GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #71

05.06.2006
19:45
[1]

Da_Mastah [ Elite ]

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #71

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce... Senat Republiki był miejscem spotkań przedstawicieli gatunków, ras i narodów zamieszkujących układu planetarne ze wszystkich zakątków poznanego Wszechświata. Korzystając z tak znakomitego przykładu zbieramy się tu po raz SIEDEMDZIESIĄTY PIERWSZY, by prowadzić rozmowy na temat wspaniałych Star Wars oraz wszystkiego, co się z nimi wiąże.

Pozwolicie, że przypomnę Wam historię Galaktycznego Senatu. Stara Republika łączyła niezliczone układy gwiezdne. Tysięce lat wcześniej mieszkańcy galaktyki toczyli ze sobą długie i krwawe wojny. Dopiero potężni rycerze Jedi - strażnicy mistycznej potęgi zwanej Mocą zdołali zaprowadzić pośród nich pokój i sprawiedliwość. Pod przewodnictwem Senatu Galaktycznego cywilizacje rozwijały się a Republika rosła w siłę osiągając szczyty potęgi. Lecz ceną wygodnego trybu życia była słabość. Instytucje rządowe zaczęła ogarniać korupcja i rozprężenie, a liczebność Jedi zmalała do zaledwie kilku tysięcy. Wówczas załamała się równowaga Mocy - nadszedł czas wielkich zmian. Potężny lord Sith Darth Sidious wprowadził w życie ostatnią fazę planu swojego zakonu - planu, który Sithowie realizowali skrycie od tysięcy lat i którego celem było przejęcie całkowitej władzy w Galaktyce. Na przeszkodzie w jego realizacji stali jednak rycerze Jedi - podstępny Sith postanowił więc ich zniszczyć. Sidious wykorzystując swoje zdolności, zyskał ogromne wpływy w słabnącej Republice. Pod przybranym imieniem Palpatine zdołał dzięki intrygom zapewnić sobie zaszczytną funkcję Kanclerza który będac politykiem silnym i pozornie prawym miał byc nadzieją na powrót ładu i praworządności.
Uzyskawszy tak wielką władzę przystąpił do realizacji swojego planu. Posługując się przywódcą ruchu Separatystów - renegatem Jedi - Hrabią Dooku, podstępnie wplątał Republikę w wyniszczającą Wojnę Klonów która wybuchła pomiędzy Separatystami, na czele których stał Dooku a armią republiki wspieraną przez rycerzy Jedi. Ze zmagań tych Republika wyszła pozornie zwycięsko, lecz Jedi ponieśli w tych walkach straty tak wielkie że Sith Sidious mógł wreszcie otwarcie przeciw nim wystąpić. Tak więc przy pomocy armii klonów, nad którą przejął całkowitą kontrolę oraz co ważniejsze wskutek zdrady najpotężniejszego spośród Jedi Anakina Skywalkera - zakon został zniszczony a nieomal wszyscy rycerze Jedi zginęli. Kiedy wreszcie Sith uporał się ze swoimi odwiecznymi adwersarzami ogłosił powstanie Galaktycznego Imperium opierającego swą siłę na armii klonów i nowopowstałej Flocie Imperium. Nastąpił mroczny czas chaosu i nowego konfliktu, ponieważ okrutne rządy tyrana spowodowały wybuch Rebelii. Były to zmagania zacięte i krwawe. Sojusz Galaktyczny był bliski klęski lecz dzięki męstwu powstańców a przede wszystkim bohaterskiej postawie ostatniego spośród Jedi - syna Dartha Vadera, rebelianci zdołali pokonać Imperium i przywrócić ład i porządek w galaktyce. Postawa Luka Skywalkera ma tak wielkie znaczenie, gdyż dokonał on w najważniejszej chwili swojego życia właściwego wyboru. Wyboru którego nie potrafił dokonać jego ojciec Anakin. Darth Vader zdradził zniszczył Jedi i Republikę, ale jego syn pomimo pokus ciemnej strony przywrócił równowagę MOCY. Stało się tak jak głosiła przepowiednia - Skywalker był wybrańcem. Wydaje sie że dla galaktyki nastały szczęśliwe czasy spokoju i prosperity. Będzie tak ponieważ rządy sprawują obecnie ludzie rozsądni i uczciwi oraz zapewne dlatego, że nad przestrzeganiem prawa czuwają nowe pokolenia rycerzy Jedi - jednakże walka nie skończyła się jeszcze i nadal trwa - Ciemna Strona jest wciąż bardzo silna...

05.06.2006
19:45
[2]

Da_Mastah [ Elite ]

Po tradycyjnym wstępniaku kilka spraw organizacyjnych.
Rozmawiamy tu o Star Wars oraz tym co się z nimi wiąże więc o filmach, książkach, grach, komiksach, gadżetach, muzyce filmowej - czyli tym wszystkim, co każdy fan SW zna dobrze i co bliskie jest jego sercu. W tym wątku możesz również znaleźć ciekawych rozmówców na temat Science Ficton w książce i filmie. Wszelkie tematy związane z szerzej pojętą fantastyką są również mile widziane. Zapraszamy do korzystania z Holonetowych połączeń do następujących miejsc oraz

-------------------------------------------------------------

Ostatnio dyskutowaliśmy o tym czy USA = imperium (a nawet próbowaliśmy robić porównania do tego gwiezdnowojennego), no i wypadało by podsumować dyskusję w iście wardowskim stylu, bo jasnym przecież jest jak Słońce, że Stany Zjednoczone żadnym imperium nie są :-))

Tematów gwiezdnowojennych ostatnio brak, chociaż Lim jak zwykle obiecał nam w poprzedniej części, że poda rozwiązanie swojej zagadki i jak zwykle... do dzisiaj się tego rozwiązania nie doczekaliśmy :-)

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5099623&N=1

05.06.2006
21:51
smile
[3]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> to trochę zbyt proste, przeczytać treść zagadki i następnie czekać cierpliwie na podaną odpowiedź ;)
Gdybyście panowie część z energii poświęcanej na długie dysputy z okolic Star Wars, poświęcili na rozmowy odnośnie meritum sprawy, to odpowiedź padła by dawno.
Rozmowa ostatnia była ciekawa, to prawda – ale np. naszą senacką Jedi wystraszyła - z powodu nieznajomości niuansów ziemskiej polityki i braku męskich hormonów wpływających na długość i temperaturę dyskusji :) Wszak tylko my mężczyźni znamy się na wszystkim, zawsze i wszędzie (heh)
OK. Odpowiedź na moją zagadkę jeszcze dzisiejszej nocy, jednak pamiętajmy że była ona testem na prawdziwość pewnej tezy a nie tylko pytaniem samym w sobie. No ale kto to jeszcze pamięta…
Tak więc dla rozluźnienia i treningu, dedukcji i spostrzegawczości zamieszczam fotkę-podpowiedź do mojej, tradycyjnie prostej zagadki.

Cóż wspólnego ma ta panna ze Star Wars ?

05.06.2006
22:03
[4]

Da_Mastah [ Elite ]

To jest ta, co w Playboy'u była? Zapomniałem, jak się nazywa... Co grała Shaak-Ti?

06.06.2006
00:15
smile
[5]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> panna z mojej zagadki jest rozebrana i coś ją łączy ze Star Wars - jednak znacznie mniej, niż w przypadku Bai Ling, odtwórczyni roli senator Bany Breemu w Zemście Sithów, której zresztą nie mieliśmy okazji oglądać w scenach filmu. Została ,,wycieta’’ w ostatniej chwili, choć podobno nie z powodu majowej sesji Playboya która ukazała się krótko przed premierą Epizodu III. Może w wersji SE zobaczymy urodziwą Chinkę.

Wracając do mojej ostatniej zagadki – odpowiedź jest nieco zaskakująca.
Podpowiem, że to widać na poprzedniej fotce ,,gołym okiem'', choć niezbyt dokładnie ;)
Dziewczynę łączy z Sagą...

06.06.2006
19:07
smile
[6]

Ward [ Senator ]

dziękuję Da_Mastah za wspomnienie mojej skromnej osoby , ale ja bym jeszcze wspomniał , cos ogólnie znanego opisanego słowami Oliviera – USA to państwo stanowiące prymat nad światem
ocena może być już różna –tak jak to np. z Lima ostatniego posta wynika , czyli jeśli USA możemy oceniać różnie –to czemu nie imperium galaktyczne ;->
- teraz zagadka
tu wyczuwam podstęp , moze w podzięce za wysiłek w rozwiązanie poprzedniej przez nas włożony ?
bo ta modelka którą znam (z witrynek i kamer internetowych a nie osobiście :->) ma chyba tylko tyle wspólnego ze starwarsami , co jej zdjęcia które się w starwarsowym wątku ukazały – i nic wiecej :->

w jakimś maleńkim i dawno zapomnianym starwarsowym wątku spotkałem eJaya który pokazał lineczek do dość ''śmiesznego'' filmu , świadczący że geje chcą położyć łapsko na męskie przyjaźni

przed ich ''dowcipwm'' nie jest bezpieczny ani anakin z benem


ani sprock z kirkiem

- nawet bolek i lolek nie są już bezpieczni , czy jesteśmy oburzeni ?
hee-hee

06.06.2006
19:19
[7]

Da_Mastah [ Elite ]

No i Lim masz dowód na to, że za trudne zadajesz te zagadki, bo nawet Ward nie zna odpowiedzi. Albo podawaj od razu rozwiązanie w spoilerach, albo zaraz niedługo po tym, jak ją zadajesz, bo już któryś raz tak siedzimy i czekamy aż się wreszcie w Senacie pojawisz :-))

06.06.2006
20:10
smile
[8]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - a tu bym się nie zgodził , bo myślę że wiem :->
bo jak ''znam'' tą gwiazdkę witrynek , to tyle ma wspólnego ze star wars że się pojawiła w naszym wątku -czyli NIC , zawsze to jakaś odpowiedź ;->
no chyba że ją sfotografowali jak wchodziła na premierę zemsty sithów , spodziewam się tu zasadzki i może nawet odpowiedziałem dobrze - wygrywając kubek albo szampon w opakowaniu w kształcie głowy jar-jara ;->
zresztą dowiemy się niedługo chyba , ale może poproszę wcześniej o kilka fotek z ''podpowiedzią'' , bardzo fajna dla oka jest ta zagadka a ja nie mam abonamentu na witrynę Kasi , hee-hee

06.06.2006
20:16
smile
[9]

Da_Mastah [ Elite ]

Po jakich Ty stronach serfujesz? :-))))))

06.06.2006
20:33
smile
[10]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - po ''darmowych''
i w przypadku tej amerykańskiej Kasi nie jestem usatysfakcjonowany , bo NIGDY nie widziałem jej nago -nie to bym specjalnie szukał ;->
ale taki fakt , nie widziałem jej nagiej , to ponoć zarezerwowane dla płacących kartą VISA
- już senatorkę z senatu republiki łatwiej zobaczyć nago w playboyu , hee-hee

06.06.2006
20:48
smile
[11]

Da_Mastah [ Elite ]

LOL!

