GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Życie bez internetu...

03.06.2006
19:33
smile
[1]

Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]

Życie bez internetu...

Witam!
Tak mnie ciekawi czy według Was poradzili byście sobie bez internetu?
Ja nie wiem, ale bym napewno żył... :) zaś by mi tego brakowało...

03.06.2006
19:34
smile
[2]

quku [ Pretorianin ]

Zycie bez internetu to marna egzystencja.

03.06.2006
19:36
[3]

gladius [ Subaru addict ]

Umrzeć by się nie umarło, ale byłoby ciężko.

03.06.2006
19:38
smile
[4]

Loon [ jaki by tu stopien? ]

Byłoby krucho.
Tak jak bez komórek, samochodów, samolotów czy lodówek.

Musimy sie wreszcie przyzwyczaic, ze internet jest teraz tak powszechny jak wyzej wymienione rzeczy i nikt go nam nie odbierze.

03.06.2006
19:38
[5]

TyTuSPL [ Love United ]

Niedawno musiałem przeżyć 24 godizny bez internetu :P Straszna rzecz

03.06.2006
19:42
[6]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Na luzie... Tylko na OGame musiałbym sobie włączyć urlop.
Zresztą jeżeli ktoś jeździ chociażby na wakacje, to wie że może przeżyć bez neta. No chyba, że ktoś już jest chory umysłowo i szuka kafejek w miejscu wypoczynku...

03.06.2006
19:45
[7]

gregol [ Junior ]

Golem6 -> ale jak sam napisałeś - WAKAJE. Na wakacjach się nie pracuje, czyli nie ma się zapotrzebowania na szeroko pojętą informacje.

ale przypuszczam, że dla autora wątku internej to głownie granie, gadugadu, forum a nie praca ;)

odp. Cieżko by się żyło

03.06.2006
19:45
[8]

muflon123 [ ]

Spokojnie, do wszystkiego idzie się przyzwyczaić:) Myślę że na samym początku było by ciężko ale tak po około tygodniu juz spoko:)

03.06.2006
19:45
[9]

erton [ Fink ]

Ostatnio nie mialem 4 miesiace internetu (czasami tylko wpadalem do kafejki sprawdzic poczte) i specjalnie tego nie odczulem, no mialem moze wiecej czasu.

03.06.2006
19:50
[10]

General E'qunix [ Nobody likes me ]

Poradził bym sobie tylko byłoby nuudno czasami +)

03.06.2006
19:51
[11]

karas_PL [ Kotwica Kołobrzeg ]

a ja bym chciał żeby nawet komputerów nie było ;) ciekawiej by się żyło :P

03.06.2006
19:51
smile
[12]

Apocalyptiq [ Konsul ]

Ja sie czuje jakbym internetu nie miał. Z moją prędkością(w razie jakby ktoś nie wiedział 110zł za 56kb/s, download ok. 4kb/s, upload ok. 3kb/s - ta predkosc przy dobrych "wiatrach").

03.06.2006
19:54
[13]

Kozi2004 [ Generaďż˝ ]

Niedawno miałem mały problem (a właściwie to MultiMediamiała duży problem) i przez cały dzień nie miałem neta. Wcześniej myślałem, że bez interneu poradze sobie spokojnie. Ale tego dnia okazało sie, że chyba się uzależniłem. Boże to była męka!

03.06.2006
19:59
[14]

blood [ Killing Is My Business ]

W momencie mojego najwiekszego uzaleznienia, nie mialem netu i kompa od pazdziernika do konca czerwca (2 kl. gim). Straszne to bylo :)

03.06.2006
20:01
[15]

Zymek_1 [ Oficer ]

A ja odkryłem, że ten cały internet to rzec mozna strata czasu, jeśli sie nie ma z kim gadać. Prawda - można sie nieźle zabawiać także samemu Mnóstwo jest rozrywek itd, ale... to jest strata czaasu, jak dla mnie przynajmniej. A jednak nie umiem sie wyzwolić z tego uzależnienia :(

03.06.2006
20:03
smile
[16]

boskijaroo [ Książę Czarnych Sal ]

naprawde nie wiem jakbym sobie wtedy poradzil ...

