bachna [ Legionista ]
czy ktos lubi rodzinne spotkania?
dla mnie takie spędy są męczące czy rodzinna idylla sie zdarza?
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Podobny temat byl chyba podczas swiat...
golmann [ chcesz piwo ?? to se kup ]
NIE
bachna [ Legionista ]
nie miałam jeszczewtedy neta więc interesujemnie to
gofer [ ]
Uwielbiam. Ostatnio - 3 lata temu, byłem w Olsztynie na zjeździe rodzinnym. Nie chciałem tam jechać, myślałem że będzie nudno, itp. itd. Było tak - poznałem masę kuzynów, o których istnieniu nie miałem pojęcia i - może to przyziemne - ale nie trzeźwiałem 3 dni.
Więc nie narzekać tu na rodzinę, tylko zorganizujcie sobie taki zjazd i zobaczycie jak fajnie :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Bardzo lubię. Po latach docenisz to.
Ace_2005 [ The Summer ]
Od lat nie umiem tego docenić. Tak, więc nie!
Janczes [ You'll never walk alone ]
gofer ==> zależy jaka masz rodzine. Jesli jest to banda nadętych snobów, którzy rozmawiaja kto ile zarobił to ja staram sie omijać. Jesli sa to zwyczajni ludzie, z którymi łatwo złapać swój język i dogadać się to nie ma sprawy.
Kompo [ by AI ]
Pewnie dopiero po latach to docenię...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Żebyś wiedział...
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Jasne że lubię, no co prawda nie ze wszystkimi członkami swej rodziny łapię wspólny język, jednych lubię mniej innych bardziej, ale generalnie lubię takie spędy, Święta na kilkadziesiąt osób itp.
hopkins [ Zycie jest piekne ]
Zalezy jakie. Cala rodzina tak. Poszczegolne osoby nie.
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Nie, bo jedyna ich obchodząca sprawa to "jak tam w szkole", lub" do której klasy chodzisz?"
leszo [ I Can't Dance ]
własnie zalezy z ktorymi wujasami, kuzynami itp ...
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
NIE
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Naprawdę żałuję, że macie takie żałosne rodziny...
kowalskam [ Senator ]
nie specjalnie
oczywiście nie zawsze
Ruinort [ Pretorianin ]
ja bardzo lubie jak ciocie z niemiec przyjada mam zapewnione jak w banku duzo kasy
bachna [ Legionista ]
najbardziej wkurza mnie to że bez wody rozmownej to jakoś nie idzie byłam ostatnio na komuni i na początku było ciężko potem się rozkręciło ale wtedy musiałam wracać do domu . nic nie pilam bo nie lubie
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Piotrasq --> My także żałujemy.
Łysack [ Mr. Loverman ]
njet
no może że jakaś daleka seksowna kuzynka, ale to jeszcze mi sie nie zdarzyło, hehe
gofer [ ]
Janczes - > mam i nadętych snobów. Tyle że z nimi kontakt ograniczam do tego stopnia, w jakim kontaktuję się ze snobami 'niespokrewnionymi'. A z resztą, szczególnie kuzynostwem w moim wieku - jak i nie tylko - mam świetne relacje ;)
leszo [ I Can't Dance ]
Łysack -> wlasnie pare dni temu była u mnie taka... z Kanady ;/ ech nie chodzi nawet o sama urode, przeurocza dziewczyna... i wogole nie wiadomo czy kiedys ja jeszcze spotkam :(
armia [ Konsul ]
jak przyjedzie rodzina z Kanady to mozna angielski pocwiczyc i zawsze gdzies sie pojedzie:) rok temu bylem w muzeum auschwitz:)
Łysack [ Mr. Loverman ]
leszo -> taka w stylu alicii silverstone? taka, że niby zwykła dziewczyna, a jednak ma w sobie coś szczególnego:) z taką kuzynką to można sie fajnie pobawić (nie chodzi mi o seks)
picuś [ Generaďż˝ ]
Mam swietna rodzinke i bardzo lubie rodzinne spotkanka.
leszo [ I Can't Dance ]
Łysack -bo ja wiem- silverstone widzialem zdjecia bez makijazu to panie postach ;) a tutaj no widać ze Polka (oboje rodzice) ale urodzona tam... tyle co z nia pogadalismy przez 2 dni z siostra to naprawde pozytywne wrazenia, mimo jej niespecjalnego polskiego ( tylko w domu starają sie mówic po naszemu )
BukE [ Płetwonurek ]
Lubie, ale nie cala rodzine. No niestety jest tak, ze jestem zakala rodziny, bo : "nie wstydze sie powiedziec nikomu" i niektorych bardzo boli jak mowie wujkowi wprost, ze jest gruby.
MiniWm [ Peace Maker ]
BukE ---> hahah moj wujek to sie pyta wprost :] Kto jest grubszy ! On czy Ojciec :] odpowiedz jak zwykle dyplomatyczna : A kto da wiecej $$ ? ;)
A mi sie rodzina udala od a do z
Lubie ! spotkania rodzine... tzn wtedy gdy na mnie nie spadnie zaszczyt prowadzenia auta :)
kowalskam [ Senator ]
BuKe- nie jesteś zakała, tylko prostak
Riven_ [ Pretorianin ]
Uwielbiam. Ostatnio - 3 lata temu, byłem w Olsztynie na zjeździe rodzinnym. Nie chciałem tam jechać, myślałem że będzie nudno, itp. itd. Było tak - poznałem masę kuzynów, o których istnieniu nie miałem pojęcia i - może to przyziemne - ale nie trzeźwiałem 3 dni.
hehe, mialem tak samo, tylko ze rok temu :P
a ze nie mam kuzynow w moim wieku to pilem z wujkami :D
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
bardzo lubię :)
Kyahn [ Rossonero ]
Hehe, ja też bardzo lubię, ostatnio wujek wpadł na pomysł testowania wódek smakowych,
śmiesznie było :)