Jak ona się nazywa, to może poszukam w jakichś tajnych Sithowych źródłach i podeślę :-))))) Było od razu mówić :-))))

07.06.2006
17:59
smile
[12]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Niezłe niunie, nie znałem gwiezdnych wojen z tej strony. Czemu ta z playboya ma latarkę jeśli podobno grała senatorkę ? Może to jednak była jedi masterka :-)
I co wkońcu ma ta pierwsza do filmu? Może była na nim w kinie,albo przespała się z jakimś bossem by dostać małą rolę w zemście ?
Jak ona się nazywa i ile bierą za pass do jej kamerek netowych.
wehehehe
Nie wiem czy wiecie że na MTV będzie 8 czerwca pokazana gala z rozdania nagród. Jedną dostał Hayaden za to że ładnie mnie zagrał :-)

08.06.2006
16:01
smile
[13]

Ward [ Senator ]

AnakinSkywalker - a ja myślałem że kolega ma zdrowe imperialne podejście do naszej polityki -a tu podejrzenia o narodziny kultu jednostki ;->
- ale gdybyś tu to napisał zamiast zakładać wątek , to byś chyba zyskał sojuszników na poparcie tego przypuszczenia ;->

ktoś ma MTV i to oglądał albo będzie oglądał rozdawanie tych nagród ? (dają jakieś statuetki czy płyty CD ;-> )
haydenek się osobiście zjawi po nagrodę ?
Lim - czy mam zaśpiewać głosem shakiry
LA TORTURA , nie torturuj nas i daj wreszcie finalne foto ''bez niczego'' z tatuażem star wars na piersiach - zgadłem ??
hee-hee

08.06.2006
19:38
smile
[14]

Da_Mastah [ Elite ]

Waterhouse przyznaj się, że to znów Twoja sprawka!

08.06.2006
21:09
[15]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Waterhouse przyznaj się, że to znów Twoja sprawka!

Oczywiście że moja i wąskiej łże-elity fanów.

08.06.2006
22:36
[16]

Ward [ Senator ]

ta wiadomość prawie mnie roz… na atomy , po prostu śmiech mnie rozsadził :->

Gdyby nie fakt, iż to co piszemy jest prawdą, ten news powinien znajdować się w sekcji Humor. George Lucas i jego ferajna nie mając już nowych prequeli w zanadrzu, a chcąc utrzymać wśród fanów stały poziom rozdrażnienia i niedosytu, wspięli się na wyżyny absurdu.
--- A że wcześniej sobie zarobią i pośmieją się kosztem fanów? Takie ich prawo.

hee-hee
tak J.W.P Frankiemu gul skoczył że szpetnego babola zrobił w tekście
ale , ale –niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę
czy to nie ten sam słynny filantrop co sprzedaje koszulki warte kilkanaście złotych po 50zł , wołając kilka złotych więcej od każdej dupereli wypisanej na rękawku albo plecach ?
nagle przeszkadza mu zarabianie waluty na fanach ??
i jeszcze jedzie z grubej rury na faceta dzieki któremu ma co na koszulkach drukować i o czym na swojej stronie pisać ;->
co za problem – chcę kupuję koszulko od frankiego , nie chcę nie kupuje , ale nie piszę o nim że jest wyzyskiwaczem żerującym na portfelach fanów
tak samo z nowym wydaniem starwarsów , chcecie kupujcie , nie podoba się – NIE KUPUJCIE, lepiej zamówić parę extra trykotów ;->

09.06.2006
13:01
[17]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Ward jak zwykle merytoryczny na wszystkich azymutach...

btw: polecam tą stronę - ciekawe kiedy pojawią się na Blu-Ray/ HD-DVD w kolejnej "Very Special Edition"

09.06.2006
16:52
smile
[18]

Ward [ Senator ]

Waterhouse jak zwykle moralizujący na wszystkich azymutach ;->

chcecie kupujcie, nie chcecie nie kupujcie , bez dzielenia włosa na czworo tak będzie ]
a to spostrzeżenie jak najbardziej słuszne -facet który zarabia na fanach sprzedajac trykoty z nadrukiem po 50 złotych , wskazuje że lucas chce się na ''naszej'' krzywdzie dorobić
czy to wielki problem -raczej śmieszny ;->
tylko skąd akurat u niego taka troska o moją i innych kieszeń , wygląda mi na gościa który wie jak wyciągnąć zaskórniaki z kieszeni fanów , ja go nie potępiam ale w swoich płaczach i osądach też powinien znaleźć umiar

09.06.2006
18:39
smile
[19]

Lim [ Senator ]

Witam.

Oto rozwiązanie ostatniej żartobliwej zagadki. Wydawało się, że zagadka nie będzie zbyt trudna, jednak widać większość z nas ma blokady stron związanych z erotyzmem. (heh)
Rozwiązaniem nie jest tatuaż, ale ałuszne były podejrzenia, iż Kates nic nie łączy ze Star Wars.... nic, poza pewnym drobiazgiem ;)

09.06.2006
18:44
[20]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Ward---->

a to spostrzeżenie jak najbardziej słuszne -facet który zarabia na fanach sprzedajac trykoty z nadrukiem po 50 złotych , wskazuje że lucas chce się na ''naszej'' krzywdzie dorobić

ok

a gdydbym Ci podał linka do innego newsa (którego autor nie sprzedaje nic zwiazanego z GW), to byłbyś równie "merytoryczny"?

09.06.2006
18:59
smile
[21]

Lim [ Senator ]

Uprzedzając chóralne prośby o wyeksponowanie owego sympatycznego gadżetu, zamieszczam kolejne zdjęcie ;)

Poważnie(j), aktywność w obliczu ogólnego rozleniwienia i rozpoczynających się mistrzostw nie jest ogromna, jednak z poprzedniego wątku utkwiła mi w pamięci prośba Reppu o skomentowanie pewnej gry. Dziwi mnie że odpowiedzi trzeba było szukac na ogólnym forum, czy nazwa naszego wątku do niczego nie zobowiązuje?
Brakuje ostatnio speca od gier wszelkiego rodzaju którym był (i jest) Ben.
No ale Ben jest chyba chwilowo pozbawiony dostępu do sieci – wielka szkoda, mam nadzieję że wypłata w twardej walucie umila mu czas spędzany w USA.
Jednak specjalistów od gier z uniwersum Star Wars jest między nami wielu, wystarczy chwila wolnego czasu i dobra chęć by podać komuś pomocną dłoń.
Być może gdyby Repu wiedział jak to trudna gra, poprosił by znajomego o inną ;)
Piszę ,,trudna'' – bo rozumiem że miała być przeznaczona dla bardzo małego chłopca.
Mam nadzieję że sobie poradził z tymi puzlami. Dzieci są zadziwiająco zdolne – wiem to po ,,swoim’’ przypadku ;)
Wkleję kilka screnów z Pit droida, którego sobie ostatnio przypomniałem. Niewiele dokonałem przez kwadrans gry, ale przyznaję iż kiedyś wydawała mi się łatwiejsza.

Teraz jednak nic nie jest ważniejsze od piłkarskich MŚ. Oczy całej galaktyki, za pośrednictwem holonetowych łączy są zwrócone na naszą planetę :)
Niemcy prowadzą do przerwy w meczu otwarcia z Kostaryką - 2:1
Do 15 minuty zapowiadało się na iście hokejowy wynik.

abrakadabra - zaraz wpadnie tu Olivier :))

09.06.2006
19:02
smile
[22]

olivier [ Senator ]

Lim co tu za czarną magię uprawiasz? Ze screenami oczywiście, już jest właściwy.

10.06.2006
03:20
[23]

Ben_K [ Konsul ]

Witam

Moja krotka nieobecnosc na obradach senatu spowodowana byla powrotem do Chicago i zaczeciem szkoly ktora ostatnimi czasy zabiera mi najwiecej czasu.
Innym powodem byl fakt, ze nie bylem w stanie obiac calosi prowadzonych dyskusji, a ze nie lubie wchodzic w polowie wolalem poczekac do nastepnego watku. Postaram sie teraz czesciej zagladac do senatu, a narazie pozdrawiam i do uslyszenia.

10.06.2006
03:35
smile
[24]

Lim [ Senator ]

Zatopiłem smutek po przegranej polskich orzełków, aż tu nagle pojawiły się zakłócenia mocy spowodowane pojawieniem się Bena
W jakiej jeszcze akademii musi pobierać nauki mistrz Jedi ;)

10.06.2006
11:27
[25]

Da_Mastah [ Elite ]

W takiej, która mu da wyższe wykształcenie, od tego które ma Ward.

10.06.2006
11:29
smile
[26]

eJay [ Gladiator ]

Da_Mastah--->Nie obrazaj naszego kolgi Warda:) Bo jeszcze Cię cenzurka dopadnie:-)

10.06.2006
11:39
[27]

Da_Mastah [ Elite ]

Ale on sam mówił, że jego się nie da obrazić, więc mam czyste sumienie :-)

10.06.2006
11:51
smile
[28]

Rycerzykk [ Centurion ]

Nie chciałam Wam przeszkadzać w męskich pogaduszkach na temat babeczek :P ale
Ward znów mnie sprowokował do napisania kilku słów.
tak samo z nowym wydaniem starwarsów , chcecie kupujcie , nie podoba się – NIE KUPUJCIE

Problem polega na tym, że mam wybór, czy kupić koszulkę czy nie (a nawet mogę wybrać napis i duperel na rękawie z tego co piszesz), natomiast Lucas nie daje mi specjalnie wyboru. Wiadomo, że kupię wersję bez poprawek, bo czekam na nią od lat, ale jeśli chcę dostać wersję "laserdyskową", to czy mam ochotę, czy nie muszę też zapłacić za wersję SE 2004. Nie chcę jej! Gdybym chciała, to miałam już okazję kupić dwa wydania. Dlaczego po prostu nie wyda samej klasycznej? Ano dlatego, że za 6 płyt, z których 3 wyrzucę, będzie mógł wyciągnąć więcej kasy z mojej kieszeni. To się nazywa wybór ...

10.06.2006
12:15
[29]

Virtual_M@N [ Konsul ]

thx, ale ja nie w temaci i jakos nie chce mi się tutaj pisac

10.06.2006
16:30
smile
[30]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> moje pytanie kierowane do Bena wynikało z żartobliwego założenia, że Ben zabierając za ocean dyplom magistra i swoją wiedzę na temat Star Wars, do żadnej akademii jedi uczęszczać już nie musi. Oczywiście znamy realia pobytu za granicą i wiemy, że to nie wystarcza ;)

Odpowiedź jaką podałeś Da_Mastah w imieniu Bena jest trafna, choć pod pewnymi warunkami.
Oceniając tą wypowiedź w kategorii żartu stwierdzam, że był ,,taki sobie’’, natomiast przykład tam podany jest chybiony. Przeświadczenia o różnicy w wykształceniu Twoim i Warda jest z tego, co wiem mylne :)
Jesteście wykształceni tak jak prezydent Kwaśniewski. Tak więc w tym ,,żartobliwym'' stwierdzeniu, można by dopisać:
W takiej która mu da wyższe wykształcenie, od tego które ma Ward, Da_Mastah i Aleksander Kwaśniewski.

