--> Archiwum Forum
Barthez) [ Konsul ]
Recenzje płyt forumowiczów
Założyłem ten wątek aby była to swoista baza krótkich recenzji płyt muzycznych. Chodzi o to, aby wpisywać tutaj Nazwę zespołu/Wykonawcy, "Nazwę płyty", Ocenę od 1 do 10, i krótką uwagę.
Główne zasady to:
1) płyty z obojętnie jakiego gatunku ( tylko jak np. metal chce zasłyszał płytę, powiedzmy hip-hopową, to pczwyiście może dać ocenę 1/10 ale niech zaznaczy, że takiej muzyki nie słucha )
2) żeby nie pisać chamsko, "a ty dałeś 2/10 to jesteś idiotą, zasługuje na 7/10 , tylko można obiektywną krytykę czymś poprzeć
3) to tylko zabawa :)
Barthez) [ Konsul ]
I walnę pierwszą mini-recenzję :) Aha, bo nie ważny też jest rok wydania płyty, tak więc napiszę o płytce którą z ostatnio zakupiłem :) Nirvana - "In Utero" - 8/10 - chyba najlepsza płyta Nirvany, dużo ostrzejszych dźwięków, choć łatwo wpadającyhc w ucho, ale równie dużo urzekających utworów ( np."Pennyroyal Tea" ), no i świetny wokal i perka.
Yoghurt [ Senator ]
No to krótka recka tego, co ostatnio mi wpadło w łapy, czyli... Slayer "God Hates us All" ocena 9/10 Cóż powiedzieć, Slayer w znakomitej formie, wokal Arayi jak zawsze zabija a Kerry na gitarce wymiata jak nikt inny:) Najlepsze kawałki: "BloodLine" i "War Zone" I recka druga:) Iron Maiden "Rock in Rio" ocena 9/10 Najlepsza koncertówka Ironów! Bezapelacyjnie. Chyba każdy kawałek tutaj (live) brzmi lepiej od oryginału:)
TAILEREKK [ Senator ]
No to krótka recka tego, co ostatnio mi wpadło w łapy, czyli... Bartgezz "On The Move" ocena 9/10 Barthezz jakiśto jest tam DJ. bardzo fajne kawałki ma nie tylko ten co napisałem....... (bo to jest kawałek promujący płytę :) z dużym bas-ikiem no i tyle.....
Faolan [ BOHEMA ]
A oto co wpadło mi już dawno temu: Monster Magnet "Powertrip" ocena 9/10 To jest Monster Magnet, psychodeliczne aranżacje, boskie riffy gitarowe, świetny wokal Dave Wyndroffa i teksty absolutnie o niczym... ok o narkotykach lub seksie lub obu tych rzeczach naraz :)
Deser [ neurodeser ]
Stare to płyty ale z uporem maniaka będę chyba robił ich recenzje :) Joy Division - "Closer" (1980) Ostatnia płyta zespołu, ktora w doskonały sposob pokazuje jak z uczucia zrobić sztukę. Nigdy nie byli jakimiś wirtuozami, a wszystko co przekazywali to uczucia tak przejmujące, że aż ciary chodzą po krzyżach :))) Zaczynali jako jedna z wielu punkujących kapel by rozwinąć się w sposób wręcz niewyobrażalny.
