sie spotkamy?!.. =>buziaczki dla nie zorietowanego:P:*:*

Jak byscie zareagowali ??

19.06.2006
02:12
[46]

Devilll2 [ Konsul ]

i koniec tematu bo nie chce rozdrapywac ran wazne że to sobie z nią wyjasniłem koniec sprawy...

19.06.2006
02:13
[47]

Coy2K [ Veteran ]

ze sie tak zapytam... podsluchujesz ich rozmowy czy przegladasz jej gg ? ;)

19.06.2006
02:14
[48]

Devilll2 [ Konsul ]

to było na pewnej stronie internetowej

19.06.2006
02:14
[49]

Erynia [ Pretorianin ]

komentarze na fotce...

19.06.2006
02:17
[50]

Coy2K [ Veteran ]

no coz, nie mozna dziewczyny winić za to, ze pociąga ją inny facet :)
jest młoda, wyszalec sie musi, a i Twoją wlasnością nie jest, wiec jesli od razu Ci powie co jest grane to nie ma problemu, chyba ze Ci dorabiała rogi wtedy to juz inna sprawa

19.06.2006
02:19
[51]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Po takiej rozmowie można się wku...rzyć.

19.06.2006
02:24
[52]

Devilll2 [ Konsul ]

to na koniec tej dyskusji jak niektórzy sie pewnie domyślili to Erynia jest tą dziewczyną...

19.06.2006
02:26
smile
[53]

Coy2K [ Veteran ]

serio ? ;) w życiu bym na to nie wpadł ;PPP

19.06.2006
02:27
[54]

Erynia [ Pretorianin ]

hehe.. dobrze ze napisal :D

19.06.2006
06:18
[55]

Devilll2 [ Konsul ]

Erynia tak to byś nie wiedziała :)

19.06.2006
08:06
[56]

Erynia [ Pretorianin ]

Devilll2 ---> no raczej.. bo niby skad?! :D:D

19.06.2006
08:20
[57]

Szczur_ek [ Pretorianin ]

Devilll2---->a spędza z tobą dużo czasu???

jeśli nie, to jej powiedz, że chcesz aby wolne chwile spędzała z tobą...
jeśli wolny czas poświęcała na coś innego, to powinna sie domyślić o co chodzi...
chodzi o to, że jeśli ma innego, to od ciebie odejdzie...a jeśli nie ma innego to zostanie z tobą i będziecie wtedy spędzali ze sobą więcej czasu!!!

19.06.2006
08:51
smile
[58]

Foks!k [ Medyk ]

Psycholog sie kłania ....

20.06.2006
18:29
[59]

Devilll2 [ Konsul ]

byłem.. i jeszcze bardziej mnie zaczął naburmuszac przeciwko :/ ehh

20.06.2006
18:35
[60]

misztel [ la vida Buena ]

A ostatnio u mnie w mieście były dni miasta i była zabawa. I o 23 poszliśmy tańczyć, z kolegą i 3 koleżankami. Jedna z koleżanek mi się strasznie podoba. To tańczyłem raz z nią, raz z inną.. raz z kolegą :D I nagle jakiś koleś sięwwalił i od razu ją poprosił do tańca. ALe się wkurzyłem.. :x

20.06.2006
18:45
smile
[61]

Coolabor [ Piękny Pan ]

Do autora wątku > jaki sens tego co piszesz? Bo za bardzo nie wiem czy chciałeś to powiedziec jej czy nam...

a w ogóle, to dla mnie niepojętne, że dorosła kobieta mając kogoś może tak się ślinic za kimś innym - pod tym względem babska sa rzeczywiście niedojrzałe i jebnięte na rozum przez całe życie (aż do przekwitnięcia) - nie wiedzą jaką krzywdę robią "swojemu" facetowi, a potem na samym końcu pięknie "nie wiedzą c się stało". Och to wyrachowanie... Gdyby taka była facetem to dałbym w mordę.

won z takimi!