03.06.2006
20:03
[17]

Brother Andrew [ Pretorianin ]

Mógłbym bez Internetu żyć, ale bardzo by mi go brakowało...

03.06.2006
20:06
[18]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Hmmm bardzo ciężko by było, ale juz parę razy nie miałem neta np. tydzień i nic się nie stało, kwestia przyzwyczajenia.

03.06.2006
20:07
[19]

EG2006_26717291 [ Ghorri ]

jak nie mialem to jakos zylem

03.06.2006
20:09
[20]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

życie bez internetu w moim wykonaniu = życie bez forum + życie bez lineage'a 2.

Jak są znajomi to oczywiście ze bym sobie poradził. Niemniej czasem tak ubity z roboty wracam ze nie chce mi sie nigdzie naginać, więc sobie odpalam L2 i inne zabawki i gram :)


internet - uprzyjemniacz egzystencji. Nie nałóg.

03.06.2006
20:09
smile
[21]

***Half-Life*** [ Generaďż˝ ]

Da się żyć bez internetu (nawet ktoś uzależniony)...

Jednak, że mam w nim swoją stronę i związane z tym sprawy to byłoby ciężko.

Kiedyś nie miałem połączenia (awaria Neo w mojej okolicy) przez... 4 dni i człowiek biedny co to nie myślał: a, że coś ważnego przyszło e-mailem, czy kto co napisał na forum, czy też jakie są informacje o grach (niektórych) i takie rzeczy ;)

A gdy już był to: okazało się, że moje ''obawy'' były nieuzasadnione :)

Więc po tygodniu a może i krótszym czasie odwyknie się od takich właśnie myśli a co to nie dzieje się w Internecie :)

03.06.2006
20:15
[22]

boskijaroo [ Książę Czarnych Sal ]

***Half-Life** -> mam dokladnie to samo :P jak gdzies wyjezdzam czy nie mam internetu ...

03.06.2006
20:21
smile
[23]

wacek666 [ ]

jak jestem w domu to kazdy dzien bez internetu lub kompuera to koszmar i udreka ale jak wyjezdzam gdzies to moge nawet wytrzymac 3 - 4 dni.Ale zycie by było smutne bez neta.

03.06.2006
20:52
[24]

Erynia [ Pretorianin ]

ciezko by bylo.. ale daloby sie wytrzymac..:)

03.06.2006
20:57
smile
[25]

darek_dragon [ 42 ]

Wystarczy gazeta, dobra książka, telefon komórkowy i można sobie jakoś poradzić bez netu :)

03.06.2006
20:58
smile
[26]

fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]

nie chce sobie takiego wyobrazac.

03.06.2006
20:58
smile
[27]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

To istnieje zycie bez neta?

03.06.2006
21:07
smile
[28]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

wytrzymać imo żaden problem, ale czemu rezygnować z czegoś co jest fajne, przyjemne, pouczajace etc. etc. etc.

03.06.2006
21:09
[29]

nutkaaa [ Panna B. ]

gdyby po jakimś czasie użytkowania internetu nagle mnie go pozbawili to mogłoby być czasami ciężko, jednak gdyby internetu w ogóle nie wymyślono to przypuszczam, że znalazłoby się tysiąc innych zajęć i dałoby sie żyć bez tego

03.06.2006
21:12
[30]

Ozzie [ CD Projekt RED ]

Bez wody można trochę przeżyć, ale bez internetu? Oo

03.06.2006
21:14
[31]

gofer [ ]

Czułbym się tak samo, jak bez każdej rzeczy której używam bardzo często od wielu lat i która do wielu czynności jest mi potrzebna. Można tu mówić o uzależnieniu, oczywiście nie na poziomie panicznych reakcji na ew. brak, itp., ale na pewno jest mi ten internet potrzebny - szybki kontakt, transfer danych, informacje na bieżąco, itp.

