George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CL

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Lista książek, które otrzymały po jednym głosie. Odpuściłem sobie Inne, gdyż było ich bardzo wiele, a poza tym trafiały tam najróżnijesze pozycje, często niezwiązane z fantastyką. Możliwe, że gdzieś popełniłem błędy.
Lista jest alfabetyczna, według nicków. Uprasza się o zamieszczenie komentarza na temat każdej książki przy swoim nicku :)

Bekas86: Bunch Chris, Cole Alan – “Antero” (f)

Deser: Powers Tim – ‘Serce zachodu” (f), Wolfe Gene – „Żołnierz z Mgły”(f), Harrison Harry – „Skalny nurek” (opowiadanie) (sf), Tiptree James – “Huston, Huston...” (sf), Leiber Fritz – „Wędrowiec“ (sf)

Dibbler: Łukanienko Siergiej – ‘Nocna straż” (f), Lawhead – “cykl arturiański” (f), Morgan Richard – “Siły rynku” (sf), Ziemkiewicz Rafał A. – „Pieprzony los kataryniarza” (pl)

Draco666: Nix Garth – “Liriel” (f), van Vogt A.E. – „Krypta bestii”(sf)

Druss: Dickson Gordon – „Dorsai” (sf), Webber David & Ringo John - cykl "Marsz"(sf)

Elf: Cherryh C.J. – “Morgaine” (f), Cornwell – „cykl arturiański” (f), Brin David – “Listonosz” (sf), Wyndham John – „Poczwarki“(sf), Danak –„ Sotnie Łysego Iwanki” (pl), Żwikiewicz - „Imago” (pl), Żwikiewicz - „Delirium w Tharsis” (pl)

Eros: Beagle Peter – „Ostatni jednorożec” (f), Asimov Isaac – „Koniec wieczności” (sf), Basil Otto – „Brunatna rapsodia” (sf), Dick Philip K. – “Valis” (sf), Shaw Bob – „Człowiek z dwóch czasów” (sf), Shute Nevil – „Ostatni brzeg” (sf), Stephenson Neil – „Zamieć”(sf), Tenn William – opowiadania(sf), Huberath Marek S. – „Druga podobizna w alabastrze” (pl), Lem Stanisław – „Śledztwo” (pl), Lem Stanisław – „Pokój na ziemi” (pl), Lem Stanisław – „Golem XlV” (pl), Lem Stanisław – „Głos Pana” (pl), Zajdel Janusz A. – „Cała prawda o planecie Ksi” (pl)

Gambit: Card Orson Scott – “Glizdawce” (sf), Pacyński Tomasz – „Linia ognia” (pl), Zajdel Janusz A. – „List pożegnalny” (pl)

Garrett: Wells Martha – „Upadek Il-Rien“ (f), Huberath Marek S. – „Ostatni, którzy wyszli z raju” (pl)

Hobb: Hobb Robin – „Kupcy i ich żywostatki” (f), Banks Ian – „Wspomnij Pheblasa” (sf), Resnick Mike – “Santiago” (sf), Sheckley Robert – „Pielgrzymka na Ziemię” (sf), Stephenson Neil – „Diamentowy wiek” (sf), Huberath Marek S. – „Miasta pod Skałą” (pl), Piątek Tomasz – „Żmije i krety” (pl)

JOT: Gemmell David – „Opowieści Sipstrassi” (f), Keyes Daniel – „Kwiaty dla Algernona” (sf), Ringo John – “Posleen” (sf), Pilipiuk Andrzej - „Kuzynki” (pl)

Kermit: Martin George R.R. – “Tuf Wędrowiec” (sf)

KristoV: Brzezińska Anna – „Wody głębokie jak niebo” (pl)

Logadin: Dick Philip K. – „Galaktyczny druciarz” (sf), Gibson William – „Graf zero“(sf)

Meghan: Bujold McMaster Lois - „Klątwa nad Chalionem” (f), Rowling J.K. – “Harry Potter” (f), Biggle Lloyd Jr – „Pomnik” (sf), Burroughs Edgar Rice – “Córka marsa” (sf), Chalker Jack L. – „Czterech władców rombu” (sf), Clarke Arthur C. – “Gwiazda” (sf), Łukanienko Siergiej – „Labirynt odbić” (sf), Freidman C.S – „Obcy brzeg” (sf), Brzezińska Anna – „cykl o Twardokęsku” (pl), Kamiński Ireneusz Gwidon –„ Dziesiąta planeta” (pl)

Paudyn: Green – „Opowieści o Królu Arturze” (f), Tolkien T.R.R. – “Hobbit” (f), King Stephen – „Wielki marsz“ (sf)

Piotrasq: Lem Stanisław – „Kongres futurologiczny” (pl), Parowski Tomasz –„ Twarzą ku ziemi” (pl), Piekara Jacek – „Smoki Haldoru” (pl)

Regis: Zajdel Janusz A. – „Ogon diabła” (pl)

Shadowmage: Silverberg Robert – „W dół, ku ziemi” (sf), Resnick Mike – “Kirinyaga” (sf), Dukaj Jacek – „Extensa” (pl), Mortka Marcin – „Ostatnia saga” (pl)

Szenk: Diaczenko Marina i Sergiej – „Czas wiedźm” (f), Jones J.V. – „Księga słów” (f), Białczyński Czesław – „Zakaz wjazdu” (pl), Markowski Michał – „Ocean niespokojny” (pl)

TzymischePL: Heinlein Robert - „Szlaki chwały“ (f), Card Orson Scott – “Planeta spisek” (sf), Heinlein Robert – „Piętaszek“ (sf), Heinlein Robert – „Hiob“ (sf), Heinlein Robert – „Drzwi do lata” (sf), Strugaccy Borys i Arkadij – „Ślimak na zboczu” (sf), Dębski Eugeniusz – „Owen Yates” (pl), Szmidt Robert J. – „Apokalipsa wg Pana Jana” (pl)

Wuluk: Zelazny Roger – opowiadania(sf), Strugaccy Borys i Arkadij – „Trudno być bogiem” (sf), Dukaj Jacek – „W kraju niewiernych” (pl), Orbitowski Łukasz – „Wigilijne psy” (pl)

Yans: Le Guin Ursula K. – “Świat Rocannona” (f) (sama nominacja w fantasy jest dziwna :P), Brosnan John –„Władcy niebios” (sf), Wells Herbert George – „Wehikuł czasu“ (sf), Piekara Jacek – „Arivald z Wybrzeża” (pl), Zajdel Janusz A. – „Dokąd jedzie ten tramwaj?” (pl)

Zandarus: Bradbury Ray – “451 Farenheita” (sf), Lem Stanisław – „Bajki robotów” (pl)

Zbyszko35: Weis & Hickman – „Kroniki“ (f)

Zyga: Bova Ben – „dylogia księżycowa” (sf), Bova Ben – „dylogia marsjańska” (sf), Williams Walter Jon – „Aristoi“ (sf), Fiałkowski K. – „Kosmodrom” (pl), Lem Stanisław – „Astrunauci” (pl), Lem Stanisław – „Astrunauci” (pl), Lem Stanisław – „Powrót z gwiazd” (pl), Lem Stanisław – „Fiasko” (pl), Lem Stanisław – „Obłok Magellana” (pl), Petecki B. – „Tylko cisza” (pl), Petecki B. – „Messier 13“ (pl)

wuluk [ blind in darkness ]

Shadowmage --> Proponujesz zebym wkleil cala liste wzbogacona o komentarze moich nominacji? Obawiam sie, ze po paru takich zabiegach watku fizycznie nie da sie przegladac...

