GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nasz stosunek do osob starszych...?

11.05.2006
23:35
[1]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Nasz stosunek do osob starszych...?

przed chwila byl tu na forum watek o ludziach starszych a w sumie ich zapachu...jednakze ze wzgledow "jakościowych" watek i autor zostali usunieci z forum. Chcialbym jakos poprowadzic dalej rozmowe ale w bardziej cywilizowany sposob, moze sie kamyk_samuraj nie obrazi ze podlapalem jego pomysl na tytul watku :)

Wiec jak to wyglada, uwazacie ze ludzie starsi powinni DUZO BARDZIEJ uwazac na swoj zapach/wyglad/zachowanie czy moze raczej jak niektorzy proponowali wogole osobne autobusy/tramwaje itd. ?? Czy moze jest wszystko ok? ORAZ: czy ich zachowanie Wam pasuje, czy nie stajemy sie mniej kulturalni wobec nich i nie bierzemy pod uwage ze wychowali sie w zupelnie innych czasach?

CYWILIZOWANY = BEZ WYPOWIEDZI JAK NP. WYPOWIEDŹ PANA "MILYS" NIZEJ...nie lepiej napisac "uwazam ze lepiej by bylo gdyby bardziej dbali o higiene" ??

11.05.2006
23:36
[2]

milys [ spamer ]

niech sie tylko myja...

11.05.2006
23:38
smile
[3]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Acha, hm - fajnie. W bardziej cywilizowany sposob bedziemy gadac o zapachu starszych ludzi, nie no - super :> Zawsze twierdzilem, ze takie tematy potrafia urzec :>

11.05.2006
23:39
smile
[4]

Metam [ Konsul ]

Dokladnie niech sie dokladniej myja. Jak siadzie kolo mnie starsza pani/pan w kosciele czy gdziekolwiek indziej to w ok. 70% przypadkow mnie cofa :/.

11.05.2006
23:39
smile
[5]

mooris [ Konsul ]

Każdy kiedyś będzie stary...
A niektórzy zapominają, że to dzięki tym starym ludziom możemy np. pisać na tym forum po polsku
Ale to chyba kwestia kultury. Myśle sobie, że nawet jeżeli drażniło by mnie takie coś to zachowałbym to dla siebie....

11.05.2006
23:40
[6]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Co do zapachu/wygladu etc... To raczej jesli nie mam nic do danej osoby to mi to nie przeszkadza.

Gorzej z charakterem. Można wyróżnić kilka grup ludzi starych ale najogólniejszy podział
a) uśmiechnięci, cieszący sie życiem, zawsze można z nimi pogadać (a nawet jeśli nie to i tak czuje sie do nich ogromny szacunek).
b) złe na cały świat staruchy (przepraszam za dosadne wyrażenie). Zazwyczaj wyżywają się na młodych, bo mamy lepiej niż oni mieli. Roszczący sobie prawa do wszystkiego. Tego typu nienawidze.

11.05.2006
23:44
[7]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Loczek - dobrze powiedziane, ja tez znam tylko 2 typy starszych ldzui, wlasnie usmiechnieci i pogodni mimo wieku i zapewne problemow z tym zwiazanych oraz grupa nr. 2 czyli wiecznie źli na wszystko itd. ciekawa sprawa :D

A wracajac do tematu, czysto z ciekawosci, co moze byc przyczyną pojawiania sie rano w autobusach/tramwajach niezliczonej ilosci starszych osob ?? Zakupy? :>

11.05.2006
23:47
[8]

Loczek [ El Loco Boracho ]

hohner: rozbijanie sie tramwajami to jest chyba pewnego rodzaju hobby :D

Przejechać na drugi koniec miasta na bazar... No ale co tam - my mamy internet, oni mają bazarki na drugim koncu miasta :)
No i dochodzą wizyty u lekarza u ktorego trzeba okupywać poczekalnie zeby ta gruba baba spod piątki nie wepchnęła sie do kolejki :P

11.05.2006
23:57
[9]

musaidi1111 [ Legend ]

dobrze ze nie jezdze tramwajami

11.05.2006
23:58
[10]

kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]

hohner111 -> nie, nie obrazilem sie :)

A wracajac do tematu, czysto z ciekawosci, co moze byc przyczyną pojawiania sie rano w autobusach/tramwajach niezliczonej ilosci starszych osob ?? Zakupy? :>
chyba tak. Nigdy nie zapomne lekcji PO i meldunku mojego kumpla
"Szeregowy XXX melduje obecnosc i przeprasza za spoznienie wynikle z powodu opanowania autobusu, w ktorym aktualnie przebywal przez babcie zmierzajace prawdopodobnie na rynek" - powiedziane glosem spokojnym, bez zadnego usmiechu. Klasa lezala. Razem z profem.


