GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zapalniczka Zippo - problem

09.05.2006
18:36
[1]

Piotra$ [ Centurion ]

Zapalniczka Zippo - problem

Kupiłem od znajomego w ramach prezentu urodzinowego zapalniczkę Zippo. Całość w doskonałym stanie, z nowym kamykiem i napełniona benzyną.
Problem polega na tym, że knot był spalony. Wykręciłem sprężynkę, wyjąłem watę i zobaczyłem, że knot wewnątrz samej zapalniczki jest nieruszony. Postanowiłem wyciągnąć go, uciąć spaloną część i włożyć spowrotem. Tak też zrobiłem, wewnątrz zostało ze 2cm dobrego knota.
Odpalam, cyk cyk - nic. Iskra leci, dymek leci, knot się nie pali. Stwierdziłem, że może jest zbyt suchy więc wyjąłem go raz jeszcze, wytarłem w namoczoną watę, włożyłem spowrotem. Cyk, cyk - dupa blada.
Co robię nie tak? Jestem totalnym laikiem w kwestii zapalniczek benzynowych. Według chłopaka od którego ją kupiłem (a to wieloletni znajomy, nie orżnąłby mnie) wszystko jest cacy, tylko knot trzeba wymienić.
Pomóżcie, nie zapalę peta dopóki nie doprowadzę tej zapalary do stanu używalności. :-)
btw. nie posiadam ani benzyny do zippo, ani zapasowej waty, knota i kamyka. Moge w tej chwili polegać na indiańskich metodach. :-)

EDIT:
Wychodzę do kumpla który pare zapalniczek w życiu miał, może on mi pomoże. Tymczasem prosiłbym o Wasze sugestie.
Dziękować z góry!

09.05.2006
18:40
[2]

Jeremy [ Konsul ]

nie zapalę peta dopóki nie doprowadzę tej zapalary do stanu używalności

Golowicze bądźmy solidarni i nie pomagajmy mu - kiedyś będzie nam dziękowal ;)

09.05.2006
18:41
[3]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Z tego co wiem to zapalniczki Zippo maja dozywotnia gwarancje?

09.05.2006
18:51
[4]

craym [ Senator ]

wiesz, ze hassan z gola ma zapalniczke zippo i chyba dobrze sie na nich zna
sprobuj do niego zagadac :>>

09.05.2006
18:54
smile
[5]

erton [ Fink ]

A ten kolega nie ma przypadkiem dlugiej brody i pejsow?

09.05.2006
19:11
[6]

peners [ SuperNova ]

Zippo knot posiadają brat miał zippo ale zby knot miała nie pamietam.

09.05.2006
19:13
smile
[7]

tomirek [ ]

Miałem w zyciu sporo Zippo (kiedys je kolekcjonowalem).
Teraz nie pale i zostaly mi tylko 3 ale troche jeszcze pamietam :) Zippo to nie jakas tam zapalniczka. To zapalniczka z dusza i jezeli o nia dbasz to nigdy cie nie zawiedzie.
A dlaczego nie chce palic? Powodow moze byc kilka od syfiastego kamienia poprzez syficzne paliwo na starym knocie skonczywszy.
W sklepach z papierochami bez treudu kupisz oryginalne knoty i kamienie. Do tego dobra benzyna (polecam Ronsona lub Zippo) i juz. Za wszystko zaplacisz z 15 zeta.

Jak juz to bedziesz mial to wyciagnij pakuly i je przesusz (beda zbite wiec je troszke porozciagaj i porozrywaj). Jak juz przeschna wloz nowy knot (tak by konczyl sie w 2/3 dlugosci komina) i poupychaj pakuly. Wsadz nowy kamien i zatankuj zapalniczke. Wlewaj benzyne powoli, trzymajac zapalniczje knotem w dol. Tankowanie zakoncz jak z knota skapnie pierwsza kropla paliwka. Po zatankowaniu odpal ja i odstaw zapalona na jakies 10 zeby nadmiar spalic.
Jak wlejesz za duzo to nie wkladaj jej do kieszeni bo benzyna wycieknie i podrazni ci skore (a skora kolo jajek jest bardzo delikatna i moze skonczyc sie raną)

09.05.2006
19:16
[8]

Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]

Sugestia pojek knot benzynka, i zobacz potem jak nadal nic to przypal go inna zapalniczką i powinło byc ok

09.05.2006
19:23
[9]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Najpierw sprawdz czy to prawdziwa Zippo :) Widzialem bardzo dobre podrobki z bardzo dobrymi numerami seryjnymi, ktore zdychaly po paru tygodniach. Tutaj masz filmiki instruktazowe jezeli chodzi o wymiane wszystkiego co w zaplaniczce sie znajduje:

Po co ciąłeś knot, mogles go na druga strone przelozyc :) Tomirek dobrze wszystko napisal, zrob tak jak mowi i bedzie dobrze.