Zelazny Roger – opowiadania(sf), Dukaj Jacek – „W kraju niewiernych” (pl), - Do komentowania Dukaja i Zelaznego zniazac sie nie zamierzam. Dziecko w przedszkolu wie ze teksty(nawet, a moze przede wszystkim opowiadania) tych autorow polyka sie w calosci i prosi o dokladke :))

Orbitowski Łukasz – „Wigilijne psy” - Interesujący, świeżo wydany, zbiór współczesnych, mrocznych, miejskich opowiesci, z pewnoscia wart jest nominacji. Moim zdaniem lepszy od Grzędowicza.

Strugaccy Borys i Arkadij – „Trudno być bogiem” - Zapadł mi w pamięc głownie ze względu na niecodzienne dla Strugackich klimaty płaszcza i szpady. Jako jedyny zywy w mej pamieci utwor tej dwojki wywalczyl sobie nominacje.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

wuluk-->Nie, nie - chodziło mi właśnie o coś takiego, by każdy swoje wypisał tylko. Zgadzam si co do DUkaja i Zelaznego :)

To moje, pójdę nieco na łatwiznę :D

Silverberg Robert – „W dół, ku ziemi” -

Resnick Mike – “Kirinyaga” - jeden z najlepszych zbiorów opowiadań jakie czytałem. Przedstawiona jest w nich murzyńska utopia - sztucznie stworzona planeta, na której mieszkańcy z własnej woli żyją tak, jak ich przodkowie w Afryce. Główny bohater to szaman, który musi radzić sobie z problemami różnorakiego rodzaju - ale przede wszystkim z podtrzymaniem wymarzonego świata przodków i powstrzymaniem nowoczesności przed wkorczeniem do niego. Świetnie odtworzona afrykańska kultura, wierzenia i legendy, a do tego przejmujące zmagania z niepowstrzymanym głównego bohatera.

Dukaj Jacek – „Extensa” - Nominacja bardziej przez sentyment, co nie znaczy, że książka jest zła. Wręcz przeciwnie, i tak bije większość tych, co się znalazły w kanonie, na głowę. Po jej lekturze zakochałem się w twórczości Dukaja. Jak na niego jest bardzo przystępnym językiem napisana, a jednocześnie zakręcona jak to ma on w zwyczaju. Bardzo przyjemna lektura!

Mortka Marcin – „Ostatnia saga” -

Logadin [ People Can Fly ]

Shadowmage - no nic jednak okazało się to silniejsze ode mnie i obok IV tomu GoT'a w koszyku wylądował najnowszy Zamboch :)
Zobaczymy zatem co to takiego.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

No to ja tez skrobne coś (a raczej pzrekleje recke z innego forum)

Jak pada hasło cyberpunk to stereotypem jest myślenie :hackerzy, solosi itp. Na szczęscie świat nie składa sie ze stereotypów. Sztandarowe powieści cyberpunkowe jakoś mi nie podchodziły za wiele tam było dla mnie technicznego bełkotu. Tak wiec Gibsona i Sterlinga czytałem ale bym piał z zachwytu to nie powiem. Niemniej cyberpunk jako gatunek fantastyki uważałem zawsze za ciekawy i obiecujący.

Morgan prezentuje nam obraz świata cyberpunkowego z innego punktu widzenia. Obserwujemy widok z biurowca firmy która włada światem... no i zza szyb rozpędzonego samochodu rodem z MadMaxa.

No ale od początku.
Akcja książki dzieje się w bliżej nieustalonej przyszłości. Może to być rok 2020 lub 2050. Nie jest to tak naprawdę ważne. Ważne jest coś innego. Wreszcie przyznano że wojna w krajach trzeciego świata, na bliskim wschodzie oraz w Ameryce Łacińskiej to świetny interes. Nikt się już nie kryje z tym że można tam zarobić miliony. Powstały wielkie korporacje które zajmują sie czymś co nosi nazwę "Inwestycje Konfliktowe". Zajmują się one wojnami lokalnymi... Otwarcie finansują reżimy i powstania... nie patrząc na ideowa stronę konfliktu. Ważne są tylko słupki na kontach bankowych. Czysta ekonomia. Popierają tych co obiecują większy zysk przy mniejszym ryzyku. Kałasznikowy za miejsce w nowo formowanym rządzie. Helikoptery za procent PKB. I tak dalej... Prywatne firmy współrządzące państwami.
By było jeszcze ciekawiej... to nabuzowani yuppies zrezygnowali z klasycznych przetargów. O każdy kontrakt, każdy awans toczy się pojedynek na drodze. Po autostradach krążą opancerzone samochody prowadzone przez kierowców w garniturach po 100000$. Strefy ubogich graniczą z enklawami bogatych. Gangi, wojna, rynek i autostrada... tak wygląda w skrócie świat przedstawiony przez Morgana. W tym wszystkim poznajemy głównego bohatera... Młodego i ambitnego, pnącego się w gore po drabinie władzy.

Trochę sie bałem że Morgan popadnie w moralizatorstwo. Bo w dedykacji bredził coś o "Neoliberalizmie niszczącym ludzkie życie" a w inspiracjach podał tytuły książek "myślicieli", na których widok robi mi się niedobrze (min. Chomsky). Na szczęście zdołał tego uniknąć... albo moja wrażliwość jest zaślepiona przez "neoliberalizm". Nie wiem czy taki był zamiar autora ale ja sympatyzuje z głównym bohaterem i dość łatwo mi się z nim utożsamiać. Co prawda odstaje on trochę od całej reszty... ale i tak przez ludzi pokroju Chomskyego został by postawiony pod murem.

Tak więc jeśli ktoś chce poczytać o dość ciekawej wizji świata (a według wielu oszołomów jak najbardziej realnej) to zapraszam do lektury "Sił Rynku". Jeśli natomiast szukacie dobrej rozrywkowej książki ocierającej sie o cyberpunk... to też zapraszam, bo Morgan to dla mnie obecnie czołówka SF.

PS. Nowy Martin kupiony zabieram sie za czytanie:)

wuluk [ blind in darkness ]

Shadowmage --> "Extensa" to jedyna ksiazka Dukaja na ktorej sie zawiodlem. Rzucilem sie na nia zauroczony poprzednimi utworami i zaczalem zarlocznie polykac. A sf Dukaja w tym przypadku okazala sie dla mnie zbyt "twarda" do przelkniecie bez porzadnego przezucia ;) i skonczylem ja z trudem. Ale mysle ze juz wkrotce dostanie swoja druga szanse...

edit: ort

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

wuluk--> To jak widzę mamy zupełnie inne podejście do tek książki... Możliwe, że ja takze ja przeczytam jeszcze raz, by utwierdzic sie (lub nie) w przekonaniu o jakości tej książki :)

Zysk zapowiedział na 30 maja "Hegemonię Kartaginy" Mary Gentle, czyli kontynuację "Utraconej historii":
Oprócz tego przesunęła się o tydzień premiera "Blizny" - na 23 maja.

A tutaj jest zbiorcza informacja na temat wydawnictw na MTK

17.05.2006

10:38

[10]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Właśnie parę minut temu otrzymałam w prezencie Martina. Dobrze, że akurat w pracy lekki przestój, to sobie zaraz wrócę na stanowisko i poczytam ;)) Prawdziwa uczta dla Gwiazd :)

17.05.2006

10:49

[11]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->a właśnie, skleroza - wszystkiego najlepszego! :D

garrett [ realny nie realny ]

powoli koncze 1 częśc, kto marudził ze przeciętna :) ? Wciąga i wciąz bardzo dobra :)

17.05.2006

13:10

[13]

wuluk [ blind in darkness ]

Ja tez juz mam :) Obiadek i zabieram sie za czytanie...

