GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Brawo biegli!

02.06.2006
11:11
[1]

kiowas [ Legend ]

Brawo biegli!

Od dzisiaj mamy szanse na nową dyscyplinę olimpijską - chowanie noworodków w kieszeni na czas.
Pierwsze zawodniczki już mamy, niedługo pewnie zaczną zgłaszać się kolejne chętne.
Na cześć organizatorów akcji czyli biegłych sądowych - hip hip hurra!!


02.06.2006
11:13
[2]

BBC BB [ massive attack ]

Ciekawe, ile im zapłacili za to :/

02.06.2006
11:15
smile
[3]

BigKluch [ Pretorianin ]

To może je skazać za nieregulaminowe wykorzystanie odzieży służbowej.

02.06.2006
11:17
[4]

Attyla [ Flagellum Dei ]

A dlaczego od razu zakładanie tu jekieś machloje? Bo odpowiedź nie jest zgodna z oczekiwaniami gawiedzi?

02.06.2006
11:18
smile
[5]

DeLordeyan [ The Edge ]

słów brak

02.06.2006
11:18
[6]

kiowas [ Legend ]

Attyla ---> a kto twierdzi, że to machloje? Dla mnie to zwykła głupota, nie korupcja.

02.06.2006
11:20
[7]

Attyla [ Flagellum Dei ]

np. BBC BB

I dlaczego głupota? Masz jakieś kwalifikacje w medycynie sądowej?

02.06.2006
11:23
[8]

kiowas [ Legend ]

A jakie kwalifikacje trzeba mieć żeby stwierdzić, że wyjęcie noworodka z inkubatora podtrzymującego jego funkcje zyciowe, szczególnie przy ciężkich przypadkach jakie miały tu miejsce, może być niebezpieczne dla zdrowia?

02.06.2006
11:25
[9]

graf_0 [ Nożownik ]

Logika podpowiada - jeśli noworodka można trzymać w kieszeni bez zagrożenia jego życia i zdrowia, to na jaką cholerę te wszystkie inkubatory. Tylko pieniądze podatników się marnują!

02.06.2006
11:29
[10]

kastore [ Troll Slayer ]

Attyla --> nikt od biegłych nie wymaga opowiedzenia sie po stronie gawiedzi, ale myśle że nie trzeba specjalnego wykształcenia w strone medycyny sądowej , żeby wiedzieć że jakiekolwiek działania poza procedurami medycznymi , stworzonymi przecież w jakimś celu, mogą spowodować tragiczne skutki. W/g mnie biegły czy biegli ocenili tą sytuację jako nie zagrażającą życiu , bo się nic nie stało w trakcie tej "sesji".

Poza tym nie tylko w tej dziedzinie życia gdzie ktoś ma podjąć jakąkolwiek decyzje, widzę że ludzie boją się podejmować jakiekolwiek decyzje, bo zaraz mają widmo ciążącej na nich odpowiedzialności. W tym przypadku widmo niezadowolonego tłumu było mniejsze, niż ewentualne konsekwencje procesowe. Pamiętaj że pielęgniarki chciały wytoczyć proces szpitalowi za zwolnienie dyscyplinarne , które sie im należało.

Ostatnio mam dość sporo do czynienia z tzw "kierownikami średniego szczebla". To takie osoby ktodejmują decyzje zza pleców, bez żadnych konsekwencji dla nich. Ale jeżeli oczekuje się od nich wytłumaczenia z tych decyzji albo podważa je, to nagle okazuje się, że nie są kompetentni do wydawania takich decyzji. Znam nawet konkretny przykład dyrektora w państwowym przedsiębiorstwie , który nic nie podpisuje bez konsultacji ze swoimi prywatnymi prawnikami.
EDIT W tym kraju brak jest po prostu osób decyzyjnych, bo ci co są na świeczniku decyzji nie podejmują, a ci co podejmują są w cieniu, nieosiągalni, albo żadnych konsekwencji.