Co oczywiście nie oznacza, że będąc np. na wakacjach nie umiem żyć bez internetu. Umiem a co najlepsze - lubię :)

03.06.2006
21:16
[32]

Foks!k [ Medyk ]

Dał bym rade ale ciezko by było :) Pzrez ostatnie 2 lata musiałem przezyc całe wakacje be zneta bo byłem u babci :P wiec jakos wytrzymałem ...

03.06.2006
21:18
smile
[33]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

4 lata bez przerwy uzywalem netu w domu, 2 miesiace temu odlaczylem z dnia na dzien i teraz mam tylko okazyjny dostep, jak zlapie z hot-spota w wi-fi ( wlasnie siedze pod jednym :)

Jakos zyje, i ty dasz rade. ;)

03.06.2006
21:18
smile
[34]

Viroxis [ s.n.a.f.u ]

Nieprzyjemna sprawa, a mianowicie spalił mi się zasilacz w komputerze. Naszczęście moge korzystać z laptopa ojca. Wydaje mi sie, ze nawet jeden dzień bez internetu -> było by ciężko :)

03.06.2006
21:21
smile
[35]

Super Kotlet [ Schabowy ]

No bez internetu da sie zyć, ale jeśli wszyscy naokoło go mają to jest naprawdę ciężko. Wiem bo sam mam dopiero od 2-3 miesięcy:]

03.06.2006
21:37
smile
[36]

Aristos [ Konsul ]

Aż się spociłem ;). Tylko jeden cytat mi przychodzi do głowy: "Marlon Brando w 'Czasie Apokalipsy' wpatrzony nieobecnym (szalonym?) wzrokiem w jeden punkt powtarza cicho: 'Horror, Horror'..
Ps. szybkie spojrzenie na DuMeter i kontrolkę sieci, Uff! Wszystko w porządku :)

03.06.2006
22:23
[37]

tzs [ Pretorianin ]

2,5 tygodnia temu zdechł mi komputer i tak dopiero wczoraj wrócił z serwisu.
Powiem szczerze, że przez pierwsze dwa dni troche mnie bolało odcięcie od sieci, potem się przyzwyczaiłem ^^ Poza tym wynikło z tego rozstania wiele pozytywów: odnalazłem sens w życiu, zaliczyłem matmę i chemię, dostałem pierwszy raz od 1,5 roku 5 z fizyki, no i kożystając z okazji że komp był w serwisie dokupiłem sobie troche ramu ^^ (o nowej płycie głównej nie bede wspominał) :D

03.06.2006
22:25
[38]

Goozys[DEA] [ MotoGP ]

Życie bez internetu? Jak najbardziej...

tzs --> Fiza zyskała, ale język ojczysty kuleje...

03.06.2006
22:27
smile
[39]

BukE [ Płetwonurek ]

W zamian za Kawasaki ZX12R moga mi odciac Internet na 2 lata.

03.06.2006
22:33
smile
[40]

bart-2 [ Konsul ]

Ja ostatnio nie miałem neta przez prawie 3 dni =/, o kur**, siedziałem na kompie, słuchałem muzy i układałem pasjansa :D, bez neta bym jakoś przetrwał, ale duuuużo przyjemniej i łatwiej z internetem :P

03.06.2006
22:42
[41]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Musiał bym zmienić kilka przyzwyczajeń i tyle. Jak pojadę na uczelnię to tez praktycznie nie korzystam z internetu (chyba, że są strasznie nudne zajęcia i wykładowca się nie czepia).

04.06.2006
14:58
smile
[42]

Mr. Zombie [ Legionista ]

daloby sie zyc

04.06.2006
14:59
[43]

Little_Bunny [ Pretorianin ]

jabym nie wiedzial ze takie cos jest o relax, teraz gorzej bo jak sie nudze to na necie siedze ,wiec nie wiem co bym robil jakbym nie mial

04.06.2006
15:04
[44]

tomekcz [ Polska ]

czy według Was poradzili byście sobie bez internetu?