Czytał ktoś może "Zagadki diabła" Anny Kańtoch? Pierwsza część była raczej przeciętna, i zastanawiam się czy szarpac sie na drugą...

17.05.2006

15:59

[14]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ---> Wszystkiego najlepszego (choc nie wiem dlaczego). Nie zapomnij za to zlozyc mi zyczen jutro, bo jutro sa najbardziej niezwykle imieniny w roku - moje :P

Jak ktos jeszcze mi zlozy tez sie nie obraze. A ustosunkuje sie do tej listy pierwiosnkow wieczorem - dzisiaj mialem seminarke wiec musicie mi wybaczyc, ale sila wyzsza, nie moglem wczoraj...

J0T [ Konsul ]

ponawiam pytanie do Wroclawian co do Martina nowego ;) jest gdzies ?

17.05.2006

21:53

[16]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Dziękuję, dziękuję *dygnięcie*. Mówiłam co prawda tyle razy, że nie obchodzę swoich urodzin, ale widzę, że Shadow nie mógł się powstrzymać ;)
A Martina dostałam z okazji środy, tak gwoli ścisłości :)

erosie, ja już dziś mogę złożyć Ci życzenia, tym bardziej że się domagasz --> najlepsiejszego! :)

Odezwę się, jak już przemielę Martina, chociaż nie mam prawie czasu na czytanie. Zresztą ostatnio pochłaniam same niefantastyczne rzeczy, najbardziej związane z tematyką wątku było chyba "Wodnikowe Wzgórze", które zachciało mi się przypomnieć w przerwie innych lektur. Swoją drogą to wciąż naprawdę dobra książka, tak bardzo ją lubię.

17.05.2006

22:27

[17]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ----> Przerazasz mnie. Czy to znaczy, ze w kazda srode przyjmujesz zyczenia?
Za Twoje zyczenia dzieki - lasico ;)
A kontynuujac temat - w przyszly czwartek obchodze urodziny, ale nie jestem bykiem, lecz blizniakiem (wiem ze polityczna koniunktura dyktuje, zeby sie do tego przyznawac ;)). Wiec jesli nikt pierwszy nie napisze, to ja sie tez nie przypomne, jedne zyczenia z GOLa i tak zadosc ;).

eros [ elektrybałt ]

Heh, a ja dostane jutro Martina z okazji czwartku ( imieninowego - uscislijmy;). To Ci bedzie impreza. A gdyby ktos reflektowal to zapraszam. Bedzie jakis obiadek, ktory tym razem tesciowa mi zmajstruje, a w lodoweczce chlodzi sie przywieziona prosto z domu sliwowica lacka (oryginalna) - 80vol :). Przewiduje tez spontaniczne wystepu typu performance, moze sasiedzi sie dolacza ;)

17.05.2006

23:00

[19]

wuluk [ blind in darkness ]

eros --> Najlepszego! Co nie oznacza, że dostaniesz jakies fory w GoT jak Cię w końcu dorwę, rzecz jasna :))

17.05.2006

23:03

[20]

PaWeLoS [ Admiral ]

J0T---> Nie mieszkam wprawdzie we Wrocławiu, ale jestem pewien, ze w tamtejszych Empikach jest nowy Martin, bo nawet u mnie w Lubinie jest :)
eros---> "przywieziona prosto z domu sliwowica lacka"
Czyli że miałeś w domu śliwowicę, czy mieszkasz (mieszkałeś) w Łącku? Tak się tylko pytam :)
Poza tym, yyyy, tego no, wszystkiego najlepszego :)

18.05.2006

00:00

[21]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

eros --> zwykle w ogóle nie przyjmuję życzeń, ponieważ większość bliskich mi osób udało się przekonać, że nie ma sensu składanie ich osobie, która nie obchodzi żadnych świąt :) Środa była zwyczajnym pretekstem dla Kermita, żeby kupić mi Martina - prawdopodobnie wyczuł, że będzie to powód na tyle absurdalny, że nawet ja się nie przyczepię do wręczenia mi z tej okazji prezentu ;) [staram się nie przyjmować czegokolwiek urodzinowego, bo z jakiej niby racji, skoro omijam całe święto szerokim łukiem?]

Uwierz, że moja łasicowata dusza jest łasicowata jedynie na pozór* i moje życzenia [w przeciwieństwie do życzeń takich Freyów!] są miłe i szczere :)

A co do imienin - dzięki inwencji mojej rodziny obchodzę je w Wigilię, kiedy nikt nie ma głowy do niczego poza własną kolacją, dzięki czemu nikt nigdy o nich nie pamięta. Ufff! Jedna okazja mniej!

btw: ta kwestia śliwowicy to i mnie intryguje :) Zapowiada się niezła imprezka, jak sądzę... szkoda, że nie w stolycy, naprawdę szkoda :)

*wierzysz w to, prawda? ;))

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros-->a gdzie ta impreza? :D

Gwiazd-->no nie mogłem - z czystej złośliwości :)

A ja martina kupię (Iza* mnie męczy pasuda) pewnie na targacj książki :)

* dziś śliniła się prze szybę księgrani - niestety zamkniętej...

18.05.2006

00:31

[23]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Shadow --> eros-->a gdzie ta impreza? :D - a jakie to ma znaczenie, skoro i tak musisz licencjat pisać i nie masz na nic czasu? ;p

Też planowałam kupić Martina na Targach Książki, ale Kermit mnie ubiegł. Nic to, kupię pewnie wiele innych rzeczy. Co roku przyciągam stamtąd jakieś stosy makulatury, więc i w tym nie będzie inaczej, a nawet wręcz przeciwnie, bo mam nawet jakieś oszczędności, które mogę przehulać z czystym sumieniem ;)
btw: jeżeli wybieracie się w sobotę, to pewnie na siebie gdzieś wpadniemy :)

18.05.2006

07:54

[24]

garrett [ realny nie realny ]

eros, to ta impreze ze sliwowicą w Poznaniu :))) ?

eros [ elektrybałt ]

Na szeroko postawiona kwestie lokalizacji imprezy imieninowej nalezy szczerze i doglebnie odpowiedziec. Otoz niewatpliwie jesli chodzi o jej usytuowanie dobrze bedzie wyjasnic, iz dziac sie to bedzie w Poznaniu na osiedlu przeswietnego Boleslawa Chrobrego.
A juz tak powazniej: poniewaz nigdy zbyt szeroko imienin nie obchodzilem (nowe doswiadczenie) a moich znajomych ( tych dobrych znajomych ) wywialo dziwnym trafem w strone Albionu i pomniejszych to z radoscia powitam dzisiaj kogos oprocz moich tesciow na wieczornej promocji wyrobu łąckiego. Jak sie skonczy to obok jest sklep, a jak sklep zamkna to jeszcze jest TESCO 24h.

18.05.2006

10:18

[26]

garrett [ realny nie realny ]

eros, a wiesz ze mieszkam na Chrobrego :) ? moze się znamy nawet :))))

18.05.2006

10:22

[27]

eros [ elektrybałt ]

Pawelos ----> No coz, nie mieszkam w ŁĄCKU, ale w poblizu, tzn. stamtad pochodze (przenioslem sie do Posen). Ta sliwka (to lepsza nazwa) jest akurat wyrobu łąckowian, ale zapewniam, ze moj tato pedzi nie gorsza.

18.05.2006

10:25

[28]

eros [ elektrybałt ]

garret ---> Nosz bez jajow!!! Ja tu mieszkam dopiero od padziernika, ale mozliwe, mozliwe. Odkad sie tu sprowadzilem zauwazylem ze mnostwo znajomych twarzy tu mieszka. To jak bedzie?