20.06.2006
19:26
[62]

Devilll2 [ Konsul ]

już nie wazne chyba wszystko sobie wyjaśniliśmy

20.06.2006
20:50
smile
[63]

bartek [ ]

Skoro CHYBA sobie wszystko wyjaśniliście to nie pozostaje Wam życzyć PRAWIE wszystkiego najlepszego i pamiętaj: MOŻE będzie dobrze.

21.06.2006
16:39
[64]

Obiwan1992 [ Pretorianin ]

tamto to juz przeszlosc ale jedna pogadaj z nią szczerze. powodzenia

23.06.2006
07:35
[65]

Devilll2 [ Konsul ]

jednak nie wszystko zostało wyjaśnione i sie rozsypało....

23.06.2006
13:21
[66]

Erynia [ Pretorianin ]

Co sie rozsypie mozna zlozyc w jedna calosc...

24.06.2006
00:08
[67]

Devilll2 [ Konsul ]

ale ta całośc już nie będzie jak oryginał...

24.06.2006
00:15
[68]

AQA [ Pani Jeziora ]

Rzadko wtrącam swoje trzy grosze w wątki uczuciowe, ale skoro tak ten wątek podnosisz, to powiem: wyglada na to, że Devilll2 i Erynia to ta sama osoba; taka sama pisownia, ten sam styl, "trzykropki" ...

A żeby w temacie być: zaufanie do partnera to naturalna sprawa; wiążąc się z kimś musisz temu komus ufać;
Ale ja tam stara jestem i pewnie mam przestarzałe poglady ...

24.06.2006
00:37
[69]

WolverineX [ I hate n00bs ]

chodzenie ze soba nie jest jeszcze malzenstwem i partnera moze sobie zmieniac ...bo od swiata jej nie odetniesz, nie zamkniesz w pokoju itp.


ech...

24.06.2006
00:49
[70]

WolverineX [ I hate n00bs ]

Ona
A ja Cie dziś widziałam jak wysiadałam z autobusu^^ pozdrawiam.. buziak
On
Hm i co w zwiazku z tym ze mnie widzialas?:P Juz wiesz jak wygladam to powiedz co widzialas na pierwszy rzut oka :P
Ona
Już Cie widziałam na zdjeciach.. :P hmm.. na pierwszy rzut oka?! :D jestes pewien ze chcesz wiedziec?! =D
On
Chce wiedziec kochaniutka :P
Ona
Zajebiście przystojnego Tyberiuszka...
On
Ta bo uwierze :P
Ona
Tyberiusz.. Śliczne imie.. ciekaaaaawe.. =]] moze sie spotkamy?!.. =>buziaczki dla nie zorietowanego:P:*:*

moze juz troche po czasie ale napisze.
Po takiej rozmowie czy to na gg,email, kom,sms or someth'
heh...sam bym sie umowil z tym gosciem w jakims lesieczy gdzie malo ludzi.
na poczatku kulturka a nuz slownie da sie go zniechecic a jak nie to skopac, zdeptac i do rowu.
bedzie wiedzial ze nie jestes byle frajerem i niedasz sobie w kasze dmuchac.

ot koniec.

24.06.2006
00:54
[71]

peeyack [ Weekend Warrior ]

AQA ma racje, Cainoor zadal pytanie Devillovi, a odpowiada na nie Erynia. 2 razy . Widocznie sie zapomnial przelogowac.

Jak ja bylem mlody, to nie mialem takich glupich rozrywek. Co z ta mlodzieza

24.06.2006
10:39
[72]

Erynia [ Pretorianin ]

Nie zapomnial sie przelogowac tylko nie bylo go.. ja bylam wiec odpisalam..

24.06.2006
11:41
[73]

Kompo [ by AI ]

WolverineX - > a po małżeństwie nie można partnera zmienić?

24.06.2006
11:45
[74]

Jogurt Truskawkowy [ konsolowiec ]

Dziwią mnie takie wątki. Trzeba chyba albo być dzieckiem albo osobą zakompleksioną żeby wypisywać to na forum wszystkoco autor wątku nawypisywał.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.