09.05.2006
20:06
smile
[10]

tomirek [ ]

Sztuczki z tego linku sa niesamowite :)))

09.05.2006
20:16
[11]

Piotra$ [ Centurion ]

Dzięki wszystkim, w szczególności Tomirkowi za rady i Hassanowi za linka.

Zapalniczka wygląda tak (sami oceńcie) -->
Bardzo mi się podoba, z resztą dałem za nie śmieszne pieniądze (50zł + poczęstowałem chłopaka papierosem :-)). Ważne, żeby działała.

Zdjęcie nie jest super ostre ale nie chciało mi się bawić z opcjami aparatu, lecę na browar - sami rozumiecie. :-)

09.05.2006
20:52
[12]

NewGravedigger [ Konsul ]

niestety muszę Cię rozzczarować. To pakistańska podróbka.

09.05.2006
20:57
[13]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Ja też Cię rozczaruje, bo to rzeczywiscie pakistanska podrobka :P Spojrz na ta srubeczke tam gdzie ma krzemien do kamyka, wykonane z materialu zastepczego, Zippo ma srebrne srubki. To jest tak na pierwszy rzut oka, jakbys dal jeszcze zdjecie spodu zapalniczki i zbiorniczka z jednej i z drugiej strony wtedy mozna to lepiej ocenic.

Taka rada na przyszlosc, patrz zawsze na spod i na zbiorniczek zapalniczki, tam sa numery seryjne na kazdy rok, gdzies mialem taka tabelke z kodami, znajde to dam link, chociaz to bylo zagrzebane strasznie w sieci.

09.05.2006
20:59
smile
[14]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Mozna wiedziec za ile kupiles?

09.05.2006
21:00
[15]

tomirek [ ]

Gniazdo kamienia tez wezsze niz w oryginale.

Zmien kolege bo nacial cie na jakies 45 zeta

09.05.2006
21:06
[16]

erton [ Fink ]

Od siebie dodam, ze nozyczki po prawej to tez podroba. Ikea szlifuje lewa, gorna krawedz polnozyka wlasciwego pod innym kątem. Pozatym numery seryjne nie zgadzaja sie z modelem na zdjeciu.

Gazeta wyglada na oryginalna chociaz musialbys dac lepsze zdjecia bo na tych malo widac.

09.05.2006
21:08
[17]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

A, nie doczytalem :)

09.05.2006
21:45
smile
[18]

Aceofbase [ El Mariachi ]

erton --> To nozyczki? Myslalem ze klucz francuski...

09.05.2006
21:53
[19]

erton [ Fink ]

Czlowieku zaufaj mi, o nozyczkach wiem wszystko. Jak nie wierzysz to wpadnij kiedys na konwent milosnikow nozyczek i zapytaj o ertona. Tylko nie mow przypadkiem o mnie nic zlego bo nikt tam nie rozstaje sie ze swoimi stalowymi przyborami nawet na chwile, a wszystkie sa ostre jak brzytwy.

I pomyslec, ze zaczynalem od czerwonych, zabkowanych plastikow w wieku 2 lat... Lezka sie w oku kreci...

09.05.2006
22:07
[20]

Piotra$ [ Centurion ]

Historia z tą zapalniczką wygląda tak, że ten chłopak dostał ją od kogoś tam pare miesięcy temu jako prezent (dość nietrafiony, bo gość nigdy specjalnie nie palił, popalał raczej raz na sto lat), pokazywał mi tę zapalarę w okolicach grudnia już pytając czy bym nie chciał kupić bo mi może się przydać bardziej. W sumie dopiero teraz troche grosza wpadło więc spytałem zupełnie przy okazji czy nie ma może jej jeszcze do sprzedania.

Przyjrzałem się jej bliżej i faktycznie wszystkie śrubki są 'złote' zamiast srebrnych.
Tutaj jest dół koperty-->
Napis brzmi (dużymi literami):

J ZIPPO XII (rzymska dwunastka z liniami u góry i u dołu)
BRADFORD, PA. MADE IN U.S.A.