[2]
milys [ spamer ]

niech sie tylko myja...

ech - objawow starosci nie zmyjesz...

11.05.2006
23:59
[11]

gofer [ ]

Ja uprzedzeń nie mam. To znaczy, jeżeli ktoś mnie denerwuje swoim np. nieuprzejmym zachowaniem i mam ochotę mu zwrócić uwagę, to nie ma dla mnie znaczenia, czy jest młody czy stary.

12.05.2006
00:01
[12]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Nasz stosunek do osob starszych... - Szacunek

Zrozumiecie jak dorośniecie i z każdym kolejnym rokiem będziecie rozumieć to lepiej.

12.05.2006
00:10
[13]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Soul - szacunek szacunkiem, ale powiedzmy ze taka starsza osoba slucha jak rozmawiasz z dziewczyna np. i mowisz dziewczynie ze u ciebie w domu sie sprzata wtedy kiedy jest brudno a nie w piatek czy sobote i taka nie znana starsza osoba robi z tego wielki problem i prawi moraly z oburzeniem na caly autobus mieszajac w to inne starsze osoby (glownie kobiety) jak mozna wtedy byc opanowanym? (moja skrajna sytuacja po ktorej wyszedlem z dziewczyna z autobusu)

12.05.2006
00:11
[14]

kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]

gofer [ ]

Ja uprzedzeń nie mam. To znaczy, jeżeli ktoś mnie denerwuje swoim np. nieuprzejmym zachowaniem i mam ochotę mu zwrócić uwagę, to nie ma dla mnie znaczenia, czy jest młody czy stary.

Hmm - powiem tak - tez nie mam uprzedzen, aczkolwiek jesli mam zwracac uwage osobie ode mnie sporo starszej to napewno uzyje innych (delikatniejszych) slow niz gdybym mowil do rowiesnika. Bo czuje przed ta starsza osoba respekt. Niezaleznie, czy byla kiedys profesorem czy robolem - jest ode mnie madrzejsza o madrosc zyciowa, doswiadczenia...

12.05.2006
00:19
[15]

gofer [ ]

kamyk_samuraj - > jasne, masz rację. Tylko że kiedy ta starsza osoba okaże swój ewidentny brak kultury osobistej obrażając mnie, to swój wizerunek "mądrzejszej życiowo" osoby i respekt z racji wieku traci. I nie mówię tu, że wyzywam bezbronne staruszki, ale np. ostatnio miałem taki przypadek, że kiedy zwróciłem starszemu panu uwagę w autobusie, że mógłby się przesunąć, bo przy drzwiach jest wielki ścisk, a on blokuje przejście, to dowiedziałem sie, że on "ma w dupie motłoch" a ja jestem "chujem" i to w dodatku "niewychowanym". I jeżeli ktoś uważa, że ja, słysząć epitety na temat mojej osoby w ramach odpowiedzi na uprzejmą prośbę, spuszczę głowę i bąknę 'przepraszam' tylko dlatego, że ktoś jest starszy, to się myli...

12.05.2006
00:35
[16]

wolkov [ |Drummer| ]

Tyle samo jest osób zarówno starszych jak i młodych o pogodnym bądź nieprzyjemnym usposobieniu. Starsi jednak z racji na swój wiek zasługują z natury na większy szacunek ze strony młodych. Nie wypada wulgarnie wyżywać się na dziadkach, jeśliś kozak (jeden z drugim :P) to zrób to na równym sobie, który staje ci na drodze. Nieprzyjemnych dziadków (i babcie) po prostu się ignoruje. Żaden staruszek nigdy mnie tak nie zwyzywał jak np. gofra (gofera), widocznie gofer sprowokował i w dziadku odezwał się młodzieńczy wigor ;)

12.05.2006
00:37
[17]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Nie, nie, nie zgadzam sie.

Nie każdy starszy człowiek zasługuje na szacunek! Większość - tak, ale napewno nie każdy. Moge tolerować, przemilczeć niektóre rzeczy (moge... co nie znaczy, ze musze), ale napewno nie musze nikogo szanować tylko i wyłącznie za wiek.

12.05.2006
00:42
[18]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

CatRoot - Moj pies jest starszy ode mnie - to ile Ty masz lat? :]

12.05.2006
00:44
[19]

wolkov [ |Drummer| ]

Loczek -> generalnie ludzi starszych należy szanować. Ale oczywiste jest, że nie każdy zasługuje na szacunek.

12.05.2006
00:44
[20]

Loczek [ El Loco Boracho ]

"To nie ta kultura, kiedy trzeba miec SZACUNEK do osob starszych. "
CO???