I to tyle na temat wykształcenia, uprzedzając dalszą wymianę zdań w tym temacie, piszę modne - EOT

10.06.2006
17:04
smile
[31]

Da_Mastah [ Elite ]

Poważnie? Wardziu nie ma skończonych studiów?

10.06.2006
17:07
smile
[32]

eJay [ Gladiator ]

Da_Mastah--->A my mamy?:)

10.06.2006
17:08
smile
[33]

Da_Mastah [ Elite ]

eJay:

My jeszcze, a on już :-))))

10.06.2006
17:09
smile
[34]

eJay [ Gladiator ]

Da_Mastah---->Nigdzie nie doczytalem, aby Ward sie chwalil magisterka wiec nie znam tematu:)

A w ogole to mamy konkurencję:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5150168&N=1

10.06.2006
17:17
[35]

Da_Mastah [ Elite ]

Będzie książka o Darthu Plagueisie, to się w końcu czegoś konkretnego o tym Palpie dowiemy.

10.06.2006
17:34
[36]

Ben_K [ Konsul ]

Witam

Czy ktos zwrocil uwage na powstajacy wlasnie na GOL'u nowy watek dotyczacy SW? Osobiscie nie mam nic przeciwko temu ale jednoczesnie mam wrazenie, ze za naszymi plecami dokonuje sie to maly plagiat. Jedtem ciekaw co z tego wyniknie :)

Co do mojej academi to ta aktualnie jest jedynie przystankie na drodze do Academi z prawdziwego zdazenia. Zobaczymy jak sie to wszystko potoczy a narazie musi zostac tak jak jest.

Pozdrawiam Ben

10.06.2006
21:01
smile
[37]

Da_Mastah [ Elite ]

Nie dziwię się, bo już tyle części założyliśmy, że w zasadzie skończyły nam się tematy do dyskusji :-)) Tam padły propozycje rozmowy o grach, a zauważyłem, że gry w Senacie to temat czysto sezonowy, często ograniczający się do kilku postów.

Możnaby zaprosić tutaj ludków, to sami też mogą coś ciekawego zaproponować :-)) Ja na razie nie mam pomysłu na temat do dyskusji, a kiedyś miałem i to całkiem często :-))

Pozdrawiam

10.06.2006
21:15
[38]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> opuszczam zasłonę miłosierdzia nad tym przejawem ,,elokwencji’’
Pierwszy skecz został nagrodzony rzadkimi brawami, kurtyna zwolna opada.

Do tematu wykształcenia proponuję powrócić za kilka lat, osobiście pogratuluję każdemu z was(zainteresowanych) obrony pracy magisterskiej …

Ben ---> jeden wątek to jak się wydaje, jeśli nie nazbyt wiele, to z pewnością wystarczająco dużo ;) Jednak dzieci i młodzież również powinny mieć okazję do okazania swojego zainteresowania tematyką – a my prezentujemy być może w ocenie postronnych, ,,niestety’’ zbyt wysoki poziom wiedzy i kultury….niekiedy tylko przerywany czymś na kształt filipinki, heh
To nie jest pierwsza inicjatywa tego typu - i nie ostatnia nieudana.
Natomiast czy ważnym tematem jest quiz nad przewgami JA nad JK II...hymmm
Jeśli temat się pojawi, stanie się ważnym ;)

10.06.2006
22:39
smile
[39]

Ward [ Senator ]

wczoraj przeżyłem koszmar, mieliśmy zamówiony stolik w kafe i nie dość że nasza reprezentacja pechowo przegrała ten mecz, to zapalony (nawalony raczej) kibic stuknął pokalem przy drugiej bramce dla Ekwadoru o blat tak artystycznie że zalał wszystko wokół
- niezdara dostała solidny opier… za oblane rękawy , stolik i papierosy itd.
wszystko było nieistotne przy nastroju w jakim wracaliśnu z baru -do czasu gdy okazało się że piwna kąpiel nie zaszkodziła mojej telefonowi , tylko cholernej optyce VGA kamera , hee-hee

To wspominam by się dostosować nastrojem , do faktycznie wstrząsającego stwierdzenia Virtualnego Mana ;->
------------------------------------
Da_Mastah – rumieniłem się trochę czytając to co napisałeś (nie do mnie , ale o mnie) , mam taki dobry charakter że zawsze rumienię się patrząc na gafy innych
dlatego np. nie oglądam Idola i dlatego np. kiedy cały stolik brechtał ze śmiechu z pękniętego pokala i chmielowej kąpieli to ja pomyślałem –jaki on biedny , zapłacił za piwo którego nie wypił i jeszcze doliczyli mu za szklankę (całe 5 zł he-hee) , więc trochę mi wstyd za Ciebie Da_Mastah po chrześcijańsku współczuję takiego ''poczucia humoru'';->

tu macie inny przykład ciekawego humoru
o Polakach mówi się w niemieckich mediach nie tylko z powodu porażki w meczu z Ekwadorem. Niemiecka telewizja publiczna przypomniała w jednym z programów satyrycznych dowcipy, które były bardzo popularne na początku lat 90-tych.
Oto przykład: "Wielu polskich kibiców przyjechało (do Gelsenkirchen) samochodami. Ma to swoje dobre strony. Wielu mieszkańców Zagłębia Ruhry zobaczyło swoje, utracone dawno temu pojazdy".
- Te kawały są dla mnie bardzo prymitywne. Jest w nich wiele stereotypów - mówi młody Niemiec
- jeden mądry na wielu wyśmiewających , dobre i to :->

10.06.2006
23:09
smile
[40]

Da_Mastah [ Elite ]

To już nawet w Senacie jestem spalony?

Wardziu idź chociaż na jakieś zaoczne :-)))) Tu się nie ma czego wstydzić ;-)))

10.06.2006
23:31
[41]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - a to czemu ?
mam pracę którą lubię i jestem w niej dobry , masz jakieś niespełnione ambicje zacznij robić kilka fakultetów , za radę więc dziękuję dając od siebie taką
- zanim skoczysz do basenu na bombę , sprawdź czy jest w nim woda
--------------------------
co do tego nowego wątku Virtual MANA , to może ja się za bardzo przejmuję tym co LiM pisze(a w tej sprawie się muszę zgodzić) ale kiedy chciałem zrobić werbunek między braćmi sithami , zastanawiającymi się tylko nad tym, czego by tu nie spalić , zniszczyć lub zgwałcić , to usłałem -no nie sithowa karczma ani żadna inna , pełna ludzi dopisujacych się dla ''plus jeden''

- jeśli ktoś młodszy chce pogadać o czymkolwiek , to mogę pisać przez cały wątek nawet o przewadze zagiętgo uchwytu miecza nad prostym , ale niech to będzie w miarę poważne podejście z obu stron a nie takie ecie-pecie w stylu- nie chce mi się tu pisać
niech się młodziany starają , to zostaną potraktowani poważnie -a jak nie to krzyżyk na drogę :->

10.06.2006
23:39
[42]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward:

"Da_Mastah - a to czemu ?
mam pracę którą lubię i jestem w niej dobry , masz jakieś niespełnione ambicje zacznij robić kilka fakultetów , za radę więc dziękuję dając od siebie taką
- zanim skoczysz do basenu na bombę , sprawdź czy jest w nim woda
"

Znowu w życiu mi nie wyszło (...) [']['][']

A tak w ogóle, to czemu ludzi z wątku konkurencyjnego traktujesz tak z góry? Nie możesz ich tu zaprosić, żeby porozmawiać tylko od razu się oferujesz z regulaminem i zakładaniem nowych wątków mówiąc, że jesteś starszy stażem? Może mam z tymi "młodszymi" kolegami porozmawiać o tym, jakim to stażem jesteś od nich starszy? Czy nie chcesz się kolejny raz rumienić z mojego powodu?

11.06.2006
00:00
smile
[43]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - oferuję to w odpowiedzi na apel by ktoś ''doświadczony'' się tym zajmował na początek -czyli oferuję swoją pomoc i bardzo dobre rady ;->
a regulamin jaki jest widać , niech się młodzian uczy szanować innych czas i pracę .
trochę racji ma Ben pisząc że to zahacza o plagiat gdy się patrzy na proponowane nazwy - to bardzo nieładnie jak sądzę ;->
- i proszę bardzo Da_Mastah , zapraszaj , nie mam nic przeciw ''nowym'' byle nie strzelali takim humorem jak - nie chce mi się tu pisać bo to falstart na samym poczętku wizyty

11.06.2006
00:13
smile
[44]

Da_Mastah [ Elite ]

Wardziu:

"oferuję to w odpowiedzi na apel by ktoś ''doświadczony'' się tym zajmował na początek -czyli oferuję swoją pomoc i bardzo dobre rady ;->"

Uśmieszek na samym końcu wskazuje, że chyba sam w to nie wierzysz :-)))) Ale tak na poważnie, to nawet ja jestem starszy od Ciebie rankingiem, a chęć napinki powstrzymałem, bo dałeś mi wcześniej szansę na odreagowanie :-))

"a regulamin jaki jest widać , niech się młodzian uczy szanować innych czas i pracę"

A to nie czasem Ty z Limem byliście przeciwni, jak waterhouse i ja wyszliśmy z propozycją utworzenia takowego tutaj? Ja szanuję cudzą pracę chociaż na tyle, że nawet jak się z czymś zgadzam, to i tak wkleję kawał cytatu i to napiszę, żebyś wiedział, że Cię czytam, a nie ignoruję odbiegając od tematu poprzez rzucanie jakimiś wyssanymi z palca, albo strony lewica.pl frazesami.

"trochę racji ma Ben pisząc że to zahacza o plagiat gdy się patrzy na proponowane nazwy - to bardzo nieładnie jak sądzę ;->"

Niech sobie robią, co im się podoba. Ja powiedziałem, że drzwi Senatu są dla nich otwarte, niech nie boją się żadnych starych wyjadaczy, tylko śmiało pytają i dyskutują.

