GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Chyba zmniejszy się liczba wiecznych studentów

10.05.2006
16:51
[1]

mirencjum [ operator kursora ]

Chyba zmniejszy się liczba wiecznych studentów

Są też tacy,którzy studiują latami bo nie mają innego pomysłu na życie . Mogą mieć trudności .

"Niewykluczone, że za kilka lat wszyscy studenci będą musieli płacić za naukę. Z danych Banku Światowego wynika, że obecnie już ponad 2/3 uczącej się na wyższych uczelniach młodzieży ponosi koszty kształcenia.Konstytucja wprawdzie gwarantuje bezpłatny dostęp do nauki, ale ekonomiści przewidują, że to się zmieni.

Henryka Bochniarz z Polskiej Rady Biznesu mówi, że funkcjonujący teraz system nie jest sprawiedliwy i wcale nie chroni najbiedniejszych. Z badań, które prowadziła Bochniarz wynika, że dostęp do darmowej wiedzy mają przede wszystkim najbogatsi, bo oni wcześniej biorą korepetycje i uczą się w lepszych szkołach i dostają się na najlepsze kierunki.
Za wprowadzeniem płatnej edukacji jest także profesor Marek Rocki ze Szkoły Głównej Handlowej. Ekonomista mówi, że podatników nie stać na finansowanie kaprysów niektórych studentów, którzy naukę traktują jako realizację hobby i wybierają abstrakcyjne specjalizacje."

10.05.2006
17:09
[2]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Nie wiem gdzie są ci najbogatsi ale napewno nie na moim kierunku :P
Zreszta ja jakoś nigdy korepetycji nie brałem a na studia się dostałem :)

10.05.2006
17:38
[3]

Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]

Dokładni. ale jak sie jest wielbicielem prywatyzacji wszystkiego bez względu na konsekwencjie ( choc dla przecietnego biznesmana/polityka/innego oszusta ;-) płatne studia nie stanowia problemu ), można sobie ozwolic na tak pokrętna retoryke.. choc oczywiscie - jeśli polski budżet nadal będzie w takim stanie, niedługo nacieszymy sie darmowymi studiami ( swoja droga - czy swait powoli nie przypomina tego z XIX bądź wcześniejszych wiekow? uczył sie ten kto bogaty - nawet jesli był głąbem, albo tylko garstka biednych, tych najzdolniejszych.....)

10.05.2006
17:55
[4]

Maliniarz [ The Watcher ]

No sorry, jak ktos jest zdolny, to na studia i tak sie dostanie (chyba, ze ma mocno uposledzona szkole, ale wtedy platne studia w ogole nie rozwiazuja tego problemu). Jesli chca wprowadzic platne studia pod pretekstem "sprawiedliwosci", to niech sie wala. Zreszta, mozna bylo sie takiej "sprawiedliwosci", "prawa" zreszta tez - spodziewac.

10.05.2006
18:03
[5]

Stitch001 [ Witcher ]

No w Polszcze wracamy do przełomu wieków XIX i XX. W końcu 'byznesmeni' już się dorobili (w ten czy inny sposób, swoje dzieci będą mogli posłać płatnie), ukończyli te "darmowe" studia, a reszcie kij w oko, po co mają się uczyć?
Głupimi łatwiej się manipuluje (czytaj rządzi)...

P.S. A zresztą podręczniki, akademiki, powtarzanie egzaminów, na tych darmowych studiach, to niby płatne nie są?

10.05.2006
18:15
smile
[6]

hen1o [ Konsul ]

Z badań, które prowadziła Bochniarz wynika, że dostęp do darmowej wiedzy mają przede wszystkim najbogatsi, bo oni wcześniej biorą korepetycje

Ze niby co? Jak ktos bierze korepetycje to jest lepszy od innych? Moim zdaniem jest dokladnie na odwrot - jesli ktos bierze korki to nie nadaza za nauczycielem! Jak czytam takie pierdoly to po prostu szlag mnie trafia. Dobre wyniki osiaga sie poprzez ciezka i systematyczna prace, a nie jakies pieprzone korki.

i uczą się w lepszych szkołach

UH?! Lepsze szkoly to szkoly prywatne? Bo wlasnie to wynika z tekstu pani Bochniarz.

ekonomista mówi, że podatników nie stać na finansowanie kaprysów niektórych studentów

Wspaniala manipulacja. Student -> kaprysny -> obibok -> przejada cenne pieniadze podatnikow -> skonczyc z nimi

Q^%#@% ^%$!^#@$!@

10.05.2006
18:25
[7]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Ostro ich pogielo.

