Shadowmage [ Master of Ghouls ]
George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLI
W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają się również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą książkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)
Aha - proszę się nie bać tego Martina w tytule ;-PPP
Wyniki głosowania na wątkowy kanon. Następna edycja w kwietniu 2007.
Fantasy:
1. Martin George R.R. – "Pieśń Lodu i Ognia" - 23 głosy
2. Zelazny Roger – "Amber" - 20
3. Pratchett Terry – "Świat Dysku" - 19
3. Tolkien J.R.R. – "Władca pierścieni" - 19
5. Erikson Steven – "Opowieści z malazańskiej księgi poległych" - 15
6. Cook Glen – "Czarna kompania" - 12
7. Cook Glen – "Detektyw Garrett" - 11
7. le Guin Ursula K. – "Ziemiomorze" - 11
9. Howard Robert E.- "Conan" - 10
10. Anderson Poul - "Trzy serca i trzy lwy" - 9
10. Wagner Karl E. – "Kane" – 9
SF:
1. Herbert Frank - "Diuna" - 21
2. Card Orson Scott- "Gra Endera" - 13
2. Dick Philip K. - "Ubik" - 13
2. Strugaccy Borys i Arkadij - "Piknik na skraju drogi" - 13
5. Heinlein Robert - "Kawaleria kosmosu" - 9
6. Asimov Isaac - 'Fundacja/Roboty" - 8
6. Dick Philip K. - "Opowiadania" - 8
6. Niven Larry - "Pierścień" - 8
9. Haldeman Joe - "Wieczna wojna" - 7
9. Morgan Richard - "Modyfikowany węgiel", "Upadłe anioły" - 7
9. Simmons Dan - "Hyperion" - 7
9. Wells Herbert George - "Wojna światów" – 7
9. Adams Douglas – "Trylogia w pięciu częściach" - 7
Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej - "Wiedźmin" (7 na same opowiadania) - 19
2. Zajdel Janusz A. - "Limes inferior" - 17
3. Kres Feliks W. - "Księga Całości" - 14
4. Grzędowicz Jarosław - "Pan Lodowego Ogrodu" - 11
4. Piekara Jacek - "Mordimer Madderin" - 11
6. Lem Stanisław - "Solaris" - 10
7. Dukaj Jacek - "Inne Pieśni' - 9
7. Kossakowska Maja Lidia - "cykl anielski" - 9
9. Ziemiański Andrzej - "Zapach szkła" - 8
10. Sapkowski Andrzej - "Narrenturm" – 7
Inne (horror):
1. Bułhakow Michaił - "Mistrz i Małgorzata" - 14
2. Lovecraft H.P. - "Opowiadania" - 12
3. Eco Umberto - "Imię róży" - 9
4. Carroll Jonathan - "Kraina Chichów" - 7
4. King Stephen - "Mroczna Wieża" - 7
6. King Stephen - "Miasteczko Salem" - 6
6. Orwell George - "Rok 1984" - 6
7. Heller Joseph - "Paragraf 22" - 5
7. King Stephen - "To" - 5
7. Lumley Brian - "Nekroskop" - 5
7. Masterton Graham - "Manitou" – 5
Komiks:
1. Neil Gaiman - Sandman - 9 głosów
2. Garth Ennis, Steve Dillon - Kaznodzieja - 8
3. Polch, Parowski, Rodek - Funky Koval - 7
3. Rosiński, van Hamme - Szninkiel - 7
3. Rosiński, van Hamme - Thorgal - 7
3. Mike Mignola - Hellboy - 7
7. Andreas - Rork - 5
7. Alan Moore, Dave Gibbons - Strażnicy - 5
9. Alan Moore - Liga Niezwykłych Dżentelmenów - 4
9. Frank Miller - Powrót Mrocznego Rycerza (w tym jeden głos na Batmana) - 4
Strony, które każdy fantasta znać powinien:
Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:
Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5068580&N=1
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garrett-->A nie mam pojęcia... taki lekko łysawy z wąsem - zajmuje się ponoć fantastyką, ale nie Dragonlancem.
A skoro o Targach - W linku jest mała fotorelacja z nich mojego autorstwa - można się z niej dowiedzieć sporo o planach wydawnictw i pisarzy.
eros [ elektrybałt ]
Kilka kwiatkow z "Uczty dla wron":
- Szlachetni panowie przyjechali sie tutaj utopic? (albo jakos podobnie to brzmialo;)
- valonqar - prawdopodobnie czlowiek w walonkach (nie wiedziec czemu okreslenie na Tyriona)
- i jeszcze ser Kevan, ktory zarobil u mnie sporego plusa spuszczajac wode za Cersei, hehehe...
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> O jakim pierwszym tomie "Retrospektyw" mówisz? Bo nie kojarzę, albo - jak zwykle - zapomniałem, o co chodzi? :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garść informacji
Nowości:
Tad Williams - "Marchia Cienia"
Andrzej Ziemiański - "Miecz Orientu"
Holly Black - "Danina"
Mark Chadbourn - "Koniec Świata"
Marcin Wroński - "Wąż Marlo"
Jacek Piekara - "Przenajświętsza Rzeczpospolita
Zapowiedzi:
Rafał Kosik - "Vertical"
Milena Wójtowicz - "Wrota"
Cezary Michalski - "Gorsze światy"
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->troche masz o tym w relacji z Targów, ale ogólnie chodzi o to, że jakiś czas temu Martin na zachodzie wydał "GRRM: A Rretrospective" - takie zbiorcze ogromniaste dzieło z jego opowiadaniami, rysunkami, scenariuszami etc. Zysk od roku juz cos tam krzyczy o wydaniu tego, oczywiście podzielonego na 3 części...
garrett [ realny nie realny ]
za postem erosa wrzuciłem z ciekawosci "valonqar" do googla, ciekawe rzeczy :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kurcze, i nie uda mi sie pomóc Żwikiewiczowi finansowo a sobie dokupić jego najnowszego zbiorku - nakład wyczerpany :(
pani_jola [ Generaďż˝ ]
Ale dzis ladne google mamy:).
Pamietam jak bylem strasznysz szczylem, kiedy fantastyka kojarzyla mi sie z gumisiami i muminkami, zaczytywalem sie Doylem.
Logadin [ People Can Fly ]
Witam
Mam takie zapytanie - czy kiedyś ktoś podjął sie próby narysowania mapy krain Gry o Tron (ale nie Westeros)?