02.06.2006
11:37
smile
[11]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> no dla mnie np. nie jest to oczywiste.
Oczywiście moralna kwalifikacja czynu jest jednoznaczna.

kastore --> myśle że nie trzeba specjalnego wykształcenia w strone medycyny sądowej , żeby wiedzieć że jakiekolwiek działania poza procedurami medycznymi , stworzonymi przecież w jakimś celu, mogą spowodować tragiczne skutki.
Jak ja się rodziłem to procedura była taka, że dziecko po porodzie matce zabierano i leżało na innej sali, gdzie nikt się nim nie zajmował i mogło ryczeć do woli. Byly wtedy straszne mrozy i mama przemyciła mnie do swojego łóżka. Znaczy naraziła na szwank moje zycie? :)

02.06.2006
11:38
[12]

Bury Pies [ Konsul ]

Kolejny czytelnik Faktu jest oburzony niezgodnością opinii specjalisty z wyrokiem prasy i pań z warzywniaka. Oczywiście biegli są przekupieni przez skorumpowane pielęgniarki, skorumpowanych lekarzy i skorumpowanych prawników.

02.06.2006
11:41
[13]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver ---> zagadaj z dowolnym pediatrą - on cię uświadomi.
Nie sądzę by ignorancja wynikała z tego, że naprawdę nie zdajesz sobie sprawy z zagrożeń jakie czyn ten mógł przynieść, ale może z zawodowej solidarności i chęci obrony medrców przed motłochem.

Wzruszająca opowieść, ale nie mająca się nijak do tych przypadków. Miałeś skrajną niedowagę, byłeś wcześniakiem i miałeś trudności z samodzielnym oddychaniem?
Chyba faktycznie niewielkie masz pojęcie o dolegliwościach jakich często doznają noworodki.

02.06.2006
11:42
[14]

kastore [ Troll Slayer ]

Bury Pies --> heh, ciekawe stwierdzenie, sorki, ale jak to przeczytałem to mi sie nasunęło, że, parafrazując
"Kolejny, widzący wszędzie macki dziennikarskiej ośmiornicy, narzeka na działalność gazet"

02.06.2006
11:44
[15]

Loczek [ El Loco Boracho ]

kiowas: ja sie nie znam ale sytuacja analogiczna... Pindola sie trzyma w spodniach, nie? ale jak czasem go wyjmiesz na mrozie zeby np. nim powywijać to nic mu sie nie stanie :D

02.06.2006
11:44
[16]

kiowas [ Legend ]

Bury ---> pokusiłbyś się chociaż o otworzenie linka i sprawdzenie źródła (chyba, że czytać nie potrafisz to faktycznie łatwo można GW z faktem pomylić).

02.06.2006
11:45
[17]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Kiowas, Kastore

Myślę, że trzeba mieć odpowiednie kwalifikacjie by kwestionować opinię Zakładu Medycyny Sądowej

02.06.2006
11:45
[18]

kiowas [ Legend ]

Loczek ---> to miała być przenośnia czy tylko głupi jesteś?

02.06.2006
11:47
[19]

Lutz [ Generaďż˝ ]

nawet jak sie czytac potrafi to mozna pomylic, kiedys jedynie wyborcza byla troche lepsza w ilosci sprostowan, teraz nie wiem jak jest, bo sie brzydze dotknac. :D

02.06.2006
11:48
[20]

kastore [ Troll Slayer ]

Deepdelver --> Ktoś tworzy te procedury po to żeby je przestrzegać. Wszystko rozbija sie o to że "przecież nic sie nie stało". A co JAKBY się stało i podczas przenoszenia do łóżka wypadłbyś swojej matce z rąk?? i teraz nie mógłbyś mówić, albo używać jednej ręki?? Kobiety po porodzie są wymęczone i zestresowane, nie jesteś w stanie powiedzieć co MOGŁOBY SIĘ STAĆ. I te procedury postępowania są określone na wypadek takich sytuacji.