18.05.2006

10:27

[29]

garrett [ realny nie realny ]

no ja od jakis dwudziestu paru lat :)))) Na wszelki wypadek moje GG 1495658 bo nas tu zaciupią za off topici :)))

18.05.2006

10:27

[30]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ----> Juz mam taka nature naiwna, ze wierze w dobre ludzkie intencje...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Poznań? Ble, za daleko,ale jakbyście cos rozkręcali w Wawie :P

eros [ elektrybałt ]

to juz ostatni offtop, obiecuje:) Dzisiejsza sentencja z kalendarza XP:
"Kim ostatecznie jestem? Dzieckiem tylko, które lubi dźwięk swego imienia i powtarza je ciągle." (Walt Whitman).
Hehehe...

18.05.2006

14:16

[33]

PaWeLoS [ Admiral ]

Zacząłem Ucztę dla wron i powiem Wam, że czyta się tak samo dobrze jak poprzednie części :)
eros---> Pytam się dlatego, że mam rodzinkę w Łącku i dosyć często tam jeżdżę :)
Śliwa mojego wujka to MOCNA rzecz :D

J0T [ Konsul ]

a ja dzis wybieram sie po Uczte .....dla oczu i dla wron ;) i przyznam sie ze bede zaczynac Martina od poczatku zeby nie zgubic wszystkich zaleznosc i smaczkow :) przyjemnosc bedzie trwala dluzej...

18.05.2006

15:45

[35]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Popieram Shadowa, impreza erosa powinna odbyć się w Warszawie, wtedy moglibyśmy triumfalnie zawitać na przyjęcie, a tak to... dupa :)

Oczywiście pomimo całkowitego braku czasu na jakiekolwiek życie prywatne i tak wygrzebuję codziennie chwilę na Martina, nawet jeśli odbywa się to kosztem innych zajęć. I pomyśleć, że jeszcze jakiś czas temu nie należałam do fanatycznych wielbicieli - uroczyście wchodzę pod stół i szczekam ze wstydu ;) A "Uczta..." póki co sprawna i wciągająca jak zwykle [no i zaczyna się od Mokrej Czupryny, którego niezwykle lubię], wciąż rzecz jasna czekam na jakieś wielkie ŁUP!, które mnie kompletnie zaskoczy, ale z marudzeniem, że nudne i rozwlekłe ani trochę się nie zgadzam :)

18.05.2006

16:18

[36]

eros [ elektrybałt ]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd, Shadow ----> Przestancie, przestancie bo juz nie wiem co pisac, pewnie jakbym mial blizej to bym zrobil w Wawie.
A Martina juz sie nie moge doczekac, powinien byc w ciagu najblizszej godziny, wiec siedze jak na szpilkach...
Mokrej czupryny juz nie pamietam - w koncu to 2 lata jak czytalem. Kto to?

18.05.2006

16:30

[38]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Wlasnie skonczylem "Starcie krolow" i juz nie lubie Martina. Jak mozna zabic wszystkich niedobrych bohaterow. Chyba, ze nastapi dalej wskrzeszenie to w porzadku. Ale Ogar, Theon(ten to mi przypominal Azje z Sienkiewicza) i jeszcze Jaime. Niby te zgony takie "na niby", bo pierwszy zaginal, drugi upadl, a na trzeciego dopiero miecz wyjeli, no ale...
Nie wiem ja w tym roku sesje zalicze, chyba ze bede pani od romantyzmu opowiadal o Jon'ie Snow :).
Pozdrawiam.
PS. Niechcacy przeczytalem obwolute "Uczty..." i, psia mac, zdradzila mi sie czesc akcji.

garrett [ realny nie realny ]

pani_jola --> pamiętaj o spoilerach :)

i ręce precz od CK i Poznania :))))

pani_jola [ Generaďż˝ ]

garett-->a to ktos jeszcze tego nie czytal? myslalem, ze tylko ja taki cofniety jestem. Jakby co to wybacz, nastepnym razem bede zaznaczal, ze spoiler jest.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

pani_jola-->pewnie ktoś sie znajdzie, może nowi? :) I Paudyn nie czytał z tego co wiem...

A ostatnio ukazały się "Przenaświętsza Rzeczpospolita" Piekary oraz "Pasożyt" Marianne de Pierres.
A ISA w najbliższym czasie wyda 4 tom "Marszów" Webera i Ringo o mylącym tytule "Nas niewielu... Może nawet bym się skusił, ale jeszcze 3 tomu nie czytałem...

18.05.2006

20:51

[42]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nie widzę problemów, erosie - możesz przecież specjalnie z tej okazji zawitać do Warszawy, nie obrazimy się na jakąkolwiek imprezę ;)

Jak możesz nie pamiętać Mokrej Czupryny? Jeden z Greyjoyów, konkretniej Aeron. Kapłan Utopionego Boga. Długie włosy z wodorostami, długa broda z wodorostami i - jak podejrzewam - niejakie szaleństwo w oku :) Z opisu (pomijając wodorosty of kors) zawsze mi przypomina Kermita ;))

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd -----> Coz, fajnie by bylo zajechac do Wawy i zastac tam kogos kto bylby na tyle zainteresowany by jakas impreze zrobic. Jak dla mnie jest to swietna idea - w koncu juz dawno nie odwiedzalem tego miasta. Moznaby zrobic jakis zjazd martinowcow (to jedynie koncepcja, w koncu nie jestem az takim megalomanem zeby myslec ze dla mnie tylko mobilizowanoby cala ogniowo-lodowa Wawe:). Gdybym chociaz dal rade namowic na te eskapade garretta to juz bylby jakis sukces, a z pewnoscia zyskalaby na tym moja potrzeba wywnetrzania sie po alkoholu ;)
Wiec co? Luzna koncepcja rzucona, rekawica do podniesienia. Podam tylko, ze terminem dla mnie realnym bylaby koncowka lipca...

18.05.2006

21:45

[44]

garrett [ realny nie realny ]

to dawaj eros bo jadę jutro o 7:05 do wawy :)

eros [ elektrybałt ]

garrett ----> jutro to 13 mam zajecia na jakiejs budowie zas... A teraz dolapalem speeda bo slucham sobie nowego Moonspella - naprawde dobry, naprawde dobry, oj jaki on dobry...

18.05.2006

21:54

[46]

garrett [ realny nie realny ]

eros --> na razie Finisterre tylko slyszalem :) A w tle hałasuje własnie Rapshody live z Montrealu, wczesniej Gamma Ray straszyło illuminatami :) i Tiamat

18.05.2006

22:11

[47]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

eros --> staaaaaaaaaary, ja osobiście nie widzę żadnego problemu. Chcesz, to wpadaj. Okazja do spotkania będzie, na część ekipy warszawskiej na pewno można liczyć, coś mi się zdaje, że ja & Kermit, Shadow & Iza, Paudi i Yans nie przegapilibyśmy okazji, żeby się napić czegokolwiek przy okazji dyskusji o Martinie. I to bez względu na to, czy byłby to ogólny zjazd, czy spotkanie tylko z Tobą, jak sądzę. [edit] No i Meghan, Meghan oczywiście też :))
A jak was większa liczba przyjedzie, bo namówisz garretta, to może się szarpnę i zrobię kolejne wielkie spotkanie ogólnoforumowe dla Warszawki ;)

A, zapomniałabym. U mnie dzisiaj nic nie hałasuje, bardzo spokojnie i wdzięcznie, bo z PJ Harvey i Tori Amos na zmianę z Arcturus.

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Paudyn nie czytał z tego co wiem
to niech go ktos ostrzeze przed wrednym pania_jola.

