GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaka była Wasza 1 normalna praca?

10.05.2006
20:47
[1]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Jaka była Wasza 1 normalna praca?

Pytam z czystej ciekawości, jaka była Wasza 1 prawdziwa praca? (umowa o prace, zlecenie) Podobno zadna praca nie hanbi więc nie wstydzic sie ;)

10.05.2006
20:50
smile
[2]

Mortan [ ]

drug dealer

10.05.2006
20:51
[3]

BBC BB [ massive attack ]

Mortan -->> Serio? Ale jemu chodziło chyba o pracę na legalu.

10.05.2006
20:51
smile
[4]

matisf [ X ]

alfons :P


mozdzek14 -> blad :P

10.05.2006
20:51
smile
[5]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Roznosiciel ulotek.

10.05.2006
20:52
[6]

Miszczu -, [ Centurion ]

praca w Biedronce

10.05.2006
20:53
smile
[7]

mozdzek14 [ Marszałek ]

Pewnie większość ludzi jest tu niepełnoletnia i będzie odpowiadać tak głupio, jak wyżej :|

10.05.2006
20:58
smile
[8]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

moja pierwsza to teraz - ucze angielskiego pewna 17stke :)
...moze bez zadnej umowy ale zawsze :)

10.05.2006
20:59
[9]

Loczek [ El Loco Boracho ]

praca na czarno też sie liczy? :)

10.05.2006
21:01
[10]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

niech bedzie, liczy sie :P Aha, ja dostalem wlasnie jako 1 normalna robote w firmie ochroniarskiej, o placy sie nie wypowiadam :P ale ciesze sie ze nareszcie cos robic bede normalnego :P

10.05.2006
21:01
smile
[11]

Arczens [ Legend ]

Ja podobnie jak Mortan, milo to wspominam :D

10.05.2006
21:02
smile
[12]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

znaczy co? -szymanowską podawaliście w sklepie? :>

10.05.2006
21:04
[13]

Loczek [ El Loco Boracho ]

1.Prace przy demontażu starej taśmy i montażu nowej w fabryce VW. Później instalacja wentylacji :) (taśma była "zapuszkowana" :P)
2. Work service - wykładanie keczupów na półkach.
3. sprzedaż faktu nad morzem na plaży :)
4. fabryka tektury falistej i opakowań :D

wszedzie pracowałem nie dłużej niż miesiąc. To było w przeciągu roku, pierwsza jak jeszcze nie mialem 18 lat, a potem po 18-stce

10.05.2006
21:05
[14]

puszczyk [ Generał brygady ]

Moja pierwsza z umową też w agencji ochroniarskiej, ale wytrzymałem tylko 2 miechy(między innymi kiepsko płacili).
oj dawno to było...

10.05.2006
21:06
smile
[15]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

Prowadzenie małego oddziału zakładu produkującego siatkę ogrodzeniową :P produkcja siatki, przyjmowanie zamówień i dostaw drutu oraz akcesoriów z którego potem powstawała siatka i całe ogrodzenia,sprzedaż siatki ,było to nudne jak flaki z olejem wytrzymałem 4 miechy :P

10.05.2006
21:06
[16]

Ace_2005 [ The Summer ]

1. Poczta Polska - 1,5 roku,
2. Kurier - 0,5 roku,
3. Grafik komputerowy - aktualnie, od pewnego czasu.

10.05.2006
21:07
smile
[17]

Aceofbase [ El Mariachi ]

Na budowie. Puszki wiercilem. Caly tydzien. Fajnie, nie? ^^

10.05.2006
21:11
smile
[18]

koksin [ Konsul ]

Pracowalem w Tajwanie na stanowisku przeżuwacza starych fusów z herbaty.