"i proszę bardzo Da_Mastah , zapraszaj , nie mam nic przeciw ''nowym'' byle nie strzelali takim humorem jak - nie chce mi się tu pisać bo to falstart na samym poczętku wizyty"

Tylko mu nie wypominaj tego do końca życia, bo potem się ludzie tutaj boją wchodzić ;->

11.06.2006
02:30
[45]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah – ogólnie to dobrze jest się starać we własnym oku poszukać a nie tylko w cudzym słomki , nie trzeba potem wklejać świeczek -jednak chyba wiesz że Twoje posty czytam zawsze z dziką rozkoszą :->
- ale właśnie odkryłeś że to co pisałem w tamtym wątku , było ironią :->
bo tylko na ironię zasługiwało takie podejście do tu piszących , gdy np. JA wejdę do wątku FrL z którymi mieliśmy się spotkać i napiszę na przywitanie nie chce mi się tu gadać , zakładam ''swój'' o grach strategicznych najlepiej z FrL w tytule -to golowi weterani uraczą mnie taką dawkę ironii że dostanę od niej rozwolnienia - a dobry i sprawiedliwy Wielki Brat wywali wątek do kosza

ja w założeniu podobnego wątku nie widzę problemu , ale niech to ktoś robi z głową , jeśli wola niech wszyscy piszą tu wspomnienia z gier na serwerach (jeśli to taki ciekawy temat) , sam mam ich taką masę ze wystarczy na kilka części senatu , ale popatrz ile było bajerki na temat ogólnie starwarsów -i ile dzisiaj jest wątków z # w tytule , jeśli komuś nie należą się za to słowa podzięki -to niech ma chociaż szacunek , ze strony odkrywających nagle że starwarsy to ciekawy temat

11.06.2006
12:47
smile
[46]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward:

"Da_Mastah – ogólnie to dobrze jest się starać we własnym oku poszukać a nie tylko w cudzym słomki"

Ogólnie, to próbowaliśmy Ci to wytłumaczyć w Senacie wiele razy, ale widzę, że podobnie jak Jarek, wolisz lustrować się sam, bo wtedy będzie obiektywnie... Cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak sprawić Ci kolejną przyjemność (tudzież dziką rozkosz) i uznam, że pisałeś o mnie :-)))

A inni użytkownicy tego forum niekoniecznie musieli nagle odkryć, że Star Wars, to ciekawy temat, bo mogli po prostu chcieć dyskutować w innym miejscu z dala od Twoich dowcipów (to nie ironia - zapewniam, że z waterhouse'm i eJay'em mamy niezły ubaw) i mądrości wyniesionej z podstawówki, szkoły średniej, nie zapominając o nieocenionym google'u. Nie zdziwię się, jeśli ten człowiek po prostu wyraził swoje zdanie pod wpływem przeczytania kilku poprzednich części naszych dyskusji. Ale cóż... Chciałeś mieć Ciemną Stronę w Senacie, to masz :-))) Punkt dla Ciebie! :-)))

11.06.2006
12:58
[47]

eJay [ Gladiator ]

Ward--->Jestes bardziej nieprzewidywalny niz polska reprezentacja:) W innym watku prawisz morały regulaminowo-porzadkowe a pozniej wmawiasz namm ze to nie tak, ze to byla ironia i zarcik:) Jestes nieoceniony, bo nawet przez spieprzony weekend dostarczasz mi niezla dawke humoru. 2 punkt dla Ciebie :-)

bo tylko na ironię zasługiwało takie podejście do tu piszących , gdy np. JA wejdę do wątku FrL z którymi mieliśmy się spotkać i napiszę na przywitanie nie chce mi się tu gadać , zakładam ''swój'' o grach strategicznych najlepiej z FrL w tytule -to golowi weterani uraczą mnie taką dawkę ironii że dostanę od niej rozwolnienia - a dobry i sprawiedliwy Wielki Brat wywali wątek do kosza


Niezuplenie. Bo zjazdy to ci zrobia typki, ktorzy chca sobie nabic postow i sa tzw. internetowymi hienami szukajacymi dziury w całym. Frontline to zgrana paczka i czy ktos zalozy konkurencyjny watek czy tez nie to juz inna sprawa. Watpie, aby z FrL odeszlo kilkanascie osob do watku utworzonego przez srednio rozgarnietego 15-latka, ktory od 2 tygodni gra w Combat Mission i przeszedl CoD 3 razy na poziomie veteran. Wyznaje zasade - "nie pcham sie tam, gdzie nie znajde ludzi z podobnymi zainteresowaniami", bo bede sie nudzil, albo ktos bedzie ze mna dyskutowal slownictwem mi nieznanym. Dlatego omijam szerokim łukiem FrL czy CMHQ bo to nie moj gust. Doceniam wkład tych ludzi w rozwoj sceny na GOLu, sa to ludzie dorosli, majacy rodziny zony oraz dzieci. A, ze lubia przy okazji militaria i gry komputerowe to swiadczy o tym ze sa po prostu elastyczni i otwarci.

Tak samo jest z FSR. Gdybym nie lubial Star Wars to bym tu nie zagladal, nie udzielal sie, nie odpowiadal na ultratrudne zagadki Lima:) A ze Star Wars bardzo lubie to jestem tutaj wsrod ludzi, ktorzy rowniez interesuja sie Star Wars:)

11.06.2006
14:07
[48]

Virtual_M@N [ Konsul ]

eJay --> chodzi o niepotrzebny spam

13.06.2006
02:46
[49]

Ben_K [ Konsul ]

Wrocilem wlasnie zmeczony z pracy ale po prysznicu napisze pare zdan :]

Pozdrawiam Ben

13.06.2006
04:40
[50]

Ben_K [ Konsul ]

Oki Juz jestem

Pierwsza sprawa, to gry o ktorych tak "czesto" rozmawiamy. Moze odpowiedz na to pytanie znajdziemy na polkach sklepowych, gry ze stajni LA wydawane sa 1 moze 2 rzy do roku, ile mozna o nich mowic? Powrocmy na chwile do watku ktory pokrywal sie z wydana ostatnio gra "Empire at War" prawie w calosci jej poswiecony. Podobne historie maja miejsce zawsze kiedy na rynek wchodzi nowa gra, pozniej jest tylko czekanie na nastepna. Trudno jest mowic o czyms, kiedy wczesniej powiedzialo sie prawie wszystko.

Druga sprawa, polska reprezentacja, czy tylko ja i Ward odczuwamy "lekkie" zniesmaczenie i rozczarowanie gra polskich pilkarzy? Zakladam, ze nie wiec moze nachwile zapomnijmy o calym swiecie i dajmy sie porwac mundialowemu szalenstwu, powiedzcie mi drodzy senatorowie i goscie, na kogo stawiacie na tych mistrzostwach, bo ja dumnie bede kibicowal Wlocha ilekroc bede mial mozliwosc zobaczenia ich w telewizorni.

Co do Polakow to zapewne przegraja z Niemcami a wygraja z Kostaryka , bo jestesmy dobrzy w wygrywaniu meczy o przyslowiowa pietrusze.

13.06.2006
11:17
smile
[51]

Lim [ Senator ]

Witam .
I już po weekedowej burzy w szklance wody.
Całą sprawa nie była chyba warta tak pięknych oratorskich popisów, popartych wymownymi i trafiającymi do wyobraźni przykładami. Cieszy natomiast bardzo, że jest między nami świadomość i wagi i odrębności naszego wątku od wielu innych poświęconych Star Wars, powstających sporadycznie i doraźnie.
Jednak nie jest problemem czy młodszy fan Star Wars zechce dla ,,pogadania'' o wszystkim i niczym założyć wątek, obwieszczając przy tym, że jest to wątek cykliczny. Problem jest w tym czy w zakresie tematyki my mamy czas i ochotę rozmawiać o tym dla własnej przyjemności, poszerzenia wiedzy i propagowania tym samym wśród innych wartości niesionych przez Sagę. Można to robić bardzo łatwo, można to też łatwo zaprzepaścić. Mamy wszyscy świadomość wyjątkowości gwiezdnej Sagi – lub czujemy to choćby intuicyjnie. Każdy znajdzie w niej lub w jej peryferiach, coś dla siebie. Starajmy się korzystać z tego w sposób który daje też satysfakcję innym. Samo zainteresowanie SW jest tu kluczem, gdy ktoś raz połknie tego bakcyla – znajdzie sobie w SW i okolicach coś, co do niego trafi jak do wszystkich, lub coś co trafi w sposób wyjątkowy i niepowtarzalny.
Z tych powodów między fanami SW jest miejsce dla miłośników starej i nowej Trylogii, wielbicieli i prześmiewców ewoków lub gungan’ów, pochłoniętych cimną stroną lub oświeconych jasną… dla kombatantów z twarzami owianymi wiatrem i spalonymi słońcem Tarooine, jak też młodych adeptów Mocy, którzy nie bardzo wiedzą o czym chcą rozmawiać, lecz wiedzą że chcą ;)
Oczywiście ważne jest by młodzież starała się pogłębiać wiedzę i szlifować swój styl a nie, by ,,starzy’’ schodzili na poziom stylu i tematyki piętnastolatków – ale przecież każdy krok powinien zbliżać a nie oddalać do siebie, naszą rolą jest by wskazywać kierunek marszu. Co staram’y się robić wspólnie od 71 wątków tu na golu, a fani SW od 40 lat na całym świecie.
AMEN :)

13.06.2006
11:55
smile
[52]

Lim [ Senator ]

Chcę powrócić do sprawy gry Pid Droids, wspominałem wcześniej o tym, że gdy ktoś zwraca się o pomoc w wątku mającym SW w nazwie, powinien w miarę możliwości i najlepszych chęci uzyskać odpowiedź. Nawet, gdy ten problem/pytanie zdaje się wobec toczącej się dyskusji czymś mniej istotnym.

Starajmy się panowie podawać pomocna dłoń – a nie reagować dopiero w chwili, gdy ktoś założy wątek Star Wars pit droids #1, bo szkoda czasu na żartobliwe po części rozmowy o łączeniu wątków, przechodzeniu w jedną lub drugą stronę, redagowaniu regulaminów itp. itd.
Pisałem kilka dni temu, ze gra jest dość trudna, choć jej założenia są proste.
Trzeba na kolejnych mapach przeprowadzić sympatyczne Pit Droidy do punktu A do punktu B…

13.06.2006
12:10
[53]

Lim [ Senator ]

...przez wszystkie lokacje znane z Mrocznego Widma, gra ma edytor map i wbrew pozorom stanowi solidna dawkę łamigłówek i zagadek logicznych, rodem z prościutkich nieśmiertelnych lemingów nad którymi głowiłem się jeszcze w latach świetności Amigi ;)
Pit droidy są ich starszym i ogromnie rozbudowanym bratem, mogę śmiało polecić tą grę na długie jesienne wieczory :)

Zagadka .
Na wstępie krótki cytat. Ktoś kojarzy jakiej sceny to nieco makabryczny opis ?

