GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

co śpiewają kibice angielscy?

15.06.2006
21:27
[1]

lazy_man [ Junior ]

co śpiewają kibice angielscy?

Może ktoś z Was wie??
co śpiewają lub jaką melodię śpiewają kibice angielscy na meczach reprezentacji??Jedną z nich jest hymn ale jest jeszcze taka jedna melodia która jest zawsze obecna ( z trąbką w tle )

A jeśli wiecie to może znacie słowa do niej?
Dziękuję z góry.

15.06.2006
21:28
[2]

bookie [ Chor��y ]

(With Skinner & Lightning Seeds)

It's coming home, it's coming home, it's coming,
Football's coming home

(we'll go on getting bad results)

It's coming home, it's coming home, it's coming,
Football's coming home
It's coming home, it's coming home, it's coming,
Football's coming home
It's coming home, it's coming home, it's coming,
Football's coming home

Everyone seems to know the score, they've seen it all before
They just know, they're so sure
That England's gonna throw it away, gonna blow it away
But I know they can play,
'Cause I remember

Three lions on a shirt
Jules Rimet still gleaming
Thirty years of hurt
Never stopped me dreaming

So many jokes, so many sneers
And all those 'oh so near's
Wear you down, through the years
But I still see that tackle by Moore
And when Lineker scored, Bobby belting the ball
And Nobby dancing

Three lions on a shirt
Jules Rimet still gleaming
Thirty years of hurt
Never stopped me dreaming

(England have done it! In the last minute of extra time!)
(What a save, what now)
(Good old England, England that couldn't play football)
(England have got it in the bag)

I know that was then, but it could be again..

It's coming home, it's coming home, it's coming,
Footballs coming home
It's coming home, it's coming home, it's coming,
Footballs coming home

(England have done it)

It's coming home, it's coming home, it's coming,
Footballs coming home
It's coming home, it's coming home, it's coming,
Footballs coming home *REPEATED IN BACKGROUND*

Three lions on a shirt
Jules Rimet still gleaming
Thirty years of hurt
Never stopped me dreaming

Three lions on a shirt
Jules Rimet still gleaming
Thirty years of hurt
Never stopped me dreaming

Three lions on a shirt
Jules Rimet still gleaming
Thirty years of hurt
Never stopped me dreaming

15.06.2006
21:30
[3]

Bragiel [ Centurion ]

Kibice angielscy robią wszystko, by zohydzić innym własny hymn.
Śpiewają go ze 20-30 razy na mecz-odnosi się wrażenie, że to jedyna pieśń jaką znają.

15.06.2006
21:30
[4]

BBC BB [ massive attack ]

You'll never walk alone?

15.06.2006
21:50
[5]

lazy_man [ Junior ]

Bragiel-------->>> mi się ten hymn nigdy nie zbrzydnie.... śpiewają go pięknie, melodyjnie i z dumą!!! My niestety ani melodyjnie a o dumie już można zapomnieć...... bo z czego być dumnym!!!
Po prostu w śpiewaniu i kibicowaniu nie mają sobie równych:)


bookie----->>> czy to na pewno to? ja tylko słyszę jeden motyw który powtarzają cały czas. Mógłbyś, jeśli wiesz napisać, który to moment z piosenki, którą wkleiłeś?
dzięki :)

15.06.2006
22:05
[6]

lazy_man [ Junior ]

up

15.06.2006
22:26
[7]

Ptosio [ Legionista ]

It's coming home, it's coming home, it's coming! Football's coming home!
tutaj leci to w tle (wersja 96, była jeszcze z 98(tam słychać jak kibice śpiewają), mam nadzieję, że to nie jest piractwo)
Sweoją drogą śpiewają cudnie:) Chyba tylko my mieliśmy doping na zbliżonym poziomie(choć i tak o wiele gorszy).

15.06.2006
22:40
[8]

ganz [ Pretorianin ]

God save our gracious Queen,
Long live our noble Queen,
God save the Queen!
Send her victorious,
Happy and glorious,
Long to reign over us;
God save the Queen!