No kartografia za Murem, Wolne Miasta, krainy Dothracków, Asshai... ?
Czy ktoś z was może się z czymś takim spotkał? Czy tylko nasze Śiedem Królestw?
garrett [ realny nie realny ]
Logadin -->
Logadin [ People Can Fly ]
garrett - dziękuję.
J0T [ Konsul ]
no i link wedruje do ulubionych :D swietne mapki...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Elf==> Może dodrukują...
Logadin==> Widziałem gdzieś na sieci taką mapę. Jednak dla mnie to czysta wyobraźnia twórców (a nie Martina) i to mało oryginalna bo wzorowana na naszym świecie.
Tu sa mapy wzięte bezpośrednio z ksiazek Martina.
Edit:
Znalazłem tą mapke:
Deser [ neurodeser ]
Jak ja nie lubię pisać:)
Ale skoro już rzuciłem tym projektem opisywania książek jednego głosu to chyba powinienem.
Na poczatek będzie taka recenzja okładkowa, a potem moje ewentualne wynurzenia ;)
Tim Powers - Serce Zachodu
Jest rok 1529. Podstarzały irlandzki kondotier Brian Duffy zostaje wynajety do ochrony wiedeńskiej gospody i należacego do niej browaru (!!!) Okazuje się, że nie bedzie to proste zadanie. Mnożą się dziwne, czasem niezwykłe wydarzenia. Tymczasem Wiedniowi zagrażają Turcy. Wkrótce okazuje sie, że browar i warzone w nim piwo mają ogromne znaczenie dla całego Zachodu. W zmaganiach sił ziemskich i nadprzyrodzonych Duffy ma odegrac rolę szczególną, której wcale nie chce przyjąć.
moje: Dokładnie o tym jest ta ksiązka :) Znajdzie się i miejsce na mit arturiański, legendy celtów, gromade podstarzałych (a jak) wikingów i Merlina :D Całość napisana jak najbardziej powaznie. Nie jest to żadna saga (za co chwala). Posiada 352 strony które zasysają i człowiek ma od razu ochote na duże jasne :) Kupiłem w jakimś markecie za 4 zł.
W jakimś starym Fenixie Oramus dał równie pozytywną recenzję. Jak dla mnie jedna z najlepszych czytanych fantasy.
Gene Wolfe - żołnierz z Mgły i Żołnierz Arete
Piaty wiek przed narodzeniem Chrystusa. Dobiegają końca wojny perskie. Podczas bitwy pod Platejami zostaje ranny w głowe i traci pamięć żołnierz Latro. Próbuje odworzyć swój świat i własną tożsamość...
moje: To do czego Wolfe nas już przyzwyczaił w Piesni Kata lecz tym razem w realiach greckich. Doskonała, powolnie snująca sie ksiązka (własciwie dwie). Doceniam pracę autora nad greckimi realiami. Akcja tutaj nie pędzi lecz warto dać się ponieśc magii jezyka i powolnej narracji. Fani Conana beda rozczarowani ;)
Harry Harrison - Skalny Nurek
moje: Urzekła mnie wizja nurkowania w skale. Wnikania w nią. Jesli widzieliście Wielki Błekit to łatwiej pojąc to króciutkie opowiadanko. Publikowane w jednym z pierwszych numerów Fantastyki. Pamiętam do dzis.
reszta potem bo musze wyjsc :)
eros [ elektrybałt ]
To juz chyba najwyzszy czas napisac o moich pierwiosnkach. Mialo byc juz dawno temu, bedzie dzisiaj:)
Beagle Peter – „Ostatni jednorożec”
Ta fantasy bardziej chyba przypomina basn. Jest opowiesc o ostatnim jednorozcu, ktory probuje odnalezc swych braci. Pelno tu jest nawiazan do znanych motywow, pelno nastroju znanego mi z bajek opowiadanych/czytanych w dziecinstwie, pelno tej cudownej niesamowitosci. Czyta sie lekko, szybko i nadzwyczaj przyjemnie.
Asimov Isaac – „Koniec wieczności”
To jest opowiesc odleglej przyszlosci. W tym swiecie kilkaset lat od dzisiaj ludzie opanowali manipulowanie czasem, przenoszenie sie w jego strumieniu, uzywanie go do swoich celow. A cele te wydaja sie sluszne - zapobieganie zniszczeniu swiata, zapobieganie wielkim konfilktom przy jednoczesnym ograniczeniu sie do minimum zmian. Ale jak widac jest to jedynie utopia. A taka nie moze istniec wiecznie. Niestety pamietam tylko tyle, ze ksiazka ta wywarla na mnie duze wrazenie, ciagu akcji nie jestem w stanie sobie przypomniec, ale z pewnoscia te okolo 200 stron to nie jest zmarnowany czas. Jeszcze jedno powiem: Fundacja podobala mi sie srednio, zwlaszcza ze wzgledu na swoje naiwne koncepcje, KW podobal sie bardzo.
Basil Otto – „Brunatna rapsodia”
"Brunatną Rapsodię" polecam wszystkim osobom, które negują sens toczenia wojen w obronie wolności, godności i ideałów. Autor przedstawia nam ponurą wizję świata opanowanego przez faszystowskie Niemcy, Japonię i Włochy. Nie jest to sielanka "Wysokiego Zamku" Dicka, nie ma tam miejsca na cukierkowe rozwiązania i happy end. Bohater też nie jest człowiekiem, z którym można by się utożsamiać. Świat jest brudny, zły, chory, a jedynym obrazem, jaki kojarzy mi się z tą książką, jest ołowiane niebo końca jesieni. Na pewno ksiazka ta nastrojem i tonacja nie pasuje do literatury mainstreamu, swiat nauki miesza sie tu ze swiatem szarlatanerii, gusel, medycyna z rozdzkarstwem, ktore jest oficjalnie uznane. Jest to mieszanka piorunujaca i porazajaca.
Dick Philip K. – “Valis”
Tylko dwie ksiazki Dicka zapadly mi w pamieci oprocz wspomnianej: "Plyncie lzy moje..." oraz "Ubik". Szalenstwo Dicka uwidocznilo sie tutaj chyba w najwiekszym stopniu. Nie potrafie opisac co, jak i kiedy w jaki sposob,mnie w tej ksiazce urzeklo, ale na pewno podczas lektury moze czlowieka trafic rozowy promien z nieba ;)
Shaw Bob – „Człowiek z dwóch czasów”
Ksiazka ta chyba w najwiekszym stopniu sposrod znanej mi literatury porusza problem paradoksow zwiazanych z podrozami w czasie. Znow musze sie przyznac na niedostatki pamieci, ale watki, ktore na poczatku sa dla czytelnika proste i jasne wraz z rozwojem fabuly ulegaja coraz wiekszemu skomplikowaniu. Powiesc, ktora nic a nic sie nie zestarzala...