10.05.2006
21:13
smile
[19]

mozdzek14 [ Marszałek ]

koksin - lol - opowiadaj, jak to było :D

10.05.2006
21:13
smile
[20]

gruby peres2 [ Centurion ]

Ja mimo że pracuje od marca i mam 17 lat to robie jako kościelny w mojej parafii pracuje w weekendy na zmiane z innym kolegą to jakoś nie narzekam a płaca też nie jest zła więc robie i kożystam

10.05.2006
21:19
[21]

craym [ Senator ]

gruby peres2 --> czym sie zajmuje koscielny i ile placa?

moja pierwsza praca: u taty w jego sklepie, jako sprzedawca :)

10.05.2006
21:21
smile
[22]

mc_bacza [ HellBoy ]

1. Sprzedaz "cegielek" dla Domu Dziecka ( zarobilem na elektryczna golarke:D )
2. Praca w fabryce samochodow ( pakowalem drzwi w kontenery i wyglupialem sie na paleciakach :)
3. Roznoszenie ulotek

Zamierzam w najblizszym czasie otworzyc firme ( informatyczna : konserwacja kompów i drukarek, przeinstalowanie systemu, usuwanie wirusow etc. Takie male zajecie dla studenta:)

10.05.2006
21:24
smile
[23]

koksin [ Konsul ]

mozdzek14 -> Ech... długo by opowaidac. Wywodze sie z koczowniczego plemienia Albanskiego, i pewnego razu postanowilem zostac kims. Poszukiwali akurat ekspertow na to stanowisko wiec sie zglosilem. Przyjeli mnie od razu gdy pokazalem im moje bogate CV.

Prace jest ciezka, ale mozna szybko przywyknac i ja goraca polecam. Chociaz jak wspomnialem przyjmuja tylko najlepszych. Byc moze na inne stanowisko ci sie uda dostac.

10.05.2006
21:29
smile
[24]

milys [ spamer ]

1. jako student - umowa zlecenie - promocje
2. jako student - 2 x work & travel USA: busser i kelner
3. po studiach - agencja reklamowa od miesiaca z hakiem :)

10.05.2006
21:29
smile
[25]

Sandro [ Grafoman ]

Czasem coś dla GOLa popiszę.

10.05.2006
21:31
smile
[26]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Sprzedawca w spozywczaku. Umowa zlecenie 5,5zł/h

teraz agencja reklamowa - pracownik techniczny - umowa o pracę - zarobki o niebo większe :)
ale trzeba zapierdzielać... nie ma co...


O milys widze ze na jednym wózku jedziemy :)
sezon w pełni co? :P
do was też klienci drzwiami, ojnami, kominami, kanalizacją, mailem, telefonem i ogólnie każdą mozliwą droga walą stadami? :P
My nie nadązamy z przyjmowaniem zamówień... co dopiero je wykonywać... hardkor... ale płacą wypasnie :)

10.05.2006
21:37
smile
[27]

milys [ spamer ]

nic nie mow... na dobry poczatek mam zapieprz po 10 godz dziennie... telefon sie urywa, komorka to samo, mail zaspamowany (przez klientow)... i tak ciegle, jedno sie konczy, drugie zaczyna

a jaka agencja, jakie miasto jesli mozna wiedziec ?

10.05.2006
21:41
smile
[28]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

W zakladzie karnym :D

10.05.2006
21:41
smile
[29]

gruby peres2 [ Centurion ]

Praca jak praca tu zamknij tam otwórz tu dzwoń dzwonami itp itd tam pomóż tam służ przy mszy to czasem trzeba iść po jakieś rzeczy na plebanie do proboszcza robota jak robota może nie ciężka fizycznie ale czasochłonna no i weekendy głównie mam zwykle zajęte rano i wieczorem tak od 16-19 czasem i dłużej

10.05.2006
21:44
smile
[30]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Milys ---> ARPI w Gdańsku na Grudziądzkiej :)

Ja też raczej poniżej 10 godzin nie pracuje... a teraz jeszcze druk nam wszedł ze kilka nocek trzeba bedzie przekoczować w robocie, triliardy tablic do oklejenia, wizytówek, banerów i innego stafu doi zrobienia... już nauczyłem sie rozdwajać :] Pracuje teraz nad roztrojeniem sie :) (prezes wymaga :D)

10.05.2006
21:44
[31]

tsunami [ Made in USA ]

Praca w sklepie "Ace Hardware". Tylko to bylo part-time.

10.05.2006
21:45
smile
[32]

Arxel [ Speedcuber ]

jaod wakacji zamierzam wejsc w spolke z kuzynem - firma - a dokladniej doradztwo finansowe :) kasa z tego jest porzadna.. a i niewiele sie trza narobic ;]

10.05.2006
21:46
[33]

HopkinZ [ Senator ]

Jako gówniarz byłem wykorzystywany w wiejskim sklepie za darmochę; cały dzień przy kasie.