Aen [ MatiZ ]
Children Of BOdom- Hatebreeder Pierwsza płyta Dzieci Bodomu, dla mnie króli skandynawskiego metalu, jest bardzo dobrym kawałem muzyki. Znakomita gra na gitarze i basie ( o perkusji już nie wspomne- CZAD!). Utwpry najlepsze wg.mnie to Warheart, Children of Bodom, Hatebreeder i Silent Night, Bodom Night. Troszkę słabsza od późniejszej "Follow The Reaper", jednak poelcam z całego serca! ocena 7/10
Barthez) [ Konsul ]
Faolan ----> od czasu kiedy mam "God says no" i usłyszałem "Spacelord" i piosenkę tytułową z Powertrip, to zapragnąłem mieć tę płytę :) I zapewne sobie ją za niedługi czas sprawię jak kasa będzie. Ale nie zgodzę się z tym, że teksty są o niczym: o czerpaniu wszystkiego co najlepsze w życiu ( a że wg MM mało rzeczy zasługuje na uwagę to inna bajka ;-)
dinozaurzyca [ Pretorianin ]
Alicia Keys- Songs in a minor Pierwsza płyta tej młodej, świetnie zapowiadającej się wokalistki. Jak dla---świetna. Nadaje sie do wszystkiego- można przy niej i bawić się, i odpoczywać, a newet odrabiać lekcje... :) a ocena bedzie.... 9/10
Katane [ Useful Idiot ]
Tool "Lateralus" ocena 9,5/10 Ostatnia płytka formacji, przez wielu uważana za najlepszą. Nie ma na niej słabych momentów, przerywnik między utworami nie są nudne, mamy wielkei zróżnicowanie rytmiczne, począwszy od powolnego "The patient" a skończywszy na dynamiczny, ciężkim i potężnym w brzmieniu "Ticks and Leeches". Klimat jest ogólnie dość egzotyczny, azjatycki. Oceny 10/10 nie przyznałem, bo dla mnie nie ma doskonałości :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
no więc za co tu by się wziąć... Deftones "White Pony". Zespół trochę dziwny, bo przez jednych bardzo lubiany a przez innych bardzo nielubiany :) Płyta określana jako nieciekawa w porównaniu z poprzedniczkami, ale jak dla mnie najpiękniejsza. Fucktycznie może jest troche bardziej melodyjna, komercyjna (?), ale są na niej utwory, które mnie rodzierają od wewnątrz np. "Digital Bath". Może panowie z Deftonsów pod względem muzycznym nie tworzą czegoś niezwykłego, może Chino za bardzo wyje, ale w ogólnej całości daje to niesamowity efekt, który trzeba trawić żeby się podobał. Warto spróbować posłuchać. Poza tym gratulacje za odwagę, bo nie każdy byłby w stanie zaśpiewać z Keenanem, a Chinowi wyszło to całkiem nieźle. Najlepsze utworki 4 me: "Digital Bath", "RX Queen", "Change", "Passenger".
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
aha i ocena :) 8/10
Chaos Engine [ Chor��y ]
Looptroop "A modern day city symphony" - ocena: 8.5/10 Najnowsza (co nie znaczy "nowa") płyta chyba najbardziej znanej grupy hip-hopowej ze Szwecji. Promoe, Cosmic i Supreme przyzwyczaili już wszystkich do wysokiego poziomu, ale tym razem przeszli samych siebie. Przedewszystkim teksty miażdżą lirycznie. Mamy tu mnóstwo przenośni, porównań i rymów wielokrotnych. Przy pierwszym tracku szczęka delikatnie nam opada, by przy ostatnim zaglądać sąsiadowi z mieszkania niżej do talerza ;))) Niestety muzyka zostaje w tyle za tekstami. Nie twierdzę że jest zła, wręcz przeciwnie - wpada w ucho i długo w nim pozostaje. Problem w tym, że na dłuższą metę wydaje się być troche monotonna. Niemniej płytka warta jest polecenia, zwłaszcza jeśli ktoś ma już dość murzynów z kilogramami złota na szyi klepiących po tyłku panienki o wymiarach 90-60-90 ;))) aVe Chaos!
CooN [ Generaďż˝ ]
Widze, ze krytycy dosc przychylnie oceniaja swoje ulubione jak mniemam produkcje ;)))
Barthez) [ Konsul ]
Faktycznie sporo mocno pozytywnych ocen :) To może rozpakuję płytę Kai Paschalskiej którą wygrałem kiedyś, dla ostudzenia nastrojów ? :) Albo może jednak nie. Tool "Lateralus" - faktycznie super płyta, choć nie jest dla mnie 9,5. Wg. mnie, ale to takie moje skromne zdanie, dla takiej muzyki przyadłaby się może jeszcze jedna gitara, jakiś wirutoz gitary, aby nabrała nowej przestrzeni ( jeszcze nowej :). Może za dużo wymagam....ale będąc w chmurach, aż się chce być w samym niebie :) ( taka metafora na szybko :) Moja ocena i tak wysoka 8/10 Chaos Engine ----> zupełnie się nie znam na tej muzyce, ale chyba będzie teraz ten zespół na jakiejś imprezie w Szczecinie czy coś takiego ( bo ma charakterystyczną nazwęto kojarzę :)
Chaos Engine [ Chor��y ]
Barthez) --> Ano będzie, na Battle Of The Year (eliminacje do BOTY 2002). Bodajże 22 czerwca, ale głowy nie dam. Może nawet wpadnę, choć za to tym bardziej nic sobie nie utnę ;)) aVe Chaos!