Shute Nevil – „Ostatni brzeg”
Tu musze sie przyznac, ze troche sie zagalopowalem. Umiescilem OB w kategorii SF, choc powienem dodac do "innych". Ksiazka powinna byc znana poniewaz w latach szescdziesiatych nakrecono na jej podstawie film z Gregorym Peckiem. A fabula?
No coz: wyobrazcie sobie, ze pewnego dnia dowiadujecie sie, ze nadchodzi koniec swiata. Nic szczegolnego - caly swiat juz prawie wymarl wskutek wojny atomowej spowodowanej pomylka. To wlasnie sie dzieje w tej powiesci, zaglada nadchodzi powoli i nieublaganie - chmura promieniowania nadciaga ze wszech stron i nie ma przed nia ucieczki. Co w takim wypadku zrobic? Jak sie zachowac? Czy popuscic wodze fantazji i zrobic to czego do tej pory balismy sie sobie pozwolic? Czy moze oszalec? Moze wziac udzial w szalenczym przedsiewzieciu grozacym smiercia, byle te ostatnie dni dobrze sie bawic? Jednak moze lepiej spedzic koniec w swoim hamaku, saczac ze szklanki ulubiony alkohol i patrzac na zone i dzieci? Mozna wszystko, lub prawie wszystko, bo stroze prawa nadal strzega porzadku jak gdyby nigdy nic. Naprawde siwetna ksiazka, pokazuje jak ludzie zachowuja sie w obliczu niepojmowalnego konca...
Stephenson Neil – „Zamieć”
Zamiec to bylo dla mnie objawienie. Bo ze istnieje cos takiego jak cyberpunk - czytalem Gibsona, czytalem Cyrana, czytalem tez inne opowiadania tego typu ukazujace sie w NF. Zadne jednak z nich nie mialo "miesa", nie mialo tej werwy, nie mialo takiego zaciecia. Musze powiedziec, ze autor byl pierwszym od dluzszego czasu (poza Martinem) pisarzem, ktory zdolal mnie zaskoczyc, pokazac nowe mozliwosci, nowa twarz SF. I jak to uczynil, swiat jest tak zgrany, pelen zycia, pasujacych do siebie elementow, tak pomyslowy i ciekawy, ze tylko usiasc i czytac:)
Tenn William – opowiadania
Opowiadania Williama Tenna to samograj. Tylko Sheckley pisal na tym samym poziomie, opowiadania wychodzily im spod reki jak kule z karabinu maszynowego - szybko, prawie bez wysilku, a byly mocne w przekazie i trafialy w cel. Jesli ktos szuka tytulow, to moge polecic np. "Pierwiastek kwadratowy z czlowieka". Trzeba przeczytac zeby sie dowiedziec, jaki kawalek literatury SF sie do tej pory omijalo. Humor, akcja, pomyslowe rozwiazania - wszystko podane w lekkostrawnej postaci.
I to by bylo tyle na dzisiaj. Palce mi drewnieja od pisania:) Jutro czesc druga - ostatnia.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
A ja się pochwalę recenzją "Blizny" Chiny Miéville'a:
pani_jola [ Generaďż˝ ]
Shadow-->z tego co mnie uczyli nie uzywa sie juz spojnika "iż", poniewaz uwazany jest za przestarzaly, raczej sztucznie to wyglada w zdaniu. Lepiej zastapic go "że", jest bardziej uwspolczesniony i mniej gryzie oczy czytelnika.
eros [ elektrybałt ]
pani_jola ----> Z tego co mnie uczyli imiona pisze sie wielkimi literami :P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Nie popadajmy w paranoję :) "Iż" jest faktycznie raczej książkowym spójnikiem, rzadko używanym w mowie potocznej i w nadmiarze uznawanym raczej za swoistą manierę, ale byłabym daleka od twierdzenia, że się go nie używa. Żaden znany mi słownik zresztą nie popiera tej teorii :) Nie mówiąc o tym, ile razy "iż" uratowało mi życie w chwili, gdy w zdaniu było za dużo "że" :)
pani_jola [ Generaďż˝ ]
eros-->a ksywki tez?
eros [ elektrybałt ]
pani_jola ----> Nie uczono mnie takich wyrazow jak ksywka. Na pewno jednak uczono mnie, ze zdania zaczyna sie rowniez z wielkiej litery i na pewno nie robi sie tego od litery "a". Hihhihihihi...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Używam "iż" nałogowo, jako zamiennik "że", na co zwróciła koleżanka, gdy nagrała moją wypowiedź, aby potem móc ją odtworzyć do swojej pracy psychologicznej :> To źle? ;oP
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudyn, czy Ty możesz przeczytać to, co napisałam, zamiast zadawać pytania? :))
Lechiander [ Wardancer ]
Także używam "iż", kiedy mogem. Podobuje mnie się i jest czensto zamiennikiem "że", tak jak u innych, z tego, co czytuje. ;-)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Tiaaa... wyszło, że jestem zmanierowany.
pani_jola [ Generaďż˝ ]
eros-->Czepiasz sie :>. Specjalnie dla Ciebie:
A gdy będę umierał
To nie przyjdzie generał
Ziewnie z cicha dyrektor
Bo umiera byle kto
Czy popelnilem jakis nietakt wypominajac , ze uwaza sie za przestarzale uzywanie "iż"?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Deser - "Serce Zachodu" miałem w łapkach ale odłozyłem, ten okładkowy opis zupełnie mnie znichecił. teraz widzę, że to błąd...
Wolfe'a czytałem, ciekawy pomysł i ładna realizacja :-)
eros - jeżeli podobał Ci się "Ostatni brzeg" to sięgnij też po "Starego pana" (chyba dobrze zapamiętałem tytuł). To wprawdzie zupełnie nie fantastyka ale czyta się świetnie. Początek II wojny światowej, ofensywa niemiecka latem 1940 roku. Haos odwrotu aliantów z Beneluksu, wszechobecne Stukasy, uciekinierzy. Wśród tego wszystkiego starszy Anglik usiłuje dostac się do jakiegoś bezpiecznego portu i wrócić do Anglii. Żeby nie było za łatwo, nie jest sam...
