GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

para doskonała ? :)

14.05.2006
21:20
smile
[1]

siwCa [ bananowy kochanek ]

para doskonała ? :)

swojego czasu byłem w tramwaju świadkiem całkiem inteligentnej konwersacji między takim śmisznym dresikiem a jego różowym paukomatem :)

barbie siedzi mu na kolanach i "nawijają"
dresik* - wiesz co w sumie to jesteś dla mnie zajebis*a z ryja
lodołamacz** - ( kipiąć z radości i dotykając go po jego męskiej klacie ) hihihi dziex nie
trzypaskowiec* - wiesz....w sumie to zajebał*m się w tobie
jazda, pixa, dolmel hej** - ( już w ogóle nie mogąc z radości ) ojej ja w tobie też hihihi

ich konwersacja nieźle mnie rozkminiła.. tak właśnie się zastanawiam jaki jest sens tego wątku, ale zapraszam do dyskusji :D

* synonimy dresika
** synonimy "niewiasty" :)

14.05.2006
21:22
[2]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Jaka to była linia? ;)

Nie ściemniaj. Takie dresy jezdza BMW!

14.05.2006
21:22
smile
[3]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

a dresik machał kulfonem???

14.05.2006
21:22
smile
[4]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

doskonala ;) dwie osoby i cala jedna komorka mozgowa na dwoje ;) (tyle ze mieli pecha i zgubili ja 3 tygodnie temu ale no coz :>)

14.05.2006
21:23
[5]

erton [ Fink ]

Ta opowiesc krazy od jakiegos czasu i jakos dziwnie zawsze ktos jest naocznym swiadkiem. Duzo ludzi musialo jechac tym tramwajem.

14.05.2006
21:23
[6]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Położyłbym się w tym tramwaju ze śmiechu :D

14.05.2006
21:23
smile
[7]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Cainoor - co Ty wiesz o życiu może go na granicy złapali jak z olejem opałowym albo koksem jechał

14.05.2006
21:24
[8]

Lookash [ Generaďż˝ ]

Heh, a ja myślałem, że młodzież to już nie potrafi się zachować po szarmancku... Wielki plus dla tego gościa! Wyjątek wśród ordynarnej młodej Polski!

;]

14.05.2006
21:25
smile
[9]

BukE [ Płetwonurek ]

Zgaduje w ciemno.. Wroclaw?

14.05.2006
21:25
smile
[10]

leszo [ I Can't Dance ]

ta niedawno podczas spaceru zobaczylem ze ktos wypala trawe kolo parku nad rzeką... przechodze tamtedy blizej a tam koles i drugi koles i dziewczyna. wiek troche ponad 20 lat, stan zachowania wskazywal na lekkie upojenie albo zacpanie klejem... jak wyjarali kilkunastometrowy kawałek zaczeli sie zwijac ... szli dalej uhahani z rozrywki jaka sobie zafundowali .. no i iscie miłosna scena (jak przechodzili blisko mnie) : idzie ten koles ze swoja dupą, rece cale usmolone, ale trzymaja sie i ona do niego tekst: "ale fajnie wygladało" ...

14.05.2006
21:27
[11]

Bury Pies [ Konsul ]

To dorzucę anegdotę znajomego, naocznego świadka.

Stoją dwa drechy oparte o barierkę przed Cinema City. Przechodzi frytka [różowe futerko, białe kozaczki, cekiny]. Goryle odprowadzają ją wzrokiem z językiem na brodzie. W końcu jeden przerywa milczenie:
- Piękna jak ch*j.
- No - zgadza się drugi.

14.05.2006
21:28
smile
[12]

siwCa [ bananowy kochanek ]

BukE tak Wrocław :)

leszo - LOL

14.05.2006
21:28
[13]

Coy2K [ Veteran ]

wiesz... Twoja gadka tez nie najwyższych lotów jest, zwłaszcza uzywanie przeroznych synonimow okreslajacych "dresa" i "niewiaste"

14.05.2006
21:30
smile
[14]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Coy2K - gdybyś ich widział nasunęło by Ci się więcej określeń

14.05.2006
21:34
smile
[15]

BukE [ Płetwonurek ]

Coy.. szczegolnie we Wroclawiu.

14.05.2006
21:36
[16]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

cieszę się, że mieszkam w Gdańsku, a nie we Wrocławiu :]

edit-literki brak

14.05.2006
21:37
[17]

BBC BB [ massive attack ]

Grungowiec -->> A do jakiej szkoły chodzisz?
Kiedyś się pytałeś mnie, odpowiedzialem ale watek poleciał:/ (ten o paleniu na przerwach)

14.05.2006
21:38
smile
[18]

Barthez x [ Generaďż˝ ]

Świetny tenb tekst :D Jakbym na żywca coś takiego usłayszał, to bym chyba się posikał :D

14.05.2006
21:39
[19]

BBC BB [ massive attack ]

Barthez x -->> A po chwili leżałbyś na ziemi z podbitym okiem :D

14.05.2006
21:40
[20]

siwCa [ bananowy kochanek ]

BukE - a z jakiej części Wrocławia jesteś ?

Grungowiec - Wrocław świetne miasto, nie chciał bym mieszkać gdzie indziej..

14.05.2006
21:41
smile
[21]

PAW666THESATAN [ Quaked ]

Dooobre :]

Bury Pies - też dobre :]]

14.05.2006
21:43
[22]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

BBC BB--> wiem, że poleciał, możesz powtórzyć odpowiedź, ja chodzę do gimnazjum nr 3 :)

14.05.2006
21:44
smile
[23]

BukE [ Płetwonurek ]

siwCa:
Krzyki, a dokladnie Brochów.

14.05.2006
21:45
smile
[24]

KogUteX [ cziken ]

para doskonala ;) dwie osoby i cala jedna komorka mozgowa na dwoje
W autobusie padłbym ze śmiechu, ale gdyby ktoś dał jeszcze taki komentarz w tymże autobusie, to nie wiem czy by mnie odratowali

14.05.2006
21:46
[25]

BBC BB [ massive attack ]

Nr3? A jaka to dzielnica? Ja do 28

14.05.2006
21:48
smile
[26]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

<duma mode on>

Chełm :D

<duma mode off>

a 28 to gdzie?

14.05.2006
21:49
[27]

BBC BB [ massive attack ]

Na Morenie. Byłem chyba w trójce niedawno, bo w kosza graliśmy z wami bodajże :P

14.05.2006
21:50
[28]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

siwCa Wrocław? :D

14.05.2006
21:51
smile
[29]

siwCa [ bananowy kochanek ]

BukE - a się jeszcze spytam do jakiego gimnazjum chodzisz/chodziłeś :D

Kapitan - ta :)

14.05.2006
21:53
[30]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

ostatnio? ostatni turniej kosza w mojej szkole był jakieś 2 miesiące temu, jak nie dawniej :)

14.05.2006
21:55
[31]

BBC BB [ massive attack ]

No w sumie to gramy od prawie roku co jakiś czas, miesza mi sie, kiedy gdzie gramy. To Osowa, Stogi, Chełm, Wrzeszcz... Pełno tego :D
ALe o jakim turnieju mowisz? miedzyszkolnym? Bo zajelismy 4 miejsce w Gdansku (szpan mode on) :D

14.05.2006
21:56
[32]

Alake [ Konsul ]

Hahaha... Prawda jest taka, ze każdego z was pewnie kręcą takie blondi (i też się za takimi oglądacie, bo jest na co popatrzeć), tylko nikt z was nie ma krzty śmiałości, żeby do takiej zagadać... Lepiej się się smiać :)

14.05.2006
21:58
smile
[33]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Alake i o czym z taką gadać..oczywiście inne rzeczy niż rozmoa z taką, why not, ale wiesz

14.05.2006
21:58
smile
[34]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

a ja tam się nie orientuję, był to popatrzyłem. W tajemnicy powiem, że ja afizyczny jestem :)

14.05.2006
21:59
smile
[35]

BBC BB [ massive attack ]

Grungowiec -->> Więc trenuj - koszykówka to super sport :) Ostatnio gram ostro w siatę też (mam 190cm prawie więc wzrost sprzyja koszowi i siatce :)

14.05.2006
22:00
[36]

Alake [ Konsul ]

siwCa -> powiedziałam, zagadać, a nie gadać :). Ale prawda jest taka, że szerzy się tu mała hipokryzja...

14.05.2006
22:01
[37]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

kosza? za niski jestem :)

14.05.2006
22:02
smile
[38]

bialy kot [ FLCL ]

Alake: Z cycatych blondi sie wyrasta, jak ze starych dresow Adidasa :)

14.05.2006
22:03
[39]

Alake [ Konsul ]

bialy kot -> nie mówię, ze trzeba z nimi zakładać rodziny ale pewnie większość z was ogląda się za takimi na ulicy...

14.05.2006
22:04
[40]

BBC BB [ massive attack ]

Grungowiec -->> Nie wzrost się liczy :) U mnie w drużynie gra dwóch niskich z 1gim i są jednymi z lepszych :) (grają w klubie zawodowo)

14.05.2006
22:05
smile
[41]

Kompo [ by AI ]

To jeszcze niech ktoś powie, że był świadkiem, kiedy dresik stał z bukietem róż na przystanku, z tramwaju wysiada jego dziewczyna i mówi "ojej, to dla mnie?!", a on na to "no a ku*wa, dla kogo!?".

14.05.2006
22:05
[42]

siwCa [ bananowy kochanek ]

ale teraz jeszcze pytanie czy mówisz o takich naprawde fajnych typeczkach ( blondi ) czy właśnie takich pałkersach pokroju oksany...

14.05.2006
22:06
smile
[43]

zylla [ Dezerter ]

Kompo---> z krzesła spadłem

14.05.2006
22:06
[44]

bialy kot [ FLCL ]

Alake: No coz, w tym momencie stwierdzasz tylko znany powszechnie fakt. Natomiast nie bardzo widze w tym jakies przejawy hipokryzji. Slepym?

14.05.2006
22:06
smile
[45]

BukE [ Płetwonurek ]

siwCa:
Gimnazjum? Kiedy to bylo..

14.05.2006
22:08
[46]

MartiniBianco [ Konsul ]

Alake--->> ciekawe co Ci dzisiaj nie pasuje, aha bo lubimy głupie blondynki? aah no lubimy zwłaszcza z dużym biustem, żądzą nimi proste instynkty i dlatego ich pragniemy, a z takimi jak ty jest za dużo gadania za mało roboty

14.05.2006
22:08
smile
[47]

Paul12 [ Buja ]

Odwalcie się od Wrocka... Dresy i puste panny są w każdym mieście :/

14.05.2006
22:09
[48]

Alake [ Konsul ]

siwCa -> Wiesz, oprócz mętnego, pustego wzroku ;) to trudno orzec jakie IQ ma blondi spotkana na ulicy... Piszę tak ogólnie... Chodziło mi o zagadanie...

bialy kot -> Chodzi o to, ze śmiejecie się z takich panienek, a z drugiej strony podobają się wam, bo inaczej nie ogladalibyscie sie za nimi... Jak sie cos podoba, to po co sie z tego smiac?

MartiniBianco -> A do ciebie to powiem dzis tak, jak ktos cie juz okreslił w innym watku "taki stary, a taki ekchym... niemądry" :p

14.05.2006
22:11
smile
[49]

siwCa [ bananowy kochanek ]

BukE - no chyba, że :)

Paul - uspokój się już nikt nie podniesie na Ciebie ręki..no już spokojnie..ciii :)

14.05.2006
22:11
smile
[50]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Zaraz Alake zacznie nas uświadamiać jakiego to ma wspaniałego faceta i jak jej z nim dobrze.

14.05.2006
22:12
[51]

Alake [ Konsul ]

Bullzeye_NEO -> nie będę bo tu akurat nie ma takiej potrzeby :p Ale prawda jest prawda :)

14.05.2006
22:14
smile
[52]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Bullzeye_NEO

<<-------

14.05.2006
22:17
[53]

Łysack [ Mr. Loverman ]

alake -> a mi się podoba córka kaczyńskiego, ale nie zagadam ze względu na ojca tylko się pośmieję:) dlatego właśnie nabijamy się z takich:) niejednej kobiecie się lepper, kaczyński i giertych podobają a i tak się śmieją:)
a żaden nie zagada dlatego, że każdy myśli, że szkoda marnować czasu na takie jak ona skoro w tym czasie można znaleźć swoją przyszłą żonę. kobiet na chwilę to się szuka w gimnazjum, ale te jeszcze nie są cycate

no dobra są cycate, ale nie tak w 100% wahają się w miseczkach A i B, a na C i D to przyjdzie czas w licymbuł:))

14.05.2006
22:18
smile
[54]

BBC BB [ massive attack ]

Łysack -->> Nie są cycate w gimnazjum? To zależy, znam sporo cycatych porządnie :P

14.05.2006
22:19
[55]

Yoghurt [ Legend ]

Alake-> A ty znowu to samo. owszem, jak dziewczyna ładna, to mnie wali, czy w różowych kozaczkach czy w wyciagniętym swetrze, blond, ruda, brunetka, sie obejrze, bo mi sie podoba.

Poza tym- fejk. Historię tą słyszałem chyba ze 4 razy, i tylko miejsce akcji się zmieniało, raz tramwaj, raz autobus, raz ławka w parku a raz cholera wie co, chyba w szkole. I zawsze był "Zajebałem sie w tobie" i tak dalej. Kolejny urban legend.

14.05.2006
22:20
[56]

MartiniBianco [ Konsul ]

Alake---->

Ale prawda jest prawda

ciekawe co on ciekawego w tobie widzi ,a w szczególności co go podnieca,na pewno powiesz że intelekt

jak ktos cie juz okreslił w innym watku "taki stary, a taki ekchym... niemądry" :p

widzę że sporo czasu spędzasz na forum gdzie jak mówisz :są same niedojrzałe nastolatki,może ty tak naprawdę wyglądasz jak------>>>>

14.05.2006
22:22
[57]

zylla [ Dezerter ]

Łysack-------> zauważyłem ze w gimaznujm sa z dużymi czyli cycate i sa tez dehhowate niestety wiecej desek pływa =D

14.05.2006
22:29
[58]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Myślę, że nie kazdy myśli, że szkoda czasu (w to akurat nie uwierze, bo faceci maja to do siebie, ze lubia takie panny na jeden raz - przynajmniej 80% z nich, jezeli ty taki nie jestes to gratulacje) tylko jak juz napisalam leją w gatki na sama mysl, zeby do takiej zagadac...

A co do gimnazjum to ja mam ich sporo w okolicy i niektore nastolatki wygladaja na 30, a nie na 16 lat ;)

Jogurcie najfajniejszy człowieku świata -> Tylko ja pisze o tym, ze kazdy smieje sie z takich blondi (i ich IQ) mimo, iz kazdemu sie one podobaja (te ladniejsze znaczy sie). Ja sie smieje z dresow, ale piekni to oni sa jak stary kibel...