Garbizaur [ CLS ]
Peja "Na Legalu" Bardzo miła płytka. Taki uliczny, blokowy rap. Miłe podkłady, fajne teksty, tylko trochę za dużo przeklinają. Ale da się wytrzymać. Po prostu dobra płytka. Peja człowieku oby tak dalej! Moja ocena: 8/10
Faolan [ BOHEMA ]
Monster Magnet "Dopes to Infinity" ocena 10/10 Trzecia płytka zespołu i moim zdaniem najlepsza. Świetne aranżacje, riffy itd. To trzeba usłyszeć. Monster Magnet "Superjudge" ocena 9/10 Druga płytka Monsterów, nie tak dobra jak następna, ale ma swoje smaczki, w tym moje dwa ulubione kawałki "Evil (is going on)" i "Face Down".
Judith [ Gladiator ]
Ponieważ wklejanie recenzji zajęłoby troche dużo czasu i miejsca - proponuję wpaść tutaj
Rob(no)Ot [ Pretorianin ]
recenzje są do kitu , bo jak ktoś kto np.lubi Piaska zacznie opis płyty i się nad nim podnieca , to gdzie tu jest error ??? Z drugiej strony kto kolwiek napisze coś o Tool a tamten od piaska przeczyta i powie kaszana. Dlatego nie czytajcie recenzji !!!!!!! Polegajcie na sobie!!!! Ja moge tylko polecić np. starą płytę Izraela pt. Nabij faje z 1985r. Kto chce niech sobie załatwi i posłucha :-)
Barthez) [ Konsul ]
Rob(no)Ot -----> wiesz ja nie mam kasy żeby kupić płytę i później sprawdzić czy jest dobra. Staram się pożyczać płyty, które miały również złe recenzje i oceniać je po swojemu, ale nie ze wszystkim można. Dlatego nie polecam czytać recenzji w Bravo :) Ale np. w takim Tylko Rocku, piszą najczęściej, że "ta płyta spodoba się fanom łagodnego rocka, nie spodoba fanom poprzedniej płyty, ale mi się podoba". I to jest już jakaś wskazówka. Dlatego najlepiej sprawdzać w wielu źródłach, choć czasami trzeba pójść na wyczucie lub doświadczenie.
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
no to jeszcze jedna: A Perfect Circle "Mer De Noms" Opisując tą płytę mogę używać tylko słów typu "przecudowna" :) Uh wszystko tam jest piękne, świetna gitarowa muza, świetny wokal Keenana, piękne smyczki, perfect. Raz szybko (Judith), raz wolno (Breńa), każdy znajdzie coś dla siebie. Przepełniona melodią, udziwnionymi dźwiękami, dobrymi lirykami, tylko się zakochać :)
Katane [ Useful Idiot ]
Yos --> A ocena? :) Dla mnie 8/10
Barthez) [ Konsul ]
A ma ktoś nową koncertówkę NIN ??? Też walnę recenzję zespołu, który bałem się, że stanie się taki popularny jak np. Linkin Park. To jest zespół: Staind - "Break The Cycle" - Album trwa 56 minut, jednak pierwsze przesłuchanie, nie będzie ostatnim, bo to jest dobry krążek. Staind odcięło się trochę od korzeni mocnego grunge'u na rzecz bardziej nastrojowych kompozycji, z wyraźnym uwidocznieniem ballad. Na pewno dzięki takiej strategii zespół zaistnieje dla szerszego grona fanów. W tym przypadku jednak popularne nie znaczy płaskie i ubogie. Życzyłbym sobie więcej tak komercyjnych albumów jak ten (chociaż to, czy zespoły takie jak Staind są komercyjne czy też nie, to już inna historia). Najlepsze kawałki to: Can't Believe, Outside, For You. Ocena 7/10 ( fragm. z recenzji tejże płyty, z ZałogiG - taka reklama :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
jak zwykle zapomniałam :) dla APC 9/10