02.06.2006
11:49
smile
[21]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> znaczy ja nie mam pojęcia i biegli lekarze-specjalisci (sztuk kilka) go nie mają? Masz je tylko Ty i Twoja intuicyjna ocena sytuacji jest najwłaściwsza?


kastore --> samotne leżenie w lodowatej sali bez opieki uważasz za zdrowsze niż opiekę doświadczonej (drugie dziecko) matki?
Na dodatek wiesz lepiej jak czuła się moja matka niż ona sama? LOL

02.06.2006
11:51
[22]

kastore [ Troll Slayer ]

Attyla --> dam głowę, że teraz jak prokuratura będzie chciała podważyć tą opinię, to zgodnie z tym co napisałem, nie znajdzie się nikt odpowiednio kompenentny do podjęcia takiej decyzji.


edit : pisownia

02.06.2006
11:54
[23]

kastore [ Troll Slayer ]

Deepdelver --> a czy ja napisałem coś na temat tego jak się czuła?? czytaj ze zrozumieniem. Sam przecież tego też nie pamiętasz. Ja cały czas będę powtarzał, że nie jesteś w stanie stwierdzić co mogłoby się stać. Może jakbyś dzisiaj miał jakiś problem zdrowotny wynikający z tego, że coś się wtedy stało, to myślałbyś , że już byłoby lepiej gdybyś leżał na tej lodowatej sali.

EDIT napiszę na konkretnym przykładzie tych "pielęgniarek". Jakby było gdzieś napisane, "Nie wyjmować dziecka z inkubatora bez rękawiczek", ale przecież nic się nie stało, to jak miałby to biegły ocenić?? że nic nie zagrażało, bo sie nic nie stało, czy że zagrażało, bo "pielęgniarki" zrobiły coś przeciwko procedurze.

02.06.2006
11:57
[24]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver ---> ja i mój znajomy biegły, którego pytałem o to po wydarzeniu :)

A może wyjaśnisz mi jak dwulatkowi - po co kładzie się noworodki do izolowanego inkubatora z zakazem ich ruszania jeśli przychodzi biegły i twierdzi, że można sobie wyjmowac je do woli? Bez sensu prawda? jak powiedział ktos wcześniej - specjalna opiueka jest niedorzeczna bo małe szkraby są zahartowane i same sobie rade dadzą.

02.06.2006
11:58
[25]

Attyla [ Flagellum Dei ]

eeeeeee tam... Wystarczy zaproponować jakiemuś profesorowi a skusi się na kasę

02.06.2006
12:00
smile
[26]

kastore [ Troll Slayer ]

Attyla --> nie no rozwaliłeś mnie kompletnie, na początku wątka napisałeś żeby nie widzieć wszędzie mahlojek i przekrętów, po czym sam to zaproponowałeś hehehehe

02.06.2006
12:02
[27]

Attyla [ Flagellum Dei ]

kastore - skąd pomysł, że to machloja? Żeby zrównoważyć opinię ZMS będą potrzebowali jakiegoś uznanego autorytetu albo jakiegoś innego biegłego sądowego.

02.06.2006
12:05
[28]

Bury Pies [ Konsul ]

@ kiowas

Widzę, skąd jest news. Ja piję do okładek Faktu, które - o ile pamiętam - kilka dni jechały na tych "pielęgniarkach-morderczyniach". Akurat ten tekst wyborczej jest dosyć wyważony, choć od upadku Nowego Dnia GW mocno zeszła z poziomu.

02.06.2006
12:07
[29]

mirencjum [ operator kursora ]

Było już tak , że dwóch biegłych i dwie odmienne opinie , a trzeci biegły wymyśli coś innego .

02.06.2006
12:07
[30]

kastore [ Troll Slayer ]

Attyla --> Sęk w tym, że to znów będzie "opinia" biegłego, albo co gorsza opinia autorytetu, zawsze znajdzie się ktoś nie uznający autorytetu.
Zwłaszcza że teraz na bank będzie to przeprowadzone w atmosferze skandalu rozdmuchanego przez prasę.
W końcu zrobią sondaż, "Czy powinno się skazać pięlęgniarki" 98 na 100 zapytanych reprezentatywnych osób powie że tak.
Taki kraj.