MartiniBianco -> Juz ci pisalam, ze jestem calkiem niebrzydka, ale nie wysilaj sie i nie graj w tak szczeniacki sposob, bo fotki i tak ci nie dam... Niestety... :( ;p. I nie spedzam tu sporo czasu, wystarczy popatrzec ile mam postów :p

14.05.2006
22:36
smile
[59]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

ich konwersacja nieźle mnie rozkminiła

co to znaczy? zawsze myslalem, ze "rozkminic" znaczy zrozumiec/rozwiazac np. zadanie..
nienadarzam za dzisiejszym slangiem nastolatkow :D

14.05.2006
22:38
smile
[60]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

BBC BB--> to niby ile Ci dwaj małolaci mają? 150cm??

14.05.2006
22:40
smile
[61]

siwCa [ bananowy kochanek ]

ich konwersacja nieźle mnie rozkminiła

gdzie rozkminiła - skłoniła do przemyśleń, tudzież zaskoczyła, zdziwiła :)

14.05.2006
22:41
smile
[62]

Apocalyptiq [ Konsul ]

hassan2004 ----> hahaha ja też:D

14.05.2006
22:41
[63]

HopkinZ [ Senator ]

Cotton ->
to słowo nie ma znaczenia. Z kontekstu można wywnioskować, że konwersacja ta autora wątku "powaliła na kolana swoją głupotą". Słowo "rozkminiła" - chociaz kompletnie nic nie znaczy - wygląda i brzmi a'la "jouł stajl".

14.05.2006
22:41
[64]

Yoghurt [ Legend ]

Alake-> O, wypraszam sobie, ja sie nie śmieje, w każdym razie w większości przypadów. Nie zaprzeczam, głupota w takowych kregach się szerzy szybciej niż Ebola w Afryce, parę moge wyśmiać, owszem. ALE- laska moze być ładna, tudzież w moim swoiskim, prostackim slangu- do zruchania. Podchodzić raczej nie będe i startować, bo z takich rzeczy się wyrasta, ale nie zmienia to faktu- podobac się wizualnie moze i nikt temu nie zaprzeczy. Kazdy facet, który twierdzi, zę najpierw liczy się dlań wnętrze, a dopiero potem wygląd, kłamie w zywe oczy. Bo facet prosta konstrukcją jest i ocenia walorami estetycznymi w kolejności twarz, cycki, tyłek, nogi i figura ogólna. Że to pustak? I co z tego? Obśmiać mozna, zagadać sie nie opłaca, ale jak ładny pustak, to co sobie czlowiek popatrzy, jego.

14.05.2006
22:41
[65]

BBC BB [ massive attack ]

Grungowiec -->> Koło 160cm chyba :D

14.05.2006
22:42
smile
[66]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Alake - Jasne, Twój facet jest niesamowity. Jedyną kobiętą jaką mu się podoba jesteś Ty, w młodości nie oglądał pornosów, o masturbacji wie tyle ile przeczytał, gdy widzi striptiz mówi "o fuj, obrzydliwe!", gdy mija piękną i hojnie obdarzoną przez naturę kobiętę myśli sobie "pewnie głupia jak but", a gdy widzi paszczura, że bez kija nie podchodź - "na pewno ma fajny charakter".

14.05.2006
22:44
[67]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

to mnie podbudowałeś, jestem od nich wyższy :P

14.05.2006
22:45
smile
[68]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Bullzeye_NEO - zapomniałeś o ogromnym obrzydzeniu do witania się poprzez całowanie w policzek dlatego, że jest to obrzydliwe i on o tym wie. wie i tak nie robi.

14.05.2006
22:50
[69]

Alake [ Konsul ]

Bullzeye_NEO -> Nie ma za bardzo gdzie oglądać tego striptizu w wykonaniu kogoś innego :), i nie wiem co sobie mysli kiedy widzi inna dziewczyne (nie wazne jaka) zapewne nic, bo gdy ja widze jakiegos innego faceta to mysle sobie "o jakis facet" i tyle...

Yoghurt -> Tylko takie obśmiewanie jest żałosne, jezeli panna jest faktycznie ladna... To hipokryzja...

siwCa -> No, wie i tak nie robi. W czym rzecz?

14.05.2006
22:53
smile
[70]

Metam [ Konsul ]

Hahaha. Niezle ta cala scena opisana. Usmialem sie az milo. Jak mozna takie pierdoly gadac tego to ja nie wiem.

14.05.2006
22:53
[71]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Alake - Więc albo jesteś zagorzałą feministką, albo jeszcze nie rozmawiałaś na takie tematy ze swoim facetem. Z każdą minutą przekonuję się bardziej, że w waszym związku to Ty pełnisz rolę mężczyzny.

14.05.2006
22:53
[72]

MartiniBianco [ Konsul ]

mysle sobie "o jakis facet" i tyle..

to chyba jesteś maszyną bez uczuć po prostu

14.05.2006
22:54
[73]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

O widze Buke pisał :D My na jednej ulicy mieszkamy :D
Gimnazjum 21 ale dawno temu :)

14.05.2006
22:55
[74]

Alake [ Konsul ]

Bullzeye_NEO -> I znowu nie trafiłeś. Nie jestem feministką i jestem taka zła i niedobra, że śmieje się z tej kupy o, przepraszam, lesb... I dlaczego to ja niby pełnię rolę faceta? Nie słyszałeś o zgodności poglądów?

MartiniBianco -> A co mam myśleć? "Ooo... ale dupa!". Wybacz, ale raz, myślę o innych rzeczach niż o facetach wokoło mnie, a dwa, po co mam się na kogoś gapić, skoro mam przy boku ideał...?

14.05.2006
22:55
[75]

Yoghurt [ Legend ]

Nie Alake, nie. To nie hipokryzja. Ile razy mam powtarzać- facet to konstrukcja prostsza niz nunczako i jak widzi cycki, to patrzy na cycki. Nie interesuje go, czy włascicielka cycków posiada doktorat, lubi poezje rosyjską czy jest tez głupia jak but i można ją obśmiać gdyby spytac, co jest stolicą Polski. Cycki są cycki, popatrzy sobie, jak fajne i nie ma to nic wspólnego z hipokryzją.

Aha, jako kolejny rozweselacz w twoim wykonaniu dziś:
Nie ma za bardzo gdzie oglądać tego striptizu w wykonaniu kogoś innego :), i nie wiem co sobie mysli kiedy widzi inna dziewczyne (nie wazne jaka) zapewne nic, bo gdy ja widze jakiegos innego faceta to mysle sobie "o jakis facet" i tyle...

Dwie sprawy- facet widzac kobiete, przedkłada estetykę nad wszystko inne. Jak idzie jakas fajna w jego mniemaniu laska, mozesz być pewna, ze pomysli sobie nic innego, jak "Fajna laska".

Sprawa druga: ja widze jakiegos innego faceta to mysle sobie "o jakis facet" i tyle...

A świstak siedzi...

14.05.2006
22:56
[76]

Łysack [ Mr. Loverman ]

yoghurt -> u mnie kolejność podobna, tzn twarz(oczy>uśmiech) reszta względna, byleby nic nie za mało i nie za dużo, chociaż są wyjątki:) i jak widzę że dziewczę warte zachodu to podchodzę bliżej i wiem że jestem wredny, parszywy i okrutny, ale podsłuchuję jej rozmowę:) jeśli wyda mi się w miarę normalną kobietą to zagaduję:)
a popatrzeć zawsze można:)
alake -> ja na pewno z taką nie związałbym się na dłużej niż jedna noc:) facet to zwierze i tylko czeka na takie kobiety na wszelkiego rodzaju imprezach i rozbiera je wzrokiem myśląc czy jest ciasna czy nie:) i do takich nie mówi się "kochanie" ani nic w tym stylu, bo jeszcze sobie dziewoja za dużo pomyśli:)

14.05.2006
22:58
[77]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Alake - Nie życzę Ci tego, ale zobaczymy jak się Twoje poglądy zmienią, jeśli (odpukać) zostaniesz na lodzie.

14.05.2006
23:00
[78]

MartiniBianco [ Konsul ]

A co mam myśleć? "Ooo... ale dupa!

raczej co masz czuć

No właśnie to twoje pytanie charakteryzuje bezuczuciowe istoty,pewnie wszystko co czujesz próbujesz sobie wytłumaczyć racjonalnie no nie

14.05.2006
23:05
[79]

Alake [ Konsul ]

Yoghurt -> Ale mi nie chodzi o ogół kobiet, tylko o te właśnie głupie wyśmiewane blondi, które tak naprawdę się wam podobają... Pytam więc jeszcze raz: po co się śmiać jak coś się podoba? Jak mi się podoba jakiś przykładowo samochód, to nie śmieje się z niego, że ma brudną szybę (i to przy każdej okazji ;))

A co do facetów, to przepraszam bardzo, ale nie jesteś mną (ani nawet kobietą_ wiec nie wiesz o czym mysle... :))

Łysack -> Dlatego faceta trzeba sobie odpowiednio wybrac, zeby nie myslał o takich rzeczach :). Trudne, ale mozliwe :)

MartiniBianco -> Czuć do (a raczej od ;)) innego faceta to ja mogę najwyzej jego zapach spod pach :p. I co maja do tego moje uczucia? Jestem po prostu fair i to wszystko. Prawda jest taka, ze jak ktos kocha, to ma w dupie wszytko inne... Moze tego jeszcze nie wiesz :)

14.05.2006
23:10
[80]

MartiniBianco [ Konsul ]

Moze tego jeszcze nie wiesz :)

blahahhaha

A wiesz co to instynkt? tak to działa że patrząc na kogoś to czy tego chcesz czy nie wywołuje w tobie jakieś emocje,ja jak szedłem z moją dziewczyną przez miasto i widziałem ładną dziewczynę to czułem jak mi się gorąco robi od wysokiego ciśnienia i nie mogłem nad tym zapanować mimo, że chciałem ,a Ciebie to pewnie nic nie rusza ;)

14.05.2006
23:12
[81]

Alake [ Konsul ]

MartiniBianco -> To bardzo wspolczuje twoim wszystkim pannom, ze musialy znosic takiego faceta jak ty :)

14.05.2006
23:15
[82]

MartiniBianco [ Konsul ]

Alake---->>>każdą moją dziewczynę traktowałem jak księżniczkę i żadna nie narzekała,a tobie się wydaje że wiesz co twój facet czuje w takiej sytuacji tylko wydaje

14.05.2006
23:16
[83]

Łysack [ Mr. Loverman ]

oj alake -> chyba jeszcze swojego faceta nie poznałaś:) a może jest niewidomy?

14.05.2006
23:17
[84]

Yoghurt [ Legend ]

Alake-> po co się śmiać jak coś się podoba?

Bo wolno? Bo czemu by nie? Dziewczyno, naprawdę, nie przeszkadza mi śmianie się z głupoty jakiejś laski i jednoczesne docenienie jej niewątpliwych walorów. Ładna dupa- ładna. A że głupia? I co z tego? Zeby to jeden raz prowadzona rozmowa z kumplami wyglądała mniej więcej tak:
"-Jezu, jaka głupia baba, toż ja przy niej ze śmiechu kiedyś przepone wypluje.
-Ale cycki to miała niezłe
-No ba."

I tyle. Naprawdę, to żaden problem rozdzielac dwie kwestie.

I naprawdę, nie ma kobiety, która widząc przystojnego gościa, nie pomyslała sobie "przystojny gość", chyba, ze nazywasz się Terminatrix. takich rzeczy sie nie kontroluje, nie zdarzysz pomyśleć czy wypada, czy nie wypada, czy masz faceta czy nie- "przystojny gość" ma pierwszeństwo w kolejce. Psychologii nie studiowałem, ale nie trzeba robić magistra, zeby wiedzieć takie rzeczy, bo to jest rzecz jasna już w okolicach końcowych klas podstawówki.

14.05.2006
23:22
[85]

Alake [ Konsul ]

MartiniBianco -> Raczej łatwo zauważyć jak facetowi skacze ciśnienie na widok kobiety, bo nie raz widzialam, jak faceci sie gapia na mnie :)...

Łysack -> Poznalam... I wiem, ze tak nie robi... J.w...

Yoghurt -> Przestań pisać takie rzeczy na temat kobiet, bo sie popłaczę (ze smiechu). Uwierz mi, ze rzadko która kobieta myśli sobie "przystojny gość" :D -> My myślimy ZUPEŁNIE inaczej od was... Chyba, ze masz na mysli jakies podpite lachociagi, z tym, ze one raczej nie mysla, tylko działają :)
A co do blondi to sie zastanawiam kto jest bardziej pusty, one czy faceci, ktorzy gadaja takie rzeczy... Biedni jestescie :(

14.05.2006
23:25
[86]

MartiniBianco [ Konsul ]

Aaa no teraz rozumiem on jest dla Ciebie ideałem bo ma takie same problemy z uczuciami jak ty,założę się że bierze viagrę

rzadko która kobieta myśli sobie "przystojny gość"

a skąd ty wiesz co myślą inne kobiety??

14.05.2006
23:26
[87]

Alake [ Konsul ]

MartiniBianco -> Jakieś kompleksy? ;)

Nie wiem co mysla wszystie kobiety, ale te, ktore sa szczesliwe w swoim zwiazku nie potrzebuja dodatkowych "podniet"... I to w takim prostym wydaniu...

14.05.2006
23:26
smile
[88]

zylla [ Dezerter ]

ide po kole =D

14.05.2006
23:28
[89]

Łysack [ Mr. Loverman ]

facet jak kameleon, jedno oko w jedną, drugie w drugą stronę. jak patrzysz na faceta z profilu to on jednym okiem patrzy przed siebie, a drugim na kobietę co przechodzi i cyckami zamiata:))

czyli jednak nie poznałaś:) tylko niewidomy od urodzenia się nie ślini:) chciałbym poznać Twojego faceta:)

14.05.2006
23:30
smile
[90]

kowalskam [ Senator ]

;( chlip... chlip ;( ;( :(
chip, chlip, chlip...

zawsze takie historie mnie rozczulały... czy to nie romantyczne?
*ociera łzy*
wybaczcie ale nie mogę się powstrzymać... chlip...

14.05.2006
23:31
[91]

MartiniBianco [ Konsul ]

Jakieś kompleksy? ;)

zupełnie nie wiem do czego mam to pytanie dokleić,jak już to ty je masz bo jesteś zamknięta w sobie , ale to już mówiłem(nie chodzi mi o zdjęcia)

14.05.2006
23:31
[92]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Oj nie, sprawdziłam tez od frontu :). A na serio to my doskonale wiemy, ze malo (bardzo) jest takich par jak my ale jak juz kiedys pisalam, to nie nasza sprawa...

MartiniBianco -> O jakie zdjęcia ;p? A pytanie mozesz dokliec do viagry :). I co ma zamkniecie w sobie (czyli dla ciebie, prostego chlopaka znaczy tyle, iz nie chce podac swojego nr. karty kredytowej w necie) do kompleksow?

14.05.2006
23:33
[93]

craym [ Senator ]

hehehe
niezle teksty tu leca :)

przy okazji: czy was tez wnerwia widok laski siedzacej np. w tramwaju, a na jej kolanach faceta?
taki koles imo jest 100% chamem :|

14.05.2006
23:34
[94]

Alake [ Konsul ]

craym -> A czegoś takiego to ja jeszcze nawet nie widziałam... A szkoda, bo widok musi być fantastyczny ;)

14.05.2006
23:38
[95]

Yoghurt [ Legend ]

Alake-> Myslałaś kiedyś o wystąpieniu w "Rozmowach w toku"? Choc nie, w Strefie 11 zoribłabyś większa furorę.