Na środku pomieszczenia stał lśniący kremowo biały stół, nieskazitelnie pusty pod zawieszonymi u góry lampami. Odziany w fartuch i maskę Clemens nachylił się nad przygotowanymi do sekcji zwłokami dziewczynki. Dokonał pierwszego nacięcia za pomocą skalpela, po czym zatrzymał się, by wytrzeć pot z czoła. Nie robił sekcji od lat. Nie tylko że wyszedł całkowicie z wprawy, lecz i nie był też pewien, po co to w ogóle robi w tej chwili.
Piła przecięła cicho i skutecznie maleńką klatkę piersiową.
- Jest pani pewna, że trzeba to zrobić do końca?
Nie zwróciła na niego uwagi. Obserwowała w milczeniu z sercem zimnym, a uczuciami ukrytymi bezpiecznie w miejscu, gdzie nie będą przeszkadzać. Wzruszył ramionami i wrócił do pracy.
Wsunął obie ukryte w rękawiczkach dłonie do otworu, który wykonał, oparł je o siebie kostkami palców, zaczerpnął głęboko powietrza i rozciągnął krawędzie otworu z całej siły, rozrywając klatkę i odsłaniając jej wnętrze. Zajrzał w skupieniu do środka. Od czasu do czasu nachylał się, by spojrzeć z boku pod innym kątem. Wreszcie wyprostował się i rozluźnił palce.
- Nie mamy tu nic niezwykłego. Wszystko jest na swoim miejscu. Nic nie brakuje. Żadnych oznak choroby, niezwykłych odbarwień czy cech infekcji. Zwróciłem szczególną uwagę na płuca. Można zgoła powiedzieć, że są anormalnie zdrowe. Wypełnione płynem, tak jak podejrzewałem. Jestem pewien, że analiza wykaże, iż jest to woda morska z Fioriny. Raczej dziwny stan, jak na cholerę, hmm?


Jaki to film, jaka książka ?

13.06.2006
14:00
smile
[54]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

A chciałem kiedyć zakładać nową karczmę w kategorii gry star wars.
wehehahaha
Czy to co czyam ma znaczyć że nie trzeba tego robić,ani dla nabicia rangi, ani z nudów, ani dla pokazania że się czasem tu stuka a nikt nie słyszy?
No to nie założę :-)
Tu i tak nie ma miejsca na 2 tematy ze star wars w nazwie i dziwię się że ktoś nie skumał prostej sprawy. To było robienie z igły wideł, nic innego.
Przewertowałem wszystkie zwoje i to zacytowane, to nie jest nic z star wars. Raczej z frankensteina.

13.06.2006
16:28
smile
[55]

Ward [ Senator ]

AnakinSkywalker – karczmę ?
nieopłacalna sprawa , ze starwarsów ciężko wyżyć i dorobić się na golu ''awansu'' (hee-hee)
ciesz się że nie dostałeś się do karnej kompanii szturmowej za zarezerwowanie takiego fajnego nicka :->

a namnożyło się postaci ze starwarsów co niemiara , przykład - Vader z którym rozmawiam sobie bardzo kulturalnie i co ciekawe przekonuję się że jesteśmy po dwóch stronach barykady ;->
----------------------------------------
co do Pit ddoidów , to przyznaję za wstydem że nie było mnie w tym czasie w senacie a nawet gdybym było , to bym nie pomógł
nie grałem w to nigdy i nie zagram w najbliższym czasie z kilku powodów , no chyba że faktycznie jesienią :->
---------------------------------------
Ben - masz tam takie relacje jak my w kraju , czy tylko na płatnej TK można to zobaczyć ?
bo jak mi się wydaje teraz na topie w USA są finały NBA , amerykanie ''trawią'' masowo dziwną okrągłą piłkę ?
----------------------------------------
Lim - za takie trudne pytania oczekuje nagrody w razie rozwiązania zagadki , nie takiej jak za kapitana solo , ale coś tam ma być przygotowane (uśmiech i suszarka do włosów odpada:->)

13.06.2006
18:34
smile
[56]

Lim [ Senator ]

OK. Jest zagadka, będą wyjątkowo nagrody.
Wyjątkowo, by nikt nie stał się materialistą – wystarczą nam Sitowie i imperiale ;)
Cytat pochodzi z książki będącej nowelizacją pewnej wielkiej serii.
Następna faza turnieju ;)
Gdy powstaniecie z karbonirowej drzemki, dopasujcie cztery ostatnie zdania z tych ksiazek do czterech kolejnych filmów.
Nagrodą będzie wielka – książki z których pochodzą cytaty ;)))
Odbiór nagrody pocztą ...elektroniczną. Posiadaczom owych tomików musi wystarczyć mój uśmiech - ewentualnie mojej żony :)

1. Spojrzała z uśmiechem na jej jasną twarzyczkę.
- Tak, kochanie. Chyba możemy.


2. - Mówi …. , ostatni żyjący członek załogi …… . Koniec zapisu.
(Usunąłem dwa słow, by samemu nie podać rozwiązania zagadki.)

3. Uśmiechnęła się. - Chodź, kocie, idziemy spać.

4. Dwie kobiety stały ramię w ramię, w milczeniu, przekazując sobie butelkę z rąk do rąk i wpatrując się w światła odległego miasta. Miały mnóstwo czasu na podjęcie decyzji.

13.06.2006
20:26
[57]

Da_Mastah [ Elite ]

"Poszukiwacze zaginionej magisterki"

Zgadłem?

Nazwisko autora jakoś na "W" chyba...

13.06.2006
20:28
smile
[58]

eJay [ Gladiator ]

1. Zemsta Niedoszlych Magistrow

2. Prof. Wiatr rozdaje magistry

3. W jak Wardetta

4. Who fuckin' cares


:)

A teraz na serio:

1. Obcy 2

2. Obcy 1

3. Obcy 3

4. Obcy 4

13.06.2006
23:20
smile
[59]

Da_Mastah [ Elite ]



[']

14.06.2006
03:56
[60]

Ben_K [ Konsul ]

eJay ---> ubiegles mnie szczwany lisie ;)

Lim moga o Obcych rzecz jasna :)

Ward ---> nie mam kablowki tutaj moje informacjie pochodza z internetu

14.06.2006
09:18
smile
[61]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> odpowiedź niekompletna i błędna, nie zaliczam .
eJay ---> oczywiście rozpoznałeś właściwie serię obcych, jednak… to nie jest właściwa kolejność :)
Ben ---> postaraj się mocniej, książki czekają, heh


Interesujące jest to, że jakby dla potrzeb tego mini quizu, autor zawarł pułapkę w ostatnich zdaniach książki.
Odpowiedź podam koło południa - oczywiscie jeśli nie padnie wcześniej i ,,nagrody'' zgarnę sam :)

Jeszcze żart na dobry początek dnia (dobry czy makabryczny?) na temat naszych piłkarz, przeczytany w wątku FrL
Obstawiam, że Polacy strzelą 5 bramek: Jop 1 (samobójcza) oraz Klose i
Podolski po 2...

14.06.2006
19:16
[62]

Reppu [ Konsul ]

Wspomniany zostałem 2 razy.
W sprawie gry nie stało się nic złego, jednak okazało się że gra to porażka na tą chwilę. Chłopak nie chciał mi w nią zagrać. Chociaż pierwszy filmie i muzyczka na początku były bardzo fajne.
Nie mówię ze gra jest zła, fajnie ją mieć. Jednak wrócimy do niej za 2,3 lata. Nie wcześniej :]
A czemu musiałem zakładać wątek na ogólnym forum to łatwo się zorientować. Tu nikt mi nie odpowiedział ze nie wie co to za gra ;]
Czy na początku nie można by było wypisać najlepszych gier z gwiezdnych wojen? Może nawet wszystkich nie ma ich chyba aż tak bardzo wiele by się zrobił tasiemiec. Nie płaci się tu od linijki a komuś by to ułatwiło życie. Jak myślicie ?

14.06.2006
20:52
smile
[63]

Ward [ Senator ]

Lim – czy to cytat z książeczki o tytule
''student pierwszego roku w poszukiwaniu pieczątki w indeksie '' ?
autor jakoś na D czy M :->
hee-hee

dobra , teraz moje typy

1.
obcy 2 – bo to słowa do małej newt (newt?)

2.
obcy 3
tu był ten problem ale to słowa nie z obcego 2 tylko obcego 3!
Sprawdziłem :->

3.
obcy 1 – bo tylko w nim był śpiący kot ;->

4.
obcy 4 – bo tylko tego filmu nie pamiętam , hee-hee

jeśli odpowiedziłem dobrze to nagrodą się podzielę z Da_Mastahem , niech sobie też poczyta bo chyba parę książek ciekawych opuścił w swoim ciekawym skądinąd żywocie :->
-----------
Reppu - gier starwarsowych jest jednak masa , ale można by je wymienić , albo choćby te najciekawsze , może piętnastolatkowie mieli by o czym ''gadać'' wchodząc tutaj a nie tylko wpisywać ''nie chce mi się tu pisać'' ;->
-
teraz szalik (i kufel) w ręce i pod TV :->

15.06.2006
10:18
smile
[64]

Da_Mastah [ Elite ]

"Lim – czy to cytat z książeczki o tytule
''student pierwszego roku w poszukiwaniu pieczątki w indeksie '' ?
autor jakoś na D czy M :->
hee-hee
"

15.06.2006
10:48
smile
[65]

Lim [ Senator ]

Wczorajsza bitwa o Dortmund zasługuje na wpisanie w kroniki zakonu, obok takich heroicznych zmagań jak bitwa o Yavin, Hoth, Endor czy Geonosis .
Nie dla tego, że mecz był zwycięski, lub piękny – bo nie był.
Był wspaniały, bo był heroiczny i niestety - jak to często życie kreśli scenariusz którego by się nie powstydziły najambitniejsze Hollywoodzkie produkcje – był pozbawiony happy-endu.
Jest coś magicznego w wielkich imprezach sportowych, coś co powoduję że jesteśmy dumni nie z punktów i zwycięstw, tylko z samego udziału, wysłuchania hymnu, powiewających flag, dopingu publiczności…i choćby widoku rodziny która ogląda z zapartym tchem widowisko, które zdawać by się mogło jest odległe od ich gustów i zainteresowań.
Po wczorajszym meczu, Marcin mój syn (i padawan ;) ) po straconej bramce zamilkł, zastygł bez ruchu na długą chwilę po czym położył się do koja nie wypowiadając ani słowa. Ja również nie mogłem z siebie wydobyć ani słowa, choć jeszcze chwilę wcześniej ryczałem niczym żubr, dopingując polską reprezentację.
Taka drobna uwaga natury osobistej – dobrze jest mieć syna z którym można jechać 150 km na nocną premierę Star Wars, lub obejrzeć wspólnie mecz.
Mój smutek zdaje się być nieco mniejszy gdy patrzę na to, że z jednej strony Marcin był smutny jeszcze bardziej, oraz… z powodu pewności, że on będzie miał jeszcze czas i serce by się futbolem interesować – i kto wie doczekać nawet sukcesów polskiej piłki .


Ponieważ jak wiem nie wszyscy zaglądacie do wątku FrL, pozwoliłem sobie wkleić holonetowy zapis rozmów, który układa się w scenariusz którego dramatyzm sięga Himalajów w tym ,,dialogu’’
Olivier
- CUD CUD CUD!!!! PAPIESKI CUD! dwie poprzeczki to są CUDA
I za chwilę
- JEEEZUUUU
KURWA (bez MAĆ) - i po tych słowach bohater (jego zainteresowanie futbolem) umiera ;)
Tak więc wczoraj skończyła się moja przygoda z kibicowaniem reprezentacji narodowej – tak jak wyczerpał się roczny limit dosadnej ,,łaciny’’ , za której obecność w tekście u dołu z góry przepraszam. Choć kto wie... bohaterowie (futbolu) są ponoć nieśmiertelni ;)



22:07[47]Lim [ Senator ]
Jest pięknie, odśpiewany Hymn wzruszył, walczymy, doping kibiców taki, że aż serce rośnie…byle tak pięknie było też za 45 minut !

