--> Archiwum Forum
Raz3r [ Generaďż˝ ]
co o tym myślicie?
mam takie wrażenie że społeczność graczy jest znacznie bardziej ze sobą zżyta, że jesteśmy zupełnie inni niż na przykład fani kina czy muzyki, że staramy się pokazac całemu światu że "gram w gry komputerowe". Każdy gracz jest rowny i nie ma podziału, każdy moze wstąpić do clanu i grać z całkiem obcymi sobie osobami i mieć z tego duzo radochy, potem wygrywac nagrody w konkursie i wzbogacac się na swojej pasji. Nie ma też takiego podziału jak w przypadku filmow że są znani aktorzy, ekipa a reszta to tylko anonimowa masa siedząca w kinie i gapiaca się na duzy ekran :) tutaj mamy tylko loga wydawców na pudełku gry, a reszta to tylko i wylacznie gracze z swoimi właśnymi nickami, clanami, umiejętnościami. Może to też dlatego tak jest z graczami za sprawą komputerów i dostępu do internetu. Po prostu mają mozliwośc wypowiadania się, ale przeciez znaczna większośc ludzi ma internet
Sam nie wiem do czego zmierzam zakładając ten watek, ale musiałem się z Wami podzielić moim "odkryciem" :D, poprostu ciesze się że mogę powiedzieć że gram w gry komputerowe i jestem wśród graczy, bo to zupełnie co innego niż inne "działy" rozrywki domowej, mniej anonimowe, postawione na współprace i dobra wspólną zabawę przede wszystkim.
No i ostatnie, co wy na ten temat myslicie, podzielacie moje zdanie czy moze macie zupełnie odmienne? zapraszam do dyskusji, a jak nie to niech wątek zniknie w czelusciach forum* :)
DKAY [ Generaďż˝ ]
Jest to zupełnie inna sprawa bo niby jak się mają integrować fani kina. Mogą się spotkać po filmie pogadać i do kolejnego razu. A granie zabiera znacznie więcej czasu, czasem potrzebujesz pomocy w rozwiazaniu jakiejś łamigłówki itd. No i oczywiście multiplayer dzięki któremu tworzą się całe społeczności graczy wzajemnie od siebie zależnych.
IMO nie ma co porównywać to zupełnie inna forma rozrywki!
DeLordeyan [ The Edge ]
Raz3r--> nie zgadzam się.
Każdy gracz jest rowny i nie ma podziału,
A w kinie czy muzyce jest na lepszych i gorszych?
Nie ma też takiego podziału jak w przypadku filmow że są znani aktorzy, ekipa a reszta to tylko anonimowa masa siedząca w kinie i gapiaca się na duzy ekran :)
Bullshit. Gracz również siedzi i gapi się w monitor, a jak ktoś jest nieco zagłębiony w temat gier, również pojawiają się znane nazwiska.
Po prostu mają mozliwośc wypowiadania się, ale przeciez znaczna większośc ludzi ma internet
Znaczna większość? To chyba przespałem jakieś 20 lat...
jestem wśród graczy, bo to zupełnie co innego niż inne "działy" rozrywki domowej, mniej anonimowe, postawione na współprace i dobra wspólną zabawę przede wszystkim.
Tak samo jak muzyka czy film jest zupełnie innym dziełem rozrywki, i to niekoniecznie domowej.
potem wygrywac nagrody w konkursie i wzbogacac się na swojej pasji.
A ja również mogę reżyserować niskobudżetowe filmy i zdobywać nagrody na festiwalach o takich właśnie samodzielnie kręconych filmach.