"I co? Zwroci mi taki moher uwage w autobusie, a ja mam sie usmiechnac i przeprosic?"
Jesli ma racje to tak. Masz sie usmiechnąć i przeprosic.


wolkov: wlasnie tak :)

Dla jasnosci. Nie popadajmy w skrajności. Takei podejscie jakie pokazał 23 latek zdający wlasnie mature i robiący sobie foty w wannie jest bezmyslne.

12.05.2006
00:46
[21]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Loczek - to ten pies to rekordzista ;)

12.05.2006
00:46
[22]

wolkov [ |Drummer| ]

CatRoot - mało kto, nawet niech będzie moher, zwróci ci uwagę bez powodu, nie pieprz bzdur.

12.05.2006
00:48
[23]

Loczek [ El Loco Boracho ]

hohner: hehe.. pewnie od dawna nie zyje, ale Catroot nie wychodzi z domu wiec nie wie jak wyglądają żywe zwierzęta :D


"ale w swiecie cywilizowanym, czlowiek stary to kawalek mięsa, który ledwo myśli, pałęta się po mieście i zużywa niepotrzebnie tlen."
jesteś tak bezgranicznie głupi czy udajesz?

12.05.2006
00:50
smile
[24]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

CatRoot - no comment...

12.05.2006
00:50
[25]

wolkov [ |Drummer| ]

Catroot - też będziesz kiedyś stary, lepiej o tym pamiętaj gówniarzu. Twoi dziadkowie lub rodzice to też kawalek mięsa, który ledwo myśli, pałęta się po mieście i zużywa niepotrzebnie tlen.
? rozumiem, że według ciebie tak. Gratuluję szacunku dla rodziny, pętaku.

12.05.2006
00:51
[26]

Flyby [ Outsider ]

..widocznie trzeba na tym świecie trochę pożyć aby zrozumieć to i owo..to tak trochę jak ze śmiercią..zadne rozważania o jej naturze nie pomogą dopóki nie poczuje się jej dotknięcia ..
..starsi ludzie.. oni odchodzą ..ich już prawie nie ma ..ci z autobusów często jadą nimi rano z przyzwyczajenia..został w nich automatyzm pracy, jakaś potrzeba..nie mają na ogół wielkich osiągnięć, życie minęło nie wiadomo kiedy..są rozczarowani, zostali z tyłu a świat wokół stał się obcy, coraz bardziej nie ich..przestają być potrzebni nawet najbliższym..
..Twarz w lustrze nie jest ich twarzą, ciało które boli i już ledwo funkcjonuje nie jest ich ciałem..
..Wiekszość narzeka, niepogodzona z losem, zazdrości podświadomie młodym.. I tak to już jest..Wchodząc w życie narzekamy że nie ma dla nas miejsca że starsi nas nie rozumieją, nie dają szans ..Odchodząc jesteśmy tacy sami..zdobyte miejsce traci swoją wartość, meble zjadają robaki, stary telewizor trzeszczy..
..Wiedzcie że patrząc i oceniając starych ludzi patrzycie na siebie za te kilkadziesiąt lat..ich los jest waszym losem..ich śmierć waszą śmiercią

12.05.2006
00:51
[27]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Ej Ej zaczyna sie znowu...nie chce dostac po rankingu za takie wybryki wiec bez wyzwisk i agresji :)

Flyby - rozwaliles mnie :| pozytywnie :| chyba jutro zadzwonie i przeprosze dziadka bo mam z nim na pienku...]

EDIT:

CatRoot - a juz nie wazne, bo Ci sie znikneło...

12.05.2006
00:54
[28]

wolkov [ |Drummer| ]

Dla ciebie catroot jeden wielki EOT z mojej strony. Jesteś po prostu zbyt mały aby dyskutować na pewne tematy. Dobranoc dziecko.

12.05.2006
00:57
[29]

gofer [ ]

wolkov - > ależ ja się nie wyżywam. Ja z góry zakładam, że osoba starsza wiekiem zna życie lepiej ode mnie i powinna mi jakkolwiek dawać przykład. Jestem przyjaźnie nastawiony, z uśmiechem ustępuję miejsca starszym panom i większości (nie tylko starszych) pań (nieśmiale licząc, że za kilkadziesiąt lat mnie tak będą szczawie ustępować :), nie wygłaszam jakiś komentarzy, ale kiedy ktoś mnie obraża mimo tego, iż nie dałem mu powodu, to tylko jego wiek ma mnie powstrzymać przed odpowiedzią? Dziadzia pokazał, że jest kawał chama, a mnie, oazie spokoju ;) też czasem puszczą nerwy.

Catroot - > milcz.