O Lord our God arise,
Scatter her enemies
And make them fall;
Confound their politics,
Frustrate their knavish tricks,
On Thee our hopes we fix,
God save us all!

Thy choicest gifts in store
On her be pleased to pour;
Long may she reign;
May she defend our laws,
And ever give us cause
To sing with heart and voice,
God save the Queen!

Not in this land alone,
But be God's mercies known,
From shore to shore!
Lord make the nations see,
That men should brothers be,
And form one family,
The wide world over.

From every latent foe,
From the assassins blow,
God save the Queen!
O'er her thine arm extend,
For Britain's sake defend,
Our mother, prince, and friend,
God save the Queen!

Lord grant that Marshal Wade
May by thy mighty aid
Victory bring.
May he sedition hush,
And like a torrent rush,
Rebellious Scots to crush.
God save the King!

15.06.2006
22:49
smile
[9]

lazy_man [ Junior ]

Ptosio----->>> link który wstawiłeś niestety nie działa :(:( czy ewentualnie możesz to posłac na maila jak masz to na dysku gdzieś?
[email protected]

dzięki :)

15.06.2006
22:54
[10]

Vein [ Sannin ]

i'm blowin bubbles, im blowing beutiful bubbbles in the air... :D

15.06.2006
23:01
[11]

gofer [ ]

Wystarczy usunąć '-' z adresu Ptosia i strona powinna działać...przynajmniej mnie działała...

16.06.2006
00:22
[12]

Bragiel [ Centurion ]

Lazy Man-->To według Ciebie.
Według mnie, ale i nie tylko mnie, ale również obiektywnych obserwatorów, polscy kibice są zdecydowanie najlepsi na tym Mundialu i biją na głowę Anglików, którzy w kółko pieją ten jednozwrotkowy hymn.

16.06.2006
00:39
[13]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

po EURO 96' Niemcy spiewali chyba jakas przerobiona wersje tej peirwszej piesci...hmmm takaie nasmiewanie sie z anglikow, ma ktos to moze?
nawet chyba teledysk do tego byl

16.06.2006
14:10
[14]

gofer [ ]

Bragiel - > excuse, ale długo wody w Wiśle i Tamizie upłynie, zanim polscy kibice będą lepsi od angielskich. Napisałeś o obiektywnych obserwatorach - ok, tylko gdzie ten obiektywizm? Nie znam dokładnych liczb, ale weź pod uwagę fakt, że mamy o wiele bliżej do Niemiec niż Anglicy + wielu Polaków mieszka w Niemczech. Co do repertuaru - a co u nas jest oprócz "Polska, biało-czerwoni" i hymnu? Do tego jeszcze kwestia wizualna - nie wiem, czy interesujesz się kibicowaniem, ale pod względem ubioru jesteśmy parę lat za Anglikami. Tam od paru lat panuje trend na 'casual style', oflagowanie jest tylko na meczach reprezentacji. U nas na reprezentacji festyn - czapki, trąbki i inne pierdoły - co wygląda lepiej - kwestia gustu.

Podsumowując - sami piłkarze przyznają, że lepiej gra im się przy jednostajnym dopingu, a tylko dobre kibicowsko, zmobilizowane ekipy potrafią ciągnąć "hitem" jedną przyśpiewkę. A co do liczb na meczach wyjazdowych (nie reprezentacji) - polski rekord frekwencji na zagranicznym wyjeździe to 7000 Wisły w Rzymie. Jeśli chodzi o Brytyjczyków, to np. 70000 Rangersów w Villarreal. I z czym do ludzi? Jedyne w czym jesteśmy lepsi od Brytyjczyków to chuliganka, ale nie ma sensu pisanie o tym na forum.

Po prostu mają rację śpiewając "Football's coming home" i nie zapowiada się, żeby to miało się zmienić w najbliższym czasie...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.