10.05.2006
18:27
[8]

Ramz [ Konsul ]

Platne studia :) :) kolejny wspaniały pomysł. Sam studiuje i nie uwazam ze wiekszosc studentow pochodzi z rodzin bogatych (biorac pod uwage wszystkie uczelnie w kraju). U mnie na uczelni wiekszosc studentow(a bynajmniej tak mi sie wydaje) sa raczej przedstawicielami klasy srednio i mniej zamoznych. Teraz gdy jeszcze przywala te platne studja, to osoby ktore pochdza z tych mniej zamoznych rodzin zrzygnuja - z powodu oplat !!!
Co do studiowania latami - to mozna rozwiazac to w sposob ze jezeli drugi kierunek zaczniemy w rok po zaczeciu pierwszego to ten drugi powinien byc tez za darmo. Ale jesli jest to nauka w stylu koncze jedne i zaczynam drugie to wtedy taka osoba mogla by placic.

10.05.2006
18:29
[9]

craym [ Senator ]

moze ktos kto ze mna studiuje bral kiedys korepetycje, ktore pomogly mu poszerzyc swoja wiedze
ale u licha, co z tego?
dla mnie jednym wielkim kiem jest stwierdzenie, ze ''platne studia ulatwia biednym studiowanie (kosztem bogatszych, ktorzy teraz stanowia wiekszosc na studiach dziennych)''
teraz na moim kierunku absolutnie nikt nie bierze korepetycji i w zwiazku z tym pieniadze w zadnym razie nie ulatwiaja ktoremus z moich znajomych studiowania

Ramz --> bynajmniej to zupelnie inne slowo niz przynajmniej
te 2 wyraz nie maja ze soba nic wspolnego, a juz napewno nie sa synonimami :|

''najbogatsi (...) uczą się w lepszych szkołach ''
to tez jest glupota
co to znaczy ''lepsza szkola''? z lepszymi podrecznikami? wszedzie sa takie same ksiazki
z lepsza kadra? nauczycieli nie zatrudnia sie za to ile maja medali czy czegos tam, nauczyciele wszedze sa tacy sami
lepsza szkola, to taka, gdzie przyjmuje sie inteligentniejszych uczniow, a ci slabsi nie maja szans sie do niej dostac!
a gorsza? to taka, do ktorej dostaja sie slabi uczniowie!
dlaczego wiec miali bysmy ulatwiac dostawanie sie na studia slabym uczniom z gorszych szkol?
a jezeli ktos jest pracowitym licealista, to nie bedzie zwracam uwagi na madruch czy glupich kolegow z klasy i sam zabierze sie do roboty i pewnie dostanie na studia..

10.05.2006
18:36
[10]

Regis [ ]

Ja jestem za, ale tylko jesli bedzie to zorganizowane z glowa.

Znajomy mi mowil, ze gdzies za granica (zacholere nie pamietam jednak gdzie) jest mniej wiecej tak ze: do sredniej 3.5 musisz sobie radzic sam. Placic za studia itp. Do 4 (stopniowo narasta od 3.5 co parenascie %) masz 'umorzone' prawie 80% ceny studiow. Od 4.0 do ok. 4.5-4.6 to 'umorzenie' rosnie do 100%. Powyzej dochodzi pokrycie kosztow zakwaterowania, a nawet dochodza styopendia. Ktos kto ma 5.0 nie musi sie o nic martwic. I chyba pierwszy rok czy semestr 'gratis' - zeby kazdy mogl sobie o stypendium odpowiednie zadbac.

Oczywiscie cyferki biore 'z glowy', ale idea jest wlasnie taka - im lepszy jestes, tym mniej Cie kosztuje edukacja. Pomysl dobry i jesli edukacja ma byc platna (bo innej drogi raczej nie ma) to tylko na takich zasadach.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.