Bardzo ciepła i pozytywna książka jak pamiętam :-)
"Iż" jest bardzo sympatyczne :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
pani_jola --> odpowiadając na Twoje pytanie: nie, nie popełniłeś... ale nie, nie uważa się ;))
garrett [ realny nie realny ]
pochwale się zakupem :)
Ekskluzywne wydanie w twardej oprawie zbioru pierwszych 25 komiksów poświęconych Conanowi - heroicznemu bohaterowui świata magii i miecza. Komiksy powstały na bazie opowiadań napisanych przez twórcę Conana - Roberta E. Howarda. Na 528 stronach znajduje się dokładne odzwierciedlenie ery hyboryjskiej z czasów Conana. Daj się pochłonąć przygodzie! Stań u boku Cymeryjczyka i zmierz się z potworami z odległej przeszłości, wykradnij skarby czarnoksiężników i uczcij zwycięstwa przy dzbanie przedniego wina! I, na Croma, niech twe serce nigdy nie zazna lęku!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Hehe, ale burza się rozpętała nad malutkim "iż" :) Ja używam, bo mam dosyć "że" czasami - no i mam wrażenie, że do niektórych zdań bardziej mi pasuje. A że (nie iż) ostatnio piszę ten $#%& licencjat, to wszelkie synonimy i zastępstwa są mile widziane :)
Pojawiła się nowa zapowiedź: "Dom wschodzącego słońca" Aleksandry Janusz
A skoro juz o zapowiedziach mowa, to wreszcie wychodzimy na prostą z tym działem na katedrze... ale jeszcze sporo roboty zanim zrobi się w miarę pełny spis... I fioła można z takim na przykład Magiem dostać - niemal co tydzień całkowicie zmienia plan wydawniczy :P
Szenk [ Master of Blaster ]
garrett ---> Napisz czy warto tego Conana kupić. Trochę mnie cena odstraszyła :)
-------------------
Chciałem podsumować nowości książkowe, zarówno te, które już wyszły, albo wyjdą na dniach - coby (pisze się razem, czy osobno? hmmm...) nie szukać ich po wielu postach i częściach wątku. Nad niektórymi ciągle zastanawiam się, czy przyłączyć je w szeregi swojej biblioteczki. Liczę więc na głosy zachęty, lub dezaprobaty tych, którzy z danymi pozycjami zdążyli się już bliżej zapoznać:
1. "Konszachty ze smokami" - Patricia C. Wrede
2. "Galaktyczny smakosz" - James White
3. "Gamedec. Sprzedawca lokomotyw" - M. Przybyłek
4. "Pasożyt" [tom 1] - Marianne de Pierres
5. "Archaea" - Jacek Natanson (ciągle mam w pamięci jego świetne "Złote Brighton")
6. "Otchłań zła" - Maxime Chattam
7. "Wojna balonowa" [tom 2] - Romuald Pawlak (pierwszego jeszcze nie czytałem)
8. "Koniec świata" [tom 1] - Mark Chadourn
9. "Hegemonia Kartaginy" [tom 2] - Mary Gentle (też pierwszego jeszcze nie czytałem)
10. "Historia twojego życia" - Ted Chiang
11. "Marchia cienia" [tom 1] - Tad Williams
12. "Bez litości" - Miroslaw Zamboch
13. "Wąż Marlo" [tom 1] - Marcin Wroński
14. "Głos boga" - Jacek Sobota
15. "1632" - Eric Flint
i tzw. pewniaki:
16. "Uczta dla wron. Cienie śmierci" - wiadomo kogo :)
17. "Nekroskop 11. Najeźdźcy" - Brian Lumley
18. "Wcielenie Kusziela" [tom 3] - Jacqueline Carey
19. "Blizna" - China Mieville
20. "Trzy końce historii, czyli nowe średniowiecze" - Lech Jęczmyk
21. "Nas niewielu" [tom 4] - David Weber, John Ringo
Jak widać, na brak lektur chyba nie mamy co narzekać :D
garrett [ realny nie realny ]
no wlasnie, link do nowego Tada Williamsa bo strasznie mnie zaintrygował, jego poprzedni cykl fantasy był bardzo dobry
Wcielenie Kusziel juz zakupione, przeglądałem Sobote, opowiadania, tak na oko, wszystkie kojarzę z NF, SF lub Magazynu Fantastyczego, Zambocha kupił Yans, zobaczymy co napisze :). Mysle jeszcze nad zbiorem opowiadań Chianga i raczej kupię Hegemonie Kartaginy, czesc 1 była niezla.
Szenk --> to zbiór 25 starych, czarno-białych conanów Marvela, jak dla mnie rewelacja, klimacik niesamowity :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->to ja takie komentarze dopiszę :)
1. "Konszachty ze smokami" - Patricia C. Wrede - czytałem: - podobało mi się, ale to raczej dła młodszego czytelnika.
2. "Galaktyczny smakosz" - James White - kolejny tom "Szpitala kosmicznego"? Bym sobie darował, w okolicach 3 części zrobiło się nudno...
3. "Gamedec. Sprzedawca lokomotyw" - M. Przybyłek - nie mam zdania
4. "Pasożyt" [tom 1] - Marianne de Pierres - podobno niezłe, ale ja nie lubię takich klimatów
5. "Archaea" - Jacek Natanson (ciągle mam w pamięci jego świetne "Złote Brighton") - pierwsze słyszę
6. "Otchłań zła" - Maxime Chattam - podobnie...
7. "Wojna balonowa" [tom 2] - Romuald Pawlak (pierwszego jeszcze nie czytałem) - takie humorystyczne... nie czytałem, na katedrze są jakieś tego recenzje. Osobiście bym sobie darował
8. "Koniec świata" [tom 1] - Mark Chadourn - nie mam zdania :)
9. "Hegemonia Kartaginy" [tom 2] - Mary Gentle (też pierwszego jeszcze nie czytałem) czytalem pierwszy tom: Moim zdaniem warto. Azorski był bardzo dużym zwolennikiem tego cyklu.
10. "Historia twojego życia" - Ted Chiang - nie czytałem, ale chcę przeczytać. Może być niezłe sądząc po sporej ilosci nagród.