Idealizm pełną gebą, "ja i mój chłopak jestesmy bez wad, on do snu wykonuje dla mnie poezję śpiewaną po francusku i hiszpansku, robi mi sniadanka z rana i nigdy nie spojżał na inną kobiete, od kiedy jest ze mną. NIGDY! Ja tez nigdy nie spojżałem na innego i nigdy nie oceniłam nikogo po wyglądzie, NIGDY!"

Naiwność godna podziwu, naoprawdę, przypadek, którego medycyna nie znała. Mam tu taki kolorowe paciorki na sznurku, sprzedasz mi Manhattan?

14.05.2006
23:38
smile
[96]

Yo5H [ Jackpot! ]

craym - lol ja tak sie czesto bujam ze swoja dziewczyna, wytlumacz mi bo nie rozumiem, co w tym zlego ;O ?

ps. Alake dobra jestes ;))

14.05.2006
23:42
[97]

Alake [ Konsul ]

Yoghurt -> Nie wykonuje bo nie lubie takich pierdół ;), a nie spojŻał nigdy faktycznie... Mógł najwyżej spojrzeć... ( btw, nie lubię się czepiać, ale powtórzyłeś ten błąd dwukrotnie) ale nie w tym kontekscie... Wiem, ze pasujemy do Strefy 11 ale cóż mam zrobić, że jesteśmy szczęśliwi? :)

14.05.2006
23:43
[98]

MartiniBianco [ Konsul ]

alake--kiedyś rozmawialiśmy o tym że jesteś zamknięta w sobie bo nie chcesz pokazać swojego zdjęcia,a viagra to dla twojego chłopaka bo pewnie czuje się skrępowany przy tobie,bo cały czas patrzysz mu na ręce np. jak za szybko chwyci Cię za pupę to mu strzelisz w pysk i upomnisz że tak nie wypada ;)

14.05.2006
23:45
[99]

Alake [ Konsul ]

MartiniBianco -> Oj, tak jestem taka zamknięta w sobie jak miliony ludzi na świecie, którzy nie publikują swoich zdjęć w internecie, ponieważ nie życzą sobie aby zostało źle wykorzystane (szczególnie kobiety). A co do reszty to bez komentarza, bo mojemu facetowi wszystko wolno :)

14.05.2006
23:45
[100]

craym [ Senator ]

Yo5H -> to kobieta zawsze powinna siedziec na kolanach faceta
gdy jest na odwrot to to wyglada zajebiscie komicznie,
to jest robienie z dziewczyny jakiejs chlopobaby a z faceta niewychowanego dzieciaka, w ogole niemeskiego, zniewiescialego
gdy sie ozenisz to moze partnerka bedzie przenosic sie przez prog domu?
a gdy ktos bedzie ci chcial przywalic, to poszczujesz go swoja dziewczyna?
ona tez cie przepuszcza pierwszego przez drzwi?

ja zawsze ostro pociskam z takich par~~

14.05.2006
23:48
[101]

MartiniBianco [ Konsul ]

którzy nie publikują swoich zdjęć w internecie

no i właśnie dlatego napisałem że nie chodzi mi o zdjęcia! kobieto idź już spać bo czytać już nie możesz , a pewnie jeszcze Cię czeka sesja z twoim ideałem

a zdjęcia tak na pewno te dziewczyny z www.bajer.pl trzęsą zębami

14.05.2006
23:50
[102]

Yoghurt [ Legend ]

Alake-> Takie parki jak wasza mają zawsze potem mase problemów. Wierz mi, czysty empiryzm. Źle prorokowac nie chce, ale powiadam ci- idealiści kończa na powązkach a idealne związki nie istnieją. Pożyjesz jeszcze troche i wtedy wspomnisz moje słowa, skaczac z rozpaczy z mostu, bo oto ideał idealem nie był, a ty, jako osoba tak specyficza, ze nawet dziwactwem kobiete z broda przebijasz, strasznie sie tym wzruszysz i dasz upust swej żałości i smutkowi. I wtedy, gdy spadać już będziesz, a grunt zbliżać się będzie nieuchornnie, jedyną rzeczą, jaka przyjdzie ci do głowy będzie "Kurde, Yoghurt miała raaaaaaaaa...." (Jeb!)

Pociesze cię- mimo, ze ze sławy nie pkorzystasz zbyt długo, to jednak swoje 5 minut będziesz moze miała w faktach na TVNie. Tylko nie zapomnij w liscie pozegnalnym wspomnieć o mnie.

14.05.2006
23:51
[103]

Alake [ Konsul ]

kiedyś rozmawialiśmy o tym że jesteś zamknięta w sobie bo nie chcesz pokazać swojego zdjęcia

Przepraszam cie bardzo, inteligencie, ale kontekst tego zdania jest jednoznaczny, a ja nie pamietam kazdej rozmowy z jakiegos forum... A do do sesji, to sie nie musisz martwic :)

jogurt -> "Kurde, Yoghurt miała raaaaaaaaa...." (Jeb!)

To ja o czyms nie wiem? Podwojna tozsamosc? ;) A tak na serio, to ja wcale nie pisze, ze jest super-extra idealnie, tylko jestesmy szczesliwi... I dobrze jest nam ze soba :)

craym -> MartiniBianco zostały już tylko takie strony, bo od dłuższego czasu pewnie go suszy, stąd te napady na niewinne dziewczęta z netu :p. I jak juz napisalam, nie jestem na tyle glupia, zeby publikowac swoje fotki w necie :)

14.05.2006
23:51
[104]

craym [ Senator ]

martini --> bajer = zajebista stronka :)))

alake --> daj swoja fotke, gdy wszyscy panowie stad zobacza, jaka jestes ladna (?) to pozamykaja im sie jadaczki ew scierpna paluszki ;)
gogogo

yoghurt --> a ja wiem, ze zyja (zyli) ludzie idealni i nawet moge podac przyklad! wiec nie wciskaj alace kitu ze 'idealy' nie wystepuja w naturze <puszcza oko> ;)

14.05.2006
23:58
[105]

Yo5H [ Jackpot! ]

craym - ale mam z Ciebie rotfla ;Ddd jestem za pelnouprawnieniem kobiet ;) ...nie widze sensu dyskutowac z Toba skoro po tym, ze siedze na kolanach swojej wlasnej partnerki, wysnules teorie, ze robie z niej babochlopa + jestem niewychowanym dzieciakiem + zniewiascialym i niemeskim (moze od razu gejem?) chamem i gburem + szczuje wrogow swoja dziewczyna.. stary idz spac, dobrze Ci zrobi :*

14.05.2006
23:59
[106]

Alake [ Konsul ]

Yo5H -> A nie ciężko jej trochę? ;) (a może jednak ;p)

15.05.2006
00:01
[107]

Yo5H [ Jackpot! ]

Alake - zmieniamy sie :)))

15.05.2006
00:10
[108]

craym [ Senator ]

Yo5H ---> chcialem, zeby to co mam do powiedzenia bylo ujete w dosc dobitny sposob (nie chcialem cie obrazic..), tak, zeby zniechecic cie do przesiadywania na kolanach swojej dziewczyny; ale widze, ze skutek jest odwrotny
coz, nie moja strata
:|

15.05.2006
00:25
smile
[109]

legrooch [ MPO Squad Member ]

craym ==> Jak będziesz za kilka lat w okolicy brania ślubu, to wtedy pogadamy o tym kto kiedy i gdzie może usiąść. Idź i zmień pieluchę póki co.

Aż strach się bać o twoje serce, jakby koleś dziewczynie w tramwaju palcówę zasuwał, a ty byś to widział!

15.05.2006
00:33
smile
[110]

Łysack [ Mr. Loverman ]

kuźwa, ja już ślepne

tytuł wątku "pała doskonała"

15.05.2006
00:35
smile
[111]

craym [ Senator ]

''legrooch moze sprobujemy czegos naprawde szalonego! moze teraz ty sobie tutaj usiadziesz, a ja na twoich kolanach, ok?''

siadajcie ciagle na kolanach swoich lasek, a normalni beda dalej mieli ubaw ;)

15.05.2006
00:39
[112]

NewGravedigger [ Konsul ]

Alake>>>dlaczego w każdym wątku, w którym CIĘ widzę jest z TOBĄ kłótnia, o TWOJE dosyc feministyczne poglądy, w które każdy musi wierzyć, a TY nigdy nie dajesz się przekonać.

15.05.2006
00:42
[113]

Alake [ Konsul ]

NewGravedigger -> A ile razy mam kogoś przekonywać, iż nie jestem feministką i smieszy mnie ta cala zgraja lesb?

15.05.2006
00:44
smile
[114]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

A mi się Alake podoba. Ma swoje zdanie i umie go bronic :)
To, ze nie ma racj schodzi na drgi plan ;)

15.05.2006
00:47
[115]

Łysack [ Mr. Loverman ]

cainoor, nie bądźmy brutalni, hehe, czasem ma rację, a to że broni to mi też się podoba;]

ale z tym, że się Twój facet za innymi nie oglada to już na pewno nie masz racji;] facet to facet

15.05.2006
00:48
[116]

Alake [ Konsul ]

Cainoor -> Wielu ludziom sie wydawało, ze ktoś inny nie miał racji i dzięki temu mieliśmy już II wojny swiatowe i "kilka" innych pomniejszych ;)

Łysack -> Oooo... No patrzcie, nie taki diabeł straszny ;)

15.05.2006
01:00
smile
[117]

Aceofbase [ El Mariachi ]

Łysak --> ja jak zobaczylem tytul watku to myslalem ze mowa bedzie o jakiejs nowinie dotyczacej naukowcow ktorzy dokonali epokowego odkrycia w dziedzinie wody w stanie lotnym - pary znaczy sie

ehh, w srode maturka z fizy, byc moze to z tego powodu ;]

btw. o Alake znow ze swymi skrajnie odrealnionymi przekonaniami, ;* w policzek ode mnie na przywitanie ;D

15.05.2006
01:07
[118]

Łysack [ Mr. Loverman ]

jak jeszcze byłem trzeźwomyślący to też tak myślałem, tzn, że chodzi o idealny storunek wody z powietrzem:)

15.05.2006
01:19
smile
[119]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

Alake -> Wiesz, czasami te wydawanie było słuszne.

Co do dyskusji, jak zwykle lubicie się pożerać o nic ;).

BTW.
Łysack -> Człowiek, czy to facet czy kobita to zwierze i nie zanosi się, by to się zmieniło w najbliższym czasie :).

15.05.2006
01:44
[120]

emii [ Generaďż˝ ]

siwCa----> jestes z Wrocławia???

15.05.2006
02:45
smile
[121]

Coy2K [ Veteran ]

spoiler start
kiedyś był taki user na forum, wlasciwie po ksywce to userka, tak prowokowała swoimi feministycznymi poglądami ( prowokacja, bo nikt nie jest tak ograniczony :), że kazdemu samcowi na forum gul skakał :)
ze tez nie moge sobie przypomniec jej ksywki...
spoiler stop

15.05.2006
03:26
[122]

Chacal [ Senator ]

Alake -> doprawdy nie rozumiem po co musisz w każdym wątku tego typu prowadzić swoje prywatne wojny. Misja dziejowa ? Płonący krzak ci kazał ? Wszystko co przez ciebie przemawia, to nieprzebrana pogarda dla mężczyzn i w zasadzie nic więcej nie masz do zaprezentowania. Nie pisząc nic ciekawego, a jedynie prowokując coraz to bardziej absurdalnymi "argumentami", stajesz się tylko z wątku na wątek bardziej irytująca. Zamilcz.

15.05.2006
07:20
smile
[123]

gofer [ ]

Coy2k - > Rooda? :D

15.05.2006
08:33
[124]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

Coy2K -----------> może Ci chodzi o Roszpunkę?

15.05.2006
10:03
smile
[125]

Bury Pies [ Konsul ]

Alake to ambasadorka rodu kobiecego, akredytowana przy tym gnieździe zbereźnych samców.

15.05.2006
16:20
smile
[126]

siwCa [ bananowy kochanek ]

emii - jestem, właściwie już z Bielan Wrocławskich, ale to jeden ch. :)

Kapitan KloSs - ja właśnie kończe ta popieprzoną szkołe :)

15.05.2006
16:45
smile
[127]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Alake, jeszcze mi powiedz, że Twój chłopak zanim się związaliście, nigdy nie spojrzał na inną kobietę.

W ogóle, każda 'dyskusja' w której bierzesz udzial to czysty absurd jak z filmów ZF Skurcz.

15.05.2006
16:55
smile
[128]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Bullzeye - Ty po prostu nigdy nie doświadczyłeś "prawdziwej miłości" i dlatego się nabijasz :D

a jej chłopak od urodzenia na nią czekał więc po co miał patrzeć na inne :?

15.05.2006
17:47
smile
[129]

Bury Pies [ Konsul ]

Przypomina mi się scena z "Eurotrip": "Oszczędzałam się dla ciebie..."

15.05.2006
18:29
smile
[130]

siwCa [ bananowy kochanek ]

a mi kodeks drogowy z Jay and Sillent Bob

15.05.2006
18:33
smile
[131]

Coy2K [ Veteran ]

dokładnie tak Thomolus Roszpunka :))
dzieki

15.05.2006
19:14
smile
[132]

davhend [ Hworang ]

Hahaha, niezłe. Ja byłem świadkiem takiego czegoś.

Stoję sobie na tyle autobusu, jak to mam w zwyczaju. Przystanek. Wsiada dwóch drechów. Jeden wysoki i szczerbaty, drugi mały i gruby (ksywa koks).

Wysoki: No, a jak z tą książką?
Koks: Z jaką?
Wysoki: No miałeś wypożyczyć jakąś, Pan Tadeusz czy coś.
Koks: Aaaa... Nie.
Wyoski: A czemu?
Koks: A bo ja nie wiem jak to się robi...

15.05.2006
19:45
smile
[133]

Leilong [ Generaďż˝ ]

Mnie i mojego qmpla zaczepił kiedys dres, chciał skroić iPoda bo mu siespodobał z wyglądu.
Wział to maleńkie cudo d oswoich podolskich łap i pyta:
dres: Co to?
My:Odtwarzacz MP3, takie coś muzyczka z tego leci...
dres: to włacz!
My:OK, daj(teraz kolega włączył mu cos tam)
W tym momencie dres z brązowymi zębami stoi i trzyma w rękach tego iPoda
My: ale... te kabelki to trzeba do uszu włożyć
dres:jak? (coś pogrzebał, popróbował, wyjał żółte i stwierdził że niewygodne), A ile takie coś jest warte?
My: a najwyżej stówkę jak nowe.
dres przemyślał sprawę.. - a to nic narazie chłopaki.

15.05.2006
21:47
smile
[134]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Leilong coś mi nie gra ta sytuacja :)

15.05.2006
22:56
smile
[135]

Leilong [ Generaďż˝ ]

dlaczego? Nie zmyślam, jeśli o to chodzi, pytaj, jeśli wątpisz, odpowiem na wsio i nie będę kręcił.
(Jak przeczytałem to też mi siętak wydaje, ale to prawda)

15.05.2006
23:01
[136]

Alake [ Konsul ]

Coy2K -> A ile razy mam kogoś przekonywać, iż nie jestem feministką i smieszy mnie ta cala zgraja lesb?