Jako starszy gówniarz - praca dla GOLa. Spontaniczna, ale w końcu o dzieło - pierwsza i jak narazie jedyna. I mam nadzieję, że urodzi się z tego jakieś ładne dziecko =D.

10.05.2006
21:49
smile
[34]

milys [ spamer ]

KAmikaze --> aha.. ja w Wawie Gruppa66 Ogilvy...

zaczynam sie przyzwyczajac do hardcorowej pracy, po jakze milym okresie obijania sie podczas studiow :)

10.05.2006
21:50
smile
[35]

milys [ spamer ]

Arxel --> kasa nie lezy na ziemi, tak jak to niektorzy mysleli jadac do USA... no chyba, ze firma juz istnieje i sie tylko masz zamiar podlaczyc to pewnego zrodla :)


uoops... sorki, zapomnialem o edit :)

10.05.2006
21:53
[36]

riddickM5 [ Alfa Romeo Driver ]

mnie moja pierwsa praca czeka juz na dniach. skonczylem technikum jeszcze egzamin zawodowy mi został ale juz w sumie od przyszłego tygodnia u sasiada bede pracował jako kierowca. Usługi transportowe dla kilku firm prowadzi, dobrze sytuowany osobnik. mi przypadnie biały Sprinter. wie ze dobrze umiem jezdzic i jak na krotki staz prawa jazdy (2 lata) przejechalem prawie cała polske a takze za granice. niewiem troche sie obawiam o to ze malo wolnego czasu bede mial ale coz trzeba cos robic bo samo nic nie przyjdzie...

10.05.2006
21:54
smile
[37]

xion [ Generaďż˝ ]

Nie wiem czy to mozna zaliczyc do "normalnej" pracy, ale pierwszy raz zarobilem w woja we firmie w ubiegle wakacje... stracilem pierwszy miesiac wakacji, qmple sie ze mnie narywali. Ale gdy dostalem "wyplate" zrozumialem ze oplacilo sie :D

10.05.2006
21:55
smile
[38]

kociamber [ A Is To B As B Is To C ]

Kelner-barman
Plus gsm - dzial sprzedaży
Drukarnia BDN Wykroty - izolacja termiczna
Teraz Przedsiębiorswo Robót Komunikacyjnych (PRK Kraków)

10.05.2006
21:56
smile
[39]

Arxel [ Speedcuber ]

no poniekad firma juz jest zalozona.. ale poniekad :) ale to jest pewne zrodlo:P tak mysle.. ;] przez ostatni rok mial zysk ok 83%:) ale srednio to sa zyski od 15-80% rocznie :) czasem nieco mniej czasem wiecej.. glownie jest to ponad 50% :)
ciekaw jak to bedzie naprawde w praktyce:)

10.05.2006
22:31
[40]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

a czy ktos tu pracowal 12h na dobe? jak wrazenia? :]

10.05.2006
22:37
[41]

Loczek [ El Loco Boracho ]

hohner: ja robilem w fabryce opakowań z tektury :D

odbieranie opakowań z taśmy, ukladanie kartonów na podajnik, czasem obsluga jakiejs maszyny typu zszywarka, wykrawarka itp.

Generalnie da sie przyzwyczaić ale początki cholernie ciężkie. Wracałem do domu, godzinka przed kompem, spać, wstawałem, obiad i do pracy :D
jak robot. No z tym, że praca była męcząca niezależnie od tego czy 12 czy 8 godzin, wiec nie dziwne ze tak zniszczony bylem.

Ale kasa jak na ucznia bez zadnego wykształcenia i doświadczenia nie była zla (po tygodniu pracy ~650 zł)

10.05.2006
22:38
[42]

Ace_2005 [ The Summer ]

12h na dobę? Zdarzało się. Wrażenia: miło, praca w grupie składającej się z 3 tzrech osób, tj. ja i dwie naprawdę zaje****e koleżanki:D i taka sama wypłata za nadgodziny, w sumie git...