11. "Marchia cienia" [tom 1] - Tad Williams - chyba klasyczne fantasy, ale Williams pisać umie, więc pewnie niezłe będzie.
12. "Bez litości" - Miroslaw Zamboch - nie mam zdania.
13. "Wąż Marlo" [tom 1] - Marcin Wroński - czytałem zbiorek tego autora, w którym było opowiadanie tak zatytułowane: - w sumie najlepsze w tym zbiorku, ale i tak niezachęcające...
14. "Głos boga" - Jacek Sobota - nie mam zdania
15. "1632" - Eric Flint - może być niezłe... Niedługo pojawi się recenzja tego na katedrze.
i tzw. pewniaki:
16. "Uczta dla wron. Cienie śmierci" - wiadomo kogo :) - wiadomo :D
17. "Nekroskop 11. Najeźdźcy" - Brian Lumley - znowu?
18. "Wcielenie Kusziela" [tom 3] - Jacqueline Carey - ja na razie sobie daruję, bo nic nie czytałem z tego... a kumpel ostatnio wrzucił miażdzącą recenzję pierwszego tomu na katedrze - insza inszość, że on już tak ma, uwielbia się znęcać. Dziś na przykłąd pewnie wrzucę jego reckę najnowszej Haydon.
19. "Blizna" - China Mieville - link kilka postów wcześniej :)
20. "Trzy końce historii, czyli nowe średniowiecze" - Lech Jęczmyk - może być ciekawe
21. "Nas niewielu" [tom 4] - David Weber, John Ringo - też sie zastanawiam, ale nie czytałem #3.
Yans [ Więzień Wieczności ]
garrett ====> Zastanawiałem się nad tym CONANEM i chyba mnie przekonałeś, tylko ta cena ;) A co do Żambocha, to przeczytał go już mój kumpel i stwierdził, że jest jest jeszcze lepszy niż SIERŻANT ;)
garrett [ realny nie realny ]
Shadowmage --> fakt, trylogia Kusziel budzi emocje, czesto skrajne :) Mi się tom 1 spodobał ale po jakis 200 stronach dopiero, pamiętam chyba tez pozytywną recenzję Meghan.
J0T [ Konsul ]
a ktoś ma może pojęcie kiedy wyjda dalsze czesci Ringo - cyklu Posleenskiego ?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
JOT - już od miesiąca męczę GSa o zapowiedzi i plan wydawniczy ISY... rezultatów na razie brak.
J0T [ Konsul ]
to w takim razie pozostaje zyczyc powodzenia ! :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Ufff, to i tak wychodzi strasznie dużo tytułów do kupienia. Muszę chyba przeprowadzić jakąś ostrzejszą selekcję :)
J0T [ Konsul ]
Szenk: ja bym Lumleya wycial w pien ;) spokojnie wydaje mi sie mozna podarowac
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk - Martin, Natanson, Jęczmyk, Mieville, może Zamboch i nie wymieniony Ziemiański. Resztę sobie odpuszczę :-)
Szenk [ Master of Blaster ]
J0T ---> Nie da rady. Mam juz poprzednich 10 tomów (w tym pięć przeczytanych) :)
el f ---> Ziemiańskiego nie wymieniłem, bo to nie fantastyka i jakoś mnie nie interesuje ta pozycja. Choć widziałem gdzieś zapowiedź jego kolejnego zbioru opowiadań - nie pamiętam tylko tytułu :)
J0T [ Konsul ]
no i na tych pięcu sie ciekawa czesc cyklu konczy. ja mam 9 z czego 8 przeczytanych i 7 oraz 8 tom po prostu katorżniczo przeczytalem dlatego ze czytalem poprzednie i kupilem reszte ;) i zaluje
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ja z Nekroskopem styczność ograniczyłem do 2 tomów - te były naprawdę niezłe, ale jakoś nigdy nie miałem okazji zanabyć następne - zawsze są jakieś ciekawsze albo ważniejsze pozycje do kupienia/przeczytania.
eros [ elektrybałt ]
"Uczta dla wron: Cienie śmierci" strona 240, koniec drugiego akapitu, brakuje kropki na końcu zdania. Jak juz sie czepiac to na calego, hehehehe...
J0T [ Konsul ]
powiesić! ewentualnie po znajomości publiczna chłosta :)
eros [ elektrybałt ]
"The Secrets of Da Vinci: Zakazany manuskrypt" w Gali - dlaczego Gwiazd musiala znowu namieszac, tak zeby o niej na GOLu pisali?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Na Katedrze wylądował już spis zapowiedzi Isy na ten rok - niestety na razie bez podania terminów...
eros [ elektrybałt ]
No nie no Piekara przestań! Skąd na Suwalszczyżnie ropa?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Może pomyliło mu się z rudami cennych metali, które to ponoć Amerykanie chcą ukraść od jakiegoś czasu, ale nasze dzielne rządy się nie dają?
eros [ elektrybałt ]
Shadow ----> Bo ci Amerykanie to juz tacy imperialisci, wszedzie zabieraja, ponoc nawet z Iraku rope wywoza (!!!). Wiadomo czemu taki bogaty narod...
Piekara ---> Z geografii dwoja! Albo co tam teraz daja...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Zawsze mnie bawiły takie sformułowania jak "skąd na suwalszczyźnie ropa". To jest ksiażka fantastyczna. Świat przypomina nasz... ale ma wyjątki np: Ropa na suwalszczyźnie:) Przecież nie jest to opracowanie geograficzne ale powieść SF. Łatwo przychodzi wiara w obozy koncentracyjne na śląsku, czy w panowanie Islamu we Francji. Jednak nie możemy przeboleć tej ropy. Ehhh... jestem na 270 stronie "Przenaświętrzej" i jak na razie czyta sie świetnie... i ropa mi nie przeszkadza.
eros [ elektrybałt ]
Dibbler ---> To ,ze akurat nie ma tam ropy wynika z trudnosci obiektywnych. Rowniez dobrze moglbym napisac, ze w Afryce moga zyc woly arktyczne. A skrot SF troche zobowiazuje. Jednak generalnie rzecz biorac to tylko sie nabijalem ;)
eros [ elektrybałt ]
Wczoraj ogladalem tajlandzka superprodukcje "Suriyothai" - Emilia Plater w warunkach klimatu tropikalnego. Nie o to jednak chodzi. W trakcie seansu lezka mi sie w oku zakrecila, gdy buddyjski mnich (albo ktos na takowego wygladajacy) zakrzyknal na wrazego zoldaka:"Idz do diabla". Ech ci nasi wspaniali tlumacze...