12.05.2006
01:01
[30]

musaidi1111 [ Legend ]

Catroot >> zostal zgladzony

12.05.2006
01:03
[31]

wolkov [ |Drummer| ]

gofer -> stary też może być chamem, niestety, i nie ma sensu z takim wojować. Z doświadczenia wiem, że najgorzej ich pali gdy utrzymujesz wyważony, ironiczny ton wypowiedzi :)

widzę, że catroota wycięto :0, fajnie :)

wstaję o 5.00 na wycieczkę z roboty (nie widzę siebie rano), więc dobranoc wszystkim! :)

12.05.2006
01:09
[32]

Lutz [ Generaďż˝ ]

W pewnym momencie kiedy taka starsza osoba jest juz u schylku, dzieje sie z nia cos takiego jak z dzieckiem, upor i dzialanie wbrew zdrowemu rozsadkowi, o ile w mlodym wieku jest to chyba powodowane ciekawoscia swiata to w podeszlym wieku to po prostu proba ucieczki przed nieuchronna smiercia. Przezylem koncowke zycia mojej babci, nie oddalismy jej do zadnego zakladu czy szpitala, robilem jako klasyczny pielegniarz, czasem wychodzilem z siebie zbierajac babcie po raz n-ty z podlogi kiedy szla sama (a praktycznie nie potrafila ustac na nogach) do ubikacji, kapanie, podmywanie, karmienie. Mysle ze wielu osobom na tym forum przydalaby sie taka lekcja pokory, moze zrozumieliby ze zycie polega na tym ze kiedys jednak trzeba umrzec i ze to co wlozy sie w to zycie, kiedys byc moze zaprocentuje. Zycze wam zeby wasze wnuki was szanowaly, nigdy nie wiadomo jak sie potoczy wasza historia. Wazne zebyscie mieli kogos, komu mozecie zaufac, przy kim nie bedziecie czuc sie jak piate kolo u wozu, bo to chyba jest najgorsza rzecz w byciu starym, kiedy swiat wokol was pomyka, a wy juz jestescie na bocznym torze i tak naprawde nic ale to nic w calym wszechswiecie nie jest w stanie tego zmienic, To wlasnie nieuchronnosc jest tym czego mlodzi jeszcze nie sa w stanie zrozumiec, a ci starzy sa tym przerazeni. Komputer zawsze mozna naprawic, czesci sie powymienia, ale z czlowiekiem jest troche inaczej.

Naprawde warto czasem sie zastanowic nad tym, czy patrzac do lustra na koncu swojego zycia bedziecie mogli powiedziec do siebie, ze jestescie z siebie zadowoleni. Bo to co bedzie na waszym nagrobku tak naprawde jest malo istotne.

12.05.2006
01:09
[33]

Metam [ Konsul ]

Szacunek do madrych osob starszych mam wielki. Nie mam szacunku do tych ktorzy mysla ze wszystkie rozumy pozjadali i sa nieomylni.

12.05.2006
16:55
[34]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

UP - moze wypowie sie jeszcze ktos ??

12.05.2006
17:10
smile
[35]

Łysack [ Mr. Loverman ]

nie mam stosunków ze starszymi:) naprawdę, tzn co najwyżej kilka lat:)

12.05.2006
17:13
[36]

Taikun44 [ Michael Scofield ]

Szanuje starszych ludzi ale jeśli nie cierpię na syndrom ciągłego czepiania się o byle pierdnięcie. Ostatnio jakaś staruszka powiedziała mi co o mnie mysli, tylko dlatego że w sobote przed domem myłem samochód i niby tym jej przeszkadzałem -_- nie wiem w jaki sposób tylko.

12.05.2006
17:48
[37]

Ktosik2 [ Pretorianin ]

W swoim zyciu raz mialem do czynienia z typem wrednej starszej baby cos kolo 70lat.Jechalem tramwajem wygodnie siedzac na siedzeniu i nagle wpada baba i z tekstem obys siedzial na wozku cale zycie i komentuje do jakiegos innego dziada.Pewnie wolne miejsce by sie znalazlo ale zalezalo jej na tym zeby mnie zbluzgac wsumie juz niechcialem jej robic przykrosci w postaci puszczenia odpowiedniej wiachy bo jeszcze by doszlo do rekoczynow z jakims dziadem tylko sie usmiechnelem i siedzialem sobie dalej :).Takie bluzgi i zyczenia do czlowieka a dam sobie reke uciac ze zasuwa do kosciola kazdego dnia po chrzescijansku to napewno sie nie zachowala.Tak trudno powiedziec "przepraszam pana czy moze pan mi ustapic miejsce ?" a nie zyczyc kalectwa.

12.05.2006
17:53
[38]

Yossarian [ RY!!! ]

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Wiek nie ma tu nic do rzeczy.

12.05.2006
18:21
[39]

matisf [ X ]

Nasz stosunek do osob starszych...? = szacunek

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.