02.06.2006
12:11
smile
[31]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> ja i mój znajomy biegły, którego pytałem o to po wydarzeniu :)
Zznaczy stały biegły sądowy czy powołany do jednej sprawy? Przy jakim sądzie - okręgowym, rejonowym? Jaka specjalność jeśli można spytać? Bo lekarzy biegłych sądowych jest "jak mrówków" i chyba kazdy zna przynajmniej jednego. :)

02.06.2006
12:15
[32]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver ---> stały, przy okręgowym, specjalności nie pamietam, ale skubany ma łeb jak sklep - kiedyś testowaliśmy go z każdej mozliwej dziedziny wiedzy, a facet sypał odpowiedziami jakby książkę czytał. Geniusz kurna :)
Ale do czego zmierzam - co biegły to inna opinia. ja bym wolał usłyszeć jak sugerował Attyla głos jakiegoś autorytetu medycznego w tej dziedzinie.

02.06.2006
12:24
[33]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> nic więc nie stoi na przeszkodzie by powołać kolejnych biegłych. Problem powstaje tylko wtedy gdy ich opinia będzie zgodna - wtedy sąd nie może orzec "przeciwko" nim.

02.06.2006
12:31
[34]

kiowas [ Legend ]

Wiem, że nie może - niestety. Przykład jak marny biegły może utrudnic postępowanie mieliśmy nie tak dawno w sprawie Wieczerzaka.
Nie twierdzę, że tak było i w tym przypadku. Ale bardzo bym chcial zapoznać się (co oczywiście jest niemożliwe) z pełną dokumentacją przedstawioną przez biegłych.
I nadal podtrzymuję tezę o konieczności zbadania sprawy przez 'praktyków' medycznych, nalepiej uczelniana profesurę.
Szczególnie w tej sprawie jest to niezmiernie ważne bo taki precedens mógłby drastycznie zmienić po pierwsze procedury postepowania w szpitalach z noworodkami, a po drugie zaufanie do rodziców do opieki lekarskiej nad maluchami.

02.06.2006
12:35
[35]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> dlaczego "niestety"? Wyjaśnijmy sobie jedno - biegły powoływany jest do zagadnień, które przekraczają wiedzę sądu. Trudno zatem, żeby oragan "niekompetentny" kwestionował opinię powołanych przez siebie specjalistów. Jeśli nie odpowiada mu opinia to powołuje kolejnego biegłego, do skutku. Nic nie stoi na przeszkodzie by powołać na biegłych "uczelnianą profesurę".

02.06.2006
12:37
[36]

Bury Pies [ Konsul ]

Od tego jest właśnie sąd, by biegli go PRZEKONALI argumentacją. Opinia sądu nie wiąże, nie jedna konkretna w każdym razie.

02.06.2006
12:40
[37]

kiowas [ Legend ]

Ano niestety dlatego, że biegli często bywają podatni na drobne 'sugestie' zainteresowanych osób co może o tyle dziwić, że zazwyczaj cieszą się duzym autorytetem i poważaniem, nie tylko we własnym środowisku, a i zarobki nie są małe.
Pewnie, że nic nie stoi na przeszkodzie w powołaniu 'profesora', ale że zwykło się powoływać 'zawodowców' to i raczej po taka opcję sędziowie zazwyczaj nie sięgają.
jak mówię, co do zasady nie kwestionuję tego systemu, ale ta sprawa to przypadek szczególny i powinno się to dokładnie przebadać.

02.06.2006
12:43
[38]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> jedyna sugestia jakiej mogą w tej sprawie ulec biegli to taka, by spalić czarownice na stosie, zgodnie z wolą ludu.

