--> Archiwum Forum
adamis [ Optymista ]
Świat bez Słońca
Robie projekt z fizyki i musze odpowiedziec na ostatni punkt "czy moze istniej życie bez Słońca?".
Co prawda moge to opisac własnymi słowami ale poszukuje stron, które opisuja własnie - jak bedzie istniał swiat bez Słońca.
Juz chyba przerobilem ze sto kombinacji w googlach i nic nie znalazłem.
Moze ktos z Was zna taka stronke?
Tomus665 [ Legend ]
Pierwsza myśl jaka się nasuwa słysząc to pytanie " Oczywiście, że nie " .. jednak są takie organizmy, które nie potrzebują słońca do życia, mówię tutaj o różnego rodzaju dziwnych stworzeniach żyjących w głębinach oceanicznych ( nie pamiętam przykładów ) ..
beo314 [ Konsul ]
Jeżeli potrafisz wyobrazić sobie świat z innym źródłem energii - na tyle długotrwałym, żeby życie mogło się rozwinąć i ewoluować - poradzisz sobie z tym punktem.
Jak Ci nic nie przychodzi do głowy, to po prostu rozpisz się że w temp. zera absolutnego życie jakie znamy jest niemożliwe, bo reakcje chemiczne zachodzą "ciężko" :D
[edit]
W której klasie i jakiej szkoły zadali takie pytanie?
adamis [ Optymista ]
Wiem ze jest taka stronka, ale wczoraj robilem projekt i... https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5085752&N=1
Cholera, ze mi sie historia stron musiala wykasowac, wczoraj znalazlem stronke co pisalo wszystko o tym :/
Klasa 1 LO, jak przyniose przed 29 maja to da mi +5 ;PPP
[edit]
Oki, znalazlem juz ta stronke :)))))))
Dzieki wszystkim ;)
Niech temat opadnie
leszo [ I Can't Dance ]
jakby przeskoczyc barierę fotosyntezy u roślin-producentów w łańcuchu pokarmowym ...
techi [ Legend ]
W jaskiniach żyją jszczurki:)
Ślepe są, ale żyją;P
Sir klesk [ Sazillon ]
Ja sie na tym nie znam ale ostatnio cos widzialem w TV, ze na dno oceanu nie docieraja ZADNE promienie slonca, a pomimo tego istnieje tam zycie. Wiec odpowiedz brzmi, tak.
Chyba nie ma co kombinowac.
[edit]
Ale znowu przypomnialem sobie o innym programie :) O jakis skrzyniach Hitlera, ktore zostaly wyrzucone do najglebszego jeziora jakiegos panstwa (nie pamietam jakiego) i przy okazji narrator cos wspomnial o tym, ze na dnie nie ma zadnego zycia, poniewaz nie dociera tam slonce :))
Wiec nie wiem czego sie trzymac...
darek_dragon [ 42 ]
Pytanie jest nieprecyzyjne. Życie mogłoby istnieć posługując się jakimś innym źródłem energii. Ale w znanym wszechświecie nie występują naturalnie inne duże skupiska łatwo dostępnej energii poza gwiazdami.
A co do wyglądu Ziemi, gdyby nie było Słońca (jako konkretnej gwiazdy - Sol) to odpowiedź jest bardzo prosta - nie wyglądałaby wogóle, gdyż proces powstawania planet jest powiązany z procesem powstawania gwiazd. Byłaby co najwyżej jakąś asteroidą orbitującą bez celu wokół jądra galaktyki.
na dno oceanu nie docieraja ZADNE promienie slonca, a pomimo tego istnieje tam zycie.
Światło widzialne ma tutaj drugorzędne znaczenie. Najważniejszym "dobrem" otrzymywanym od Słońca jest temperatura. Gdyby na Ziemi panowało zero absolutne (0K, -273C, temperatura przestrzeni kosmicznej), to zdefinicji nie mogłoby powstać życie (bo cząsteczki przy takiej temperaturze się nie poruszają).
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
adamis ---> 5 min bez Słońca na ziemii spodowałoby taki spadek temperatury, że żadne życie nie miałoby szans na przeżycie :)
Khelben [ PointGuard ]
Może. Najlepszy przykład to chemoautotroficzne bakterie, specyficzne archebakterie i "robaki" Pogonophora żyjące wokół kominów hydrotermalnych.