10.05.2006
22:44
[43]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

no to ja bede miał nieźle :/, 12h na dobre, sam, brak mozliwosci piwka, spania, grania na laptopie, czytania ksiazki, minimum 150h (max 200h) miesiecznie, a płaca...na ręke 3,50zł/h (po miesiącu po znajomości około 3,80zl/h) więc jakby nie patrzeć za minimalną stawke dla mnie i minimalne 150h mam 525zł, porażka...za to maxymalnie 760zł, eeeeeech...

Ale lepsze to niż nic, 100zł odpalić mamie, reszta na rachunek za telefon (100zł) i ~320zł dla mnie...za pół miesiąca roboty w...miesiącu ;)

10.05.2006
22:53
smile
[44]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

Loczek-->>> A w której fabryce tektury płacą za tydzień 650,- to za miesiać wychodzi 2600,- to przecież złota robota :P i nie trzeba wykształcenia...

10.05.2006
22:56
[45]

Loczek [ El Loco Boracho ]

alpha: ale weź pod uwage ze tydzien - tzn 7 dni pracy po 12 godzin...

to jest 84 godziny, wiec nie przesadzaj :)

Fabryka Tektury Falistej i opakowan "TFP" w Kórniku

10.05.2006
22:57
[46]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

84 godziny = 650zł...

84 godziny w mojej robocie = ~300zł...

ok jade do Kórnika :D

10.05.2006
22:58
[47]

hen1o [ Konsul ]

Ja robilem w supermarkecie. Po maturach wracam. 5,2zl/h...

...ale zawsze mozna sie w kiblu schowac na pol godziny, i tak nikt nie zauwazy :)

10.05.2006
23:00
[48]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Hohner: z tego co wiem to szukają tam pracowników, więc czemu nie :)))

Ja w te wakacje jak nie bede miał zaklepanaj pracy w Anglii to też tam jade :)

10.05.2006
23:01
[49]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

nie no musze najpierw rok wypracować tutaj...a w sumie powinienem 2 lata zeby nie zwracac kosztow munduru...ciekaw jestem czy wyrobie 2 miesiace :P

10.05.2006
23:04
[50]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Munduru? co to za robota? :)

10.05.2006
23:06
[51]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

poczytaj ciut wyzej ;) ochrona mienia i osob ;) czyli po ludzku "ochroniarz" np. na osiedlu i chodzenie co pol godziny od bramy do bramy, albo 2 osobowe patrole ochrony na...dworcach kolejowych :/ albo jakies g. typu siedzenie w kanciapie i otwieranie bramy dla samochodow, 12h dziennie.....itd. paranoja...

10.05.2006
23:09
[52]

Loczek [ El Loco Boracho ]

aaa... fakt, nawet czytalem wczesniej ale zapomnialem :)

Ale za to jaki fajny mundur bedziesz miał za friko po 2 latach :))))

10.05.2006
23:13
[53]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

nom z wielkim napisem z tylu nazwy firmy itd. :P i bede sie woził na osiedlu ;))) ale nie wiem ile ta wyrobie :/ albo czy nie wywala mnie za spanie bo czesto bede mial zmiane na noc :/

10.05.2006
23:14
[54]

^quqoch^ [ Patryk ]

W Empiku.

10.05.2006
23:17
smile
[55]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

horner ---> pytałeś czy ktoś pracował 12h na dobe? :P


ja z reguły tyle pracuje (dzisiaj wyjątkowo TYLKO 9)

niemnije czasem sie siedzi i po 14 - 15 godzin żeby sie wyrobić... wiec do chaty człowiek wraca na obiad i spać... i spowrotem do roboty... po 2 tygodniach zaczyna cie to wku***ać, a po miesiącu klniesz już na wszystko co jest stworzone... :/

niemniej jak przychodzi ten miły dzień wypłaty to stwierdzasz ze jednak warto było :)
Przynajmniej ja tak stwierdziłem jak mnie prezes poczestował z 2500zł :O


PRACA USZLACHETNIA!

spoiler start
...ale lenistwo uszcześliwia :D
spoiler stop

10.05.2006
23:19
[56]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

kamikaze - zazdroszcze 2500zł ;) mimo ze uczyli mnie nie zazdroscic ;) ale to silniejsze odemnie :P 2 wypłaty i miałbym swoj wymazony samochodzik :P ech a tak bede rok zasuwał :D