Ja bym widział i ot bez problemu. Jeszcze 1,5 roku temu nie miałem internetu. Z resztą teraz i tak duzo nie korzystam bo wole sobie iść w piłke albo siatkówke pograć. A tym bardziej jak teraz wakacje sie zbliżaja to jest masa innych rzeczy do robienia niż internet ;)

04.06.2006
15:26
[45]

Lucky_ [ god ]

Na jesieni okolo miesiaca nie mialem neta. Bylo ciezko ale udalo mi sie przetrwac.

04.06.2006
16:14
smile
[46]

Janczes [ You'll never walk alone ]

Samobójstwa bym z tego powodu nie popełnił ale po co sobie odbierać przyjemność aby sprawdzić czy da sie bez niej żyć.

04.06.2006
16:16
smile
[47]

loll [ Konsul ]

bez internetu da sie zyć:] sam zyłem bez niego pare lat:P i wcale mnie nie ubyło:P

04.06.2006
16:17
[48]

Dorotkadk [ Generaďż˝ ]

da sie zyc bez netu ale po co, tak jest latwiej i ciekawiej =]

09.06.2006
23:27
smile
[49]

Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]

Wedłóg mnie
największym tego minusem byłby brak kontaktów z niektórymi znajomymi :/
Narmo--> Ja mam takie pismo, że znajomi by chyba nawet nie rozszyfrowali, że to list ode mnie :) A telefon, jak wiadomo...

09.06.2006
23:31
[50]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Aragorn --> A o listach nie słyszałeś? Ja się kontaktuję z kilkoma osobami właśnie listownie bo nie mają dostępu do internetu i prędzej odpwiedzą na zwykły list niż na maila.
Jasne. Są telefony jeszcze. Ale taniej jest te 8 stron listu niż to wszystko powiedzieć przez telefon.

09.06.2006
23:41
smile
[51]

Gaara [ Senator ]

Bez neta mnie by nie było...

////BOT////

09.06.2006
23:53
[52]

Promyk [ Sylwester B. ]

Mnie by cholera wzięła...

Sprawy bankowe - net
3/4 zakupów koniecznych w domu - net

to 2 pierwsze rzeczy które mi do głowy przyszły... i za normalnym sposobem załatwiania ich wcale a wcale mi się nie tęskni

10.06.2006
00:37
[53]

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

A ja uwielbiam wprost wychodzić z domu.. bez internetu czy komputera moge wytrzymać bez problemu dowolną ilośc czasu. I nie wiem jak można się wtedy nudzić..
Ba, jak mówi stare powiedzenie "Inteligentni ludzie NIGDY się nie nudza". Coś w tym jest. Przecież jest tyle książek wartych przeczytania, na które nie ma się czasu przez komputer, można iśc do dziewczyny, z kolegami na piwo, na siłownie, do parku, do rodziny...
Może nawet bez internetu mi by się żyło lepiej..? Kto wie :)

10.06.2006
00:41
smile
[54]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Szlabany z gimnazjum nauczyly mnie, ze pol roku bez kompa jest spokojnie do przezycia :) Przynajmniej dla mnie.

10.06.2006
00:42
smile
[55]

N2 [ negroz ]

Yyyyy...

Bez internetu życie było by ciekawsze zdecydowanie dla mnie.
Wiecej czasu mógłbym spędzać na czyms innym, pożytecznym.
Na wakacjach korzystam z neta tylko aby sprawdzic pocztę i zajrzec od czasu do czasu na forum poczytać coś, pooglądac obrazki nagich... ekhh... poszukac cosik na Allegro...
Dlaczego? Dlatego, że nie ejstem w tym czasie (wakacje) w domu tylko u babci albo na "wyjeździe" i czas spędzam tam o wiele ciekawiej. A to żniwa, a to trza wykopać zmioki, skosić trawę :)
Nie, nie... nie jestem wieśniakiem....

07.07.2006
14:19
[56]

igier01 [ Konsul ]

nie pżerzył bym

07.07.2006
14:21
smile
[57]

Strodus [ Couch Potato ]

Jakoś bym dał rade.