garrett [ realny nie realny ]
"Blizna" China Miéville
Grupa skazańców i niewolników o groteskowo przetworzonych ciałach jest transportowana drogą morską do młodej kolonii Nowego Crobuzon. W podróży tej towarzyszy im kilka innych osób, z których każda ma powód do ucieczki z miasta. Jest wśród nich Bellis Coldwine, zdolna lingwistka, która zatrudnia się jako tłumaczka, co pozwala jej opłacić przejazd i uniknąć straszliwej kary. Na Wezbranym Oceanie statek opanowują jednak piraci i mordują wszystkich oficerów. Pasażerowie i szeregowi członkowie załogi zostają przewiezieni na Armadę, do miasta zbudowanego z kadłubów zdobytych okrętów. Tym pływającym lasem masztów rządzi dziwna, dwuosobowa struktura zwana Kochankami. Na Armadzie wszyscy dostają pracę i nawet prze-tworzeni mają takie same prawa jak ludzie, ludzie-kaktusy i ludzie-raki. Nikomu nie wolno jednak opuścić miasta.
Ostatnia strona przeczytana, gardło wciąż zaschnięte a wypieki na twarzy nie chcą zejsc :) Odkładam na bok i postaram się kilka słów na gorąco napisac. "Blizna" to druga po "Dworcu Perdido" ksiązka China Miéville wydana przez poznański Zysk. Przyznaję, iż pochłonęła mnie całkowicie. Jak otchłań pod Armadą :) Przeczytany wcześniej, najnowszy Martin wydaje się teraz przy niej schematyczny, mało zaskakujący i nieoryginalny. A China Miéville zaskoczyc potrafi. Wydawałoby się, że opisany juz wczesniej w "Dworcu Perdido" świat Nowego Corbuzon nie może byc bogatszy, barwniejszy czy bardziej niepokojący ale to co wyprawia Miéville w Bliźnie, mnie osobiście powaliło. Opisy, ich plastycznosc czy dokladnosc, innosc, styl to najwyzsza klasa (a autor 3 lata ode mnie starszy :) Dzieki Miéville każdy zaułek Nowego Corbuzon, każdy pokład statku Armady i każda postac są jak żywe, na wyciągnięcie ręki. Różnorodności opisów towarzyszy ciekawa galeria postaci, zwłaszcza Bellis, cholernie niesympatyczna jak na główną bohaterkę ale bardzo szybko na wydarzenia powiesci patrzymy jej oczyma i jej osądom wierzymy. Styl Miévilla może wydawac się rozwlekły. Czasami leniwy. Punkty kulminacyjne są umieszczone w dziwnych miejscach powieści a koncówka może trochę rozczarowywac ale to też moje czepialstwo :) Jako całosc gorąco polecam, podobnie jak "Dworzec Perdido"
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Wrrrr... a ja nadal nie moge kupić nigdzie "Blizny" w Gdańsku.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->by zysk coś wariuje - przełożył premierę znowu o tydzień. A jednocześnie w niektórych księgarniach można już "Bliznę" dostać. Bądź tu mądry...
Szenk [ Master of Blaster ]
Pewnie ta w księgarniach, to wczesna wersja beta, a Zysk z oficjalną premierą czeka na najnowsze pacze :D
eros [ elektrybałt ]
Szenk ----> Poczekajmy jeszcze, zwykle podstawowe wersje sa duzo mniej ciekawe niz te zmodowane ;))
eros [ elektrybałt ]
No wlasnie, a gdzie ta moc zyczen? Urodziny obchodzi sie tylko raz w roku. Rozumiem garrett, my sie umowilismy, ze jutro sie poskladamy, ale reszta gdziez?
wuluk [ blind in darkness ]
Cholera, nie moglibyście jakichś tańszych książek tak zachwalać? Mój studencki budżecik tego nie wytrzyma ;)
eros --> GoT sobota, 16:
albo 22:
Czwartego terminu już nie zaproponuje ;)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
*przerażajace dźwięki stanowiące skrzyżowanie ryku rannego łosia z kwikiem opętanego dzika*
Stooooooo laaaaaaaaaat, stooooooooooo laaaaaaaaaat.... :))
Poza tym w końcu skończyłam na czas jakiś działalność naukową i mogę się oddać czytaniu książek. A do nadrobienia mam mnóstwo, po prostu mnóstwo.
Aha - Mortka jest NAPRAWDĘ dobry. Obie części. Chociaż drugiej jeszcze z połowa przede mną.
Jeśli już o GoT mowa... Shadow, kończże, do jasnej cholery, ten licencjat, bo nam się grać chce! :>
eros [ elektrybałt ]
Gwiazd ----> Niech ryczy w puszczy ranny łoś.... ;) Dziekuje, dziekuje, bardzo mi milo. A propos, skoro juz ten Benedykt przyjechal na moje urodziny, to wypadaloby zeby zyczenia zlozyl. Czekam cierpliwie, jeszcze ma ponad godzine czasu.
wuluk -----> Pomiłuj ("ł" przedniojezykowe) hospodyn. Ja moge, ale w przyszla sobote dopiero. Nie badz taki i daj szanse po raz ostatni...
wuluk [ blind in darkness ]
eros --> Ehh, w przyszłą sobotę ciężko będzie, ale jak coś się pojawi to dam znać...
Szenk [ Master of Blaster ]
Hmmm, jak będę życzyć erosowi kolejnych stu lat, to nam może przyrost naturalny się zwiększyć... ale, co tam... zaryzykuję :)
Sto lat erosie :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Tak, tak - wszystkiego najlepszego! :)
Gwiazd-->istnieje, niewielka w prawdzie, ale istnieje szansa, że przyszła sobota uplynie nam pod znakiem GoT. Jak dobrze pójdzie to napiszę do niedzieli pracę (w formie beta rzecz jasna) i oddam do sprawdzenia, a przy okazji napiszę jeszcze pracę zaliczeniową. Jeśli wszystko się powiedzie, to po środzie zostanie mi w zasadzie tylko kosmetyka i jeden dzień będę mógł na przyjemność poświęcić.