14.06.2006 22:18[48]Lim [ Senator ]
Gdy słyszę że nasi opadają z sił to mnie bierze jasna cholera, może jakiś postulat by rozgrywać mecze 2x30 minut ?

14.06.2006 22:23 [49]Wallace [ Generał ]
BORUC

14.06.2006 22:32[50]Lim [ Senator ]
Życzę żurawiowi by strzelił 3 bramki, ale jak dotychczas to miał 3 spektakularne straty, co się chłopina dorwie do piłki to aż opadają ręce …

14.06.2006 22:32 [51]olivier [unterfeldwebel]
JANAS FAJANSIE MURZYNIE BIAŁY ZMIANY!!!! ZAJEŹDZISZ CHŁOPAKÓW JAK ŁYSĄ KOBYŁĘ!!! DEBILU! NA CO CZEKASZ????!!!!!!!!

14.06.2006 22:33[52]Lim [ Senator ]
KUR** MAĆ
no ale jeszcze jest nas 10 na boisku

14.06.2006 22:37[53]Lim [ Senator ]
Wznoszę modły by niemiecka pycha została ukarana i by przegrali ten mecz z drużyną grającą w dziesiątkę.
Czy jednak zostaną ,,dostarczone'' na czas i czy zostaną wysłuchane ?

14.06.2006 22:37 [54]Wallace [ Generał ]
KURWA, co mógłbym dodać


14.06.2006 22:37 [55]olivier [unterfeldwebel]
KUR>>> LEDWO NAPISAŁEM< A CO SIĘ DZIWIĆ, TO RZEŹNIK NIE TRENER!

14.06.2006 22:40[56]Lim [ Senator ]
Zawał, zawał murowany !

14.06.2006 22:40 [57]olivier [unterfeldwebel]
NIE WYTRZYMAM!!!!!! KURWA NIE UDA SIĘ!

14.06.2006 22:45 [58]olivier [unterfeldwebel]
CZY TEJ PIŁKI NIE IDZIE PRZYTRZYMAC Z TYŁU???! NO ŻESZ PARE PODAŃ MIĘDZY OBROŃCAMI I JUŻ MNUTA DO PRZODU. JA PIER>>>>

14.06.2006 22:48 [59]olivier [unterfeldwebel]
CUD CUD CUD!!!! PAPIESKI CUD! dwie poprzeczki to są CUDA


14.06.2006 22:49 [60]Wallace [ Generał ]
JEEEZUUUU

14.06.2006 22:50 [61]Lim [ Senator ]
KURWA
(bez MAĆ)

14.06.2006 22:50
[62]olivier [unterfeldwebel]
Na własne życzenie. JAK TAK MOŻNA????? NO JAK?


14.06.2006 22:53 [63]Wallace [ Generał ]
No nie w 91 :(

14.06.2006 22:55 [64]Cappo [ Konsul ]
#@$@#$@#$#@%$#%$#%$#%@#$%#$%#$%#$%#$#@$@#$@#$#@%$#%$#%$#%
@#$%#$%#$%#$%#$#@$@#$@#$#@%$#%$#%$#%@#$%#$%#$%#$%
No jak mówiłem 3 źle obstawione mecze , dałem remis było tak blisko:(((((((((((((((((((((((

14.06.2006 23:00[65]K_o_v_a_L [ Konsul ]
Dajcie mi snajperkę to zastrzelę Janasa !!

14.06.2006 23:04[66]olivier [unterfeldwebel]
Z takim selekcjonerem to tylko się zastrzelić, chwała piłkarzom za dziś ale jak można było tą bramkę stracić to ja do końca życia nie zrozumiem.

14.06.2006 23:05[67]Lim [ Senator ]
Gratuluję naszym zawodnikom serca i woli walki, wbijam siekierkę w plecy Janasa , głupiego cyborga (cymbała raczej), który wytrzepał z rękawa niejakiego Dudkę (nie mylić z J. Dudkiem)
Oświadczam i obiecuję, biorąc wszystkich Was za świadków, co następuje:
Przez połowę (połowę?!) życia, interesowałem się w sposób umiarkowany ale jednak odczuwalny piłką nożną.
Przez drugą połowę (połowę?!?!?!?) życia chcę mieć spokój, tak więc dość mrzonek i bolesnych niespełnionych nadziei.
Mam ten okrągły przedmiot zwany futbolówką głęboko ... (cenzura) ;)

Dziękuję za uwagę.

15.06.2006
12:52
smile
[66]

Lim [ Senator ]

A tak….
Gratulacje dla Warda za rozwiązanie zagadki.
Pułapka tkwiła w tym, ze na końcu trylogii Obcego, po śmierci Ripley gdzieś z głębi przestrzeni kosmicznej dochodzą nas zapisane przed laty słowa
- Mówi Ripley, ostatni żyjący członek załogi Nostromo. Koniec zapisu.
Nie pamiętając dokładnie tego zakończenia, można było faktycznie pomylić ten cytat z Obcym 8 pasażerem Nostromo.
To było piękne i symboliczne zakończenie Sagi obcego…cóż, nastepna czesć tylko zaszkodziła sławie serii
Książki (a raczej tekst) prześlę oczywiście każdemu chętnemu, proszę się zgłosić na GG w razie potrzeby.

Ward, Da_Mastah --->
- Nazwisko autora jakoś na "W" chyba...
- autor jakoś na D czy M :->

bliźniaczo podobny styl dowcipu w obu przypadkach, drodzy i nierozłączni R2D2 i C3PO ;)

Właśnie skończył się genialny Ben Hur. Wiecie oczywiście skąd czerpał natchnienie Lucas, planujac sceny wyścigu na Tatooine.

15.06.2006
14:42
smile
[67]

Da_Mastah [ Elite ]

A nikt nie przytoczył znanej wszystkim, którzy chodzą na mecze pieśni o PZPN? :-))))

Całe szczęście lata, przez które uprawiałem sport na poziomie zawodniczym nauczyły mnie oglądać takie mecze ze stoickim spokojem. A Wy się tam modliliście biedactwa o utarcie nosa buńczucznym Niemcom. Współczuje poszarpanych nerwów.

17.06.2006
11:20
smile
[68]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - wow , twoisa uprawaić sporta , mieć stoicka spokoja na meczu polaków i musieć być maxi bomba
hee-hee -hee
ze stoickim spokojem to ten mecz mógł oglądac ktoś zamieniony wcześniej w kamień a i takiego by ta obrona częstochowy porwała jak wodospad pływaka , szkoda że upadek był taki bolesny bo i z wysoka i niespodziewanie -na sekundy przed chwilą w której mieliśmy zawołać HUUURAAA , udało się !

patrzałem na nowe modele figurek i ten osobnik mnie załamał , przesadzają już trochę robiąc takie dziwactwa
z jakiej to sceny pochodzi to się pewnie tylko Rycerzyk domyśli , bo jest ponoć dobra w te ludzikowe klocki ;->

19.06.2006
10:51
smile
[69]

Lim [ Senator ]

Witam panów.

Śledzicie holonetowe newsy ?
Trafiłem tan na info którego źródłem były ...gry-online, czyli relacje z targów E3.
Przyznaję, że sam czekam na premierę Lego Star Wars z niecierpliwością.


Na pierwszy rzut oka to niewiele, ale zaręczam, że wystarczy by znacznie wzbogacić doznania. Przechodząc do konkretów, pierwsza nowość to możliwość konstruowania pojazdów z porozrzucanych tu i ówdzie na planszy klocków. Zbudowany wehikuł, jak choćby słynny AT-ST, będzie bardzo pomocny w ukończeniu poziomu na jakim się aktualnie znajdujemy, np. poprzez anihilację szturmowców działami laserowymi zainstalowanymi na pokładzie machiny kroczącej. Sterowanie pojazdem nie jest niczym ograniczone – mamy tu do czynienia z zupełną swobodą, podobnie zresztą jak w przypadku zwykłych ludków LEGO, znajdujących się na ekranie. Muszę szczerze przyznać, że sprawdza się to znakomicie i daje DUŻO frajdy. Na dodatek, kierowani bohaterowie są w stanie dosiadać zwierząt, poruszać się na nich oraz używać ich cech specjalnych (choćby i sporego wzrostu, gdy trzeba dostać się na jedno z pięter wysokiego budynku).

Druga, istotna nowość, to oddanie w ręce grających opcji tworzenia swoich własnych, unikalnych postaci z klocków LEGO. Gotowymi bohaterami można ukończyć trzy podstawowe epizody. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby nasz „heros” składał się z głowy Dartha Vadera, tułowia C3PO i nóg Chewiego. Na dodatek gra automatycznie wygeneruje fajną nazwę dla tak skonstruowanej postaci, poprzez zmiksowanie ze sobą imion i pseudonimów źródłowych bohaterów. Całość działa i wygląda świetnie.

Poza tymi dwoma perełkami, twórcy pokusili się również o dodanie poszczególnym postaciom (zaznaczam, grywalnym) znanym z filmów, unikalnych cech, jak kopnięć, uderzeń czy specyficznych zachowań (np. tylko Chewbacca wyrywa ręce, a księżniczka Leia z gracją policzkuje). Do tego dochodzi jeszcze większa ilość sekretów, bonusów itd. Reasumując całkiem udany sequel. Rokuję, iż kilka milionów sprzedanych egzemplarzy to pewnik.
;)

19.06.2006
11:24
smile
[70]

Lim [ Senator ]

Z niecierpliwością, choć nieco mniejszą oczekuję na wydanie kilku nowych książek spod znaku SW.

Opowieść o mistrzu Sidiousa - Lordzie Plagueisie, rozgrywajaca się przed wydarzeniami z Mrocznego Widma zapowiada się bardzo interesująco.
Nie można także zapominać o nowej książce Timothy'ego Zahna – Allegianc. Choć wspomnę też, że jej zapowiedź budzi umiarkowany entuzjazm:
W "Star Wars: Allegiance", dziejącej się pomiędzy "Nową nadzieją", a "Imperium kontratakuje", Luke Skywalker wciąż jest jeszcze adeptem sztuk Jedi, Han Solo nie jest do końca przekonany czy chce dołączyć do Sojuszu Rebeliantów, a księżniczka Leia pomaga w działalności Rebelii wciąż zastanawiając się czemu Han jest taki denerwujący. Tymczasem młoda Mara Jade jest jednym z najbardziej wartościowych agentów Imperium, a grupa szturmowców decyduje się na wymierzenie sprawiedliwości na swój sposób
Ileż to mieliśmy podobnych opowieści o oddziałach klonów, zaginionych pilotach imperialnej floty, itp. itd
Czy styl Zahna zapewni sukces tej książeczce ?