07.07.2006
14:23
smile
[58]

BBC BB [ Leg End ]

nie pżerzył bym

Hahahah, prosze mi nie zarzucać, że się ciągle z kogoś śmieje, ale teraz nie wytrzymałem :D

07.07.2006
14:23
[59]

Leilong [ Generaďż˝ ]

Przez 1. tydzień bym zatęsknił, a potem pewnie norma.

aka próba nied óługo przede mną.


bbc bb---> NIe rozumiesz że niektórzy mają takie dolegliwości jak np. dysleksja, albo dysortografia?

07.07.2006
14:49
smile
[60]

KOLOSrv [ Czy mam coś na zębach? ]

kiedyś jak nie miałem łącza było mi wszystko jedno nie mam to nie mam ale juak już założyłem i poznałem jego smak to ehh... aż strach pomyślec

07.07.2006
14:55
[61]

EG2006_26717291 [ Ghorri ]

ja jestem dyslektyk i zyje
a co do przezycia, to bez problemu
kiedys nie mialem internetu i zyłem

07.07.2006
14:57
[62]

ciemek [ Senator ]

prywatnie bezproblemowo, pelen luz w sumie. W pracy - pracuje w firmie ktora funkcjonuje w 70% opierajac sie na internecie.

07.07.2006
15:02
smile
[63]

Deepdelver [ Legend ]

Ostatni post wątku: 10.06.2006

07.07.2006 igier01
nie pżerzył bym


To się nazywa up'nięcie roku. :D

07.07.2006
15:05
[64]

Ace_2005 [ The Summer ]

Na pewno by mi go brakowało przez jakiś tydzień czasu, ale przeżyłbym bez większych problemów.

07.07.2006
15:06
[65]

igier01 [ Konsul ]

sorry
edit: przeżył bym
sorki ale tak jest jak się spieszy

07.07.2006
15:08
[66]

igier01 [ Konsul ]

ja bym przeżył tylko z nudów nie wytrzymał

07.07.2006
15:09
smile
[67]

Mondragorn [ Lunar Dragon ]

To za firewallem istnieje życie?

07.07.2006
15:10
smile
[68]

Deepdelver [ Legend ]

Mondragorn --> za firewallem rozciąga się cały, przebogaty świat Tibii. :)

07.07.2006
15:13
smile
[69]

cycu2003 [ Legend ]

jak nie mam jakiegos punktu zaczepienia (oprocz GOLa) to jakos dalo by rade

07.07.2006
15:14
smile
[70]

MAXIIi [ Chor��y ]

nie wyobrażam sobie nie mieć neta!!!!

07.07.2006
15:20
smile
[71]

peterkarel [ KochamDzaste ]

brak neta = masakra :]

07.07.2006
16:08
smile
[72]

MAROLL [ Legend ]

Tibia ? Chodzi o te piksele ?

07.07.2006
16:12
[73]

KarolRadom [ Konsul ]

tak samo by sie zylo

07.07.2006
16:17
[74]

armia [ Scyzoryk ]

ciezko by bylo bez neta ale napewno jakos bym przezyl

07.07.2006
22:39
smile
[75]

inssaane [ Centurion ]

Brak netu = Chodzenie po ścianach i wymioty (LOL)

07.07.2006
23:12
smile
[76]

reds23 [ redsov ]

moznaby zyc, tylko co to za zycie... ;)

07.07.2006
23:19
[77]

davids89 [ Konsul ]

Ciezko jest jak nie ma, szczegolnie jak sie ma radiowke i czesto nawala.

07.07.2006
23:28
[78]

Gaara [ Senator ]

bym się powiesił

07.07.2006
23:35
[79]

k2o [ !TlEnEk PoTaSu! ]

Żyć bym żył , ale samopoczucie by było gorzej, nudziłbym sie.

07.07.2006
23:38
smile
[80]

Ziku90 [ Konsul ]

A ja w domu jeszcze nie mam neta i jakoś żyje :P Choć na wakacjach trochę to odrabiam...

spoiler start
LOL
spoiler stop

07.07.2006
23:39
smile
[81]

sherlock holmes [ Chor��y ]

niedawno odcieli mi internet na 4 dni.
wnerwiałem się że hej.
ale już mam.