J0T [ Konsul ]
eros : sto lat;) Życzę Ci ( i sobie przy okazji ;))aby cała saga Martia zakończyła się najpóźniej w przyszłym roku w dniu Twoich urodzin :D
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Shadow, Ty mi tu nie opowiadaj o jakichś tam szansach, tylko siadaj pisać, żebyśmy sobotę NA PEWNO spędzili nad GoT! :)
eros, skoro Benedykt przyjechał na Twoje urodziny, to go sobie zabierz - na razie całkiem sparalizował mi miasto, że o prohibicji nie wspomnę ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Gwiazd-->wiesz, to jest także uzależnione od tego ile będę miał do poprawki po ingerencji promotora :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Aleksander Zoricz - "Jutro wojna"
Powieść zamieszczona w Wydaniu Specjalnym Fantastyki wiosna/2006. Bardzo fajna, trochę militarystyczna, trochę romantyczna, miejscami ciut naiwna, space opera. Pozycja, która wybija się, jeśli nie poziomem, to na pewno przyjemnością czytania spośród innych powieści zamieszczanych w tym "periodyku" :)
eros [ elektrybałt ]
Gwiazd ----> W kwestiach wlasnosciowych jest remis - moj Benedykt, Twoje miasto, potem juz znacznie gorzej dla Ciebie - Twoje miasto sparalizowane, moj Benedykt w swietnej formie ;)
Logadin [ People Can Fly ]
Zaległości do przeczytania i obejżenia :) (Aż wstyd że dopiero teraz za Kod Da Vinci się wziąłem ale głupio mi iśc do kina z kobitą nie znając książki)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->No ja nie wiem czy ona sie aż tak wyróźnia na plus... Dla mnie stoi mniej więcej na tym samym poziomie jak inne powieści z tego czasopisma. Dodatkowo przyznam się, że już niewiele z niej pamiętam, co także świadczy o przeciętności... Ale jak jeszcze cos z niej pamiętałem, to napisałem recenzję:
Logadin-->daruj sobie, to wcale nie jest taka dobra książka... a w zaległosciach widzę i Martina i Simmonsa ...
Szenk [ Master of Blaster ]
Logadin ---> Szczęściarz. Gdybym chciał zamieścić "fotograficznie" swoje zaległości, to nie starczyłoby miejsca w jednym odcinku naszego cyklu :)
Shadowmage ---> Właśnie Cię "skomentowałem" w Katedrze :)
Z wieloma rzeczami Twojej recenzji się zgadzam, ale... :)
----------------------------
Andrzej Drzewiński, Jacek Inglot - "Bohaterowie do wynajęcia"
Zbiorek opowiadań dwóch znanych polskich autorów fantastyki. Opowiadań pisanych - takie odnoszę wrażenie - w starym, dobrym stylu, gdzie nie liczą się zbytnio głębokie przeżycia i rozterki bohatera, w którym nie zaglądamy mu kopytami w duszę i odmęty podświadomości, tylko... dobrze się bawimy podczas lektury; w stylu, gdzie opowiadania pisze się dla uprzyjemnienia czytelnikowi paru godzin życia, gdzie konstrukcja utworów oparta jest na ciekawym pomyśle, a nie eksperymentach formalno-psychologiczno-bla, bla, bla. I - paradoksalnie - ta nieco staroświecka formuła opowiadań tchnie pewnym oddechem świeżości w zalewie mocno nowofalowej i innerspejsowej fantastyki współczesnej.
Kentril [ fechmistrz ]
właśnie jestem świeżo po lekturze nowego Martina i... Jak dla mnie- bomba!
Czytałem wcześniej gdzieś komentarze, że autorowi zaczyna brakować pomysłów- bzdura! Książka bardzo fajna, mam też nadzieję, że Zysk nie będzie się ociągał za bardzo z publikacją "Sieci spisków"- nie mam ochoty czekać na tę pozycję dłużej niż miesiąc (choć to i tak za dużo) ;/
PaWeLoS [ Admiral ]
Mnie też się pierwsza część Uczty dla Wron podobała. A z tego co wiem, to akcja pod koniec mocno przyspiesza, więc nie mogę się już doczekać drugiej części :)
PS Co do wątku Brienne... Nie taki diabeł straszny jak go malują :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Ja tam z Ucztą poczekam na drugą część. Nie chce mi się czytać takiej cieniutkiej książeczki... ledwo się człowiek rozsmakuje jak już jest koniec...
Kupiłem dziś kolejną częsć MacCullough - "Rzym. Tom 2. Kleopatra" :-)
Lechiander [ Wardancer ]
Kocham ten wątek!
Nie piszę, bo do pięt nie dorastam...
BTW Po pijaku odważyłem sie napisać... Wybaczcie... jakby co... nic złego nie miałem na myśli.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kentril-->na MTK ludzie z zysku róznie zeznawali - od "za trzy tygodnie" do "przełomu czerwca i lipca"...
Pawelos-->Wiesz, w drugim tomie też jest jej dużo...
Lechu-->Nie bój się, my nie gryziemy! :D
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ejże, panie i panowie, ale czego wy chcecie od Brienne? Że nudna? Nudna to była [jest?] Catelyn, ja nie byłam w stanie ścierpieć jej rozwlekłych przemysleń, kompletnie irracjonalnych wyborów i nieustannego miotania się dookoła. Moim skromnym zdaniem Brienne jest naprawdę nieźle skonstruowaną postacią w porównaniu z niektórymi innymi ;)
Inna sprawa, że te kobiece postacie u Martina to w ogóle jakieś takie... nie za bałdzo :)
Za to Cersei po śmierci Tywina jest fantastyczna, absolutnie fantastyczna.
PaWeLoS [ Admiral ]
Shadowmage---> Przecież mówię, że wątek o niej nie jest tak nudny, jak wszyscy o tym trąbili, więc mi to nie przeszkadza :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Czytam o wspominanym przez Was wątku Brienne... i zacząłem szukać na GOL-u wątku o Brienne :D
Pierwsze skojarzenie nie zawsze bywa najlepsze, zwłaszcza w niedzielę rano :)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Szenk ====> Parę (naście ???) wątków temu też wychwalałem zbiór opowiadań Drzewińskiego i Inglota - "Bohaterowie do wynajęcia". I zgadzam się z Tobą w 100 %. Jakże brakuje obecnie tego rodzaju fantastyki !!!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->zdecydowanie parenaście, jeśli nie paredziesiąt :) W każdym razie najwyraźniej jest to kolejna rzecz, która musze dołożyć do listy pozycji do przeczytania...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
W chwili wolnej od nauki przeczytałem i zrecenzowałem "Różę Selerbergu" Ewy Białołęckiej. Jednym słowem (a w zasadzie dwoma) - dobra zabawa!