09.05.2006
22:14
[21]

tomirek [ ]

grawerka na dole tez jest na podrobkach. A co jest na samej zapalniczce po wyjeciu z obudowy?

09.05.2006
22:15
[22]

Piotra$ [ Centurion ]

Tutaj bok wkładu (druga strona jakoś nie chciała dobrze wyjść na zdjęciu)
Napis (dużymi literami):
Lighter does not
self extinguish.
Close lid to put it out

z drugiej strony:
Keep away from children
After filling wipe lighter
&hands before igniting

Kurde, głupia sprawa w sumie. Znam gościa od kołyski niemalże i napewno nie wcisnąłby mi bubla specjalnie. Za dużo razem przeszliśmy. Nawet nie wiem czy mu o tym wspominać bo raz, że mi odda te 5 dych (albo i więcej) a dwa, że będzie próbował się jakoś zrehabilitować a ja tego nie chcę.

09.05.2006
22:22
[23]

tomirek [ ]

Niestety to na 100% podroba.

Oryginal na wkladzie ma z jednej strony to co napisales a z drugiej kodowana date produkcji i miejsce, napis ze najlepsze efefekty daje oryginalne paliwo Zippo oraz teks Made in Zippo USA

09.05.2006
22:24
[24]

master53 [ Czarnobyl 86 ]

Zapalniczka jak zapalniczka. Dawać 5 dych za zapalniczke to chyba nie jest zdrowe.

09.05.2006
22:26
[25]

Piotra$ [ Centurion ]

A sama koperta może być oryginalna? Jest jakaś możliwość, żeby to sprawdzić? W końcu koperta i wkład to nie jest nierozerwalna całość i oddzielnie można dostać jedne i drugie (tak mi się przynajmniej wydaje na zdrowy, chłopski rozum).

Kurna, beznadziejna sytuacja. Sam już nie wiem co zrobić. Z jednej strony te 5 dych to nie jest niewyobrażalna kwota, a z drugiej to 5 dych za podróbkę to o jakieś 4 za dużo. Zwykłe benzynowe 'no name' chodzą w halach pod Pałacem Kultury za dyszkę jeśli dobrze pamiętam.

master53 --> Po co dawać w takim razie tysiąc złotych za aparat fotograficzny skoro można kupić jednorazówkę za 30 złotych? Jedno i drugie robi zdjęcia, więc po co przepłacać 970zł?

09.05.2006
22:26
smile
[26]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

erton, jak zwykle

09.05.2006
22:27
[27]

tomirek [ ]

i jeszcze fotki bebechow oryginalu

09.05.2006
22:28
[28]

tomirek [ ]

i druga

09.05.2006
22:33
[29]

master53 [ Czarnobyl 86 ]

Piotra$ ----> Ale aparat fotograficzny jeden ci zrobi zdjęcie cacy, a drugi takie że nic na nim nie zobaczysz. Ogień w każdej zapalniczce jest taki sam. Po co się bawić w takie uzupełnianie benzyny itd. skoro można kupić za 2 zł jednorazówkę i jak się skończy to wyrzucić i następną.

09.05.2006
22:33
[30]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Z takim burdelem w srodku to nie jest oryginal, powinno byc czytelnie i tak jak mowi tomirek. W sumie to wazne ze zapalniczka pali.
master53--> najtansza oryginalna Zippo w Polsce kosztuje 89 zl, bo w Zipo ogien sie ladniej pali poza tym ta zapalniczka "cos w sobie ma" :)

09.05.2006
22:34
[31]

tomirek [ ]

To jest cecha charakterystyczna podrobki - oznaczenia na obudowie i brak oznaczen na wkladzie.

09.05.2006
22:37
smile
[32]

tomirek [ ]

master53 --->>> na jednorazowce nie ugotujesz jajka na twardo a na Zippo tak. Przy uzyciu Zippo bez problemu zapalisz papierosa w najwieksza wichure. Dzieki Zippo podpalisz stacje benzynowa na odleglosc a sprobuj tak rzucic jednorazowke by nie zgasla :)))

09.05.2006
22:45
[33]

Piotra$ [ Centurion ]

Rozmawiałem właśnie z tym gościem który mi pomagał wymienić knot itd. Wspomniał, że kolor śrubek zależy od litery na spodzie koperty (litery od A do K). Nie pamięta które litery odpowiadają czemu ale mówi, że bywa z tym różnie (jak sam się domyślam litera odpowiada pewnie numerowi serii choć zapewne się mylę ;-)).
Jaką literę masz na spodzie swojej, Tomirek?