07.07.2006
23:48
smile
[82]

Mogur [ Joga Burito ]

W domu, to jak nie ma netu, to zaczynam sie wkurzac, ale jak jestem gdzies na wakacjach, czy w ogole poza domem, to bez problemu.

07.07.2006
23:55
[83]

Axater [ Centurion ]

1 dzien moze tak, a dluzej gorzej niz hell:P

07.07.2006
23:59
[84]

xilk [ Centurion ]

No krucho by było ;)

08.07.2006
00:06
smile
[85]

Shifty007 [ 101st Airborne ]

Dałoby się wytrzymać bez internetu... :)

08.07.2006
00:20
[86]

PAW666THESATAN [ Quaked ]

Internet teraz to praktycznie główne źródło wiedzy, jak i przekazywania informacji i rozmowy, życie bez niego byłoby bardzo trudne. Aczkolwiek kiedyś ludzie sobie radzili bez telefonów i całego tego stuff`u.. ale teraz mamy XXI wiek..

27.07.2006
17:40
[87]

domin12 [ JJuuNNiiOOrr ]

ciężko by było bez neta niewiem co bym robił zimą

27.07.2006
17:50
[88]

muzykk [ Pretorianin ]

mi nie przeszkadza mam tyle zajec ze bez neta moge sie obejsc bezproblemu

27.07.2006
17:58
[89]

Mizferac [ Pretorianin ]

Bez iNetu byłoby dość ciężko.. Musiałbym zmienić wiele swoich przyzwyczajeń.. Na pewno szło by wytrzymać tylko pytanie - po co? Póki co mam internet i nie muszę się zastanawiać co bym robił i jakby to było gdyby na powrót przyszła sytuacja z przed kilku / kilkunastu lat.

27.07.2006
18:00
[90]

Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]

Ciężko by było...

27.07.2006
18:15
[91]

Łyczek [ Legend ]

Dałoby się wytrzymać :)

27.07.2006
18:25
[92]

Azazell22 [ DEMON ]

bez komputera bym wytrzymał .. bez internetu - nie :) .. a to dlatego że jestem uzalezniony od pobierania plików z internetu :P

26.12.2006
16:42
[93]

Aragorn Potomek Elendila [ Pretorianin ]

bez internetu da sie żyć

26.12.2006
16:45
[94]

Obscure [ ExcalibuR ]

Dla mnie bardzo cieżko by było.

26.12.2006
16:53
[95]

Mink [ Konsul ]

Heh głupi przypadek mojej koleżanki - w ramach oszczędności jej mama odłączyła kablówkę, stacjonarny telefon, a teraz internet. Dziewczę na głodzie było. Chore - zwłaszcza, ze kasę na to mają ale nie mnie osądzac.

Mi byłoby cięzko - ale predzej czy później by przeszło.

26.12.2006
16:55
[96]

mefek [ Pretorianin ]

Było by ciężko ale da się wytrzymac ja wytrzymuje spokojnie 2 tygodnie bez neta.

26.12.2006
17:04
[97]

raper741 [ Vamos Barca ]

Napewno byśmy nie umarli ;) Ale byłoby ciężko ;/

26.12.2006
17:07
[98]

Gonsiur [ Hitokiri Battousai ]

Poradzic bym sobie poradzil, ale byloby ciezko

26.12.2006
17:11
smile
[99]

LechuMaster [ Centurion ]

byloby bardzo ciezko...