Sir klesk [ Sazillon ]
Chcialem podkreslic, ze to nie jest moja profesja... tak sobie tylko snuje teorie i zadaje pytanie.
A moze na dnie oceanu, gdzie nie dociera slonce (ani swiatlo, ani cieplo), wystarcza organizmom cieplo idace od jadra ziemi?
Trael [ 24th MEU ]
Specjalistą nie jestem, ale wedle mej obecnej wiedzy odpowiedź brzmi :TAK. Na dnie oceanów żyją organizmy skupione wokół podwodnych wulkanów (nawet niewielkich rozmiarów). Jak widać nie potrzeba wcale im słońca bo energię zapewnia magma/lawa czy co tam jeszcze :)
Sir klesk---> Nie ma życia bo nie ma źródła energii.
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Może. Najlepszy przykład to chemoautotroficzne bakterie, specyficzne archebakterie i "robaki" Pogonophora żyjące wokół kominów hydrotermalnych.
Wedlug mnie jezeli by teraz ktos "wylaczyl slonce" to i te bakterie nie moglby zyc poniewaz nie bylo by wody w stanie cieklym
Sir klesk [ Sazillon ]
Trael --> Nie ma życia bo nie ma źródła energii.
Nie rozumiem. Jak to nie ma zrodla? A jadro Ziemii? Pozatym sam sobie zaprzeczasz najpierw mowiac, ze takie zycie jest mozliwe dzieki wulkanom a pozniej piszac mi, ze nie :). Przeciez te podwodne wulkany tez sa zasilane przez jadro naszej planety.
[edit]
Trael --> ok :)
Trael [ 24th MEU ]
Sorry nie napisałem dokładnie :) Chodziło mi o to jezioro. Jest na tyle głębokie, że nia ma tam życia, ale gdyby zainstalować tam komin hydrotelmalny jak to fachowo nazwał Khelben to by było życie.
darek_dragon [ 42 ]
A moze na dnie oceanu, gdzie nie dociera slonce (ani swiatlo, ani cieplo), wystarcza organizmom cieplo idace od jadra ziemi?
Temperatura jądra Ziemi bierze się od grawitacji Słońca. Ziemia krążąc po orbicie i obracając się wokół własnej osi poddawana jest naprzemiennym naprężeniom, dzięki którym utrzymuje wysoką temperaturę. Bez silnego źródła grawitacji (gwiazda albo czarna dziura, ale ta druga się "nieco" nie nadaje) wnętrze Ziemi byłoby tak samo zimne jak powierzchnia.
Van Gray [ taki szary freestyler ]
Bez energii nie ma życia, tak więc "no sun, no life". Piszecie o jakichś tam 'kominach hydrotermalnych', magmie i lawie - wszystko to zależne jest od jądra Ziemi, od jego płynności, a ta wynika właśnie z wpływu Słońca.
W celu zaciągnięcia wyczerpujących informacji na dany temat polecam książke Hoimara von Ditfurtha pt. "Dzieci Wszechświata". Gwarantuję Wam, że znajdziecie w owym dziele odpowiedzi na dręczące Was pytania.
PS. Jeszcze "Na początku był wodór" i "Duch nie spadł z nieba", tego samego autora.
karol_sz [ myślozbrodniarz ]
A właśnie, jaka panowała by temperatura we wrzechświcie gdyby nie było żadnych gwiazd itp. Zero bezwzględne ?
Ezrael [ Very Impotent Person ]
karol_sz - nie, aktualnie około 2,7K
lucjancom [ Centurion ]
Wychodzę z założenia ,że życie bez słońca jest mozliwe,oczywiście tylko dla nielicznych ale jest!przyjmijmy ,że nieliczna część naszej populacji schroni się w jakiś bunkrach pod ziemią,będą mieli szklarnie z pożywieniem itd,woda i wszystkie potrzebne pierwiastki i minerały niezbędne do życia posiada ziemia,więc to nie problem.energię można by było wytwarzać ze wzbogaconego uranu(przykłąd Korei)a więc jestem zmuszony stwierdzić ,że takie zycie było by możliwe,lecz trzeba zadać sobie pytanie czy takie życie to naprawdę życie:(.pozdrawiam
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Tak jeszcze nawiasem - pomijając fakt, że bez Słońca w ciągu kilku miesięcy Ziemia zamarzłaby na kość, to bez jego oddziaływania grawitacyjnego odleciałaby w przestrzeń i w spektakularny sposób zakończyłaby żywot w obłoku Oorta.