09.05.2006
22:46
smile
[34]

Aceofbase [ El Mariachi ]

Przy pomocy Zippo otworzysz puszke z zarciem dla kotow. Tylko z Zippo rozwiazesz rownania logarytmiczne. Poza tym tylko ona trafnie podpowie twojej dziewczynie w ktorej to kreacji naprawde nie wyglada grubo. No i sprobuj bez Zippo odroznic, ktory z nich to Lech a ktory Jaroslaw :]

09.05.2006
22:51
[35]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Po co? To jak w tym dowcipie:

Czym sie rozni papieros zapalony od zapalniczki i od zapałki? Smakuje tak samo, ale i tak wszyscy wola odpalac szluga 500 złotowym Zippo:)

09.05.2006
22:53
[36]

tomirek [ ]

[33]Piotra$ --->>> z calym szacunkiem ale koles robi cie w balona. Nie ma czegos takiego jak kolor srubek zalezny od litery na spodzie.
Oznaczenia na spodzie to nic innego jak data produkcji i to wszystko. Literka oznacza miesiac a liczba rok produkcji.

09.05.2006
22:54
smile
[37]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Po to żeby robić tak :P

Filmik zrobiony na szybko i troche za duzo w nim przejsc [tak chodzilo tylko o jedna sztuczke a wyszlo jakos wiecej]

tomirek --> tego wlasnie szukalem.

09.05.2006
22:59
[38]

Kyahn [ Rossonero ]

hassan ---> to Ty na tym filmiku? bo jeśli tak to jestem pod wrażeniem :)

09.05.2006
23:04
[39]

NewGravedigger [ Konsul ]

Chuck Norris ma Zippo:D

09.05.2006
23:04
smile
[40]

Arczens [ Legend ]

Chyba sobie kupie Zippo ;P

09.05.2006
23:04
[41]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Kyahn--> tak, kiedys nakrecilem pare sztuczek i nie mialem okazji nikomu tego pokazac, bo film jest okropnie zmontowany. Pokazalem psu to mlasknal i poszedl do budy.

09.05.2006
23:07
[42]

Piotra$ [ Centurion ]

tomirek --> Jakby co to ten od wymiany knotów i ten sprzedaży to dwaj zupełnie różni ludzie którzy nawet się na oczy nie widzieli.
Dzięki wszystkim za informację, jutro się zastanowie jak tę sprawę załatwić. Tymczasem idę spać, dość wrażeń na jeden dzień.

Edit: literówki

09.05.2006
23:31
smile
[43]

Rellik [ Kuciland ]

erton ---> Respekt! :D Wyjadacze zaplaniczkowi to nic przy Twojej milosci do nozyczek.. buahahha :D

Swojego czasu tez sie zbieralo :) Do tej pory stoi u mnie na polce taka jedna stylizowana na granat. Szkoda tylko ze już nic sie z niej nie wykrzesa.
btw. Jeden kumpel po powrocie z woja, mowil że zetknął się z kolesiem który robił zaplicznki z... naboi :| Widzieliscie kiedyś takie cacko??


hassan--> niach-niach :) filmik niekiepski =]

09.05.2006
23:34
[44]

Arczens [ Legend ]

Pamietam jeszcze jak sie oddawalo jednorazówki, zeby zaworek dorobili :D

hassan2004 => Dlugo sie uczyles tych sztuczek ?

09.05.2006
23:39
smile
[45]

hassan2004 [ roll hard go pro ]

Arczens --> A bo ja pamietam, ogolnie to uczenie sie tego typu sztuczek szybko mi wchodzi w palce, ale pamietam ze z Zippo najgorsze byly odciski przez pierwszy tydzien, no i poparzone paluchy. Ogolnie z zapalniczka szalalem z 2-3 miesiace, pozniej przerzucilem sie na monety :)

09.05.2006
23:57
smile
[46]

TeadyBeeR [ Legend ]

Kurde, czasami zaluje, ze nie pale. ;)
Chetnie bym sobie taka maszynke do tworzenia ognia zalatwil.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.