10.05.2006
23:23
smile
[57]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

wiesz... wiedzialem ze bedzie jakiś bonus do tego tysiaka co mam ustalone z prezesem, ale liczyłem tak na 1300 - 1500 a tu 2,5k :O

sam byłem zszokowano-zdziwiony ^^

no ale cóż... trza robić dalej
i tym optymistycznym akcentem mówie dobranoc, bo trza jutro rano do roboty wstać :)

10.05.2006
23:24
smile
[58]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

2500,- to nie jest tak dużo wcale, ludzie więcej zarabiają i się nie chwalą :P

hohner111-->> sam pisałeś że to Twoja pierwsza normalna robota, potem będzie kolejna i kolejna ,i wszystko się ułoży.Powodzenia życzę!

10.05.2006
23:27
[59]

ribald [ Konsul ]

Jak na czarno też się liczy, to w zeszłe wakacje 3 miesiące w USA u kontraktora, czyt. zapieprz na budowie :)
Jak na 19 latka, bez jakichkolwiek kwalifikacji i wykształcenia 450$ tygodniowo (58h roboty) całkowicie mnie zadowalało. Normalnie ziemia obiecana ;) A jak jeszcze szef dał wypłatę za 3 tygodnie w gotówce to małpiego rozumu dostałem :D

10.05.2006
23:34
[60]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

alpha - ech najgorsze ze ta praca to nie ze "chce" a to ze "musze" bo sie kasa w domu konczy a ja musze rodzicom pomoc :/ gdyby to jeszcze z wlasnej woli było moze inaczej bym do tego podchodził, choc nie ukrywam, ciesze sie ze dostalem ta robote...(po znajomosci bo po znajomosci ale jednak miło bo biora do nich tylko ochroniarz z licencją a na mnie przymkneli oko (gdybym mial licencje to 5zł na reke za godzine lol))

10.05.2006
23:35
[61]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

sprzedawca lodów na plaży w Niemczech

10.05.2006
23:37
[62]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

A dużo kosztuję wyrobienie licencji?

10.05.2006
23:40
[63]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

ja bede pracowal w agencji raczej z dolnej polki, u nich zrobienie licencji to jest kilka miesiecy szkolenia + koszty w okolicach 2k...a przynajmniej tak było jak pracował tam starszy brat najlepszego kumpla (ach te konekcje...)

11.05.2006
00:26
smile
[64]

Saref [ Chor��y ]

1.ochroniarz - jeden dzień :D
2.monitoring prasy - juz dwa lata w tym siedze, ale trza to zmienic

11.05.2006
00:27
[65]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

Saref - nieźle, co zrobiles, piwko, spanie czy rezygnacja poprostu? :P

11.05.2006
00:37
[66]

Saref [ Chor��y ]

zrezygnowalem, w dniu pierwszego dyzuru zadzownili do mnie w sprawie pracy przy monitorngu :D

11.05.2006
00:54
[67]

.:VeGo:. [ The Love is Back ]

ja właśnie mam zamiar pracować w securitasie, tez w ochronie nie wiem jeszcze na jakich zasadach, mam iść na rozmowę po 16 maja, a pracowałem już jako stróż od 8-16 - 5zl za godz. looz na maxa był, TV, raz na jakiś czas przeszedłem się po firmie i dalej TV :)

11.05.2006
00:59
[68]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

VeGo - to mialeś nieźle, mojego znajomego wywalili za czytanie ksiazki :) a TV nie ma bata lol...

11.05.2006
01:05
smile
[69]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

od ponad roku pracuje w TS Tuning (www.ts-tuning.pl)

nie narzekam :D czas pracy nienormowany, szef jakiego nigdy wiecej nie bede mial :) (50 lat a lepszy niz niejeden kumpel) zarobki adekwatne do wykonywanej pracy :P

11.05.2006
01:17
[70]

.:VeGo:. [ The Love is Back ]

hohner111 - nie mial mnie kto pilnowac bylem sam, ale nawet to tv tam byl zawsze, teraz mialem isc na nocki to se chcialem "pleja wziasc" ale nie mam czasu, narazie bo mature, mam, skoncze i ide znow tam albo gdzie indziej

11.05.2006
01:49
[71]

wolkov [ |Drummer| ]