Może przeczytaj chociaż kilka postów wyżej zanim coś powiesz, bo dla mnie to jest już nudne...

15.05.2006
23:03
smile
[137]

siwCa [ bananowy kochanek ]

oj Alake się nabuzowała :)

emii - no ale co to ma za znaczenie czy jestes w Wrocławia ?? :) jak ma to napisz na GG :)

popieram piokos`a :)

15.05.2006
23:04
smile
[138]

piokos [ Mr Nice Guy ]

Alake => wrzuć zdjęcie a zgodzimy się z każdą Twoją tezą (oczywiście zawartość foty też będzie miała na to wpływ)


a to ciekawe, bo ja kilka dni temu też miałem przypuszczenia, że ona jest feministką, ale taką tru-feministką ;) (w wątku o całowaniu w policzek).

15.05.2006
23:05
[139]

Alake [ Konsul ]

Alake -> Nie. Ani w tym ani w tamtym kontekście ;). Tylko dziwi mnie i nieco obraża gadanie, iż mam feministyczne poglądy. Bo ani nie jestem za żadnym równouprawieniem, ani tym bardziej za morderstwem (czyt. aborcją...) i innymi wymysłami zdardzanych żon i starych lesb.

piokos -> O zdjęciach też już było, poczytaj sobie wyżej...

15.05.2006
23:07
smile
[140]

BBC BB [ massive attack ]

Alake -->> Czy mi się tylko zdaje, czy gadasz sama ze sobą :D?

15.05.2006
23:07
smile
[141]

gofer [ ]

Już zaczynasz rozmawiać sama ze sobą, oj, niedobrze...ale nie martw się, buziaczek (oczywiście w policzek) dla Ciebie :*

15.05.2006
23:09
[142]

Alake [ Konsul ]

W którym momencie gadam sama ze sobą? Jak na razie odpowiadam na pytania... (nr. postu? , bo chyba nie rozumiecie...)

15.05.2006
23:09
smile
[143]

kowalskam [ Senator ]

tytuł wątku "pała doskonała"

padłem

15.05.2006
23:14
[144]

Łysack [ Mr. Loverman ]

ani tym bardziej za morderstwem (czyt. aborcją...) i innymi wymysłami zdardzanych żon i starych lesb.

od kiedy stare lesby zachodzą w ciążę, że korzystają z aborcji?

15.05.2006
23:17
[145]

Alake [ Konsul ]

Nie wiem od kiedy ale, że są za aborcją to już druga sprawa... Z resztą lesba też moze zajść w ciążę więc co to za problem?

btw. na tym forum chyba nie mozna rozmawiac na temat homo wiec nie ma co rozkrecac watku...

15.05.2006
23:17
smile
[146]

Coy2K [ Veteran ]

Alake >>> nie wiem jak Ty, ale ja nie lubie jak mi sie do buzi wkłada cos czego nie napisalem

15.05.2006
23:19
[147]

kowalskam [ Senator ]

aborcja to powinna być decyzja tylko i wyłącznie matki więc twoje sprzeciwy są mało istotne...

15.05.2006
23:21
[148]

Alake [ Konsul ]

Coy2K -> Jak zauwazyłeś (albo raczej nie) tekst był kierowany do ciebie (strzałka, wiec nie był to twój cytat) a zacytowałam samą siebie z postu nr. 113. Co ciekawe twoj post mial nr. 121 dlatego nie widze powodu dlaczego nie mialabym tego robic, skoro wypowiadasz sie na moj temat nie czytajac nawet moich wypowiedzi kilka linijek wyzej. Żałosne...

kowalskam -> A od kiedy to ktoś inny ma prawo decydować o cudzym zyciu?

15.05.2006
23:22
smile
[149]

Yossarian [ RY!!! ]

Ech, te feministki. I jeszcze się wypierają. :-D

15.05.2006
23:23
[150]

Coy2K [ Veteran ]

Alake chyba naprawde masz problemy ze sobą...

moj post #121 celowo został umieszczony w spoilerach bo nie miał zbytnio związku z tematem, prosze pokaz mi jak małemu dziecku w ktorym miejscu wypowiedzialem sie na Twoj temat.

15.05.2006
23:25
[151]

Alake [ Konsul ]

kiedyś był taki user na forum, wlasciwie po ksywce to userka, tak prowokowała swoimi feministycznymi poglądami ( prowokacja, bo nikt nie jest tak ograniczony :), że kazdemu samcowi na forum gul skakał :)
ze tez nie moge sobie przypomniec jej ksywki...


Przepraszam cie bardzo ale potrafie odczytac "bardzo wdziecznie" skryta aluzje na swoj temat...

15.05.2006
23:26
smile
[152]

DeVitoo [ Konsul ]

Na bank dres, układał ten dialog przez kilka dni. Chciał jej zaimponować, więc się wysilił! Romantyczne...

15.05.2006
23:27
smile
[153]

Coy2K [ Veteran ]

to nie przepraszaj, tylko czytaj uważnie... nie wiem jak Twoj facet jeszcze z Toba wytrzymuje. Musi miec chyba cały harem dziwek

15.05.2006
23:29
[154]

Yoghurt [ Legend ]

Alake-> Czekaj, niech sobie przyniose coś do żarvcia.... (tup tup tup).... okej, mozemy kontynuować. (chrup chrup chruP)...mmmmmm..... dobry popkorn, dobry, czuje sie jak w kinie- wygodny fotel, żarełko, piciu i do tego dobra komedia na ekranie.

Zaczne od końca, tak z przekory:

Z resztą lesba też moze zajść w ciążę więc co to za problem?

Uścislając- moze zajść w ciąże z pomoca partnera zastępczego tudzież metodą in vitro, ale taka metoda jest tylko na jej prośbe. Po co więc chciałaby zachodzić w ciążę, zeby potem sobie ją wyskrobac? Mówiłem, twoja okretna logika zaczyna powoli wyrównywac mi fałdy mózgowe.

W którym momencie gadam sama ze sobą?

Post 139

Wielu ludziom sie wydawało, ze ktoś inny nie miał racji i dzięki temu mieliśmy już II wojny swiatowe i "kilka" innych pomniejszych ;)

Chcesz powiedzieć, ze mamy nie zwracać ci uwagi, gdy pieprzysz absolutne farmazony, bo moze byc z tego kolejna wojna swiatowa? Jestem gotów poświęcić pare milionów ludzi, byleby miec trochę rozrywki na tym forum dzięki tobie.

A ile razy mam kogoś przekonywać, iż nie jestem feministką i smieszy mnie ta cala zgraja lesb?

Wiesz, to dziwne, ale na feministki jestem wyczulony i faktycznie, mimo, ze czasami poglądy masz zbliżone, nie jesteś jedną- gdyby tak było, juz ja bym sie dowiedział gdzie mieszkasz, znalazłbym i powiesił na najbliższym drzewie w ramach ostrzezenia, bo to robiłbym z każda feministką. ALE- nie, nie jesteś takową. Ty jestes po prostu istota z innego wymiaru, gdzie naiwność i idealizm jest dziedziczony genetycznie.

A tak na serio, to ja wcale nie pisze, ze jest super-extra idealnie, tylko jestesmy szczesliwi... I dobrze jest nam ze soba :)

Gdybyś tak pisała, wszystko byłoby okej i nie byłoby dyskusji. Nie, mein fraulein, ty piszesz o swym związku, jakby to była tytułowa "para idealna", bez wad, gdzie facet widzi tylko swoją kobiete, kobieta widzi tylko swojego faceta i nic nigdy sie między wami nie zepsuło, bo żadne z was nigdy w życiu nie pomyslało ani nie zrobiło czegoś, co druga strona uwaza za nieodpowiednie. Jest takie jedno ładne słowo w języku angielskim, które opisuje moje odczucia co do tej kwestii: BULLSHIT

15.05.2006
23:29
[155]

Alake [ Konsul ]

Coy2K -> Lepiej pilnuj swojej połowy, zamiast rzucać takie teksty :). A co do czytania, to jesteś naprawdę tragicznie śmieszny...

15.05.2006
23:34
smile
[156]

techi [ Legend ]

Boże jak ja kocham czytać posty Yoghurta:D

15.05.2006
23:35
[157]

Alake [ Konsul ]

Jogurt -> Post 139

Och wybacz, nie spojŻałam :)

Uścislając- moze zajść w ciąże z pomoca partnera zastępczego tudzież metodą in vitro

W tym miejscu chciałabym wkleić obrazek tego orła, z napisem O RLY czy coś takiego... W każdym razie nie o to mi chodziło...

Jestem gotów poświęcić pare milionów ludzi, byleby miec trochę rozrywki na tym forum dzięki tobie.

Dzis nie bedziesz mial jej duzo, bo jestem zmeczona ;)

bo żadne z was nigdy w życiu nie pomyslało ani nie zrobiło czegoś, co druga strona uwaza za nieodpowiednie. Jest takie jedno ładne słowo w języku angielskim, które opisuje moje odczucia co do tej kwestii: BULLSHIT

zazdrosc straszna rzecz...

Wiem, nie o takie odpowiedzi ci chodzilo, ale jak pisalam jestem zmeczona... moze innym razem bedzie mi sie chcialo czytac twoje wypociny - dziś mam ciekawsze rzeczy do roboty, jak np. malowanie paznokci :p

15.05.2006
23:37
smile
[158]

Adamss [ beer & chill ]

Jak dla mnie rozmowa z postu 1, bomba :))).

15.05.2006
23:39
smile
[159]

Yossarian [ RY!!! ]

Boże, jak ja kocham czytać posty Alake :-D

15.05.2006
23:40
smile
[160]

gofer [ ]

wątek sam w sobie marny, ale dwa ostatnie posty Coya [153] i Yoghurta [154] mnie rozłożyły.... *płacze ze śmiechu*

15.05.2006
23:41
smile
[161]

Coy2K [ Veteran ]


15.05.2006
23:43
smile
[162]

kowalskam [ Senator ]

Boże, jak ja kocham czytać posty Alake i Yoghurta!

15.05.2006
23:45
[163]

Yoghurt [ Legend ]

Alake->
Och wybacz, nie spojŻałam :)

Z onetu jesteś? (jeśli nie zrozumiałaś, powiedz, wyjasnię tą a... a.... no, dalej, wiem ze potrafisz... tak, aluzję!)

W tym miejscu chciałabym wkleić obrazek tego orła, z napisem O RLY czy coś takiego... W każdym razie nie o to mi chodziło...

Ty mi wypominasz jeden durny błąd, ja ci wypominam niescisłości w postach. Are we even?
Po prostu chcac zabłysnąć i zbić kontrargument stwierdzeniem "Lesby tez moga zajść w ciążę i potem sobie aborcję przeprowadzić" nie pomyślałas o tym drobnym szczególe, więc z uprzejmości raczyłem uwage na to zwrócić. A teraz dziękuj. Na kolanach.

Dzis nie bedziesz mial jej duzo, bo jestem zmeczona ;)

Cholera, i co ja z ta masa popkornu i piwa zrobię teraz?

zazdrosc straszna rzecz...

Poczekaj momencik..... Buahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.... ufff.... hahahahahahahahahahahahahahahahaha!

No, juz, potrzebowałem minuty na potarzanie się po podłodze, dobrze, ze miękki dywan mam, bo zem spadł z hukiem z fotela. Nie rób tego więcej, prosze, bo już czułem jak mi płuca gardłem wychodzą.

moze innym razem bedzie mi sie chcialo czytac twoje wypociny - dziś mam ciekawsze rzeczy do roboty, jak np. malowanie paznokci :p

Na jaki kolor? Bardzo mnie to interesuje, naprawdę!

15.05.2006
23:47
smile
[164]

Yossarian [ RY!!! ]

na kolanach

15.05.2006
23:50
smile
[165]

gofer [ ]

Yoghurt, skończ waść, wstydu oszczędź

15.05.2006
23:50
smile
[166]

piokos [ Mr Nice Guy ]

14.05.2006

23:45
[99]
Alake [ Pretorianin ]

MartiniBianco -> Oj, tak jestem taka zamknięta w sobie jak miliony ludzi na świecie, którzy nie publikują swoich zdjęć w internecie, ponieważ nie życzą sobie aby zostało źle wykorzystane (szczególnie kobiety). A co do reszty to bez komentarza, bo mojemu facetowi wszystko wolno :)


byleby nie całował w policzek, nie? :)

Musi miec chyba cały harem dziwek

LOL! :D

niech mi ktoś da klapsa, bo się śmieję z mało śmiesznych żarcików!

15.05.2006
23:50
[167]

Łysack [ Mr. Loverman ]

malujesz paznokcie po francusku, alake? dzisiaj sie dowiedziałem jak to wygląda i mi sie spodobało. wogóle wszystko co francuskie związane z kobietą jest fajne, hehe

yoghurt -> ciekawie piszesz:) aż się chce czytać:)) (bez ironii)

15.05.2006
23:51
[168]

Yoghurt [ Legend ]

Gofer-> Jej? Niby czemu? :P

Łysack-> Chcesz autograf?

15.05.2006
23:56
[169]

Skibi [ Konsul ]

no jak dolmel to wiadomo ze Wroclaw :) btw Siwca jestem absolwentem tego gimnazjum

15.05.2006
23:57
[170]

Alake [ Konsul ]

Wiecie co jest najśmieszniejsze w tym wszystkim? Że to co pisze o swoim związku to szczera prawda :). I nikt mi nie wierzy... W sumie to bardzo miłe, bo można się poczuć naprawdę wyjątkowo. Dziękuję wszystkim :D.

Jeśli nie zrozumiałaś

Zrozumiałam... Yeah!

Ty mi wypominasz jeden durny błąd, ja ci wypominam niescisłości w postach.

Błędy były 3, w tym jeden z pomyloną orientacją ;). A co do lesb, bo jak już pisałam nie chce mi się tłumaczuć. Napiszę tylko, że feministki ogółem są za aborcją, a wiele feministek to lesbijki.

Cholera, i co ja z ta masa popkornu i piwa zrobię teraz?

Sprawdź pojemność swojego tyłka...

Poczekaj momencik..... Buahahaha

Czyli mam rozumiec, że lubisz gdy twoja dziewczyna gapi się na innych kolesi. OK twoje prawo.

Na jaki kolor? Bardzo mnie to interesuje, naprawdę!

Jeszcze nie wiem... Może na niebiesko...?

piokos -> Prosty z ciebie chłopak... Bardzo...

Łysack -> A na czym polega malowanie paznokci po francusku? ;p

16.05.2006
00:10
[171]

Yoghurt [ Legend ]

Moja ulubiona userka->
Wiecie co jest najśmieszniejsze w tym wszystkim? Że to co pisze o swoim związku to szczera prawda :). I nikt mi nie wierzy...

Alake, twój związek jest niczym Yeti. Wszyscy o takowym słyszeli, ale nikt go nigdy nie widział.

Zrozumiałam... Yeah!

Brawo, czy z radości poszło trochę w spodnie? Czy mogę juz klaskać? No, panowie, na trzy cztery aplauz!

Błędy były 3, w tym jeden z pomyloną orientacją ;)

Az trzy? Na swarożyca, cała moja rodzina w świecie całym na pewno w tym momencie popełnia seppuku.
Chyba jednak nie zrozumiałaś aluzji z Onetowcami. Może jednak wytłumaczę?

