craym [ Senator ]
O co mozna zalozyc sie z wykladowca?
Cwiczenia mojej grupy prowadzi fajny doktor, ktory bylby sklonny do anulowania nam calosemestralnego, zaliczeniowego kolokwium jezeli tylko wygralibysmy z nim jakis zaklad.
W zeszlym semestrze rzucalismy sie sniezkami. Przegralismy.
W tym niestety nie mamy juz tak fajnych pomyslow.
A moze ktos z was podrzuci jakas propozycje zakladu?
Dodam, ze sprawa jest powazna. :)
Ryn dyn dyn [ Pretorianin ]
Załóżccie się o to,że Rasiak zagra we wszystkich meczach Polaków na Munmdialu...
Ze wsi [ Senator ]
przeciąganie liny.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
hehe, zawody w piciu, Wybierzcie najlepszego zawodnika od was vs. on, ciekawe kto wygra :D
Kijano [ Generaďż˝ ]
ze 5 osob(kazda po 1 litrze) wypije litr piwa ponizej 30 sek osoby moze sam wskazac. Zaklad nie do przegrania
MacGawron [ Generaďż˝ ]
Najlepiej to zaloz sie ze wyrwiesz wiecej panien na dyskotece niz On ;)
gofer [ ]
Ech, pamiętam jak w LO zakładaliśmy się z profesorem od PO o flaszki. Przedmiotem zakładu była musztra - jak zrobimy perfekcyjnie, on jest flaszkę w plecy. Chłopina po paru lekcjach się załamał :)
PS
Mój nauczyciel opowiadał mi, jak zdawali egzamin z kumplami - z historii. Profesor pozwolił im wybrać miejsce egzaminu. Wybrali pub. Taksówka tam i spowrotem, co 20 minut kolejne piwo dla sora, po paru godzinach poszli do domu z piątkami :)
Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]
Zaloz sie o to kto wiecej razy przeleci jego zone ;]
:P :P
A tak na serio, to ja tez bym chcial miec takich wykladowcow :P
ronn [ moralizator ]
Załóżcie się, że Rasiak zagra z Ekwadorem w pierwszej jedenastce. Zwyciestwo murowane ;-)
Łysack [ Mr. Loverman ]
mój sor od elektry baardzo lubi się zakładać, ale przewala aż miło.
zakłada się, że my wystawiamy najlepszego zawodnika w ping-ponga a on i tak wygra - no dobra.
gra sie rozpoczyna, a ten mówi, że systemem lustrzanym, czyli koleś lewą ręką. jak przegrywał to mówił, że cośtam niezgodne z zasadami i punkt dla niego.
o to ze wygramy w piłkę z inną klasą. nie uznał nam 3 goli, bo ze spalonego, a im dał 2 wolne i karnego, hehe
jeden zakład wygrany - że zgadniemy jego ulubioną gazetę, 3 podejścia - 3 pytania:) pytania typu "czy to jest miesięcznik?" itp. gazeta "men's health" - wygraliśmy - każdemu po 1 pkt wstawił, hehe
Rellik [ Kuciland ]
Kto zje wiecej zupek chinskich ViFon, bo o wódke piwa czy wina sie zakaldac to staaary numer ;) Sniegu juz nie ma, ale mozna sie zalozyc kto dalej zjedzie ze zbocza jakiegos wzniesienia na kartonie (liczymy srednia zawodnikow obu druzn). Moze tez jakis HackMe ? Kto komu pierwszy cos ? Ofc zanim sie o to zalozycie to warto wczesniej juz zaczac przygotowania i zapuscic sie na teren 'wroga' :D A tak pozatym to zawody w miotaniu starych monitorów czy innych dyskietek. Jesli jesteście chemikami to kto zrobi lepsze petardy (oceniac beda ludzie z osiedla na ktorym przeprowadzicie testy :P) ale to moze byc ryzykowne.
A z takich lightowych to ktora druzyna zrobi wieksza trase pieszo/na rowerach.
Ps. Kto podczas koncertu zaliczy wiecej nurkowań w rozszalałą publiczność! (koncert koniecznie z zakresu rock i cieżej). A z takich odjechanych to pojsc do knajpy gdzie normalnie jest rura przy barze i zalozyc sie kto zbierze wiecej forsy za majty (ofc rozbieraja sie panowie- jeden od profesorów, jeden od studentow).
craym [ Senator ]
gofer ---> swietny pomysl z tym pisaniem kola poza budynkiem instytutu
stranger ---> oj uwierz mi, nie chcial bys, hehehe :)))
lysack ---> zgadywanka? czemu nie! :)
ja ostatnio wpadlem na glupi pomysl zalozenia sie o to, kto ma wiecej wlosow na klacie
on vs losowo wybrana osoba z naszej grupy
ale chyba bysmy przegrali :)
techi [ Legend ]
Załóżcie się, że wy wypijecie szybciej 3 duże szklanki soku niż on 3 małe kieliszki po wódce wypełnione sokiem:)
Zasady tylko 2
On zaczyna pić jak tylko ty wypijesz pierwszą szklanke i odlozysz na stół.
Nie wolno dotykac szklanek przeciwnika.
Zakład nie do przegrania:)
Łysack [ Mr. Loverman ]
aha, jeszcze ostatnio się założyliśmy o strzelanie wolnych:) tzn z połowy boiska na pustą bramkę:) hehe, to było dobre, bo sor trafił jako jedyny. każdy się wysilał, a że był wiatr to zawsze piłka poszybowała gdzieś na bok, a ten podszedł do piłki, kopnął tak, że piłka ledwo co się dotoczyła, ale zatrzymała się w bramce jednak:)) hehe
aha, boisko asfaltowe;]
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
craym --> Moze kto głosniej/dluzej beknie ?? Silowanie na reke :D Albo partyjka w Quake
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
Załóżcie się ze on wybiera ktoregos z was i ta osoba w 5 sekund stanie przed nim nago :)