Co do nowego Piekary jest gdzies jakas jego probka w political-fiction(bo w takim klimacie jak mniemam jest zbior)? Bylbym wdzieczny za linka, sam bym chetnie poszukal, ale pan co stoi z batem nad moim zgarbionym od pracy garbem mowi, ze nie mam na to czasu. A tez nie bardzo go widze w tym klimacie, nie ma nawracania na wiare prawdziwa i jedyna, szatana i zlego ducha-demona.
HokaHey.

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Gwiazd ---> [edit] No i Meghan
No! :>

Przy okazji chcę powiedzieć, że w trakcie wczorajszego zupełnie bezsensownego szkolenia zaczęłam opisywać moje sierotki, nie jest ich AŻ tak dużo, więc pewnie na dniach się podzielę wielką tajemnicą - dlaczego?
I jeszcze o mały figiel książka Szenka polatałaby sobie po Europie, na szczęście nie bacząc na wściekłe miny pasażerów (wylot spóźniony był o godzinę) ofiarnie rzuciłam się z autobusu z powrotem do samolotu :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros-->zjazdy martinowców jak najbardziej się odbywały - całe dwa :) Zeszłego lata się niestety nie odbył, ale w tym juz będzie trzeba obowiązkowo zorganizować jakieś spotkanko przy piwie. Z tego co pamiętam, to elf może właśnie tylko w sezonie ciepłym... BTW w jakim stylu jest ten nowy Moonspell - kontynuują trendy z poprzednich płyt, czy może jest to powrót do korzeni?

pani_jola-->a to nie jest przypadkiem powieść? W każdym razie krótki fragment jest tu:

19.05.2006

08:58

[51]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie wiem, czy ktos juz o tym wspominal, czy nie, ale czy to nie dzis wlasnie wypadaja urodziny Jacka Piekary? Chyba dzis. Wszystkiego dobrego dla solenizanta :-)

19.05.2006

09:26

[52]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Kiedy są dokładnie Targi Książki i czy coś tam się płaci za wjzad ???

19.05.2006

09:28

[53]

artaban [ swamp thing ]

Targi, drogi Yansie, zaczęły się wczoraj (dniem zamkniętym), a dla publiki otwarte są od dzisiaj (10-19), poprzez jutro (10-19), aż do niedzieli (10-17). Wjazd: 5 zł (studenci - 2 zł) za dzień, względnie 10 zł za trzy dni.

19.05.2006

09:36

[54]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Shadow-->pewnie pomylilem sie z Sukami. Kiedys na forum Kacper sie "tlumaczyl" dlaczego nastepna czesc Necrosis bedzie dopiero w 2007, powiedzial, ze chcialby wydac political-fiction myslalem, ze moze to o "Przenajswietsza..." chodzi.
Tak, tak dzis 41 urodziny Jacka Piekary, wobec czego wszystkiego dobrego. Zeby pioro nigdy nie przerywalo i tego 1 procenta z konta Billa Gatesa. Powodzenia.

19.05.2006

09:37

[55]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Drogi Kermicie, to zapodaj jeszcze w których lochach Pajaca dokładnie są te Targi i czy byłeś już może ? Warto ?

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - pamięć Cię nie zawodzi :-)



Kacprowi zaś sto lat dobrej, twórczej weny !

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->tutaj masz stronę organizatora:

19.05.2006

10:06

[58]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> THX ;)

19.05.2006

10:07

[59]

artaban [ swamp thing ]

Nietani Yansie :) Na targach bywam co roku :) W tym idę w sobotę. Zaręczam, źe jeżeli w najbliższych dniach pojawisz się pod Pajacem to wystarczy, żebyś owczym pędęm szedł za tłumem :) Ja zwykle wchodzę od strony Centrala - najmniejsza kolejka.

19.05.2006

10:10

[60]

Gambit [ le Diable Blanc ]

To skomentuję swoje:

Card Orson Scott – “Glizdawce” (sf) - Carda zasadniczo jakoś nie trawię, nie wiem dlaczego, ale Endera jakoś nie mogłem zmeczyć. Jednak Glizdawce to dla mnie bardzo ciekawy mix SF z fantasy. Ciekawie się czyta i nie czułem w tym żadnej sztampy z cyklu od razu wiadomo jak się skończy.

Pacyński Tomasz – „Linia ognia” (pl) - Uwielbiam książki, w których jest połączona nowoczesność i twarda rzeczywistość, ze słodkim bajkowym światem. Dlatego tak jak lubię opowiadania o Wiedźminie, które są dla mnie kapitalnymi nowymi wersjami bajek, lubię też Linię Ognia Pacyńskiego, za polowanie na Króla Lwa, czy odstrzał Krasnoludów.

Zajdel Janusz A. – „List pożegnalny” (pl) - Na Zajdlu się wychowałem. W podstawówce miałem układ z bibliotekarką, która sciągała książki Zajdla a ja je wypożyczałem. Kilka kawałków w Liście pożegnalnym, to nawet SF nie jest, ale chłonie się te opowiadania niesamowicie. Dla mnie w całej twórczości Zajdla jest coś niesamowitego, sposób w jaki łączył pisanie o ówczesnych czasach z SF. List pożegnalny jest według mnie bardzo dobrym wstępem, przed lekturą innych jego książek. Człowiek może złapać klimat.

eros [ elektrybałt ]

Shadow ----> Sam sprawdz, zobacz poczte i wysluchaj, ale zeby reszte przerzucac to sily dzis nie mam...
Gwiazd -----> Mieczy Ci u nas dostatek, ale i te przyjmiemy (w koncu w Poznaniu jest dzielnica Grunwald :) jako costam, hehehe...
Garrett -----> Jak juz wrocisz to zastanow sie i dzien w kalendarzu wyhacz...

19.05.2006

11:26

[62]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"Elf: Cherryh C.J. – “Morgaine” (f), Cornwell – „cykl arturiański” (f), Brin David – “Listonosz” (sf), Wyndham John – „Poczwarki“(sf), Danak –„ Sotnie Łysego Iwanki” (pl), Żwikiewicz - „Imago” (pl), Żwikiewicz - „Delirium w Tharsis” (pl) "


Morgaine to cztery tomy - Brama Ivrel , Studnia Shiuanu , Ognie Azeroth i Brama Wygnania. Cykl jest mieszanką fantasy i SF o dość mrocznym i "brudnym" nastroju. Starożytna, zapomniana cywilizacja rozsiała po całej galaktyce Bramy łączące światy. Teraz, Bramy stanowią zagrożenie, mogą być wykorzystywane do różnych niecnych celów, postanowiono więc je zamknąć. Każdy tom opowiada o innym świecie i innej Bramie którą "zamknąć" ma bohaterka cyklu Morgain i jej towarzysz Nhi Vanye. Całość napisana jest bardzo sprawnie i ciekawie jak na dobrą rzemieślniczkę przystało :-)

Bernard Cornwell - Zimowy Monarcha, Excalibur, Nieprzyjaciel Boga - czyli cykl arturiański w wersji "jak to mogło być naprawdę" i "jak rodzą się legendy" . Postacie Cornwella to nie jacyś "palladyni" czy inni "hirołsi" - to postacie z krwi i kości, borykające z problemami wczesnośredniowiecznej czy też postrzymskiej rzeczywistości. Autor wykonał ogromną
pracę badawczą przed napisaniem swoich książek, np. nazewnictwo, które stosuje w ogromnej części oparte jest o źródła historyczne (głównie kornwalijskie). Oczywiście jest magia, jest Graal, są przepowiednie, Merlin itd, ale... ale nie będę spoilerował. Sami przeczytajcie, tylko najlepiej w czasie urlopu bo książki wciągają od pierwszej strony i naprawdę ciężko się od nich oderwać.