02.06.2006
12:45
[39]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver ---> wobec tak zdecydowanego stanowiska pozostaje mi tylko życzyć ci, aby twoje dziecko nie trafiło nigdy na podobny oddział bo za kilka lat być może zabawa niemowlakami wejdzie do kanonu szpitalnych zachowań.

EOT

02.06.2006
12:48
[40]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> daruj sobie takie teksty. Ja swoją ocenę wyraziłem dość dobitnie w poście [11], ale najwidoczniej ponosi cię ferwor dyskusji. Nie mieszaj oceny prawnej z oceną moralną.

02.06.2006
12:53
[41]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver ---> ocena prawna mówisz? A byłem pewien, że w tym przypadku w grę powinna wchodzić ocena medyczna. Widać nie do końca biegli wywiązali się ze swojej roli.
I tak, ponoszą mnie emocje bo przesladuje mnie myśl, że w przyszłości moje dzieci mogą zostać poddane podobnemu traktowaniu i żadna dolegliwość winnych nie spotka.
I pamietaj, że prawo to zycie więc sztywne trzymanie się formuły bez oceny sytuacji to nieporozumienie.
Dobrze, że nie robiłem żadnej aplikacji bo widzę po większosci znajomych, że przebywanie w srodowisku pozbawia ich zazwyczaj moralnej oceny sytuacji - litera prawa ponad wszystko.

02.06.2006
14:59
smile
[42]

Loczek [ El Loco Boracho ]

kiowas: raczej żart :> (z nawiązaniem do słynnego wywijania kulfonem...)

02.06.2006
15:07
[43]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> tak tutaj rozchodzi się o ocenę prawną - czy to zachowanie narażało dzieci na utratę zdrowia czy nie. Od tej oceny zależy kwalifikacja czynu.

I tak, ponoszą mnie emocje bo przesladuje mnie myśl, że w przyszłości moje dzieci mogą zostać poddane podobnemu traktowaniu i żadna dolegliwość winnych nie spotka.
To nie tak. Rozchodzi się tu o to czy odpowiedzą za narażenie życia/zdrowia tych brzdąców czy za coś innego.

I pamietaj, że prawo to zycie więc sztywne trzymanie się formuły bez oceny sytuacji to nieporozumienie.
Jakiej formuły? O czym Ty mówisz? W oparciu o swobodną ocenę dowodów sąd zdecyduje czy doszło do narażenia (...) czy nie. Mają odpowiedzieć za spowodowanie zagrożenia, którego nie było żeby tylko usatysfakcjonować ludzi?

Dobrze, że nie robiłem żadnej aplikacji bo widzę po większosci znajomych, że przebywanie w srodowisku pozbawia ich zazwyczaj moralnej oceny sytuacji - litera prawa ponad wszystko.
Nie bądź śmieszny.

02.06.2006
15:09
[44]

Lutz [ Generaďż˝ ]

kiowas ma syndrom ratowania polski jak widze, procedure ratowania codziennie rano rozpoczyna od lektury portali internetowych, a potem pewnie zaczyna procesje (tfu co za slowko) po forach internetowych i zaczyna sie MISJA (z duzych litero oczywiscie)

No offence kiowas - po prostu zastanawiam sie jak bardzo meczy bycie takim czlowiekiem wrazliwym na cierpienia polakow.

02.06.2006
15:13
[45]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver ---> pierwszą rzeczą była ocena medyczna, o którą dopiero mogła oprzeć się prawna. Mnie nie interesował los oskarżonych, ale dzieci, które mogły ucierpieć.

To nie tak. Rozchodzi się tu o to czy odpowiedzą za narażenie życia/zdrowia tych brzdąców czy za coś innego.

To nie tak. Rozchodzi się o to czy w świetle prawa dopuszczalna będzie zabawa dziećmi w przyszłości czy też nie.
Ty rozpatrujesz tylko wymiar prawny w oderwaniu od wymiaru czysto ludzkiego, a to błąd wielu prawników jakich znam.

