GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ubrania do puszek

14.05.2006
21:03
[1]

xircom [ Pretorianin ]

Ubrania do puszek

Czy wynosiliście kiedyś ubrania do tych puszek Caritasu, co czasem stoją przy śmietnikach? Mam właśnie do wyniesienia dobrych kilka kilogramów starych ubrań. Nie chce wywalać, bo może komuś się przydadzą. Jak z tym jest? Co ile dni zabierają? Jestem ciekaw, czy nie rozkradną mi ubrań, bo nie zmieszcze ich wszystkich do tej puszki...

14.05.2006
21:04
[2]

BBC BB [ massive attack ]

Ja wrzucałem kiedyś jak robiłem porządki. I nie wiem, czy rozkradli do lumpeksów czy nie. Ale mam nadzieję, że komuś się przydały.

14.05.2006
21:06
smile
[3]

siwCa [ bananowy kochanek ]

xircom - myśle, że napewno jest to lepsza inicjatywa niż wyrzucić do kosza.. a jak nawet połowe rozkradną to druga powinna trafić do naprawdę potrzebującycj. chociarz moja starsza dawała ciuchy jakimś biednym bezpośrednio..

14.05.2006
21:07
[4]

Bury Pies [ Konsul ]

Gdzieś czytałem, że to jakiś wielki przewał. Któraś z gazet zwróciła uwagę, że tam jest napisane "dochód wspiera cele statutowe caritas" czy coś w tym rodzaju. Odzież nie idzie do biednych, tylko do firmy, która ma z caritasem umowę i te puszki obsługuje. Odzież jest sortowana i to, co najlepsze idzie do lumpeksów (czyli de facto to, co najbardziej by się biednym przydało), a sam caritas dostaje od tego jakąś śmieszną, groszową prowizję.
To było jakiś rok temu. Nie interesowałem się tym na tyle, żeby to zweryfikować albo sprawdzić, jak to wygląda obecnie. Mimo to raczej zaniósłbym odzież bezpośrednio do punktu caritasu/pomocy społecznej. Większa pewność, że pójdzie do potrzebujących.

14.05.2006
21:08
[5]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Stoi kolo mnie jedno takie cos. Widzialem, jak z tego wyjmuja te rzeczy jakimis patykami etc. Ale raczej to wlasnie ci potrzebujący to robią wiec chyba nawet lepiej, niz mialo by to isc jeszcze do Caritasu:)

14.05.2006
21:16
[6]

xircom [ Pretorianin ]

Hmm nawet nie wiedzialem ze tak to dziala, Bury Psie. No coz, zostawie te rzeczy kolo puszki, moze rzeczywiscie co potrzebujacy to sobie wezmie, bo chyba nikt nie kradlby tego "dla jaj"... Na co komu stare, czesto dziecinne, ciuchy.

14.05.2006
21:20
[7]

erton [ Fink ]

W czasach podstawowki wrzucilismy do takiego puszkie klasowe popychadlo. Koles mial ksywe "Szarik". Nie wychodzil przez dobre 2 godziny wiec zmartwilismy sie nieco czy aby przypadkiem nie umarl. Ostatecznie Adam i Marek - dwoch klasowych osilkow obrocilo ta puszkie do gory nogami i Szarik wypadl. Mial na sobie nowe spodnie i czapke uszatke. Troche chcialo mu sie jesc, ale nie umarl. Jak relacjonowal po latach gdy puszkie zostala obrocona cale zycie przelecialo mu przed oczyma.

14.05.2006
21:23
[8]

nutkaaa [ Icewoman ]

Oddaj do opieki społecznej... przynajmniej moja mamuśka tak robi, gdy mamy jakieś już niepotrzebne nam ciuchy

14.05.2006
21:32
[9]

xircom [ Pretorianin ]

A ja wiem, gdzie opieka społeczna jest? Do puszki mam bliżej, nie bedę parunastu kilkogramów w 10 siatkach ciągał przez miasto ;)

14.05.2006
21:56
[10]

zylla [ Dezerter ]

koło mojego domu stoi taka puszka i jak ostatnio przechodziłem to jakaś starsza pani mnie prosiła zebym pomogl jej wlozyc bo było pełno , skaczyło sie tym ze nawet metoda na chama nie zadzialala a babcia poszla do domu z ubraniami

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.