Trzecia książka to ,,Czarny Lord. Narodziny Dartha Vadera''
Akcja rozgrywa się po wojnie klonów i już samo króciutkie streszczenie fabuły zdaje się zapewniać nieskończenie długie debaty między zwolennikami okolic SW i ich książkowych kontynuacji a zwolennikami tylko i wyłącznie fabuły filmowej sagi.
Zapowiedź brzmi ciekawie, choć nieco egzotycznie:
Kończą się Wojny Klonów. Toczący walki na Murkhanie żołnierze Republiki dostają rozkaz zabicia Jedi, ale rycerz Shryne, mistrzyni Chatak i jej padawanka Starstone uchodzą z życiem. Imperator Palpatine wysyła w pościg za nimi Dartha Vadera, który jednak nie czuje się jeszcze pewnie zarówno w nowym zmechanizowanym ciele, jak i w objęciach Ciemnej Strony Mocy. Kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku na śmierć i życie?
Niesamowita zagadka, prawda ?
(heh)

Ward ---> ta figurka to oczywiście postać Dartha Vadera z Powrotu Jedi.
Niestety już od dawna nie kupuję nowych produktów Hasbro – są po prostu zbyt drogie, jak na kieszonkowe Marcina i kieszeń jego ojca ;)
Nie chodzi tu o koszt jednostkowy ,,szturmowca’’ ale o ogromną powódź nowych figurek w której nawet krezus znalazłby się na dnie opróżnionej kieszeni.
Natomiast Rycerzyk jest potentatem w kolekcjonowaniu figurek, które narodziły się jeszcze w mrocznych czasach imperium sowieckiego i żelaznej kurtyny ;)
Niegdyś ja byłem mastahem na tym polu ale… niestety to przeszłość. Od dawna nie mogę dorównać Rycerzykowi (i nie tylko) na tym polu.
Jednak wczoraj zdobyłem wreszcie prawdziwą kolekcjonerską perełkę-5 płyt z soundtrackiem z Klasycznej Trylogii !
Miałem ogromną ilość audio i mp3 ze gwiezdnej sagi, ale tych 5 płyt jeszcze nie.
Na zestaw składają się po 2 płyty z Nowej nadziei i Imperium kontratakuje i jedna z Powrotu Jedi. Odsłuchanie ich od ,,deski-do deski’’ sprawiło mi ogromną radość.

Przy okazji maleńka zagadka:
Czy wiecie który z motywów z Powrotu Jedi był zatytułowany właśnie w ten sposób – Powrót Jedi ?
Jakiej scenie towarzyszyła muzyka z tego utworu ?

19.06.2006
11:38
smile
[71]

Da_Mastah [ Elite ]

Lim:

W scenie, w której nasi bohaterowie mieli być zjedzeni przez Sarlacca, a następnie bezczelnie zdewastowali barkę należącą do Jabby :-))

19.06.2006
11:43
smile
[72]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> szybka i dobra odpowiedź.
W nagrodę poczęstuj się szaszłykiem prosto z grila ;)

19.06.2006
13:45
[73]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

Dwie pierwsze części mają po dwie płyty a ostatnia tylko jedną?
Może brakuje tam kilku kawałków :-)
Muzycznie stara trylogia nie ustępuje nowej ale że z pierwszych gwiezdnych wojen były aż dwie płyty to mnie zdziwiło. Wydaje się że pod względem muzyki Nowa nadzieja była najbardziej uboga ze wszystkich cześci.

20.06.2006
16:00
[74]

Reppu [ Konsul ]

Jeśli można to co przeczytałem traktować jako pomysł a nie jakieś stwierdzenie, to się przychylam do tego by wyliczyć choćby te najciekawsze gry i dopisywać to na początku wątku. Tak by ktoś nie oszalał na punkcie Pit Droidów zanim ich zobaczy.
A muzyka ze starej trylogii w niczym nie ustępuje tej z nowej, no i jest o wiele bardziej znana. Dziwne że nie można jej nigdzie kupić ani wyszukać gdzieś poza stronami z dzwonkami do telefonów.

20.06.2006
17:46
smile
[75]

Karrde [ Konsul ]

Słabo szukasz. ;)

Prosze - pełny, sześciodyskowy zestaw muzyki ze Starej Trylogii, którego jestem zresztą posiadaczem. :)

22.06.2006
10:10
smile
[76]

eJay [ Gladiator ]

Ach gdzies w Odległych Rubieżach wstapiłem na koncert najlepszego zespołu tej jak i tamtej części galatyki:)



Szczegolnie wyorznia sie perkusista i chórek:)

22.06.2006
13:27
smile
[77]

Ward [ Senator ]

no prosze ilu krezusów tu można spotkać , opływających we wszelkie starwarsowe dobra
może zamiast dawać lineczki dacie namiar na swoje zbiory ;->
----------------------
dzisiaj podano (ustami amerykańskiego wojskowego) że toczy się sprawa przeciwko 8 marines
za porwanie , morderstwo i spisek w celu zatajenia zbrodni
- żołdacy wyciągnęli z domu kalekiego irakijczyka i zastrzelili go (''niestety'' przy świadkach:->)chcieli upozorować próbę zamachu ze strony niepełnosprawnego Irakijczyka ma żołnierzy

więc jak, uznajemy że morderstwo wujostwa owenów było ''wypadkiem przy pracy'' , takim jak ''wpadki'' amerykańskich żołnierzy , no i co za tym idzie nie jest to powód by potępiać w czambuł imperialną armię ?
- mamy sympatię dla amerykanów w iraku ?
- nie mamy sympatii dla szturmowców na tatooine?
;->
-------------------
eJay - chórek prezentuje się słabo, nie to co sekcja smyczków i gitary :->
ogólnie facet zrobił niesamowity show !

22.06.2006
13:51
[78]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward:

"więc jak, uznajemy że morderstwo wujostwa owenów było ''wypadkiem przy pracy''"

A tak uznaliśmy?

"takim jak ''wpadki'' amerykańskich żołnierzy"

Może poczekaj czy ich przypadkiem nie wybronią, bo coś za szybko lubisz sytuacje osądzać Wardziu.

"no i co za tym idzie nie jest to powód by potępiać w czambuł imperialną armię ?"

Jest to powód, żeby potępiać imperialną armię, bo była zarządzana przez Palpatine'a i zaprogramowana na seek & destroy. Nie widzę powodu, żeby w tej sytuacji jakkolwiek usprawiedliwiać szturmowców. Zdecydowanie wolę Imperium Thrawnowskie od Palpatine'owskiego i tym samym nie dziwię się Longowi, który to potwierdził jak się zlotowaliśmy. Przykro mi Wardziu, ale to niestety wina Twojego kochanego Dżordża, że na samej górze postawił idiotę :-)))

"mamy sympatię dla amerykanów w iraku ?"

Nie wiem czy mamy, ale na pewno wolimy ich bardziej od terrorystów ;-)))

"nie mamy sympatii dla szturmowców na tatooine?"

Nie mamy.

22.06.2006
13:54
smile
[79]

Ward [ Senator ]

1
uznajemy?- to pytanie a nie stwierdzenie
2
że ich wybronią , jestem dziwnie spokojny :->
3
Ty nie masz, ja mam :->

22.06.2006
15:33
[80]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

więc jak, uznajemy że morderstwo wujostwa owenów było ''wypadkiem przy pracy'' , takim jak ''wpadki'' amerykańskich żołnierzy , no i co za tym idzie nie jest to powód by potępiać w czambuł imperialną armię ?

Czy

a)będzie proces o morderstwo, a oskarżonymi będą szturmowcy?
b)mówią o tym imperialne media?
c)amerykańscy żołnierze działali z rozkazu przełożonych?
c)dla amerykańskich żołnierzy to normalne zachowanie?

Ciągle nie rozumiesz chyba różnicy...

22.06.2006
16:41
[81]

Ward [ Senator ]

Waterhouse – to nie sprawa rozumienia różnicy , tylko przyzwolenia na takie zachowania w całej rozciągłości albo całkowitego potępienia

przypadki zbrodni z realnego świata są przemilczane albo bagatelizowane pomimo świadomości że występują i są liczne -dla odmiany szturmowcy klony to szatańska siła w rękach zdbodniczego imperium , jesteś o tym przekonany ?
JA NIE JESTEM

pytasz czy będzie proces , oraz czy żołnierze działali z rozkazu przełożonych -i to pytasz w sposób jaki sugeruje ze było i jest inaczej
zaraz, zaraz – to takie oczywiste ??
pamiętasz wielokrotnie podawany przykład amerykańskiego oficera sadysty , mordującego jeńca (generała) w czasie przesłuchania –no tak został osądzony , wyrok : ZAKAZ opuszczania koszar i zmniejszenie żołdu -no skoro robił co do niego należało to czemu go karać surowo , hee-hee

sprawa Abu Ghraib – pamiętasz na co powoływali się oskarżeni ?
Wszyscy oskarżeni w procesach - ci, którzy byli na zdjęciach – twierdzą, że to, co miało miejsce w Abu Ghraib działo się za wiedzą i z polecenia oficerów wywiadu wojskowego.
pewnie wytyczne tym oficerom napisały leśnie skrzaty a ogólnie to nikt nie wie kto dzielnych marines wysłał do Iraku i w jakim celu , wiadomo ze bronią demokracji a raz na tydzień wyoływa na światło dzienne jakaś ich brutalna zbrodnia :->
- ale za to chwała mediom a nie amerykańskim wojskowym

--------------------
w naszym wątku ''wyczyny'' amerykanów są mniej ważne od działań armii imperialnych , ale twierdziłem i twierdzę że dla przeciętnegi mieszkańca imperium palpatine i samo imperium nie był uosobieniem zła , tak jak twierdzi rebeliancka propaganda ;->

22.06.2006
16:52
[82]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

to nie sprawa rozumienia różnicy , tylko przyzwolenia na takie zachowania w całej rozciągłości albo całkowitego potępienia

bez zrozumienie różnicy - poważnej różnicy - nie jesteś w stanie odpowiednio ocenić zachowania wojsk Imperium i USA

przypadki zbrodni z realnego świata są przemilczane albo bagatelizowane pomimo świadomości że występują i są liczn

Na jakim Ty świecie żyjesz?

Jakie przypadki zachowania wojsk USA były przemilczane?
o
pytasz czy będzie proces , oraz czy żołnierze działali z rozkazu przełożonych -i to pytasz w sposób jaki sugeruje ze było i jest inaczej


Jakie masz dowody na to że było inaczej, że Ci żołnierze działali z rozkazu przełożonego? Podaj je - jeśli takowe masz.

A proces będzie - umiesz czytać?

Seven U.S. Marines and a sailor were formally charged with premeditated murder and other offences yesterday in connection with the alleged killing of an unarmed, disabled 54-year-old Iraqi man abducted from his home in Apri

sprawa Abu Ghraib – pamiętasz na co powoływali się oskarżeni ?

Nie o tej sprawie tu rozmawiamy.


pamiętasz wielokrotnie podawany przykład amerykańskiego oficera sadysty , mordującego jeńca (generała) w czasie przesłuchania –no tak został osądzony , wyrok : ZAKAZ opuszczania koszar i zmniejszenie żłdu

Tam było nieumyślne spowodowanie śmierci - tutaj jest zarzut morderstwa z premedytacją.