Czyli mam rozumiec, że lubisz gdy twoja dziewczyna gapi się na innych kolesi. OK twoje prawo.

Prosiłem cię o cos, przepona mnie jeszcze boli od ostatniego razu. Nie, nie zrozumiałaś. przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź "zazdrość straszna rzecz..." i pomysl z czego sie smiałem. jestem gotów ci to narysować, jeśli nie rozszyfrujesz tego do jutra.

Sprawdź pojemność swojego tyłka...

Hohoho, cóz za pojazd po konstrukcji, musiałaś brylowac w przedszkolu wśród starszaków z takimi odzywkami.

Jeszcze nie wiem... Może na niebiesko...?

Psychologowie oraz insi uczeni, poświecając masę czasu i kasy podatników, zbadali symbolikę i wyrażane przez kolor niebieski uczucia. Analizując prace róznorakich artystów na przełomie wieków, oznacza on, cytujac za wikipedią (wyciągnę co ciekawsze rzeczy):

Blue often denotes injury, such as in the phrase "black and blue," since it is the color of a bruise. Blue is used also as a word to denote a sad or melancholy state, as in depression, or simply a state of deep contemplation
Symbolically, blue is associated with that state, such as the term blue period to describe Pablo Picasso's work form 1901 to 1904.

In Swedish the phrase bl&#22ögd (blue-eyed) can refer to a naive person or to an idea that is naive.

In Russian, the word for light blue is slang for "gay".

Blue is the color claimed by the Crips street gang.


Patrz, ile można sie dowiedzieć z dizajerowanego w danym momencie koloru paznokci.

16.05.2006
00:16
[172]

Alake [ Konsul ]

Alake, twój związek jest niczym Yeti. Wszyscy o takowym słyszeli, ale nikt go nigdy nie widział.

Mozesz na niego popatrzec, zapraszam do Stolicy! Moze zaczne sprzedawac bilety?

Brawo, czy z radości poszło trochę w spodnie? Czy mogę juz klaskać? No, panowie, na trzy cztery aplauz!

Nie mam takowych odruchów... Biedaku...

Może jednak wytłumaczę?

Nie tlumacz... Ziewam...

Hohoho, cóz za pojazd po konstrukcji, musiałaś brylowac w przedszkolu wśród starszaków z takimi odzywkami.

Nie musialam chodzic do przedszkola :). Tata duzo zarabia ;D

kolor niebieski uczucia.

Pomalowalam na bialo, jezeli to cie ciekawi :)...

16.05.2006
00:20
[173]

Łysack [ Mr. Loverman ]

po francusku, to taki biały paseczek na ukos, a na to warstwa lakieru bezbarwnego:)

16.05.2006
00:22
[174]

Yossarian [ RY!!! ]

Alake --> Nie wydaje Ci się, że jesteś... troszkę naiwna? ;-)

16.05.2006
00:25
[175]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Żeby coś takiego ladnie zrobic trzeba sie przejsc do salonu kosmetycznego, bo lewą ręką trudno jest cokolwiek precyzyjnie namalowac ;). Przejechalam cale na bialo ;)

Yossarian -> Bardzo szerokiego zagadnienia dotyczy twoja wypowiedz.... Gdzie ta moja naiwnosc jest widoczna?

16.05.2006
00:27
smile
[176]

piokos [ Mr Nice Guy ]

Alake => Tobie najnormalniej w świecie chłopa trzeba, ale nie takiego pantoflarza co masz teraz!

16.05.2006
00:29
[177]

Yossarian [ RY!!! ]

Alake --> Zauważyłem, że w pewien sposób gloryfikujesz swój 'idealny związek'. (Masło maślane...) Jakby Ci to powiedzieć - czasami zaufanie jednej osoby względem drugiej nie wystarczy. Powiem więcej - nie wystarczy bardzo często. (Bla bla bla...)

16.05.2006
00:31
[178]

Alake [ Konsul ]

piokos -> Pantoflarza? Jezeli facet nie jest dziwkarzem to od razu jest pantoflarzem? U kobiet jest odwrotnie. Jak siedzi cicho to jest normalna, a jak ma swoje zdanie to jest feministka albo idiotką...

Yossarian -> Nie martwię się tym, bo mam powody, których nie mogę zdradzić, bo nie chcę. Wiem tylko, że oboje mamy za duzo do stracenia... (szczególnie on ;))

16.05.2006
00:31
[179]

Yoghurt [ Legend ]

Moja ulubiona userka->
Mozesz na niego popatrzec, zapraszam do Stolicy! Moze zaczne sprzedawac bilety?

Jestem ze stolicy, zrób pokaz przedpremierowy i zaproś dziennikarzy, mówiłem, ze cię kiedyś w Nie do wiary pokazą. Tez wpadne, kamere wezme, zeby uwiecznić ta wiekopomną chwilę i sprzedam dla Danikenowi.

Nie mam takowych odruchów... Biedaku...

Ani trochę? Ni kropelki? Cholera. Ale klaskac mogę?

Nie tlumacz... Ziewam...


Postaram się w prostych słowach, nawet zmieszcze się w pięciu. Onet wypominanie brak argument zjeby.

Nie musialam chodzic do przedszkola :). Tata duzo zarabia

Ale w podstawówce to mogłaś zaszpanować takimi odzywkami, co? Nawet pani wychowawczyni musiała uważać na to, co mówi, bo byś jeszcze jej rzuciła "Sprawdx pojemnosc swojego tyłka" i by sie zamknęła w sobie i podcieła żyly w wannie.

Pomalowalam na bialo, jezeli to cie ciekawi

Konotacje białego, pasujące znowuż do dyskusji:

Whitewash, figuratively, means an attempt to obscure the truth by issuing a blanket of lies. See propaganda.

A white flag is an international sign of either surrender, or truce, that is, it is a sign of peaceful intent, typically at time of war.

The white ribbon is worn by movements denouncing violence against women and against queer youth. It is also worn by some feminists

White could be associated with horror.


Podsumowując: swój związek koloryzujesz, powinnaś wreszcie dac sobie spokój z udowadnianiem swej czystości i orzekania związku bez skazy, masz jednak w sobie cos z wojującej kobiety a wyjasnienie ci prostych rzeczy staje się horrorem dla każdego, kto chce zachować resztki zdrowia psychicznego. Nuff said.

16.05.2006
00:32
[180]

Łysack [ Mr. Loverman ]

Alake -> ja jestem leworęczny, to u mnie byłby problem odwrotny, a tymczasem mam problemy jak obcinam paznokcie;] tzn lewą ręką ładnie, a prawą kanciato, na szczęście korzystam z pilniczków:)

a takie pytanie, Alake - jaki masz rozmiar stanika? przeprowadzam ankietę:)

ogólnie jak na razie to prawie same B mam;]

16.05.2006
00:33
smile
[181]

Yossarian [ RY!!! ]

Alake --> Jak życie znam, na myśli masz siebie... ;-) Powiedz lepiej, co jest tym spoiwem... hę? Full anonimowość [zapewniona], o zdjęcie nie proszę... ;-)

16.05.2006
00:38
[182]

Alake [ Konsul ]

Jestem ze stolicy

Naprawdę? Mój facet chętnie cię pozna :)

Ani trochę? Ni kropelki? Cholera. Ale klaskac mogę?

W czółko, w czółko...

Ale w podstawówce to mogłaś zaszpanować takimi odzywkami, co?

A co sie tak uczepiles tego tylka? Jakies kompleksy?

Ja się naprawdę bardzo ciesze, iż mi nie wierzysz, bo dzięki temu wiem, że stworzyliśmy coś bardzo fajnego... :)


Łysack -> A ile masz cm w majtkach? (przeprowadzam ankiete) ;) (mam więcej niż B jakby co... ;))

Yossarian -> No... Jak nie wiadomo o co chodzi to o co chodzić może? ;) (żart) Po prostu nie chcę o tym mówić, bo to nasze sprawy. I tyle.

16.05.2006
00:42
smile
[183]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Lubię idealne związki bo sam w takowym trwam :P Sęk w tym ze moja partnerka ma równie naiwne podejscie jeśli chodzi o mechanizmy pewnych rzeczy w sprawach zwiazków damsko męskich, podobnie jak ty Alake, stąd i u niej seria zdziwień, tudziez oburzeń, ale nie zaprzeczania na siłę. Jest taka piękna księga mądrosci wszelakiej, napisana przez niejakiego Łysiaka co "Statek" się nazywa, szczerze polecam wszyskim idealistom, związkowym "pewniakom", oraz znawcom kobiet i znawczyniom mężczyzn, mozna się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć :]

16.05.2006
00:45
[184]

Alake [ Konsul ]

aiwne podejscie jeśli chodzi o mechanizmy pewnych rzeczy w sprawach zwiazków damsko męskich

Bardzo chetnie bym sie dowiedziala o jakie mechanizmy chodzi (tak w skrocie) to bym dokladnie z nim omowila... hehe... ;)

16.05.2006
00:46
smile
[185]

Łysack [ Mr. Loverman ]

żadnej ankiety nie robię, hehe, po prostu lubie wiedzieć, ot takie zboczenie:)

ja mam 85A hahaha

a Tobie daje 80C;]

a majtki zaraz zmierze, czekaj chwile:)

aha, 18, a bo co? ja się przyznałem, teraz Twoja kolej:) (dokładnie 18,5)

16.05.2006
00:47
[186]

Yoghurt [ Legend ]

Moja ulubiona userka->
Naprawdę? Mój facet chętnie cię pozna :)

Uprzedzam, będe się bronić.

W czółko, w czółko...

Kobiecie, nawet tak dziwacznej, blaszki w czoło nie sprezentuje, choćby nie wiem, jak mnie ręka swędziała.

A co sie tak uczepiles tego tylka? Jakies kompleksy?

Ciekawa obserwacja- po raz trzeci czy czwarty czyjeś uwagi tłumaczysz kompleksami. To tez była popularna riposta w mojej klasie jak miałem 10 lat, ale wybacz, musisz zmienić repertuar.

Ja się naprawdę bardzo ciesze, iż mi nie wierzysz, bo dzięki temu wiem, że stworzyliśmy coś bardzo fajnego... :)

Przerażasz mnie bardziej niz skład polskiej mundialowej reprezentacji. A przy tym dorównujesz tekstowo Dzordzowi Broussardowi i Kenowi Kutaragi.

16.05.2006
00:48
[187]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> To masz nawet spore ;). I nie wiele sie mylisz :p

16.05.2006
00:48
smile
[188]

Yossarian [ RY!!! ]

Ja, jak miałem 16 lat to mierzyłem i wyszło 17 cm... :-D A teraz to ho ho ho...

Alake --> 75C ?

16.05.2006
00:49
[189]

Łysack [ Mr. Loverman ]

skoro niewiele się mylę to pewnie 75C, albo 75D (tak jak moja siostra), a może 80D?

16.05.2006
00:50
smile
[190]

piokos [ Mr Nice Guy ]

minęły 4 minuty, to Łysack pewnie już ma ze 25 :)

ja w majtkach mam 183-184 cm (zależy), bez majtek też :)

16.05.2006
00:51
[191]

Yoghurt [ Legend ]

Naiwność wcielona-> Tak zapytam z czystej ciekawości- czy twój chłopak wie, ze gadasz z facetami na forum o swoich i ich wymiarach? Czy to aby wypada?

16.05.2006
00:52
smile
[192]

Yossarian [ RY!!! ]

To była prowokacja!

Och, dałem się nabrać! Co na to moja luba?!

16.05.2006
00:54
[193]

Łysack [ Mr. Loverman ]

yossarian - teraz to już tylko kastracja;] hehe

piokos - chciałbym;]

16.05.2006
00:55
[194]

Alake [ Konsul ]

Uprzedzam, będe się bronić.

Chcialabym to zobaczyc ;)

Kobiecie, nawet tak dziwacznej, blaszki w czoło nie sprezentuje, choćby nie wiem, jak mnie ręka swędziała.

Myslalam, ze klaska (aplauz) sie w swoje czesci ciala? Wiec czemu mowisz o moim (jakze pieknym ;p) czole?

Ciekawa obserwacja- po raz trzeci czy czwarty czyjeś uwagi tłumaczysz kompleksami. To tez była popularna riposta w mojej klasie jak miałem 10 lat, ale wybacz, musisz zmienić repertuar.

No bo mnie to naprawdę zastanawia... Moja pierwsza uwaga na temat tylka i drazysz ja od kilku postow...

Przerażasz mnie bardziej niz skład polskiej mundialowej reprezentacji.

To dobrze, bo nie wiem jaki jest ten sklad, a moj facet nie znosi pilki noznej :)

Tak zapytam z czystej ciekawości- czy twój chłopak wie, ze gadasz z facetami na forum o swoich i ich wymiarach? Czy to aby wypada?

Hurra! Wreszcie padło to pytanie! Mój facet doskonale wie o czym pisze, czyta to, i jest stalym uzytkownikiem tego forum... ma ponad 6000 tys. postow :)

16.05.2006
00:56
smile
[195]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Alake, za duzo by pisać, niestety nie bardzo mam czas na nocne wywody bo jutro praca czeka :] Natomiast w tej ksiazce znajdziesz sporo ciekawych rzeczy, choc napisanych językiem dośc obrazoburczym, ale przynjmniej prosto z mostu :) Moja teściowa, stateczna kobieta po 40, stwierdziła że Łysiak to prawdziwy znawca kobiet, z tym że wie on o rzeczach, co do których zadna kobieta przed mężczyzną sie nie przyzna :))

16.05.2006
00:56
smile
[196]

Łysack [ Mr. Loverman ]

o kuźwa, toż to yoghurt - on ma ponad 6000 postów

alake - coś ten facet się do ciebie nie przyznaje;]

judith - jaka książka? łysiak ma coś wspólnego ze mną?

16.05.2006
01:00
[197]

Yossarian [ RY!!! ]

Hejże, teraz przynajmniej wiemy, dlaczego droga Alake nie chce ujawnić swojej facjaty... :-)

16.05.2006
01:00
[198]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Raczej nie, gdyby tak było to nie było by go tu teraz, tylko leżał by z tłuczkiem do mięska wbitym w głowę :p

A co do mojego faceta, to on nie chce sie w to mieszac, bo i po co? :p

Yossarian -> Przecież pisałam już, że to było by nie fair w stosunku do mojego faceta, gdyby moje niebrzydkie oblicze oglądało stado ześlinionych 15-latków... ;p

16.05.2006
01:01
smile
[199]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Łysack - książka nazywa się "Statek" i jest dość ciekawym dziełem traktującym o kwestiach damsko-męskich, całość ubrana jest w formę powieści filozoficzno - sensacyjnej :)

16.05.2006
01:02
[200]

Yoghurt [ Legend ]

Ta, co nigdy na innego gościa nie spojŻy->

Chcialabym to zobaczyc ;)

Ostrzęgam, pewnych kregach nazywają mnie człowiek pająk. Poza tym- czy ty mi grozisz czy tylko zachęcasz mnie, zebym mu wyperswadował przy piwie dalsza znajomośc z tobą?

Myslalam, ze klaska (aplauz) sie w swoje czesci ciala? Wiec czemu mowisz o moim (jakze pieknym ;p) czole?