Yans [ Więzień Wieczności ]
Na stronie FABRYKI ukazała się zapowiedź nowej książki Jarosława Grzędowicza, tylko do cholery, gdzie jest drugi tom "Pana Lodowego Ogrodu" ???!!!
Popiół i kurz. Opowieści ze świata Pomiędzy
data wydania: lipiec 2006
miejsce wydania: Lublin
cena: ++,++ PLN
wydawca: Fabryka Słów
wymiary: 125 x 195 mm
liczba stron: +++
oprawa: miękka
seria: Bestsellery polskiej fantastyki
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans - cholera wie... będzie jak będzie... A to to pewnie rózne opowiadania pozbierane do kupy są znajac politykę wydawinczą fabryki...
Szenk [ Master of Blaster ]
Yans ---> Moja pamięć tak daleko nie sięga :D
Ale cieszę się, że odczucia co do "Bohaterów..." mamy podobne :)
---------------------
Milena Wójtowicz "Podatek"
Trochę... no dobrze, więcej niż trochę, zwariowana, humorystyczna urban fantasy. Czyta się szybko i łatwo i... ale wybitne arcydzieło to-to nie jest. Powieść składa się właściwie z samej akcji - widocznie autorka uważała, że im szybciej tym lepiej. Brak "opisów przyrody", pogłebionej charakterystyki bohaterów, nie znajduję też powodu, dla którego trzeba tę książkę przeczytać. Można się z nią zaznajomić, ale nie straci się wiele, gdy bliższej znajomości z tym dziełkiem się nie zawrze. Choć nie zdziwi mnie, gdy niektórym może się ta pozycja spodobać.
Hmmm... trochę zbyt asekurancko mi to wyszło? :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->przyznaj się, że po prostu jest to marna książka :)
I garść informacji z ostatnich dni:
Zapowiedzi:
Nowosad, Jerzy - "Czerwone oczy"
Kossakowska, Maja Lidia - ''Zakon Krańca Świata'', tom 2
Cullin, Mitch - "Kraina traw"
Pierumow, Nik - "Wojownik wielkiej ciemności"
McLeod, Ian - "Wieki światła"
Strugacki, Borys i Arkadij - "Koniec eksperymentu »Arka«"
Grzędowicz, Jarosław - "Popiół i kurz. Opowieści ze świata Pomiędzy"
Chiang, Ted - "Historia twojego życia"
Poza tym na katedrze wylądował spis zapowiedzi solarisu na ten i przyszły rok, Jakub Ćwiek na swojej stronie zapowiedział drugi tom o Lokim - "Bóg marnotrawny" na wczesną jesień.
Nowości:
Carey, Jacqueline - "Wcielenie Kusziela"
Weber, David & Ringo, John - "Nas niewielu"
Pratchett, Terry - "Carpe jugulum"
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> Za marną książkę uważam taką, której nie jestem w stanie dokończyć. A tu aż tak źle nie było :)
Oceniłbym tak nieco trochę poniżej stanów średnich :)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Kossakowska już w sierpniu ??? Proszę, proszę ;)
garrett [ realny nie realny ]
tom 1 Kossakowskiej był tak slaby ze zastanawiam sie czy kupic 2. Moze po prostu ktos mi napisze jak sie skonczyło :)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Garrett ====> Mówisz serio ??????? Bo ja jeszcze tego I tomu nie czytałem i ciężko mi uwierzyć, żeby po aniołach mogła napisać aż taką padlinę ??????!!!!
garrett [ realny nie realny ]
mi się bardzo nie podobał, brak emocji i bez przekonania czytałem kolejne strony
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Dołącze się do rekomendacji dla „Końca wieczności" Asimova, zresztą czy Asimova trzeba polecać :)
Swoją drogą jak ktoś ma ochotę nabyć to widziałem sporo egzemplarzy w księgarni w Hali Mirowskiej - po jakieś 10 zł. Ostatnio można tam znaleźć niezłą egzotykę bo przeprowadzili chyba rozbiór jakiejś biblioteki, dzięki czemu rozkoszuję się antologią opowiadań Zajdla za całe 3,5 zł :)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Bramkarz ====> Dzięki za cynk, przeprowadzę dzisiaj mały szturm na Halę Mirowską ;)
J0T [ Konsul ]
Blizna
China Mieville
wysyłamy w 48 godzin
Cena: 39.90
Cena EMPiK.com: 35 1000 .99
» Do koszyka
Produkt z katalogu krajowego
Grupa skazańców i niewolników o groteskowo przetworzonych ciałach jest transportowana drogą morską do młodej kolonii Nowego Crobuzon. W podróży tej towarzyszy im kilka innych osób, z których każda ma powód do ucieczki z miasta. » Więcej
niezla cena na stronce Empiku :) ksiazka ma swoj ciezar....
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Wczoraj wreszcie kupiłem "Bliznę". Co prawda poczeka aż skończe ponowinie "Perdido" ale i tak sie ciesze:)
J0T [ Konsul ]
ja dzis dostalem wyplate i mysle w ciagu 3 dni bede miec ;) ale i tak widze na Martinie bo od poczatku czytam...:D
Szenk [ Master of Blaster ]
Też będę mieć po wypłacie - czyli pewnie jutro - a co :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->na katedrze jest moja recka... też nie za bardzo mi się podobało, jakby Kossakowska straciła polot...
Bajt [ O RLY?! ]
Tak sie glupio zastanawiam...
Rok temu kupilem calkowicie w ciemno cala serie Malazanskiej Ksiegi Poleglych bazujac m.in. na tym, ze zostala ona umieszczona w kanonie tego watku :)
Nie pozalowalem. Czy w takim razie warto calkowicie w ciemno zakupic Piesni Lodu i Ognia?
Zastanawia mnie rowniez Czarna Kompania.
Przekonajcie mnie. Warto? :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Bajt--->my nie robimy nic innego jak przekinujemy do Martina. To jest wspaniała rzecz i tyle! Natomaist co do Cooka - tu zdania są podzielone... ja osobiście odradzam :D
garrett [ realny nie realny ]
Koniecznie Czarną Kompanię, osobiscie doradzam :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Phi!
Założę nową część.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5114946&N=1