Pierwsza oficjalna moja tyra - kreślarz - Auto CAD, MicroStation itp. praca niezła, chujowe pieniądze, czyli wszystko tak, jak powinno być w Polsce :), o wcześniejszych 'mniej oficjalnych' jobsach się nie wypowiadam bo złamię regulamin GOLa :)

11.05.2006
19:06
smile
[72]

kociamber [ A Is To B As B Is To C ]

hohner111 - Wlasnie przyszedlem z pracy, dniókwa 11h (6 zl za godzine w weekendy 12 + bonusy), nieraz 12 - od 7 do 19. Caly czas na słoneczku a jestem na nie bardzo wrazliwy. W Plusie tez czesto trzaskalem nadgodziny - 650 zl na miesiąc bez zadnej prowizji za nadgodziny wolne.

11.05.2006
19:18
[73]

albz74 [ Generaďż˝ ]

hi, moja pierwsza praca - księgowy na umowę o pracę. Jeszcze na studiach 9 lat temu. 1800 brutto to było - czyli jakieś 12 PLN za h :) To były czasy :) zero odpowiedzialności i panie po czterdziestce które nie umiały 2 liczb dodać w Excelu :)

I rememba ludziska - naprawdę warto się uczyć. Taka moja personal advice dla Was :)

11.05.2006
19:41
smile
[74]

>kloocek< [ Junior ]

moja pierwsza i jak narazie jedyna praca to roznoszenie ulotek ;)

12.05.2006
19:45
smile
[75]

stanson [ Szeryf ]

hmmm.. to się chyba Supervisor nazywało :)

Jeździłem swoim żółtym Tico od supermarketu do supermarketu i kontrolowałem jak się hostessy na promocjach spisują. Wiecie ile w ten sposób zdobyłem telefonów do fajnych dziewczyn...? :))

12.05.2006
19:51
[76]

MartiniBianco [ Konsul ]

Właściciel wypożyczalni kaset wideo,

12.05.2006
20:03
[77]

Oiolosse [ Konsul ]

Heh... Pierwsza kase zarobilem piszac solucje do CD Action :) Bodajze 350 zl to bylo :)

12.05.2006
20:22
[78]

mastah xivah [ zablokuj ]

Od 2 miechy pracuje w firme, która robi rusztowania. Jestem na hali podestów. Robie podesty.
Ambitne zajęcie, ale tych kilku złoty w domu się nie wysiedzi, więc lepiej coś robić jak się studia rzuciło :>

12.05.2006
20:24
[79]

kamehameha [ Pretorianin ]

Zbieram puszki po piwie, wystarczy 37 i już mam kilogram, ale w skupie słabo płacą. :|

12.05.2006
20:44
[80]

kamehameha [ Pretorianin ]

Edit dla ubogich.
Przepraszam, nie doczytałem, że chodzi o normalną pracę.

12.05.2006
20:44
smile
[81]

stanson_ [ Manieczki ]

Żadna praca nie hańbi.

12.05.2006
21:00
[82]

Cartoons [ Konsul ]

Tia. Umowa-zlecenie w Straży Miejskiej rok temu. Odrabiałem mandat, bo nie miałem serca brać kasy od rodziców, a 100 zł drogą nie chodzi. Powinienem ich teraz zaskarżyć za ciężkie warunki pracy i uszczerbek na zdrowiu :P Ale chociaż wiem, gdzie są kamery w mieście :)

12.05.2006
21:07
smile
[83]

Power [ Konsul ]

hohner111 - lepiej zacznij szukać czegoś innego. Pracujesz w najbardziej gównianym zawodzie w Polsce. (już lepiej pracować w remondis) :P Prawda jest taka że nawet jak wyrobisz sobie "licencje pracownika ochrony fizycznej" (lol) to i tak nie będziesz miał żadnych perspektyw na poprawę warunków pracy. W tym zawodzie pieniądze robi się tylko jak jesteś karkiem i obstawiasz dyskoteki. Lub jeśli masz jaja i w miare dobre predyspozycje fizyczne to imprezy masowe (15 -25 zł/h). W grupach interwencyjnych stawki też nie są zbyt wysokie (w granicach 7 zł za godzine) Praca ok do czasu pierwszej nieudanej interwencji która może być twoją ostatnią :). W konwojach jest troszke lepiej... nawet do 12 zł na godzine... no ale i ryzyko większe. Choć statystyki napadów nie są zbyt wysokie to jednak kilka "zejść" konwojentów na tamten świat rocznie zawsze jest. No ale dla wielu to praca marzeń... dostaniesz "glauberyta" i jesteś kozak... zresztą to temat rzeka.... siedziałem w tym zawodzie pare lat... i jestem bardzo szczęśliwy że praktycznie nie musze już tego robić.