Cały czas wspominasz o tym, jaka jestes piekna i doskonała. Jakieś kompleksy?

No bo mnie to naprawdę zastanawia... Moja pierwsza uwaga na temat tylka i drazysz ja od kilku postow...

Bo wiesz, była to gadka na takim poziomie, ze nie mogłem sobie darowac. Po prostu mnie nia zbiłas z pantałyku i już do konca życia się nie podniosę.

To dobrze, bo nie wiem jaki jest ten sklad, a moj facet nie znosi pilki noznej :)


A co on, chory? Ach, rozumiem, świata poza toba nie widzi!

Hurra! Wreszcie padło to pytanie! Mój facet doskonale wie o czym pisze, czyta to, i jest stalym uzytkownikiem tego forum... ma ponad 6000 tys. postow :)

Hmmm... wciaz czuje tu mała hipokryzje. "Całowac w czoło nie wypada, gdy ma się dziewczyne, to jest złe!" Ale rozmwiać o swoich cyckach z innymi facetami, których sie nawet nie zna to jak najbardziej, bo przecież to nic złego. Pokrętny twój sposób myslenia coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, ze jestes tylko zbiorową halucynacją.

Przy okazji- niech się ten twój ideał ujawni... chyba, ze nie chcesz, by inne kobiety z forum ci go zazdrosciły i nie rozmawiały z nim o swoich cyckach i zawartości jego majtek, bo przecież tak nie uchodzi.

16.05.2006
01:02
smile
[201]

Yossarian [ RY!!! ]

Alake --> Wyluzuj, od tego jest Rocco ;-D

Yoghurt --> Masz dar pisania długich postów o niczym. :-D

16.05.2006
01:05
[202]

Łysack [ Mr. Loverman ]

judith - trzabedzie przeczytać;]

alake - św. pamięci yoghurt zamilkł, módlmy się. perfidnie zamordowany tłuczkiem przez zazdrosną kobietę. łączmy się w żałobie

ja już mam więcej niż 15 lat, hehe i się ślinić nie zamierzam przed jpg.


edit: yoghurt jednak żyje;] wypatrujmy innych pomordowanych;]


yoghurt - cycków w to nie mieszaj;] cycki są niewinne

16.05.2006
01:08
[203]

Alake [ Konsul ]

Ostrzęgam, pewnych kregach nazywają mnie człowiek pająk. Poza tym- czy ty mi grozisz czy tylko zachęcasz mnie, zebym mu wyperswadował przy piwie dalsza znajomośc z tobą?

Mój facet nie pije alkoholu... (ja też nie)

Cały czas wspominasz o tym, jaka jestes piekna i doskonała. Jakieś kompleksy?

Bo jestem! Z niczym sie nie kryje :)


A co on, chory? Ach, rozumiem, świata poza toba nie widzi!

Nie. Po prostu smieszy go stado palatnow uganiajacych sie za pilka. Jeszcze rozumie, ze mozna w nia grac zawodowo i byc piłkarzem, ale kibicowanie z piwem i chipsami przed TV to parodia.

Ale rozmwiać o swoich cyckach z innymi facetami

Ja z wami o nich nie gadam, to wy sie mnie pytacie o takie bzdury na ktore nie mam zamiaru nawet odpowiadac :p.


Łysack -> To cudownie... A co na to twoja dziewczyna?

16.05.2006
01:10
smile
[204]

piokos [ Mr Nice Guy ]

i jest stalym uzytkownikiem tego forum... ma ponad 6000 tys. postow :)

dawać go tu, trzeba chłopa ratować!

[jeśli to czyta to: Współczuję stary! (choćby to był sam karpiu)]

16.05.2006
01:14
[205]

Łysack [ Mr. Loverman ]

nie pije alko, nie ogląda meczów, nie oglada się za innymi... a Ty jesteś pewna, że on żyje? rusza się wogóle? oddycha?

co do pytania: która? hehe

załóżmy, że jestem wolny;] tzn zawarliśmy układ, że możemy się spotykać z kim chcemy, byle nie było to nic poważnego, bo po sezonie zamierzamy się cieszyć sobą;]a teraz to ja nauka, ona sport - nie ma czasu na spotkania ze sobą. mi natomiast odpowiada tak jak jest. a poza tym chcemy się lepiej poznać zanim skonsumujemy naszą znajomość

"gdy kobieta odmawia ci miłości a proponuje przyjaźń, nie znaczy to że ona cie odruca, ona postępuje według kolejności"

16.05.2006
01:16
smile
[206]

Coy2K [ Veteran ]

ja mysle... ze to kobieta sys|yavora

16.05.2006
01:16
smile
[207]

techi [ Legend ]

"Kobiecie, nawet tak dziwacznej, blaszki w czoło nie sprezentuje, choćby nie wiem, jak mnie ręka swędziała. "

Yoghurt dzisiaj zbił się na wyżyny genialbych ripost;D

Łysack->"gdy kobieta odmawia ci miłości a proponuje przyjaźń, nie znaczy to że ona cie odruca, ona postępuje według kolejności" Weź mi nie rób nadzeji;d

16.05.2006
01:17
[208]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Z pewnością żyje i oddycha. Jest po prostu moim ideałem :).

No cóż, ja zupełnie nie rozumiem takiego układu, ale przecież nie będę cię potępiac, bo nic mnie nie obchodzi twoje zycie osobiste ;).

16.05.2006
01:17
[209]

Yoghurt [ Legend ]

Chodzacy ideał->
Mój facet nie pije alkoholu...

Dziwne, gdybym był z toba, byłaby to chyba jedyna forma ratunku przed utratą resztek człowieczeństwa.

Bo jestem! Z niczym sie nie kryje :)

O RLY? To czemu jeszcze nikt nie widział foty?

Nie. Po prostu smieszy go stado palatnow uganiajacych sie za pilka. Jeszcze rozumie, ze mozna w nia grac zawodowo i byc piłkarzem, ale kibicowanie z piwem i chipsami przed TV to parodia.

Mhm. W nogę z kumplami nigdy sobie rekreacyjnie nie pogra, łyka piwa nie weźmie. Tak jak mówiłem- toksyczny związek.

Ja z wami o nich nie gadam, to wy sie mnie pytacie o takie bzdury na ktore nie mam zamiaru nawet odpowiadac :p.

Aaaach taaaaak, rzecz jasna "I nie wiele sie mylisz :p" (przy okazji- pisze sie to razem, skoroś taka przykładna polonistka) nie jest odpowiedzią na zgadywanki Łysacka, zaś "mam więcej niż B jakby co... " takze nie jest odpowiedzią dla bandy śliniących się 15-latków na pytanie, jak duże masz cycki. Zatracam wiare we własne zmysły kojarzenia.

16.05.2006
01:22
smile
[210]

Judith [ PlayScribe Portable ]

"gdy kobieta odmawia ci miłości a proponuje przyjaźń, nie znaczy to że ona cie odruca, ona postępuje według kolejności" Raczej że jesteś jej do czegoś potrzebny, warto mieć jakąś furtkę gdyby się gdzieś indziej sie nie udało, albo przynajmniej warto mieć kogoś, komu można się wypłakać bez poważniejszych konsekwencji i zawracania głowy. Kobiety to istotki bardzo rezolutne i zapobiegawcze :]

16.05.2006
01:23
smile
[211]

Łysack [ Mr. Loverman ]

techi - bo my faceci nie potrafimy czekać;] jak nie ta to inna rybka

to dobrze że żyje, pytanie tylko jak długo;]

a mi tam jest dobrze tak jak jest;] nie lubie zobowiązań, na to przyjdzie czas na jakiś rok, może 2 przed ślubem, do którego mi na razie nie śpieszno;]

judith - kobiety(niektóre) pragną poznać faceta zanim się z nim zwiążą na dłużej - po to właśnie jest przyjaźń damsko męska, która albo prowadzi do poznania a potem do łóżka, albo się rozpada - stąd włąśnie się mówi, e nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną

16.05.2006
01:24
smile
[212]

piokos [ Mr Nice Guy ]

ja mysle... ze to kobieta sys|yavora

to bardzo możliwe, wszak oboje nie znają pojęcia kompromis

(ile Pole ma postów? ;))

16.05.2006
01:28
[213]

Alake [ Konsul ]

Dziwne, gdybym był z toba, byłaby to chyba jedyna forma ratunku przed utratą resztek człowieczeństwa.

Aha... Fajnie...

O RLY? To czemu jeszcze nikt nie widział foty?

A ile mam jeszcze razy o tym pisać?

Mhm. W nogę z kumplami nigdy sobie rekreacyjnie nie pogra, łyka piwa nie weźmie. Tak jak mówiłem- toksyczny związek.

Bo nie lubi grać w nogę. Nikt z jego kolegów tego nie robi (chyba, ze "zawodowo" w 3 lidze ;)), sa z pewnością ciekawsze rozrywki niż granie w nogę lub siedzenie przed TV. I chlanie.

Aaaach taaaaak, rzecz jasna "I nie wiele sie mylisz :p" (przy okazji- pisze sie to razem, skoroś taka przykładna polonistka) nie jest odpowiedzią na zgadywanki Łysacka, zaś "mam więcej niż B jakby co... " takze nie jest odpowiedzią dla bandy śliniących się 15-latków na pytanie, jak duże masz cycki. Zatracam wiare we własne zmysły kojarzenia.

Ja jestem przykładną polonistką? Po prostu jestem wzokowcem i wychwytuje rażące błędy... A co do cycków to odpowiedź "i niewiele sie mylisz" byla odpowiedza na to, iz znakomita wiekszosc kobiet na cycki rozmiaru B (a nie na zgadywanke) a "ze mam wieksze niz B" to byla anegdota do tego, ze jestem lepsza niz inne kobiety (hehe ;))

Lysac -> "gdy kobieta odmawia ci miłości a proponuje przyjaźń, nie znaczy to że ona cie odruca, ona postępuje według kolejności"

Czyli ty z nia nie ten tego? No to jaka to twoja dziewczyna? Kolezanka i tyle...


piokos -> zgaduj dalej bo ci na razie nie wychodzi ;)

16.05.2006
01:32
smile
[214]

techi [ Legend ]

"(ile Pole ma postów? ;))"

Że niby sobie związek na forum odbiją?:D

"a "ze mam wieksze niz B" to byla anegdota do tego, ze jestem lepsza niz inne kobiety (hehe ;)) "

Polemizowałbym;)
Ja tam wole mniejsze;)
(Jaki tam pedofil:)))

16.05.2006
01:33
[215]

Łysack [ Mr. Loverman ]

alake -> tutaj było akurat na odwrót, bo to ja zapropoowałem przyjaźń na razie;] hehe, a cytat bo mi się przypomniał;] była moją dziewczyną, teraz się nie spotykamy, żeby miała więcej czasu, tzn ja nie chcę dla jej dobra, a się zaczną wakacje to wracamy;] ale to zbyt zagmatwane jest, żeby się rozpisywać;] freelove

16.05.2006
01:34
[216]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Ja bym "nie byla zadowolona" ;) z faktu, ze moj facet ruchal jakies inne panienki podczas mojej nieobecnosci, ale jak juz pisalam, to twoja sprawa... ;)

16.05.2006
01:39
[217]

Łysack [ Mr. Loverman ]

techi - nie ma to jak 75B, doskonała do ręki

alake - nie rucham, tylko się spotykam, nawiazuję nowe znajomości, przecież można mieć dobrą koleżankę nawet w udanym związku:)

16.05.2006
01:43
smile
[218]

Coy2K [ Veteran ]

Ja bym "nie byla zadowolona" ;) z faktu, ze moj facet ruchal jakies inne panienki podczas mojej nieobecnosci

wszak lepiej zyc w błogiej nieświadomości :))

16.05.2006
01:49
[219]

Yoghurt [ Legend ]

Kobieta bez skazy->
Aha... Fajnie...

Now worship me!

A ile mam jeszcze razy o tym pisać?

Sprzeczności w tobie więcej niz nauka kiedykolwiek odnotowała. Nie sadzisz, ze "Nie mam nic do ukrycia" i "Nie dam foty" to dwie wykluczające sie odpowiedzi?

sa z pewnością ciekawsze rozrywki niż granie w nogę lub siedzenie przed TV.


Owszem, są. Oczywiście, każdy kto raz na pół roku obejży sobie przy piwku mecz w TV tudziez pójdzie sobie z ziomkami popykac w nogę w niedziele wieczorem nie jest już idealny, prawda?

I chlanie.

No tak. Jedno piwo z kumplami w knajpie to jest ewidentne chlanie. Nazywam się Yoghurt i jestem alkoholikiem.

Ja jestem przykładną polonistką? Po prostu jestem wzokowcem i wychwytuje rażące błędy...

Wyłączając swoje? Alez zapomniałem, jestes ideałem.

A co do cycków to odpowiedź "i niewiele sie mylisz" byla odpowiedza na to, iz znakomita wiekszosc kobiet na cycki rozmiaru B (a nie na zgadywanke) a "ze mam wieksze niz B" to byla anegdota do tego, ze jestem lepsza niz inne kobiety (hehe ;)) )

Nadal jest to gadanie z obcym facetem o własnych cyckach, ba, przechwalanie sie nimi na jednym z najwiekszych publicznych forów dyskusyjnych w polskiej sieci. Nie czujesz tutaj niewielkiej niescisłości w stosunku do swych wczesniejszych zeznań dotyczacych "zaufania, idealności, nie spoglądania na innych i brakiem potrzeby rozmowy z obcymi ludźmi na forum dyskusyjnym o swych prywatnych sprawach"? Chyba nie. Błagam cię, przyznaj sie wreszcie, ze sama nie wiesz co mówisz i rzucasz swoimi moralitetami kiedy ci to odpowiada. Wciąż uslinie chcesz iść spać i zlewać wszelkie pytania o twój wygląd wśród bandy rzekomo napalonych nastolatków, podczas gdy sama podkreślasz, jaka to ty jesteś fajna, ładna i w ogóle lepszej w powiecie nie znajdziecie.
Znudziło mi się to delikatne podejście, wiec podejme bardziej radykalne środki, dlatego powiem ci wprost, moja droga:
Pieprzysz. pieprzysz strasznie. Albo jesteś jedną wielką forumową prowokacją, albo po prostu laską, która zgrywa wszechwiedzącą, piekną i idealną, a na żywo z niej taki kozak, jak ze mnie barysznikow. Wciąz mnie nie nudzi rozrywka, jaka mi dostarczasz, ale beton otaczający okolice twojej głowy zaczyna powoli działac mi na nerwy. Więc ja cię uprzejmie prosze- nie zgrywaj kogoś, kim nie jesteś, nie wal hipokryzją z takiej odległości, ze aż na pomorzu czują, bo aż mnie zęby rozbolały. tyle kontradykcji w twoich wypowiedziach. Zaprzestań, ja cię prosze po dobroci.

I tym jakże zwartym, ścisłym i pozbawionym złudzen postem ogłaszającym moje zwycięstwo zakończe na kilka godzin swą radosną twórczość. Hmmmmm.... what time is it? It's time for my victory dance!

16.05.2006
01:53
[220]

Łysack [ Mr. Loverman ]

uuu, powiało grozą;] ja też właśnie kończę:)

16.05.2006
02:08
[221]

Alake [ Konsul ]

Łysack -> Dla mnie to wykluczone.