Listonosz - cóż, nie będę się rozpisywał na temat treści, bo chyba wszyscy oglądali kiepski film z Costnerem "Wysłannik przyszłości" powstały na podstawie książki Brina. Niestety, film jest kiepski a książka świetna, trzymająca w napięciu z rasowym, postapokaliptycznym klimatem.

Poczwarki - kolejna postapokalipsa w której po atomowym piekle wegetują resztki ludzkości. Wśród ocalałych od czasu do czasu rodzą się dzieci z różnymi mutacjami...
Nie jest to jednak książka opowiadająca o jakiejś wojnie z krwiożerczymi bestiami, to głęboko humanistyczna powieść o potrzebie tolerancji, wzajemnego zrozumienia, miłosci. Warto przeczytać, pozostawia po sobie pewien niepokój i zmusza do zastanowienia jak zachowałby się czytelnik będąc po jednej i drugiej stronie barykady...

Sotnie Łysego Iwanki - niestety jest to jedynie część większej całości która nie ujrzy światła dziennego. Autor nie żyje a ciekawym choć mało wydawanym pisarzem był. Ciekawe również są i Sotnie. Tym razem jest to postapokalipsa osadzona w realiach Polski południowo-wschodniej i Ukrainy. Pomysł "apokalipsy" ciekawy, zdradzać nie będę, napiszę jedynie że iż zagrożenie wciąż jest obecne i nie pozwala ludzkości na odrodzenie się w pełnej, technologicznej chwale. Knucia, intrygi, wojny, miłość i przyjaźń - to wszystko w powieści Danaka jest obecne i przedstawione w sposób ciepły, przyjemny i jakiś taki "polsko-kresowy".

Żwikiewicz - cóż, autor mocno kontrowersyjny. Jedni go kochali inni nie trawili. Czas przeszły użyłem celowo bo... obecnie jest zapomniany, nie wydawany a szkoda. Różne legendy o Żwikiewiczu krażyły - a to że się zapija, a to że ćpa, a to że czub z domu wariatów... bo i faktycznie, czytając można odnieść wrażenie, że normalny człowiek by tego nie napisał...
Cóż, moim zdaniem warto po Zwikiewicza sięgnąć, tym bardziej ze w antykwariatach można się natknąć na jego ksiażki w śmiesznej cenie. Ryzyko małe a może ktoś też w jego mocno szalonej, zakręconej prozie się zakocha.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Elf==> SF i chyba Śląkfa prowadziła niedawno akcje pomocy dla Żwikiewicza. Ponoć żyje teraz na skraju nędzy. Akcja polegała na bezpośredniej sprzedarzy jego opowiadań za 10 czy 15zł. Tak więc jakby ktoś był zainteresowany kupnem jego opowiadań i pomocą człowiekowi to odsyłam do dwóch poprzednich numerów SF po szczegóły.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros-->dzięki! Co prawda chodziło mi tylko o komentarz, bo zastanawiam się czy ściągnąć :) Po tym co przesłałeś dochodzę do wniosku, że warto - chociaż to takie mało moonspellowate, ale dobre :D

Kermit-->to pewnie na siebie trafimy, bo my też w sobotę bedziemy tam szperać :)

19.05.2006

12:06

[65]

eros [ elektrybałt ]

Shadow ----> Wiesz jak to mowia: bardzo duzo musi sie zmienic, zeby wszystko pozostalo takie samo. To wg mnie bardzo pasuje do nowej plyty Moonspella - to nie jest klimat D&H, to nie jest to co Wolfeheart, ale dalej bardzo dobra muzyka...
Gwiazd ----> Czyli przyjmuje, ze w razie jakby co jest gdzie glowe snem zmorzona na podusi zlozyc? Bo gdzies w tej calej inwestycji trza oszczednosci znalezc ;)

19.05.2006

12:11

[66]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dibbler - jakiś czas Żwikiewicz był zatrudniony w ŚGK, jak jest teraz to nie wiem ale chętnie bym pomógł a jak jeszcze w zamian dostałbym jakies opowiadanka pana Wiktora to sam miód :-)
Masz może jakieś linki do tej akcji ?

eros [ elektrybałt ]

Ja Zwikiewicza to chyba tylko z "Trzeciej Bramy" kojarze (o ile dobrze pamietam), a tam opowiadanie jakie zamiescil to bylo takie srednio przecietne...

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Elf==> Mam maila pod którego można kierować zamówienia na ksiażkę. To [email protected], lub pod tel 605 096 359. Koszt ksiażki to 10zł + koszty wysyłki. Zbiór opowiadań nosi tytuł: "Kajomars i inne opowiadania".

Znalazłem jeszcze tą ksiażke na Solarisie:

19.05.2006

12:25

[69]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dibbler - dzięki za kontakt :-)

A trochę o Żwikiewiczu można przeczytać w wiki ->

19.05.2006

15:00

[70]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Byłem na Targach Książki ;) Szybki szturm Marines przyniósł następujące rezultaty:
====> Niedługo ukaże się (na przełomie czerwca i lipca) nakładem wydawnictwa Powergraph nowa ksiżżka Rafała Kosika (tego od MARSA) "VERTICAL" - mam nadzieję, że będzie jeszcze lepszy niż MARS !!!
====> Zanabyte:
1) George R.R. Martin "Uczta dla wron" cz. 1 Cienie Śmierci
2) Andrzej Ziemiański "Bramy strachu"
3) Andrzej Ziemiański "Miech orientu"
4) Sandman "Koniec światów"
5) Miroslav Zamboch "bez litości"
6) Jakub Ćwiek "Kłamca"
Mój portfel leży i kwiczy mimo, że wszystkie pozycje, przynajmniej 10% taniej.

PS. Acha, powiedziałem jeszcze "laskom" z Runy, że mają do dupy ilustratora okładek i lepiej, żeby go zmienili. A one na to, że wielu na pewno się podobają te okładki. No nic, żeby potem nie mówili, że ich nie ostrzegałem ;)

19.05.2006

15:41

[71]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Tylko sześć książek zakupionych na Targach? Mięczak, mięczak... ;p
Ale właśnie postanowiliśmy z Kermitem, że też jutro powiemy laskom z Runy, że okładki są beznadziejne :) Może większa ilośc niepochlebnych opinii jakoś ruszy wydawnictwo.

eros --> jakby co możesz nocować u Kermita - twierdzi, że ma fajny balkon ;ppp
No nie, może coś się znajdzie. U mnie generalnie nie za bałdzo, ale jeśli wstrzelisz się w taki termin, że akurat rodzina wyjedzie na urlop, to jest to do zrobienia.

19.05.2006

16:03

[72]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Gwiazd ====> Powiedzcie, powiedzcie tylko nie oboje na raz ;) Zróbcie to sprytnie jak na porządnych cultystów przystało ;) Może w ogóle przeprowadzimy tu agitację na ten cel ???!!!!