Ochrona w Polsce to temat rzeka... można by napisać niejedną książkę...

I tak jak napisał albz74 w tym wątku: "rememba ludziska - naprawdę warto się uczyć. Taka moja personal advice dla Was :)"

12.05.2006
21:10
smile
[84]

Subon [ Legionista ]

stanson -> ...ale kazda meczy.

12.05.2006
21:14
smile
[85]

Barthez x [ Generaďż˝ ]

Nie wiem, czy to była "normalna" praca, ale pierwsze pieniądze, jakie zarabiałem u obcych ludzi, to podczas kolędy (macie doczynienia z ministrantem/lektorem o stażu 10 lat ;))

12.05.2006
21:36
smile
[86]

S1KoR© [ surf or die ! ]

1 job - multikino, stanowisko: zapierdalacz :P, płace:"I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze, usiadł i zapłakał..." ;]

2 job - kafejka internetowa - praca o niebo lepsza, o niebo lepsza placa i generalnie 6 godzin błogiego lenistwa :D praca chyba wymarzona dla studenta :)

12.05.2006
22:06
[87]

mirencjum [ operator kursora ]

Pierwsza moja praca to kierowca , i tak sobie wożę tyłek już ładnych parę lat .

12.05.2006
22:14
[88]

Taikun44 [ Michael Scofield ]

pisanie recenzji :)

12.05.2006
22:22
smile
[89]

Mazio [ Mr Offtopic ]

normalnie nienormalna

13.05.2006
00:42
smile
[90]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

a mi ojciec mowi ze mam wy..ste szczescie, po dwoch tygodniach w stanach pracuje jako elektronik lutuje plytki, potem je testuje, jak cos nei dziala to je naprawiam, potem wkladam wszystkie do takiej skrzynki i dalej testuje i kalibruje potem do jescze wiekszej skrzyni w takiej klatce lacze kablami z jakimis silownikami i zaworami i dalej testuje i kalibruje potem to idze do rafinerii na calym swiecie ogolnie fajne jest to ze zawsze jest cos innego, praca ogolnei lekka latwa i przyjemna, mozna sie kalafonia sztachnac:] nikt na mnie nie krzyczy jka cos sie zepsuje to shit happens;], przychodze na hmm rano:] wracam kiedy chce, (40h/tyg minimum) 11$/h, za nadgodziny 16.5$, 1 czerwca ide po podwyzke bo wiem ze hehe placa mi maluuutko bo slabo znam jezyk i niby doswiadczenia nie mam, ale normalnie praca marzenie tyle ze ja zachlanny jestem i bym chcial wiecej i wiecej

nie wiem czy dobrze robie ale i tak wracam w sierpniu do jednej wiedzmy, hehe i bede atakowal rynek pracy w polsce:]]

a najsmieszniejsze jest ze skonczylem budownictwo :PP ale lutowac sie mozna raz dwa nauczyc a potem nawet nei wiecie ile mozna z rysunkow sie dowiedziec i logicznie wywnioskowac, albo ukradkiem doczytac z ksiazki;]]

firma to Blac Limited Advanced Controls

13.05.2006
00:54
[91]

albz74 [ Generaďż˝ ]

oj, warto się uczyć :P

13.05.2006
00:59
[92]

PatriciusG. [ Piwęcjusz ]

Praca w ogrodzie

13.05.2006
01:02
[93]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Moja pierwsza praca, za którą dostawało się niezłą kase to była praca w magazynie Carrefoura. Jeszcze w liceum :) Ładnych pare lat temu, a jednak 5,50 zł/h już po odjęciu podatku. Tylko, że na nocki, ale szło się przyzwyczaić i troche porobić przez ferie. Potem już tylko lepiej.

albz74 ma racje :)