Coy2K -> Nie wiem ile ty czasu spedzasz ze swoja dziewczyna, ale ja z moim facetem ok. 18h dziennie...

Yoghurt -> Sprzeczności w tobie więcej niz nauka kiedykolwiek odnotowała. Nie sadzisz, ze "Nie mam nic do ukrycia" i "Nie dam foty" to dwie wykluczające sie odpowiedzi?

Napisalam, ze nie kryje sie z tym, ze jestem zajebista, a nie ze nie mam nic do ukrycia. To troche inny kontekst, ale twoja chlopska, prosta glowinka nie potrafi tego zrozumiec...

Owszem, są. Oczywiście, każdy kto raz na pół roku obejży sobie przy piwku mecz w TV tudziez pójdzie sobie z ziomkami popykac w nogę w niedziele wieczorem nie jest już idealny, prawda?

Gdyby tak robil, to prosze bardzo (ale poszlabym z nim) ale skoro tego nie lubi to tego nie robi. Hm... To wszystko?

No tak. Jedno piwo z kumplami w knajpie to jest ewidentne chlanie.

A po co chodzic z kumplami na piwo? 1. pogadac o pilce 2. pogadac o dupach?


Ja jestem przykładną polonistką? Po prostu jestem wzokowcem i wychwytuje rażące błędy..

Moja bledy sa z pewnoscia mniejsze niz twoje...

Nadal jest to gadanie z obcym facetem o własnych cyckach, ba, przechwalanie sie nimi na jednym z najwiekszych publicznych forów dyskusyjnych w polskiej sieci.

To nie jest gadanie o wlasnych cyckach tylko o statyscyce cyckow polskich kobiet.

"zaufania, idealności, nie spoglądania na innych i brakiem potrzeby rozmowy z obcymi ludźmi na forum dyskusyjnym o swych prywatnych sprawach"?

Jezeli dla ciebie prywatna sprawa jest gadanie o tym, iz ktos nie lubi pilki noznej to o czym ty gadasz z dziewczyna? :p

podczas gdy sama podkreślasz, jaka to ty jesteś fajna, ładna i w ogóle lepszej w powiecie nie znajdziecie.

Nie podkreslam, tylko zaprzeczam gdy ktos stara mi sie wmowic, ze jestem brzydka... A tak nie jest...

albo po prostu laską, która zgrywa wszechwiedzącą, piekną i idealną, a na żywo z niej taki kozak, jak ze mnie barysznikow.

Nie zgrywam i nie klamie... Bo i po co? Mam podbudowywac swoje ego na jakis ludziach z netu? panie, daj pan spokoj... To tylko glupia pogadanka...

ciąz mnie nie nudzi rozrywka, jaka mi dostarczasz, ale beton otaczający okolice twojej głowy zaczyna powoli działac mi na nerwy.

tak mi przykro. nie musisz ze mna wcale zaczynac dyskusji.

Więc ja cię uprzejmie prosze- nie zgrywaj kogoś, kim nie jesteś, nie wal hipokryzją z takiej odległości, ze aż na pomorzu czują, bo aż mnie zęby rozbolały. tyle kontradykcji w twoich wypowiedziach. Zaprzestań, ja cię prosze po dobroci.

Hipokryzja to ty na razie tu walisz, bo twoje poglady "zajebistego goscia" na ktorego sie tu z uporem lansujesz tez sa dalekie od idealu. I jeszcze raz powtarzam, nie chcesz, nie zaczynaj - nie robie nic niezgodnego z forumowym prawem. Nie uzywam wulgaryzmow itp. tak naprawde wiecej wykroczen ty tu popelniles, tak wiec mozesz isc spac i zapomniec...

16.05.2006
02:11
[222]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Alake: przeczytalem twój jeden post, ale juz jesteś moją idolką :D

Coy2k: ten fragment szczególnie mnie zaintrygował :D
Może są zrośnięci? Tylko co z tymi 6 godzinami...?

16.05.2006
02:13
smile
[223]

Coy2K [ Veteran ]

Nie wiem ile ty czasu spedzasz ze swoja dziewczyna, ale ja z moim facetem ok. 18h dziennie...


o ...kur... ze tak zapytam... od poniedzialku do niedzieli ?

16.05.2006
02:17
[224]

Coy2K [ Veteran ]

te 6 godzin pewnie gość sie wyszalec musi :)

16.05.2006
02:18
smile
[225]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Widać, że początki :)

16.05.2006
02:19
[226]

Alake [ Konsul ]

Coy2K -> Tak, od poniedziałku do niedzieli przez spory już okres czasu :). I raczej nie szaleje, bo wiedziałabym o tym od razu (ot, mam swoje sposoby :))

Cainoor -> Początki? O jakim okreśie myślisz? :)

16.05.2006
02:21
smile
[227]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Alake ---> Tak do 6 miesięcy. Myle się?

16.05.2006
02:22
[228]

Alake [ Konsul ]

Cainoor -> Bardzo się mylisz ;).

16.05.2006
02:25
smile
[229]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

W takim razie nic, tylko pogratulować faceta. Chodzący ideał. Wbrew obiegowej opinii są tacy. Niewielu, ale może właśnie Ty miałaś to szczęście znaleźć jednego ;)

Nie przejmuj się tymi niedowiarkami. Co prawda ja też nie wierze w to, że On jest taki idealny, ale być może wszyscy jesteśmy w błędzie, a Ty się nie mylisz. Good luck, and goodnight :)

16.05.2006
02:26
[230]

Alake [ Konsul ]

Cainoor -> Dziękuję. Zastanawiam się po co inni mi wymyślają bardzo różne rzeczy, zamiast napisać coś takiego? Zazdrość? Brak satysfakcji? Nie wiem. Ale dzięki :).

16.05.2006
07:57
[231]

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

no :) grunt to porozumienie :P

16.05.2006
08:15
[232]

Bury Pies [ Konsul ]

I Alake dostała to, co chciała. Potwierdzenie, że jej facet jest zajebisty, a ona ma szczęście niczym księżniczka z bajki. Piękne, wzruszające i przewidywalne.

Dziękuję. Zastanawiam się po co inni mi wymyślają bardzo różne rzeczy, zamiast napisać coś takiego?

16.05.2006
08:48
smile
[233]

Yossarian [ RY!!! ]

Teraz łapię. Alake nie ma przyjaciółek, koleżanek, z którymi gadałaby o dupie maryni. Bo po co. Jest piękna, zgrabna (jak sama twierdzi) i prowokacyjna (a nawet - prowokująca). Ma chłopaka-prostaka, który - gdyby widywał się ze znajomymi (w pubie) - rozmawiałby z nimi 'o dupach' bądź 'piłce nożej'. Bo o czym więcej można rozmawiać w pubie przy piwie. (Właściwie - zakładając, że jesteś jaka mówisz, nigdy do pubu nie trafiłaś i poznaliście się na maturze w szkole... w takim razie powiedz - skąd wiesz, jak to jest w pubie?)
Ogólnie rzecz biorąc - coś w tym jest nie tak.

16.05.2006
11:54
[234]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Zmarnowalem godzine na czytanie tej calej awantury. I co ciekawe moje zdanie w miare czytania tez sie zmienilo. Na niekorzysc Alake. Moze i jest jak mowi, nie interesuje mnie to, ale gardze panienkami, co sie obnosza swoja uroda i na kazdym kroku podkreslaja "jaka to ze mnie laska". Brak skromnosci swiadczy o totalnej pustocie i nie dzierze takich nadetych glupich fladr, bo osoba madra po prostu czegos takiego nie robi.
Założe sie Alake, ze uwielbiasz buty z czubem. Nie kompromituj sie juz bardziej peanami na czesc Twojej wielkiej urody. Bo to nie jest czas ani miejsce.
Pozdrawiam

16.05.2006
12:03
smile
[235]

kiowas [ Legend ]

Cainoor ---> no nie daj sobie kitu wciskać stary :)
Przeca by wyrobic te 18 roboczogodzin musieliby razem pracować, mieszkać i nawet kosz ze śmieciami pod rączkę wyrzucać :)

16.05.2006
13:23
[236]

Yoghurt [ Legend ]

Istota z innego wymiaru->
Napisalam, ze nie kryje sie z tym, ze jestem zajebista, a nie ze nie mam nic do ukrycia. To troche inny kontekst, ale twoja chlopska, prosta glowinka nie potrafi tego zrozumiec...

I nie popierasz tego dowodami. Myslisz, ze uwierze ci na słowo? Po takich wypowiedziach? Aha, aha, jasne. W ten sposób kopiesz sama pod soba dół. Głęboki. Jak dokopiesz sie do Chin, przywieź mi parę fajnych korków adidasa, na meczyk z kumplami mi sie przydadzą.

Gdyby tak robil, to prosze bardzo (ale poszlabym z nim) ale skoro tego nie lubi to tego nie robi. Hm... To wszystko?

Nie robi tego, bo nie chce, czy nie robi tego, bo tobie to nie odpowiada? Zastanów się trochę nad tą kwestią.
I sory bejbe, ale w to, ze facet NIGDY nie poszedł do pubu napić się piwa z kumplami i pogadać nie tylko o dupach, ale o zyciu, historii, polityce, literaturze, filmach z Czarlim Bronsonem albo Tomem Selleckiem tudzież o masie innych mało babskich rzeczy, nigdy nie uwierzę. Sorry Winetu, ale przed poznaniem ciebie chyba jednak miał swoje życie prywatne. Albo może i nie- jesli moje podejrzenia o twoim pochodzeniu się potwierdzą, to zapewne w tym innym wymiarze egzystencji sobie facetów hodujecie w takih wielkich słoikach i pozbawiacie ich paru fałd mózgowych.

A po co chodzic z kumplami na piwo? 1. pogadac o pilce 2. pogadac o dupach?


Zawsze myslałem, ze to ja jestem prosty człowiek. Ale w tym momencie przebiłaś nawet mnie. Gdzieś ty się wychowała i kto ci takich głupot do głowy nakładł, prosze, powiedz mi, to wyślę tam ekipe z National Geographic.

Moja bledy sa z pewnoscia mniejsze niz twoje...

Ale moje są zabawniejsze. I kto ma rację? Widzisz, nie zrozumiałaś jednak aluzji z wyzwaniem cie od Onetowców.

To nie jest gadanie o wlasnych cyckach tylko o statyscyce cyckow polskich kobiet.

Jezu chrystusie wszechmogący.... nie istniejesz, teraz już to wiem. Kobieto- sama teraz bronisz sie jak mały kazio, który wybił szybę, złapali go z kamieniem w reku, a ten mówi, ze to nie jego ręka. Gadałaś o swoich cyckach, nie tylko o statystykach cycków polskich kobiet, prosze cię, nie mam 5 lat. Mało tego- gadałaś sobie o zawartości spodni userów. Dla zartu czy nie dla zartu- całowac w policzek nie wypada, ale pożartowac sobie z forumowiczami o pysiorach i buforach to można, co nie? Pozwól, ze wzniosę ręce w górę, klękne i zakrzyknę "Dlaaaczeeeeeeeeeeegooooooooo!" niczym Czarlton heston w planecie małp, bo oto zdałem sobie sprawę, ze stwórca, ten tam na górze, chyba robi sobie jaja.

Jezeli dla ciebie prywatna sprawa jest gadanie o tym, iz ktos nie lubi pilki noznej to o czym ty gadasz z dziewczyna? :p

Nie zrozumiałaś (ot, niespodzianka). Chodziło mi cały czas o ciebie i twoje świętoszkowate "Nie rozmiawiam o swojej prywatności, nie daję swoich zdjęć, ja wiem, co wolno i nie wolno w związku" po czym w innym watku robisz coś zupełnie odwrotnego, dopasowujac sobie swoje teorie tylko wtedy, gdy pasuja do kontekstu. To jedna z cech takiego fajnego słowa na "O". Druga literka "P". Konćówka to "izm". Kupujesz samogłoskę?

Nie podkreslam, tylko zaprzeczam gdy ktos stara mi sie wmowic, ze jestem brzydka... A tak nie jest...

Alez nikt ci tego nie próbuje wmówić, to wytwór twojej imaginacji. Wskaz mi na tym watku wypowiedź, która usilnie przekonuje cie, ze jesteś pasztet zajęczy. Nigdzie nie widze zaprzeczania, widze tylko "Jestem ładna, mam duże cycki, czciiiiijcie mnie!" Zapomniałaś dodac, ze znasz alfabet i wiesz jak posługiwać się widelcem, prostacki samczy ród już pada u twoich stóp.

Nie zgrywam i nie klamie... Bo i po co? Mam podbudowywac swoje ego na jakis ludziach z netu?

To zmien styl wypowiedzi, bo sie odnosi takie wrażenie. I przepraszam- z tymi "jakimiś ludxmi" przed paroma godzinami gadałaś o swoim wspaniałym facecie. Po co im to wiedzieć? Żeby ci zazdrościli? Po jaką cholere w kazdym watku w którym cię widzę, musisz podkreślać, że wszystkie celebrities to sa głupie, że faceci to prostaki, ze twój chłopak jest idealny i ze jesteś wyrocznia w sprawach związków, bo wiesz, co wolno a czego nie wypada? No wyjasnij mi, po co się udzielasz i o tym gadasz, skoro nie chcesz się rzekomo tym chwalić i nie masz czasu na "Jakichstam ludzi z netu"? Proze, wyjasnij mi, bo naprawdę zaczynam sie gubić w twych zeznaniach.

tak mi przykro. nie musisz ze mna wcale zaczynac dyskusji.

Khe, khe.... Az mi redbul nosem poszedł. Że co prosze? Jestem na forum dyskusyjnym, to raz. Dwa- to ty, rzucając tekstami czysto prowokacyjnymi potem zgrywasz niewiniątko i "Ale przecież to nie ja!". Po trzecie- skoro nie chcesz dyskutowac o tym, to (jak już wspomniałem pare linijek wyzej) po ki chuj udzielasz się na forum publicznym z tak wielką liczbą userów? Kolegów ci brakuje? Nie masz z kim powymieniać swoich pogladów (poza swym idealnym chłopakiem oczywiście)? Nie zdziwiłbym się, gdyby to była prawda.

ipokryzja to ty na razie tu walisz, bo twoje poglady "zajebistego goscia" na ktorego sie tu z uporem lansujesz tez sa dalekie od idealu.

Bo ty tak twierdzisz? Bo jak się z toba nie zgadzam, to juz nie sa to prawomylśne poglądy? Błagam, miej litosć dla mnie, błądzącej owieczki i ucz mnie, co mam robić, o wielce oświecona.

I jeszcze raz powtarzam, nie chcesz, nie zaczynaj

Dlaczego sama nie stosujesz się do tej zasady, o wyrocznio?

Nie uzywam wulgaryzmow

I co w związku z tym? Tak, mama i tata są z ciebie dumni. Na trzy cztery- hip hip hurra!

tak naprawde wiecej wykroczen ty tu popelniles,

I jaki ma to związek z dyskusją? Powyliczaj, co zrobiłem nie tak, donieś na mnie do adminów najlepiej i przede wszystkim dalej omijaj odpowiedzi na niewygodne pytania, a zrobisz karierę w polityce.

