John_Kruger [ Baron ]
książka / e-book / audiobook - wybór...
ostatnio sie zastanawiam ktora forma z powyzszych jest najlepsza, kazda ma swoje plusy i minusy
książka - nie ślęczymy przed komputerem jak w przypadku ebook-a, mozemy czytać gdzie i kiedy tylko chcemy...z drugiej strony, jak pozyczymy ksiazke, a bedziemy jej potrzebowac, mamy pecha...ksiazke mozemy zgubić, zniszczyc i wtedy niestety juz nie odzyskamy potrzebnych informacji, niektre pozycje są bardzo drogie...
ebook - jest coraz bardziej popularny, jest darmowy (lub niewielka oplata)... , mozemy wydrukowac dowolny fragment/rozdział ktory nas interesuje, mozemy po wydrukowaniu pisac notatki (a oryginal mamy na komputerze), nie niszczy sie jak normalna ksiazka,nie zajmują duzo miejsca, nie są ciezkie, lecz kiedy zabraknie prądu...lipa...mozemy tylko je czytac na komputerze (oczy sie meczą)
audiobook - popularne niczym ebook, nie musimy meczyc oczu (ani przy kompterze, ani przy lampce nocnej) ,możemy ją przechowywac na wielku nosnikach, niestety nie mozemy "zobaczyc" tekstu, nie mozemy wydrukować albo spojrzec i zastanowic sie nad danym ragmentem, jak ktoś chce sie zrelaksować na swiezym powietrzu a nie ma sily czytac, moze wlaczyc audiobooka i "Wczuc" sie w tekst...
ja osobiscie bede chyba sluchal w najblizszym czasie audiobooka "Kod Da Vinci", bo film obejrzalem, ksiazki nie mam czasu czytac wiec zostaje audiobook...
jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Narmo [ nikt ]
Wolę zwykłe książki. Czytanie z monitora nie zawsze jest wygodne, a nie potrafię za bardzo się skoncentrować na czymś, czego słucham (jeżeli nie mam gdzie zawiesić wzroku szybko zaczynam myśleć o czymś innym) a gapiejie się ciągle w ścianę nie jest zbyt interesujące. Co prawda zawsze można zamknąć oczy i starać się wyobrazić sobie daną chwilę opisywaną właśnie przez lektora, ale to nie to samo. Lubię częto czytać dany opis po kilka razy zanim zacznę kontynuować przygodę, a przewijanie audiobooka może być kłopotliwe (nie wstrzelimy się w odpowiedni fragment itp)
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Już niedługo najlepszym wyjściem będą przenośne eBooki, rozwiążą problemy czytania z monitora co bardzo męczy oczy.
Narazie jednak najlepiej poczytać starą dobrą książkę, trzeba nacieszyć się papierem zanim wzrośnie popularność eBooków.
s_i [ Pretorianin ]
Osobiście wolę zwykłe książki i myślę że nawet przenośne eBooki ich nie zastąpią. Z monitora nie lubię czytać. Wolę trzymać w ręce książkę i móc przewracać kartki i ewentualnie coś pozakreślać. Audiobooki też mi nie pasują bo nie umiem się skoncentrować na tym, jak ktoś czyta. Poza tym często głos osoby czytającej mi nie odpowiada.
A na Kod da Vinci potrzebowałam jedną noc, więc tyle czasu powinieneś znaleźć John.
Regis [ ]
Ksiazka - poki co niedoscigniony wzor. Zapach papieru i farby drukarskiej, szelest przewracanych stron - ideal. Niestety - ceny sa czasem porazajace. Osobiscie wolalbym ksiazki na papierze z odzysku za 10zl niz na papierze kredowym i w twardej oprawie za 20zl. Oczywiscie mowie tu o ksiazakch 'do czytania' - kasiazki do nauki musza byc solidniejsze, bo sie sie bardziej eksploatuje :P
Audiobook - porazka. Nie trawie zupelnie.
e-book - nastepca ksiazki. Jesli tylko pojawi sie w polsce e-papier po rozsadnej cenie to kupuje i sie nie zastanawiam. W zasadzie ksiazki wygodnie czyta sie juz na Palmtopach z wiekszym ekranem, ale jednak ekran formatu a5 bylby wskazany. Dlaczego tak czekam na e-papier? Pisalem wczesniej - nie mam kasy na ksiazki. Po kupnie wszystkich ksiazek 'do nauki' nie zostaje mi nawet grosz na ksiazki czytane dla przyjemnosci. A biblioteki nie zawsze maja ciekawe pozycje. Druga sprawa do wygoda - zamiast brac w podroz 10 ksiazek wezme jednego niby-palmtopa i karte pamieci 512 Mb :) Osobiscie czytac z monitora nie lubie, ale tylko dlatego, ze musze przed nim siedziec. Jesli bede mogl zabrac taki e-papier do ogrodu i sie polozyc z nim na lezaku, to biore to w ciemno :)