Van Gray [ taki szary freestyler ]
lucjancom -> Wróć i popraw się, bo straszne bujdy żeś wyprodukował.
A ja dalej swoje - przeczytajcie von Ditfurtha.
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
lucjan --> troche byloby to niekozystne dla ludkiego organizmu, bo uzaleznieni jestesmy od promieniowania swietlnego slonca. Czlowiek przebywajacy dluzszy czas w ciemnosci popada w depresje. Pomysl, jak kazdy z nas cieszy sie na ladna pogode (!) Swiatlo sloneczne konieczne jest do wytwarzania witamy "D". Do tej pory ludzie nauczyli sie produkowac sztuczne witaminy, ale z najnowszych badan wynika, ze nie sa one przyswajane przez nasz organizm, wiec pastylki jeszcze nie wystarcza.
Ale, ale ... moglabym powiedziec, ze spora czesc internautow swietnie sobie radzi bez promieniowania slonecznego :PPP... nocne zycie virtualne :D
lucjancom [ Centurion ]
Do Van Graya to sprawa wyglada tak ,możesz twierdzić ze to co napisałem to jakieś bujdy,ok nie ma problemu ,ale pamietaj ,że to wszystko jest mozliwe ,a ograniczać sie w naszej fantazji raczej nie powinniśmy gdyz to swiadczy tylko o naszym ograniczeniu umysłowym.co do Arthemida to sprawa wygląda tak,ze w z tą witaminą d ,że ludzie będący w takim wielkim schronie i będący w stanie zapewnic sobie porzywienie i wszytko co jest niezbedne do życia również poradzili by sobie z takim małym problemem i nie trzeba byc geniuszem wystarzczą lampy o mocy porównywalnej z moca słonca.oczywiście muszę się zgodzić ,że takie życie to nie jest życie w pełni ale jest możliwe:)
"Uczony jest człowiekiem, który wie o rzeczach nieznanych innym i nie ma pojęcia o tym, co znaja wszyscy". Einstein
bekas86 [ Blaugranczyk ]
lucjancom -> czytales wszystkie posty ??
Przytocze jeden wedlug mnie wystarczy
Tak jeszcze nawiasem - pomijając fakt, że bez Słońca w ciągu kilku miesięcy Ziemia zamarzłaby na kość, to bez jego oddziaływania grawitacyjnego odleciałaby w przestrzeń i w spektakularny sposób zakończyłaby żywot w obłoku Oorta.
lucjancom [ Centurion ]
jeśli chodzi o wątek jest on już zakończony gdyż osoba zakładająca go napisała wyżej:)a podyskutować zawsze w końcu można
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy."
Regis [ ]
Moze jest wazniejsza, ale zdecydowanie mniej 'praktyczna'...
bekas86 [ Blaugranczyk ]
lucjancom --> pytanie brzmialo czy moze istniec zycie bez slonca a nie czy sobie wyobrazamy :)
lucjancom [ Centurion ]
skomentuje to tak ...
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Nie łapię pointy
$heyk [ Master Chief ]
Panie, a co to za życie bez Słońca? :)
W swoim pytaniu nie sprecyzowałeś dokładnie czy Słońce nie istniałoby od początku, czy nagle by zgasło.
Mi wystarczy mój monitor :p
bekas86 [ Blaugranczyk ]
lucjancom --> smiej sie, smiej...
Ellanel [ Astral Traveler ]
Przecież Ultima Underworld i Arx Fatalis to doskonałe przykłady na to, że bez Słońca można żyć ;)
lucjancom [ Centurion ]
Dokładnie:)również SEXMISJA:P
davhend [ Hworang ]
Matrix