26.12.2006
17:20
smile
[100]

promyczek303 [ sunshine ]

Oj było by BARDZO cięzko :) Tak samo jak bez komórki :) Ostatnio wychodząc do szkoły zapomniałam telefonu i naprawde czułam się jak bez palca :P

26.12.2006
17:21
smile
[101]

Regis [ ]

Bez żartów, życie bez internetu? Przecież tak się nie da :D

26.12.2006
17:23
[102]

Agent_007 [ chomik ]

ja bez internetu żyć nie moge...

jakbym nie miał internetu, to bym umarł po 5 minutach

26.12.2006
17:26
smile
[103]

Flet [ Fletomen ]

Internet staje sie tak samo powszechnym i pozadanym dobrem jak gaz czy bieżąca woda. Oczywiscie przeżylbym. Ale żyłbym jak roślina :P

26.12.2006
17:26
smile
[104]

The Joker [ Konsul ]

Ja ostatnio prawie 2 tygodnie nie miałem. Oj, ciężko było... Szczególnie dlatego, że miałem dostać kilka ważnych maili. Trochę głupio było biegać do biblioteki, ale przed świętami na szczęście powrócił ;)

26.12.2006
17:58
[105]

halski88 [ Pan Prezes ]

ja sie juz przyzwyczaiłem. Cieżko, ale żyć się przecież da i bez niego

26.12.2006
18:05
[106]

Pietras(ATOMIC) [ Pretorianin ]

da sie ale wole zyc z nim jak bez niego

26.12.2006
18:29
smile
[107]

Buggi [ Konsul ]

Ja nie mam neta od końca września i gwarantuję -da się żyć. Trochę więcej gram a do neta wchodzę podczas wypadów do rodziny.

05.01.2007
21:24
smile
[108]

Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]

Wielkie dzięki za komentarze na pewnej stronce... Wiedziałem że na GOL zawsze mogę liczyć :) Nawet nie wiecie, jak bardzo mi pomogliście...

05.01.2007
21:28
[109]

arturszyma [ Pretorianin ]

11 miesięcy bez internetu i wariowałem!

05.01.2007
21:30
[110]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

chciałbym żyć bez internetu

05.01.2007
21:51
smile
[111]

InsicT [ Konsul ]

Byłoby ciężko, ale dałbym radę.

05.01.2007
21:54
[112]

szymon_majewski [ Największy fan KISS ]

Kiedys kiedy go nie mialem jakos zylem ..... komp nie byl dla mnie glownym osrodkiem rozrywki

05.01.2007
21:55
[113]

Kozi89 [ Generaďż˝ ]

Teraz kiedy już go poznałem to na pewno nie. No chyba, że miałbym jakieś inne atrakcje. Ale normalnie żyć by sie nie dało.

05.01.2007
21:56
smile
[114]

mycha921 [ Potępiony ]

To można żyć bez neta ?

05.01.2007
22:21
smile
[115]

Filevandrel [ czlowiek o trudnym nicku ]

Możliwość natychmiastowego zdobycia informacji uzależnia:)

05.01.2007
22:41
[116]

ProteZ [ Żinerall ]

Może i bym przeżył 2 miesiące

05.01.2007
23:08
smile
[117]

davids89 [ Konsul ]

To nie zycie:PP

05.01.2007
23:17
[118]

EspenLund [ Live For Speed ]

Buke ->
Mi za Yamahe R1 moga odciac na 2.5 roku :P

05.01.2007
23:30
[119]

cienki bolo [ Konsul ]

Ja, za swoje największe marzenie, mogę oddać znacznie więcej, niźli internet na zawsze.

05.01.2007
23:36
[120]

Łyczek [ Legend ]

Pewnie, że tak.

06.01.2007
00:04
[121]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

ty chyba sobie zartujesz!? Zycie bez NETu? A co ja ku@#a kolegow mam!?

06.01.2007
09:45
smile
[122]

daciek [ Pretorianin ]

Tak... Życie bez internetu to moje marzenie... Odetnijcie mi go szybko, mogę być jeszcze zbawiona!

06.01.2007
10:22
smile
[123]

xion [ Jigga ]

Wiadomo, każdemu brakowało by i'netu, ale przecież to tylko RZECZ...

06.01.2007
19:38
[124]

Lysack [ Latino Lover ]

nie miałem internetu przez czwartkowy wieczór i cały piątek do teraz:)

nareszcie naprawiłem sobie drugi komputer, przeczytałem książkę w całości - zbieg okoliczności sprawił, że tego samego dnia wypożyczyłem sobie pierwszą od wakacji książkę:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.