Mają odpowiedzieć za spowodowanie zagrożenia, którego nie było żeby tylko usatysfakcjonować ludzi?
Nie, maja odpowiedzieć za zagrożenie faktyczne, które miało miejsce w opinii znanych mi lekarzy. Przykro, że całe badanie ma decydowac jedynie o kwalifikacji czynu, jakiej poddane będą oskarżone a nie o wiele ważniejszym konsekwencjom orzeczenia sądu wpływającemu na późniejsze postepowanie w podobnych sytuacjach.
Czy naprawdę nie zauważasz zagrożenia jakie niesie to ze sobą?

Nie bądź śmieszny.
Może jestem, ale mówię co widzę.

02.06.2006
15:15
[46]

kiowas [ Legend ]

Lutz ---> jedni nazywają to idealizmem, inni głupotą. Wybierz sam.

02.06.2006
15:18
[47]

Flet [ Fletomen ]

A jedno z tych wzieło i umarło ? Phi...

02.06.2006
15:29
[48]

Deepdelver [ Legend ]

kiowas --> pierwszą rzeczą była ocena medyczna, o którą dopiero mogła oprzeć się prawna. Mnie nie interesował los oskarżonych, ale dzieci, które mogły ucierpieć.
Oczywiście. Ocena medyczna jest złożona - w jakim stopniu występowało zagrożenie, jakiego charakteru, w jakim stopniu prawdopodobne, jakei funkcje życiowe były zagrożone etc. Ocena prawna sprowadza się do prostego pytania - było zagrożenie czy nie? W tym wypadku ocena medyczna i prawna są na dzień dzisiejszy jednoznaczne - nie było takiego zagrożenia. Oczywiście z zasadnością takiej oceny można polemizować, ale z umiarem.

To nie tak. Rozchodzi się o to czy w świetle prawa dopuszczalna będzie zabawa dziećmi w przyszłości czy też nie.
Oczywiście, że nie jest dopuszczalna i to raczej nie ulega wątpliwości. Pytanie jest tylko takie: znamiona jakiego czynu karalnego wypełnia ten czyn - narażenia ż/z, naruszenia nietykalności cielesnej, naruszenia dóbr osobistych etc. Przecież sam fakt, że nie naraziły zdrowia dzieci nie oznacza wcale, że nie zostaną ukarane.

Przykro, że całe badanie ma decydowac jedynie o kwalifikacji czynu, jakiej poddane będą oskarżone a nie o wiele ważniejszym konsekwencjom orzeczenia sądu wpływającemu na późniejsze postepowanie w podobnych sytuacjach.
Nie mam zielonego pojęcia o co Ci chodzi.

Może jestem, ale mówię co widzę.
Ja nie zostałem astronautą, bo oni patrzą na wszystkich z góry.

02.06.2006
15:39
[49]

kiowas [ Legend ]

Deepdelver --->

W tym wypadku ocena medyczna i prawna są na dzień dzisiejszy jednoznaczne - nie było takiego zagrożenia. Oczywiście z zasadnością takiej oceny można polemizować, ale z umiarem.
Oczywiście moje zdanie nie ma tu znaczenia, ale do mnie opinia biegłych nie trafia. Pielegniarki miały określone obowiązki, które przekroczyły (tu nie ma wątpliwości) narażając je na utrate co najmniej zdrowia (to juz moje zdanie).

Oczywiście, że nie jest dopuszczalna i to raczej nie ulega wątpliwości. Pytanie jest tylko takie: znamiona jakiego czynu karalnego wypełnia ten czyn - narażenia ż/z, naruszenia nietykalności cielesnej, naruszenia dóbr osobistych etc. Przecież sam fakt, że nie naraziły zdrowia dzieci nie oznacza wcale, że nie zostaną ukarane.