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jutro też mam do pogadania z kobitkami z Runy, może o okładkach też coś wspomnę? :D

Szenk [ Master of Blaster ]

Szenk: Diaczenko Marina i Sergiej – „Czas wiedźm” (f), Jones J.V. – „Księga słów” (f), Białczyński Czesław – „Zakaz wjazdu” (pl), Markowski Michał – „Ocean niespokojny” (pl)

Dobra, jadym z tym koksem :)
Diaczenko - Lubię ich książki i chciałbym, żeby choć jedna znalazła się w naszym kanonie. Miałem lekki zgryz z wyborem tytułu - w sumie jednak z niewielką przewagą wygrał "Czas wiedźm". Jak ktoś lubi nietuzinkowe fantasy (z dodatkiem nowoczesności - to chyba słowa kogoś w tym wątku :p) - jest to lektura dla niego. Oprócz "otoczki fantastycznej" można znaleźć w książkach małżeństwa Diaczenków również głębsze treści, nie jest to literatura czysto rozrywkowa. W sumie wychodzi koktajl, który i pije się ze smakiem, i krzywdy żołądkowi nie czyni, a przy okazji pożytku całemu organizmowi przynieść może :)

Jones J.V. - Czytałem tę trylogię ładnych parę lat temu - pod koniec lat 90-tych chyba - więc i odbiór lektury był pewnie skażony nieco innym niż obecny spojrzeniem na literaturę fantastyczną. Ale sentyment do tej lektury jak i próby autorki odejścia nieco od schematu literatury fantasy w stronę uczynienia jej nieco mroczniejszą, doroślejszą (do dziś pamiętam lekki szok, jaki mnie spotkał, gdy zaczynałem czytać - pierwsza scena opisywała dość szczegółowo zapłodnienie nieprzytomnej królowej przez czarodzieja, czy czarnoksiężnika, i to zapłodnienie w dość szczególny sposób przeprowadzone w niecnych zamiarach, a nie ku radości i przyjemności zapładniającego) i mniej czarno-białą były przyczyną podania przeze mnie tej trylogii do kanonu. A może przy okazji ktoś się skusi na przeczytanie "Księgi słów"?

Natomiast jeśli się rozchodzi o Białczyńskiego i Markowskiego - nie wiem, czy ktoś odwiedzających ten wątek widział w ogóle te książki na oczy, przynajmniej jeśli chodzi o młodszą część "czytaczy". Książki owe pochodzą jeszcze z czasów, kiedy literatury fantastycznej było jak na lekarstwo i żeby coś kupić trzeba było mieć albo szczęście, albo układy z panią księgarnianą... księgarenką... eeeee, jak jej było? no tą sprzedawczynią co w księgarni urzęduje - albo zasuwac na jakiś bazar i mocno przepłacać :)
"Zakaz wjazdu" Białczyńskiego i "Ocean niespokojny" Markowskiego moge opisać razem, gdyż mają te tytuły pewne elementy wspólne. Obie powieści wpisują się w nurt political-fiction, obie też zawierają elementy niesamowitości - które wywarły na mnie podczas lektury (lata 81-82) niezapomniane wrażenie, a które nieczęsto spotykało sie w literaturze SF tamtych czasów.
Podałem więc te kandydatury z powodu dużej dawki sentymentu, z chęci przypomnienia dokonań polskich autorów fantastyki, którzy kiedys sporo pisali i wydawali, a obecnie - wg mnie niesłusznie - zostali zapomniani. A poza tym dlatego, że po prostu dobrze się te pozycje czyta :)

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd -----> No coz, bede trzymal kciuki, zeby nie padalo ;) Zawsze moge spiwor wziac i na podlodze sie gdzies walnac jak juz bedzie oberwanie chmury, hehehehehe...
Ale to cos kiepsko macie z baza, ja tam sam balkon tez mam ladny, a miejsc noclegowych starczy na kilka osob, a jak nie pada liczba wzrasta do kilkunastu :)

19.05.2006

19:20

[76]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"scena opisywała dość szczegółowo zapłodnienie nieprzytomnej królowej przez czarodzieja, czy czarnoksiężnika, i to zapłodnienie w dość szczególny sposób przeprowadzone w niecnych zamiarach, a nie ku radości i przyjemności zapładniającego"

Kurcze Szenk, Ty to wiesz jak zachęcić do czytania :-)

20.05.2006

00:03

[77]

PaWeLoS [ Admiral ]

Yans---> "Miecz orientu" Ziemiańskiego to jakieś wznowienie, czy nowa książka?
Tak czy siak kupuję w ciemno - jak wszystko Ziemiańskiego :)

Zastanawiam się jeszcze nad Zambochem, ale tu muszę poczekać na jakieś przychylne recenzje :)

garrett [ realny nie realny ]

eros --> ok :)

PaWeLos --> racja :) czekam na recke Yansa, prawie kupiłem na dworcu w wawie, była jakas promocja w jednym z kiosków i kosztował 30 zl ale tekst na tylniej okładce wręcz odrzuca :)

20.05.2006

08:33

[79]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> Ja tylko opisuję odczucia, jakie towarzyszyły mi tej lekturze :)
Przedtem miałem do czynienia jedynie z "grzeczną" fantasy - zaskoczenie było więc tym większe :)

A co do "Miecza..." Ziemiańskiego - również i mnie nie zachęciło do kupna to, co przeczytałem na temat tej książki.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

News Yansa o nowej książce Kosika mnie zainspirował. Będziemy na Katedrze robić z nim wywiad. Macie jakieś pytania?

Ja wielkim zwolennikiem Ziemiańskiego nie jestem, a większość jego ostatnio wydawanych książek wygląda na odgrzewane kotlety szczerze mówiąc...
A w Zambochu to mam wrażenie, że najlepsza jest okładka - ale to tylko takie spostrzeżenie po obejrzeniu książki.

20.05.2006

12:31

[81]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy. Chyba tradycyjnie - o plany na przyszłość (i to bynajmniej nie matrymonialne) :)

20.05.2006

20:33

[82]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Z Targów Książki wróciliśmy lżejsi o kilkaset złotych, ale za to bogatsi o kilkanaście pozycji + gazety & inne periodyki. Mniam!

Przez te ostatnie zachwyty Shadowa złapaliśmy u Runy całego wydanego Mortkę, zaczęłam czytać "Karaibską krucjatę", już wracając do domu - absolutnie urzekająca książka, nie wątpię, że przyjemnie spędzę czas. Akurat teraz, kiedy siedzę pogrążona w samych ambitnych literaturoznawczo-językoznawczo-prasoznawczych tekstach, przyda się jako odskocznia.
Ostatnią Białołęcką kupiłam wbrew paskudnej okładce. Przy okazji autorka złożyła w środku autograf - odzobiony wielkiej urody rysunkiem żaby siedzącej w wodzie & gwiazdką :) Urocze. Rozmowę o okładkach odbyliśmy, nadal uważam, że są ohydne i nikt & nic mnie nie przekona, że jest inaczej, amen.
Skusiłam się na Szostaka i Piskorskiego, ciekawe, jak będzie. Kermit dopadł Podrzuckiego. Uzupełniliśmy kolekcję komiksów (rozumiem, że Kaznodzieję i Sandmana mamy przy okazji pożyczyć, n'est-ce pas, Shadow? ;))... btw: strasznie rozczarowało mnie stoisko Mandragory, która pokazała same głupoty i zero jakichkolwiek ambitniejszych pozycji. Pfffff.

Poza tym jak zwykle: trochę zakupów w taniej książce, "Zeszyty Literackie" do uzupełnienia kolekcji [jak co roku], duszno, głośno + zaskakujące komentarze na temat mojej koszulki z napisem Pornostar. Pffffff.
Aaaaaa, Zysk w ogóle nie wyeksponował nowego Martina, co uważam za oburzające!!!

