Soniak_ [ Centurion ]
Nastrój...
Jak tam główka po wczorajszym? :D U mnie ok ;)
Sn33p3r [ Johnnie Walker ]
U mnie tez wszystko ok:)
Tylko posmak w ustach jakis taki dziwny, bo kumpel rozpalal grilla nitrem i kielbaski chyba przesiakly nim:D
QQuel [ Drzewo Kukiełkowe ]
Absolwent i tak wymiata...
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
U mnie tez, nie nawalilem sie duzo i w domu szybko bylem:D Jestem z siebie dumny :D
BukE [ Płetwonurek ]
Tylko kilka piw bylo i kielbasa na dodatek, wiec jest git.
PunkNotDead [ Konsul ]
A co było wczoraj takiego fajnego, że się piło? :D
BBC BB [ massive attack ]
PND -->> Dostałeś bana? Jak to co? Sobota :D
PunkNotDead [ Konsul ]
BBC BB ----> Brat dostał bana :) I przy okazji zostały zablokowane wszystkie ksywki założone na tym kompie :P Chamstwo się szerzy, bo Soul mi nie odblokował :P NIESPRAWIEDLIWOŚĆ!
Fett [ Avatar ]
Soul Ci nie odblokował bo sie chamstwo szerzy :P
jakbym wiedział że dzisiaj bede miał kapcia i bezie mnie głowa bolała to bym sie napił :/
Lechiander [ Wardancer ]
Nastrój podły...
Isam [ Senator ]
jest dziś a ja jestem wczorajszy ... ide zaraz pod drugi prysznic :]
...:::ja:::... [ Niewidzialna ]
u mnie tragedia!!! mam ochote komuś przywalić!!! :[
Narmo [ nikt ]
A co było wczoraj bo nie pamiętam?
Anhelo [ Junior ]
PunkNotDead--> idz chlopczyku naskarz do mamy
z taka ksywka jak twoja to tylko sie zabic
Lechiander [ Wardancer ]
Jakby Twoja, Anhelo, była lepsza...
BukE [ Płetwonurek ]
Anhelo:
Wylecisz z tego forum szybciej niz ci sie wydaje synek. Kolejny post bez tresci.
Janczes [ You'll never walk alone ]
U mnie w porzo. Wróciłem o 3 rano do domu po balowaniu na starówce
dzfonek [ Konsul ]
lol Anhelo chyba nie wie do kogo skacze :D
Soniak_ --------> ten Absynt z twojej fotki jakis slaby :| Tylko 53.5 %, zazwyczaj Absynty maja okolo 66% :D
stanson [ Szeryf ]
Ja po Juwenaliach :) Wiec zdrowko raczej kiepskie, ale skoczylem wczoraj na bungee przy okazji ursynalii :) Jeszcze adrenalinka mnie chyba trzyma :)
Janczes --> a nie trafiles na kiboli? :)
Debczak_Lebork [ Konsul ]
A u mnie wczoraj było całkiem sympatycznie :]
siwCa [ bananowy kochanek ]
Debczak - patrząc na ten spiryt przypomniały mi się kiedyś `koszykarze`, które waliliśmy i tak średnio wyglądaliśmy :)
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
a fajnie było fajnie nie powiem. Ustać nie mogłem więc potem do 4 pisałem na golu.
Lewy Krawiec(łoś) [ Kąsul ]
ja z kumplami skromnie, tylko po Warce:P
Sir klesk [ Sazillon ]
Debczak --> zabierz to :| kiedys mialem ze spirytem krotkie spotkanie i teraz juz podziekuje do konca zycia... blee az mnie wzdryga na mysl o tym :/
edit
Ano wczoraj fajnie :) bardzo spokojnie, ale przyjemnie :)
riddickM5 [ Alfa Romeo Driver ]
Ciekawy ten zwyczaj. Sobota to juz trzeba sie nastukac? dziwna sprawa.... powiedzialbym ze przykra nawet.
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
W Polsce nadal panuje moda upijania sie. Widac obywatele nie sa zadowoleni z rzeczywistosci, bo na trzezwo patrzec nie moga.
Po co ulepszac siebie jak mozna sie upic?....
Zenedon_oi! [ Konsul ]
Widzę że jak zwykle się kasta narzekaczy pojawiła:) Ja nie piłem bo maturka we wtorek.
_zielak_ [ 8 pasażer Nostromo ]
arthemide dobrze gada (jak zwykle zresztą :))... Ludzie już nie potrafią cieszyć sie tym co mają dlatego chleją co tydzień ile się da. Miłość do życia zamieniona w miłość do wódki, jak to rzekł raz mój znajomy.
Mazio [ Mr Offtopic ]
offtopic - słaby ten absynt - kiedyś piłem zielony i miał przynajmniej 70%
arthemide - "bo pić trzeba umić"
riddickM5 [ Alfa Romeo Driver ]
zielak>> a coz to za znajomy? Bo ja troche polskiego HH słuchałem i słucham i to tekst znanego warszawskiego rapera. A to ze ludzie nie widzą sensu egzystencji i nie maja sie z czego cieszyc to ich osobista tragedia. słabe charakterki po prostu wymiękaja. I w ten sposób rosnie nowe pokolenie żulersów.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Calkiem pozytywnie ...
Smieszna historyjka wiaze sie wogole z wczorajszym dniem. Imprezowalismy z "nowym" towarzystwem, w domku za miastem. Byl z nami znajomy, wielki chlop, byczysko niemal, zawsze sobie popije i czasami ma smieszne jazdy. Wczoraj jednak przeszedl samego siebie. Po polnocy, nawalony w klodę, zostal odtransportowany do pokoju przez kolesi z nowej "ekipy" ... po jakims czasie wrocil przerazony i mowi "Spierda##my", "Uciekajmy z tad!" ... pytamy co sie stalo, a koles sie rozbeczał ( LOL ! :P ), i mowi że ......
hopkins [ Zycie jest piekne ]
Zakwasy jak cholera. Nie ma jak czolganie, przewroty, bieganie z drewnem, pompeczki, krzeselka, krokodylki i noszenie kolegi na plecaku okolo 12 w nocy.
Coy2K [ Veteran ]
<<< deTorquemada