Cały czas patrzysz na sprawę od strony oskarzonych, jakiej karze mogą zostać poddane. A ja cały czas twierdzę, że w tej sprawie ważniejszym jest stwierdzenie czy dzieci mogły zostać poszkodowane fizycznie (nie psychicznie bo dobra osobiste w stosunku do niemowlaków to kwalifikacja zakrawająca o kpinę) czy też nie.
Biegli orzekli, że nie i to stanowi o całej istocie sprawy. To jaka kara zostanie orzeczona wobec oskarzonych to już tak naprawdę sprawa drugorzędna. Liczy się to, że w wypadku wydania wyroku do którego teraz coraz bliżej dzieciaki nie będą już chronione w takim stopniu jak wcześniej. W końcu ktoś kto odpowiada za naruszenie dóbr osobistych wkładając noworodka do kieszeni mniejszy będzie odczuwał strach przed dokonaniem tego czynuniż gdyby miał odpowiadać za możliwość wywołania ubytku na zdrowiu.

Ja nie zostałem astronautą, bo oni patrzą na wszystkich z góry.
Wybacz, ale całego środowiska nie dane mi było poznać. Mogę jedynie oceniać w oparciu o ten mały krąg, który znam (pewnie po prostu kręcę się w patologicznym otoczeniu).

02.06.2006
16:32
[50]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Tam wspaniali specjaliści od samolotów, tutaj zaś wielcy mędrcy którzy pouczają biegłych lekarzy :D No nie, chyba padnę dzisiaj :D

02.06.2006
16:41
[51]

Lutz [ Generaďż˝ ]

Na forum mozna byc kazdym :)

a na forum GOL'a mozna byc prawie polbogiem

02.06.2006
19:05
[52]

kiowas [ Legend ]

Same tępaki nas dziś zaszczycają........
Poczytajcie wątek od początku to zorientujecie się o co chodzi.
Biegli wydali orzeczenie i pozamiatane.
Sęk w tym jakie to będzie miało konsekwencje.
To tyle w skrócie, resztę dopowiedzcie sobie sami (o ile coś wam w głowach jeszcze zostało).

02.06.2006
19:12
[53]

Lutz [ Generaďż˝ ]

kiowas nie boj sie o moja glowe, nie napinaj sie tak bo baka jeszcze puscisz. Rozumiem ze twoj kumpel biegly geniusz wydal inne orzeczenie. Powiedz mi tylko czytales akta tej sprawy zeby sie tak pieklic ? Czy naprawde wierzysz we wszystko co napisza w gazecie ?

I na koniec link od Macu

I tu pada pytanie.
Czy naprawde myslisz ze Kerry jest polkretynem a bush to maz stanu wszechczasow ? Czy jest to po prostu bardziej lub mniej manipulowana sprawa.

Wrzuc chlopie na luz. Bo cie ten twoj idealizm zabije, a jak chcesz troche pomoc ludziom to moze zostan jakims wolontariuszem u ochojskiej czy bog wie gdzie.

02.06.2006
19:21
[54]

kiowas [ Legend ]

Lutz ---> pieklić się jeszcze nawet nie zacząłem bo nie o moje zdrowie tu chodzi. Kumpel geniusz wyraził swoją opinię bo nie on był w tej sprawie biegłym.
Bardzo chętnie przeczytałbym dokumentację biegłych co jednakże nie będzie mi dane.
Właśnie dowiedziałem się w Faktach, że dokumentacja będzie musiała być uzupełniona na wniosek prokuratury - jak widać nie tylko ja mam wątpliwości. Zobaczymy zy nastąpi jakaś zmiana.
Niestety jak widzę nadal nie łapiesz o czym tak naprawdę ja tu mówię, a po raz n-ty nie chce mi się tłumaczyć.

02.06.2006
19:48
smile
[55]

MAROLL [ Hibernate ]

Nie no nic im nie zrobią za to ?

02.06.2006
20:19
[56]

Chacal [ Senator ]

To trochę jak pijanym kierowcą: jedzie nawalony, więc zwiększa ryzyko wypadku. Nawet jak nic nie zrobi, złapany wyląduje w pierdlu.
Tu też nic się nie stało podczas "zabawy", ale było zwiększone ryzyko i na tej samej zasadzie powinny zostać ukarane.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.