Ale dla Ciebie - zwollenika ludowej sprawiedliwości, nie ma różnicy.

22.06.2006
16:59
[83]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - w przypadku owenów było to przykrą i brutalną koniecznością dla wykonania jasnego rozkazu

w przypadku Abu Ghraib i dziesiatek innych to zwykły i bezmyślny sadyzm

23.06.2006
13:34
[84]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Waterhouse - w przypadku owenów było to przykrą i brutalną koniecznością dla wykonania jasnego rozkazu

Dlaczego koniecznością? I co powiesz o państwie którego żołnierze wykonywali (a inni wydawali) takie rozkazy?

I Ty porównujesz armię USA z armią Imperium? Za dużo chyba naczytałeś się lewica.pl

w przypadku Abu Ghraib i dziesiatek innych to zwykły i bezmyślny sadyzm

Świetna generalizacja, Jarek byłby dumny.


23.06.2006
14:24
smile
[85]

Da_Mastah [ Elite ]

waterhouse:

"Za dużo chyba naczytałeś się lewica.pl"

Cicho, on lubi wiedzieć co u wroga w trawie piszczy!

23.06.2006
14:27
[86]

eJay [ Gladiator ]

w przypadku owenów było to przykrą i brutalną koniecznością dla wykonania jasnego rozkazu

A mozesz przytoczyc ten rozkaz?? Czy brzmiał on "spalić i zamordować"? Czy moze po prostu Szturmowcy chcieli sie zabawić?

23.06.2006
14:32
[87]

Ward [ Senator ]

Wiesz Waterhouse , są chwile w których zapominam że zawsze i wszędzie Waterhouse liberałem będzie :->
i w tych chwilach zapomnienia , zastanawiam się czemu proste sprawy umykają Twej uwadze
a przecież odpowiedź jest prosta –pozostajesz wzorem PO w permanentnej opozycji do tego co się pisze , nawet jeśli trudno się wobec wymowy faktów z tym niezgodzić

podałem przykłady zbrodni wojennych (nazywaj to pomyłkami i wypadkami) a Ty na to – GENERALIZUJESZ , hee-hee
przecież te 100 postów pisanych o ''wpadkach'' amerykanów w Iraku pisaliśmy chyba by pokazać że nie można w tym wypadku generalizować – ani to bezinteresowni i szlachetni zbawcy narodu irackiego , ani tylko i wyłącznie okupanci i zbrodniarze
dokładnie tak jak w przypadku imperium galaktycznego , tyle że ja to imperium darzę większą trochę sympatią od żandarma świata wieku XXI :->

przyznaję że moje serce cieszy przelewane krew rebeliantów i jedi ;->
ale sprzeciwiam się jednocześnie krzywdzie która spotyka niewinne ofiary polityków mających na pstryknięcie palcami armie dorównujące potęgą tej imperialnej
i łatwo chyba się pogodzić z tym ze od instytucji demokratycznego państwa wymaga się więcej , niż od naftowych lub bananowych dyktarorów -a liczba gaf i wypadków popełnionych przez światowego strażnika pokoju i demokracji jest długa jak papier toaletowy :->
USA wybaczasz te rozliczne dafy (zacznij od przemówienia w ONZ z animacjami i fotkami osiemnastokołowych fabryk wąglika, hee-hee ) , to nie potępiaj w czambuł galaktycznego imperium , tym bardziej że to dotyczy bardzo odległej galaktyki i można mieć do tego pewien dystans :->

''napisz'' np. kobiecie (raczej o kobiecie) ze zdjęcia , przeklinającej wojnę że ona generalizuje bo płacze nad ofiarą ''wypadku'' spowodowanego przez amerykańskiego żołnierza , zbawiciela lub okupanta -jak wolisz go nazywaj ale niech ci przejdzie przez gardło , to ''generalizujesz''
przechodzi ?

23.06.2006
14:41
smile
[88]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - wspomnienie o lewicy.pl było tak słabym żartem że opuściłem zasłonę miłosierdzia nad tą uwagą
Ogólnie uważam że Waterhouse za rzadko zagląda do naszego wątku (i ogólnie na gola) i poziom jego dowcipu nieco się obniżył – choć nadal jest moim zdaniem bardzo wysoki :->
----------------------
eJay – taki właśnie musiał być ten rozkaz
a bawiacych się szturmowców nie widziałm nigdzie , poza popisem gościa wynajętego do kiczowatego programu -kosmici vs ziemianie
zapytajcie LiMa jak się nazywa :->

23.06.2006
14:44
[89]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Wiesz Waterhouse , są chwile w których zapominam że zawsze i wszędzie Waterhouse liberałem będzie

A co to ma do rzeczy?

–pozostajesz wzorem PO w permanentnej opozycji do tego co się pisze

Brawo! A to z kolei też parafraza Jarka?

Czyli moje zachowanie prowadzi do "imposybilizmu" na "wszystkich azumutach".

A może Ward, chciałbyś aby senat został odzyskany przez siły genetycznego patriotyzmu?

odałem przykłady zbrodni wojennych (nazywaj to pomyłkami i wypadkami) a Ty na to – GENERALIZUJESZ ,


Nie, napisałeś " w przypadku Abu Ghraib i dziesiatek innych to zwykły i bezmyślny sadyzm "

czyli wrzuciłeś do jednego worka (generalizując) WSZYSTKIE zachowania armii USA w Iraku, określając ja mianem bezmyślnego sadyzmu.

Tymczasem zachowanie się szturmowców nazywasz koniecznością. Cóż...

tyle że ja to imperium darzę większą trochę sympatią od żandarma świata wieku XXI

Gratuluję poparcia dla państwa totalitarnego.

USA wybaczasz te rozliczne dafy (zacznij od przemówienia w ONZ z animacjami i fotkami osiemnastokołowych fabryk wąglika, hee-hee


Nonsens. Po raz kolejny kłamiesz pod moim adresem, co łatwo sprawdzić zresztą.

to nie potępiaj w czambuł galaktycznego imperium

Nie potrafię po prostu (jako liberał itd) wyrazić swojej aprobaty czy tolerancji wobec państwa totalitarnego.

PS

''napisz'' np. kobiecie (raczej o kobiecie) ze zdjęcia , przeklinającej wojnę że ona generalizuje bo płacze nad ofiarą ''wypadku'' spowodowanego przez amerykańskiego żołnierza , zbawiciela lub okupanta -jak wolisz go nazywaj ale niech ci przejdzie przez gardło , to ''generalizujesz''
przechodzi ?


Tandenta demgogia i populizm. Better luck next time.

23.06.2006
14:46
[90]

eJay [ Gladiator ]

eJay – taki właśnie musiał być ten rozkaz

Nie musiał być. Nie ma go w filmie, a wiec można spekulować, ze zabicie owenow to po prostu zabawa.

23.06.2006
14:47
[91]

Ward [ Senator ]

Za dużo chyba naczytałeś się lewica.pl
Świetna generalizacja, Jarek byłby dumny.


Tandenta demgogia i populizm. Better luck next time.

koniec pogaduszek , czas wracać do pracy :->

23.06.2006
14:48
smile
[92]

Da_Mastah [ Elite ]

Wardziu jakie to szczęście, że chociaż Ty swoim poczuciem humoru dbasz o dobre samopoczucie Senatorów śmiejąc się z własnych tekstów.

A tak w ogóle, to widzę, że po raz kolejny waterhouse zachował się bezczelnie i arogancko (jak na typowego liberała przystało), bo umyślnie przeoczył cytat Jarka w podpisie Warda. O! I wszystko jest teraz jasne jak Słońce! Nie wywiniesz się Michał! Jesteś pod ścianą, a stamtąd nie ma ucieczki!

23.06.2006
14:53
[93]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Nie wywiniesz się Michał! Jesteś pod ścianą, a stamtąd nie ma ucieczki!

Wiem. Już niedługo zostanę poddany reedukacji w imię walki z lumpenliberalizmem :D

I nie ja jeden.

koniec pogaduszek , czas wracać do pracy

Wiem Ward, prawda musi boleć....

23.06.2006
14:54
smile
[94]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - A tak w ogóle, to widzę, że po raz kolejny waterhouse zachował się bezczelnie i arogancko
wiesz , jest jaki jest , stara się bronić swoich przekonań , raz lepiej raz gorzej
a typowo ludzkim odruchem jest napisać w desperackiej próbie obrony swoich argumentów coś o populizmie i demagogii i cisnąć tym w kierunku adwersarza
- w końcu coś z niezliczonych określeń wyczytanych w wyborczej musi zapaść w pamięć

jedno jest pewne , Waterhouse to najsympatyczniejszy ze znanych mi czytelników GW :->
(z rebeliantów chyba też :->)

23.06.2006
14:59
[95]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

typowo ludzkim odruchem jest napisać w desperackiej próbie obrony swoich argumentów

LOL

czy my mówimy o tym samym wątku?

- w końcu coś z niezliczonych określeń wyczytanych w wyborczej musi zapaść w pamięć

Sugerujesz że termin populizm poznałem czytając GW?

edno jest pewne , Waterhouse to najsympatyczniejszy ze znanych mi czytelników GW

Zostałem zidentyfikowany i obnażony. Czy mam złożyć samokrytkykę ew. biczując się udać się na pielgrzymkę do Torunia?

23.06.2006
15:00
[96]

Da_Mastah [ Elite ]

Właśnie waterhouse! Jeszcze jakąś napinkę tu uskuteczniasz! Wyjdź z Senatu i przestań robić w końcu bałagan! Nikt Cię tu nie chce!

...i do tego Wybiórczą czytasz! Skandal!

23.06.2006
15:14
smile
[97]

eJay [ Gladiator ]

Akysz! waterhouse, akysz!

Precz z komuną, populizmem, liberalizmem, hamburgerami, kebabami i surówkami bez papryki!

23.06.2006
16:03
[98]

Long [ Generaďż˝ ]

Widzę, że w Senacie wszystko po staremu. Nie wnikając w naturę obecnych sporów, przedstawiam dwie kwestie:
1. Może by się tak spotkać w Wawie przy piwie? Ciepło jest, co poniektórzy będą mieli wakacje - co Panowie Senatrorwie na to?
2. Sypmatyczny artykulik:

23.06.2006
16:25
[99]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Long----> od połowy lipca będe pracował w Wawie - jestem do dyspozycji :-)

artykuł rzeczywiście ciekawy :-)

23.06.2006
18:26
[100]

Da_Mastah [ Elite ]

Michał, a do kiedy będziesz siedział w Warszawce? Bo ja wywalam najprawdopodobniej jeszcze pod koniec czerwca i wracam dopiero w połowie września.

26.06.2006
10:36
smile
[101]

Lim [ Senator ]

Teraz zapszam do nowego wątku...a już we wrześniu (?) do Ślesina. Nie wyczerpcie limitu na pobieranie browarków w czasie warszawskiego spotkania ;)

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5202565&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.