Yans, widzieliśmy te dwie nówki Ziemiańskiego, ale dotarliśmy w te okolice w chwili, kiedy znacznie zaburzyła się nam płynność finansowa - jest jakaś szansa, żeby wyrwać od Ciebie, jak przeczytasz? :)
Interesuje mnie też ten "Kłamca" Ćwieka, chciałam zanabyć, ale za cholerę nie mogłam sobie przypomnieć, czy ktoś się na jego temat pisał coś pochlebnego. Czytał to ktoś w ogóle? :)

wuluk [ blind in darkness ]

Gwiazd --> Tak się składa że czytałem. Moja opinia - co najwyzej przecietne. Można pośmiać się z co niektórych scenek, przeczytać się da, owszem, ale nic szczególnie ambitnego czy odkrywczego to to nie jest. Jak masz nadmiar pieniążków i czasu to czemu nie - w przeciwnym wypadku - odradzam...

edit:
Tak mi coś kołatało że Shadow pisał że czytał...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->nie mów do mnie po francusku :P Ale komiksy faktycznie chętnie wypożyczę od was :)

Co do Ćwieka - faktycznie, napisałem kiedys recenzję, nawet w miarę pochlebną. Z biegiem czasu jakoś mój zapał do tej książki osłabł - faktycznie, raczej przeciętna, ale czyta sie dobrze i jest kilka fajnych momentów. Niemniej ostatnio doceniam książki, które nie wymagają ode mnie myślenia :)

O samych Targach napiszę nieco trochę później. Na razie powiem, że pogadałem sobie z Piekarą, dowiedziałem się o kulisach jego bana na golu, a poza tym zaprosił mnie na piwo (ale niestety nie mogłem skorzystać) i dał nr telefonu :)

garrett [ realny nie realny ]

zaproś Piekarę na przyszlosc na coroczne wielkie czytanie :)

Martin przeczytany, wrażenia bardzo dobre, pozniej trochę wiecej :)

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Kupiłem nowego Piekarę... I ze wstępnych oględzin wylada że może być podobny klimatem do "Kaznodzieji" tylko w naszych realiach:)

21.05.2006

14:50

[87]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ok, dzięki za opinie o "Kłamcy", w tej sytuacji pozostaje mi rozszerzyć pytanie do Yansa o ewentualne pożyczenie, tym bardziej że po wczorajszych zakupach przez jakiś czas trzeba będzie ograniczyć kupowanie nowości ;)

Shadow, ale przynajmniej wiesz, że to po francusku, dobre i to :)
Dostaniesz, jak się kiedyś tam spotkamy. Może to Cię zachęci, żeby przestać się wymigiwać licencjatem i powrócić do tradycji grania w GoT w weekendy ;p

Nowego Kaznodzieję wciągnęłam wczoraj do poduszki. Sięgnęłam po niego ok. 03:00 z myślą, że tylko na chwilkę spojrzę... tja :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja za wiele z MTK nie przyniosłem... Kasy mało niestety... Oto mój łup:

1. Łukianienko - "Nocny patrol"
2. Białołęcka - "Róża Selerbergu"
3. Martin - wiadomo co :)
4. Mieville - "Blizna"
5. Ziemiański - "Miecz Orientu" - co prawda to nie fantastyka, ale nie szkodzi

(przy okazji - Ziemiański chyba nic nie pisze juz długopisem, bo samo podpisywanie książki zabierało mu strasznie dużo czasu...)

Gwiazd-->przez przypadek to nawet wiem co to oznacza. Ale sam język jest fatalny i staram się nie mieć z nim nic wspólnego :) I cieszę się, że Mortka się podoba (choć moim zdaniem "Karaibska Krucjata #1" jest jego najlepszą książką).

Garrett-->jak będziemy wiedzieć co i jak, to czemu nie?


A w linku wywiad który przeprowadziłem z Magdaleną Kozak, autorką "Nocarza". Naprawdę super babka!

21.05.2006

17:24

[89]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam!
Panowie, czytam sobie Fantastykę, stare numery. No i padło na numer z Piasecznikami.
Trzepnęło mną tak samo, jak za pierwszym razem w 1986...
Słów nie mam...
Aż się boję wziąc za Rogera Aleję...

21.05.2006

18:06

[90]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Shadow --> no tak, jako zniewieściały kolekcjoner motylich trucheł nie dostrzegasz piękna jedynego słusznego języka, pfff ;)

O, Ty też kupiłeś Ziemiańskiego... jak miło, jak miło, na pewno chcesz mi go pożyczyć za jakiś czas, prawda? *przymilny uśmiech* :)
Niestety, nie zdążyliśmy na spotkanie z Ziemiańskim, minęliśmy się o jakiś niewielki kawałek czasu - szkoda, bardzo go lubię i chętnie bym zobaczyła go po raz kolejny.

Mortka fajowy. Przeczytałam połowę "Karaibskiej..." w ramach odskoczni od pisania i jak dotąd bardzo mi się podoba. Fajna, awanturnicza książeczka, nienachalny (ale inteligentny) humor, bardzo sprawny język i - last but not least - naprawdę dobrze skonstruowani bohaterowie. Do tego Karaiby i piraci. Na razie efekt na piatkę.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Lechiander-->taka ciekawostka - w "Piasecznikach" wersji z "Fantastyki" usunięto dwa akapity :) - wczoraj sie na MTK się dowiedziałem. A w "Pieśni dla Lyany" ciachnęli jeszcze więcej :)

Gwiazd-->to by wynikało, że mniej więcej w tym samy czasie na targach byliśmy - ale jakoś na siebie nie trafilismy... A w kwestii piękna jedynego słusznego języka - bardzo lubię polski :D

J0T [ Konsul ]

Shadowmage: polecam Nocny Patrol - poza ostatnim opowiadaniem troche przefilozofowanym reszte sie czyta szybko i bez bolu :) chyba zaczne szukac Dziennego Patrolu ...na biblionetce wystawiam 6 bez wahania :)
edit: a na ten zjazd martinowcow to mozna sie jakos wprosic ? tak wstepnie oczywiscie:) czy obcy maja jakies fanty przywozic

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Ja "Dzienny..." też polecam... choć gorszy troszkę. Mam nadzieje ze w końcu ktoś u nas wyda zakończenie cyklu:)

21.05.2006

21:05

[94]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ja myślę, że obecność na zjeździe martinowców jest nie tylko wskazana, ale nawet obowiązkowa ;)

21.05.2006

21:23

[95]

Lechiander [ Wardancer ]

Ciachnęli???!!! Oż w mordę kopane... :-/

22.05.2006

08:45

[96]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> w "Piasecznikach" wersji z "Fantastyki" usunięto dwa akapity

Ciekawy jestem, czy w zbiorze opowiadań "Piaseczniki" z Zysku dali całe to opowiadanie?

garrett [ realny nie realny ]

sprawdze z ciekawosci wersje Piaseczników z Fantastyki i tą z antologii Carda

a nowy Martin, więcej polityki, spisków i knowań mało batalistyki czy akcji. Zresztą nie dziwi to biorąc pod uwage wydarzenia i tempo "Nawałniczy mieczy". Postaci i wątków jest już tyle ze można powątpiewac w rychłe zakonczenie sagi. Czekam niecierpliwie na drugą częsc a pierwsza jak dla mnie świetna i na stałym Martinowskim poziomie. Jedyne zastrzezenie to moze mysl czy potrzebujemy osobnego i dalej rozwijanego wątku Sama lub Briene.

22.05.2006

10:34

[98]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->podobno w "Fantastyce" dużo rzeczy skracali... Stąd zysk ma też problemy z "Pieśnią dla Lyany" w pierwszym tomie Rretrospektywy" - bo muszą znaleźć tłumacza i wyciagnać od niego pełną wersję. Podobno w wydaniu książkowym "Piaseczniki" są w pełnej wersji.

Garrett-->tobie też Brienne zaszła za skórę? :)

22.05.2006

10:47

[99]

Lechiander [ Wardancer ]

A NF dalej skracają???

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Lechu-->tego to nie wiem... W końcu rozmawiałem z człowiekiem z Zysku (choć dobrze zorientowanym) a nie z pisma.

Założę nową część.

garrett [ realny nie realny ]

z Jackiem ?

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5085823&N=1