16.05.2006
13:23
[237]

Xerces [ A.I. ]

I co ciekawe moje zdanie w miare czytania tez sie zmienilo. Na niekorzysc Alake.

Mam podobne odczucia. Jestem dosyc neutralną osobą, bardzo rzadko palam sympatią lub antypatią do kogokolwiek, a juz zwlaszcza na forum, ale Alake wypowiedzią

"Naprawdę? Mój facet chętnie cię pozna :)"

udalo sie u mnie zaskarbic to drugie. W sumie taką riposte moze wypowiedziec tylko osoba pokroju tej opisywanej w pierwszym poscie. To by tez tlumaczylo temat dlaczego Alake weszla do rozmowy z takimi argumentami. Poza tym: im dalej - tym mniej logiki wiec jakiekolwiek dyskusje nie mają sensu. Rada dla mądrzejszych osób na przyszlosc: najlepszym sposobem jest ignorowanie.

16.05.2006
13:28
smile
[238]

Bury Pies [ Konsul ]

Yoghurt

<--

16.05.2006
13:32
[239]

Xerces [ A.I. ]

Yoghurt -> Nie wiem za co bardziej Cie podziwiac: za poczucie humoru czy za cierpliwosc.

16.05.2006
13:32
smile
[240]

piokos [ Mr Nice Guy ]

18 godzin???

Zakładając, że śpią razem to ona musi go jeszcze do pracy odwozić a jak on na lunch wychodzi ona już czeka :D
Chłopa trzeba ewidentnie ratować bo ma kulę u nogi!

16.05.2006
13:37
[241]

Yoghurt [ Legend ]

Xerces-> Ignorowac na dłużsża mete takich głupot nie umiem, choćbym bardzo sie starał. No po prostu nie da rady, jestem tak wyczulony na pseudointeligenckie farmazony, że nie pozostaje mi nic innego, jak to, co widac powyżej. Że to bezcelowe? Wiem. Ale ten cholerny obraz utopii, gdzie ludzie żyja długo i szczesliwie i nie pierdola trzy po trzy, nie moze wyjść mi z głowy.

16.05.2006
13:41
smile
[242]

elfik [ z wired ]

Yoghurt - Alake najzwyczajniej w świecie potrzebuje dowartościowania :-)

Obok przedstawiam mały schemat jej osoby, tj. - na przyklad - Alake podczas spaceru.

->

16.05.2006
13:46
smile
[243]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Jej facet moze jeszcze nie dopial swego, ale doswiadczenie w probach samobojczych pewnie ma niemale.

Droga Alake, jak nastepnym razem wyladuje w szpitalu z podcietymi zylami to mozesz mi wierzyc - nie zacial sie przy goleniu jak mowi.

16.05.2006
13:50
smile
[244]

Kyahn [ Rossonero ]

18h dziennie toż to gorzej jak w małżeństwie, ja nie mogę, chłopak ma piekło na Ziemi, przerąbane :)

16.05.2006
13:58
smile
[245]

piokos [ Mr Nice Guy ]

najprawdopodobniej Alake jemu się oświadczy pierwsza.

16.05.2006
14:02
smile
[246]

kowalskam [ Senator ]

18h... Jezusie wszechmogacy!

16.05.2006
14:09
[247]

Xerces [ A.I. ]

Yoghurt -> Po prostu sie roznimy. Ja nie zaczynam rozmow z ludzmi ktorzy nie zachowują przynajmniej minimum spojnosci logicznej lub widzą implikacje tam gdzie ich byc nie powinno - takie rozmowy jak zuwazyles są bezcelowe.
Co do utopi, to nie martw sie - zycie samo kazdego redukuje. Jezeli to co mowi jest prawdą to Ok niech sie jej uklada jak najlepiej, a jezeli jest tak jak twierdzisz Ty lub ja to sama dostanie bardzo bolesnie po kosciach - byc moze nie za tydzien lub dwa, ale moze nawet po klikunastu latach - czego jej jak i nikomu nie zycze. A im silniesza utopia tym bardziej bolesna pobudka.

Poza tym nie wiem czy widzisz ale Alake idealizuje swoj związek, a potem dopatruje sie u innych userow zazdrosci. Prowokuje opisami swojej urody, a potem mowi ze nie da zdjecia mimo ze nikt o nie nie prosi. Nie myslisz ze ta cala dysputa ma na celu wlasne dowartosciowanie? Ze chce widziec zazdrosnych (a za takiego faktycznie Ciebie uwaza) i dopytujących o jej zdjecie facetow? Jezeli tak to za kazdym razem wlepiając swojego posta, realizujesz jej cel dla ktorego sie tu zjawila.

16.05.2006
14:13
[248]

Bury Pies [ Konsul ]

@ Xerces

Olewanie to jest jakiś sposób, ale wtedy osoba pokroju Alake odczuwa pełnię sukcesu. Ci, którzy jedzą jej z ręki piszą, ale reszta się nie odzywa. Podsumowując - wszyscy za. Dlatego lepiej - wzorem Yoghurta czy Yossariana - uświadomić jej, że pewien poziom bredni nawet w necie nie przejdzie.

16.05.2006
14:21
[249]

Yoghurt [ Legend ]

Xerces-> Widzisz, ja tez próbuje to z siebie wyplenic od dobrych paru lat, ale po prostu nie moge, cholerny Don Kichot zasadził się we mnie i tylko wycinając mi płat czołwoy mogliby się tego pozbyć.

Całe szczęście, ze też wierzę w selektę naturalną i odwieczne darwinowskie prawa (sa tu jacyś zwolennicy inteligentnego projektu?), gdzie nikt sie nie uchowa bez skazy, panuje prawo dżungli a jednostki nieprzystosowane kończą marnie. Nikomu źle nie życze (no prawie, znalazłoby sie z 10 typów ludzi, którym życze jak najgorzej), ale taka naiwność jaką prezentuje nam forumowa ostoja moralności i prawd oświeconych, powoduje, ze aż mnie coś w krzyżu łupie.

I owszem- doskonale widze, zauwazyłem to już nieco wczesniej (gdzieś przy wątku o rankingu panienek z FHM), iż światłość wcielona szuka świadomie, lub tylko podswiadomie, poklasku i zazdrosci, rzucając swoje wyidealizowane frazesy na lewo i prawo. Cóż, mimo, że uwaza, iż wygrywa, siła jej argumentów jest nie do odparcia, zaś ona sama dzieki temu ma kisiel w majtkach z powodu tych wszystkich dopytywań i ataków na jej idealną osobę- niech sobie ma. Ja mam tą świadomość, ze dziewczyna, jak tylko wyjdzie gdzieś poza własne betonowe poglądy, zginie w tzw. towarzystwie. I tylko chłopaka mi żal, taka solidarność włochatych worków mosznowych, rozumiecie kumie.

Edit: Bury dobrze prawi, choć i tak źle, i tak niedobrze- nie odzywa się ta bardziej trzeźwo mysląca cześc forum, to wszechwiedza na dwóch nogach ma radochę "ha, wszyscy sie ze mną zgadzają". Odzywaja się, to też nienajlepiej, bo wtedy staje w obronie swoich "racji" i szuka popularnosci. Kto wie, moze jak Kolos, Pole czy Roszpunka przejdzie kiedys do historii tego forum, beda o niej krazyć anegdoty i dowcipy, tzw. insajd dżołki? Powiesz Alake na jakimś forumowym spotkaniu i wszyscy leza i kwicza ze śmiechu pod stołem. Cóz, niewazne jak o tobie mówia, byleby mówili, czyz nie?

16.05.2006
14:22
[250]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Alake --> DAWAJ ZDJECIE! DAWAJ ZDJECIE!

spoiler start
zeby nie bylo, ze nikt nie prosil...
spoiler stop

16.05.2006
14:23
[251]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

Alake, twoja skrzywiona psychika byłaby zagadką nawet dla Freuda.


edit:

"taka solidarność włochatych worków mosznowych" - rotfl xD haha

16.05.2006
14:34
[252]

Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]

Tak sobie czytam i czytam (bo lubie czytać takie dyskusje) i doszedłem do prostego wnisku: Alake ma po prostu klapki na oczach. Idealizuje swojego partnera: a to nie pije, nie pali, nie ogląda meczy, pornusów też nie. Dziewczyno: nie pije i nie pali - zgodzę się - może i tak jest w rzeczywistości, ale że pornusa na oczy nie widział - nie, z tym nie mogę się zgodzić. Nie ma takich facetów, który choć raz by nie spojrzał na inną kobietę/dziewczynę, który by ani razu nie widział filmów kategorii 18+. Im szybciej się o tym przekonasz tym lepiej dla Ciebie. Niech Ci spadną łuski z oczu.

16.05.2006
14:36
[253]

Bury Pies [ Konsul ]

Skoro ktoś już poruszył ten wstydliwy temat, gdzie właściwie jest Pole? Jakoś nie słychać ostatnio peanów na cześć Ojca Dyrektora...

16.05.2006
14:40
smile
[254]

piokos [ Mr Nice Guy ]

Boroova => F3 i wpisz "zdjęc"

Pole? Ktoś wyprowadził w pole i się zgubił.

16.05.2006
14:43
[255]

PatriciusG. [ Piwęcjusz ]

Przypomniała mi się taka scena z polskiego filmu ‘Wożonko’ gdy przeczytałem pierwszy post – mniej więcej coś takiego:

On – Jestem w tobie zajeb*ny po ch*j!
Ona – Kur*a misiu! Pier*olisz!
On – No baaaa!

spoiler start

Oceńcie sami czy śmiać się czy płakać…

spoiler stop


Yoghurt -> Tutaj (może nie w każdym zdaniu ale więcej niż ostatnio) się zgadzam… I może nie każdy mężczyzna jest taki jak w twoim opisie ale na pewno 99,9998% populacji ;)

I widze, że osoba, która tak bardzo cię irytuje brakiem inteligętnej argumentacji poglądów dalej jest Alake =D

16.05.2006
14:47
smile
[256]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Może ktoś załozy następną cześć wątku, bo mam dla was fajny fragment do poczytania a ten wątek już dosyć długo się ładuje...

16.05.2006
14:50
smile
[257]

Kyahn [ Rossonero ]

Bo tak naprawdę to my jesteśmy zazdrośni, ja na przykład oglądam pornosy (widziało się różne zboczenia), piję,
oglądam mecze, gadam o dupach z kumplami, nie spędzam ze swoją dziewczyną 18h dziennie, jedyne co czyni mnie poprawnym
to to, że nie palę. Ja chyba właśnie zrozumiałem, że w głębi duszy pragnę się zmienić i być takim jakim jest chłopak Alake :)
Także panowie proponuję zajrzeć w głąb siebie i zacząć się zmieniać, bo takie fajne babki jak Alake przejdą nam koło fi**a tzn nosa :)

16.05.2006
14:53
[258]

Yoghurt [ Legend ]

Patrycjo-> Irytuje? Za mocne słowo. Bawi do łez- o, to by było bardziej obrazowe.

Judith-> Naaah, lepiej trzymac to w jednym wątku, bo sie nam dyskusja...khem, "dyskusja" rozjedzie.

16.05.2006
14:53
smile
[259]

piokos [ Mr Nice Guy ]

Yoghurt -> ale ten strasznie muli i zaraz admin się pojawi, że mu forum psujemy.

nowa część:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5068059&N=1

16.05.2006
14:58
smile
[260]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Oki, no to wrzucam :)

Oto mały fragmencik, z wyrazami współczucia jeśli chodzi o te 18 godzin, miłośc po wsze czasy etc. :) Uwaga tekst wulgarny, obrazoburczy etc. Yoghurt nie musisz czytać, bo mam wrażenie że to wiesz, a jak nie znasz tekstu to po prostu utwierdzisz się w swoich przekonianiach :)


- Mat! Żaden mężczyzna, choćby pociągający bardzo, nie jest dość pociągający, żeby sprawić, iż będzie jedynym pociągającym mężczyzną na świecie czy nawet w swoim miasteczku! A kobieta, która pracuje zawodowo...

- Co to ma do rzeczy?

- Ma braciszku, bardzo dużo ma. Przewaga kolegi z pracy nad mężem polega na tym, że ten nigdy nie chodzi w domowych pantoflach i rozpiętej koszuli wyrzuconej na spód podartego dresu, jest zawsze ogolony, a czas, który mógłby poświęcić czytaniu gazet w ubikacji, poświęca na prawienie komplementów. I do tego jest n o w y! No i życie jest zbyt długie na niezłomną miłość czy wierność. Gdyby ludzie tylko żyli do trzydziestu lat...

- Kpisz ze mnie? – spytał Mateusz.

- Nie! Jeśli mi nie wierzysz, to zapytaj jakiegokolwiek biologa, seksuologa czy innego fiuta od tych spraw! On ci wyklaruje, że prawdziwa erotyczna pobudliwość budzi się w damach między trzydziestką a czterdziestką. A czegóż ty chcesz?... Żeby wówczas mąż był tym, który ją będzie zaspokajał?... Cóż za idiotyzm! Po szesnastoletnim współżyciu?... Żebyś był nawet super-ogierem, to po tak długim spółkowaniu jesteś tylko obowiązkiem, a obowiązek ma niewiele wspólnego z radością i wolnością. Czytałeś „Na wschód od Edenu” Steinbecka? Tam jest taki dialog między matką a synem, ona mu tłumaczy dlaczego kiedyś przemeldowała się na stałe z małżeńskiego domu do burdelu. Zrobiła to będąc jeszcze młodą i zrobiła to dlatego, że już wyżej uszu miała rodzinnego gniazdka, własnego potomstwa i swojego męża, któremu nic nie mogła zarzucić. Chciała po prostu żyć ciekawiej, weselej, pełniej! Każda baba tego pragnie, tylko nie każda ma dość odwagi w tak młodym wieku, choć inna sprawa, że dzisiejsze przyspieszenie uczyniło kurewką prawie każdą dziewczynkę w wieku szkolnym. A twoja była ci wierna przez szesnaście lat, braciszku! Lecz nie mogła być ci wierna w nieskończoność...

- Hub, daj mi już spokój, proszę!

- Nie dam ci spokoju, Mat, dopóki nie zrozumiesz czegoś, co próbuję ci wytłumaczyć! Zrozum, baba blisko czterdziestki potrzebuje nowego miłośnika! Pcha ją do tego strach, tak ogromny strach, braciszku, bo wie, że koniec już blisko, że niedługo zwiędnie. Cóż więc robi? Panikuje, a później szuka potwierdzenia swej atrakcyjności, i ktoś ją musi wesprzeć w tym, że jej atrakcyjność wciąż trwa. I kto to ma być, mąż? Facet który ją kopuluje od lat szesnastu? Z którym to jest rutyna, przyzwyczajenie, obligatoryjna higiena seksualna? Chłopie! Tylko inny facet może dokonać tego cudu, tylko on może jej przywrócić poczucie wartości, odmłodzić, zasłonić przed tą wszystkożerną świnią jaką jest czas... Dlaczego kręcisz łbem? Że co, że przysięga małżeńska, godność osobista, religia et cetera? Braciszku!

nJoy :)

16.05.2006
17:20
smile
[261]

przemek__ [ PRZEMEK ]

Kyahn >>> bracie, proszę nie zmieniaj się w cipeksa :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.