13.05.2006
01:14
[94]

albz74 [ Generaďż˝ ]

pamiętam jak na studiach, po 1. roku, pojechałem do Francji pracować przy segregowaniu pomidorów- była sobie taka taśma , wjeżdżały pomidory, tam maszyna segregowała je wg koloru i kalibru, a potem jechały dalej i wg wielkości spadały w różne odnogi - i do pudełek, które my odstawialiśmy na palety. 8 h - co mniej więcej 20 sekund spadało to pudełko. Po kilku dniach zacząłem patrzeć na zegarek co 5 min, potem patrzyłem DOSŁOWNIE co 20 sekund, po każdym pudełku odstawionym na paletę. Pracowałem tak 2 miesiące, zarobiłem tyle, że po powrocie kupiłem sobie twardy dysk do Amigi 1200 - chyba 80 MB i trochę zostało. Wtedy przysiągłem sobie, że już NIGDY więcej nie będę wagarować, skończę te studia i dostanę jakąś normalną pracę. Mówię Wam, nie ma lepszego motywatora do nauki niż fizyczna praca w wakacje :)

Oczywiście, nie chciałbym żebyście myśleli, że praca fizyczna to coś złego . Żadna praca nie hańbi jedna jeżeli macie wybór - skorzystajcie z rad starszych i się uczcie żeby jej uniknąć :)

13.05.2006
01:17
smile
[95]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

albz74 ---> Ze mną było podobnie. Pojechałem do USA w wakacje pracować w magazynie. Zarobki kosmiczne, nawet do 1000 USD na ręke tygodniowo. Jednak praca po 12h dziennie w chłodni -30 stopni do najprzyjemniejszych nie należała. W dwa miesiące zarobiłem tyle, że kupiłem sobie pare fajnych rzeczy, ale i poprzysiągłem sobie - od tej pory zaczniesz się uczyć gówniarzu! :)

btw. Też miałem dysk twardy, tylko 40 MB i do Amigi 2000 sprowadzanej z Niemiec ;p

13.05.2006
02:38
[96]

Lutz [ Generaďż˝ ]

moze to smiesznie zabrzmi ale gra komputerowa :D
vicky na amige, grafike robilem, potem jeszcze forest dumb pierwsza czesc

13.05.2006
04:24
[97]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

Moja pierwsza i jak na razie aktualna praca to tester gier w jednej z firm lokalizujących ;).

13.05.2006
07:28
smile
[98]

Morbus [ TIR draiver ]

1 praca byla u znajomego... gdy jeszcze sie uczylem wiec same weekendy zmiana kol w TIRach i mycie calego zestawu :P - fajna robota fajna kasa... dorywczo.. dniowka 50zl

2 praca w pizzeri jako kierowca, tzn robilem pizze mylem gary i robilem ciasto no i je rozwozilem :P - goraco jak cholera duzo roboty szczerze to byl zapie***l na calego no i mala kasa... od 10 do 1 w nocy codziennie wytrzymalem 2 tygodnie i podziekowalem - nikomu nie polecam...aha kasa 3,50 za godzine placone codziennie

3 Kierowca w hurtowni materialow budowlanych... 5zl za godzine ladowales sie sam np wozek widlowy, ladowarka (piach wiegiel) albo recznie... robota niezla nie wybrudzilem sie ale jezdzenie od 7 do 21 - 22 (na wakacjach) tez jest meczace.. dzieki tej robocie troszke sobie zarobilem i zrobilem kolejne prawko...

4 moja aktualna robota... hmm chyba mozna to tak nazwac... jestem w Wojsku :D:D zasadnicza sluzba placa 170 miesiecznie (zold) nie polecam nikomu no chyba ze ktos lubi sie nudzic :) bo wlasnie to robie cale dnie.... fali,przemocy, brak :P byle do pazdziernika....

17.05.2006
21:30
[99]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

a wiec, spowiadam sie po 3 "patrolach"..............na 1 siedzialem i czytalem ksiazke i obchod co godzine, na 2 czytalem ksiazke chodzic mi sie nie chcialo ;) na 3 przeczytalem ksiazke 250 stron, obejzalem film w malym podrecznym TV, zrobilem 2 obchody i przespalem sie godzine......i za to wszystko dostalem narazie dokladnie 122zł...PFF...a w piatek ide po ra zkolejny, tym razem biore odtwarzacz mp3 :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.